Jak wygląda brzuch zaraz po porodzie?

[Narrenturm]

A ja dołączę się do obozu tych, które zaskoczyło, że brzuch tak szybko się wchłonął, w każdym razie już dwie doby po porodzie wyglądało tylko jak naprawdę minimalne wzdęcie w dolnej partii brzucha (bo przez pierwsze dwie doby byłam w takim szoku, że się sobie nie przyglądałam ) . Jak już powiedziane zostało wcześniej, wygląd i tempo wchłaniania się brzucha to sprawa bardzo indywidualna (pewnie dużo do rzeczy ma zagęszczenie włókien kolagenowych w skórze, którą chyba każdy ma odrobinę inną proporcję, jeśli się nie mylę?). Ja szczerze mówiąc, jako umiarkowana pesymistka, nastawiałam się na masakrę (tym bardziej, że rodziłam już po przekroczeniu magicznej 30tki , więc wiadomo, już nie ta sprężystość ) , a brzuch wessał się błyskawicznie, a co do skóry, to nic nie wisiało, natomiast rzeczywiście w środkowej partii, w okolicach pępka, skóra była jakby bardziej 'rozmiękczona' i 'pulchna' niż przed ciążą. Teraz, po ponad roku wszystko wróciło do stanu sprzed ciąży. (Aha, przyznam, że ja raczej dużego brzucha nie miałam, choć dziecię sporawe było i tak mniej więcej od 7 miesiąca miałam czasem wrażenie, że mi skóra strzeli pod żebrami, od naciągnięcia, tak jakby wyczerpał się limit możliwości rozciągania się skóry, nieprzyjemne uczucie).

[Klarissa]

Napisane przez Narrenturm

A ja dołączę się do obozu tych, które zaskoczyło, że brzuch tak szybko się wchłonął, w każdym razie już dwie doby po porodzie wyglądało tylko jak naprawdę minimalne wzdęcie w dolnej partii brzucha (bo przez pierwsze dwie doby byłam w takim szoku, że się sobie nie przyglądałam ) . Jak już powiedziane zostało wcześniej, wygląd i tempo wchłaniania się brzucha to sprawa bardzo indywidualna (pewnie dużo do rzeczy ma zagęszczenie włókien kolagenowych w skórze, którą chyba każdy ma odrobinę inną proporcję, jeśli się nie mylę?). Ja szczerze mówiąc, jako umiarkowana pesymistka, nastawiałam się na masakrę (tym bardziej, że rodziłam już po przekroczeniu magicznej 30tki , więc wiadomo, już nie ta sprężystość ) , a brzuch wessał się błyskawicznie, a co do skóry, to nic nie wisiało, natomiast rzeczywiście w środkowej partii, w okolicach pępka, skóra była jakby bardziej 'rozmiękczona' i 'pulchna' niż przed ciążą. Teraz, po ponad roku wszystko wróciło do stanu sprzed ciąży. (Aha, przyznam, że ja raczej dużego brzucha nie miałam, choć dziecię sporawe było i tak mniej więcej od 7 miesiąca miałam czasem wrażenie, że mi skóra strzeli pod żebrami, od naciągnięcia, tak jakby wyczerpał się limit możliwości rozciągania się skóry, nieprzyjemne uczucie).

O ja tak miałam w 1 ciąży, aż mnie piekło z tego, ale mimo to nie miałam ani jednego rozstępu.

[gda]

Napisane przez _vixen_

Ja też nie wierze w te płaskie brzuchy w piec minut po porodzie to chyba fizycznie niemożliwe, nie z uwagi na tłuszcz, ale na wielość macicy, ułożenie innych narządów, rozciągnięcie skory. Gwiazdy i modelki robią sobie cc z plastyka brzucha i dlatego w 3 tygodnie po porodzie po wybiegu śmigają.

Dla mnie to ta pani jest mistrzynią
Cztery dni po porodzie i brzuch jak przed... Ale ćwiczyła w ciąży cały czas.

http://instagram.com/p/hQc3DjAsc7/

[Klarissa]

Napisane przez gda

Dla mnie to ta pani jest mistrzynią
Cztery dni po porodzie i brzuch jak przed... Ale ćwiczyła w ciąży cały czas.

http://instagram.com/p/hQc3DjAsc7/

Tak to ja nie miałam nawet przed ciążą

[yZa90210]

ja miałam cc i mój brzuch od razu był bardzo mały... pierwszą dobę leżałam, to w ogóle jakbym brzucha nie miała, tylko czułam ze w dodyku taki miekki- balon z woda. Na drugi dzien jak wstałam troszke spuchnięty na dole. a juz ok 5-6 dnia był jak przed porodem. W ogóle nie zmieniałam ubrań. Jednak to raczej sprawa indywidualna. Ja zawsze byłam suchar i po porodzie jestem dalej ;/ a przydałoby sie tak 5kg więcej...

[iizabelaa]

Napisane przez shanikua19

jestem w 30tc i mam juz spory brzuszek, jestem ciekawa jak bedzie on wygladał zaraz po porodzie, nie wiele sie zmniejsza? Chodzi mi głownie o to że zostałam zaproszona na wesele, które odbędzie się w lipcu i zastanawiam sie czy bede skazana na jakies workowate sukienki zakrywające brzuch (przed ciążą był płaściutki) i co też myslicie o pasach poporodowych, warto się zaopatrzyć i ćwiczyć w nich? Pytam bo opinie na ten temat są bardzo podzielone i już sama nie wiem... ;P No ale może odwiedzi ten wątek jakaś Pani która już go stosowała i ma co nie co do opowiedzienia o efektach

Jeśli zdasz się na "naturę" to w zależności od twoich uwarunkowań może to bardzo rożnie wyglądać.

Ale jeśli ci zależy na płaskim brzuchu to ćwicz, i myślę, że w miesiąc ćwiczeń jesteś w stanie spokojnie odzyskać plaski brzuch.

Ja bym pasa nie kupowała, wg mnie ćwiczenia wystarczą.

[wika82]

Jestem w szoku, ale wygląda na to, że moje ciało jedynie w ciąży zyskało.
Po pierwsze nie mam ani jednego rozstępu. Po drugie brzuch ładnie się wchłania, z dnia na dzień jest coraz mniejszy. I po trzecie pięknie zaokrągliły się piersi już po nawale z pierwszych dób.
Jak już będę mogła ćwiczyć, to "dopracuję" brzuch, pośladki, ramiona i przedramiona.
Przytyłam 13 kg.

[szczeczuszka]

a mój za to wygladal jak flak, mimo,że mialam wcześniej mieśnie brzucha godne miana "kaloryfera", a polożna twierdzila że macica mi sie obkurczyla jak nawiedzona i nic tylko dzieci rodzić. Dajcie se dziewczyny czas.

[Harakiri]

U mnie tez juz jakies 2 tygodnie po porodzie brzuch wygladal jak przed porodem tylko teraz taki troche miekszy jest. A waga wrocila juz do poprzedniej a nawet 1kg mniej

[MamaKtosia]

Bo to wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji. Jednym kobietom zajmuje dłużej, innym krócej. Ja w nagrodę za trudy ciąży na szczęście po ciąży wracam do formy ekspresowo. Chociaż tyle

[togetherforever]

pozazdrościć tym, co szybko wracają do swojej figury po porodzie. Niestety nie każda ma tyle szczęścia. Ja też chętnie poddałaby się takiemu zabiegowi, słyszałam też, że dr Piotr Osuch jest bardzo dobrym specjalistą w tej dziedzinie i bardzo dobrze sobie radzi z tym, żeby poprawić wygląd brzucha po porodzie.

[Julkakulkaa]

Ja 2 tygodnie po porodzie miałam brzuch mniejszy niż przed ciążą To dlatego, że byłam z małym w szpitalu i prawie nic tam nie jadłam (stressssss), po drugie, narządy nie wróciły jeszcze na swoje miejsce, po trzecie, przy szerszych biodrach wyglądach na płaściuteńki. Za to 3 miesiące po porodzie, mimo karmienia, przybyły mi 2 kg z powodu spowolnionego metabolizmu.

Teraz jestem w drugiej ciąży i zastanawiam się, jak będzie... Nasłuchałam się, że w drugiej ciąży się bardzo tyje. A jak Wy miałyście?

[katyfashion]

Napisane przez maharet1092

Tak jak ok 5 miesiaca ciazy zazwyczaj. Macica sie obkurcza tak 2 miesiace. Niestyety skóra trochę dłużej, tłuszczyk też zostaje

NIEPRAWDA!!!!! ja PO PIERWSZYM i drugim dziecku zaraz po porodzie założyłam takie wysokie ściskające majtki i po powrocie ze szpitala po 14 dniach już wcisnęłam się w spodnie w które nie wchodziłam przed ciążą. Wiec nie martwcie się jak nie będziecie jeść ponad miarę czyli wiecej niż przed ciążą to nawet schudniecie od całodobowej pracy przy dziecku ja mam to szczęście ze tez mam geny ok! i wyglądam jak Steczkowska ale gdyby nie te majtki to rozlazłabym się jak rozklapciocha..... ale kupcie sobie takie majtki powiem wam gdzie one są xxx

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Napisane przez togetherforever

pozazdrościć tym, co szybko wracają do swojej figury po porodzie. Niestety nie każda ma tyle szczęścia. Ja też chętnie poddałaby się takiemu zabiegowi, słyszałam też, że dr Piotr Osuch jest bardzo dobrym specjalistą w tej dziedzinie i bardzo dobrze sobie radzi z tym, żeby poprawić wygląd brzucha po porodzie.

Uwierz mi ze ty tez wrócisz migiem do figury a nawet zdradzę ci co zrobić żebyś schudła. Zabierz do szpitala takie majtki z bielizny korygującej i na 2 gi dzień po porodzie je załuż.Ja to zaraz zaczęłam wstawac pod natrysk oczywiście szłam powoli ja stara babulenka tam czułam ze mnie jeszcze wszystko boli ale przemogłam się i kopyta pracowały miesnie a później już w domu od razu nosiłam cały dzień te majty sciągające i później przez 3-4 tygodnie nadal. nie pomagał mi nikt i musiałam 100 razy w nocy do dziecka wstawać jak kładłam się spać to już trzeba było karmić i tak non stop . Ale figurę mam super zero jakichkolwiek rozstępów nic brzuch płaski jak kartka papieru. ALE PAMIETAJCIE!!!- NIE MA ZJADANIA PO DZIECKU SMACZNYCH SŁODKICH ZUPEK JA WYLEWAŁAM WSZYSTKO CO ON NIE ZJADŁ A SAMA JADŁAM MINIMUM CHLEBA DUZO MIESA CIELECINY I SAŁATY I OWOCE . zero słodyczy żadnych batoników herbatników paluszków nic!!!! pop prostu nie kupujcie nie miejcie tego w domu. Powiem wam gdzie takie majty kupić. xxx

[Mondo_Bongo]

ja mialam po porodzie taki sam jak przed, wszystkie kilogramy tez juz w dniu wyjscia ze szpitala zniknely no ale ja przytylam 12 kg "tylko" i bylam aktywna w ciazy do konca

[NattiTt]

https://instagram.com/sarahstage/

Zawsze można mieć kaloryfer nawet w 8mc ;D

[NecroKitty]

Też sądziłam, że zanim brzuch dojdzie do jako takiego stanu to miną miesiące Rano po porodzie wszystko wyglądało identycznie jak 9 miesięcy wcześniej. Żałuje, że zdjęć nie zrobiłam Salowe patrząc na mnie pytały czemu po cesarce leżę na normalnej sali (w sumie nie wiem czy po cesarce brzuch wydaje się mniejszy niż po sn?).
Wydaje mi się jednak, że u mnie zadziałały geny. Moja mama i babcia nie miały ani jednego rozstępu po ciąży (babcia po 4 ciążach) i do tej pory mają skórę w świetnym stanie, nie widać aż tak wieku. Mam nadzieję, że starzeć też się będę tak dobrze

[_Beata _]

znow moja kolezanka po cc miala brzuch jakby nadal miala w nim dziecko, serio byl nadal duzy i okragly jak ciazowy. ja sn, po porodzie wygladal jak pilka z ktorej uszlo powietrze, wielkosciowo nie wiem, moze z polowe mniejszy niz przed tuz przed urodzeniem.

[kama1987]

Na 2 dzień po porodzie mój brzuch wielkościowo był taki jak przed, jedynie skóra była taka pomarszczona, ale jakoś po 2 tyg wszystko wróciło do stanu sprzed ciąży. Pamiętam, że TZ w szpitalu się mnie pytał czemu ja nie mam brzucha a inne dziewczyny wyglądają jakby miały rodzić za chwilę. Nie wiem czy to ma coś wspólnego z tym, że tak szybko mi zmalał brzuch, ale w ciąży przytyłam tylko 9-10 kg.