Nagle praca-nagle zmiany - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-09-16, 21:33   #31
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Cytat:
Napisane przez Maninja Pokaż wiadomość
chodze na te koncerty głupie, ale jak jeżdza do innych miast to mi nie wolno jechac.

okej ja zadzwonie? a on? nie mam ochoty tylko ja się ciagle nim interesowac, ja dzwonie i pytam, ale rzygam robieniem wszystkiego zeby było dobrze, a w momencie gdy on sie przestał starac
A to już jest alarmujące - czemu nie wolno ci jechać, zabrania ci...?

On nie interesuje się tobą? Nie dzwoni, nie pyta co u ciebie?


Wiesz co, to, ze zaczął pracę i ma mniej czasu dla ciebie to jest jedna sprawa. Nie możesz powiedzieć, że się przestał starać tylko dlatego, że spędza z tobą 3 godziny zamiar 4-5, ponieważ życie tak wygląda, że obowiązków przybywa a czasu coraz mniej. W tej kwestii jesteś niestety bardzo niesprawiedliwa.

Ale skoro on cię olewa, nie dzwoni, nie interesuje się tobą, to ty zawsze inicjujesz kontakt, pytasz co u niego i starasz się utrzymać relację, to ja rozumiem twoje zdenerwowanie.

Jak było wcześniej, zanim podjął pracę, wasz kontakt był na równym poziomie, dzwoniliscie, interesowaliście się sobą mniej więcej tak samo?
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-16, 21:37   #32
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Jeśli nie macie możliwości, żeby na razie zamieszkać razem, to musisz zacisnąć zęby. A jeśli nadarzy się taka okazja, to zamieszkajcie razem. Mój chłop też pracuje na cały etat i mimo że mieszkamy razem, to faktycznie nie spędzamy razem tyle czasu, ile byśmy chcieli, więc po części Cię rozumiem. Tym bardziej, że nie mieszkacie osobno, a jak jeszcze daleko od siebie, to schodzi czas na dojazdy, jakieś obowiązki domowe itp. Wiadomo, że wtedy nie można poświęcić drugiej osobie każdego popołudnia, a jak się mieszka razem, to zawsze jakoś człowiekowi lepiej ze świadomością, że masz partnera w promieniu kilku metrów od siebie.

Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Czas edycji: 2013-09-16 o 21:38
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-16, 21:57   #33
asia_z
Zakorzenienie
 
Avatar asia_z
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 9 155
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Cytat:
Napisane przez Maninja Pokaż wiadomość
chodze na te koncerty głupie, ale jak jeżdza do innych miast to mi nie wolno jechac.

okej ja zadzwonie? a on? nie mam ochoty tylko ja się ciagle nim interesowac, ja dzwonie i pytam, ale rzygam robieniem wszystkiego zeby było dobrze, a w momencie gdy on sie przestał starac
ale czemu Ci nie wolno? skoro odczuwasz brak starań, to z nim porozmawiaj. ale nie oczekuj, ze on nagle zmieni swoje życie o 180stopni, żeby się do Ciebie dostosować bo Ty masz takie marzenie.
Piszesz, ze widujesz się z nim po 3 godziny. ale codzień, czy rzadziej? bo ja zazdroszczę, bo z moim TŻtem, jak byłam w Twoim wieku, widywałam sie 2 razy w tygodniu, mimo iż mieszkaliśmy niedaleko siebie, bo każdy z nas miał swoje obowiązki i jakoś daliśmy radę. więc wydaje mi się, że nie macie tak najgorzej
__________________
asia_z jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-16, 21:57   #34
Magdallen
Zakorzenienie
 
Avatar Magdallen
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 7 223
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Uwielbiam pary, które myślą, że sama miłość wystarczy im do życia. A akurat znałam taką parkę, co to zawaliła rok na studiach, bo w ciągu dnia mieli wolną chatę i mogli spędzać całe dnie w łóżku. Ot, razem siedzieli w ciemnym pokoju, pod kołdrą przez jakieś dwa miesiące aż się sobą znudzili.

Niech mamusie i tatusie Was utrzymują całe życie, bo Wy musicie mieć czas na swoją miłość.

To jakaś marna prowokacja? Bo jakoś ciężko mi uwierzyć, że dziewczynie po 20-tce trzeba tłumaczyć, że normalni, dorośli ludzie chodzą do pracy, żeby mieć pieniążki na jedzenie i takie tam.

Edytowane przez Magdallen
Czas edycji: 2013-09-16 o 22:02
Magdallen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-16, 22:05   #35
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Autorko, ja mam wrażenie, że Ty chyba masz 15 lat. To co ty wypisujesz to jest niedorzeczne. Ty się ciesz, że on ma pracę, bo teraz w PL o to ciężko. A co 3 godziny to mało żeby się widzieć? Nie masz swoich zajęć, znajomych? Jak siedzisz pod kołdrą i tylko marudzisz, to się nie dziwię, że on nie inicjuje kontaktu...zajęcie sobie znajdź.

ja mieszkam ze swoim facetem pod jednym dachem, on pracuje od 20 do 4 rano w ciągu dnia odsypia. Widzimy się 3-4 godziny dziennie W JEDNYM DOMU (SZOK NIE?!). Tylko weekendy nam zostają a i też nie zawsze, bo on żeby dorobić na mnie i na naszego synka, który ma się urodzić bierze nadgodziny też w niedziele.

Ja nie pracuję, bo nikt mnie nie chce przyjąć w ciąży do pracy. Zajmuję się domem. I choć rzygam tym za przeproszeniem to zaciskam zęby i idę naprzód a nie mam pretensje do całego świata. Dorośnij!

Edytowane przez _Shiloh_
Czas edycji: 2013-09-16 o 22:22
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-16, 22:06   #36
Flashdance
Zadomowienie
 
Avatar Flashdance
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 843
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

No dobrze skoro tak narzekasz to konkrety proszę (bo bez tych konkretów nie da się na poważnie potraktować tego tematu. Na razie w Twoich posta widać tylko małą dziewczynkę tupiącą nóżką. Jeśli chcesz być traktowana poważnie, jak dorosła osoba to się tak zachowuj).

Ile razy w tygodniu i po ile godzin widzieliście się przed jego pracą, a ile teraz?

Od kiedy jesteście razem? Czy rozmawialiście o wspólnej przyszłości, macie konkretne plany kiedy się usamodzielnicie, będziecie zarabiać na siebie i zamieszkacie razem?

Czy rozmawiałaś z nim na spokojnie o tym, że chciałbyś spędzać z nim więcej czasu, czy powiedziałaś mu na spokojnie i wprost o tym co czujesz?

Czy rzeczywiście jest tak że on nie dzwoni do Ciebie, nie interesuje się Twoim życiem, nie szuka z Tobą kontaktu?

Poczytałam inne wątki Autorki. Zupełnie zmieniają postać rzeczy. Dziewczyno zmień lekarza, bo ten do którego chodziłaś (chodzisz) Ci nie pomaga. Masz jakieś obsesje, brak zaufania, już wcześniej przeszkadzało Ci jak chłopak chciał choć trochę czasu spędzić bez Ciebie. Facet też na aniołka nie wygląda. Ogólnie ten związek to jakiś absurd. Kłótnie, awantury, krzyki, pretensje, fochy, płacz i zgrzytanie zębów przez większość czasu. Po co ludzie tkwią w takich układach, męczą się nawzajem, skoro nie potrafią nawet normalnie ze sobą rozmawiać, a co dopiero mówić o wspólnym życiu.

Edytowane przez Flashdance
Czas edycji: 2013-09-16 o 22:23
Flashdance jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-16, 22:26   #37
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Cytat:
Napisane przez Maninja Pokaż wiadomość
Nasi rodzice nie byliby zachwyceni gdybysmy zaczeli czesciej u siebie nocowac, przeszkadzałobym im to.
Nie rozumiem dlaczego na tym forum, kazdy temat odbiegajacy od waszej normalnosci jest uważany za prowokację. Każdy inaczej przeżywa różne sytuacje w życiu a nie wszyscy robia to zdroworozsądkowo jak wy...
użyłaś słowa klucza. zgadnij jakiego.



tak- zdrowy rozsądek.
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-16, 22:44   #38
Nathalynn
Raczkowanie
 
Avatar Nathalynn
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 420
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Autorko, muszę Ci przyznać, zrobiłaś mi wieczór

Najlepiej by było, żeby Twój chłopak położył się razem z Tobą w łóżku i żebyście sobie tak dzień w dzień leżeli Zamiast się cieszyć, że chłopak zaradny, Ty masz wielkiego focha, że (co mnie niezmiernie bawi) poświęca czas kobietom z pracy Nie zachowuj się jak rozpuszczona księżniczka, nikt Cię nie zmusza, żebyś chodziła na głupie próby koncertowe chłopaka, ani z nim była - wręcz z Twoim obecnym zachowaniem zrobisz mu ogromną przysługę jak dasz mu spokój.
Nathalynn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-16, 23:09   #39
Majka1503
EDUkator
 
Avatar Majka1503
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Cytat:
Napisane przez Maninja Pokaż wiadomość
chodze na te koncerty głupie, ale jak jeżdza do innych miast to mi nie wolno jechac.

okej ja zadzwonie? a on? nie mam ochoty tylko ja się ciagle nim interesowac, ja dzwonie i pytam, ale rzygam robieniem wszystkiego zeby było dobrze, a w momencie gdy on sie przestał starac
Twój Tż wie, że tak uważasz?
Już pominę wszystko to co napisały dziewczyny, ale w momencie, w którym mój Tż wyraziłby się w taki sposób o mojej pasji, po prostu z marszu przestałby być moim Tż.
Ty masz jakieś hobby? Coś poza swoim Tż?
__________________

Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014.
Dbam o włosy: od III 2012.
CG: od 5 VII 2012.


Majka1503 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-16, 23:11   #40
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Cytat:
Napisane przez Maninja Pokaż wiadomość
chodze na te koncerty głupie, ale jak jeżdza do innych miast to mi nie wolno jechac.

okej ja zadzwonie? a on? nie mam ochoty tylko ja się ciagle nim interesowac, ja dzwonie i pytam, ale rzygam robieniem wszystkiego zeby było dobrze, a w momencie gdy on sie przestał starac
No to nie dzwoń. Wyjdź spod tej nieszczęsnej kołdry, ogarnij się, wyjdź choćby z koleżankami gdzieś. Może one zmotywują Ciebie bardziej od niego skoro tak potrzebujesz tego bodźca z zewnątrz. A jego nie zamęczaj tylko wyluzuj, skup się na sobie bo raczej nikt za Ciebie tego nie zrobi.
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 00:02   #41
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Cytat:
Napisane przez Majka1503 Pokaż wiadomość
Twój Tż wie, że tak uważasz?
Już pominę wszystko to co napisały dziewczyny, ale w momencie, w którym mój Tż wyraziłby się w taki sposób o mojej pasji, po prostu z marszu przestałby być moim Tż.
Ty masz jakieś hobby? Coś poza swoim Tż?
Sorry, ale nie uwierzę, że można zerwać z facetem od razu z miejsca za takie coś.

Autorko, wszystkie wypowiadające się tu osoby mają rację. Nic dodać nic ująć. Przemyśl to.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-17, 00:31   #42
pati949414
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 664
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Przepraszam, ale wydaje mi się że poznałaś tego faceta, a nie kupiłaś na targu od jakiegoś gościa jako niewolnika i on ma ci teraz służyć do końca życia przy Twojej osobie. No Jezusie Chrystusie taka jest praca! /żyć trzeba za coś, a od patrzenia na siebie dzień w dzień przez kilka godzin ściana płaczu nie wyrzuci z siebie pieniędzy. Bądź dumna że masz faceta który znalazł sobie pracę a nie jakiegoś obiboka który siedzi całymi dniami w domu nic nie robiąc.
__________________
04.07.2013 - jestem kierowcą!

"To chyba żart. Do nieba ktoś Cię wezwał. Fatalny błąd w niebiańskich kartotekach" 17.10.2013


_________________________ __________

Odchudzam się z Wizażem!

luty 2013:
83,7 kg--> 83,2kg--> 82,0kg

CEL: 75 kg!!
pati949414 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 06:01   #43
Majka1503
EDUkator
 
Avatar Majka1503
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Sorry, ale nie uwierzę, że można zerwać z facetem od razu z miejsca za takie coś.

Autorko, wszystkie wypowiadające się tu osoby mają rację. Nic dodać nic ująć. Przemyśl to.
Nie musisz wierzyć. Ja jestem skrzypaczką, to jest moja największa miłość życia i coś co zawsze będzie na pierwszym miejscu (chociaż może kiedyś się to zmieni, kiedy będą dzieci), ale póki co, jeśli Tż by tego nie akceptował i jeszcze się wyrażał w ten sposób, to po co mi ktoś taki?
__________________

Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014.
Dbam o włosy: od III 2012.
CG: od 5 VII 2012.


Majka1503 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 06:24   #44
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Nie przespałam nocy więc miałam dużo czasu i wymyśliłam:
autorka nie ma żalu o brak czasu. Autorka jest zazdrosna, że on znalazł pracę a ona nie, więc stroi szopki, żeby i on ją rzucił, bo nie będzie wtedy gorsza czy mniej zaradna.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 07:05   #45
cyanide sun
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

no chlopak powinien ja kopnac w cztery litery. jest na swiecie wiele normalnych kobiet.
cyanide sun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 07:06   #46
xhankax
Zakorzenienie
 
Avatar xhankax
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: ze Śląska
Wiadomości: 5 454
GG do xhankax
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Nie przespałam nocy więc miałam dużo czasu i wymyśliłam:
autorka nie ma żalu o brak czasu. Autorka jest zazdrosna, że on znalazł pracę a ona nie, więc stroi szopki, żeby i on ją rzucił, bo nie będzie wtedy gorsza czy mniej zaradna.
I owszem, może tak być.
__________________
KKV
xhankax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 07:41   #47
201803090921
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Nie przespałam nocy więc miałam dużo czasu i wymyśliłam:
autorka nie ma żalu o brak czasu. Autorka jest zazdrosna, że on znalazł pracę a ona nie, więc stroi szopki, żeby i on ją rzucił, bo nie będzie wtedy gorsza czy mniej zaradna.
Bardzo możliwe.
Inna kwestia, że siedząc pod kołdrą pracy nigdy nie znajdzie, no ale jej życie, jej cyrk, jej małpy.
201803090921 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 09:20   #48
vainilla
Zakorzenienie
 
Avatar vainilla
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Autorko, mam nadzieję że potraktujesz te wszystkie słowa serio

Wybacz, ale naprawdę czas dojrzeć. Praca jest do życia niezbędna i powinaś się cieszyć że TZ zarobi na wspólne wypady do kina etc. i będzie miał więcej własnych pieniędzy. Przydałoby mu się teraz wsparcie zamiast ataków i histerii. Jemu na pewno też nie jest łatwo bo musi się przystosować to wielogodzinnego tyrania a Ty po godzinach zamiast witać go uśmiechem to robisz dziwne jazdy i myślisz tylko o sobie i swojej rozpaczy bo ma dla Ciebie "tylko" 3 godziny dziennie. To da naprawdę odwrotny skutek , zobaczysz że jak nie przestaniesz to on nie będzie chciał się z Tobą widywać.
Poza tym nie wiem czy tylko ja mam takie skojarzenie ale mnie się skojarzyłaś trochę z bluszczem, osaczasz tego faceta

Zajmij się sobą, znajdź pasję, pracę, cokolwiek i wyjdź na prostą do ludzi!

Napisze Ci że jak poznalam swojego Tż to już pracował i to daleko bo 85 km od domu. I miał dla mnie tylko 2,5 bądź 3 godziny dziennie bo od 18.30 do 21 bo o tej godzinie musiałam pojawić się w domu. Ale wg mnie to nie było mało, spędzanie ze sobą każdego popołudnia nawet po tyle to jest bardzo dużo bo to jest i tak większość wolnego czasu
__________________


Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa


vainilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 10:39   #49
mushroomhunter
Zadomowienie
 
Avatar mushroomhunter
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 178
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

O losie, masz do faceta pretensje, że poszedł do pracy ? Świat się chyba kończy. Też sobie znajdź pracę, zajmij się czymś pożytecznym zamiast wymyślać problemy z dupki.
mushroomhunter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-17, 11:44   #50
Maninja
Raczkowanie
 
Avatar Maninja
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 276
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

DOBRA PO KOLEI, bo sie nazbierało

Cytat:
Napisane przez Flashdance Pokaż wiadomość
A Ty byś chciała żeby cały swój czas spędzał z Tobą? I co ma razem z Tobą siedzieć pod tą kołdrą czy jak? Naucz się wykorzystywać czas jaki macie. Zamiast robi fochy i mieć pretensje zrób jakąś fajną kolację, pogadajcie, cieszcie sie swoim towarzystwem.
.
Naprawde nie mam ochoty wszystkiego sama ogarniac, organizowac, a on ma przyjechac na gotowe? moglby czasem on kupic chinszczyzne po drodze i wbic z nia do mnie.

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
A to już jest alarmujące - czemu nie wolno ci jechać, zabrania ci...?

On nie interesuje się tobą? Nie dzwoni, nie pyta co u ciebie?


Ale skoro on cię olewa, nie dzwoni, nie interesuje się tobą, to ty zawsze inicjujesz kontakt, pytasz co u niego i starasz się utrzymać relację, to ja rozumiem twoje zdenerwowanie.

Jak było wcześniej, zanim podjął pracę, wasz kontakt był na równym poziomie, dzwoniliscie, interesowaliście się sobą mniej więcej tak samo?
Ależ oczywiście, że na koncerty NIE WOLNO mi jechać. Zakaz mam i tyle, tylko w Wawie na koncertach mogę być. On początkowo chciał mnie brać ze soba, ale koledzy z zespołu się sprzeciwili, on od tego czasu jest na temat cięty, nie chce mnie zabrać nawet raz na jakis czas, bo koledzy to świętość, proste

Oczywiście, że nie dzowni i ni pyta. Na luzie mogłabym mieć kochanka teraz, albo i dwóch, on by sie nawet nie zorientował, jak napisze raz dziennie smsa to uważa się za super faceta, ale nie pyta się mnie jak mi minał dzie co robiłam etc.

Przed jego praca było znośnie. Ja zawsze się interesowałam bardziej, ale on potrafił się spytac jak mi minał/mija dzien gdy się nie widzielismy, a gdy był zajety wieczorem, to przysyłał przed snem smsa z zapytaniem jak mi wieczór minał. Teraz kompletnie to olewa.

Cytat:
Napisane przez Flashdance Pokaż wiadomość

Zresztą to że jesteście parą nie oznacza, że musi przez cały czas siedzieć z Tobą. Masz jakieś swoje życie, pasję, znajomych? Piszesz jakbyś była totalnym "nolifem" uczepionym ramienia misiaczka i robiącym histerie kiedy tylko misiaczek chce gdziekolwiek iść sam.
Tak mam. Nie jestem zazdrosna, że on ma pracę, bo mi się nigdzie nie spieszy: wysyłam CV, chodzę i pytam, wszystko na spokojnie.

Zapisałam się na ten wolny rok na prawo jazdy i kurs jezykowy, żeby wykorzystac ten czas na rozwój. Tak przyjaciólki tez mam i z kazda się spotykam raz w tygodniu przynajmniej. Zapełniam sobie czas bardzo rożnie zazwyczaj, ale nie rozumiem dlaczego jakiekolwiek zajęcie miałoby odciagnac moje mysli od tego ze sytuacja mnie wkurza. Bez wzgledu na to czy konwersuję czy słucham o kierunkowskazach, to nic nie zmienia.

Cytat:
Napisane przez Flashdance Pokaż wiadomość
Ile razy w tygodniu i po ile godzin widzieliście się przed jego pracą, a ile teraz?

Od kiedy jesteście razem? Czy rozmawialiście o wspólnej przyszłości, macie konkretne plany kiedy się usamodzielnicie, będziecie zarabiać na siebie i zamieszkacie razem?

Czy rozmawiałaś z nim na spokojnie o tym, że chciałbyś spędzać z nim więcej czasu, czy powiedziałaś mu na spokojnie i wprost o tym co czujesz?
Zwykle widywalismy się 5-6 dni w tygodniu. W niektóre po 4 godziny, w inne po 5. Czasem też po 3, było to zależne od zajęc, nauki, obowiazkow rodzinnych. Nie było presji i pośpiechu bo obydwoje wiedzieliśmy, że jak jednego dnia spędzimy ze soba 2 godziny to następnego spędzimy 5 na przykład. Wiecej czasu spędzalismy tylko jak wyjeżdzalismy razem, albo mieszkalismy razem pare dni bo rodzice wyjechali.
Teraz to ja się budzę rano i nie wiem czy faktycznie się w nim spotkam. W pierwszym tygodniu jego pracy widzielismy się 4 dni z czego jednego dnia tylko pół godziny, resztę po 2 godziny.

Jestesmi ze soba ponad rok. On ma w cholere bogatych, ale skapych rodziców, ktorzy powiedzieli, że jak się wyprowadzi z domu to całkiem odetna mu kasę. Z tego względu, on w ogole nie myśli jeszcze o wspolnej przyszłości pod katem mieszkania. Rzadko kiedy wybiega planami dalej niz 2 miesiace do przodu.

Tak, rozmawiałam. Było spokojnie, ale nic ta rozmowa nie wniosła. On powiedział, że rozumie i tyle.

Edytowane przez Maninja
Czas edycji: 2013-09-17 o 12:01
Maninja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 11:57   #51
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

A ja zapytam wprost: kochasz go? Bo wyrażasz się o nim w strasznie brzydki sposób
Jakby to napisał mój Tż to mimo tego, że jesteśmy już rodziną miałby walizki za drzwiami. Serio nie ogarniam jak można tak mówić o kimś kogo się kocha
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 11:59   #52
Maninja
Raczkowanie
 
Avatar Maninja
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 276
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
A ja zapytam wprost: kochasz go? Bo wyrażasz się o nim w strasznie brzydki sposób
Jakby to napisał mój Tż to mimo tego, że jesteśmy już rodziną miałby walizki za drzwiami. Serio nie ogarniam jak można tak mówić o kimś kogo się kocha
no właśnie cholernie go kocham, dlatego to wszystko mnie tak zasmuca. Jakbym nie kochała to łatwiej byłoby mi olać wszystko.
Maninja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 13:08   #53
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Cytat:
Napisane przez Maninja Pokaż wiadomość
DOBRA PO KOLEI, bo sie nazbierało



Naprawde nie mam ochoty wszystkiego sama ogarniac, organizowac, a on ma przyjechac na gotowe? moglby czasem on kupic chinszczyzne po drodze i wbic z nia do mnie.



Ależ oczywiście, że na koncerty NIE WOLNO mi jechać. Zakaz mam i tyle, tylko w Wawie na koncertach mogę być. On początkowo chciał mnie brać ze soba, ale koledzy z zespołu się sprzeciwili, on od tego czasu jest na temat cięty, nie chce mnie zabrać nawet raz na jakis czas, bo koledzy to świętość, proste

Oczywiście, że nie dzowni i ni pyta. Na luzie mogłabym mieć kochanka teraz, albo i dwóch, on by sie nawet nie zorientował, jak napisze raz dziennie smsa to uważa się za super faceta, ale nie pyta się mnie jak mi minał dzie co robiłam etc.

Przed jego praca było znośnie. Ja zawsze się interesowałam bardziej, ale on potrafił się spytac jak mi minał/mija dzien gdy się nie widzielismy, a gdy był zajety wieczorem, to przysyłał przed snem smsa z zapytaniem jak mi wieczór minał. Teraz kompletnie to olewa.



Tak mam. Nie jestem zazdrosna, że on ma pracę, bo mi się nigdzie nie spieszy: wysyłam CV, chodzę i pytam, wszystko na spokojnie.

Zapisałam się na ten wolny rok na prawo jazdy i kurs jezykowy, żeby wykorzystac ten czas na rozwój. Tak przyjaciólki tez mam i z kazda się spotykam raz w tygodniu przynajmniej. Zapełniam sobie czas bardzo rożnie zazwyczaj, ale nie rozumiem dlaczego jakiekolwiek zajęcie miałoby odciagnac moje mysli od tego ze sytuacja mnie wkurza. Bez wzgledu na to czy konwersuję czy słucham o kierunkowskazach, to nic nie zmienia.



Zwykle widywalismy się 5-6 dni w tygodniu. W niektóre po 4 godziny, w inne po 5. Czasem też po 3, było to zależne od zajęc, nauki, obowiazkow rodzinnych. Nie było presji i pośpiechu bo obydwoje wiedzieliśmy, że jak jednego dnia spędzimy ze soba 2 godziny to następnego spędzimy 5 na przykład. Wiecej czasu spędzalismy tylko jak wyjeżdzalismy razem, albo mieszkalismy razem pare dni bo rodzice wyjechali.
Teraz to ja się budzę rano i nie wiem czy faktycznie się w nim spotkam. W pierwszym tygodniu jego pracy widzielismy się 4 dni z czego jednego dnia tylko pół godziny, resztę po 2 godziny.

Jestesmi ze soba ponad rok. On ma w cholere bogatych, ale skapych rodziców, ktorzy powiedzieli, że jak się wyprowadzi z domu to całkiem odetna mu kasę. Z tego względu, on w ogole nie myśli jeszcze o wspolnej przyszłości pod katem mieszkania. Rzadko kiedy wybiega planami dalej niz 2 miesiace do przodu.

Tak, rozmawiałam. Było spokojnie, ale nic ta rozmowa nie wniosła. On powiedział, że rozumie i tyle.
Wiesz co, ja tutaj widzę głębszy problem. Wydaje mi się, że ta złość o pracę (absurdalna, swoją drogą) maskuje złość większą o brak zainteresowania, o stawianie cię na miejscu dalszym niż kolegów.

Skupiłaś się na tej pracy, bo to jest coś realnego co możesz obwiniać o pogorszenie się sytuacji w związku, ale na dobrą sprawę chodzi o coś wiecej, prawda? Chodzi o całą postawę twojego chłopaka?

Musisz z nim o tym porozmawiać. Nie o tym, jak praca wpłynęła na wasze relacje, ale o tym, jak ogólnie on zachowuje się w stosunku do ciebie.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 13:19   #54
Maninja
Raczkowanie
 
Avatar Maninja
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 276
Nagle praca-nagle zmiany

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Wiesz co, ja tutaj widzę głębszy problem. Wydaje mi się, że ta złość o pracę (absurdalna, swoją drogą) maskuje złość większą o brak zainteresowania, o stawianie cię na miejscu dalszym niż kolegów.

Skupiłaś się na tej pracy, bo to jest coś realnego co możesz obwiniać o pogorszenie się sytuacji w związku, ale na dobrą sprawę chodzi o coś wiecej, prawda? Chodzi o całą postawę twojego chłopaka?

Musisz z nim o tym porozmawiać. Nie o tym, jak praca wpłynęła na wasze relacje, ale o tym, jak ogólnie on zachowuje się w stosunku do ciebie.
Myslisz ze nie rozmawiałam o tym z nim? Rozmawiałam. Na spokojnie, na placzliwie, na nerwowo... Nic.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Maninja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 14:30   #55
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Cytat:
Napisane przez Maninja Pokaż wiadomość
Myslisz ze nie rozmawiałam o tym z nim? Rozmawiałam. Na spokojnie, na placzliwie, na nerwowo... Nic.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
No i nie zastanawia cię to? Facet najwyraźniej NIE CHCE poświęcać ci więcej czasu i nie interesuje go to, co się u ciebie dzieje.

Po co ci taki facet?

Spróbuj może nie inicjować kontaktu przez kilka dni, zobacz, jaka będzie jego reakcja. Może się ocknie, ale jeśli nie, jeśli w ogóle tego nie zauważy, to mnie się wydaje, że ten związek długo nie pociagnie.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 15:41   #56
tablanka88
Zadomowienie
 
Avatar tablanka88
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 516
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

Nie wiem, ale mimo iż napisałaś co i jak to i tak wydaje mi się, że strasznie chłopaka ciśniesz. Spotkania 3-4 razy w tygodniu na dwie godziny to wcale nie tak mało, tym bardziej że ma hobby i pracę.

" On ma w cholere bogatych, ale skapych rodziców, ktorzy powiedzieli, że jak się wyprowadzi z domu to całkiem odetna mu kasę"

Chłopak ma 23 lata, więc już czas, aby się usamodzielnił. Niektórzy o wiele wcześniej zaczynają żyć za swoje.

Lubią cię jego rodzice?
__________________
"You've got something I need,
In this world full of people there’s one killing me
And if we only die once I wanna die with you"

Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post75739756
tablanka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 16:10   #57
Maninja
Raczkowanie
 
Avatar Maninja
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 276
Nagle praca-nagle zmiany

Cytat:
Napisane przez tablanka88 Pokaż wiadomość

Lubią cię jego rodzice?
Nie wiem, częściej bywamy u mnie w domu. Ale ponoć wola mnie od jego byłych


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Maninja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 19:46   #58
Maninja
Raczkowanie
 
Avatar Maninja
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 276
Nagle praca-nagle zmiany

A jakie to ma znaczenie właściwie? Oo


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Maninja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 20:19   #59
Flashdance
Zadomowienie
 
Avatar Flashdance
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 843
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

O widzę, że jak się postarasz i skupisz to potrafisz pisać całkiem składnie, bez histerii, infantylnego tupania nóżką.

Przed jego pracą spędzaliście dużo czasu razem, ale mimo to (na innym wątku) skarżyłaś się że on chce jakiś czas mieć tylko dla siebie i swoich zainteresowań. Kompletnie nie rozumiałaś czemu on chce jeden dzień spędzać bez spotkań z Tobą. Więc mimo tak dużej ilości czasu razem miałaś do niego pretensje i chciałaś jeszcze więcej czasu spędzać razem. Dla Ciebie zawsze jest tego czasu za mało, on nie potrzebuje go tak dużo. Myślę, że rozmowy niewiele tu zmienią, bo on najzwyczajniej w świecie chce mieć czas również dla siebie, kumpli i innych spraw, a Ty chcesz aby cały wolny czas poświęcał Tobie. Nie odizolujesz go od świata, nie zamkniesz w klatce, nie sprawisz aby przez cały czas był tylko Twój.

Piszesz że masz zainteresowania, przyjaciół, ale mimo to nadal ciągle myślisz o tej sprawie. To już jakaś obsesja. Jeśli masz pasję, poświęcasz się jej to w tym czasie nie zastanawiasz się co robi facet i że wolałabyś być z nim, tylko cieszysz się tym co robisz. Za bardzo skupiasz się na chłopaku, niby masz inne zainteresowania, ale to on jest centrum Twojego życia. To bardzo źle.

Źle że nie rozmawiacie o przyszłości, nie jesteście nastolatkami, dorośli ludzie w poważnym związku rozmawiają o takich sprawach, planują. Teraz pracuje, zaczął na siebie zarabiać, za jakiś czas będzie mógł się uniezależnić finansowo od rodziców i zacząć swoje dorosłe życie. Argument bo rodzice się nie zgodzą, w tym wieku jest śmieszny. Dorosły człowiek podejmuje samodzielne decyzje, a nie robi to co każe mu mamusia

Czytałam Twoje poprzednie wątki, nadal nie rozumiem jak dwoje podobno kochających się ludzi może żyć w taki sposób. Nieustające awantury, krzyki, płacze, fochy, obrażanie się. Ty chcesz cały czas go mieć przy sobie, on potrzebuje czasu na inne zainteresowania (których Ty nie rozumiesz, wyśmiewasz je, piszesz o nich bardzo lekceważąco, kompletny brak szacunku do tego co robi Twój chłopak). Nie rozmawiacie o wspólnej przyszłości, nie macie wspólnych planów. Coś czarno to widzę.

Edytowane przez Flashdance
Czas edycji: 2013-09-17 o 20:24
Flashdance jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-17, 20:25   #60
travis
Zakorzenienie
 
Avatar travis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: London
Wiadomości: 5 874
GG do travis
Dot.: Nagle praca-nagle zmiany

autorko, prosze powiedz mi jak Ty sobie to wyobrazalas? tzn mowisz ze logiczne ze chcecie pracowac oboje, wiec myslalas ze jak to bedzie? napisz odkladnie twoje wyobrazenie
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
travis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.