|  2005-09-19, 03:13 | #31 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Dania 
					Wiadomości: 2 053
				 |  Dot.: młode mamy a aborcja.. 
			
			Powiem wam coś dziewczyny. Kiedyś uważałam aborcję za coś normalnego, jak operacja wyrostka (byłam zwolenniczką aborcji) i uważałam, że jak bym kiedykolwiek wpadła to napewno usune (wogóle to nie chciałam mieć dzieci). Śmiałam się z koleżanek jak wpadały , ale głupie!!! I wiecie co SAMA WPADŁAM ( nawet nie wiem za którym razem). I proszę bardzo jaki los płata figle  . Więc zaczęło się, od razu jak się dowiedziałam że jestem w ciąży (a był to miesiąc), oczywiście postanowiłam usunąć. Poszłam do mojego lekarza dowiedzieć się wszystkiego. Więc trzeba czekać do trzeciego miesiąca, na usunięcie(ponieważ można usunąć dopiero jak jest ukształtowane dziecko, wcześniejsze usunięcie łączy się z ryzykiem nieudanego zabiegu). Te dwa miesiące były najgorszyn okresem w moim życiu, niespałam po nocach, śniły mi się zakrwawione dzieci, żyłam jakby z kamieniem na sercu. W pewnym momencie uświadomiłam sobie, że to jest MORDERSTWO NIEWINNEJ ISTOTKI I TO WŁASNEGO DZIECKA (które będą wyrywać po kawałeczku ). Stwierdziłam, że nie mogę tego zrobić, ponieważ nie będę mogła żyć ze świadomością, że zamordowałam własne dziecko. I wiecie co kamień mi spadł z serca  , zaczęłam normalnie sypiać, nie miałam już koszmarów. Urodziłam w wieku 19-u lat, wszystko się jakoś ułożyło, nie było łatwo, ale jak powiedziała moja lekarka, nigdy nie ma życiu tak jak byśmy chcieli. I w tej chwili jestem przeciwniczką aborcji, nie zabieram zdania w sytuacjach w których się nigdy nie znalazłam  Obecnie jestem szczęśliwą mamą, chociaż moje małżeństwo z ojcem dziecka po pięciu latach się rozpadło (to był palant), ale morze jest pełne ryb i bardzo chcę mieć drugie dziecko w przyszłości. Uważam, że dzieci to jest nasz główny cel życiowy  . Poadrawiam   | 
|     |   | 
|  2005-09-19, 07:22 | #32 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-03 Lokalizacja: Lublin 
					Wiadomości: 1 305
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 Cytat: 
 | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 08:14 | #33 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Szczecin 
					Wiadomości: 99
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 
			
			Młode macierzyństwo w wyniku wpadki oczywiście nie zawsze jest wynikiem, że ktoś nie miał kasy na aborcję.  Moja najbliższa od 7 lat przyjaciółka wpadła gdy miała 16 lat, oczywiście była załamana w dodatku ojciec dziecka się jej wyparł. Ale nawet przez moment wtedy nie pomyślała o aborcji! A pomyślcie jak musiało być jej ciężko, sama jeszcze dziecko i w dodatku facet się wypiera. Pomogło jej strasznie wsparcie mamy i reszty rodziny, przyjaciół. Musiała założyć sprawę o ojcostwo, pomyślcie jakie to musiało być upokarzające, ja przy tym byłam więc wiem. Ale koniec całej tej historii jest taki, że dziewczyna z pomocą rodziny skończyła szkołe, jest cudowną, odpowiedzialną Mamą i nigdy nie żałowała że urodziła choć było jej bardzo ciężko, wszyscy naokoło oceniali ją bardzo negatywnie! Teraz ma 25 lat synek już do szkoły chodzi a ona życie by za nie oddała. Aha i ,,tatuś" sobie o dziecku przymoniał i próbuje odzyskać utracone lata z synem. Myśle że należy szanować i podziwiać takie sosby za odwagę determinację itp... Oczywiście nie wszystkie dziewczyna są takie zdarzają sie że lepiej żeby czasem usunęly niż wychowały :-( | 
|     |   | 
|  2005-09-19, 08:19 | #34 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: z daleka 
					Wiadomości: 34 839
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 Cytat: 
 gorzej jesli urodzi i zakatuje swoje dziecko np. mala Klaudia zmarła zaktaowana przez matke i konkubenta,chlopiec stracil wzrok,inny ma powazne zmiany w mózgu. patologia nie powinna sie rozwijac ,chcesz niszczyc ok,niszcz siebie ale nie dzieci. uwazam ,że nikt nie ma prawa decydowac o MOIM ciele ,NIKT!! kazda z nas powinna miec prawo wyoru i jednoczesnie poniesc wszelkie konsekwencje urodzenia lub aborcji--osobiscie tylko o to walcze. | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 09:50 | #35 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 
					Wiadomości: 3 680
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 Cytat: 
   
				__________________ | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 09:51 | #36 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 
					Wiadomości: 3 680
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 Cytat: 
   
				__________________ | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 09:54 | #37 | |
| nabija na KOPIĘ kopistów. okrutnica jakaś... | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 Cytat: 
 | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 09:59 | #38 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2003-10 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 2 467
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 Cytat: 
 | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 10:12 | #39 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Wawa 
					Wiadomości: 3 739
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 Cytat: 
   | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 10:28 | #40 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 
					Wiadomości: 3 680
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 Cytat: 
   
				__________________ | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 10:35 | #41 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2003-10 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 2 467
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 Cytat: 
 pod uwagę, iż każda metoda antykoncepcji może zawieść. Najskuteczniejsza jest antykoncepcja hormonalna, która jest droga i na dodatek rzadko zapisywana młodym kobietom ze względów zdrowotnych. Nie tylko nastolatki zachodzą w nieplanowane ciąże... | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 10:43 | #42 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Wawa 
					Wiadomości: 3 739
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 Cytat: 
   | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 10:53 | #43 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2003-10 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 2 467
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 Cytat: 
 | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 11:00 | #44 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: z daleka 
					Wiadomości: 34 839
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 Cytat: 
 skoro sie tak zachowuja to chwał im za to i nie ma sensu sie nad tym rozwodzic boone problemu nie maja . | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 11:50 | #45 | |
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2003-03 Lokalizacja: lubuskie :) 
					Wiadomości: 1 533
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 Cytat: 
 
				__________________ where words fail, music speaks - H. Ch. Andersen 21.02.10 zakochana 31.12.13 narzeczona 16.07.16 żona   | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 11:51 | #46 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Wawa 
					Wiadomości: 3 739
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 Cytat: 
  .Wogóle to jest nie do pomyślenia,żeby 14-letnie dziewczynki brały sie za te sprawy tak wcześnie.Jak ja byłam w ich wieku,to w głowie miałam inne rzeczy  (np.próbowałam zrozumieć o co chodzi w niemieckim i wogóle nie wiedziałam o co chodzi w tym "der,die,das".Teraz na szczęście to rozumiem bez problemu  ,interesowa  łam sie z kim obecnie chodzi Nick Carter z Backstreet Boysów  itd...).To sie w głowie nie mieści!   | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 12:19 | #47 | |
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-04 
					Wiadomości: 276
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 Cytat: 
 Oj, chyba się wiele wizażanek poczuło urażonymi  Większośc kobiet, w tym ja, ma w życiu większe ambicje niż poczęcie (co zresztą żadnych specjalny umiejętności nie wymaga, prawda?) i urodzenie dziecka. Najpierw trzeba zapewnić dziecko odpowiedni poziom życia i kochających (również siebie nawzajem) rodziców.Przykro mi czytać, że w dzisiejszych czasach któs jeszcze obiera sobie za cel życiowy rodzenie dzieci. | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 12:25 | #48 | ||
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: z daleka 
					Wiadomości: 34 839
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 Cytat: 
 to jakis kiepski lekarz był.lub po prostu przeciwnik aborcji nie majacy żadnych argumentów logicznych. Cytat: 
 byc moze dla niektórych kobiet jedynym cele jest posiadanie dziecka ale sa to kobiety ktore od lat walcza o zajscie w ciaze i urodzenia. reszta ktora wpada ,zachodzi swiadomie mam nadzieje ze posiadajac dziecko nie koncza sie ich cele. nie podoba mi sie takie podjescie i wrzucanie wszytskich do jednego wora. dzieci kiedys odchodza a my zostajemy same i co wtedy? | ||
|     |   | 
|  2005-09-19, 12:31 | #49 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2002-03 Lokalizacja: wizaż 
					Wiadomości: 4 671
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 
			
			Jest taka teoria, żeby głupi ludzie mieli trudniejszy sposób rozmnazania. To oczywiście przesada   Seks to wpisana w nas, ludzi, potrzeba fizjologiczna, a pragnienie przyjemności nie idzie w parze od razu z potrzebą macierzyństwa/ojcostwa i odpowiedzialnością. Gdyby tak było, zycie byłoby prostsze... Ale niestety tak nie jest. Dodam ze swojej strony, że im więcej mam lat, tym bardziej boję sie wpadki. Dziecko byłoby dla mnie prawdziwym nieszczęsciem na ta chwilę. Jako nastolatka, niestety, miałam zgubne wrażenie, że mnie problem nie dotyczy, że mnie nie może sie to zdarzyć. Nie bo NIE. 
				__________________ "Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ | 
|     |   | 
|  2005-09-19, 12:33 | #50 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2003-10 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 2 467
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 Cytat: 
 | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 12:53 | #51 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-09 Lokalizacja: Zamość 
					Wiadomości: 2 555
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 
			
			Źle jest gdy jednostka chce decydować o ogóle. Jeśli ktoś jest przeciwny aborcji to jego sprawa, ale niech nie narzuca swojego zdania innym. Jesteśmy różni. Dla jednych życiowym celem jest rodzenie dzieci, a dla innego skupienie się na innych sprawach. Urodzenie dziecka może być nieszczęściem (i dla matki, i dla dziecka) i tutaj osąd - to jest zła kobieta, egoistka, bo ona nie chce mieć dzieci, a to przecież największe szczęście. Paranoja.
		
		 
				__________________ | 
|     |   | 
|  2005-09-19, 13:45 | #52 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-07 
					Wiadomości: 5 118
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 
			
			Uwazam, ze powinno sie ponosic odpowiedzialnosc za swoje czyny. Mam na mysli zarowno seks jak i urodzenie dziecka czy aborcje. Tak jak mowilyscie - kazda z w/w rzeczy niesie za soba konsekwencje w postaci problemow, urazow psychicznych itd. Gdybym teraz wpadla z moim chlopakiem, bylabym wsciekla i zalamana. Ale nie usunelabym ciazy. Nie wiem jednak jak byloby w przypadku gwaltu czy wpadki po nocy spedzonej z obcym facetem... Obawiam sie, ze chcialabym sie pozbyc klopotu. Tak naprawde nie wiemy jak sie zachowamy, dopoki wyimaginowana sytuacja nie przydarzy sie wlasnie nam. Nie potepiam mlodych matek, ktore decyduja sie na urodzenie dziecka. Potepiam ludzi, ktorych na dzieci nie stac, a robia ich kilka - kilkanascie, bo najczesciej w ogole sie nie zabezpieczaja. Uwazam, ze srodki anty powinny byc rozpowszechniane, powinien byc do nich dostep dla wszystkich ludzi, zeby minimalizowac ryzyko wykonania aborcji - badz co badz zle wplywa ona na psychike i zdrowie. Ludzie jakos ciagle zapominaja o postinorze - notabene jest wg mnie za drogi i w dodatku na recepte - to jakies chore, bo zanim zdobedzie sie pieniadze na wizyte u lekarza i ten lek, moze byc juz za pozno, a to naprawde rozwiazuje sprawe w przypadku np. gwaltu. Nie uznaje czegos takiego jak nacisk spoleczenstwa na rozmnazanie sie, a jednoczesnie potepianie mlodych matek. Ja potepiam czyny zle, takie jak bicie dziecka, czy wyrzucanie go na smietnik. Szanuje ludzi, ktorzy nie decyduja sie na dzieci - to tez odpowiedzialnosc. Jesli na starosc beda tego zalowac, to trudno  - beda miec pretensje do siebie, a nie do otoczenia. Wydaje mi sie, ze nasze spoleczenstwo jest wciaz jeszcze troche ograniczone i czesto wywiera jakas presje na pojedyncze jednostki. Wyobrazcie sobie, ze mam kolezanke, ktora studiuje medycyne, a uwaza, ze srodki anty sa niemoralne i nigdy nie moglaby ich przepisac pacjentce. To jest jej zdanie i je szanuje, ale to chore przekonywac kogos do takiej opinii i jednoczesnie pozwalac na niechciane ciaze, na patologie i niegodziwe wearunki zycia w wielodzietnych, ubogich wiejskich rodzinach. uwazam, ze srodki antykoncepcyjne powinny byc refundowane, a takze bardziej rozpowszechniane, zeby zmniejszyc do minimum ryzko zajscia w kolejna niechciana ciaze.
		
		 | 
|     |   | 
|  2005-09-19, 14:25 | #53 | 
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 2 346
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 
			
			zgadzam się z ropuszką  a teraz troche nie na temat śmieszy mnie jak w USA(głównie) część matek chce byc super kolezankami swoich córek( oczywiscie dobry kontakt jest bardzo ważny ale bez przesady..) i wkurza mnie jeszcze jak te mamusie mowią: musisz schudnąć/przytyc i wtedy bedziesz idealna,bedziesz moją laleczką), albo jeszcze gorsze jest to ze matka stara sie "wkrecic" w towarzystwo swojej córki, rozmawia slangiem etc  ostatnio na mtv ogladalam program sweet16 czy cos takiego i były urodziny córki a matka zaczeła tanczyc z chłopakiem ktory podobał sie jej córce..  oprocz tego robiłą rozne dziwne rzeczy  chciała być taka..'fajna'.. 
				__________________ bruised but never broken | 
|     |   | 
|  2005-09-19, 14:46 | #54 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: WM 
					Wiadomości: 1 003
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 
			
			Moje odczucia w stosunku do młodych mam są od zawsze jedne i jednoznaczne - zawsze im współczułam, nie wyobrazam sobie inaczej. Nigdy nie wrzucam wszystkich do jednego wora bo sa rozne sytuacje, a efekt jest zazwyczaj taki ze z takiej dziewczyny w kilka miesiecy po porodzie zostaje strzępek człowieka, obowiązki ja wykanczają. Mam kilka takich "znajomych" jeszcze sprzed liceum i wcale im nie zazdroszcze, a gdy widze je na ulicy to jest mi po prostu żal... 
				__________________ Mówisz-masz, chcesz-dostajesz...*  *czasem tylko płacisz. | 
|     |   | 
|  2005-09-19, 18:12 | #55 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Dania 
					Wiadomości: 2 053
				 |  Dot.: młode mamy a aborcja.. Cytat: 
 Kochana niezrozumiałaś mnie, po pierwsze nikogo nie chciałam urazić, po drugie nie uważam że należy narobienić kupę dzieci i się cieszyć. To ,że trzeba zapewnić odpowiedni poziom życia i oczywiście kochających rodziców to jest rzecz OCZYWISTA każdego wykształconego i normalnego człowieka i tego chyba nie trzeba poruszać , bo każdy o tym wie!! | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 18:24 | #56 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Dania 
					Wiadomości: 2 053
				 |  Dot.: młode mamy a aborcja.. Cytat: 
 Wydaje mi się, że niepowinnaś zawierać zdania na temat mojego byłego męża  i oceniać mnie, ponieważ nie znasz tago człowika ani mojego życia i mnie. To określenie którego użyłam było bardzo delikatne w porównaniu jaki był naprawdę. Następna sprawa dziecko jest jednym z głównych celów życiowych, w tej chwili nie wyobrażam sobie jak można spędzić całe życie bez dzieci, oczywiście świadomie. Ale każdy ma wybór i wolną wolę i żyje tak jak chce  Nie poruszłam tematu szkół czy pracy, ponieważ chyba nie o to chodziło. a o wczesne macieżyństwo To było moje osobiste zdanie i to chciałam przedstawić w moim poście. | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 18:28 | #57 | ||
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2003-10 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 2 467
				 | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 Cytat: 
 Cytat: 
   | ||
|     |   | 
|  2005-09-19, 18:30 | #58 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Dania 
					Wiadomości: 2 053
				 |  Dot.: młode mamy a aborcja.. Cytat: 
   | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 18:44 | #59 | |
| Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Dania 
					Wiadomości: 2 053
				 |  Dot.: młode mamy a aborcja.. Cytat: 
 To, że użyłam nasz , to nie znaczy,że każdemu mówię że ma mieć dziecko, bo to by było chore!!!! To jest moje osobiste zdanie i każdy decyduje za siebie i o swoim życiu. O to mi chodziło, że życie by było bardzo smutne i puste bez dzieci  . | |
|     |   | 
|  2005-09-19, 18:46 | #60 | |
| Zadomowienie | 
				
				
				Dot.: młode mamy a aborcja..
				
			 Cytat: 
 ale to juz nie powinna byc nasza decyzja, jesli zajdziemy w ciaze powinnismy urodzic nie rozmiem jak mozna zabic dziecko ,nie mozemy decydowac za tego malego czlowieczka ON CHCE ZYC!!!!! 
				__________________ Przy Tobie jestem Aniołem któremu odebrano skrzydła..bez Ciebie diabłem któremu odebrano RaJ.... | |
|     |   | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Forum plotkowe | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:52.
 
                

























