|
|
#31 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Hello
![]() W końcu mam trochę czasu aby do lapka zasiąść. Śniadania jeszcze nie jadłam tylko tak chodzę i podskubuję co mam do ręką ale nie są to słodycze ![]() Na 7 już byłam w kościele. Przejechałam na rowerku 30 km. Mam w planie upiec dziś zdrowy pasztet z warzywami. Będę improwizować i zobaczymy co z tego wyjdzie Byłyby śniadania i kolacje na cały tydzień.Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Pięknie się obkupiłaś Ja jeszcze czekam na płaszczyk co zamówiłam, tyle czasu trwa wysyłka a już zimno zaczyna się robić.Cytat:
Cytat:
Będę miała z kim jeździć
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|||||
|
|
|
#32 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Marina, Oj Kochana, najwyzej bede je nosić na wiosne jako 7/8 :P Zawsze to jakiś pomysł, nie?
![]() A ja płaszczyk chcialam czarny, bo mam puchowy czarny i taki szyty ciemnozielony. I chciałam coś uniwersalnego. A kiedy zamówiłaś swój? ![]() A poza tym to szalejesz na tym rowerku. ![]() Paulinika nawet nie wiem co powiedzieć..
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
|
|
|
|
#33 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Zamówiłam przed końcem roku. Widocznie dopiero szyją, ale tak długo... Poprosiłam też o wydłużenie rękawów bo ja lubię takie dłuższe
![]() Nie jeździłam kilka dni bo kiepsko się czułam to teraz muszę ponadrabiać
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
#34 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Ten, ktory pokazywałaś?
![]() ---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ---------- Ja kupiłam cos w tym stylu, tylko ze złotym zamkiem i z paskiem w pasie http://plaszczyki.com.pl/2012/12/08/...y-s-36-kurtka/
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
|
|
|
|
#35 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Tak, ten sam
![]() Ten Twój też fajny, taki inny niż wszystkie ![]() Dziś chyba dwa dania zrobię na obiad. Z tym, że zupę zjem dużo wcześniej. Ugotowałam mięsko z warzywami na pasztet, z tego rosołu zrobię pomidorową. Na drugie ziemniaczki, pierś gotowana i surówka z kiszonej, czerwonej kapusty z olejem lnianym.
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
#36 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Nigdy w życiu nie jadłam kiszonej czerwonej kapusty..
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Ja wiele lat temu. Mama teraz kupiła na rynku razem z ogórkami kiszonymi. Mam takie miejsce gdzie chłopaki sprzedają ogórki, kapusty różne i sami to kiszą, nie ma chemii, ani kapusta nie jest na occie. Fakt, trochę drożej ale zdrowiej
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
#38 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Cytat:
Mam ogolnie problem z czekolada...moj mozg potrzebuje codziennie kawalka i postuj z waga tez jest
__________________
|
|
|
|
|
#39 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
A ile teraz ważysz?
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
|
|
|
|
#40 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Cytat:
Warto gorzką spróbować zastępować. Ja za gorzką nie przepadam dzięki temu mniej jej zjem. No i teraz już sprawdzam skład, aby nie było tych niezdrowych tłuszczów.
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
|
#41 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
W sumie to nie wiem, bo w nowym domu wagi nie ma, ale ani cm nie spadaja takze pewnie kg tez nie.
---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ---------- Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#42 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Zjadłam dwie miseczki pomidorowej. Tak się najadłam, że już jednak drugiego dania robić nie będę, wystarczy.
Pasztet już się piecze. Jak ugotowałam mięsko to fajny rosołek wyszedł i jak zawsze miałam go dodać do pasztetu aby nie był zbyt suchy. Jednak zapomniałam jakoś i zaraz po ugotowaniu pomidorową zrobiłam No i nie było innego wyjścia ja dolać tej zupy do pasztetu Może smaku doda a i kolor będzie na pewno ładniejszy.
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
#43 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Marinka, hahahha nie słyszałam o pasztecie z pomidorowa
z pasztecikami Ci sie pomyliło Paulinika, kinder bueno Kocham te słodycze kindera!
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
|
|
|
|
#44 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Wlasnie przegladnelam przepisy z ksiazki dukana i chyba sie skusze na nutelle zamiast czekoladek
__________________
|
|
|
|
#45 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Cytat:
![]() Mnie ostatnio bardzo kusi aby zrobić taką domową czekoladę z bakaliami.
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#46 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
No z takimi co je do zupy pomidorowej z ciasta kruchego z mięskiem ;>
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
|
|
|
|
#47 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Monic ale my to się zgadujemy
![]() Źle mnie chyba zrozumiałaś ![]() Do zupy, barszczyku to raczej uszka się wkłada Paszteciki znów tylko się popija barszczykiem w kubku. A ja piekłam zwykły pasztet a trochę rosołu do masy do środka dolewam przed pieczeniem bo robię dietetyczny drobiowy i aby zbytnio suchy nie był.Dziś pasztet jakiś słony mi wyszedł okropnie... nie wiem jak się go zje. Masa niby nie była słona ale po upieczeniu koszmar.
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
#48 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
ależ niedomówień
![]() Dziewczyny szukam pracy za granica na 3-4 miesiace z agencja pracy.. wiem ze wyzyskują ludzi strasznie na kasę, ale mus to mus! Znalazłam jakąś w miarę ogarniętą agencję pracy (tak myślę), wysłałam im milion pytań i jak odpiszą to znaczy, że mają jaja hahaha a pozniej juz tylko pazdziernik i przeprowadzka do Irlandii
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy
|
|
|
|
#49 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
kochana, uważaj żebyś źle nie trafiła
ile to ja ludzi widziałam w Londynie na dworcu wykiwanych przez agencje przyjechali, zapłacili, a pracy dla nich nie było raz jednym chciałam pomóc, dałam im namiary na dobrego wlasciciela mieszkania, na prace itd, ale wydaje mi sie, ze mysleli, ze jestem jedna z tych oszustow i wyrzucili numer, bo nikt sie nie odezwal.. a do tego strasznie sie mnie bali, a jak rzucilam haslo, ze beda potrzebowac troche gotowki na mieszkanie to jednym glosem odpowiedzieli NIE MAMY ZADNYCH PIENIEDZY PRZY SOBIE!!! jakby na prawdę myśleli, że chce ich oszukać, a mialam bardzo dobre zamiary... no coz...
__________________
Cytat:
|
|
|
|
|
#50 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Hejka
![]() Spać mi się chce, wstać mi się nie chce, pffffffffffffffff Drugą część pasztetu od słoności uratowałam. Dodałam dwie puszki pomidorów całych (zblenderowałam) i 3 jajka roztrzepane aby ściągnęło podczas pieczenia. Dziś już do pracy zabieram swój wyrób. Anex...... pobudkaaaaaaaaaaaaaaaaa ![]()
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
#51 |
|
królikoholiczka
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: S-k
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Dobry
a ja dziś wracam do domku w końcu!
__________________
ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY NIE KUPUJ ADOTUJ Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are
|
|
|
|
#52 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
A mnie wstyd do Was dzis pisać, bo wczoraj zrobiłam coś okropnego i teraz mam taaaaakie wyrzuty sumienia, że szok..
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
|
|
|
|
#53 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Jestem i ja w kolejnej części
aj zakręcony dzień mam od wczoraj dojechałam do pracy po 7 a tu neta brak i nie mogłam Was nadrobić ![]() spać mi się chce, bo wczoraj imprezowaliśmy u szwagra ![]() ale powiem Wam jedno jednak zrobienie party na słodko to nie jest najlepszy pomysł był tort, sałatki owocowe i ciacha w tym mój sernik wiedeński, który zniknął w try miga i zrobił furorę ale co jak co brakowało mi jakiejś wędlinki i zwykłej sałatki, bo słodycze i alkohol to niezbyt dobre połączenie..... nie mam nic na śniadanie do pracy i nie wiem czy wytrzymam bez żadnych akcji (kiedyś zdarzały mi się omdlenia - kręcenie w głowie, i drżenie rąk) mam nadzieję, że nic takiego nie wystąpi dzisiaj ![]() Paulinka przykro mi bardzo...Marina miałaś cierpieć na amnezję po pracy, a teraz czuję się współwinna.... monicfeliz co wszamałaś, a nie powinnaś wg Ciebie ?
__________________
Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. |
|
|
|
#54 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Dziekuje
Wczoraj porownalam sobie zdjecia z lata i wczoraj ktore robilam i rower plus bieganie=mam dosyc zgrabny tylek plus wyrzezbione lydki Plus biust mi sie troche podniosl, ale to nie przez bieganie.Dzisiaj zrobie sobie mistrzowskie sniadanie, przytargalam owoce z targu plus owsianka
__________________
|
|
|
|
#55 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Miałam wieczór packamanaa... może dlatego, że wcześnie wstałam, zmarzłam rano i połaziłam na tych zakupach a potem nie miałam za bardzo czasu jeść.. i zjadłam połowe pudełka czekoladek^^ I odpokutowałam, bo całą noc było mi niedobrze, mdlości.. i do teraz ta mam. Brzuch boli.. ;/ Jaka ja jestem głupiaaaaa... i waga też sie ładnie odpłaciła +1,5kg..
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
|
|
|
|
#56 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
paulinika ważne, że widzisz efekty - tak trzymać
![]() monicfeliz oj w ten weekend też zjadłam zbyt dużo słodkości najgorsze to chyba to złe samopoczucie i mdłości, ale nie zamartwiaj się, jak człowiek się przeje to później sobie odpuszcza i wszystko wraca do normy
__________________
Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. |
|
|
|
#57 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Anex, chyba nie ma wyjścia. Ja jestem zła na siebie, bo dawno już nie miałam takiego napadu jedenia, jadłam grzecznie i co najwyżej nieco za dużo jak dla mnie ale zdrowych rzeczy. A wczorajszy wieczór mnie pokonal..
ALe dzis dupa w troki! i do przodu nie?
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
|
|
|
|
#58 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
monicfeliz tak jest!!!
ja dzisiaj znowu zaczynam nie mam nic na śniadanie, a jedyne co udało mi się znaleźć w torebce to lizak ![]() ale za to w sobotę zjadłam talerz kaszy jęczmiennej z pieczonym udkiem i wielką michą surówki, a na śniadanie chlebek z tuńczykiem
__________________
Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. |
|
|
|
#59 |
|
królikoholiczka
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: S-k
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Monic następnym razem nie ruszysz
![]() ---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ---------- Na sam wyjazd dostalam @
__________________
ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY NIE KUPUJ ADOTUJ Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are
|
|
|
|
#60 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Moje sniadanie
Szkoda ze moj maz robi ten tydzien na nocki i musialam sobie sama zrobic
__________________
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:59.




ale nie są to słodycze
Byłyby śniadania i kolacje na cały tydzień.

Nie chce któraś spodni rozmiar l? :P Mogę wstawić fotkę ;P
Niestety ciaza sie nie utrzymala takze wrocilam na tory odchudania 








Kocham te słodycze kindera!



przykro mi bardzo...

