Zmarzluchy łączmy sie :)

[tralalinka]

Echh, ja też już odpadam...Idę spać i śnić o zawsze ciepłym, przytulnym pokoju ze stojącym w rogu kominkiem. Albo nie, jeszcze lepiej! - o mieszkanku gdzieś w Tunezji i codziennym wylegiwaniu się na plaży, zamiast przeglądania Allegro pod kątem ww. termoforów Ach, rozmarzyłam się. Słodkich snów

[*misia*]

Właśnie wstałam i było ciezko wygrzebać się spod tej kołdry i koców, spałam sobie w polarowej grubej piżamce takiej przeznaczonej na zime i wełnianych skarpetach Dlatego tak cieżko było wygrzebać się i wyjśc na to zimno czyli do pokoju Miałam iść biegać ale stwierdziłam że jutro bo dziś jest za zimno Aha wiecie co chyba my tylko takie dziwne jesteśmy bo właśnie przyszedł do mnie mój brat i on w samych spodenkach chodzi, nawet bez koszulki

[Selina]

To ja!!!!!!! Największy zmarzluch!!!! Podczas gdy mój mąż chodzi po mieszkaniu całą zimę w krótkich spodenkach i podkoszulku, ja chodzę w grubym swetrze, nawet śpię w skarpetkach. Nie wiem, z kim jest coś nie tak - ze mną, czy z nim

[*misia*]

Dziewczyny a mam takie dośc osobiste pytanie w zwiazku z tematem. mianowicie chodzi mi o to czy nie macie niedowagi albo nie ważycie wg wzkaźnika w normie ale przy tej dolnej granicy? Bo kiedyś czytałam artykuł na ten temat i właśnie w szczególnosci zmarźluchami są osoby z niedowagą lub z wagą w normie ale przy tej dolnej granicy Dlatego pytam jak to jest u Was?

[E&C]

Hej Dziewczyny. ZIMNO ZIMNO ZIMNO!!!! A tu jeszcze lato mamy a co bedzie w zimie?? Ręce zimne, stopy zimne i ogólnie cały człowiek marznie a grzejniki zimne! Cyba zakupie sobie poduszkę elektryczną bo termofor nie wystarcza. Pozdrawiam

[manolita]

Ja tez zmarzluchjestem
W wietrzne dni zaczelam sie powaznie zastanawiac nad zalozeniem czapki Nie lubie jak mi zimno w główkę
Mimo wszystko jesien jest moja ulubiona pora roku. Kcham jej kolory i zapach

[Sophie86]

Brr...mam nadzieje,ze lada dzien kaloryfer bedzie cieply. I juz zaczynam myslec o zakupie cieplejszej kurtki zimowej albo kozucha
Co do wagi,to nie wiem czy rzeczywiscie ma to jakis zwiazek. Mam wage w norme (gorna granica) ,a mimo to marzne .Moze to kwestia niskiego cisnienia ?

[muszka66]

i ja do was dolaczam nie trawie jesieni i zimy. najgorsze jest to, ze w lecie sie porzadnie nie wygrzalam, bo nie bylo prawdziwego lata a tu juz jesien idzie. za oknem super slonce a zimno jak cholera. jak pomyslke o polarowej pizamce, skarpetach na noc, herbatachh jedna za druga, braniu prysznicu ( potem okropnie mi zino) to az cos mi sie robi ;/ chce ciepla!!!! a jak tak dalej bedzie na dwporze to te mieszkania sie oziebia jak nie wiem... trzymajcie sie
ps. a to marzniecie to moze byc wina zlego krazenia. tak sie keidys dowiedzialam

[sylwónia]

Hihi pluszynka , ja mam dokladnie to samo, zmarźluch jestem nie z tej ziemi, a zawsze chodzę najlżej ubrana ze wszystkich Nie wiem o co mi chodzi Najbardziej oczywiście mam zawsze zmarznięte ręce- jeszcze dla mnei chyba nie wynaleziono takich rekawiczek, w których bym nie zmarzła.
Niedowagi nie mam, natomiast moja normalna temp. ciała jak jestem zdrowa wynosi nie 36,6 ale zawsze ok.36,0-35,9 . Mam tak od dziecka, kiedyś mama nawet martwiła się że coś ze mną nie tak, ale wszyscy lekarze mowili że niektóre osoby tak po prostu mają.

[schizuko]

ledwo sie zaczeło robic chłodniej a mnie juz boli gardło.MASAKRA!

[Momo]

Idę zakupić góralskie kapcie.
Zamarzam,jestem lodowata i nie mogę się doczekać ciepłych kaloryferów...

[agabil1]

marznę od kilku dni strasznie- wczoraj w pracy fartuch założyłam na bluzkę pomimo że w gabinecie jest strasznie ciepło i zwykle nakładam go na samą bieliznę
Brrrr

[sitc]

Zgłasza się naczelny zmarzluch forum który nawet w środku lata lubi zakładać cienki sweterek, to co dopiero teraz.
Dziś u mnie kaloryfery zimne więc siedze w jedym z najcieplejszych golfów produkcji mojej babci Babcie mam nie dość że kochaną, to jeszcze bardzo uzdolnioną

[Guni]

Mi w ostatnich dniach jest wciaz zimno :| Juz mam tego dosc. Siedze ze znajomymi i sobie rozmawiamy, oni sie smieja a ja nie moge bo mam szczeke zamarznieta W dodatku kaszle jak "stara pompa". Nie chce byc zimolagiem, nie chce!

[berata]

Dzisiaj kolejny zimny dzień. Najgorsze było wstanie z łóżka. Pod kordełką tak cieplutko, a w pokoju tak zimno. Już się nie mogę doczekać, aż grzejniki będą ciepłe. Dość mam już.
A co do pytania *misi* to ja mam wagę w normie, ale właśnie przy dolnej granicy.

[neuilly.]

Ja się przyłączam do grona zmarzluchów . W domu zimno , w pracy też , mam tak zimne ręce , że z trudem klikam w klawiaturę - normalnie mam zamarznięte palce , chyba jutro założę rękawice .

Pod kordełką tak cieplutko, a w pokoju tak zimno.

To jest koszmar - ta różnica temperatur pod kołdrą/bez kołdry potrafi zabić Dzisiaj gramoliłam się z łóżka 15 minut - po raz pierwszy od pół roku wstawałam w tak żółwim tempie . I było mi wszystko jedno czy spóźnię się do pracy , czy nie .

[Selina]

Napisane przez *misia*

Dziewczyny a mam takie dośc osobiste pytanie w zwiazku z tematem. mianowicie chodzi mi o to czy nie macie niedowagi albo nie ważycie wg wzkaźnika w normie ale przy tej dolnej granicy? Bo kiedyś czytałam artykuł na ten temat i właśnie w szczególnosci zmarźluchami są osoby z niedowagą lub z wagą w normie ale przy tej dolnej granicy Dlatego pytam jak to jest u Was?

He, he, mnie to niedotyczy. Ja to mam nadwagę

[MagJa]

Napisane przez Selina

He, he, mnie to niedotyczy. Ja to mam nadwagę

Ja też
U mnie to chyba rodzinne, bo mama ma to samo - wiecznie zimne stopy i ręce. Więc to chyba z krążeniem coś nie tak. A najlepsze, że ja potrafię mięc lodowate ręce, gdy jest mi ciepło (np. w 35stopniowym upale) albo spocone stopy, gdy jest mi zimno

[froggie]

Napisane przez MagJa

Ja też
albo spocone stopy, gdy jest mi zimno

Mam to samo
to jest chore? no nie? spocone z zimna

[Alithia]

Ja tez mam nadwage i strasznie marzne....dłonie i stopy mi grabieją....a nos to już mi chyba odpadl..... ....Ale i tak czekam na moją ukochna zime....
No i grube góralskie skarpety to jest to

[paula78]

joj łącze sie w bólu ,zaczyna sie sezo okropny brrr zimno w domu i zimne kaloryfery

na szczescie kupilismy grzejnik elektryczny iw ioeczorkami grzeje sobie włazience żeby sople mi nie wyszly po wyjsciu spod prysznica.

przy kompie az sine rece brr ,nogi w grubych skarpetkach i kapciuchy ,bluza spodnie brrr ,no i wiecznie goracy kubel herbaty .

co do wagi to owszem jestem chudzielcem.

[PaniKota]

Napisane przez sylwónia

Niedowagi nie mam, natomiast moja normalna temp. ciała jak jestem zdrowa wynosi nie 36,6 ale zawsze ok.36,0-35,9 . Mam tak od dziecka, kiedyś mama nawet martwiła się że coś ze mną nie tak, ale wszyscy lekarze mowili że niektóre osoby tak po prostu mają.

przyczyny marznięcia mogą być różne - niskie ciśnienie, słabe krążenie, stres (swego czasu przy cięzkiej nerwicy wydawało mi się, że jest potwornie zimno, mimo ze pociłam się pod podkoszulką, koszulką, dwoma swetrami i puchówką)
Tak jak Sylwónia normalna temp. mam nieco niższą - pewnie przez krążenie.
Myslę, że to jeszcze kwestia przyzwyczajenia. U mnie jest 18 stopni C, co kiedys było dla mnie najlepszą temperaturą. Od kiedy przeprowadziłam się do mieszkania, w którym w lecie i w zimie jest ok 24 stopni, to źle znoszę okres przejściowy, kiedy na dworze nie ma upału, a bateria miliona nieregulowalnych żeberek kaloryfera jeszcze nie uruchomiona.
Nie ma rady, najlepiej się rozkręcić przy aktywności fizycznej - jak mi strasznie zimno, to idę żwawym krokiem na spacer. Bracia w krótkich spodenkach pewnie cały czas cos robią, a Wy siedzicie skulone i jeszcze bardziej marzniecie. Jazda biegać, grac w parku we frisbee, spacerować, jeździć na rowerze
Ale czasem trzeba posiedzieć, np jak kogoś goni termin oddania przekładu - polecam ciepłe getry (dobrze to nazywam? - takie marszczone rulony na łydki, które kiedyś do aerobiku noszono), ciepły gruby kot na kolana, termofor pod stopy, woda z miodem i cytryną i pomarańczowa lampka solna na biurku (kolorek działa energetycznie, a jak już się lampka rozgrzeje, to można łapki do niej przytulić). No i polar ponad wszystko
Ściskam cieplutko wszystkie zmarźluchy

[Ines1985]

Dołączam do was .

najchetniej zaczelabym juz nosic rekawiczki
Bo ręce najgorzej mi marzną / stopy też ale jak jestem na zewnatrz to mam buty i skarpetki, a na łapkach nie mam nic .
Ale rekawiczki we wrzesniu to by byla chyba lekka przesada

No i ja tez jestem chudzielcem, ale jakos mi sie nie chce wierzyc ze to dlatego tak marzne. Mysle ze to raczej niskie cisnienie.

[natii86]

pozostaje jeszcze poduszka elektryczna, ale mama zabronila mi jej uzywac bo jest z azbestu, (azbest jest rakotworczy)! wczoraj w nocy sobie lezalam z termoforem, i bylam cala mokra bo on przeciekal

[AguSsSia]

Przylaczam sie do groma zmarzluchow!!!Byle do wiosny....

[justyna_t]

Jest mi strasznie zimno- a jeszcze dzisiaj mam egzamin więc to jeszcze bardziej potęguje uczucie zimna....

[sitc]

Napisane przez *misia*

Dziewczyny a mam takie dośc osobiste pytanie w zwiazku z tematem. mianowicie chodzi mi o to czy nie macie niedowagi albo nie ważycie wg wzkaźnika w normie ale przy tej dolnej granicy? Bo kiedyś czytałam artykuł na ten temat i właśnie w szczególnosci zmarźluchami są osoby z niedowagą lub z wagą w normie ale przy tej dolnej granicy Dlatego pytam jak to jest u Was?

Ja w BMI nie wierze, bo zawsze pokazywało jakieś koszmarnie duże liczby jako optymalną wagę do mojego wzrostu U mnie marznięcie to raczej kwestia niskiego ciśnienia.

[Mroofcia]

nienawidze ziimna wrrrr, ja już mam katar niecierpie czuć tych zimnych stóp i dłoni...ble. Spię już pod dwiema kołderkami i kocykiem, eeeh z drugiej strony to już kwestia przyzwyczajenia niestety

[AP_niusia]

Ale nas dużo

Myślałam, że będę jedną z nielicznych...

dla wszystkich Zmarzluchów

[mar_go]

No i następny zmarźlak do kolekcji - to ja
Szczególnie w pracy mam paskudnie bo okna od północnej strony i na dodatek w studni - w zimie wygląda tu jak w norze - zero światła, więc i zimno strasznie. Dziś koleżanka pyta się czy jestem przeziebiona - faktycznie zaczęłam pociągać nosem . Od 3 dnia mam zmarźnięte ręce i stopy, no i te koszmarne poranki - w domu ciepło, ale jak dotrzec do autobusu . Dziś ja w grubym swetrze z golfem i płaszczyku, a tu przede mną idzie chłopak w krótkim rękawku .
Ja też jestem właścicielką niskiego ciśnienia i stąd pewnie te zimne łapki.

Ale już dziś opracowałam Program Zimowy, czyli zakup jakiejś rozgrzewającej herbatki - cynamon. Takichże kosmetyków i sauna, sauna, sauna. Nic tak nie pozwala się wygrzac w zimie jak ona....
A wczoraj oglądałam już rękawiczki w GC. I jakiś cieplutki szal....


I znowu same wydatki