Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '13 cz.2

[domciatko]

Witam i ja w drugiej części

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[surka]

Która dobrze szprecha ???? Perse chyba ty????

[yevele]

ale dół
nie załapałam się na pierwszą stronę

[Agrafka86]

My u mojego taty. Nosi Go, tuli i całuje Poczekamy na mamę żeby też z Małym pogadala. Tata został z Michałem a ja poszłam z siostrą do lumpka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Anulka_p]

Mój synuś obudził się w tym samym momencie, w którym nałożyłam sobie obiad na talerz. Ma wyczucie ten mój skarb.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez surka

Która dobrze szprecha ???? Perse chyba ty????

Nie nie, ja się uczyłam zaledwie podstaw Przyjaciółki i 2 NW obejrzane, mógłby się już obudzić :P

[katarzynkajg]

Witam się w nowym wątku
Fajny tytuł
A więc tak byliśmy u lekarza, Szymcio ma chore gardełko, dostał antybiotyk Klacid, Lacid osłonowo i krople Nasivin. Mój kochany synuś był taki dzielny pomimo choroby i zapchanego noska, wogle nie płakał a wręcz przeciwnie gugał do misia który stał obok wagi i do pani doktor która miała go kompletnie w nosie nawet się nie uśmiechneła wredne to babsko jest jak nie wiem. Ogarnełam chałupkę, Szymcio śpi to mam chwile by was nadrobić

[surka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43058775]Nie nie, ja się uczyłam zaledwie podstaw Przyjaciółki i 2 NW obejrzane, mógłby się już obudzić :P[/QUOTE]

Szkoda

Napisane przez katarzynkajg

Witam się w nowym wątku
Fajny tytuł
A więc tak byliśmy u lekarza, Szymcio ma chore gardełko, dostał antybiotyk Klacid, Lacid osłonowo i krople Nasivin. Mój kochany synuś był taki dzielny pomimo choroby i zapchanego noska, wogle nie płakał a wręcz przeciwnie gugał do misia który stał obok wagi i do pani doktor która miała go kompletnie w nosie nawet się nie uśmiechneła wredne to babsko jest jak nie wiem. Ogarnełam chałupkę, Szymcio śpi to mam chwile by was nadrobić

Dużo zdrówka dla Szymusia

[katarzynkajg]

Ide na poprzednią część poczytać

[strawberry162]

Napisane przez lachryma

bylam w pipie i kupiłam mężowi głupotki na dzień chłopca: 3 rożne piwa, marcepana i 3 pawełki. niech pozna moje dobre serce

strawberry- ja jade na hippie i jest super, mamy srednio 2 kupki dziennie, przy nan pro 1 mieliśmy jedna, a czasami tylko co drugi dzień.
miałam medele mini electric i jest w porządku

dzoan- Twój tytuł był najlepszy

Ja mojemu dzis z okazji dzia chlopaka pozwolilam sie dziabnac:p ierwsze pelne dziobniecie od porodu wiec chlopak sie cieszyl Ale za to ja zaczelam delikatnie krwawic po:/

I przyrzadzasz to mleko tak jak jest na opakowaniu?

A Medela mini nie jest glosna? Jak bym odciagala przy malej to moglaby sie obudzic?

[fiazo]

Napisane przez katarzynkajg

Witam się w nowym wątku
Fajny tytuł
A więc tak byliśmy u lekarza, Szymcio ma chore gardełko, dostał antybiotyk Klacid, Lacid osłonowo i krople Nasivin. Mój kochany synuś był taki dzielny pomimo choroby i zapchanego noska, wogle nie płakał a wręcz przeciwnie gugał do misia który stał obok wagi i do pani doktor która miała go kompletnie w nosie nawet się nie uśmiechneła wredne to babsko jest jak nie wiem. Ogarnełam chałupkę, Szymcio śpi to mam chwile by was nadrobić

za szybki powrót do zdrowia


odebrałam wyniki i wszystkie ok, bilirubina 2,49 zaa tydzień mamy powtórzyć i może wreszcie zaszczepimy
zapomniałam dziś na spacer smoka, ale było wisku
dziś pierwszy raz pokazał że mu gorąco w każdym budynku w jakim byliśmy darł się

[surka]

Napisane przez strawberry162

I przyrzadzasz to mleko tak jak jest na opakowaniu?

Tak na każde 30 ml daję 1 miarkę mleka. I dodatkowo dopają małą między posiłkami.

Napisane przez fiazo

odebrałam wyniki i wszystkie ok, bilirubina 2,49 zaa tydzień mamy powtórzyć i może wreszcie zaszczepimy

[fiazo]

jestem padnięta, ide moze da sie poleżeć karmiąc

[lemurki_malutkie]

Witam się razem z Jaśkiem
Śpiocha jak mały mops,a ja farbuję włosy.
Kochany mój synuś

[lachryma]

Napisane przez strawberry162

I przyrzadzasz to mleko tak jak jest na opakowaniu?

A Medela mini nie jest glosna? Jak bym odciagala przy malej to moglaby sie obudzic?

wg mnie każdy laktator elektryczny jest dość głośny. ale moja mała zasypiała i uspakajała się przy tym dźwięku

a jeśli chodzi o hippa- nie idę identycznie porcjami z wiekiem, bo wg mnie te porcje są dość spore. teraz Oliwia niby powinna jeść już prawie 200 ml, dużo. także trzymam się ciągle mniejszych porcji, bo jej starcza.

[dzoan]

Wyprasowałam ciuszki Małego jak spał.. i zjedliśmy z mężem eklery
Znowu jesteśmy sami z Olkiem..tatuś pojechał na kurs.. i obiecał że jak szybciej wróci (może się wykręci ze szkolenia), to da mi kasiorę i mam jechać coś sobie kupić

Napisane przez lachryma

bylam w pipie i kupiłam mężowi głupotki na dzień chłopca: 3 rożne piwa, marcepana i 3 pawełki. niech pozna moje dobre serce

chcę być Twoim mężem

Napisane przez katarzynkajg

Witam się w nowym wątku
Fajny tytuł
A więc tak byliśmy u lekarza, Szymcio ma chore gardełko, dostał antybiotyk Klacid, Lacid osłonowo i krople Nasivin. Mój kochany synuś był taki dzielny pomimo choroby i zapchanego noska, wogle nie płakał a wręcz przeciwnie gugał do misia który stał obok wagi i do pani doktor która miała go kompletnie w nosie nawet się nie uśmiechneła wredne to babsko jest jak nie wiem. Ogarnełam chałupkę, Szymcio śpi to mam chwile by was nadrobić

dla Szymusia za ładne zachowanie..niech szybko wraca do zdrowia
Pani doktor może miała zły dzień

Napisane przez fiazo

odebrałam wyniki i wszystkie ok, bilirubina 2,49 zaa tydzień mamy powtórzyć i może wreszcie zaszczepimy
zapomniałam dziś na spacer smoka, ale było wisku
dziś pierwszy raz pokazał że mu gorąco w każdym budynku w jakim byliśmy darł się

[lachryma]

Napisane przez dzoan

chcę być Twoim mężem

jeden mi starczy
może innym razem

[Ewusia709]

Witam się i ja

Nadrabiałam jeszcze zaległości na starym, wciąż mi brakuje na wszystko czasu. i już odpisuję na szybko bo zaraz TŻ wróci i będzie mi smęcił, że przy kompie siedzę a dziecko w huśtawce.

Napisane przez Neni1984

A któraś rozstępów nie ma?

Ja nie mam Ale za to mam flaka, rozjechane biodra o ponad 10cm, cellulit i piękną bliznę różową na brzuszku

Napisane przez lachryma

to jest koniec jak mi lecą włosy.
a biorę witaminy dla kobiet w ciąży, paznokcie mam mega mocne i twarde, a włosy...

Mnie też mega lecą, witaminy też wciąż biorę. Wszyscy mnie pocieszają, że odrosną więc staram się nie przejmować

[QUOTE=strawberry162;43056 542]

Napisane przez enlevee

a wiec zapraszam do nowego watku:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post43057484


wyrobiłam sie idealnie, bo dziecko własnie kupe strzeliło wiec ide wymieniac i wpadne po spacerku poodpisywac

Dziękujemy!!!

Napisane przez katarzynkajg

Witam się w nowym wątku
Fajny tytuł
A więc tak byliśmy u lekarza, Szymcio ma chore gardełko, dostał antybiotyk Klacid, Lacid osłonowo i krople Nasivin. Mój kochany synuś był taki dzielny pomimo choroby i zapchanego noska, wogle nie płakał a wręcz przeciwnie gugał do misia który stał obok wagi i do pani doktor która miała go kompletnie w nosie nawet się nie uśmiechneła wredne to babsko jest jak nie wiem. Ogarnełam chałupkę, Szymcio śpi to mam chwile by was nadrobić

Dużo dużo zdrówka dla Szymusia


My byliśmy dziś na 1 rehabilitacjach, było ok, Tymuś rozluźnił się przed i zrobił awarię w pieluszce tak że nogawką mu wyszło Tak, że przewijak w przychodni wykorzystany, dobrze, że zapasowe ubranko mieliśmy, bo inaczej ciężko byłoby ogarnąć tą broń biologiczną. Rehabilitacje ok, takie raczej proste ćwiczenia na nóżki, rączki i brzuszek. Ogólnie Tymuś podobno nie ma dużego problemu z tym wyginaniem. Płakał trochę przy tych ćwiczeniach, ale jakoś to znieśliśmy. Później usnął w samochodzie, spał dalej w domu i obudził się z płaczem, więc chyba trochę się porozciągał i coś go może boli bo strasznie płakał. nakarmiłam i usnął, wstał, przewineliśmy go i teraz znów usnął w huśtawce. Niedlugo pora kolejnego karmienia więc lecę wstawić mu wodę na mleczko

A dodam Wam jeszcze mnie - metamorfozy
1- na początku ciąży
2 - 2 tygodnie temu z dziurawymi włosami, fryz poszpitalny
3 - wyrównane włosy - aktualne

[surka]

Ewusia, ale Tymuś słodziutki i jaka krótka fryzurka zaszalałaś

A jeszcze odnośnie porcji Hipa to ja też nie podaję takich ogromnych ilości Ja mojej robię 120 ml wody i 4 miarki, a i tak mi tego nie zjada

[d0tkaaa]

Hej witam sie w nowej czesci..pozniej nadrobie tetaz ide myslec co z kolem od wozka bo spadla opona z tego srebrnego zapomnialam jak to sie nazywa?felga?i niemam pojecia co teraz...

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Stelaz ?


Ja mojemu zrobię dzisiaj z okazji dnia chłopca budyn, biorąc pod uwagę nasze ostatnie dni to i tak gest z mojej strony ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[d0tkaaa]

Nie no tak jak jest w zwyklym kole od auta..cala ta guma spadla z felgi czy jak to soe nazyawa...eh...!!!

[fiazo]

Napisane przez Ewusia709

My byliśmy dziś na 1 rehabilitacjach, było ok, Tymuś rozluźnił się przed i zrobił awarię w pieluszce tak że nogawką mu wyszło Tak, że przewijak w przychodni wykorzystany, dobrze, że zapasowe ubranko mieliśmy, bo inaczej ciężko byłoby ogarnąć tą broń biologiczną. Rehabilitacje ok, takie raczej proste ćwiczenia na nóżki, rączki i brzuszek. Ogólnie Tymuś podobno nie ma dużego problemu z tym wyginaniem. Płakał trochę przy tych ćwiczeniach, ale jakoś to znieśliśmy. Później usnął w samochodzie, spał dalej w domu i obudził się z płaczem, więc chyba trochę się porozciągał i coś go może boli bo strasznie płakał. nakarmiłam i usnął, wstał, przewineliśmy go i teraz znów usnął w huśtawce. Niedlugo pora kolejnego karmienia więc lecę wstawić mu wodę na mleczko

A dodam Wam jeszcze mnie - metamorfozy
1- na początku ciąży
2 - 2 tygodnie temu z dziurawymi włosami, fryz poszpitalny
3 - wyrównane włosy - aktualne

ślicznie wyglądacie

a ja sie zdrzemnęłam karmiąc, przyszedł tatuś i koniec laby

[mela1234]

Witam i ja w nowym wątku.
Byłam u gina, nie mam anemii. Poza tym Małgos ma zapalenie oskrzeli.
Wiecej nie piszę bo mi się nie chce.

[tweedledee]

Zapomniałam, że dzisiaj dzień chłopaka
Nie mam nic dla tżta ani mojej Miziajki, jak byłam na spacerze, to kupiłam tztowi Angorę, myślicie, że mogę podpiąć to pod prezent?

Napisane przez dzoan

Ale jestem świnia... poszłam po chleb, a wyszłam z ptysiami, eklerami i słodką bułką.. ptysie zeżarłam jeszcze po drodze (zaraz ), eklera zjem z mężem do kawy..słodką bułkę chyba mu oddam, bo czuję się nie w porządku wobec siebie poza tym wspieram emocjonalnie tweed w walce z cukrem

o matko, jak bedziesz mnie tak wspierala, jak sama walczysz, to sie niedlugow drzwi nie zmieszcze(choc duzo nie brakuje)
Ale nutelkę bym wszamała ze świeżym chlebkiem ech, zachcialo mi sie postanowien
Ale powiem ci dzoan, że ja osobiscie nie mam takich ciagot do cukru, jak np. do fastfoodow i piwa normalnie dałabym sie pokroic teraz za kebaba z piwkiem
Jeszcze rok, jeszcze rok....

W ogóle zapisałam się dzisiaj do gina, mam wizytę za półtora tygodnia, nie wiem czemu tak czekam na ta wizyte, skoro i tak wiadomo, ze dowiem sie ze cwiczenia jeszcze niet Chyba sie przyzwyczailam przez ciaze do tych comiesiecznych wizyt i mi jakos bez nich pusto i smutno

A co do tematu szczepionek w DDTVN - ja nie wiem, może cos przegapiłam, bo troche chatkezaczelam ogarniac, ale udało mi sie wylapac tylko monolog cejrowskiego nt szczepien w ogole, żadnych szczegółów
Chociaż u nas decyzja raczej podjeta - będziemy szczepili na NFZ
1. bo po rozmowach z kim sie da, wydaje mi sie to CHYBA najrozsadniejsze
2. i tak nie mamy kasy na skojarzone
Ciekawe czy pani pediatra bedzie mnie namawiała, bo nam sie trafiła pani doktor ktora uwaza skojarzone za lepsze jakosciowo... Ja nie wiem, dopoki nie slysze informacji o tych niby lepszych składach skojarzonych czuje, ze podjelismy dobra decyzje, inaczej czuje sie jak wyrodna matka, ktora nie jest w stanie dac dziecku tego co najlepsze
Wiem, jestem walnięta

[lachryma]

Napisane przez surka

A jeszcze odnośnie porcji Hipa to ja też nie podaję takich ogromnych ilości Ja mojej robię 120 ml wody i 4 miarki, a i tak mi tego nie zjada

Ja robię też te porcje, tyle że u nas mała je pochłania. Sądzę że kwestia tygodnia, może dwóch i przejdziemy na 150+5 miarek.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ewusia ślicznie wyglądasz (i Tymuś również) - nareszcie widzę zdjęcia

Bardzo lubię taką fryzurkę, jak masz na 3. zdjęciu.

[enlevee]

Cynamonku niezmiennie trzymam kciuki za Was i jestem pewna, że już niedługo skończą się te koszmary!!!

Neni współczuję skoku..do nas jeszcze nie dotarł, a skoro dotarł do Was to już się boję

lemurki heeej jak u Was??

Ewusiaodważna fryzurka, ale do twarzy Ci no i jak słodko z Tymusiem wyglądacie !
No i dobrze, ze cwiczenia dobrze poszły, z kazdym dniem bedzie coraz lepiej Wam cwiczyc

Dzoan nowy Mickiewicz z Ciebie
Trzymam kciuki za dzisiejszy dzien sam na sam z Olkiem!

kallisto całe szczescie, że operacja się udała, kciuki za szybki powrót Dominisia do formy!!!

Ona- za udane chrzciny!!!

Twee dla Tzta! no i spóźnione brawa dla Pimpka za wiek!




ja właśnie leżę obok młodego, zasnął.. dzisiaj ma jakis łaskawy dzien, bo spi wiekszosc czasu..czyzby to cisza przed burzą?
Byłam z nim 45min na polu, ale mimo słonca tak wiało, że miałam dość
wczoraj bylismy z Tztem u mojej mamy na obiedzie, a potem u mojej babci zaprosic ja na chrzciny, było bardzo miło w sobote natomiast ja pojechałam do alergologa, na siłownie i do galerii, a tz został z małym i uwaga uwaga- po raz pierwszy zmienił pieluchę z kupą młody go niezle ochrzcił, bo osrakał się od skarpetek po szyję i wszystko mu się wylało bokiem, więc Tz wziął i mu wsadził tyłek pod kran, a potem jak go na chwilę zostawił zeby sprzątnąć podlogę w łazience to wraca do pokoju, a tam kałuża bo młody się zesikał dodatkowo jak wróciłam odetchnął z ulgą, był zdziwiony, że przez 4h nie udało mu się nawet przez 3 min zagrac w gre i ze Tomek jest taki czasochłonny..z Tesciami wymieniamy (tzn ja) komunikaty konieczne i bujajcie się tz zaczął się bardzo zajmować małym, bo tesciowie nawet przez 3min sie nie popatrzą na małego i wie, ze po całym dniu mam serdecznie dosc


wstawiam Wam moją figurę sprzed tygodnia czyli 2,5msc po porodzie. zostało 3,5h do wagi sprzed ciąży, aczkolwiek wczoraj zjadłam 2 kawałki pizzy, a dzisiaj wsunęłam chrupki muszę wrócić na dobre tory, bo chrzciny tuż tuż ogólnie jestem zadowolona, tylko mam naprawdę okropne rozstępy i nie mogę ich przeżyć juz zapowiedziałam tztowi, ze do konca marca mam dostac laserowe zabiegi na nie bo tak łazic w lecie nie bede

[strawberry162]

Surka Ale robisz tak że najpierw wlewasz 2/3 wody wsypujesz mleko i potem dolewasz reszte?

Moja tez bardzo mało je;/ Czasami jak jej zrobie 120 to ładnie zje 70 a potem przez godzine wciskam jej reszte;/ Masakra z tym karmieniem z cyca raz ładnie zje a innym razem ma wku.rwa i zachowuje się tak jakby ją parzył, dostanie butle i ładnie je nie ważne czy w środku jej mm czy moje. Nie mam pojęcia o co jej chodzi
Jak myśle że mam ją karmić to mam dosyć. W ogóle coś ostatnio wszystkiego mam dość. Ciągle mam "depresje" z powodu braku ciążowego brzuszka. Tak wiem, głupia jestem, niesamowicie tęsknie za byciem w ciąży. Zawsze chciałam mieć dziecko ale bardziej chodziło o bycie w ciąży. Gdybym mogła zaszłabym od razu drugi raz ale nie chce kolejnego dziecka. Wszystko przypomina mi ciążę. Jak coś jem, jak ubiore coś co nosiłam w ciąży, jak poczuje zapach oliwki którą smarowałam brzuszek, jak pojechałam do gina pierwszy raz po ciąży... Cały czas chce mi się płakać jak myślę o tych cudownych 9 miesiącah... Już nie wiem jak sobie z tym poradzić. Zamiast cieszyć się macierzyństwem to ja rycze bo wolałabym mieć mój kochany brzuszek...

Ewusia piękna metamorfoza Ślicznie wyglądasz a mały jaki fajny

[tweedledee]

Napisane przez Ewusia709

A dodam Wam jeszcze mnie - metamorfozy
1- na początku ciąży
2 - 2 tygodnie temu z dziurawymi włosami, fryz poszpitalny
3 - wyrównane włosy - aktualne

super wyglądasz ewusiu! do tej pory ciagle nosiłam takie krótkie włosy, ale teraz delektuję się nieco dłuższymi Chociaż pamiętam, że to była mega wygodna fryzurka

Napisane przez enlevee

Byłam z nim 45min na polu, ale mimo słonca tak wiało, że miałam dość
wczoraj bylismy z Tztem u mojej mamy na obiedzie, a potem u mojej babci zaprosic ja na chrzciny, było bardzo miło w sobote natomiast ja pojechałam do alergologa, na siłownie i do galerii, a tz został z małym i uwaga uwaga- po raz pierwszy zmienił pieluchę z kupą młody go niezle ochrzcił, bo osrakał się od skarpetek po szyję i wszystko mu się wylało bokiem, więc Tz wziął i mu wsadził tyłek pod kran, a potem jak go na chwilę zostawił zeby sprzątnąć podlogę w łazience to wraca do pokoju, a tam kałuża bo młody się zesikał dodatkowo jak wróciłam odetchnął z ulgą, był zdziwiony, że przez 4h nie udało mu się nawet przez 3 min zagrac w gre i ze Tomek jest taki czasochłonny..z Tesciami wymieniamy (tzn ja) komunikaty konieczne i bujajcie się tz zaczął się bardzo zajmować małym, bo tesciowie nawet przez 3min sie nie popatrzą na małego i wie, ze po całym dniu mam serdecznie dosc


wstawiam Wam moją figurę sprzed tygodnia czyli 2,5msc po porodzie. zostało 3,5h do wagi sprzed ciąży, aczkolwiek wczoraj zjadłam 2 kawałki pizzy, a dzisiaj wsunęłam chrupki muszę wrócić na dobre tory, bo chrzciny tuż tuż ogólnie jestem zadowolona, tylko mam naprawdę okropne rozstępy i nie mogę ich przeżyć juz zapowiedziałam tztowi, ze do konca marca mam dostac laserowe zabiegi na nie bo tak łazic w lecie nie bede

Hahahaha, jaki chrzest bojowy Skąd ja to znam, młody mnie średnio 4 razy w tygodniu musi zbombardowac kupka i osikać z góry na dół

Co do tesciow - podiziwam, ze w ogole dajesz rade z nimi mieszkać, ja jestem tragiczna pod tym względem, jak mi ktos nadepnie na odcisk to przesyłam fluidki z duza iloscią cierpliwości

A jaka figurka kobieto, przecież po tobie ciazy nie widac, teraz to dopiero mam parcie na odstawienie cukru Poczułam iskierkę rywalizacji!