Od roku razem walczymy, kilogramy i centymetry spamując wspólnie gubimy. Cz. X

[Grapefrutka]

Napisane przez magda_lena40

Musimy się o to postarać
Moja Rodzina już chyba przywykła, bo co chwilę im opowiadam o czymś z Wizażu

Lubię kubki już mi się w szafkach nie mieszczą
Mnie już mniej boli, także dzisiaj spróbuję dłużej pokręcić hh

on też już przywykł

też kubki lubię a teraz mam takie troszkę większy bo ma ponoć ok 700ml TŻ się śmiał że mogę śmiało flaszkę z niego pić

[agulaaaa]

spadam na te urodzinki
do uslyszenia

[Grapefrutka]

Napisane przez agulaaaa

spadam na te urodzinki
do uslyszenia

miłej zabawy

[katiennn]

Napisane przez magda_lena40

A ja to niby o czym myślałam?

nooo znając Ciebie to nie o dywanówkach, raczej o łóżkowych

dopóki ktoś mi nie napisze, że idzie ćwiczyć, sama nie pójdę

[kisiej25]

Melduję się i ja

Na 18 idę na trening wzmacniająco-siłowy.
Muszę coś zjeść, bo jest 16:30 prawie, a u mnie niecałe 30 g węglowodanów
Miało być "lowcarb", ale i przesadzić w drugą stronę nie mogę.

[Milibili]

Hej! Można dołączyć?

Na wkupne - kilka słów o sobie Mam 27 lat, męża, dziecko. 170 cm wzrostu i ok 63 kg (następne wazenie 31 grudnia i razem z pomiarami) . Moja historia jest długa, nie będę więc Was od razu zanudzać. W skrócie zanim zorientowałam sie,że choruje na PCOS i Insulinooporność mocno przytyłam. W ciągu dwóch lat po ustabilizowaniu hormonów i dzięki treningom (5-6 razy w tygodniu) straciłam ok 25 kg. Ponad miesiąc temu miałam operację (usunięcie pęcherzyka żółciowego) , do treningów wracam od 1 stycznia ale na początek bardzo delikatnie, na razie cwiczenia na brzuch odpadają bo jeszcze chyba wszystko się nie zagoiło. Moim celem jest zrzucenie kilku kilogramów i centymetrów , wymodelowanie ciała. Mam nadzieję,że w 2014 roku osiągnę już swój cel

[magda_lena40]

Napisane przez katiennn

nooo znając Ciebie to nie o dywanówkach, raczej o łóżkowych

dopóki ktoś mi nie napisze, że idzie ćwiczyć, sama nie pójdę

Dobra, to chodź
(o podłogówkach mówię, gdybyś miała jeszcze jakieś wątpliwości )

Napisane przez Milibili

Hej! Można dołączyć?

Na wkupne - kilka słów o sobie Mam 27 lat, męża, dziecko. 170 cm wzrostu i ok 63 kg (następne wazenie 31 grudnia i razem z pomiarami) . Moja historia jest długa, nie będę więc Was od razu zanudzać. W skrócie zanim zorientowałam sie,że choruje na PCOS i Insulinooporność mocno przytyłam. W ciągu dwóch lat po ustabilizowaniu hormonów i dzięki treningom (5-6 razy w tygodniu) straciłam ok 25 kg. Ponad miesiąc temu miałam operację (usunięcie pęcherzyka żółciowego) , do treningów wracam od 1 stycznia ale na początek bardzo delikatnie, na razie cwiczenia na brzuch odpadają bo jeszcze chyba wszystko się nie zagoiło. Moim celem jest zrzucenie kilku kilogramów i centymetrów , wymodelowanie ciała. Mam nadzieję,że w 2014 roku osiągnę już swój cel

Heeeej
rozgość się
za -25 kg!

[kasia77177]

hej dziewczyny!
melduję się na nowym wątku
odpowiem tu tak,jadę w poniedziałek zawieźć rzeczy, a tak na spanie to już 5 I
no,ale muszę się pakować-tyle tych rzeczy...bo jutro jedziemy na 18stkę mojej kuzynki do LU...więc cały dzień odchodzi...

[natalkaa7522]

Napisane przez Grapefrutka

też kubki lubię a teraz mam takie troszkę większy bo ma ponoć ok 700ml TŻ się śmiał że mogę śmiało flaszkę z niego pić

Ja mam też takie 500 ml i litrowy kubek mam

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Napisane przez Milibili

Hej! Można dołączyć?

Na wkupne - kilka słów o sobie Mam 27 lat, męża, dziecko. 170 cm wzrostu i ok 63 kg (następne wazenie 31 grudnia i razem z pomiarami) . Moja historia jest długa, nie będę więc Was od razu zanudzać. W skrócie zanim zorientowałam sie,że choruje na PCOS i Insulinooporność mocno przytyłam. W ciągu dwóch lat po ustabilizowaniu hormonów i dzięki treningom (5-6 razy w tygodniu) straciłam ok 25 kg. Ponad miesiąc temu miałam operację (usunięcie pęcherzyka żółciowego) , do treningów wracam od 1 stycznia ale na początek bardzo delikatnie, na razie cwiczenia na brzuch odpadają bo jeszcze chyba wszystko się nie zagoiło. Moim celem jest zrzucenie kilku kilogramów i centymetrów , wymodelowanie ciała. Mam nadzieję,że w 2014 roku osiągnę już swój cel

Siema Witaj w naszych bogatych progach

[Grapefrutka]

Napisane przez magda_lena40

Dobra, to chodź
(o podłogówkach mówię, gdybyś miała jeszcze jakieś wątpliwości )

na podłodze też można

Napisane przez natalkaa7522

Ja mam też takie 500 ml i litrowy kubek mam

w końcu nie będę musiała wstawać i dorabiać sobie herbaty za to sikac będę częściej

Milibili i kibicuje w dalszych spadkach

[natalkaa7522]

Ale to jest dziwne jak czasami wypijam 6 kubków po 0,5 litra samej herbaty

[agulaaaa]

hej Milibili

jednak jadę za godzinę, to posiedzę z Wami jeszcze

jak ktoś nas ukrycie podgląda, to informuję, że Was widzimy i odezwać się tu, napisać, a nie podglądacze jedne

[magda_lena40]

Napisane przez Grapefrutka

na podłodze też można

Napisane przez agulaaaa

jak ktoś nas ukrycie podgląda, to informuję, że Was widzimy i odezwać się tu, napisać, a nie podglądacze jedne

Cena sławy

[natalkaa7522]

Napisane przez magda_lena40

Cena sławy

[agulaaaa]

Napisane przez magda_lena40

Cena sławy

zero prywatności

[dzovana]

Milibili witamy

[kisiej25]

50 g węglowodanów haha dawno mi się to nie zdarzyło.
A białka...?
Uwaga uwaga
120 gram
Mi się osobiście podoba. Na low-carb było mi bardzo dobrze
Zobaczymy, czy dam radę na treningu.
Dzisiaj:


Pierwsza część zajęć to wzmocnienie mięsni posturalnych, które są odpowiedzialne za prawidłową postawę ciała.Trening stabilności, który angażuje do pracy głęboko położone mięśnie tułowia, które łączą się z kręgosłupem, miednicą i barkami, będąc tym samym podstawą dobrej sylwetki i oraz siły kończyn górnych i dolnych.
Trening zakończony jest 15-20 minutowym rozciąganiem, który rewelacyjne rozluźnia mięśnie po wysiłku fizycznym.

Byłam raz i było super. Ale są w weekendy, a przed świetami wtedy pracowałam i teraz wracam

[dzovana]

ja za ponad ponad godzinę dopiero się wykąpię, ogarnę, pomaluję
i dziś piję lubelską żurawinową mmm pychota

[worldbeme]

Jej już nowy wątek, za wami nadążyć to jakaś masakra
Zapomniałam dopisać, że sercowo to mam męża i dwoje dzieci jedno męża z poprzedniego związku i jedno nasze wspólne. Mąż jest polakiem i pisarzem jak ja

[katiennn]

Madzia idę na podłogę...

[natalkaa7522]

Napisane przez dzovana

ja za ponad ponad godzinę dopiero się wykąpię, ogarnę, pomaluję
i dziś piję lubelską żurawinową mmm pychota

Ja się już wykąpałam a teraz maluję pazury I zaraz idę się zbierać

[Elsay]

Witam i ja w nowej części.

Napisane przez StupidAlice

Pamiętamy też o ćwiczeniach Wybierz takie, jakie lubisz i wykonuj je regularnie Jeśli nie lubisz ćwiczyć to już teraz pogódź się z myślą, że z nami polubisz Codziennie wypisujemy wszystkie swoje aktywności i głupio jest to czytać mając świadomość, że samemu się nic nie zrobiło

A mnie się wam nie udało przekonać do polubienia ćwiczeń. Może w tym roku będzie lepiej.

Napisane przez katiennn

bierze się tu ktoś za ćwiczenia? bo nie umiem się zmotywować

Ja mam w planach się przemóc i w końcu za coś wziąć, ale no nie idzie mi to.

hej Milibili

[dzovana]

Napisane przez natalkaa7522

Ja się już wykąpałam a teraz maluję pazury I zaraz idę się zbierać

jak mi się nie chce... qrwa, dlaczego zawsze tak mam, że ochota mi znika tak szybko.

[StupidAlice]

Napisane przez natalkaa7522

A to Sucz Alice mnie prześcignęła w TOP spamerkach

Bo ja jak Trybson jestem, czaje się i przypuszczam atak na Gąske kiedy ta się nie spodziewa

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Napisane przez katiennn

bierze się tu ktoś za ćwiczenia? bo nie umiem się zmotywować

Ja melduje 45 min stacjonarnego ( w trakcie czytałam książki kucharskie ) bo mnie wygoniłyście

Jeszcze coś na łapy musze zrobić

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez agulaaaa

spadam na te urodzinki
do uslyszenia

Baw się dobrze

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Napisane przez kisiej25

Melduję się i ja

Na 18 idę na trening wzmacniająco-siłowy.
Muszę coś zjeść, bo jest 16:30 prawie, a u mnie niecałe 30 g węglowodanów
Miało być "lowcarb", ale i przesadzić w drugą stronę nie mogę.

30 g? To zaszalałam i przebiłam Cię bo u mnie 37 g

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Napisane przez Milibili

Hej! Można dołączyć?

Na wkupne - kilka słów o sobie Mam 27 lat, męża, dziecko. 170 cm wzrostu i ok 63 kg (następne wazenie 31 grudnia i razem z pomiarami) . Moja historia jest długa, nie będę więc Was od razu zanudzać. W skrócie zanim zorientowałam sie,że choruje na PCOS i Insulinooporność mocno przytyłam. W ciągu dwóch lat po ustabilizowaniu hormonów i dzięki treningom (5-6 razy w tygodniu) straciłam ok 25 kg. Ponad miesiąc temu miałam operację (usunięcie pęcherzyka żółciowego) , do treningów wracam od 1 stycznia ale na początek bardzo delikatnie, na razie cwiczenia na brzuch odpadają bo jeszcze chyba wszystko się nie zagoiło. Moim celem jest zrzucenie kilku kilogramów i centymetrów , wymodelowanie ciała. Mam nadzieję,że w 2014 roku osiągnę już swój cel

Świeżą krew wyczuwam Witaj

Jesteś przykładem osoby która może schudnąć mimo choroby już Cię lubie, za to że nie tłumaczysz się nią

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Napisane przez kasia77177

hej dziewczyny!
melduję się na nowym wątku
odpowiem tu tak,jadę w poniedziałek zawieźć rzeczy, a tak na spanie to już 5 I
no,ale muszę się pakować-tyle tych rzeczy...bo jutro jedziemy na 18stkę mojej kuzynki do LU...więc cały dzień odchodzi...

To spokojnie dowieziesz to czego zapomnisz w poniedziałek

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

Napisane przez magda_lena40

Cena sławy

[natalkaa7522]

Napisane przez StupidAlice

Bo ja jak Trybson jestem, czaje się i przypuszczam atak na Gąske kiedy ta się nie spodziewa

Krzyczę.. ALICE!

[StupidAlice]

Napisane przez Elsay

Witam i ja w nowej części.


A mnie się wam nie udało przekonać do polubienia ćwiczeń. Może w tym roku będzie lepiej.

Nie dało się po dobroci to siłą przekonamy

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Napisane przez natalkaa7522

Krzyczę.. ALICE!

[worldbeme]

Dziewczyny, a czy gravlax z łososia plus jajko na twardo plus pomidory i ogórek to dobry pomysł na kolację ?

[Elsay]

Napisane przez StupidAlice

Ja melduje 45 min stacjonarnego ( w trakcie czytałam książki kucharskie ) bo mnie wygoniłyście

Ehh chciałabym takie urządzonko, nie musiałabym czytania książek ograniczać.

Napisane przez StupidAlice

Nie dało się po dobroci to siłą przekonamy

Liczę na was. Mam nadzieję, że się uda.

[anulciak85]

Napisane przez Milibili

Hej! Można dołączyć?

Na wkupne - kilka słów o sobie Mam 27 lat, męża, dziecko. 170 cm wzrostu i ok 63 kg (następne wazenie 31 grudnia i razem z pomiarami) . Moja historia jest długa, nie będę więc Was od razu zanudzać. W skrócie zanim zorientowałam sie,że choruje na PCOS i Insulinooporność mocno przytyłam. W ciągu dwóch lat po ustabilizowaniu hormonów i dzięki treningom (5-6 razy w tygodniu) straciłam ok 25 kg. Ponad miesiąc temu miałam operację (usunięcie pęcherzyka żółciowego) , do treningów wracam od 1 stycznia ale na początek bardzo delikatnie, na razie cwiczenia na brzuch odpadają bo jeszcze chyba wszystko się nie zagoiło. Moim celem jest zrzucenie kilku kilogramów i centymetrów , wymodelowanie ciała. Mam nadzieję,że w 2014 roku osiągnę już swój cel

Hej
Powiem fi tylko że
Uważaj na ćwiczenia! Ja po wyrostku wróciłam fo ćwiczeń po 3 mc e pasie brzusznym i to za zgoda lekarza.

Pospalam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Milibili]

Napisane przez magda_lena40

Heeeej
rozgość się
za -25 kg!

U Ciebie widzę -40 To jest coś!

Napisane przez natalkaa7522

Siema Witaj w naszych bogatych progach

Oj widzę, że na bogato tu ciekawe czy nadążę

Napisane przez Grapefrutka

Milibili i kibicuje w dalszych spadkach

Dziękuję!

Napisane przez dzovana

Milibili witamy

Napisane przez Elsay

W

hej Milibili

Hej!

Napisane przez StupidAlice

Świeżą krew wyczuwam Witaj

Jesteś przykładem osoby która może schudnąć mimo choroby już Cię lubie, za to że nie tłumaczysz się nią

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Witaj

Dziękuję! Jasne, że można tylko wymaga to trochę więcej cierpliwości i samozaparcia niż w przypadku osoby zupełnie zdrowej (powiedziała to ta która ćwicząc Insanity płakała "na cholerę mi to, i tak efektów nie widać" )

Anulciak Będę uważać! A jaki rodzaj operacji miałaś? U mnie udało się laparoskopem, może dlatego pozwolili mi szybciej nieco wrócić do ćwiczeń, ale tak jak pisałam, ćwiczenia na brzuch to jeszcze z miesiąc poczekają co najmniej....

--------------------------------------------

Na razie po lekturze pierwszych dwóch stron mogę napisać tylko, że ja też lubię herbatę i też mam duży kubek

A do ćwiczeń, tak jak pisałam, wracam już niedługo