|
|
#31 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: Odp: Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
|
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
|
Dot.: Odp: Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Tak, to jest chore, mamy tak codziennie (jak to mówi moja siostra "cała rodzina pop....dolona" i coś w tym jest.... ) - mama szczerze nie chciała ryzykować jakiś ataków i problemów, dlatego jej to podawała.
Też nie uważam, ze jest to wygodnictwo... w sumie to ja nigdy o tym nie myślałam w takich kategoriach. |
|
|
|
|
#33 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Odp: Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
JAK można w ogóle mówić o "wygodnictwie", gdy ktoś nie chce świadomie zdecydować się na chore dziecko? No jak? Tak może powiedzieć tylko osoba, która nie widziała, JAK wygląda życie rodzica, który całe życie musi podporządkować choremu dziecku i martwią się, co z tym dzieckiem będzie, jak rodzic umrze. Ponieważ znam takich ludzi, wiem, ze to postawa heroiczna, a do heroizmu zmuszać nie można.
Co innego jak takie dziecko się po prostu urodzi- co innego mieć świadomość, że taki może być z dużym prawdopodobieństwem i zmuszać kogoś, ze na to decydować się powinien, bo inaczej to "wygodnicki". |
|
|
|
|
#34 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 678
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nierozumiem stwierdzenia, że 'gdyby chciał mieć dziecko to zrobiłby wszystko by je mieć'. Nie przesadzacie z tym egoizmem? Nawet kosztem zgotowania dziecku wegetacji zamiast życia? I to ma być według Was dojrzałe podejście do rodzicielstwa? ![]() Autorko musisz zadać sobie kilka pytań: 1. Czy osoby w Twojej rodzinie są rzeczywiście chore? Czy to tylko obraźliwe stwierdzenie stosowane wobec Twoich bliskich, jako że np. ciężko się z nimi współżyje, wykłócają się o coś, stanowią źródło niesnasek? Jeśli tak, to czy byli kiedykolwiek hospitalizowani lub słyszałaś coś i ich leczeniu psychiatrycznym? Raz piszesz upośledzeni, raz chorzy psychicznie, to jak w końcu? Czy może to i to? Przedstaw sprawę rodzicom i powiedz, że od tego zależy Wasze życie i życie Waszego potencjalnego potomka. Wywiad rodzinny to niestety niezbędne informacje, nawet gdybyście się zdecydowali na konsultacje genetyczną. Genotypowanie w kierunku wszystkich możliwych chorób/zaburzeń jest niewykonalne. Zazwyczaj takie badania wykonuje się wobec chorób, w grupie ryzyka których znajduje się pacjent. Jeśli z kolei to są zaburzenia psychiczne, to to jakie to są zaburzenia też jest istotne, bo w przypadku części zaburzeń dziedziczy się predyspozycje.
__________________
|
|||
|
|
|
|
#35 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Cytat:
Pojawiają się zarówno upośledzenia psychiczne jak i choroby. |
|
|
|
|
|
#36 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Ja bym na Twoim miejscu wzięła babcię w obroty, skoro ona jest zdrowa. Skoro podaje swojej córce leki, to najwyraźniej widzi ku temu potrzebę, czyli nie będzie zaprzeczać. Powiedz jej, jak się sprawa ma. Musiałaby być chyba wyjątkowo złą osobą, by nie podać Ci chociaż diagnozy. No i może przyciśnij swoją mamę, nie wierzę, że Twój tata nigdy jej nie wspomniał o tym ani słowem, przecież musiała mieć podobne lęki, co Twój mąż.
|
|
|
|
|
#37 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 143
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Wydaje mi się, że Twój mąż nie zachował się do końca w porządku wobec Ciebie, bo z tego, co piszesz, nie ukrywałaś przed nim faktu istnienia chorób w Twojej rodzinie. Z drugiej strony trochę go rozumiem, bo opieka nad chorym dzieckiem to ciężka sprawa i serce się kraja, jak się patrzy na takie maluchy ze świadomością, że nie da się im pomóc. Przede wszystkim zrób to, co radzą Ci wizażanki - dowiedz się, jakie choroby występują w Twojej rodzinie i skonsultuj to z jakimś psychiatrą/genetykiem. To nie jest sprawa, którą możesz odpuścić, skoro planujesz mieć dzieci.
Od siebie mogę Ci jedynie powiedzieć, że ja nigdy nie zdecydowałabym się na rodzicielstwo, gdyby istniało wysokie ryzyko zaistnienia jakiejś choroby u mojego potencjalnego dziecka. Ze względu na siebie i dziecko. |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#38 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Cytat:
jakby go to interesował głębiej to by się zainteresował szansami, opcjami i dopiero rozważał czy to moralne i czy sobie z tym poradzi czy nie a on stwierdza, że ktoś tam jest na coś tam podobno choroby więc on dzieci robić nie będzie i koniec kropka Cytat:
ew. są adopcje ew. jest in vitro (jakby chciał to również by się mógł zainteresować czy w ten sposób nie można wyeliminować ryzyka)
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
||
|
|
|
|
#39 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 2 375
|
Dot.: Odp: Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Cytat:
A Twój TŻ Autorko od początku wiedział o tych chorobach? Czy to jakoś wyszło z czasem? Bo o ile w 100% rozumiem jego decyzję, to zmienianie zdania po paru latach (o ile wiedział od początku związku) jest nie fair. A jeżeli naprawdę nie da się nic wyciągnąć od rodziny, to może spróbuj się przejść do lekarza, opowiedzieć, jaka jest sytuacja, jak wyglądają objawy, może uda mu się zawęzić jakoś choroby i będzie się dało zrobić badania genetyczne? Ale nie wiem, czy taka opcja w ogóle wchodzi w grę, bo pojęcia nie mam, jak to wygląda od strony praktycznej.
__________________
|
|
|
|
|
|
#40 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Mi chodzi o to co napisała eyo, chłopak chyba nie stara się znaleźć chociażby innych dróg, a gdyby chciał dziecko, to pewnie by się starał.
Oczywiście, jeśli ktoś naprawdę wie, że to taka choroba i bardzo duże ryzyko i każdego decyzja. Ja naprawdę jednak myślę, że w przypadku większości chorób, nawet z bardzo dużym ryzykiem zdecydowałabym się, dla mnie to nie byłby heroizm, po prostu chciałabym mieć dziecko, nawet chore, że tak powiem, a wcześniej oczywiście przygotowałabym warunki dla niego. Oczywiście jeśli nie miałabym warunków kompletnie, a wiedziałabym, że np ryzyko 90%, a rehabilitacja np chorego dziecka (taki przykład) ileś tysięcy miesięcznie, to raczej bym się nie zdecydowała, ale w innych przypadkach tak. Tutaj bardziej chodzi o choroby psychiczne, dlatego tu na 100 % wręcz bym się zdecydowała, bo lekarze sami wręcz nie są pewni czy to, że w rodzinie była choroba psychiczna ma wpływ. Dlatego ja bym tego nie demonizowała. A choroby psychiczne też są już tak leczone, że coraz łatwiej z nimi żyć. No, chociaż fakt autorka pisze też o upośledzeniach innych chorobach, to już sama musisz się dowiedzieć od rodziny więcej o tym, jakie choroby np. |
|
|
|
|
#41 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Odp: Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Cytat:
![]() Autorko, jeśli obawy twojego męża są uzasadnione sytuacją rodzinną i tylko tym, a nie jego niechęcią do posiadania dzieci w ogóle, to zaproponuj badania genetyczne. To pomoże jasno określić, co może grozić dziecku. Edytowane przez kalincia Czas edycji: 2013-09-23 o 06:54 |
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#42 | |
|
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 449
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Cytat:
Poza tym: osoba chora musi mieć tego świadomość by normalnie funkcjonować z pomocą farmakologii. Na przykład schizofrenik jest w stanie spokojnie sobie funkcjonować w społeczeństwie pod kontrolą lekarza i z pomocą leków. To nie jest żaden wstyd, to choroba i nie ma winy chorego w tym, że jest chory. Ale postaraj się dowiedzieć, co to są za choroby bo inaczej utkwisz w martwym punkcie. Niebezpieczeństwo przekazania choroby potomstwu oczywiście istnieje ale nie jest 100 procentowe. Gdybyś wiedziała, co to za choroby, moglabym Ci napisać więcej ale i tak najlepszym rozwiązaniem wydaje mi się wywiad rodzinny i konkretna dla tego przypadku opinia lekarza. Niestety, to, że ciocia ma niekontrolowane wybuchy agresji i dostaje jakieś kropelki niewiele mi mówi i pomocy na forum nie znajdziesz. Jest co najmniej kilkanaście zaburzeń cyklicznych i stałych, ktore dają bardzo podobny obraz kliniczny i im więcej wiadomości zdobędziesz, tym latwiej będzie lekarzowi okreslić, co to za choroba i jakie jest prawdopodobieństwo jej dziedziczenia.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
|
|
|
|
|
#43 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
1. Czy wobec tak skonkretyzowanych obaw, odbyło się jakieś spotkanie z lekarzem - specjalistą od chorób dziedzicznych, genetyki?
2. Czy wszystkie opisywane osoby z Twojej rodziny od urodzenia były dotknięte chorobami, czy u niektórych po prostu z wiekiem (również w wyniku np. demencji starczej) pojawiły się jakieś niepokojące zachowania? 3. Które z przypadków są tak naprawdę potwierdzone, a ile jest na zasadzie "no bo z niego to taki wariat był trochę, bo robił inaczej, niż cała wieś". ![]() ---------- Dopisano o 07:22 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ---------- Co oznacza "wiele"? 5? 10? Kogo uważacie za osobę "upośledzoną"? Zdiagnozowane choroby psychiczne, czy na zasadzie "nerwowa = wariatka"? |
|
|
|
|
#44 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
A ja odnoszę wrażenie że to wszystko jest chaotyczne, nieprzegadane. Ty nic nie wiesz o rodzaju chorób, o ilości chorych. Tz co nieco usłyszał i sie wystraszył. Trzeba usiąść i pogadać. Najpierw Ty z rodzina, potem Wy z lekarzem i dopiero wtedy podejmować decyzję. I odnoszę wrażenie, że sami nie wiecie czego chcecie. Mówisz że. Chcesz, ale nie robisz nic oprócz narzekania na rodzinę. On nie chce bo będzie chore, ale pokój dla dziecka robi.
__________________
My road. My life. My dream. |
|
|
|
|
#45 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Autorko, dla dobra swojego, dobra waszego małżeństwa i dobra ewentualnego dziecka powinnaś dokładnie dowiedzieć się co to za choroba/choroby występują w rodzinie.
A gdy już będziesz wiedziała zasięgnąć porady specjalisty czy jest to dziedziczne. W twojej rodzinie być może jest jedna poważna choroba, która niestety dotyka wszystkie następujące po sobie pokolenia i być może dotknięta nią będziesz także ty i twój ojciec. Bo są choroby dziedziczne ujawniające się dopiero w późniejszym okresie życie a nie od razu w niemowlęctwie. A być może choroby członków rodziny nie są ze sobą powiązane, ot przypadek, że zachorowali, może nawet nie jest to psychiczne mimo ,że tak wygląda tylko zupełnie z innego powodu np. dziwne zachowanie i ataki agresji w przypadku niedocukrzenia krwi w cukrzycy, zaburzenia mózgu po urazach, wypadkach. Nie ma innej rady tylko dociekanie w rodzinie co to za choroby. Nie daj się zbyć dziadkom,ojcu, innym członkom rodziny. Edytowane przez grubella Czas edycji: 2013-09-23 o 10:43 |
|
|
|
|
#46 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Far Far Away
Wiadomości: 705
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
A mnie szczerze dziwi, że w Twojej rodzinie o tych "chorobach" nie wie nikt i że nie masz ani jednej ciotki, wujka czy kuzyna, który wie o jakich chorobach w ogóle jest mowa. Przede wszystkim, że Twoja mama przez tyle lat zupełnie nie interesowała się tym i nie wiem, wydaje mi się, że przez te wszystkie lata mogła gdzieś nawet zupełnie przypadkowo usłyszeć o tych zaburzeniach od innych członków rodziny. Serio, w sumie to dziwię się Tobie, że tak szybko założyłaś że nikt z członków rodziny nie powie Ci nic na ten temat. Na Twoim miejscu już dawno zrobiłabym rundkę po wszystkich osobach, które mogą się orientować, w szczególności że tak bardzo zależy Ci na dziecku.
__________________
|
|
|
|
|
#47 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
No ja mu się kompletnie nie dziwie. Kto przy zdrowych zmysłach by sie decydował na ryzyko chorego dziecka? To przeciez odpowiedzialnosc na całe zycie, całkowite poswiecenie się, patrzenie na chorobę, cierpienie, szpitale, lekarstwa. Ty mu sie serio dziwisz autorko?
Wg mnie powinniscie najpierw sie doinformować, jakie choroby wystepowały w Twojej rodzinie, jakie jest ryzyko, wg mnie podchodzisz do tej kwestii zbyt lajtowo( bo ilosc chorych w twojej rodzinie jest naprawde niepokojąca). PS dodam jeszcze, ze tak na logikę, skoro az tyle przypadków choroby umysłowej wsród Twoich bliskich, to jednak jest to sprawa genetyczna. Edytowane przez Gwiazdeczka1978 Czas edycji: 2013-09-23 o 14:26 |
|
|
|
|
#48 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 490
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Cytat:
W ogóle, twoje myślenie, mentalność budzą we mnie grozę i przerażenie. Jestem matką, mam zdrowe dziecko, wiem co to znaczy wychowywać dziecko (zdrowe!) ile to kosztuje wysiłku ile lęku i obaw czy i jak da sobie radę w życiu, a ty mam nadzieję tylko teoretyzujesz i jesteś po prostu jeszcze gówniarą i zmądrzejesz kiedy dorośniesz. Cytat:
Weź dziewczyno dorośnij i zajmij się może konkretnie tymi sprawami zamiast snuć wizje jak to cudownie mieć różowe bobo, bo rzeczywiście w twoim przypadku może być większe ryzyko choroby wrodzonej. Oboje się tym porządnie zajmijcie. Edytowane przez Catjusza Czas edycji: 2013-09-23 o 13:41 |
||
|
|
|
|
#49 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 618
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Cytat:
być może kobieta przy odpowiednim leczeniu funkcjonowałaby dużo lepiej, była bardziej samodzielna, ale póki co choroby i upośledzenia umysłowe są w Polsce takim tabu, że lepiej schować ją w domu i udawać, że wszystko gra. A te krople które potajemnie dostaje prawdopodobnie są na uspokojenie, skoro miała wybuchy agresji. Jak jest otumaniona, to ludzi nie bije, nie widać najbardziej "spektakularnych" objawów i można udawać, że nic jej nie jest. Biedna kobieta...
|
|
|
|
|
|
#50 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Ja także myślę, że facet wykazuje się pewnego rodzaju odpowiedzialnością. Rozumiem jego obawy itd. Być może za daleko poszedł w całkowitym wykluczeniu dzieci, ale myślę, że w takim przypadku powinniście ostrożnie podejść do sprawy i zrobić wszystko, aby ewentualne dziecko było zdrowe.
Niestety jeszcze nie jesteśmy w stanie eliminować chorób na poziomie genetycznym, ale pewnie niedługo będzie to możliwe. Tym czasem jest np. in vitro, zamiast swojej mogłabyś użyć jajeczka kobiety, która nie ma takich przypadków w rodzinie. Ale na początek przede wszystkim dowiedz się co to za choroby, a potem skonsultuj się z genetykiem na temat ich dziedziczności oraz zagrożenia potencjalnego dziecka. Być może jest ono bardzo małe, bądź nie występuje wcale, a przyczyna chorób jest zupełnie inna. ---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#51 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 2 375
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#52 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 796
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Masz strasznie dziwną rodzinę. Na twoim miejscu chyba bym z nimi zerwała kontakt, bo to przerażające co oni wyprawiają i ta aura tajemnicy D=
A co do problemu - może poddaj się jakimś badaniom genetycznym, skoro od rodziny nic się nie dowiesz? |
|
|
|
|
#53 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Odp: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Jak dla mnie facet wcale nie wykazuje sie ostroznoscia. Wykazalby sie ostroznoscia, gdyby wiedzial konkretnie, co to za choroba i wtedy stwierdzil, ze nie, ryzyko jest zbyt duze. Oni nie wiedza, co to za choroby, wiec jak mozna przewidziec ryzyko?!
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
#54 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Próbowałam przeprowadzić wywiad w rodzinie... od dziadka dowiedziałam się, że moja mama powinna udać się do psychiatry, a nie takie głupoty opowiadać
babcia powiedziała, że nie wiem, że są jacyś chorzy, ale to nic takiego, że w sumie nic ona nie wie, że moja ciocia bierze jakieś leki, ale ona nie wie jakie, bo dziadek jej podaje... Rozmawiałam z siostrą mojej babci i powiedziała, że ich matka popełniła samobójstwo, ogólnie zawsze była dziwna, dziwnie się zachowywała, czasami majaczyła, ale w tamtych latach wielkim wstydem były choroby i nikt nigdy z nią nie poszedł do lekarza. Ich jeden brat, który już nie żyje, był trochę upośledzony umysłowo, jedna z sióstr po urodzeniu dziecka zaczęła wariować itp, przez jakiś czas była w zakładzie zamkniętym, a teraz jest w domu i cały czas przyjmuje leki, ale nie wie ona na co jest chora. Powiedziała mi też, że moja ciocia zawsze była trochę opóźniona w rozwoju, ale moi dziadkowie się tego wstydzili (zwłaszcza, że mój dziadek to prawdziwa menda społeczna i strasznie wyśmiewał się z jednej upośledzonej dziewczyny, które mieszkała niedaleko, a potem jego dziecko było takie same...), miała trudności w szkole i w sumie nauczyciele sugerowali kilka razy, ze powinna iść do szkoły specjalnej, ale dziadek oczywiście im powiedział, że to oni powinni tam chodzić. No i w sumie to przepuszczano ją z klasy do klasy z litości, bo wiedzieli, że jak nie zda, to wpi***dol od mojego dziadka dostanie nieziemski. Moja ciocia była też leczona jako dziecko, przez około 3 miesiące była gdzieś, nie wiadomo gdzie, bo moi dziadkowie mówili, że niby złamała sobie nogę i była w szpitalu, ale oczywiście jej tam nie było... tylko kiedyś moja babcia się coś wygadała, że była ona w jakimś zakładzie, ale nie chciała nic więcej powiedzieć. Potem została zapisana do szkoły specjalnej, jakoś od 6 klasy podstawówki tam chodziła. Pogadałam też z jej córką (tzn. siostrzenicą mojej babci) i powiedziała ona, że moi dziadkowie kiedyś jej wyagrneli, zę choroba psychiczna mojej cioci to jej wina, bo jak miały po 18 lat to zabrała ją kiedyś do znajomych i napiły się jakiegoś domowego wina i ponoć jak moja ciocia wróciła to cały czas mamrotała pod nosem i przez alkohol ujawniła się jej choroba. Siostra mojej babci potwierdziła, że matka mojego dziadka tez miała jakieś problemy i nigdy go nie wychowywała przez to, a potem popełniła samobójstwo. No i z tego co pamięta jako dziecko, to jej wujkowie mieli jakieś upośledzone dzieci, jakaś ciotka miała problemy psychiczne, ale w sumie to nie pamięta dokładnie, ani nie wie ile osób miało takie problemy, bo jak wyjechała z domu rodzinnego to miała 11 lat, a takie rzeczy były zawsze bardzo ukrywane i dowiadywała się przypadkiem od kogoś... |
|
|
|
|
#55 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Odp: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Tym bardziej, że większość tego typu chorób genetyczna (w sensie przenoszenia) nie jest, więc to takie banie się nie wiadomo czego.
|
|
|
|
|
#56 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 792
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Cytat:
Bo wiesz czasami "upośledzenie dziecka" wynika z tego, że rodzice o niego nie dbają odpowiednio - w sensie dzieciak jest mało zdolny, nikt mu nie pomaga w nauce i kończy w szkole specjalnej. Tak samo z tą ciotką co się dziwnie zachowywała - może była chora psychicznie, a może była bardzo ekscentryczna? |
|
|
|
|
|
#57 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
|
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
[1=150f22149d232a15625e38a 732d46b6c6e220cbb_63e0430 22f3b0;42950918]Hmm jak dla mnie to wiesz niewiele więcej niż wiedziałaś wcześniej. Nie ma możliwości, że dowiesz się od kogoś nieco bardziej kompetentnego, jakiego rodzaju są to dolegliwości? Bo z tego wpisu wynika, że dalej prawie nic nie wiesz.
Bo wiesz czasami "upośledzenie dziecka" wynika z tego, że rodzice o niego nie dbają odpowiednio - w sensie dzieciak jest mało zdolny, nikt mu nie pomaga w nauce i kończy w szkole specjalnej. Tak samo z tą ciotką co się dziwnie zachowywała - może była chora psychicznie, a może była bardzo ekscentryczna?[/QUOTE] Więcej niż to się nie mam jak się dowiedzieć niestety |
|
|
|
|
#58 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Odp: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Te samobojstwa mogly byc zwiazane chociazby z depresja.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
|
#59 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Odp: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Cytat:
Dużo chorób psychicznych/upośledzeń i wszystko owiane tajemnicą... w pierwszej chwili pomyślałam o kazirodztwie w rodzinie lub o zbyt bliskim pokrewieństwie (tak mogłoby być gdyby twoja rodzina od wieków mieszkała i żeniła się w obrębie jednej wsi). Zastanawiające jest że chorują tylko kobiety (poza jednym wyjątkiem) I .... autorko. Na twoim miejscu sama bym się przebadała.
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"
|
|
|
|
|
|
#60 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Odp: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci
Hah, tez pomyslalam o kazirodztwie. Ale nie chcialam posadzac ludzi o takie rzeczy
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
-27,9 kg |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:38.






Jedyne co wiem, to jakie jest zachowanie mojej chorej cioci, z tego co wiem od mojej mamy to część rodzseństwa mojej babci ma ten sam problem, wiem, ze rodzice moich dziadków popełnili samobójstwa. Poza tym mało wiem - mój dziadek np. twierdził zawsze, ze jest jedynakiem a okało się, że ma rodzeństwo - po prostu od strony mojego ojca dużo spraw jest ukrytych.











być może kobieta przy odpowiednim leczeniu funkcjonowałaby dużo lepiej, była bardziej samodzielna, ale póki co choroby i upośledzenia umysłowe są w Polsce takim tabu, że lepiej schować ją w domu i udawać, że wszystko gra. A te krople które potajemnie dostaje prawdopodobnie są na uspokojenie, skoro miała wybuchy agresji. Jak jest otumaniona, to ludzi nie bije, nie widać najbardziej "spektakularnych" objawów i można udawać, że nic jej nie jest. Biedna kobieta...






