Facet mnie oklamal

[kisielova]

o ile dziwki byłabym jeszcze w stanie przeżyć (w końcu nawet się nie znali), to tak IDIOTYCZNEGO tłumaczenia, jak " poleciałem bo koledzy naciskali" chyba już nie. Chyba, że pan jest ubezwłasnowolniony.

[klempaa]

Napisane przez Kamyk456

Dlaczego niby jest skreślony, dla wielu dziewczyn na tym forum?
Proszę o uzasadnienie

Bo jeśli chce seksu bez zobowiazań, to niech sobie panienkę wyrwie. Jak nie potrafi i musi iść na dziwki - no to cóż, tylko o nim to świadczy.
A jak jedzie do Tajlandii na dziwki... to juz od tego jak dla mnie tylko o krok od pedofila. A z pedofilem - wydaje mi się, ze z jasnych powodów - być bym nie chciała. Podobnie z kimś, kto w sposób świadomy wspiera np. handel ludźmi (bo tak m.in w Tajlandii wygląda prostytujcja).
Powiesz - nieświadomie może. Z głupim i bezmyślnym też bym być nie chciała.



Autorko, bardzo Cię proszę - porzadnie sie przebadaj.

[niebieskie_oczko]

Napisane przez scarlett26

No właśnie miałam o to zapytać. Chyba nie byłabyś z seryjnym mordercą, gwałcicielem itp?

Nie, nie chciałabym być. Wcześniej napisałam, bo w sumie wzięłam na szybko pod uwagę taką zwyczajną, normalną przeszłość partnera. Na szczęście się poprawiłam, bo jednak nie wszystko by mi pasowało

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Napisane przez Shira Yuki

pukać dzieci też

Nie, pukać dzieci nie. Po prostu nie znam się na temacie, czy wszystkie prostytutki w Tajlandii są dziewczynkami.
Jeśli facet serio uprawiał seks z jakąś młodziutką, niepełnoletnią, to już dla mnie masakra jest

[rembertowa]

Napisane przez Kamyk456

Dlaczego niby jest skreślony, dla wielu dziewczyn na tym forum?
Proszę o uzasadnienie

przecież uzasadnienie już było: bo wspieranie seks-biznesu jest bardzo brzydkie. Nie chodzi o seks bez uczucia - trzeba być moralną amebą, żeby płacąc za seks nakręcać biznes tak bardzo oparty na przemocy, jak interes alfonsów. Chodzi o brak moralności, taki zupełny; albo brak mózgu, jak się tego nie ogarnia. Zbyt poważne to braki, by taką kanalię tykać choćby i kijem.

[kisielova]

Napisane przez niebieskie_oczko

Nie, nie chciałabym być. Wcześniej napisałam, bo w sumie wzięłam na szybko pod uwagę taką zwyczajną, normalną przeszłość partnera. Na szczęście się poprawiłam, bo jednak nie wszystko by mi pasowało

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------



Nie, pukać dzieci nie. Po prostu nie znam się na temacie, czy wszystkie prostytutki w Tajlandii są dziewczynkami.
Jeśli facet serio uprawiał seks z jakąś młodziutką, niepełnoletnią, to już dla mnie masakra jest

w Tajlandii to niestety płci osoby "pukanej" nie można być pewnym

[klempaa]

Napisane przez niebieskie_oczko

Nie, pukać dzieci nie. Po prostu nie znam się na temacie, czy wszystkie prostytutki w Tajlandii są dziewczynkami.
Jeśli facet serio uprawiał seks z jakąś młodziutką, niepełnoletnią, to już dla mnie masakra jest

Nie wszystkie. Ale to kraj który słynie z prostytucji dziecięcej.

[Chatul]

Napisane przez zaplakana2

Zalozylam nowe konto. Planowalismy slub, bylismy zareczeni, a teraz od dwoch dni placze i nie moge sie pozbierac. Facet jezdzil do Tajlandii na dziwki. Byl tam dwa razy, dowiedzialam sie o tym dokladnie 3 dni temu i po moich naciskach przyznal sie do tego. Co teraz? Nie bylismy wtedy w zwiazku, nikogo nie mial, ale czuje niesmak. TZ wydawal mi sie idealny, przystojny, dobra praca, troskliwy, przy ktorym czulam sie bezpiecznie. Nie wiem co mam teraz zrobic, czuje sie osamotniona z moim problemem .

Masz tutaj klasyczną sytuację albo-albo: albo godzisz się z tym, co robił Twój facet (i jeśli chcesz, to jesteś z nim dalej), albo się nie godzisz z tym, co robił i go zostawiasz.

Ja w takiej sytuacji za właściwe uznaję rozwiązanie numer dwa.

[Mija62]

Napisane przez klempaa

Bo jeśli chce seksu bez zobowiazań, to niech sobie panienkę wyrwie. Jak nie potrafi i musi iść na dziwki - no to cóż, tylko o nim to świadczy.
A jak jedzie do Tajlandii na dziwki... to juz od tego jak dla mnie tylko o krok od pedofila. A z pedofilem - wydaje mi się, ze z jasnych powodów - być bym nie chciała. Podobnie z kimś, kto w sposób świadomy wspiera np. handel ludźmi (bo tak m.in w Tajlandii wygląda prostytujcja).
Powiesz - nieświadomie może. Z głupim i bezmyślnym też bym być nie chciała.



Autorko, bardzo Cię proszę - porzadnie sie przebadaj.

Czytelnie, klarownie i na temat. swietnie to ujelas.

[michal321]

Facet był 2 razy (o tylu wie autorka ) na sex wycieczce.
I czego dowiedziałem się z waszych wypowiedzi?
Że jest zboczonym pedofilem bez mózgu, który wspiera handel ludźmi i ma już kilka chorób wenerycznych. Generalnie w dużej mierze odpowiada za zło na świecie a autorka powinna się go pozbyć.

W żadnym wypadku nie pochwalam tego co zrobił, jestem przeciwny korzystaniu z tego typu usług, no ale bez przesady.
Łatwo wam przychodzi zrywanie z kimś z kim planuje się wziąć ślub ale chyba tylko w cudzym imieniu.

[ajah]

Napisane przez Doris1981

Zapewne panie okazywały mu swoje dokumenty. Jasne, facet nie korzystający z seks-turystyki to nierealny, niedościgniony ideał. Zarzucasz autorce bycie niepoważną? To co piszesz jest niepoważne.

Trzeba być ślepym, zeby niezauważyć, że się uprawia seks z dzieckiem a nie dojrzałą kobietą.


I nie, nie chodzi tu o to, ze facet jest ok. i jego wakacyjne wyprawy nie mają znaczenia.
Autorka przesadza nie biorąc pod uwagę tego, że od tych wycieczek minęło trochę czasu.
Nie sądze by histerie pomogły w tej sytuacji. Takie sytuacje rozwiązuje się na zimno. I wybór jest jasny: jeśli autorka nie wyobraża sobie przyszłości z tym facetem powinna go zostawić.

Napisane przez scarlett26

Chyba żartujesz, do prostytutek nie chodzą tylko ideały?



No właśnie miałam o to zapytać. Chyba nie byłabyś z seryjnym mordercą, gwałcicielem itp?

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------



no właśnie, dla mnie facet byłby skreślony

Ideał dla autorki. Czyli facet bez takiej przeszłości.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

dla mnie to nie pojete jak sie dowiedzialas porzadkujac jego rzeczy?
mial tam pamietnik?zdjecia nago z prostytutkami?
w jaki sposob cie oklamal?rozmawialiscie o tym wczesniej i powiedzial ze nigdy nie korzystal z uslug prostytutek a teraz sie przyznal ze jednak tak i to w tajlandii?
jak dla mnie burak na potege i łos,łos ze sie przyznal bez dowodow i jeszcze bezsensowna wymowke sobie wymyslil:/.mogl sie nie przyznawac i tak nie byloby to do sprawdzenia.
mysle ze z tego juz nic nie bedzie skoro tak cie to boli

[anuanusia]

Ale gdzie tu jest mowa ze strony autorki o dzieciach?

[Mija62]

Jesli istnieje jeszcze ktos, kto nie zdaje sobie sprawy ze skali tego procederu , polecam film '' Dziewczyny z przemytu''

[ajah]

Napisane przez Mija62

Jesli istnieje jeszcze ktos, kto nie zdaje sobie sprawy ze skali tego procederu , polecam film '' Dziewczyny z przemytu''

Tematy ci się mieszają, lekko mówiąc

[Mija62]

Napisane przez ajah

Tematy ci się mieszają, lekko mówiąc

Yyy w sumie to mialo byc edytowane do mojej wczesniejszej wypowiedzi o kozystaniiu z prostytucji i wspieraniu jej kozystajac i placac prostytutka. Wiec chyba na temat.

[rembertowa]

Napisane przez klempaa

Nie wszystkie. Ale to kraj który słynie z prostytucji dziecięcej.

nie ma co się tu jakoś szczególnie rozwodzić - nawet jeśli kolega Autorki korzystał tylko z usług prostytutek bardzo starych i bardzo pomarszczonych, jest zwyczajną kanalią. Tak czy owak, bezpośrednio lub pośrednio wspierał przemoc, wpisaną w seks-biznes.

[201605161006]

Pewnie nie pomoge, ale słyszałam, ze jesli facet na dziwki jedzie aż tam (Tajlandia), to znaczy, że jedzie na dziwki-trans, albo na dzieci.

A tak odnośnie tematu, dla mnie byłby skreslony, mimo, ze nawet sie nie znaliscie, bo jesli ktos jest zdolny do korzystania z prostytucji do tego w tak wyrachowany sposób i pewnie bazowało to na krzywdzie innych osób, dla mnie to nie do pomyślenia. Dla mnie facet który juz od tak bez zobowiazan bzyka sie z pannami z klubu ledwo poznanymi jest skreslony, ale to... koles powinien miec wytatuowane na czole, że jest dziwkarzem, zeby nikogo więcej nie oszukał tak jak Ciebie.

[laisla]

Napisane przez michal321

Facet był 2 razy (o tylu wie autorka ) na sex wycieczce.
I czego dowiedziałem się z waszych wypowiedzi?
Że jest zboczonym pedofilem bez mózgu, który wspiera handel ludźmi i ma już kilka chorób wenerycznych. Generalnie w dużej mierze odpowiada za zło na świecie a autorka powinna się go pozbyć.

W żadnym wypadku nie pochwalam tego co zrobił, jestem przeciwny korzystaniu z tego typu usług, no ale bez przesady.
Łatwo wam przychodzi zrywanie z kimś z kim planuje się wziąć ślub ale chyba tylko w cudzym imieniu.

Trudno byłoby żyć z kimś, kto w ten sposób mógł zaspakajać swoje potrzeby, chyba już łatwiej go skreślić jako potencjalnego męża. Mimo daleko zaawansowanych wspólnych planów.

[Damayanti]

ta Tajlandia mi pachnie trollem ( czy to już obsesja?)
w każdym razie, troll, czy nie troll, dla mnie pójście na dziw***i, nawet do pobliskiej agencji to jest kompletne dno. tak przykre, tak upokarzające, dla wszystkim, dla tej dziewczyny, dla faceta, dla mnie, że nawet trudno to opisać.
a już seksturystyka, Tajlandia, która, bądź co bądź, jest u nas krajem bardzo egzotycznym i co się oszukiwać, drogim to już dno dna. facetowi tak zależy na r***niu, żeby płacić za to naprawdę grube pieniądze?
jeszcze rozumiem, młodziak, chce się wiana pozbyć, idzie do agencji. co i tak nie zmienia mojego zdania, że po prostu jest cienias i nie umie inaczej.
mieszkałam kiedyś z gościem, który kilka razy był w agencji. aż dziwne - fajny chłopak, nawet przystojny, wysoki, nieźle zbudowany, niegłupi (byliśmy w jednej grupie) a tu taki kwiatek.
jakby się okazało, że mój tz miał takie przygody, to nie wiem, czy mogłabym dalej z nim być.

edit.
sprostuję - mogę zrozumieć, o ile mnie to nie dotyczy. nie chciałabym być z męzczyzną, który poszedł do agencji, żeby "odbębnić" swój pierwszy raz.

[8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0]

Ja bym skreśliła faceta, bo bałabym się na co będzie wydawał wspólne pieniądze i o jego wycieczki w przyszłosci.

[Sam To Nazwij]

Napisane przez Doris1981

Zapewne panie okazywały mu swoje dokumenty. Jasne, facet nie korzystający z seks-turystyki to nierealny, niedościgniony ideał. Zarzucasz autorce bycie niepoważną? To co piszesz jest niepoważne.

dla mnie facet byłby skreślony.

[paulinka4pt]

Wykreśl ze swojego słownika słowo 'idealny' jeżeli chodzi o ludzi. Nie ma ludzi idealnych, idealna może być suknia ślubna

[kalincia]

Kiedy on cię okłamał? Pytałaś go wcześniej, czy spotykał się na seks z dziwkami?
Wg. mnie facet, który wtedy był sam, nie miał obowiązku po poznaniu ciebie od razu wyznawać, że bywał na dziwkach (nie taki rzadki to grzech, jak się wydaje).
Nikogo nie zdradzał, to przeszłość. Po co aż tak emocjonalnie reagować.

[cava]

Napisane przez kalincia

Kiedy on cię okłamał? Pytałaś go wcześniej, czy spotykał się na seks z dziwkami?
Wg. mnie facet, który wtedy był sam, nie miał obowiązku po poznaniu ciebie od razu wyznawać, że bywał na dziwkach (nie taki rzadki to grzech, jak się wydaje).
Nikogo nie zdradzał, to przeszłość. Po co aż tak emocjonalnie reagować.

Zdradził- zdradził swoje człowieczeństwo. Każdy w miarę ogarnięty człowiek, ma świadomość jak wygląda biznes prostytucji w Tajlandii. Z jaką skalą bestialstwa, zbrodni, niewolnictwa, pedofilii, handlu ludźmi się wiąże.


Jasnew, co było a nie jest nie pisze się w rejestr.
Dorobił się sprzedając dragi dzjeciakom pod szkołami. Łeee tam, wtedy nie był ze mną, teraz to taaaki uczciwy człowiek i na pieski w schronisku daje co roku
Jeździł do tajlandi na dziwki - łeee tam, wtedy ze mną nie był.
Bił byłą dziewczynę- łeee tam, przecież nie mnie.

Są rzeczy, które człowieka skreślają bez względu, kiedy zostały zrobione.
Ja bym może wypad na zwykłą dziwkę jakoś przetrawiła, ale pojechanie do Tajlandii i to minimum 2 razy - najwyraźniej zasmakowało, gdzie każdy w miarę ogarnięty człowiek ma świadomosć, jak to wygląda... dla mnie byłby skreślony.

Poza tym, gdzie te gadki żeby nie wychodzić za człowieka którego nie do końca się zna i akceptuje? Ona się właśnie przekonała że nie zna i nie akceptuje, to co, dalej ma w to bagno brnąć, "bo to kiedyś był be a teraz to pewnie cacy już po grób?"
Byle jakieś portki były zaobrączkowane?

[IwonKaaa00]

Napisane przez Nadis

Czym prędzej się przebadaj na świństwa przenoszone drogą płciową.

Dla mnie facet byłby skreślony. Czuję obrzydzenie do ludzi korzystających z usług prostytutek, ale o ile rozumiem jeszcze młodych chłopaków, którzy nie mają za bardzo innej możliwości bycia z kobietą i raz pójdą pod wpływem kolegów do agencji towarzyskiej/zabiorą dziewczynę z pobocza, to rzygać mi się chce na myśl o ludziach, którzy z premedytacją jadą na seks-wycieczkę, żeby sypiać z prostytutkami. Nie byłabym w stanie uprawiać seksu z takim człowiekiem i byłoby to dla mnie równoznacznie z zakończeniem związku, mimo ze facet robił to zanim mnie poznał.

zgadzam sie w 100%

[scarlett26]

Napisane przez cava

Zdradził- zdradził swoje człowieczeństwo. Każdy w miarę ogarnięty człowiek, ma świadomość jak wygląda biznes prostytucji w Tajlandii. Z jaką skalą bestialstwa, zbrodni, niewolnictwa, pedofilii, handlu ludźmi się wiąże.


Jasnew, co było a nie jest nie pisze się w rejestr.
Dorobił się sprzedając dragi dzjeciakom pod szkołami. Łeee tam, wtedy nie był ze mną, teraz to taaaki uczciwy człowiek i na pieski w schronisku daje co roku
Jeździł do tajlandi na dziwki - łeee tam, wtedy ze mną nie był.
Bił byłą dziewczynę- łeee tam, przecież nie mnie.

Są rzeczy, które człowieka skreślają bez względu, kiedy zostały zrobione.
Ja bym może wypad na zwykłą dziwkę jakoś przetrawiła, ale pojechanie do Tajlandii i to minimum 2 razy - najwyraźniej zasmakowało, gdzie każdy w miarę ogarnięty człowiek ma świadomosć, jak to wygląda... dla mnie byłby skreślony.

Poza tym, gdzie te gadki żeby nie wychodzić za człowieka którego nie do końca się zna i akceptuje? Ona się właśnie przekonała że nie zna i nie akceptuje, to co, dalej ma w to bagno brnąć, "bo to kiedyś był be a teraz to pewnie cacy już po grób?"
Byle jakieś portki były zaobrączkowane?

Nic dodać, nic ująć...

[201803290936]

Napisane przez cava

Zdradził- zdradził swoje człowieczeństwo. Każdy w miarę ogarnięty człowiek, ma świadomość jak wygląda biznes prostytucji w Tajlandii. Z jaką skalą bestialstwa, zbrodni, niewolnictwa, pedofilii, handlu ludźmi się wiąże.


Jasnew, co było a nie jest nie pisze się w rejestr.
Dorobił się sprzedając dragi dzjeciakom pod szkołami. Łeee tam, wtedy nie był ze mną, teraz to taaaki uczciwy człowiek i na pieski w schronisku daje co roku
Jeździł do tajlandi na dziwki - łeee tam, wtedy ze mną nie był.
Bił byłą dziewczynę- łeee tam, przecież nie mnie.

Są rzeczy, które człowieka skreślają bez względu, kiedy zostały zrobione.
Ja bym może wypad na zwykłą dziwkę jakoś przetrawiła, ale pojechanie do Tajlandii i to minimum 2 razy - najwyraźniej zasmakowało, gdzie każdy w miarę ogarnięty człowiek ma świadomosć, jak to wygląda... dla mnie byłby skreślony.

Poza tym, gdzie te gadki żeby nie wychodzić za człowieka którego nie do końca się zna i akceptuje? Ona się właśnie przekonała że nie zna i nie akceptuje, to co, dalej ma w to bagno brnąć, "bo to kiedyś był be a teraz to pewnie cacy już po grób?"
Byle jakieś portki były zaobrączkowane?

Podpisuję się pod tym.

Niektóre osoby wypowiadające się tutaj widać, że nie mają pojęcia czym jest seks-turystyka i czemu wyrządza ogromne zło nawet całym społeczeństwom.

[banana84]

Tez niestety mam wrazenie ze on tam po "zwykly" sex nie jedzil..bo to mialby za rogiem i duzo taniej . Do tego tam wracal..
Odrzucal by mnie taki facet..i to ze tak naprawde przyczynil sie swiadomie do cudzej krzywdy..bo jeszcze wizyta u dziewczyny, ktora robi to doborowolnie jest do zniesienia...ale fakt ze facet jedzi by pobzykac za pare dolcow zmuszane do tego dziewczyny/dzieci jest obrzydliwy..
"

[allmode]

Napisane przez cava

Są rzeczy, które człowieka skreślają bez względu, kiedy zostały zrobione.

Zgadzam się.
Przecież koledzy nie zaciągnęli go tam siłą. Ogłuszyli, związali i przemycili w luku bagażowym? A potem naćpali i podsunęli prostytutkę?
Wiem, że są organizowane sex-wycieczki, ale to się wiąże z zaplanowaniem takiego wyjazdu, opłaceniem - koszty też nie są małe.
Więc facet zrobił to z rozmysłem, a na dodatek powtórzył. Więc nie ma mowy o namowach kolegów i przypadkowości tego działania.

Współczuję Ci, autorko. I też namawiam do jak najszybszego zrobienia badań w kierunku chorób wenerycznych, HIV oraz gruźlicy.

[HenryHenry]

Napisane przez cava

Zdradził- zdradził swoje człowieczeństwo. Każdy w miarę ogarnięty człowiek, ma świadomość jak wygląda biznes prostytucji w Tajlandii. Z jaką skalą bestialstwa, zbrodni, niewolnictwa, pedofilii, handlu ludźmi się wiąże.


Jasnew, co było a nie jest nie pisze się w rejestr.
Dorobił się sprzedając dragi dzjeciakom pod szkołami. Łeee tam, wtedy nie był ze mną, teraz to taaaki uczciwy człowiek i na pieski w schronisku daje co roku
Jeździł do tajlandi na dziwki - łeee tam, wtedy ze mną nie był.
Bił byłą dziewczynę- łeee tam, przecież nie mnie.

Są rzeczy, które człowieka skreślają bez względu, kiedy zostały zrobione.
Ja bym może wypad na zwykłą dziwkę jakoś przetrawiła, ale pojechanie do Tajlandii i to minimum 2 razy - najwyraźniej zasmakowało, gdzie każdy w miarę ogarnięty człowiek ma świadomosć, jak to wygląda... dla mnie byłby skreślony.

Poza tym, gdzie te gadki żeby nie wychodzić za człowieka którego nie do końca się zna i akceptuje? Ona się właśnie przekonała że nie zna i nie akceptuje, to co, dalej ma w to bagno brnąć, "bo to kiedyś był be a teraz to pewnie cacy już po grób?"
Byle jakieś portki były zaobrączkowane?

Chyba koleżanka popada w paranoje i skrajność.
Czym się różni prostytutka w Tajlandii od prostytutki w Polsce?

Mój znajomy (dokładnie znajomy kumpla) był chyba dwukrotnie w Tajlandii na sex wycieczce, o żadnej pedofilii nie słyszałem czy tym bardziej do przymuszania tam kogoś do seksu. Z tego co opowiadał to korzystali z prostytutek 20-25 letnich (choć nikt dowodu nikomu nie sprawdzał) i pojechał tam z ciekawości. He he choć zapewne mu się spodobało skoro wrócił tam w tym roku.

Pomijam, że jest zapewne jakiś % facetów jeżdżących tam na małe dzieci, ale tego autorka nie wie. Przyznam, że gdybym dowiedział się, że ten mój znajomy pojechał "na dzieci", więcej bym się do niego nie odezwał.

Nie wiem jak tam wygląda sex biznes i na jaką skale jest rozwinięty
ale bestialstwo, zbrodnia czy niewolnictwo na masową skalę to
zdecydowanie obiegowe opinie nie poparte
dokładnymi badaniami.

Chłopaka dziwkarza mieć nie będę bo jestem facetem.
Partnerki, która korzystała z tego typu usług nie sadzę abym kiedyś zaakceptował.

Facet dziwkarz to dla mnie osoba albo zdesperowana albo wyjątkowo leniwa, której nie chce się poświęcić czasu i energii dla wyrwania "panienki".

Autorka powinna raczej zadać pytanie:
Jak zaakceptować dziwkarza?