Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-09-22, 22:37   #31
vouvray
Zadomowienie
 
Avatar vouvray
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
Dot.: Odp: Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
I strasznie krzywdzi opinia- a bo bedzie chore to lepiej nie. . Co za wygodnictwo ...
Nie powiedziałabym, że tutaj chodzi o wygodnictwo.
vouvray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-22, 22:43   #32
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
Dot.: Odp: Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Tak, to jest chore, mamy tak codziennie (jak to mówi moja siostra "cała rodzina pop....dolona" i coś w tym jest.... ) - mama szczerze nie chciała ryzykować jakiś ataków i problemów, dlatego jej to podawała.

Też nie uważam, ze jest to wygodnictwo... w sumie to ja nigdy o tym nie myślałam w takich kategoriach.
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-22, 22:43   #33
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Odp: Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

JAK można w ogóle mówić o "wygodnictwie", gdy ktoś nie chce świadomie zdecydować się na chore dziecko? No jak? Tak może powiedzieć tylko osoba, która nie widziała, JAK wygląda życie rodzica, który całe życie musi podporządkować choremu dziecku i martwią się, co z tym dzieckiem będzie, jak rodzic umrze. Ponieważ znam takich ludzi, wiem, ze to postawa heroiczna, a do heroizmu zmuszać nie można.
Co innego jak takie dziecko się po prostu urodzi- co innego mieć świadomość, że taki może być z dużym prawdopodobieństwem i zmuszać kogoś, ze na to decydować się powinien, bo inaczej to "wygodnicki".
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-22, 22:52   #34
Koko Szanelll
Rozeznanie
 
Avatar Koko Szanelll
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 678
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Cytat:
Napisane przez JossStone Pokaż wiadomość
Zawsze chciałam mieć dzieci, nie koniecznie teraz i już, ale mój tż od początku wiedział, że chcę mieć dzieci. Tak samo on chciał mieć dzieci, też nie teraz, ale w przyszłości. W sumie takie rozmowy pojawiały się na początku naszego związku.
Teraz tż doszedł do wniosku, że nie chce mieć dzieci, bo w mojej rodzinie jest wiele przypadków upośledzeń i chorób psychicznych (np. moja ciocia, mój dziadek, jego matka, rodzeństwo mojej babci, jej matka – rodzina ze strony mojego ojca), a jak sam on mówi, nie chciałby, aby jego dziecko mogło takie być i nie chce on ryzykować, bo jego zdaniem prawdopodobieństwo jest bardzo wysokie.
Wiem, ze go nie zmuszę ani nie zgwałcę, chociaż jest to dla mnie bolesne, że do takich wniosków doszedł teraz… Po prostu chciałam się wyżalić i dowiedzieć, czy może któraś z was była w podobnej sytuacji?

Jesteśmy razem ponad 4 lata, ja mam 21 lat, on 25, mieszkamy razem prawie od początku, ponad rok jesteśmy małżeństwem.
Cytat:
Napisane przez JossStone Pokaż wiadomość
Myślę, że nie ma sposobu abym dowiedziała się co to za choroby, bo nikt mi tego nie powie po prostu Jedyne co wiem, to jakie jest zachowanie mojej chorej cioci, z tego co wiem od mojej mamy to część rodzseństwa mojej babci ma ten sam problem, wiem, ze rodzice moich dziadków popełnili samobójstwa. Poza tym mało wiem - mój dziadek np. twierdził zawsze, ze jest jedynakiem a okało się, że ma rodzeństwo - po prostu od strony mojego ojca dużo spraw jest ukrytych.

Nie mamy ślubu kościelnego, tylko cywilny, tak więc rozwód to najmniejszy problem.

Jak już mówiłam - nie mam pojęcia co to za choroby i pewnie nigdy się tego nie dowiem
Cytat:
Napisane przez Hibiku Pokaż wiadomość
Przeraża mnie jak bardzo wszystkie poszłyście na hurra za dziewczyną. Z tego co pisze, sprawa jest bardzo niejasna i raczej nie wszedł w związek z założeniem "całą rodzina jest chora" tylko poszczególne przypadki odkrył w czasie. Zwłaszcza jak to rodzina z którą mają niewielki kontakt, więc temat nie jest codzienny, przegadany, po prostu konkluzja o zagrożeniu chorobą wynikła w którymś momencie.
Dowiedz się co to za choroby, idźcie razem po konsultacje do lekarza z historią chorób rodziny i dowiedzcie się czy faktycznie zagrożenie jest duże (i czy w ogóle jest) i jak wygląda cała sprawa od strony medycyny, poszukajcie informacji o tych chorobach, o ludziach którzy z nimi mieli do czynienia. Zły stan niektórych członków rodziny może wynikać z zaniedbania, braku wiedzy na temat schorzenia, które w rzeczywistości od początku opanowane może być czymś niegroźnym.

Osobiście, gdybym miała świadomość, że jest spore ryzyko choroby, bałabym się ryzykować. On też ma prawo się bać i ma prawo podjąć taką decyzję na podstawie konkretnych informacji.
Jeśli zależy Ci na dziecku, nie zmuszaj go do tego, tylko razem zanalizujcie temat i zobaczcie jak sprawa wygląda, może sam zmieni zdanie i przekona się, że to nie takie groźne jak mu się wydawało.


Serio mając świadomość sporego ryzyka poważniejszych komplikacji tak na hurrra! wszystkie decydowałybyście się na ciążę?
Popieram!
Nierozumiem stwierdzenia, że 'gdyby chciał mieć dziecko to zrobiłby wszystko by je mieć'. Nie przesadzacie z tym egoizmem? Nawet kosztem zgotowania dziecku wegetacji zamiast życia? I to ma być według Was dojrzałe podejście do rodzicielstwa?

Autorko musisz zadać sobie kilka pytań:
1. Czy osoby w Twojej rodzinie są rzeczywiście chore? Czy to tylko obraźliwe stwierdzenie stosowane wobec Twoich bliskich, jako że np. ciężko się z nimi współżyje, wykłócają się o coś, stanowią źródło niesnasek? Jeśli tak, to czy byli kiedykolwiek hospitalizowani lub słyszałaś coś i ich leczeniu psychiatrycznym? Raz piszesz upośledzeni, raz chorzy psychicznie, to jak w końcu? Czy może to i to?

Przedstaw sprawę rodzicom i powiedz, że od tego zależy Wasze życie i życie Waszego potencjalnego potomka.

Wywiad rodzinny to niestety niezbędne informacje, nawet gdybyście się zdecydowali na konsultacje genetyczną. Genotypowanie w kierunku wszystkich możliwych chorób/zaburzeń jest niewykonalne. Zazwyczaj takie badania wykonuje się wobec chorób, w grupie ryzyka których znajduje się pacjent. Jeśli z kolei to są zaburzenia psychiczne, to to jakie to są zaburzenia też jest istotne, bo w przypadku części zaburzeń dziedziczy się predyspozycje.
Koko Szanelll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-22, 22:55   #35
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Cytat:
Napisane przez Koko Szanelll Pokaż wiadomość
Popieram!
Nierozumiem stwierdzenia, że 'gdyby chciał mieć dziecko to zrobiłby wszystko by je mieć'. Nie przesadzacie z tym egoizmem? Nawet kosztem zgotowania dziecku wegetacji zamiast życia? I to ma być według Was dojrzałe podejście do rodzicielstwa?

Autorko musisz zadać sobie kilka pytań:
1. Czy osoby w Twojej rodzinie są rzeczywiście chore? Czy to tylko obraźliwe stwierdzenie stosowane wobec Twoich bliskich, jako że np. ciężko się z nimi współżyje, wykłócają się o coś, stanowią źródło niesnasek? Jeśli tak, to czy byli kiedykolwiek hospitalizowani lub słyszałaś coś i ich leczeniu psychiatrycznym? Raz piszesz upośledzeni, raz chorzy psychicznie, to jak w końcu? Czy może to i to?

Przedstaw sprawę rodzicom i powiedz, że od tego zależy Wasze życie i życie Waszego potencjalnego potomka.

Wywiad rodzinny to niestety niezbędne informacje, nawet gdybyście się zdecydowali na konsultacje genetyczną. Genotypowanie w kierunku wszystkich możliwych chorób/zaburzeń jest niewykonalne. Zazwyczaj takie badania wykonuje się wobec chorób, w grupie ryzyka których znajduje się pacjent. Jeśli z kolei to są zaburzenia psychiczne, to to jakie to są zaburzenia też jest istotne, bo w przypadku części zaburzeń dziedziczy się predyspozycje.
Te osoby są rzeczywiście chore, ktoś był hospitalizowany, ale nie wiem na jak długo itp.
Pojawiają się zarówno upośledzenia psychiczne jak i choroby.
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-22, 23:16   #36
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Cytat:
Napisane przez JossStone Pokaż wiadomość
Te osoby są rzeczywiście chore, ktoś był hospitalizowany, ale nie wiem na jak długo itp.
Pojawiają się zarówno upośledzenia psychiczne jak i choroby.
Ja bym na Twoim miejscu wzięła babcię w obroty, skoro ona jest zdrowa. Skoro podaje swojej córce leki, to najwyraźniej widzi ku temu potrzebę, czyli nie będzie zaprzeczać. Powiedz jej, jak się sprawa ma. Musiałaby być chyba wyjątkowo złą osobą, by nie podać Ci chociaż diagnozy. No i może przyciśnij swoją mamę, nie wierzę, że Twój tata nigdy jej nie wspomniał o tym ani słowem, przecież musiała mieć podobne lęki, co Twój mąż.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-22, 23:19   #37
Amaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 143
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Wydaje mi się, że Twój mąż nie zachował się do końca w porządku wobec Ciebie, bo z tego, co piszesz, nie ukrywałaś przed nim faktu istnienia chorób w Twojej rodzinie. Z drugiej strony trochę go rozumiem, bo opieka nad chorym dzieckiem to ciężka sprawa i serce się kraja, jak się patrzy na takie maluchy ze świadomością, że nie da się im pomóc. Przede wszystkim zrób to, co radzą Ci wizażanki - dowiedz się, jakie choroby występują w Twojej rodzinie i skonsultuj to z jakimś psychiatrą/genetykiem. To nie jest sprawa, którą możesz odpuścić, skoro planujesz mieć dzieci.
Od siebie mogę Ci jedynie powiedzieć, że ja nigdy nie zdecydowałabym się na rodzicielstwo, gdyby istniało wysokie ryzyko zaistnienia jakiejś choroby u mojego potencjalnego dziecka. Ze względu na siebie i dziecko.
Amaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-22, 23:43   #38
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
JAK można w ogóle mówić o "wygodnictwie", gdy ktoś nie chce świadomie zdecydować się na chore dziecko? No jak? Tak może powiedzieć tylko osoba, która nie widziała, JAK wygląda życie rodzica, który całe życie musi podporządkować choremu dziecku i martwią się, co z tym dzieckiem będzie, jak rodzic umrze. Ponieważ znam takich ludzi, wiem, ze to postawa heroiczna, a do heroizmu zmuszać nie można.
Co innego jak takie dziecko się po prostu urodzi- co innego mieć świadomość, że taki może być z dużym prawdopodobieństwem i zmuszać kogoś, ze na to decydować się powinien, bo inaczej to "wygodnicki".
ale ani my ani TZ nie wiemy co to za choroby, czy jest w ogóle w to zamieszana kwestia genetyczna i czy w ogóle ich potencjalne dziecko byłoby tym w jakikolwiek sposób zagrożone

jakby go to interesował głębiej to by się zainteresował szansami, opcjami i dopiero rozważał czy to moralne i czy sobie z tym poradzi czy nie
a on stwierdza, że ktoś tam jest na coś tam podobno choroby więc on dzieci robić nie będzie i koniec kropka

Cytat:
Napisane przez Koko Szanelll Pokaż wiadomość
Popieram!
Nierozumiem stwierdzenia, że 'gdyby chciał mieć dziecko to zrobiłby wszystko by je mieć'. Nie przesadzacie z tym egoizmem? Nawet kosztem zgotowania dziecku wegetacji zamiast życia? I to ma być według Was dojrzałe podejście do rodzicielstwa?

(...)
jw. gdyby chciał to by się tematem bardziej zainteresował
ew. są adopcje
ew. jest in vitro (jakby chciał to również by się mógł zainteresować czy w ten sposób nie można wyeliminować ryzyka)
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-22, 23:46   #39
Duszaniola
Wtajemniczenie
 
Avatar Duszaniola
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 2 375
Dot.: Odp: Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
No fajnie ze nagle stwierdzil iz nie chce miec dzieci.No milo ;]

Tylko wy jestescie teraz jednoscia i podejmujecie decyzje razem.Ja nie wierze w taki egoizm bo wlasnie przez to powestaja takie watki na wizazu...

Tez nie wiem jakie kto ma zdanie,mi sie wydaje ze ok to jest duzy ciezar miec chore dziecko aole nie miec go wcale?
kochalabym tak samo kazde dziecko BO JEST MOJE.I strasznie krzywdzi opinia- a bo bedzie chore to lepiej nie. . Co za wygodnictwo ...
To wcale nie jest wygodnictwo. Jeżeli dziecko miałoby naprawdę poważną chorobę, to byłoby obciążenie na całe życie nie tylko dla rodziców, ale i dziecko cierpi w tym momencie.

A Twój TŻ Autorko od początku wiedział o tych chorobach? Czy to jakoś wyszło z czasem? Bo o ile w 100% rozumiem jego decyzję, to zmienianie zdania po paru latach (o ile wiedział od początku związku) jest nie fair.

A jeżeli naprawdę nie da się nic wyciągnąć od rodziny, to może spróbuj się przejść do lekarza, opowiedzieć, jaka jest sytuacja, jak wyglądają objawy, może uda mu się zawęzić jakoś choroby i będzie się dało zrobić badania genetyczne? Ale nie wiem, czy taka opcja w ogóle wchodzi w grę, bo pojęcia nie mam, jak to wygląda od strony praktycznej.
__________________

Duszaniola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 01:13   #40
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Mi chodzi o to co napisała eyo, chłopak chyba nie stara się znaleźć chociażby innych dróg, a gdyby chciał dziecko, to pewnie by się starał.
Oczywiście, jeśli ktoś naprawdę wie, że to taka choroba i bardzo duże ryzyko i każdego decyzja. Ja naprawdę jednak myślę, że w przypadku większości chorób, nawet z bardzo dużym ryzykiem zdecydowałabym się, dla mnie to nie byłby heroizm, po prostu chciałabym mieć dziecko, nawet chore, że tak powiem, a wcześniej oczywiście przygotowałabym warunki dla niego.

Oczywiście jeśli nie miałabym warunków kompletnie, a wiedziałabym, że np ryzyko 90%, a rehabilitacja np chorego dziecka (taki przykład) ileś tysięcy miesięcznie, to raczej bym się nie zdecydowała, ale w innych przypadkach tak. Tutaj bardziej chodzi o choroby psychiczne, dlatego tu na 100 % wręcz bym się zdecydowała, bo lekarze sami wręcz nie są pewni czy to, że w rodzinie była choroba psychiczna ma wpływ. Dlatego ja bym tego nie demonizowała. A choroby psychiczne też są już tak leczone, że coraz łatwiej z nimi żyć. No, chociaż fakt autorka pisze też o upośledzeniach innych chorobach, to już sama musisz się dowiedzieć od rodziny więcej o tym, jakie choroby np.
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 06:37   #41
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Odp: Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
No fajnie ze nagle stwierdzil iz nie chce miec dzieci.No milo ;]

Tylko wy jestescie teraz jednoscia i podejmujecie decyzje razem.Ja nie wierze w taki egoizm bo wlasnie przez to powestaja takie watki na wizazu...

Tez nie wiem jakie kto ma zdanie,mi sie wydaje ze ok to jest duzy ciezar miec chore dziecko aole nie miec go wcale?
kochalabym tak samo kazde dziecko BO JEST MOJE.I strasznie krzywdzi opinia- a bo bedzie chore to lepiej nie. . Co za wygodnictwo ...
Pewnie, pewnie...Na przykład zastanawiać się, czy chcę mieć dziecko z rozszczepem kręgosłupa, albo z zespołem Downa. Co za wygodnictwo!
Autorko, jeśli obawy twojego męża są uzasadnione sytuacją rodzinną i tylko tym, a nie jego niechęcią do posiadania dzieci w ogóle, to zaproponuj badania genetyczne. To pomoże jasno określić, co może grozić dziecku.

Edytowane przez kalincia
Czas edycji: 2013-09-23 o 06:54
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 06:51   #42
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 449
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Cytat:
Napisane przez JossStone Pokaż wiadomość
To nie jest jej siostra, a jej szwagierka, po śmierci mojego ojca, dziadkowie wszelkimi sposobami starają się pozbyć mojej mamy z jej domu (a ich dom, też jest jej, więc np. nie przekazują jej podatków do zapłaty itp, aby miała ona potem problemy)... lekarstwo jej przyniosła babcia, w małej buteleczce bez napisu i powiedziała, że ma jej dawać chyba 3 kropelki do szklanki napoju.
Nie jest ubezwłasnowolniona prawnie, ale w rzeczywistości sama nie jest w stanie nic zrobić, nic załatwić.
Joss, ale skądś to lekarstwo ( jego receptura) musi pochodzić. Wszelkie psychotropy sa na specjalne recepty, wystawione przez lekarza psychiatrę ( takie z paskiem) i żaden inny lekarz nie ma prawa wystawić recepty na tego typu leki.
Poza tym: osoba chora musi mieć tego świadomość by normalnie funkcjonować z pomocą farmakologii. Na przykład schizofrenik jest w stanie spokojnie sobie funkcjonować w społeczeństwie pod kontrolą lekarza i z pomocą leków. To nie jest żaden wstyd, to choroba i nie ma winy chorego w tym, że jest chory. Ale postaraj się dowiedzieć, co to są za choroby bo inaczej utkwisz w martwym punkcie. Niebezpieczeństwo przekazania choroby potomstwu oczywiście istnieje ale nie jest 100 procentowe. Gdybyś wiedziała, co to za choroby, moglabym Ci napisać więcej ale i tak najlepszym rozwiązaniem wydaje mi się wywiad rodzinny i konkretna dla tego przypadku opinia lekarza. Niestety, to, że ciocia ma niekontrolowane wybuchy agresji i dostaje jakieś kropelki niewiele mi mówi i pomocy na forum nie znajdziesz. Jest co najmniej kilkanaście zaburzeń cyklicznych i stałych, ktore dają bardzo podobny obraz kliniczny i im więcej wiadomości zdobędziesz, tym latwiej będzie lekarzowi okreslić, co to za choroba i jakie jest prawdopodobieństwo jej dziedziczenia.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 07:22   #43
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

1. Czy wobec tak skonkretyzowanych obaw, odbyło się jakieś spotkanie z lekarzem - specjalistą od chorób dziedzicznych, genetyki?
2. Czy wszystkie opisywane osoby z Twojej rodziny od urodzenia były dotknięte chorobami, czy u niektórych po prostu z wiekiem (również w wyniku np. demencji starczej) pojawiły się jakieś niepokojące zachowania?
3. Które z przypadków są tak naprawdę potwierdzone, a ile jest na zasadzie "no bo z niego to taki wariat był trochę, bo robił inaczej, niż cała wieś".

---------- Dopisano o 07:22 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ----------

Cytat:
Napisane przez JossStone Pokaż wiadomość
(...)
Teraz tż doszedł do wniosku, że nie chce mieć dzieci, bo w mojej rodzinie jest wiele przypadków upośledzeń i chorób psychicznych (np. moja ciocia, mój dziadek, jego matka, rodzeństwo mojej babci, jej matka – rodzina ze strony mojego ojca)
(...)
Co oznacza "wiele"? 5? 10? Kogo uważacie za osobę "upośledzoną"? Zdiagnozowane choroby psychiczne, czy na zasadzie "nerwowa = wariatka"?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 10:30   #44
lady17
Wtajemniczenie
 
Avatar lady17
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

A ja odnoszę wrażenie że to wszystko jest chaotyczne, nieprzegadane. Ty nic nie wiesz o rodzaju chorób, o ilości chorych. Tz co nieco usłyszał i sie wystraszył. Trzeba usiąść i pogadać. Najpierw Ty z rodzina, potem Wy z lekarzem i dopiero wtedy podejmować decyzję. I odnoszę wrażenie, że sami nie wiecie czego chcecie. Mówisz że. Chcesz, ale nie robisz nic oprócz narzekania na rodzinę. On nie chce bo będzie chore, ale pokój dla dziecka robi.
__________________
My road. My life. My dream.
lady17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 10:40   #45
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Autorko, dla dobra swojego, dobra waszego małżeństwa i dobra ewentualnego dziecka powinnaś dokładnie dowiedzieć się co to za choroba/choroby występują w rodzinie.
A gdy już będziesz wiedziała zasięgnąć porady specjalisty czy jest to dziedziczne.
W twojej rodzinie być może jest jedna poważna choroba, która niestety dotyka wszystkie następujące po sobie pokolenia i być może dotknięta nią będziesz także ty i twój ojciec.
Bo są choroby dziedziczne ujawniające się dopiero w późniejszym okresie życie a nie od razu w niemowlęctwie.

A być może choroby członków rodziny nie są ze sobą powiązane, ot przypadek, że zachorowali, może nawet nie jest to psychiczne mimo ,że tak wygląda tylko zupełnie z innego powodu np. dziwne zachowanie i ataki agresji w przypadku niedocukrzenia krwi w cukrzycy, zaburzenia mózgu po urazach, wypadkach.

Nie ma innej rady tylko dociekanie w rodzinie co to za choroby.
Nie daj się zbyć dziadkom,ojcu, innym członkom rodziny.

Edytowane przez grubella
Czas edycji: 2013-09-23 o 10:43
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 10:44   #46
lone bird
Rozeznanie
 
Avatar lone bird
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Far Far Away
Wiadomości: 705
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

A mnie szczerze dziwi, że w Twojej rodzinie o tych "chorobach" nie wie nikt i że nie masz ani jednej ciotki, wujka czy kuzyna, który wie o jakich chorobach w ogóle jest mowa. Przede wszystkim, że Twoja mama przez tyle lat zupełnie nie interesowała się tym i nie wiem, wydaje mi się, że przez te wszystkie lata mogła gdzieś nawet zupełnie przypadkowo usłyszeć o tych zaburzeniach od innych członków rodziny. Serio, w sumie to dziwię się Tobie, że tak szybko założyłaś że nikt z członków rodziny nie powie Ci nic na ten temat. Na Twoim miejscu już dawno zrobiłabym rundkę po wszystkich osobach, które mogą się orientować, w szczególności że tak bardzo zależy Ci na dziecku.
__________________


lone bird jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 11:20   #47
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

No ja mu się kompletnie nie dziwie. Kto przy zdrowych zmysłach by sie decydował na ryzyko chorego dziecka? To przeciez odpowiedzialnosc na całe zycie, całkowite poswiecenie się, patrzenie na chorobę, cierpienie, szpitale, lekarstwa. Ty mu sie serio dziwisz autorko?
Wg mnie powinniscie najpierw sie doinformować, jakie choroby wystepowały w Twojej rodzinie, jakie jest ryzyko, wg mnie podchodzisz do tej kwestii zbyt lajtowo( bo ilosc chorych w twojej rodzinie jest naprawde niepokojąca).

PS dodam jeszcze, ze tak na logikę, skoro az tyle przypadków choroby umysłowej wsród Twoich bliskich, to jednak jest to sprawa genetyczna.

Edytowane przez Gwiazdeczka1978
Czas edycji: 2013-09-23 o 14:26
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 13:23   #48
Catjusza
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 490
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Cytat:
Napisane przez Candy_lips Pokaż wiadomość
Mi chodzi o to co napisała eyo, chłopak chyba nie stara się znaleźć chociażby innych dróg, a gdyby chciał dziecko, to pewnie by się starał.
Oczywiście, jeśli ktoś naprawdę wie, że to taka choroba i bardzo duże ryzyko i każdego decyzja. Ja naprawdę jednak myślę, że w przypadku większości chorób, nawet z bardzo dużym ryzykiem zdecydowałabym się, dla mnie to nie byłby heroizm, po prostu chciałabym mieć dziecko, nawet chore, że tak powiem, a wcześniej oczywiście przygotowałabym warunki dla niego.

Oczywiście jeśli nie miałabym warunków kompletnie, a wiedziałabym, że np ryzyko 90%, a rehabilitacja np chorego dziecka (taki przykład) ileś tysięcy miesięcznie, to raczej bym się nie zdecydowała, ale w innych przypadkach tak. Tutaj bardziej chodzi o choroby psychiczne, dlatego tu na 100 % wręcz bym się zdecydowała, bo lekarze sami wręcz nie są pewni czy to, że w rodzinie była choroba psychiczna ma wpływ. Dlatego ja bym tego nie demonizowała. A choroby psychiczne też są już tak leczone, że coraz łatwiej z nimi żyć. No, chociaż fakt autorka pisze też o upośledzeniach innych chorobach, to już sama musisz się dowiedzieć od rodziny więcej o tym, jakie choroby np.
Pewnie, co tam choroba psychiczna, nic takiego. Wiesz ty w ogóle jakie np. skutki uboczne mają leki psychotropowe ? Witaminy to są?

W ogóle, twoje myślenie, mentalność budzą we mnie grozę i przerażenie. Jestem matką, mam zdrowe dziecko, wiem co to znaczy wychowywać dziecko (zdrowe!) ile to kosztuje wysiłku ile lęku i obaw czy i jak da sobie radę w życiu, a ty mam nadzieję tylko teoretyzujesz i jesteś po prostu jeszcze gówniarą i zmądrzejesz kiedy dorośniesz.


Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
No ja mu się kompletnie nie dziwie. Kto przy zdrowych zmysłach by sie decydował na ryzyko chorego dziecka? To przeciez odpowiedzialnosc na całe zycie, całkowite poswiecenie się, patrzenie na chorobę, cierpienie, szpitale, lekarstwa. Ty mu sie serio dziwisz autorko?
Wg mnie powinniscie najpierw sie doinformować, jakie choroby wystepowały w Twojej rodzinie, jakie jest ryzyko, wg mnie podchodzisz do tej kwestii zbyt lajtowo( bo ilosc chorych w twojej rodzinie jest naprawde niepokojąca).
Dokładnie tak samo myślę.

Weź dziewczyno dorośnij i zajmij się może konkretnie tymi sprawami zamiast snuć wizje jak to cudownie mieć różowe bobo, bo rzeczywiście w twoim przypadku może być większe ryzyko choroby wrodzonej.
Oboje się tym porządnie zajmijcie.

Edytowane przez Catjusza
Czas edycji: 2013-09-23 o 13:41
Catjusza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 13:32   #49
havana
Zadomowienie
 
Avatar havana
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 618
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Cytat:
Napisane przez JossStone Pokaż wiadomość
eyo - nie wiem czy są zamknięte czy nie, moja ciocia np. moim zdaniem powinna być, ale z tego co wiem to mój dziadek się nie zgadza (no bo przecież ona nic nie ma), ale sama pamiętam z dzieciństwa jak dostawała ataku, to wszystkim rzucała, biła ludzi itp. teraz jest lepiej, tylko czasami ma jakieś małe ataki, wiem, że moi dziadkowie podają jej codziennie w tajemnicy przed nią jakieś lekarstwa do herbaty, wiem bo kiedyś musieli wyjechać i moja mama musiała jej to podawać.
Abstrahując od kwestii prokreacyjnych... Płakać mi się chce jak czytam coś takiego być może kobieta przy odpowiednim leczeniu funkcjonowałaby dużo lepiej, była bardziej samodzielna, ale póki co choroby i upośledzenia umysłowe są w Polsce takim tabu, że lepiej schować ją w domu i udawać, że wszystko gra. A te krople które potajemnie dostaje prawdopodobnie są na uspokojenie, skoro miała wybuchy agresji. Jak jest otumaniona, to ludzi nie bije, nie widać najbardziej "spektakularnych" objawów i można udawać, że nic jej nie jest. Biedna kobieta...
havana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 13:49   #50
Kalini
Zakorzenienie
 
Avatar Kalini
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Ja także myślę, że facet wykazuje się pewnego rodzaju odpowiedzialnością. Rozumiem jego obawy itd. Być może za daleko poszedł w całkowitym wykluczeniu dzieci, ale myślę, że w takim przypadku powinniście ostrożnie podejść do sprawy i zrobić wszystko, aby ewentualne dziecko było zdrowe.
Niestety jeszcze nie jesteśmy w stanie eliminować chorób na poziomie genetycznym, ale pewnie niedługo będzie to możliwe. Tym czasem jest np. in vitro, zamiast swojej mogłabyś użyć jajeczka kobiety, która nie ma takich przypadków w rodzinie. Ale na początek przede wszystkim dowiedz się co to za choroby, a potem skonsultuj się z genetykiem na temat ich dziedziczności oraz zagrożenia potencjalnego dziecka. Być może jest ono bardzo małe, bądź nie występuje wcale, a przyczyna chorób jest zupełnie inna.

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Candy_lips Pokaż wiadomość
Mi chodzi o to co napisała eyo, chłopak chyba nie stara się znaleźć chociażby innych dróg, a gdyby chciał dziecko, to pewnie by się starał.
Oczywiście, jeśli ktoś naprawdę wie, że to taka choroba i bardzo duże ryzyko i każdego decyzja. Ja naprawdę jednak myślę, że w przypadku większości chorób, nawet z bardzo dużym ryzykiem zdecydowałabym się, dla mnie to nie byłby heroizm, po prostu chciałabym mieć dziecko, nawet chore, że tak powiem, a wcześniej oczywiście przygotowałabym warunki dla niego.

Oczywiście jeśli nie miałabym warunków kompletnie, a wiedziałabym, że np ryzyko 90%, a rehabilitacja np chorego dziecka (taki przykład) ileś tysięcy miesięcznie, to raczej bym się nie zdecydowała, ale w innych przypadkach tak. Tutaj bardziej chodzi o choroby psychiczne, dlatego tu na 100 % wręcz bym się zdecydowała, bo lekarze sami wręcz nie są pewni czy to, że w rodzinie była choroba psychiczna ma wpływ. Dlatego ja bym tego nie demonizowała. A choroby psychiczne też są już tak leczone, że coraz łatwiej z nimi żyć. No, chociaż fakt autorka pisze też o upośledzeniach innych chorobach, to już sama musisz się dowiedzieć od rodziny więcej o tym, jakie choroby np.
To jest straszny egoizm. Dziecko to nie zabawka, nie coś co ma przez chwile nasz uszczęśliwić. Poza tym traktujesz chorobę psychiczną jako coś co Tobie będzie łatwo ogarnąć, bo nie będziesz wydawała tysięcy na rehabiltację, bo nie będzie potrzebowało opieki 24 godziny na dobę, a już masz gdzieś cierpienie samego dziecka. Choroba psychiczna wyniszcza, szczególnie bolesna jest dla dzieci, które nie mogą nacieszyć się dzieciństwem, ani nawet normalnie rozwijać, towarzyszy całe życie. Leki trudno dobrać, no i mają mnóstwo skutków ubocznych. Dlatego decydowanie się na dziecko, gdy ryzyko jest bardzo duże jest wg mnie nieodpowiedzialne i egoistyczne.
Kalini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 14:05   #51
Duszaniola
Wtajemniczenie
 
Avatar Duszaniola
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 2 375
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Cytat:
Napisane przez Candy_lips Pokaż wiadomość
Mi chodzi o to co napisała eyo, chłopak chyba nie stara się znaleźć chociażby innych dróg, a gdyby chciał dziecko, to pewnie by się starał.
Oczywiście, jeśli ktoś naprawdę wie, że to taka choroba i bardzo duże ryzyko i każdego decyzja. Ja naprawdę jednak myślę, że w przypadku większości chorób, nawet z bardzo dużym ryzykiem zdecydowałabym się, dla mnie to nie byłby heroizm, po prostu chciałabym mieć dziecko, nawet chore, że tak powiem, a wcześniej oczywiście przygotowałabym warunki dla niego.

Oczywiście jeśli nie miałabym warunków kompletnie, a wiedziałabym, że np ryzyko 90%, a rehabilitacja np chorego dziecka (taki przykład) ileś tysięcy miesięcznie, to raczej bym się nie zdecydowała, ale w innych przypadkach tak. Tutaj bardziej chodzi o choroby psychiczne, dlatego tu na 100 % wręcz bym się zdecydowała, bo lekarze sami wręcz nie są pewni czy to, że w rodzinie była choroba psychiczna ma wpływ. Dlatego ja bym tego nie demonizowała. A choroby psychiczne też są już tak leczone, że coraz łatwiej z nimi żyć. No, chociaż fakt autorka pisze też o upośledzeniach innych chorobach, to już sama musisz się dowiedzieć od rodziny więcej o tym, jakie choroby np.
Ok, może Ty byś i miała siłę psychiczną, żeby takie dziecko wychowywać. Tylko wiesz, nie będziesz żyła wiecznie, a przy niektórych chorobach dzieci także jako dorośli potrzebują ciągłej opieki. I co, umrzesz i co się z takim dzieckiem stanie? To jest też spory problem. Dlatego w takich sytuacjach naprawdę trzeba wszystko porządnie przemyśleć. Bo to już nie jest wychowywanie i zajmowanie się dzieckiem przez kilkanaście lat, to jest naprawdę robota na całe życia (wiem, że zdrowe dziecko niejako też, ale w całkowicie innym zakresie).
__________________

Duszaniola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 14:43   #52
Faxu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 796
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Masz strasznie dziwną rodzinę. Na twoim miejscu chyba bym z nimi zerwała kontakt, bo to przerażające co oni wyprawiają i ta aura tajemnicy D=


A co do problemu - może poddaj się jakimś badaniom genetycznym, skoro od rodziny nic się nie dowiesz?
Faxu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 14:51   #53
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Odp: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Jak dla mnie facet wcale nie wykazuje sie ostroznoscia. Wykazalby sie ostroznoscia, gdyby wiedzial konkretnie, co to za choroba i wtedy stwierdzil, ze nie, ryzyko jest zbyt duze. Oni nie wiedza, co to za choroby, wiec jak mozna przewidziec ryzyko?!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 15:00   #54
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Próbowałam przeprowadzić wywiad w rodzinie... od dziadka dowiedziałam się, że moja mama powinna udać się do psychiatry, a nie takie głupoty opowiadać
babcia powiedziała, że nie wiem, że są jacyś chorzy, ale to nic takiego, że w sumie nic ona nie wie, że moja ciocia bierze jakieś leki, ale ona nie wie jakie, bo dziadek jej podaje...
Rozmawiałam z siostrą mojej babci i powiedziała, że ich matka popełniła samobójstwo, ogólnie zawsze była dziwna, dziwnie się zachowywała, czasami majaczyła, ale w tamtych latach wielkim wstydem były choroby i nikt nigdy z nią nie poszedł do lekarza. Ich jeden brat, który już nie żyje, był trochę upośledzony umysłowo, jedna z sióstr po urodzeniu dziecka zaczęła wariować itp, przez jakiś czas była w zakładzie zamkniętym, a teraz jest w domu i cały czas przyjmuje leki, ale nie wie ona na co jest chora.
Powiedziała mi też, że moja ciocia zawsze była trochę opóźniona w rozwoju, ale moi dziadkowie się tego wstydzili (zwłaszcza, że mój dziadek to prawdziwa menda społeczna i strasznie wyśmiewał się z jednej upośledzonej dziewczyny, które mieszkała niedaleko, a potem jego dziecko było takie same...), miała trudności w szkole i w sumie nauczyciele sugerowali kilka razy, ze powinna iść do szkoły specjalnej, ale dziadek oczywiście im powiedział, że to oni powinni tam chodzić. No i w sumie to przepuszczano ją z klasy do klasy z litości, bo wiedzieli, że jak nie zda, to wpi***dol od mojego dziadka dostanie nieziemski. Moja ciocia była też leczona jako dziecko, przez około 3 miesiące była gdzieś, nie wiadomo gdzie, bo moi dziadkowie mówili, że niby złamała sobie nogę i była w szpitalu, ale oczywiście jej tam nie było... tylko kiedyś moja babcia się coś wygadała, że była ona w jakimś zakładzie, ale nie chciała nic więcej powiedzieć. Potem została zapisana do szkoły specjalnej, jakoś od 6 klasy podstawówki tam chodziła. Pogadałam też z jej córką (tzn. siostrzenicą mojej babci) i powiedziała ona, że moi dziadkowie kiedyś jej wyagrneli, zę choroba psychiczna mojej cioci to jej wina, bo jak miały po 18 lat to zabrała ją kiedyś do znajomych i napiły się jakiegoś domowego wina i ponoć jak moja ciocia wróciła to cały czas mamrotała pod nosem i przez alkohol ujawniła się jej choroba.
Siostra mojej babci potwierdziła, że matka mojego dziadka tez miała jakieś problemy i nigdy go nie wychowywała przez to, a potem popełniła samobójstwo.
No i z tego co pamięta jako dziecko, to jej wujkowie mieli jakieś upośledzone dzieci, jakaś ciotka miała problemy psychiczne, ale w sumie to nie pamięta dokładnie, ani nie wie ile osób miało takie problemy, bo jak wyjechała z domu rodzinnego to miała 11 lat, a takie rzeczy były zawsze bardzo ukrywane i dowiadywała się przypadkiem od kogoś...
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 15:01   #55
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Odp: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
Jak dla mnie facet wcale nie wykazuje sie ostroznoscia. Wykazalby sie ostroznoscia, gdyby wiedzial konkretnie, co to za choroba i wtedy stwierdzil, ze nie, ryzyko jest zbyt duze. Oni nie wiedza, co to za choroby, wiec jak mozna przewidziec ryzyko?!
(...)
Tym bardziej, że większość tego typu chorób genetyczna (w sensie przenoszenia) nie jest, więc to takie banie się nie wiadomo czego.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 15:12   #56
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 792
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Cytat:
Napisane przez JossStone Pokaż wiadomość
Próbowałam przeprowadzić wywiad w rodzinie... od dziadka dowiedziałam się, że moja mama powinna udać się do psychiatry, a nie takie głupoty opowiadać
babcia powiedziała, że nie wiem, że są jacyś chorzy, ale to nic takiego, że w sumie nic ona nie wie, że moja ciocia bierze jakieś leki, ale ona nie wie jakie, bo dziadek jej podaje...
Rozmawiałam z siostrą mojej babci i powiedziała, że ich matka popełniła samobójstwo, ogólnie zawsze była dziwna, dziwnie się zachowywała, czasami majaczyła, ale w tamtych latach wielkim wstydem były choroby i nikt nigdy z nią nie poszedł do lekarza. Ich jeden brat, który już nie żyje, był trochę upośledzony umysłowo, jedna z sióstr po urodzeniu dziecka zaczęła wariować itp, przez jakiś czas była w zakładzie zamkniętym, a teraz jest w domu i cały czas przyjmuje leki, ale nie wie ona na co jest chora.
Powiedziała mi też, że moja ciocia zawsze była trochę opóźniona w rozwoju, ale moi dziadkowie się tego wstydzili (zwłaszcza, że mój dziadek to prawdziwa menda społeczna i strasznie wyśmiewał się z jednej upośledzonej dziewczyny, które mieszkała niedaleko, a potem jego dziecko było takie same...), miała trudności w szkole i w sumie nauczyciele sugerowali kilka razy, ze powinna iść do szkoły specjalnej, ale dziadek oczywiście im powiedział, że to oni powinni tam chodzić. No i w sumie to przepuszczano ją z klasy do klasy z litości, bo wiedzieli, że jak nie zda, to wpi***dol od mojego dziadka dostanie nieziemski. Moja ciocia była też leczona jako dziecko, przez około 3 miesiące była gdzieś, nie wiadomo gdzie, bo moi dziadkowie mówili, że niby złamała sobie nogę i była w szpitalu, ale oczywiście jej tam nie było... tylko kiedyś moja babcia się coś wygadała, że była ona w jakimś zakładzie, ale nie chciała nic więcej powiedzieć. Potem została zapisana do szkoły specjalnej, jakoś od 6 klasy podstawówki tam chodziła. Pogadałam też z jej córką (tzn. siostrzenicą mojej babci) i powiedziała ona, że moi dziadkowie kiedyś jej wyagrneli, zę choroba psychiczna mojej cioci to jej wina, bo jak miały po 18 lat to zabrała ją kiedyś do znajomych i napiły się jakiegoś domowego wina i ponoć jak moja ciocia wróciła to cały czas mamrotała pod nosem i przez alkohol ujawniła się jej choroba.
Siostra mojej babci potwierdziła, że matka mojego dziadka tez miała jakieś problemy i nigdy go nie wychowywała przez to, a potem popełniła samobójstwo.
No i z tego co pamięta jako dziecko, to jej wujkowie mieli jakieś upośledzone dzieci, jakaś ciotka miała problemy psychiczne, ale w sumie to nie pamięta dokładnie, ani nie wie ile osób miało takie problemy, bo jak wyjechała z domu rodzinnego to miała 11 lat, a takie rzeczy były zawsze bardzo ukrywane i dowiadywała się przypadkiem od kogoś...
Hmm jak dla mnie to wiesz niewiele więcej niż wiedziałaś wcześniej. Nie ma możliwości, że dowiesz się od kogoś nieco bardziej kompetentnego, jakiego rodzaju są to dolegliwości? Bo z tego wpisu wynika, że dalej prawie nic nie wiesz.

Bo wiesz czasami "upośledzenie dziecka" wynika z tego, że rodzice o niego nie dbają odpowiednio - w sensie dzieciak jest mało zdolny, nikt mu nie pomaga w nauce i kończy w szkole specjalnej.

Tak samo z tą ciotką co się dziwnie zachowywała - może była chora psychicznie, a może była bardzo ekscentryczna?
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 15:18   #57
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
Dot.: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

[1=150f22149d232a15625e38a 732d46b6c6e220cbb_63e0430 22f3b0;42950918]Hmm jak dla mnie to wiesz niewiele więcej niż wiedziałaś wcześniej. Nie ma możliwości, że dowiesz się od kogoś nieco bardziej kompetentnego, jakiego rodzaju są to dolegliwości? Bo z tego wpisu wynika, że dalej prawie nic nie wiesz.

Bo wiesz czasami "upośledzenie dziecka" wynika z tego, że rodzice o niego nie dbają odpowiednio - w sensie dzieciak jest mało zdolny, nikt mu nie pomaga w nauce i kończy w szkole specjalnej.

Tak samo z tą ciotką co się dziwnie zachowywała - może była chora psychicznie, a może była bardzo ekscentryczna?[/QUOTE]

Więcej niż to się nie mam jak się dowiedzieć niestety
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 15:30   #58
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Odp: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Te samobojstwa mogly byc zwiazane chociazby z depresja.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 15:46   #59
Heledore
Zakorzenienie
 
Avatar Heledore
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
Dot.: Odp: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
Te samobojstwa mogly byc zwiazane chociazby z depresja.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
chociażby z depresją poporodową (w przypadku tej kobiety która po urodzeniu dziecka została wysłana do jakiegoś zakładu)

Dużo chorób psychicznych/upośledzeń i wszystko owiane tajemnicą... w pierwszej chwili pomyślałam o kazirodztwie w rodzinie lub o zbyt bliskim pokrewieństwie (tak mogłoby być gdyby twoja rodzina od wieków mieszkała i żeniła się w obrębie jednej wsi).

Zastanawiające jest że chorują tylko kobiety (poza jednym wyjątkiem)

I .... autorko. Na twoim miejscu sama bym się przebadała.
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"

Heledore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-23, 15:52   #60
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Odp: Choroby psychiczne i upośledzenia w rodzinie – tż nie chce dzieci

Hah, tez pomyslalam o kazirodztwie. Ale nie chcialam posadzac ludzi o takie rzeczy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.