Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią. Część 15

[201604191001]

Dudi, ja się dziwię, że ignorujesz prośbę o przepis na wędlinę No daaaj, bo ja dopiero zaczynam i mam tylko dwa fajne, w tym jeden mniej fajny.

[chwast]

Dziwi mnie na wizażu wielokrotnie (w tym: przed chwilą) jak niektóre osoby sporo mają dziwnych problemów. Naprawdę ma się wrażenie, że ich życie jest przepełnione samymi dziwnymi sytuacjami - większość banalnych, po średnie, po niby ciężkie.
Ja nie wiem czy one koloryzują, kłamią czy naprawdę są jakimiś męczennikami.... tak mocno mnie to czasem zastanawia. No co wejdę gdzieś to przynajmniej kilka razy w miesiącu tematy lub posty o tak zróżnicowanej tematyce, że łeb boli.

Chyba nigdy nie dowiem się prawdy.

[mairi]

Napisane przez mary_poppins

Mnie też to dziwi Co prawda opcja nie jest taka prosta do odnalezienia jeśli ktoś jest nieobcykany, ale trafiłam na takie info kilka razy już na początku bycia tutaj. A za jaki wątek "zbiorczy" się nie wezmę, to kilka pierwszych stron non stop "sub", "subskrybuję", "będę was podczytywać" itd., i przedzieraj się przez to człowieku

A mnie to nie dziwi bo jak się używa aplikacji mobilnej to można sobie w nieskończoność klikać na subskrybcje a to i tak nie działa


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[chwast]

Napisane przez mairi

A mnie to nie dziwi bo jak się używa aplikacji mobilnej to można sobie w nieskończoność klikać na subskrybcje a to i tak nie działa


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

i tu tworzy się pytanie: po co w takim razie używać aplikacji mobilnej a nie tapatalku? mnie tam wszystko śmiga jak nalezy

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Widzę, że odzyskałyście wątek i władzę nad tagami

Napisane przez chwast

Dziwi mnie na wizażu wielokrotnie (w tym: przed chwilą) jak niektóre osoby sporo mają dziwnych problemów. Naprawdę ma się wrażenie, że ich życie jest przepełnione samymi dziwnymi sytuacjami - większość banalnych, po średnie, po niby ciężkie.
Ja nie wiem czy one koloryzują, kłamią czy naprawdę są jakimiś męczennikami.... tak mocno mnie to czasem zastanawia. No co wejdę gdzieś to przynajmniej kilka razy w miesiącu tematy lub posty o tak zróżnicowanej tematyce, że łeb boli.

Chyba nigdy nie dowiem się prawdy.

Mnie też to dziwi, szczególnie jedna wizażanka jest mistrzem dziwnych sytuacji i pełnych emocji wątków

[dacn]

Napisane przez drabineczka

Dziwia mnie tluste posklejane smetne wlosy u modelek m inn na sesjach w balladzie o...

JA się zdziwiłam jak sie dowiedziałam że sa specjalne nabłyszczacze do włosów, dzięki czemu włosy błyszczą i wyglądają tłustawo.

Napisane przez chwast

Dziwi mnie na wizażu wielokrotnie (w tym: przed chwilą) jak niektóre osoby sporo mają dziwnych problemów. Naprawdę ma się wrażenie, że ich życie jest przepełnione samymi dziwnymi sytuacjami - większość banalnych, po średnie, po niby ciężkie.
Ja nie wiem czy one koloryzują, kłamią czy naprawdę są jakimiś męczennikami.... tak mocno mnie to czasem zastanawia. No co wejdę gdzieś to przynajmniej kilka razy w miesiącu tematy lub posty o tak zróżnicowanej tematyce, że łeb boli.

Chyba nigdy nie dowiem się prawdy.

Ostatnio na intymnym był wysyp wątków :ja jestem zaje..sta, piękna, madra i fajna, ale trochę skryta w sobie i smutno mi bo wszędzie fałsz i chamstwo- jak znaleźć przyjaciół?"

[201708160922]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;44615259]Widzę, że odzyskałyście wątek i władzę nad tagami


Mnie też to dziwi, szczególnie jedna wizażanka jest mistrzem dziwnych sytuacji i pełnych emocji wątków[/QUOTE]

Staralysmy sie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 06:51 ----------

Bedzie po raz milionowy:
Dziwia mnie ludzie, ktorzy nie pozwola wysiasc z autobusu, a pchaja sie, zeby wsiasc. To glupie, chamskie i bez sensu. I jeszcze dziwi mnie, ze w komunikacji miejskiej jest taki wielki problem z odpowiednia temperatura. Jest albo za zimno, albo za goraco

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:15 ----------

I jeszcze dziwi mnie, ze pomimo tego, ze od zawsze jezdze autobusami niemal codziennie, to i tak mam chorobe lokomocyjna. Nawet jadac do pracy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201604190934]

mnie dziwi, że łykałam" lost" po kilka odcinków na raz, a się tylko k%^&@#%a domyślam zakończenia

czy ktoś chciałby mi je wytłumaczyć??

[Lemmy is God]

Napisane przez CzasKomety

S
I jeszcze dziwi mnie, ze pomimo tego, ze od zawsze jezdze autobusami niemal codziennie, to i tak mam chorobe lokomocyjna. Nawet jadac do pracy

Pjona siostro! Wczoraj mało nie umarłam jadąc przez godzinę autobusem

[201708160922]

Napisane przez Lemmy is God

Pjona siostro! Wczoraj mało nie umarłam jadąc przez godzinę autobusem

Wspolczuje, bo to wybitnie uciazliwe. Ludzie sobie sluchaja muzyki, czytaja ksiazki, a ja sie skupiam, zeby sie nie zrzygac. Czad.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lemmy is God]

Napisane przez CzasKomety

Wspolczuje, bo to wybitnie uciazliwe. Ludzie sobie sluchaja muzyki, czytaja ksiazki, a ja sie skupiam, zeby sie nie zrzygac. Czad.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

I to przekonanie że na pewno udaję, bo z choroby lokomocyjnej się wyrasta... Jasne, zawsze chciałam być uważana za dziwaka który rzyga w Pks-ie po dziesięciu minutach od odjazdu

[jesienny_lisc]

Cześć

Dziwi mnie, że muszę palić światło, o godzinie 9 rano. Strasznie parszywa pogoda.

[Domcia2605]

Dziwi mnie ze w koncu spadł śnieg, a ja w połowie stycznia jestem zaskoczonym kierowca

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez Lemmy is God

I to przekonanie że na pewno udaję, bo z choroby lokomocyjnej się wyrasta... Jasne, zawsze chciałam być uważana za dziwaka który rzyga w Pks-ie po dziesięciu minutach od odjazdu

ja w autobusach mdłości nie odczuwałam nigdy, może to, że zawsze wolałam stać pomagało. Trudno jednak stać w takim Pks-ie, współczuje. U mnie głównie choroba lokomocyjna odzywa się podczas jazdy samochodem, chyba, że wezmę tabletkę, która mnie zamula na 2 godziny.

Napisane przez jesienny_lisc

Cześć

Dziwi mnie, że muszę palić światło, o godzinie 9 rano. Strasznie parszywa pogoda.

U mnie jest jasno ale ciągle pada śnieg, a jak wychodziłam to było tak ślisko, że omal 6 razy nie zaliczyłam gleby.
Na dobry początek dnia

[201605091007]

Napisane przez ciri15

Macierzyństwo i nadmiar seksu psują musk.

Monika Twoj kot w avatarzewyglada jakby chcial zniszczyc caly swiat

[201708160922]

Ja musze siedziec, najlepiej przodem do kierunku jazdy i przy oknie. W aucie z tylu tez jest zle, z przodu duzo lepiej. W tramwaju czasem tez mam chorobe lokomocyjna, a pociagu mi sie nie zdarzylo, ale jezdze raz na pol roku. No ogolnie nie lubie jezdzic.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mairi]

Napisane przez chwast

i tu tworzy się pytanie: po co w takim razie używać aplikacji mobilnej a nie tapatalku? mnie tam wszystko śmiga jak nalezy

A bo się jakoś nie mogę do niego przekonać

Mnie dziwi czemu do pracy na 8 się zwlec nie mogę a w wolne dni to i o 6 już działam...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201708160922]

Mnie w ogole dziwi, ze ktos rano wstaje Zartuje, po prostu ja tak bardzo nienawidze rano wstawac, ze juz chyba bardziej nie mozna.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mocny Akcent]

Witam.

Dziwi mnie, że taki śmierdzący żul wchodzi do komunikacji miejskiej, zajmuje najlepsze miejsce, śmierdzi od niego na kilometr i nikt mu nie zwróci uwagi. W końcu większość tam jest nirmalna i "czysta". Nie musi zatruwać innym życia... Sama się boję

[jesienny_lisc]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;44616233]
Na dobry początek dnia
[/QUOTE]


Musze pokazać TŻowi, on kocha gify i filmiki, z wyglebującymi się zwierzętami. A jeszcze bardziej, ze zwierzętami, które przewalają albo skaczą na dzieci

[panna mati_]

Dziwi mnie, że większość mam alimentowych jest taka mocno roszczeniowa. Czy alimenty lub ich brak upoważniają do bycia wrednym, zapatrzonym w siebie i swoje dziecko? Rozumiem, ze ktoś ma pod górkę, ale jak to się mówi: ŻYCIE

[201708160922]

Napisane przez panna mati_

Dziwi mnie, że większość mam alimentowych jest taka mocno roszczeniowa. Czy alimenty lub ich brak upoważniają do bycia wrednym, zapatrzonym w siebie i swoje dziecko? Rozumiem, ze ktoś ma pod górkę, ale jak to się mówi: ŻYCIE

I w dodatku paskudnie przemadrzale, przekonane o swojej racji i swietnosci.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Dziwi mnie, ze kazda wiadomosc na wizazu powoduje u mnie szybsze bicie serca

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Chatul]

Kolejny raz dziwi mnie łączenie wątków. Raz, że ogólnie pomysł łączenia wątków w jedno wielkie kombo nie zawsze się sprawdza. Dwa, że wchodzę sobie w subskrypcje i nagle widzę wątki, których wcześniej w ogóle na oczy nie widziałam. Trzy, że po wciśnięciu opcji „pokaż pierwszą nieprzeczytaną wiadomość” zostaję przeniesiona dokładnie na pierwszą wiadomość z wątku, który został dołączony do zbiorczego.
Gdzie sens, gdzie logika?

[Duszaniola]

Napisane przez CzasKomety

Ja musze siedziec, najlepiej przodem do kierunku jazdy i przy oknie. W aucie z tylu tez jest zle, z przodu duzo lepiej. W tramwaju czasem tez mam chorobe lokomocyjna, a pociagu mi sie nie zdarzylo, ale jezdze raz na pol roku. No ogolnie nie lubie jezdzic.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mam identycznie. I nienawidzę ludzi, którzy mówią, że mają chorobę lokomocyjną, bo im niedobrze na jakichś wyjątkowych serpentynach albo na rollercoasterach i dziwnie na mnie patrzą, jak mnie mdli w samochodzie/autobusie.

[Chatul]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;44616233]U mnie jest jasno ale ciągle pada śnieg, a jak wychodziłam to było tak ślisko, że omal 6 razy nie zaliczyłam gleby. [/QUOTE]

Ja tak samo. I pierwszy raz w życiu doceniłam nierówne chodniki, przynajmniej dało się zaprzeć nogą o ich wystające elementy zamiast się ślizgać po płaskim

[panna mati_]

Napisane przez Chatul

Ja tak samo. I pierwszy raz w życiu doceniłam nierówne chodniki, przynajmniej dało się zaprzeć nogą o ich wystające elementy zamiast się ślizgać po płaskim

Ja zaparkowałam pod przedszkolem na takim poboczu i auto tak fajnie się samo przesunęło. Opony mam zimowe i nówki. To chyba będzie zima, w którą zaliczę pierwszego dzwona

[mikia20]

Jeśli już taki przyjemny temat, to mnie dziwi coś takiego - w samochodzie/pociągu/ autobusie zero choroby. Mogę zjeść tonę słodyczy, chipsów i fast-foodów. Nigdy nie miałam, nie mam i nie zamierzam mieć. W samolocie mogą mnie wieźć głową w dół jeśli tylko mają ochotę, nawet nie mrugnę.

Ale niech tylko ktoś koło mnie zrzyga się ja się robię blada, mokra, a jak mnie doleci zapaszek to autentycznie zdarzyło mi się rozpłakać Macie na TO jakieś sposoby?
W pociągu mogę wyjść z przedziału, samochodem jeżdżę tylko z rodziną która choroby nie posiada, autobus od biedy się zatrzyma czy coś. Ale samolot mnie doprowadza do rozpaczy, najgorsze są dzieci i pijani pasażerowie a tak lubię latać :/

[mary_poppins]

Napisane przez mikia20

Jeśli już taki przyjemny temat, to mnie dziwi coś takiego - w samochodzie/pociągu/ autobusie zero choroby. Mogę zjeść tonę słodyczy, chipsów i fast-foodów. Nigdy nie miałam, nie mam i nie zamierzam mieć. W samolocie mogą mnie wieźć głową w dół jeśli tylko mają ochotę, nawet nie mrugnę.

Ale niech tylko ktoś koło mnie zrzyga się ja się robię blada, mokra, a jak mnie doleci zapaszek to autentycznie zdarzyło mi się rozpłakać Macie na TO jakieś sposoby?
W pociągu mogę wyjść z przedziału, samochodem jeżdżę tylko z rodziną która choroby nie posiada, autobus od biedy się zatrzyma czy coś. Ale samolot mnie doprowadza do rozpaczy, najgorsze są dzieci i pijani pasażerowie a tak lubię latać :/

Naprawdę ludzie haftują w samolotach? Tzn. jacyś pewnie tak, ale nie pomyślałabym, że to częste. Mnie się nie zdarzyło widzieć

[Chatul]

Napisane przez siarka40

Hm, ja bym nie dodawała.

Ja bym dodała, bo mnie to wygląda na zdanie podrzędnie złożone dopełnieniowe.

Czy na sali jest ktoś, kto lepiej zna interpunkcję?

Napisane przez panna mati_

Ja zaparkowałam pod przedszkolem na takim poboczu i auto tak fajnie się samo przesunęło. Opony mam zimowe i nówki. To
chyba będzie zima, w którą zaliczę pierwszego dzwona

Ja mam nadzieję, że ten lód z ulic i chodników sobie szybko pójdzie

Napisane przez mikia20

Jeśli już taki przyjemny temat, to mnie dziwi coś takiego - w samochodzie/pociągu/ autobusie zero choroby. Mogę zjeść tonę słodyczy, chipsów i fast-foodów. Nigdy nie miałam, nie mam i nie zamierzam mieć. W samolocie mogą mnie wieźć głową w dół jeśli tylko mają ochotę, nawet nie mrugnę.

Ale niech tylko ktoś koło mnie zrzyga się ja się robię blada, mokra, a jak mnie doleci zapaszek to autentycznie zdarzyło mi się rozpłakać Macie na TO jakieś sposoby?
W pociągu mogę wyjść z przedziału, samochodem jeżdżę tylko z rodziną która choroby nie posiada, autobus od biedy się zatrzyma czy coś. Ale samolot mnie doprowadza do rozpaczy, najgorsze są dzieci i pijani pasażerowie a tak lubię latać :/

Może jakaś maść o mocnym miętowym zapachu pod nos?

[WhiteCherry]

ja na szczęście jestem odporna na wymioty innych ludzi