Czy są jeszcze jakieś szanujące się dziewczyny?

[tiniaczek]

Napisane przez krzysiek20

No może i racja, że mam doła i nie można wrzucać wszystkich do jednego wora, ale jak ktoś ma inne sytuacje w życiu to może tak pisać, a jak Ja miałem takie to piszę w ten sposób.
To są moje poglądy a może Ja o kogoś też będę gadał, że są dziwne...?[COLOR="Silver"]

Po jakiemu Ty piszesz? I na dodatek o sobie z duzej litery

[panna mati_]

Napisane przez krzysiek20

No może i racja, że mam doła i nie można wrzucać wszystkich do jednego wora, ale jak ktoś ma inne sytuacje w życiu to może tak pisać, a jak Ja miałem takie to piszę w ten sposób.
To są moje poglądy a może Ja o kogoś też będę gadał, że są dziwne...?

.

Chętnie pomogę, ale o co się rozchodzi?

[JanePanzram]

ech
typowa sprawa: łazisz sam chętnie szybko do wyra, a tymczasem kwiczysz, że dziewzyny też chodzą: skorzystasz wtedy chętnie, ale potem złość, że ktoś przystał na to

zajmij się czymś konstruktywnym, na przykład kopaniem rowów, bo na te podwójne standardy i głupotę patrzeć się nie da

[Bananalama]

Pomijając fakt bijącej z postów hipokryzji i miauczenia pt."chcę zapuścić wężyka w nienaruszoną jamkę z pajęczyną u bram" - Na zwykłego buziaka ze mną facet musiał poczekać 3 lata. Jak znajdziesz trudniejszą, stawiam Ci obiad w Złotym Ośle

[laisla]

Napisane przez krzysiek20

No nie wiem czy nie poleci, kilka napisało na priv z normalnymi odpowiedziami a nie swoimi mądrościami na forum.

No to powinieneś być zadowolony, a nie fochami strzelać Cel osiągnięty

[patisia123]

tak bardzo trzeba omijać Wrocław
nieuszanowanko

[Arsonist]

Autorze - jesteś jeszcze młodym chłopakiem, którego światopogląd dopiero się kształtuje. Myślę, że z czasem przekonasz się, iż o wartości kobiety świadczą przede wszystkim inne cechy, np. inteligencja, pomysł na życie i radość życia, ciepło emocjonalne, (...) a nie to, na której randce idzie z facetem do łóżka. W dziewczynie pragnącej zachować dziewictwo do ślubu możesz nie znaleźć nic innego, co by Cię do niej przyciągnęło, a znowu ta bardziej "liberalna" zafascynuje Cię np. swoją pasją. Oczywiście to dwa skrajne przypadki, a nikt nie jest przecież czarno-biały, staram się jednak uzmysłowić Tobie, że każdego człowieka naprawdę warto oceniać po całokształcie osobowości. Co więcej - wbrew Twojemu przekonaniu, podejście do spraw seksu niekoniecznie jest funkcją szacunku do samej siebie ani tym bardziej wierności. Że przytoczę swój własny przykład: z moim obecnym chłopakiem zaczęliśmy związek (którego w ogóle nie zakładaliśmy) od seksu, a teraz jesteśmy razem od przeszło roku i nie zauważyłam, żeby on z tego powodu mnie nie szanował . I teraz pewnie największe zaskoczenie dla Ciebie: ani myślę go zdradzić, jesteśmy normalną, kochającą się, wierną parą.

[Sam To Nazwij]

są

[201605161006]

Pewnie masz imprezowe towarzystwo, a tam zazwyczaj kobiety się nie szanują i są puszczalskie.
Ale zgodzę się z Shirą Yuki, że pójście na jednej z pierwszych randek do łóżka nie znaczy, ze ta osoba nie dochowa wierności - choć też niezbyt dobrze to świadczy o takich osobach, ale to nie przekresla tego, że mogą być wierni.

[suvetar]

O braku związku między dwulicowością a seksem na pierwszej randce już było, ja odniosę się do samego tytułu wątku.

Nienawidzę określania kobiet wstrzemięźliwych czy trudnych do zdobycia mianem "szanujących się". Ten szacunek to jakiś patriarchalny, religijny wymysł służący do zawstydzania i poniżania kobiet, które śmią czerpać z życia przyjemność. Jeśli kobieta lubi seks i nie musi kogoś kochać żeby pójść z nim do łóżka, robiąc to szanuje właśnie swoje ciało i jego potrzeby.

Pomijam przypadki, gdy jest to próbą kompensacji niskiej samooceny lub zachowaniem kompulsywnym powiązanym z innymi zaburzeniami. Wtedy i tylko wtedy można wydać osąd, że taka dziewczyna może w jakiś sposób sobie szkodzić, ale i to nie usprawiedliwia obrzydliwego protekcjonalizmu i rzekomej troski o jej szacunek (będący tak naprawdę pogardą oraz potrzebą dominacji, posiadania kogoś na wyłączność).

Dla takich "poszukiwaczy zaginionej cnotki" kobiety często nie są do końca ludźmi, a przedmiotami konsumpcji, smakołykami. I taka, która poszła do łóżka z innymi jest trochę jakby "zepsuta", "napoczęta", jak ciastko które ktoś nadgryzł i zostawił.

[Shira Yuki]

Napisane przez krzysiek20

Raczej nie, przynajmniej ta ostatnia więcej o mnie zabiegała niż ja o nią na początku, a w między czasie robiła też co innego...


Wiem, że nie wszystkie kobiety są takie i nie musicie wypisywać tych swoich mądrości, ale Ja też tak myślałem o tych co się z nimi spotykałem, że porządne są a po czasie, wyszło...

to nie sa mądrości,tylko prawda,szczera prawda.
to,że ty spotkałeś 3 takie kobiety nie oznacza,ze wszytkie są takie.
nie chce wyjść na zrzędliwą babę,ale kobiety z twojego rocznika sa jeszcze młode,niedojrzałe do zakładania poważnych związków i stąd te rozczarowania.
dziś kobiety nauczone wolności chcą czerpać radość z życia,a nie umartwiac się przy jednych chłopie .
chcą się kształcić,bawić,szukać drugiej połówki jabłka ,często parząc się po łapkach.
jak moja mama mawia-trzeba pocałować wiele żab,aby znaleźć księcia.
być może ty jesteś z tych romantycznych,co uważają piewrsza miłość az do śmierci,ale tak nie jest i trzeba zejść na ziemię.nie czytac romansów,nie oglądać dramatów,tylko obserwować i cieszyć się młodością,bo młodym się jest tak krótko,za to dorosłym całe życie

[Pink_Floyd]

Dla takich "poszukiwaczy zaginionej cnotki" kobiety często nie są do końca ludźmi, a przedmiotami konsumpcji, smakołykami. I taka, która poszła do łóżka z innymi jest trochę jakby "zepsuta", "napoczęta", jak ciastko które ktoś nadgryzł i zostawił.

Z kolei kobiety chcą mieć doświadczonego partnera, który 0d razu wie co i jak.

Przecież każdy ma inne preferencje. A to, że wiele facetów chciałoby się związać z dziewicą to jest wyłącznie ich sprawa. Nawet jeśli traktują nie-dziewicę jako "napoczętą" lub "zepsutą" to nie naprawisz ich światopoglądu i ja nie widzę w tym nic złego. To nie ma nic wspólnego z traktowaniem kobiet jak rzeczy, tylko to są takie preferencje jak kolor włosu czy oczu.

Jednych kręcą szpilki, drugich bdsm, a trzecich dziewice. To już nie można mieć preferencji?

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez Shira Yuki

to,że ty spotkałeś 3 takie kobiety nie oznacza,ze wszytkie są takie.
nie chce wyjść na zrzędliwą babę,ale kobiety z twojego rocznika sa jeszcze młode,niedojrzałe do zakładania poważnych związków i stąd te rozczarowania.

Całkowicie to potwierdzam, ciężko znaleźć dojrzałą i normalnie zachowującą się kobietę poniżej 25 roku życia. Oczywiście, że takie istnieją, ale zwyczajnie cywilizacja facebooka, seksu i "czerpania radości z życia" robi często sieczkę w głowie takiej panny

[kolorowatecza]

Kurde, jestem w Twoim wieku, mam 20 lat, wierności dochowuje, mieszkam we Wrocławiu, ale cholera jestem zajęta :P

[Glodomorek]

Napisane przez krzysiek20

Czy są jeszcze jakieś szanujące się dziewczyny, takie które nie pójdą z facetem od razu do łóżka? Szczerze już mam dość takich kobiet i chciałbym poznać kogoś kto dochowa wierności a sam taki jestem, gdzie w związku jest dla mnie jasne, że tylko ta jedna się liczy.

A co ma wierność do seksu? A jak kobieta pójdzie ze swoim ukochanym facetem do łóżka ale bez ślubu to jest szanująca się czy nie? Wierna czy puszczalska?
No i jeśli tylko wierność w seksie się liczy to raczej mało chętnych dziewczyn znajdziesz. Większość jednak zwraca bardziej uwagę na charakter a nie to ile miałeś dziewczyn wcześniej. Jak będziesz beznadziejnym prawiczkiem to dziewczyny nie znajdziesz

[madana]

Napisane przez Bananalama

Pomijając fakt bijącej z postów hipokryzji i miauczenia pt."chcę zapuścić wężyka w nienaruszoną jamkę z pajęczyną u bram" - Na zwykłego buziaka ze mną facet musiał poczekać 3 lata. Jak znajdziesz trudniejszą, stawiam Ci obiad w Złotym Ośle

- no Banano, kocham sposób, w jaki używasz polszczyzny pokazujesz jej soczystość.

I odpowiadając na pytanie z tematu: tak, są "szanujące się" dziewczyny, ale czy Ty jesteś "szanującym się" facetem- cokolwiek rozumiałbyś pod tym słowem.

[201803290936]

Napisane przez Shira Yuki

wiernośc niewiele ma wspólnego z czekaniem na pierwszy seks,lub z pójściem do łóżka na pierwszej randce.
jestes młodym facetem ,a masz bardzo staroświeckie spojrzenie na rzeczywistość.ciekawe skąd one się wzięły

100% racji. A skąd się bierze to biadolenie autorka wątku? Z kompleksów.

[chwast]

Nieee co ty, ni ma. Ponoć gdzieś w lasach ameryki się ukrywa kilka, ale to tylko pogłoski.

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2

[150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0]

Napisane przez chwast

Nieee co ty, ni ma. Ponoć gdzieś w lasach ameryki się ukrywa kilka, ale to tylko pogłoski.

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2

Ja słyszałam o lasach Wietnamu - a jak wiadomo w każdej plotce jest ziarno prawdy. Autorze ruszaj do jakiegoś lasu, może akurat tam się ukrywają szanujące się dziewczyny.

[suvetar]

Napisane przez Pink_Floyd

Z kolei kobiety chcą mieć doświadczonego partnera, który 0d razu wie co i jak.

Przecież każdy ma inne preferencje. A to, że wiele facetów chciałoby się związać z dziewicą to jest wyłącznie ich sprawa. Nawet jeśli traktują nie-dziewicę jako "napoczętą" lub "zepsutą" to nie naprawisz ich światopoglądu i ja nie widzę w tym nic złego. To nie ma nic wspólnego z traktowaniem kobiet jak rzeczy, tylko to są takie preferencje jak kolor włosu czy oczu.

Ja wiem, że niczyich poglądów nie zmienię. I ludzie mogą sobie z różnych powodów (chociażby właśnie religijnych) woleć dziewice, nie traktując ich przy tym przedmiotowo. Ale spotykany często pogląd, że dziewczyna która miała wcześniej kilku partnerów jest "zbrukana" nie może być moim zdaniem zrównany z preferencjami dotyczącymi wyglądu. Mnie podobają się na przykład szczupli bruneci, ale nie uważam żeby rudzi byli w jakiś sposób "skażeni". Brak zainteresowania a niechęć i pogarda to zupełnie różne rzeczy.

[WhiteCherry]

Napisane przez krzysiek20

No można, tylko co nagle to po diable...
Ja już miałem tak dwa razy, i co też tak myślałem a nie ja spaprałem.

zachowałeś się tak samo - poszedłeś do łóżka z dziewczyną na samym początku znajomości = nie szanujesz się = nie bądź zatem hipokrytą

[stupify]

Napisane przez krzysiek20

Ja patrzę ze swojej perspektywy. Wiem, że faceci też tacy są i temu nie zaprzeczam.
Ale ja ciągle trafiam na niewłaściwie osoby, mimo wielkiego zaufania nawet do nich(co lepsze; te dziewczyny też mi to okazywały a nagle, łup...:P), ostatnia sytuacja już mnie rozwaliła...
I wiem, że kobiety też takie istnieją, ale takie często są zajęte przez normalnych facetów, takich jak Ja, nie myślących tylko o jednym.
Dobrych facetów też ma się często gdzieś...:P

Ja też trafiam na takich facetów, ale nie tworze wątków typu: Czy są jeszcze na ziemii prawdziwi faceci?
Widocznie przyciągamy lub interesujemy się niewłaściwymi osobami, no cóż takie życie. Mam nadzieje, że będzie Ci dane spotkać szanującą się kobietę, na chwilę obecną nie pozostaje nic innego jak tylko życzyć powodzenia

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez krzysiek20

Czy są jeszcze jakieś szanujące się dziewczyny, takie które nie pójdą z facetem od razu do łóżka? Szczerze już mam dość takich kobiet i chciałbym poznać kogoś kto dochowa wierności a sam taki jestem, gdzie w związku jest dla mnie jasne, że tylko ta jedna się liczy. Jak się znajdzie jakaś dziewczyna, która to przeczyta, to możemy o tym porozmawiać prywatnie, albo i się nawet poznać.
Nie będę tutaj za wiele o sobie pisał, nie będę tworzył swojej reklamy, jak mnie się pozna to wtedy każdy sam oceni. Na pewno jestem człowiekiem myślącym własnym rozumem, coś typu indywidualisty.
Piszę taki temat na takim forum gdzie jest więcej kobiet, mam nadzieję, że ktoś taki tu na pewno jest, a ma podobne spostrzeżenia jak ja, z tymże w kierunku facetów.
Ja jestem z Wrocławia, mam 20 lat.

jesteś z Wrocławia czy z "Zasiedmiogórogrodu" ?

Moim zdaniem to, że kobieta pójdzie z kimś od razu do łóżka (np. bo poznali się na imprezie lub na pierwszej randce) to nie jest oznaka nieposzanowania...
Dlaczego jak kobieta będzie uprawiała seks z facetem, z którym dopiero co się poznała to jest łatwa i puszczalska? A facet super gość?
Jeśli kobieta chce uprawiać seks to nie patrzy na to, czy znają się pół roku, 3 lata czy 2 godz... Jest dorosła, wie co robi i wie czego chce. Uważa, że chce się zaspokoić więc uprawia seks. Moim zdaniem normalne i logiczne.
Co innego gdy 15-sto latka na imprezie robi to z każdym... Lub kobieta/dziewczyna, która robi to za pieniądze - to moim zdaniem jest osoba nieszanująca się, może wie co robi ale nie jest to do końca normalne (jak dla mnie).

Autorze wątku na Twoje pytanie nie umiem odpowiedzieć - bo każdy ma swoją wizję świata i swoją definicję "dziewczyny szanującej się".
Jeśli Ty takiej szukasz to powodzenia.

Ale jeszcze dodam, że ten wpis zabrzmiał trochę jak ogłoszenie matrymonialne - takie bardzo ukryte i dobrze rozegrane

[platekrozy]

Napisane przez krzysiek20

Czy są jeszcze jakieś szanujące się dziewczyny, takie które nie pójdą z facetem od razu do łóżka?

Nie ma,wszystkie się szmacą.


Ostatnio zauważyłam na wizażu,że zakładają panowie wątek o tym jakie dziewczyny są okropne,potem siebie wychwalają pod niebiosa. Czy na intymnie powstał wątek matrymonialny,a ja nic o tym nie wiem?

[roksen]

Autorze, ciagnie swoj do swego, widocznie takie przyciagasz, obracajac sie zapewne w kregu dyskotekowo-imprezowym. Poszerz mozliwosci poznawcze, a zobaczysz, ze sa urodziwe panny W Twoim wieku, ktore dlugo zwlekaly z seksem albo do dzis zwlekaja, chociaz na brak zainteresowania nie narzekaja

[201607110949]

Napisane przez WhiteCherry

zachowałeś się tak samo - poszedłeś do łóżka z dziewczyną na samym początku znajomości = nie szanujesz się = nie bądź zatem hipokrytą

on jest macho, nie znasz się

[Pink_Floyd]

Napisane przez SALIX

on jest macho, nie znasz się

Chyba każdy zna tego suchara - "zamek, który może zostać otwarty przez wiele kluczy to słaby zamek. natomiast klucz, który otwiera wiele zamków jest arcydziełem"

[201607110949]

Napisane przez Pink_Floyd

Chyba każdy zna tego suchara - "zamek, który może zostać otwarty przez wiele kluczy to słaby zamek. natomiast klucz, który otwiera wiele zamków jest arcydziełem"

no, w tym kontekście jest to mądrość równa idzie luty, podkuj buty.

[201607040946]

Napisane przez Pink_Floyd

Chyba każdy zna tego suchara - "zamek, który może zostać otwarty przez wiele kluczy to słaby zamek. natomiast klucz, który otwiera wiele zamków jest arcydziełem"

[Nuova]

Napisane przez Pink_Floyd

Chyba każdy zna tego suchara - "zamek, który może zostać otwarty przez wiele kluczy to słaby zamek. natomiast klucz, który otwiera wiele zamków jest arcydziełem"

Taki klucz nazywa się wytrych i używany jest raczej przez ludzi, którzy nie budzą powszechnego szacunku.

[panna mati_]

Napisane przez Nuova

Taki klucz nazywa się wytrych i używany jest raczej przez ludzi, którzy nie budzą powszechnego szacunku.

I to już tylko ostateczność