Styczniowo - lutowe mamy 2013 (XII)

[gojka24]

Napisane przez LadyWhisper

Cała, cudowne włosy przepięknie wyglądasz!!!

nowy wątek

byłam w rossie kupiłam tusz do rzęs, jeden lakier do paznokci i ten eyeliner w żelu. I.....nie potrafię się nim obsługiwać wyszły mi krechy rodem z wybiegu dragqueen Debrah, mogłabyś wrzucić linka do tego pędzelka który z Black polecałyście?

A Pietraszko pije sporo (tzn. tak mi się wydaje) średnio w dzień 200ml wody i dzisiaj w nocy 100ml też

i co od dziś te -40%???


no i znowu wychodzi, że się czepiam. ech.... tak więc... wiem czym jest zamrażanie.... mrożę też, ale tylko świeże warzywa, jakieś pierogi, mięso.... nigdy gotowanych warzyw..... Po prostu nie wyobrażam sobie tego zjeść... Nie wiem, gdzie napisałam, że mrożone jest gorsze..... a jeśli chodzi o czas na codzienne gotowanie to ja małej nie gotuję osobno.. Zupy je razem z nami.. Po prostu nasze zupy gotuję tak, aby ona też je mogła jeść, czyli bez kostek rosołowych, warzywek, zup z torebki, ze śladową ilością soli itp... Drugie dania również staram się gotować od nią... oczywiście nam to wychodzi na dobre, poza tym ma już prawie roczek i może jeść coraz więcej normalnych rzeczy, więc po co nadawać sobie roboty... wystarczy gotować z głową... a jak gotuję dla nas coś czego jej nie można to poprostu daję jej słoiczek....

[Aga8484]

Napisane przez treselle0

http://www.youtube.com/watch?v=qIM-w8ji9zQ zostałam fanką

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------


na razie przestałam mrozić dania z ziemniakami, bo tych na pewno nie zje. Zobaczymy, jak wejdzie kalafiorowa bo mam jeszcze 1 zamrozony słoiczek.

Wiesz że to podróbka jest

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[treselle0]

Napisane przez Aga8484

Wiesz że to podróbka jest

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Cezik jest moim idolem i ma zdecydowanie lepszy głos niż 'autentyk'

[Lenova]

https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater

[mala_19kw]

Jestem i ja

Cała-wow

[laurka23]

Napisane przez treselle0

nie zgadzam sie Nie kazde dziecko jest w stanie samo usnac. A im bardziej robi się zmęczone tym bardziej moze z tym walczyć. Tak małemu dziecku trzeba czasem pomóc.

Racja. Niektóre dzieci mają tak, że im bardziej zmęczone, tym bardziej pobudzone. Nie potrafią się same wyciszyć i potrzebują pomocy w tym.

Napisane przez nafiyqa

Tak, nakladam i ide w kimonko (mozesz tez robic to na dzien, ale ja nie lubie widoku obtluszczonych wlosow :P). Zmywam rano.
Szampon z drogerii spokojnie Ci to zmyje Ja myje raz, ale dokladnie masuje.
O ile oczywiscie nie nalozysz pol butli, a jedynie max 2 lyzki
Najlepiej wylac odpowiednia ilosc na talerzyk, maczac opuszki palcow i nakladac na poszczegolne pasma. W ten sposob zuzyjesz mniej oleju niz jakbys przelewala bezposrednio z butli na dlon


Co do dopajania przy mm - czytalam kiedys, ze obecnie (kiedys bylo inaczej) nie jest to konieczne, bo mleka skladaja sie w ponad 70% z wody.
Mozna dopajac, ale nie trzeba.

To samo wyczytałam w książce Dzieci jak będą chciały pić to będą. Nie da się ich do tego zmusić.

Napisane przez meneq

Zgadzam sie z gocha, jesli bedzie wystarczajaco zmeczona, to nie ma opcji a zasnac musi. To czysta fizjologia. Usypiajac przyspieszasz tylko to, co nieuniknione.

Oj dzieci są różne. Mój Michał praktycznie nigdy sam nie zasypia. W łóżku jak się ostatnio obudził to chciałam żeby sam zasnął. Skończyło się półtoragodzinną histerią, z minuty na minutę było gorzej. Pod koniec nic już nie skutkowało, nawet pierś. Uwierz mi, może i by zasnął, ale z wyczerpania,a nie zmęczenia, a to nie o to chyba chodzi. Ja mu muszę na dzień dzisiejszy pomóc się wyciszyć. U nas działa tylko uu.

Napisane przez Lenova

Witam

Chciałam tylko zapytac czy Wasze dzieci też takie marudne dziś ???
Jakiez mam jęczydło w domu....

Napisane przez calawdeszczu

hahaha ale jaja a ja tam walnęłam foty

to jeszcze raz :P


nie umiem zrobić słit foci z ręki, więc musi być tak
tak za dnia

nawijko, masz racje ze marny ze mnie obracacz i fotograf

Pięknie

Napisane przez LadyWhisper

Cała, cudowne włosy przepięknie wyglądasz!!!

nowy wątek

byłam w rossie kupiłam tusz do rzęs, jeden lakier do paznokci i ten eyeliner w żelu. I.....nie potrafię się nim obsługiwać wyszły mi krechy rodem z wybiegu dragqueen Debrah, mogłabyś wrzucić linka do tego pędzelka który z Black polecałyście?

A Pietraszko pije sporo (tzn. tak mi się wydaje) średnio w dzień 200ml wody i dzisiaj w nocy 100ml też

A jest ta promocja już?

[elllmi]

Napisane przez treselle0

wróciłyśmy ze spaceru do piekarni a tu nowy wątek, strach pomyśleć, co by było jakbyśmy zapędziły się do samu

Napisane przez Lenova

https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater

to jest mysl

[misia1505]

kciuki za Nancy i Kubusia

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez calawdeszczu

hahaha ale jaja a ja tam walnęłam foty

to jeszcze raz :P


nie umiem zrobić słit foci z ręki, więc musi być tak
tak za dnia

nawijko, masz racje ze marny ze mnie obracacz i fotograf

sexi mamuśka

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez LadyWhisper

Cała, cudowne włosy przepięknie wyglądasz!!!

nowy wątek

byłam w rossie kupiłam tusz do rzęs, jeden lakier do paznokci i ten eyeliner w żelu. I.....nie potrafię się nim obsługiwać wyszły mi krechy rodem z wybiegu dragqueen Debrah, mogłabyś wrzucić linka do tego pędzelka który z Black polecałyście?

A Pietraszko pije sporo (tzn. tak mi się wydaje) średnio w dzień 200ml wody i dzisiaj w nocy 100ml też

za 20 zł?

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Napisane przez gochaa_p

melduje się

co do poprzedniej części - no ja nie jestem zwolenniczką usypiania " na siłe" jak to nazwałyście, ale to moja opinia. ja nie usypiam, uważam że dzieci same zasną jak przyjdzie na nich pora. Oczywiście nikogo do niczego nie namawiam.

a to moja Ewcia - postanowiła dziś pomóc mi z praniem :P

pracowita dziewczynka
marzy mi się taka duża łazienka

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

Napisane przez LadyWhisper

mój też sam nie zaśnie, ni pierona będzie płakał, krzyczał, skakał, wpadnie w histerię, ale nie zaśnie

u mnie to samo, jedynie w nocy jak się przebudzi to sama zaśnie.

Lady wg mnie to ty na niezłych dopalaczach biegasz

[hje]

Ale ciotka newsa przyniosła. Kuzyn mój (ten co go tak nie lubię) występował w jakimś przedstawieniu dzisiaj w szkole. Uczyła go ciotka wierszyka 2 tygodnie i umiał perfect, naprawdę ładnie to recytował, w ogóle się nie zapominał, ani nic.
A teraz przychodzi i co się okazało? Jego wychowawczyni na tym przedstawieniu podpowiadała mu po dwa wyrazy, a on za nią powtarzał. Cały wierszyk tak
Ciotka poszła potem w☠☠☠☠iona i jej mówi, że on się przecież nauczył. A ona: "To on umiał? NIE WIEDZIAŁAM" Jakim trzeba być tępym człowiekiem, żeby przez 2 tygodnie prób (które robili prawie codziennie) nie kazać mu powiedzieć tego cholernego wierszyka choć raz??? Nie wiem, od razu stwierdziła, że skoro jest taki "głupi", to się na pamięć nie potrafi czegoś nauczyć? Przecież ona z niego debila zrobiła przed całą szkołą

[misia1505]

Napisane przez Lenova

https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater

dobre, wrócę dziś po tyg do domu i będę leżeć

[Ifwka]

Napisane przez treselle0

Ja tak samo Jak sytuacja sie powtarza to znowu. Moja Ola w dzien nigdy sama nie usnęła, płacz, trze oczka, marudzi, ale tez nie przetrzymuje jej do histerii, i z reguły w koncu (przy cycku głównie) pada. Ale zebym miała ja wstawic do łóżeczka i pojsc po kawe? a ona spi? To moze w marzeniach

No dokładnie, ziewa, trze oczy to do wózka i próbujemy się uspać. Czasem np chwilkępoleży "odpocznie", wyciszy się, czasem zaśnie, a czasme wstaje, siada w wózku noto wiadomo, wyciagam i jakoś inaczej organizuję czas.

Dzwoniła mama że Oliwka marud, nie może zasnąć, pośpi i budzi się... mama nadzieję ze to na zęby a nie na chorobę jakąś.

[misia1505]

Kurde babka od mieszkania miała się odezwać jak wywiozą meble i narazie cisza, mieli to zrobić w tym tyg, muszę do niej zadzwonić bo planowaliśmy na jutro przeprowadzkę.

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Napisane przez Ifwka

No dokładnie, ziewa, trze oczy to do wózka i próbujemy się uspać. Czasem np chwilkępoleży "odpocznie", wyciszy się, czasem zaśnie, a czasme wstaje, siada w wózku noto wiadomo, wyciagam i jakoś inaczej organizuję czas.

Dzwoniła mama że Oliwka marud, nie może zasnąć, pośpi i budzi się... mama nadzieję ze to na zęby a nie na chorobę jakąś.

biedna Oliwka, może gorączka będzie przystępować? może niech jej poda jakiś przeciwgorączkowy- przeciwbólowy

[meneq]

Napisane przez Lenova

https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater

Umarlam

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Napisane przez laurka23

Racja. Niektóre dzieci mają tak, że im bardziej zmęczone, tym bardziej pobudzone. Nie potrafią się same wyciszyć i potrzebują pomocy w tym.





To samo wyczytałam w książce Dzieci jak będą chciały pić to będą. Nie da się ich do tego zmusić.



Oj dzieci są różne. Mój Michał praktycznie nigdy sam nie zasypia. W łóżku jak się ostatnio obudził to chciałam żeby sam zasnął. Skończyło się półtoragodzinną histerią, z minuty na minutę było gorzej. Pod koniec nic już nie skutkowało, nawet pierś. Uwierz mi, może i by zasnął, ale z wyczerpania,a nie zmęczenia, a to nie o to chyba chodzi. Ja mu muszę na dzień dzisiejszy pomóc się wyciszyć. U nas działa tylko uu.







Pięknie



A jest ta promocja już?

Ja to oczywiscie rozumiem, tez musze Yae pomoc, dokladnie tak jak to debrah napisala, ale z drugiej strony zastanawia mnie, czy w swiecie zwierzat tez sa takie problemy ze snem? Ewentualnie dlaczego nie??

[misiaeel]

Napisane przez LadyWhisper

Cała, cudowne włosy przepięknie wyglądasz!!!

nowy wątek

byłam w rossie kupiłam tusz do rzęs, jeden lakier do paznokci i ten eyeliner w żelu. I.....nie potrafię się nim obsługiwać wyszły mi krechy rodem z wybiegu dragqueen Debrah, mogłabyś wrzucić linka do tego pędzelka który z Black polecałyście?

A Pietraszko pije sporo (tzn. tak mi się wydaje) średnio w dzień 200ml wody i dzisiaj w nocy 100ml też

do kiedy ta promocja?

Napisane przez gochaa_p

melduje się

co do poprzedniej części - no ja nie jestem zwolenniczką usypiania " na siłe" jak to nazwałyście, ale to moja opinia. ja nie usypiam, uważam że dzieci same zasną jak przyjdzie na nich pora. Oczywiście nikogo do niczego nie namawiam.

a to moja Ewcia - postanowiła dziś pomóc mi z praniem :P

boska pomocnica

Napisane przez LadyWhisper

mój też sam nie zaśnie, ni pierona będzie płakał, krzyczał, skakał, wpadnie w histerię, ale nie zaśnie

moja też:/

Napisane przez treselle0

wróciłyśmy ze spaceru do piekarni a tu nowy wątek, strach pomyśleć, co by było jakbyśmy zapędziły się do samu
o rany... Miałam zostawić bez komentarza,.... ale Ola śpi a ja mam wolne więc, tak: owszem mroże Oli dania, mrożę także warzywa, mięso i inne takie dla mnie i tż. Co więcj czasem nawet mrożonki kupuję i zjadam
Poczytaj sobie, co to jest mrożenie. A poza tym gratuluję i zazdroszczę, że masz czas codziennie gotować świeże zupki, ja niestety nie zawsze, a nawet jak tak, to czasem i tak wychodzi więcej, a marnowania nie uznaję więc mroże. Fajnie, ze jest wiecej dziewczyn, które podają takie 'obrzydliwosci'
Ja tak samo Jak sytuacja sie powtarza to znowu. Moja Ola w dzien nigdy sama nie usnęła, płacz, trze oczka, marudzi, ale tez nie przetrzymuje jej do histerii, i z reguły w koncu (przy cycku głównie) pada. Ale zebym miała ja wstawic do łóżeczka i pojsc po kawe? a ona spi? To moze w marzeniach

tez mrożę i problemu żadnego nie widzę. kiedyś gotowałam co drugi dzień jak Hania była mniej mobilna. teraz bym nie dała radu

Napisane przez Lenova

Cała śliiiicznie !!!!!

Dziewczęta mam pytanko: Ostatnio jak byłam u alergologa z Blanką to on powiedział żeby wprowadzać Blance normalne mleko, stopniowo co dzień zwiększac dawkę o jedną miarkę i mówił że jeśli wyskoczą jej jakieś suche zmiany skórne to żeby się nie przejmowac tylko ostro natłuszczać skórę. No więc tak robię. Wyskoczyły jej dwa placki suche na brzuchu, na twarzy o dziwo nic ale do tego ma brzydsze kupy i jest marudna czy powinnam przestać podawać zwykłe mleko czy nadal robić tak jak kazał alergolog. Bo ja to już zgłupiałam i nie wiem

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

moja też sama nie zaśnie noo kiedyś jej się zdarzało ale rzaaadko

pojęcia nie mam:/ może ktoś mądrzejszy się wypowie

Napisane przez treselle0

http://www.youtube.com/watch?v=qIM-w8ji9zQ zostałam fanką

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------


na razie przestałam mrozić dania z ziemniakami, bo tych na pewno nie zje. Zobaczymy, jak wejdzie kalafiorowa bo mam jeszcze 1 zamrozony słoiczek.

Kocham Cezika

Napisane przez Lenova

https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater

to ja mam tak dzisiaj

Napisane przez hje

Ale ciotka newsa przyniosła. Kuzyn mój (ten co go tak nie lubię) występował w jakimś przedstawieniu dzisiaj w szkole. Uczyła go ciotka wierszyka 2 tygodnie i umiał perfect, naprawdę ładnie to recytował, w ogóle się nie zapominał, ani nic.
A teraz przychodzi i co się okazało? Jego wychowawczyni na tym przedstawieniu podpowiadała mu po dwa wyrazy, a on za nią powtarzał. Cały wierszyk tak
Ciotka poszła potem w☠☠☠☠iona i jej mówi, że on się przecież nauczył. A ona: "To on umiał? NIE WIEDZIAŁAM" Jakim trzeba być tępym człowiekiem, żeby przez 2 tygodnie prób (które robili prawie codziennie) nie kazać mu powiedzieć tego cholernego wierszyka choć raz??? Nie wiem, od razu stwierdziła, że skoro jest taki "głupi", to się na pamięć nie potrafi czegoś nauczyć? Przecież ona z niego debila zrobiła przed całą szkołą

ale, że co? stała z nim czy gdzieś z ukrycia Mu podpowiadała

Uśpiłam Hanię, niby zrezygnowałyśmy z tej drzemki, ale po tych wojażach nocnych jakaś taka niedospana jest
Myślałam, że sobie odpocznę w weekend a tu kuzynką Tż się zapowiedziała i sąsiad chce film oglądać

[treselle0]

Napisane przez gojka24

i co od dziś te -40%???


no i znowu wychodzi, że się czepiam. ech.... tak więc... wiem czym jest zamrażanie.... mrożę też, ale tylko świeże warzywa, jakieś pierogi, mięso.... nigdy gotowanych warzyw..... Po prostu nie wyobrażam sobie tego zjeść... Nie wiem, gdzie napisałam, że mrożone jest gorsze..... a jeśli chodzi o czas na codzienne gotowanie to ja małej nie gotuję osobno.. Zupy je razem z nami.. Po prostu nasze zupy gotuję tak, aby ona też je mogła jeść, czyli bez kostek rosołowych, warzywek, zup z torebki, ze śladową ilością soli itp... Drugie dania również staram się gotować od nią... oczywiście nam to wychodzi na dobre, poza tym ma już prawie roczek i może jeść coraz więcej normalnych rzeczy, więc po co nadawać sobie roboty... wystarczy gotować z głową... a jak gotuję dla nas coś czego jej nie można to poprostu daję jej słoiczek....

edit. Mam wolne, wiec jednak nic nie napisze

Napisane przez meneq

Ale sobie z nich zadrwil

obejrzyj meneq filmik do konca
zapomniałm zapytac, jak Yae usypia Ci w dzien?

[gochaa_p]

Napisane przez Debrah

Hakuro H85.
http://allegro.pl/hakuro-h85-pedzel-...725488382.html

Co do usypiania : Gosiu, a co to znaczy na siłę? U nas tak: widzę, że śpiąca to próbuję położyć, pomóc zasnąć. Jeśli jednak nie działa - znaczy jeszcze nie ten czas i idziemy się bawić. Każdy rodzic mniej więcej wie, kiedy dziecko zmęczone jest, o jakich porach plus minus. Moja niestety nie zaśnie położona do łóżeczka, trzeba pomóc, ale jeśli jest zmęczona - trwa to chwilkę.

to któraś z Was użyła tego sformułowania "na siłe", ja to rozumiem że widzi jak dziecko jest zmęczone i je bieże do uśienia, dyrda, wozi w wózku, czy robi cokolwiek innego do póki dziecko nie ząśnie. Dlatego pisze że ja tego nie robie. Widzę że jest śpiąca, to kłądę ja do łóżeczka ze smoczkiem i jej kochanym tygryskiem i od razu wiem czy bedzie spać czy nie, bo jak leży grzecznie nie wstaje to znaczy że za jakąś chwilę sama ząsnie, jak wstaje , to ją wyciągam.

[mala_19kw]

Macie ciotki fotke mojego urwisa; z serii" ja nic nie robiłem"
Taaa jasne a bodziak sam się rozciągnął

[treselle0]

Napisane przez gochaa_p

to któraś z Was użyła tego sformułowania "na siłe", ja to rozumiem że widzi jak dziecko jest zmęczone i je bieże do uśienia, dyrda, wozi w wózku, czy robi cokolwiek innego do póki dziecko nie ząśnie. Dlatego pisze że ja tego nie robie. Widzę że jest śpiąca, to kłądę ja do łóżeczka ze smoczkiem i jej kochanym tygryskiem i od razu wiem czy bedzie spać czy nie, bo jak leży grzecznie nie wstaje to znaczy że za jakąś chwilę sama ząsnie, jak wstaje , to ją wyciągam.

o rany gocha! Anioł nie dziecko

[BlackSanctum]

Napisane przez treselle0

nie zgadzam sie Nie kazde dziecko jest w stanie samo usnac. A im bardziej robi się zmęczone tym bardziej moze z tym walczyć. Tak małemu dziecku trzeba czasem pomóc.

Zgadzam się. Moja córcia potrzebuje mojej bliskości, jak zasypia. Ja nie muszę jej lulać, nie muszę śpiewać, wystarczy, że jestem obok i się do mnie przytuli. I tyle. Ale sama nie zaśnie.

Napisane przez gojka24

A dziwisz się, że nie chce odmrożonej zupy?? Ja sobie nie wyobrażam zamrozić i potem to zjeść... dlatego czegoś takiego dziecku w życiu bym nie zaproponowała...

Wszystko zależy od smaku - jeśli smakuje dobrze, to w czym problem?

Co do telefonu, bo mi nie zacytowało... Tak, 4 jest lepszy, bo rozdzielczość tej 5 nie nadaje się na tak duży ekran. No i do kieszeni nie włożysz.

Napisane przez treselle0

o rany... Miałam zostawić bez komentarza,.... ale Ola śpi a ja mam wolne więc, tak: owszem mroże Oli dania, mrożę także warzywa, mięso i inne takie dla mnie i tż. Co więcj czasem nawet mrożonki kupuję i zjadam
Poczytaj sobie, co to jest mrożenie. A poza tym gratuluję i zazdroszczę, że masz czas codziennie gotować świeże zupki, ja niestety nie zawsze, a nawet jak tak, to czasem i tak wychodzi więcej, a marnowania nie uznaję więc mroże. Fajnie, ze jest wiecej dziewczyn, które podają takie 'obrzydliwosci'

Ja też mrożę, jak ugotuję - może nie gotowe zupki, tylko gotowane warzywka i mięsko. A potem w ciągu dnia wyciągam, rozmrażam, blenduję, podgrzewam i gotowe... W życiu nie miałabym czasu, aby małej codziennie gotować... Już swoją drogą, że ona niczego nie je, no ale mimo wszystko...

[Debrah]

Napisane przez gochaa_p

to któraś z Was użyła tego sformułowania "na siłe", ja to rozumiem że widzi jak dziecko jest zmęczone i je bieże do uśienia, dyrda, wozi w wózku, czy robi cokolwiek innego do póki dziecko nie ząśnie. Dlatego pisze że ja tego nie robie. Widzę że jest śpiąca, to kłądę ja do łóżeczka ze smoczkiem i jej kochanym tygryskiem i od razu wiem czy bedzie spać czy nie, bo jak leży grzecznie nie wstaje to znaczy że za jakąś chwilę sama ząsnie, jak wstaje , to ją wyciągam.

Rozumiem. U nas, od 4mca życia - nie ma szans na taką sytuację

[Ifwka]

Napisane przez misia1505

biedna Oliwka, może gorączka będzie przystępować? może niech jej poda jakiś przeciwgorączkowy- przeciwbólowy

No ma jej podać. Na szczęście zaraz zmykam do domu to się sama w sytuacji rozeznam.

Napisane przez misiaeel

Myślałam, że sobie odpocznę w weekend a tu kuzynką Tż się zapowiedziała i sąsiad chce film oglądać

Mi Tż obiecał że jutro pół dnia się Małą zajmuje, należy misie odpoczynek po dzisiajszej nocy.

Napisane przez gochaa_p

to któraś z Was użyła tego sformułowania "na siłe", ja to rozumiem że widzi jak dziecko jest zmęczone i je bieże do uśienia, dyrda, wozi w wózku, czy robi cokolwiek innego do póki dziecko nie ząśnie. Dlatego pisze że ja tego nie robie. Widzę że jest śpiąca, to kłądę ja do łóżeczka ze smoczkiem i jej kochanym tygryskiem i od razu wiem czy bedzie spać czy nie, bo jak leży grzecznie nie wstaje to znaczy że za jakąś chwilę sama ząsnie, jak wstaje , to ją wyciągam.

Moja w dzień nie da rady zasnąć w łóżeczku, tylko wózek i to wozić trzeba.

[elllmi]

Napisane przez mala_19kw

Macie ciotki fotke mojego urwisa; z serii" ja nic nie robiłem"
Taaa jasne a bodziak sam się rozciągnął

jaka minka niewinna i dekolt do samego pępucha

[misia1505]

Napisane przez treselle0

o rany gocha! Anioł nie dziecko

Gosiu nie dziw się ale my nie możemy uwierzyć że dziecko potrafi tak zasnąć masz wyjątkowy egzemplarz

[misiaeel]

Napisane przez gochaa_p

to któraś z Was użyła tego sformułowania "na siłe", ja to rozumiem że widzi jak dziecko jest zmęczone i je bieże do uśienia, dyrda, wozi w wózku, czy robi cokolwiek innego do póki dziecko nie ząśnie. Dlatego pisze że ja tego nie robie. Widzę że jest śpiąca, to kłądę ja do łóżeczka ze smoczkiem i jej kochanym tygryskiem i od razu wiem czy bedzie spać czy nie, bo jak leży grzecznie nie wstaje to znaczy że za jakąś chwilę sama ząsnie, jak wstaje , to ją wyciągam.

taka sytuacja
zazdroszczę. Hania mi tylko na noc zasypia sama. tzn muszę smoczek podać, czy położyć bo nie potrafi z pozycji stojącej ułozyć się sama do snu

Napisane przez mala_19kw

Macie ciotki fotke mojego urwisa; z serii" ja nic nie robiłem"
Taaa jasne a bodziak sam się rozciągnął

ale dekolt boski

[meneq]

Napisane przez treselle0

bo tak jest. Skoro sama piszesz, ze nie wyobrazasz sobie podawac dziecku zrobionego przez siebe obiadu, ale odmrozonego to dziwie sie jak mozesz podac nie wiadomo jak/nie wiadomo gdzie/ nie wiadomo przez kogo zrobionego obiadku ze słoiczka
Ha, no to chyba w koncu wezme ją do kuchni
obejrzyj meneq filmik do konca
zapomniałm zapytac, jak Yae usypia Ci w dzien?

Ooo to zadrwil ze mnie
Roznie, czasami przy piersi, na spacerze czasami, w samochodzie zawsze i natychmiast po ruszeniu, ostatnio kilka razy sie zdarzylo, ze zasnela podczas zabawy, ale jesli inicjatywa spania wychodzi ode mnie, to jest zdana na porazke.

[misia1505]

Black pytałam kilka dni temu co oznacza te 62 w podpisie, doczytałam w k. kiedy ci wskoczyły te kilogramy? ja zaczynam pracę nad sobą od grudnia z dala od mamusi kuchni

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

polećcie jakiś fajny, dobry niekapek, tylko nie lovi 360 bo albo go z tz źle składamy albo nie działa tak jak powinien bo nawet jak my próbujemy się napić to się oblewamy

[LadyWhisper]

pokażę wam historyjkę obrazkową
tak wygląda od jakiegoś czasu usypianie Pietraszka
Marita jest genialna do tego bo ma takie resory, że bąbel chcąc nie chcąc odpływa

Debrah dziękuję, czeka mnie zakup w takim razie


Misia, Ty spostrzegawcza bestyjo Ty na moje (nie)szczęście jakiś tydzień temu dostałam kartę kredytową i mi się dzisiaj przypomniało

[elllmi]

Napisane przez LadyWhisper

pokażę wam historyjkę obrazkową
tak wygląda od jakiegoś czasu usypianie Pietraszka
Marita jest genialna do tego bo ma takie resory, że bąbel chcąc nie chcąc odpływa

a na pierwszym zdjęciu taki cwaniak mały "ja im pokażę, spał nie będę"

[misia1505]

Napisane przez LadyWhisper

pokażę wam historyjkę obrazkową
tak wygląda od jakiegoś czasu usypianie Pietraszka
Marita jest genialna do tego bo ma takie resory, że bąbel chcąc nie chcąc odpływa

Debrah dziękuję, czeka mnie zakup w takim razie


Misia, Ty spostrzegawcza bestyjo Ty na moje (nie)szczęście jakiś tydzień temu dostałam kartę kredytową i mi się dzisiaj przypomniało

Lady ja też mam kartę kredytową, nawet fajny limit na niej tylko zgubiłam pin i nie chce mi się szukać

[LadyWhisper]

Napisane przez elllmi

a na pierwszym zdjęciu taki cwaniak mały "ja im pokażę, spał nie będę"

no 30 sekund po pierwszym zdjęciu nadeszło zdjęcie nr 2