po co stroić choinkę,to taki kicz...

[Lemmy is God]

Ktoś o nicku Amanda nie powinien nic mówić o kiczu

[201803290936]

Napisane przez zabiegana_

O ile uważam że przygotowanie świąt jest pracochłonne to jakoś nie wyobrażam sobie ceremonii niewyciągnięcia prezentów spod choinki!

A Ty myślisz, że dlaczego mam choinkę?

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez Lemmy is God

Ktoś o nicku Amanda nie powinien nic mówić o kiczu

Przyszła i pozamiatała.

[Lemmy is God]

Napisane przez Doris1981

Przyszła i pozamiatała.

Zestawienie nicku z tytułem wątku mnie się skojarzyło jednoznacznie

A u mnie choinka jest zawsze byle jak ozdobiona i nie mam motywu przewodniego. Bo mi się nie chce zwyczajnie i nie mam do tego drygu (chociaż zawsze sobie obiecuje że będzie inaczej i w końcu w tym roku zrobię taką choinkę że głowa mała )

[Harmonija]

Uwielbiam zapach choinki w domu, uwielbiam ją ubierać. W moim 'studenckim' mieszkaniu zrobilam cos ala choinka z gałązek i tez przystroiłam.
Kiczowata czy nie - nie wyobrażam sobie, żeby jej nie było wieczorami gdy siedzimy z rodziną w pokoju do nocy. No i poza tym, przecież moja choinka jest najpiękniejsza na świecie!

[zabiegana_]

Napisane przez Doris1981

A Ty myślisz, że dlaczego mam choinkę?

Wychodzi na to że kicz czy nie kicz to choinka musi być! ;p

[MalinoweMarzenia]

A ja sie zgadzam, moim zdaniem te wszystkie zwykłe choinki w domu to nuda i tandeta. W tym roku zamiast choinki mam piękny stroik, śliczne ozdoby świąteczne..
A jak juz są w domu małe dzieci to jednak fajnie miec ta choinke, przebrać kogoś za mikołaja z workiem prezentów. Wtedy jest inaczej

[Sarna90]

Dla mnie ubieranie choinki absolutnie nie jest kiczowate! Pięknie przystrojone drzewko nadaje taki fantastyczny, świąteczny klimat. I jakoś nie wyobrażam sobie świąt bez tego symbolu.
Po prostu choinka być musi i koniec!

[mesta93]

Napisane przez Sarna90

Dla mnie ubieranie choinki absolutnie nie jest kiczowate! Pięknie przystrojone drzewko nadaje taki fantastyczny, świąteczny klimat. I jakoś nie wyobrażam sobie świąt bez tego symbolu.
Po prostu choinka być musi i koniec!

zgadzam się

[chwast]

Kocham choinki, ale nie mam w domu. Kicz no wiesz zależy jak ubierzesz

[_ema_]

Autorko, a czym jest dla Ciebie kicz?
Bo wbrew pozorom to ważne pytanie.

Po tym co piszesz to skojarzyłaś mi się z kimś. Niedawno był taki film 'Listy do M'. Była tam para, która straciła dziecko. W roli pani domu Agnieszka Wagner, obejrzyj, może będzie dla Ciebie inspiracją

[201710120930]

Ostatnią rzeczą jaka by mi przyszła do głowy do ubierać choinkę.. modnie. tzn pod kolor sofy ,ściany czy aktualnych trendów? takie stylizowane choinki kojarzą mi się z butikami a nie domem.ale co kto lubi

ja mam wesołą choinkę czego mi brakuje to..cukierków.żeby dziecko miało co podkradać

[ellish]

Napisane przez Sarna90

Dla mnie ubieranie choinki absolutnie nie jest kiczowate! Pięknie przystrojone drzewko nadaje taki fantastyczny, świąteczny klimat. I jakoś nie wyobrażam sobie świąt bez tego symbolu.
Po prostu choinka być musi i koniec!

zgadzam sie i ja

[chwast]

Napisane przez ŁAJKA

Ostatnią rzeczą jaka by mi przyszła do głowy do ubierać choinkę.. modnie. tzn pod kolor sofy ,ściany czy aktualnych trendów? takie stylizowane choinki kojarzą mi się z butikami a nie domem.ale co kto lubi

ja mam wesołą choinkę czego mi brakuje to..cukierków.żeby dziecko miało co podkradać

mnie się podobają i takie i takie najważniejsze by choinka byłą gęsta - wtedy każda wygląda pięknie

[crystal_tokio]

Ja mam różnokolorowe bombki, okrągłe, matowe - bo takie uwielbiam. Drzewko (sztuczne) stoi na takim czymś drewnianym, w którym mamy szopkę z pięknymi figurkami i siankiem. I stoją już prezenty
Kicz nie kicz - tradycja w Narodzie rzecz święta (przy czym nasze drzewko ma dużo gęstych gałęzi).

Gdyby nie choinka, to byłaby to normalna kolacja z rodziną.

[Naomi21]

Napisane przez Lemmy is God

Ktoś o nicku Amanda nie powinien nic mówić o kiczu

Dla mnie cała ta świąteczna otoczka - piosenki, ubrane choinki i wszystkie ozdoby - jest trochę kiczowata I co z tego? Święta to taki czas, w którym własnie musi być kiczowato, kolorowo i radośnie. Ja mam w tym roku choinkę ubraną tylko w białe ozdoby, do tego jasne lampki i wygląda to bajecznie Gdyby tylko z takim kiczem się spotykać na co dzień, to byłoby pięknie

[paula78]

Mam choinkę -chociaż do bycia świąteczną jestem b. daleka
Mam, bo dziecko chcialo, ubrało i git. Ozdoby wiszą z tych ładniejszych, ale kiedyś wisiały papierowe pierdólki zrobione przez dziecko- to dopiero kicz

[RubyFaelivrin]

Napisane przez Amandaaxx

Co roku się zastanawiam po co ludzie stroją choinkę,przecież to takie kiczowate,nie lepiej mieć jakieś ładne ozdoby świąteczne zamiast takiego kiczu? to takie dziwne,wieszanie pierdółek na drzewku. Ja nie stroję choinki bo to jest kiczowate,dziwne,śmieszne itp.wolę bardziej eleganckie ozdoby świąteczne.Nie przekonują mnie argumenty typu że to jest taka tradycja,nie potrafię tego przełamać żeby stroić choinkę,bo to takie głupie. Ciekawa jestem czy są takie osoby co myślą podobnie tak jak ja.
czy ktoś z was podziela moje zdanie?

Ubieranie choinki to nie kicz, ale część tradycji. Kiczem mogłoby być wieszanie na niej tandetnych ozdób. Zresztą, każdy ma swój gust i robi to, co uzna za stosowne.

[Lexie]

Też jestem ciekawa na czym dokładnie polega ten kicz, bo wciąż nie wiem czy moja choinka jest kiczowata czy nie

[Kendra66]

ja co roku mam 100% kiczowatą choinkę-różnego rodzaju bombki, różnokolorowe łańcuchy itp. w tym roku mam różowe (z brokatem) i złote bombki + łańcuchy w tym kolorze i lampki niebieskie. masakrycznie połączenie kolorów ale jak dla nas (mnie i rodziny) to najpiękniejsza choinka (jak w sumie co roku). nie ważne, że kolory się gryzą-te wspomnienia (jak staliśmy w kolejce za bombkami, albo jak tato walczył z zaplątanym łańcuchem ) za każdym razem wracają jak patrzę na nasza kiczowata choinkę

[201607110949]

A ja tam lubię pstrokate, kiczowate choinki, kojarzą mi się z dzieciństwem. Za rok pewnie będziemy mieć dużą, teraz ze względu na to, że dziecię jeszcze małe, jest niewielka, do postawienia na komodzie i ubrana w czerwonej tonacji - ale i tak gdy mała zobaczyła choinkę to oczy jej się zaświeciły i krzyknęła mamusiu, choinka, jaka piękna, dziękuję! Jedne z najfajniejszych wspomnień z mojego dzieciństwa to przygotowywanie z bibuły papierków na cukierki (strzępienie końców) razem z dziadkiem a po wigilii - zgadywanie jaki w jakim kolorze papierka wisi na choince, zrywanie, podjadanie. Wychodzę z założenia, że nie wszystko w domu musi być ąę, zwłaszcza gdy dostarcza tyle miłych wspomnień. Tak samo lubię oglądać stragany odpustowe

[Amandaaxx]

Napisane przez Lemmy is God

Ktoś o nicku Amanda nie powinien nic mówić o kiczu

A niby dlaczego?

Tematem jest pytanie czy jest ktoś tak samo myślący jak ja,a nie ocenianie mnie !!!

[Lemmy is God]

Napisane przez Amandaaxx

A niby dlaczego?

Tematem jest pytanie czy jest ktoś tak samo myślący jak ja,a nie ocenianie mnie !!!

Bo imię Amanda jest dla mnie synonimem kiczu, a to jaki ktoś ma nick (zwłaszcza że nick się wybiera samemu) mówi co nieco o człowieku. Tak samo jak avatar.

[Amandaaxx]

Napisane przez czarna_maciejka

A naduzywanie kolorowych, migajacych emotikonek kiczem nie jest?

Mozna zrobic choinke w wersji eleganckiej, jednokolorowej albo tematycznej, jesli komus nie odpowiada wielobarwna i 'kiczowata'. Ja osobiscie stanowczo wole ta druga opcje, na mojej choince wiecej juz byc nie moze-i bombek, i cukierkow, i lancuchow, i roznych innych ozdob, ale taka mi sie wlasnie podoba, jest w moim pokoju i juz.
Poza tym mozna przeciez wymyslic cos kreatywnego, a nie ustawiac typowe drzewko, jest mnostwo opcji:











Twoj problem jakos do mnie zatem nie przemawia

Podobają mi się Twoje choinki,ja mam choinkę ale z porcelany jest piękna...

[Lemmy is God]

A mnie się dużo bardziej podobają takie miszmasze, gdzie wiszą nowe bombki z marketu (bo stare się wytłukły), zabawki z papieru czy słomy, jakieś ozdoby sprzed lat czy ostatnio zrobione ozdoby. Do tego liniejący łańcuch, psujące się lampki i koślawy anioł na czubku.

Takich rodem ze stylizacji gazetowych nie lubię, kompletnie nie mój gust i estetyka.

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez SALIX

A ja tam lubię pstrokate, kiczowate choinki, kojarzą mi się z dzieciństwem.

Ja mam tak samo. Moja choinka to kicz nad kiczem. Kolorowe bombki, niektóre pamiętające dzieciństwo mamy, kolorowe lampki i łańcuchy w trzech kolorach. Ma być kolorowo i wesoło, wystylizowane choinki mi się nie podobają, wolę na bogato.

[Aimee_J]

Przecież może być na bogato i wystylizowana Wystarczy nie mieszać ze soba ozdób, które do siebie nie pasują, albo wiedzieć kiedy przestać dowieszać kolejne

W moim domu choinka musi być - w salonie jedna duża, w dwóch małych pokojach dwie małe, na stolikach. I uwielbiam je. Uwielbiam prasować wstążki do baniek, uwielbiam ubierać choinki, sprawdzać z Tatą rozłożone po cały domu lampki i szukać, która nie działa A potem spędzać wieczory z rodzinką przy niej.
Jasne, że na co dzień, też siadamy razem ze sobą i spędzamy wspólnie czas, ale choinka nadaje trochę jakiegoś takiego innego nastroju

W ogóle Boże Narodzenie uwielbiam i w sumie nawet nie przeszkadza mi to, że jest go pełno w mediach i w sklepach [chociaż wystawy sklepowe z mikołajami od początku listopada to lekka przesada -_-]. Dla mnie to zawsze były wyjątkowo rodzinne, ciepłe, radosne i kolorowe święta. Zadumę itd., zostawialiśmy sobie wszyscy na Wielkanoc.

[_ema_]

Właśnie ogarnęłam to, że moje najstarsze bombki mają nawet po 30lat i więcej Cóż, w imię stylu nie wyrzekłabym się ich, bo z każdą wiążą się jakieś wspomnienia.

[Yin]

Napisane przez _ema_

Właśnie ogarnęłam to, że moje najstarsze bombki mają nawet po 30lat i więcej Cóż, w imię stylu nie wyrzekłabym się ich, bo z każdą wiążą się jakieś wspomnienia.

Wrrr...mi się wszystkie wytłuką w ciągu 3 lat

[bowszystkotoiluzjajest]

Mnie też jakoś tradycja strojenia choinki szczególnie nie rajcuje, jakbym mieszkała sama, to bym z tego zrezygnowała. Jednak później, jak miałabym już swoje dziecko, to chciałabym mieć choinkę w domu, właśnie po to, aby dziecko było zachwycone, aby miało co wspominać

[chwast]

Oj choinka może być pstrokata pod warunkiem, że wszystko jest ładnie porozwieszane i kolory też fajnie wyglądają. Takie dziiwne wg mnie brzydko wyglądają, ale po zapaleniu lampek też mają ogromny urok.
U mojego tż co roku są nowe bombki bo zostają ze sklepu, w którym pracuje mama i cóż no jest to choinka jedno lub dwu kolorowa i wygląda naprawdę przepięknie.
Mnie się podobają te ogromne "amerykańskie" choinki