Polecamy:

beznadziejny123 · 2013-10-13, 15:02

Cytat:

Napisane przez grubella

Piję mleko (...) Ale ja uważam je za zdrowe i potrzebne człowiekowi.
Mój organizm je toleruje i nie zrezygnuję.

(...)

Chleb piekę sama w specjalnym urządzeniu.

Wiem, że naukowcy mówią, że Ziemia jest okrągła ale ja uważam ją za sześcian

Mogę po niej chodzić i nie zrezygnuję.
Toleruje? Żyłaś zdrowo przez kawał życia więc po prostu wysiądziesz trochę później niż inni ludzie, którzy je piją. Nie ma tolerowania mleka. No może w jednym przypadku. Kiedy masz max dwa lata i jest to mleko ludzkie...

Chleb zrobiony przez siebie różni się tylko tym od kupionego, że jest mniej szkodliwy. A nie tym, że jest dobry :d

Sam kiedyś miałem kilka siwych włosów na brodzie. Ale to był krótki epizod, tak samo jak białe plamki na paznokciach. Czegoś brakowało w organizmie i tyle :d

WDM · 2013-10-13, 15:05

Cytat:

Napisane przez grubella

Większość kosmetyków do higieny mam z naturalnymi składnikami.

Nie żebym dowodziła prostego związku z tym włosem, ale myslę że "naturalne składniki", dodatki, są mało ważne w eko, a bardziej w reklamach. Czyli w szamponie takim: ważniejsza jest baza i czego tam nie ma - takie mam zdanie

Cytat:

Napisane przez grubella

Kupuję i stosuję to co trzeba jak wszelkie żele do mycia, szampony,dezodoranty, perfumy,kremy.
Mogę nad tym ubolewać ale nie da się bez tego żyć.

Może się nie da, ale można wybrać całkiem sensownie z oferty.
Co do włosów to z czystym sumieniem mówię że moje od dwóch lat z górą nie zaznały niczego sztucznego w celowej podaży (a jajkiem ich nie myję).
No ok, tylko prostownicy czasami zaznają.

GrumpyCat · 2013-10-13, 15:08

Cytat:

Napisane przez beznadziejny123

Wiem, że naukowcy mówią, że Ziemia jest okrągła ale ja uważam ją za sześcian

Mogę po niej chodzić i nie zrezygnuję.
Toleruje? Żyłaś zdrowo przez kawał życia więc po prostu wysiądziesz trochę później niż inni ludzie, którzy je piją. Nie ma tolerowania mleka. No może w jednym przypadku. Kiedy masz max dwa lata i jest to mleko ludzkie...

Srele morele, mleko do kawy musi być! I to dużo pół na pół

**grubella** · 2013-10-13, 15:08

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43247581]

Aha. To jak to jest Twoja definicja zdrowego odzywiania to nie mam wiecej pytan.

Dobra, koncze offtop. Nie bede Cie wyrywac z Twej magicznej krainy zywieniowej uludy.[/QUOTE]

Ale jak na razie moje odżywianie wychodzi mi na dobre.
Nie choruję, nawet rzadko infekcje łapię.Do lekarza idę tylko na profilaktyczne badania.
Mam idealne wyniki badań mimo otyłości i podeszłego wieku.
Mam zdrowe zęby, błyszczące włosy , mocne kości a to chyba jest wskaźnikiem odpowiedniego odżywiania czyli dostarczania organizmowi tego czego potrzebuje.
Nic mnie nie boli, nawet głowa.Mam prawidłowe trawienie, żadnych sensacji żołądkowych.
Patrząc na moich rodziców , którzy też odżywiają się podobnie tylko bez słodyczy widzę , że robię słusznie bo oni też są zdrowi oprócz nadciśnienia u ojca. Nie chodzą po lekarzach, nie byli nigdy w szpitalu.
Nie widzę więc potrzeby nic zmieniać w swoim żywieniu.

Jestem bardzo ciekawa jakie są Twoje zasady zdrowego odżywiania.
Co jesz a czego unikasz, z czego zrezygnowałaś, co według Ciebie szkodzi człowiekowi?

GrumpyCat · 2013-10-13, 15:10

Cytat:

Napisane przez grubella

Jestem bardzo ciekawa jakie są Twoje zasady zdrowego odżywiania.
Co jesz a czego unikasz, z czego zrezygnowałaś, co według Ciebie szkodzi człowiekowi?

Hola hola.. to wątek o siwich włosach.

**4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b** · 2013-10-13, 15:14

Cytat:

Napisane przez GrumpyCat

Hola hola.. to wątek o siwich włosach.

Dokladnie. Pisalam juz, ze nie zamierzam wiecej offtopowac i tego sie trzymam

.

W temacie moge dodac tylko: autorko, uzywaj wyszukiwarki.

**grubella** · 2013-10-13, 15:35

Cytat:

Napisane przez majajaj

wow, podziwiam Cię, że tyle rzeczy potrafisz przygotować sama wyłącznie z naturalnych składników. Musisz też posiadać chyba dużą wiedzę, żeby znać się na składach produktów i ich działaniu? powinnaś prowadzić jakiegoś bloga z tymi wszystkimi rzeczami

Daleko mi do wiedzy moich mistrzów czyli lekarki-naturalistki Jadwigi Górnickiej i ojca Andrzeja Klimuszko.
I nie stosuję się do ich wszystkich zasad. Bo np. jem mięso a ojciec Klimuszko tego kazał unikać.
Nadal się uczę, stosuję na sobie.

A na blog nie mam czasu. Zresztą kto by to chciał czytać.

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Cytat:

Napisane przez WDM

Nie żebym dowodziła prostego związku z tym włosem, ale myslę że "naturalne składniki", dodatki, są mało ważne w eko, a bardziej w reklamach. Czyli w szamponie takim: ważniejsza jest baza i czego tam nie ma - takie mam zdanie

Może się nie da, ale można wybrać całkiem sensownie z oferty.
Co do włosów to z czystym sumieniem mówię że moje od dwóch lat z górą nie zaznały niczego sztucznego w celowej podaży (a jajkiem ich nie myję).
No ok, tylko prostownicy czasami zaznają.

Ja używam szamponu z mydlnicą lekarską. Traktuję je też żółtkiem i oliwą, spłukuję ziołami , sokiem z cytryny.

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Cytat:

Napisane przez GrumpyCat

Hola hola.. to wątek o siwich włosach.

Ale być może to się wiąże. Wpływ picia mleka na siwienie.
Ja piłam mleko od zawsze i być może dlatego wcześnie posiwiałam.
Jamestown mleka nie pije to nie siwieje.

Może jeszcze jakieś inne produkty żywieniowe wpływają na siwienie.
To nie offtop.

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Cytat:

Napisane przez beznadziejny123

Wiem, że naukowcy mówią, że Ziemia jest okrągła ale ja uważam ją za sześcian

Mogę po niej chodzić i nie zrezygnuję.
Toleruje? Żyłaś zdrowo przez kawał życia więc po prostu wysiądziesz trochę później niż inni ludzie, którzy je piją. Nie ma tolerowania mleka. No może w jednym przypadku. Kiedy masz max dwa lata i jest to mleko ludzkie...

Chleb zrobiony przez siebie różni się tylko tym od kupionego, że jest mniej szkodliwy. A nie tym, że jest dobry :d

Sam kiedyś miałem kilka siwych włosów na brodzie. Ale to był krótki epizod, tak samo jak białe plamki na paznokciach. Czegoś brakowało w organizmie i tyle :d

Nie wiem czego może brakować w moim organizmie. Może raczej mam nadmiar czegoś co powoduje/powodowało wczesne siwienie.

A chleb jest szkodliwy bo ze zbóż?
To zboża/pszenica, żyto,orkisz/też są według Ciebie szkodliwe jak mleko?

To może od Ciebie się dowiem jakie jest prawidłowe żywienie, czego jeszcze oprócz mleka i zbóż unikasz?
I czym zboża zastępujesz? Mąka z żołędzi?

**4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b** · 2013-10-13, 15:56

Cytat:

Napisane przez grubella

Ale być może to się wiąże. Wpływ picia mleka na siwienie.
Ja piłam mleko od zawsze i być może dlatego wcześnie posiwiałam.
Jamestown mleka nie pije to nie siwieje.

Nie siwieje, to prawda. Nigdzie nie napisalam jednak o scislej zaleznosci miedzy siwieniem a mlekiem. Komentowalam jedynie Twoj post. Choc w sumie zaskoczona sie nie czuje. Najpierw pisalas, ze odzywiasz sie zdrowo, dbasz o siebie i masz swietne wyniki, a potem, ze pijesz mleko i jestes otyla. To mowi wszystko.

Wizaz zawsze byl pelen "specjalistow". Ktos strone wczesniej pisal bzdury o witaminie B2. Przynajmniej posmiac sie mozna

. Jeszcze tylko brakuje, aby ktos tu wpadl zapytac, czy autorka 5-6 malych posilkow dziennie zjada

.

Szkoda, ze tradycyjnie nikt nic na temat nie pisze. Autorka zamiast biadolic na forum powinna isc do laboratorium i zbadac poziom witaminy B12, a nastepnie wybrac sie do lekarza. Przyczyn moze byc wiele: od problemow z przysadka mozgowa i tarczyca, geny az po zwyczajny brak witaminy.

WDM · 2013-10-13, 16:15

Cytat:

Napisane przez grubella

Ja używam szamponu z mydlnicą lekarską. Traktuję je też żółtkiem i oliwą, spłukuję ziołami, sokiem z cytryny.

Ja używam sproszkowanych ziół hinduskich 100%, i robię z tego szampon mieszając nieco z wodą. Pieni się. I myje

**4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b** · 2013-10-13, 16:16

Cytat:

Napisane przez WDM

Ja używam sproszkowanych ziół hinduskich 100%, i robię z tego szampon mieszając nieco z wodą. Pieni się. I myje

Bardzo ciekawe. Mozesz rzucic jakims linkiem do tych ziol? Chetnie poczytam

.

**grubella** · 2013-10-13, 16:22

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43248222]Nie siwieje, to prawda. Nigdzie nie napisalam jednak o scislej zaleznosci miedzy siwieniem a mlekiem. Komentowalam jedynie Twoj post. Choc w sumie zaskoczona sie nie czuje. Najpierw pisalas, ze odzywiasz sie zdrowo, dbasz o siebie i masz swietne wyniki, a potem, ze pijesz mleko i jestes otyla. To mowi wszystko.

Wizaz zawsze byl pelen "specjalistow". Ktos strone wczesniej pisal bzdury o witaminie B2. Przynajmniej posmiac sie mozna

. Jeszcze tylko brakuje, aby ktos tu wpadl zapytac, czy autorka 5-6 malych posilkow dziennie zjada

.

Szkoda, ze tradycyjnie nikt nic na temat nie pisze. Autorka zamiast biadolic na forum powinna isc do laboratorium i zbadac poziom witaminy B12, a nastepnie wybrac sie do lekarza. Przyczyn moze byc wiele: od problemow z przysadka mozgowa i tarczyca, geny az po zwyczajny brak witaminy.[/QUOTE]

Odżywiam się zdrowo bo unikam chemii i mocno przetworzonych produktów w pożywieniu.

Jestem otyła bo jem słodycze.A słodycze są wysokokaloryczne.Ale jestem w trakcie odchudzania.
Efekty marne bo tylko ok 16kg w rok ale zawsze to coś a przynajmniej nie przybywa.

Mimo otyłości i wieku mam dobre wyniki. Nie mam cukrzycy ani nadciśnienia, odpowiedni poziom wszystkiego w morfologii i dodatkowych badaniach hormonalnych ,nawet cholesterol w normie.

Piję mleko, jem przetwory mleczne bo uważam je za zdrowe i potrzebne oraz nie szkodliwe.

Zdania co do szkodliwości mleka są podzielone. Przemysł mleczny trzyma się dobrze zarówno w Polsce jak i na świecie.
Naukowcy, lekarze,chemicy też są podzieleni, nawet większość jest za spożywaniem mleka.

Nasi dziadkowie mleko spożywali, czasem na wsi było to jedyne jedzenie dostępne i dożywali w zdrowiu sędziwego wieku.

Masz prawo tak myśleć, że mleko jest szkodliwe.
Szanuję Twój pogląd na ten temat szczególnie jeśli Twój organizm na nie źle reaguje.
Sama też znam osoby, które po mleku mają problemy żołądkowe.
Ale znam też osoby , którym szkodzą warzywa i owoce, niektóre nawet gotowane a wszystkie surowe.
A przecież ogólna definicja jest , że warzywa i owoce są zdrowe i korzystne dla człowieka.

Myślę, że jeszcze nie jest to do końca dokładnie zbadane co człowiekowi szkodzi i w jakim towarzystwie innych produktów pewne składniki pożywienia są szkodliwe.

WDM · 2013-10-13, 16:39

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43248400]Bardzo ciekawe. Mozesz rzucic jakims linkiem do tych ziol? Chetnie poczytam

.

[/QUOTE]

Prosz

http://www.ehow.com/about_5465151_sh...ir-growth.html
http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠pl/index.php?topic=5818.0
Nie tak łatwo o link niehandlowy... te najbardziej myjące to shikakai i aritha.

**4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b** · 2013-10-13, 16:45

Cytat:

Napisane przez grubella

Masz prawo tak myśleć, że mleko jest szkodliwe.
Szanuję Twój pogląd na ten temat szczególnie jeśli Twój organizm na nie źle reaguje.
Sama też znam osoby, które po mleku mają problemy żołądkowe.
Ale znam też osoby , którym szkodzą warzywa i owoce, niektóre nawet gotowane a wszystkie surowe.
A przecież ogólna definicja jest , że warzywa i owoce są zdrowe i korzystne dla człowieka.

Mnie nawet nie chodzi o problemy z trawieniem. Mleko to jeden wielki syf, tak po prostu.

Wiele krow karmionych jest chemiczna pasza (jest o wiele tansza). Nawet jesli rolnik nie karmi ich chemia to nalezy pamietac, ze krowy to chorowite zwierzeta. Leczy sie je glownie antybiotykami. Niekoniecznie to, co leczy krowe nie zaszkodzi czlowiekowi. Zreszta tluszcz w mleku sprzyja dobremu zachowaniu antybiotykow.
Pomijam co sie w mleku z powodu chorob moze znajdowac (np. ropa).
To wszystko znajdziemy w "ekologicznym" mleku. Mleko w kartonie jest tak przefiltrowane, ze nie posiada tak naprawde zadnych wartosci.
Naturalnie wszystko napisalam prosto i w wielkim skrocie, aby nie ciagnac juz tego offtopu.

Wydaje mi sie, wybacz, nieco bezsenowne, ze tyle sily i uwagi przykladasz do jedzenia a niweczysz to wszystko mleczym dziadostwem.

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Cytat:

Napisane przez WDM

Prosz

http://www.ehow.com/about_5465151_sh...ir-growth.html
http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠pl/index.php?topic=5818.0
Nie tak łatwo o link niehandlowy... te najbardziej myjące to shikakai i aritha.

Podasz link w innej formie, bo wyczaszkowalo?

WDM · 2013-10-13, 17:24

Poddaje sie
shikakai (acacia concinna), aritha (sapindus trifoliatus), maka, "władca włosów" (eclipta alba), brahmi (herpestis monniera), amla (emblic myrobalan), neem (azadirachta indica)

te nazwy anglo-indi to nazwy handlowe

**b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e** · 2013-10-13, 18:10

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43248685]Mnie nawet nie chodzi o problemy z trawieniem. Mleko to jeden wielki syf, tak po prostu.

Wiele krow karmionych jest chemiczna pasza (jest o wiele tansza). Nawet jesli rolnik nie karmi ich chemia to nalezy pamietac, ze krowy to chorowite zwierzeta. Leczy sie je glownie antybiotykami. Niekoniecznie to, co leczy krowe nie zaszkodzi czlowiekowi. Zreszta tluszcz w mleku sprzyja dobremu zachowaniu antybiotykow.
Pomijam co sie w mleku z powodu chorob moze znajdowac (np. ropa).
To wszystko znajdziemy w "ekologicznym" mleku. Mleko w kartonie jest tak przefiltrowane, ze nie posiada tak naprawde zadnych wartosci.
Naturalnie wszystko napisalam prosto i w wielkim skrocie, aby nie ciagnac juz tego offtopu.

Wydaje mi sie, wybacz, nieco bezsenowne, ze tyle sily i uwagi przykladasz do jedzenia a niweczysz to wszystko mleczym dziadostwem.

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Podasz link w innej formie, bo wyczaszkowalo?[/QUOTE]
Łeee

Z mleka nie zrezygnuję na pewno, ale chociaż dobrze, że nie dorobiłam sobie do jego picia zdrowotnej ideologii

**grubella** · 2013-10-13, 18:17

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43248685]Mnie nawet nie chodzi o problemy z trawieniem. Mleko to jeden wielki syf, tak po prostu.

Wiele krow karmionych jest chemiczna pasza (jest o wiele tansza). Nawet jesli rolnik nie karmi ich chemia to nalezy pamietac, ze krowy to chorowite zwierzeta. Leczy sie je glownie antybiotykami. Niekoniecznie to, co leczy krowe nie zaszkodzi czlowiekowi. Zreszta tluszcz w mleku sprzyja dobremu zachowaniu antybiotykow.
Pomijam co sie w mleku z powodu chorob moze znajdowac (np. ropa).
To wszystko znajdziemy w "ekologicznym" mleku. Mleko w kartonie jest tak przefiltrowane, ze nie posiada tak naprawde zadnych wartosci.
Naturalnie wszystko napisalam prosto i w wielkim skrocie, aby nie ciagnac juz tego offtopu.

Wydaje mi sie, wybacz, nieco bezsenowne, ze tyle sily i uwagi przykladasz do jedzenia a niweczysz to wszystko mleczym dziadostwem.

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Podasz link w innej formie, bo wyczaszkowalo?[/QUOTE]

Masz rację. Wiem o tym, że obecnie zwierzęta są karmione sztucznymi paszami a i te "naturalne "też nie są wolne od szkodliwych substancji.
Przykładem krowy pasące się w rowie przy ruchliwej trasie.
I tak samo jak w mleku te wszystkie antybiotyki, herbicydy, pestycydy, metale ciężkie są też obecne w mięsie, owocach , warzywach,mące , kaszach a nawet rybach morskich i wodzie z wodociągu i z deszczu.

Nie ma już chyba nic 100% zdrowego. Nie ma też ludzi zdrowych do końca swego życia.

Ja nadal uważam, że mimo picia mleka to i tak odżywiam się zdrowo bo nie faszeruję się chemią w takim stopniu jak osoby korzystające wyłącznie z pożywienia ze sklepu.

Koniec offtopu z mojej strony także.

Teraz to już tylko na temat siwizny.

**4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b** · 2013-10-13, 18:30

Cytat:

Napisane przez WDM

Poddaje sie
shikakai (acacia concinna), aritha (sapindus trifoliatus), maka, "władca włosów" (eclipta alba), brahmi (herpestis monniera), amla (emblic myrobalan), neem (azadirachta indica)

te nazwy anglo-indi to nazwy handlowe

Dziekuje. Wyczaszkowana strone udalo mi sie znalezc

.
Chetnie wyprobuje kiedys te Twoje ziola, bo mam jedynie trzy szampony, ktore krzywdy mi nie robia. Reszta mnie tak podraznia, ze szkoda gadac

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;43249586]Łeee

Z mleka nie zrezygnuję na pewno, ale chociaż dobrze, że nie dorobiłam sobie do jego picia zdrowotnej ideologii

[/QUOTE]

Probowalas sama robic mleko?

Banalne do zrobienia i o wiele zdrowsze niz krowie.
http://weganie.blogspot.com/2010/11/mleko-roslinne.html

Cytat:

Napisane przez grubella

Masz rację. Wiem o tym, że obecnie zwierzęta są karmione sztucznymi paszami a i te "naturalne "też nie są wolne od szkodliwych substancji.
Przykładem krowy pasące się w rowie przy ruchliwej trasie.
I tak samo jak w mleku te wszystkie antybiotyki, herbicydy, pestycydy, metale ciężkie są też obecne w mięsie, owocach , warzywach,mące , kaszach a nawet rybach morskich i wodzie z wodociągu i z deszczu.

Nie ma już chyba nic 100% zdrowego. Nie ma też ludzi zdrowych do końca swego życia.

Ja nadal uważam, że mimo picia mleka to i tak odżywiam się zdrowo bo nie faszeruję się chemią w takim stopniu jak osoby korzystające wyłącznie z pożywienia ze sklepu.

Koniec offtopu z mojej strony także.

Teraz to już tylko na temat siwizny.

Po czesci sie zgadzam. Zdrowe zycie obecnie jest bardzo trudne do osiagniecia. Ja nie odzywiam sie zdrowo. Mam tego niestety swiadomosc. Tym bardziej, ze zyjac w centrum miasta praktycznie niemozliwe do zdobycia staje sie malo chemiczne zarcie.

**grubella** · 2013-10-13, 18:42

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43249793]Dziekuje. Wyczaszkowana strone udalo mi sie znalezc

.
Chetnie wyprobuje kiedys te Twoje ziola, bo mam jedynie trzy szampony, ktore krzywdy mi nie robia. Reszta mnie tak podraznia, ze szkoda gadac

A próbowałaś szampon firmy FITOMED Mydlnica lekarska?
Są różne jego rodzaje, do włosów suchych, do tłustych, do farbowanych.
Kosztuje ok. 10zł za 250ml.

Ja sobie robię mleczka, np. kokosowe, owsiane,migdałowe,orzecho we.
Do tych produktów dodaję mleko i blenderuję.Wychodzi pyszne i zdrowe" mleczko".

WDM · 2013-10-13, 18:49

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43249793]Dziekuje. Wyczaszkowana strone udalo mi sie znalezc

.
Chetnie wyprobuje kiedys te Twoje ziola, bo mam jedynie trzy szampony, ktore krzywdy mi nie robia. Reszta mnie tak podraznia, ze szkoda gadac

[/QUOTE]

To uwaga, bo początki z nimi mogą zrobić krzywdę: ciekło toto, do oczu, piekło (aritha i shikakai są ostre, pachną jakby pieprzem), nic pienić sie nie chciało, wanna i kafle jakby prosię urżnięto. Trzeba znaleźć swoją technikę nakładania na włosy, od razu nie zniechęcić

**b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e** · 2013-10-13, 18:53

jamestown, pijesz takie mleko z kawą? Jak smakuje?

**4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b** · 2013-10-13, 18:59

Cytat:

Napisane przez grubella

A próbowałaś szampon firmy FITOMED Mydlnica lekarska?
Są różne jego rodzaje, do włosów suchych, do tłustych, do farbowanych.
Kosztuje ok. 10zł za 250ml.

Tak, nawet calkiem niedawno. Tez zrobil mi masakre ze skory.

Cytat:

Napisane przez WDM

To uwaga, bo początki z nimi mogą zrobić krzywdę: ciekło toto, do oczu, piekło (aritha i shikakai są ostre, pachną jakby pieprzem), nic pienić sie nie chciało, wanna i kafle jakby prosię urżnięto. Trzeba znaleźć swoją technikę nakładania na włosy, od razu nie zniechęcić

Bede pamietac

.

Jak rozumiem sama sobie odpowiednie proporcje poszczegolnych skladnikow dobralas?

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;43250064]jamestown, pijesz takie mleko z kawą? Jak smakuje?[/QUOTE]

Nie pije kawy (smierdzi i jest niedobra)

. Mleka roslinnego tez nie. Raz na rok wypije zwierzece robiac kakao. Solo zwierzecego nie wypije, bo nie dam rady.

**grubella** · 2013-10-13, 19:35

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43250136]Tak, nawet calkiem niedawno. Tez zrobil mi masakre ze skory.

A szampony PHYTHEOL , PHYTOPANAMA ?
Te są drogie ok 50zl za 200ml.

WDM · 2013-10-13, 19:38

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43250136]
Jak rozumiem sama sobie odpowiednie proporcje poszczegolnych skladnikow dobralas?[/QUOTE]

Tak szczerze, to większosc głownie stoi na półce i patrzy, profilem ładnej Hinduski. Bo zwykle nie mam czasu i biore 1 z tych 2 typowo myjących, i koniec. Reszta to bardziej odżywki pod konkretne efekty, też do używania osobno, ale smiało można mieszać, proporcje wg uznania, ilość wg potrzeb, tyle by moc myjącą zachować. Choć kiedyś umyłam czystym brahmi-ziołem i było.

A, taka typowa odżywka to jest kapoor kachli.

A bliżej wątku to te 2 myjące są właśnie niby przeciw siwieniu.

2013-10-13, 15:08	#34
grubella BAN stały Zarejestrowany: 2012-11 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 5 995	Dot.: Pierwsze siwe włosy [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43247581] Aha. To jak to jest Twoja definicja zdrowego odzywiania to nie mam wiecej pytan. Dobra, koncze offtop. Nie bede Cie wyrywac z Twej magicznej krainy zywieniowej uludy.[/QUOTE] Ale jak na razie moje odżywianie wychodzi mi na dobre. Nie choruję, nawet rzadko infekcje łapię.Do lekarza idę tylko na profilaktyczne badania. Mam idealne wyniki badań mimo otyłości i podeszłego wieku. Mam zdrowe zęby, błyszczące włosy , mocne kości a to chyba jest wskaźnikiem odpowiedniego odżywiania czyli dostarczania organizmowi tego czego potrzebuje. Nic mnie nie boli, nawet głowa.Mam prawidłowe trawienie, żadnych sensacji żołądkowych. Patrząc na moich rodziców , którzy też odżywiają się podobnie tylko bez słodyczy widzę , że robię słusznie bo oni też są zdrowi oprócz nadciśnienia u ojca. Nie chodzą po lekarzach, nie byli nigdy w szpitalu. Nie widzę więc potrzeby nic zmieniać w swoim żywieniu. Jestem bardzo ciekawa jakie są Twoje zasady zdrowego odżywiania. Co jesz a czego unikasz, z czego zrezygnowałaś, co według Ciebie szkodzi człowiekowi?

2013-10-13, 16:22	#41
grubella BAN stały Zarejestrowany: 2012-11 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 5 995	Dot.: Pierwsze siwe włosy [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43248222]Nie siwieje, to prawda. Nigdzie nie napisalam jednak o scislej zaleznosci miedzy siwieniem a mlekiem. Komentowalam jedynie Twoj post. Choc w sumie zaskoczona sie nie czuje. Najpierw pisalas, ze odzywiasz sie zdrowo, dbasz o siebie i masz swietne wyniki, a potem, ze pijesz mleko i jestes otyla. To mowi wszystko. Wizaz zawsze byl pelen "specjalistow". Ktos strone wczesniej pisal bzdury o witaminie B2. Przynajmniej posmiac sie mozna . Jeszcze tylko brakuje, aby ktos tu wpadl zapytac, czy autorka 5-6 malych posilkow dziennie zjada . Szkoda, ze tradycyjnie nikt nic na temat nie pisze. Autorka zamiast biadolic na forum powinna isc do laboratorium i zbadac poziom witaminy B12, a nastepnie wybrac sie do lekarza. Przyczyn moze byc wiele: od problemow z przysadka mozgowa i tarczyca, geny az po zwyczajny brak witaminy.[/QUOTE] Odżywiam się zdrowo bo unikam chemii i mocno przetworzonych produktów w pożywieniu. Jestem otyła bo jem słodycze.A słodycze są wysokokaloryczne.Ale jestem w trakcie odchudzania. Efekty marne bo tylko ok 16kg w rok ale zawsze to coś a przynajmniej nie przybywa. Mimo otyłości i wieku mam dobre wyniki. Nie mam cukrzycy ani nadciśnienia, odpowiedni poziom wszystkiego w morfologii i dodatkowych badaniach hormonalnych ,nawet cholesterol w normie. Piję mleko, jem przetwory mleczne bo uważam je za zdrowe i potrzebne oraz nie szkodliwe. Zdania co do szkodliwości mleka są podzielone. Przemysł mleczny trzyma się dobrze zarówno w Polsce jak i na świecie. Naukowcy, lekarze,chemicy też są podzieleni, nawet większość jest za spożywaniem mleka. Nasi dziadkowie mleko spożywali, czasem na wsi było to jedyne jedzenie dostępne i dożywali w zdrowiu sędziwego wieku. Masz prawo tak myśleć, że mleko jest szkodliwe. Szanuję Twój pogląd na ten temat szczególnie jeśli Twój organizm na nie źle reaguje. Sama też znam osoby, które po mleku mają problemy żołądkowe. Ale znam też osoby , którym szkodzą warzywa i owoce, niektóre nawet gotowane a wszystkie surowe. A przecież ogólna definicja jest , że warzywa i owoce są zdrowe i korzystne dla człowieka. Myślę, że jeszcze nie jest to do końca dokładnie zbadane co człowiekowi szkodzi i w jakim towarzystwie innych produktów pewne składniki pożywienia są szkodliwe.

2013-10-13, 16:39	#42
WDM Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 980	Dot.: Pierwsze siwe włosy [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43248400]Bardzo ciekawe. Mozesz rzucic jakims linkiem do tych ziol? Chetnie poczytam . [/QUOTE] Prosz http://www.ehow.com/about_5465151_sh...ir-growth.html http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠pl/index.php?topic=5818.0 Nie tak łatwo o link niehandlowy... te najbardziej myjące to shikakai i aritha.

2013-10-13, 17:24	#44
WDM Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 980	Dot.: Pierwsze siwe włosy Poddaje sie shikakai (acacia concinna), aritha (sapindus trifoliatus), maka, "władca włosów" (eclipta alba), brahmi (herpestis monniera), amla (emblic myrobalan), neem (azadirachta indica) te nazwy anglo-indi to nazwy handlowe

2013-10-13, 18:10	#45
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-04 Wiadomości: 6 592	Dot.: Pierwsze siwe włosy [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43248685]Mnie nawet nie chodzi o problemy z trawieniem. Mleko to jeden wielki syf, tak po prostu. Wiele krow karmionych jest chemiczna pasza (jest o wiele tansza). Nawet jesli rolnik nie karmi ich chemia to nalezy pamietac, ze krowy to chorowite zwierzeta. Leczy sie je glownie antybiotykami. Niekoniecznie to, co leczy krowe nie zaszkodzi czlowiekowi. Zreszta tluszcz w mleku sprzyja dobremu zachowaniu antybiotykow. Pomijam co sie w mleku z powodu chorob moze znajdowac (np. ropa). To wszystko znajdziemy w "ekologicznym" mleku. Mleko w kartonie jest tak przefiltrowane, ze nie posiada tak naprawde zadnych wartosci. Naturalnie wszystko napisalam prosto i w wielkim skrocie, aby nie ciagnac juz tego offtopu. Wydaje mi sie, wybacz, nieco bezsenowne, ze tyle sily i uwagi przykladasz do jedzenia a niweczysz to wszystko mleczym dziadostwem. ---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ---------- Podasz link w innej formie, bo wyczaszkowalo?[/QUOTE] Łeee Z mleka nie zrezygnuję na pewno, ale chociaż dobrze, że nie dorobiłam sobie do jego picia zdrowotnej ideologii

2013-10-13, 18:17	#46
grubella BAN stały Zarejestrowany: 2012-11 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 5 995	Dot.: Pierwsze siwe włosy [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43248685]Mnie nawet nie chodzi o problemy z trawieniem. Mleko to jeden wielki syf, tak po prostu. Wiele krow karmionych jest chemiczna pasza (jest o wiele tansza). Nawet jesli rolnik nie karmi ich chemia to nalezy pamietac, ze krowy to chorowite zwierzeta. Leczy sie je glownie antybiotykami. Niekoniecznie to, co leczy krowe nie zaszkodzi czlowiekowi. Zreszta tluszcz w mleku sprzyja dobremu zachowaniu antybiotykow. Pomijam co sie w mleku z powodu chorob moze znajdowac (np. ropa). To wszystko znajdziemy w "ekologicznym" mleku. Mleko w kartonie jest tak przefiltrowane, ze nie posiada tak naprawde zadnych wartosci. Naturalnie wszystko napisalam prosto i w wielkim skrocie, aby nie ciagnac juz tego offtopu. Wydaje mi sie, wybacz, nieco bezsenowne, ze tyle sily i uwagi przykladasz do jedzenia a niweczysz to wszystko mleczym dziadostwem. ---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ---------- Podasz link w innej formie, bo wyczaszkowalo?[/QUOTE] Masz rację. Wiem o tym, że obecnie zwierzęta są karmione sztucznymi paszami a i te "naturalne "też nie są wolne od szkodliwych substancji. Przykładem krowy pasące się w rowie przy ruchliwej trasie. I tak samo jak w mleku te wszystkie antybiotyki, herbicydy, pestycydy, metale ciężkie są też obecne w mięsie, owocach , warzywach,mące , kaszach a nawet rybach morskich i wodzie z wodociągu i z deszczu. Nie ma już chyba nic 100% zdrowego. Nie ma też ludzi zdrowych do końca swego życia. Ja nadal uważam, że mimo picia mleka to i tak odżywiam się zdrowo bo nie faszeruję się chemią w takim stopniu jak osoby korzystające wyłącznie z pożywienia ze sklepu. Koniec offtopu z mojej strony także. Teraz to już tylko na temat siwizny.

2013-10-13, 18:42	#48
grubella BAN stały Zarejestrowany: 2012-11 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 5 995	Dot.: Pierwsze siwe włosy [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43249793]Dziekuje. Wyczaszkowana strone udalo mi sie znalezc . Chetnie wyprobuje kiedys te Twoje ziola, bo mam jedynie trzy szampony, ktore krzywdy mi nie robia. Reszta mnie tak podraznia, ze szkoda gadac A próbowałaś szampon firmy FITOMED Mydlnica lekarska? Są różne jego rodzaje, do włosów suchych, do tłustych, do farbowanych. Kosztuje ok. 10zł za 250ml. Ja sobie robię mleczka, np. kokosowe, owsiane,migdałowe,orzecho we. Do tych produktów dodaję mleko i blenderuję.Wychodzi pyszne i zdrowe" mleczko". Edytowane przez grubella Czas edycji: 2013-10-13 o 18:47

2013-10-13, 18:49	#49
WDM Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 980	Dot.: Pierwsze siwe włosy [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43249793]Dziekuje. Wyczaszkowana strone udalo mi sie znalezc . Chetnie wyprobuje kiedys te Twoje ziola, bo mam jedynie trzy szampony, ktore krzywdy mi nie robia. Reszta mnie tak podraznia, ze szkoda gadac [/QUOTE] To uwaga, bo początki z nimi mogą zrobić krzywdę: ciekło toto, do oczu, piekło (aritha i shikakai są ostre, pachną jakby pieprzem), nic pienić sie nie chciało, wanna i kafle jakby prosię urżnięto. Trzeba znaleźć swoją technikę nakładania na włosy, od razu nie zniechęcić

2013-10-13, 18:53	#50
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-04 Wiadomości: 6 592	Dot.: Pierwsze siwe włosy jamestown, pijesz takie mleko z kawą? Jak smakuje?

2013-10-13, 19:35	#52
grubella BAN stały Zarejestrowany: 2012-11 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 5 995	Dot.: Pierwsze siwe włosy [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43250136]Tak, nawet calkiem niedawno. Tez zrobil mi masakre ze skory. A szampony PHYTHEOL , PHYTOPANAMA ? Te są drogie ok 50zl za 200ml.

2013-10-13, 19:38	#53
WDM Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 980	Dot.: Pierwsze siwe włosy [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43250136] Jak rozumiem sama sobie odpowiednie proporcje poszczegolnych skladnikow dobralas?[/QUOTE] Tak szczerze, to większosc głownie stoi na półce i patrzy, profilem ładnej Hinduski. Bo zwykle nie mam czasu i biore 1 z tych 2 typowo myjących, i koniec. Reszta to bardziej odżywki pod konkretne efekty, też do używania osobno, ale smiało można mieszać, proporcje wg uznania, ilość wg potrzeb, tyle by moc myjącą zachować. Choć kiedyś umyłam czystym brahmi-ziołem i było. A, taka typowa odżywka to jest kapoor kachli. A bliżej wątku to te 2 myjące są właśnie niby przeciw siwieniu.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)