Wynajem mieszkania (mojego-komuś) - co muszę wiedzieć

[_chocolate]

Napisane przez lucciola

Czyli czynsz jest zawarty w opłacie za wynajem. Ale płacę go ja, czy najemca bezpośrednio spółdzielni? Czy to już kwestia umowy?

Teoretycznie jest to kwestia umowy, ale w praktyce jest tak, że jest podana jakaś kwota w ogłoszeniu, np. 2400 za mieszkanie 3-pokojowe. Co miesiąc (zaznaczasz w umowie, że np. do 10.dnia miesiąca) najemcy przelewają te 2400 dla właściciela i z tego właściciel wpłaca czynsz na konto spółdzielni, a resztę ma dla siebie. A rachunki za prąd i internet najemcy płacą sami (kablówkę mogą wziąć na siebie). Jeśli masz jakieś wątpliwości, to myślę, że można zadzwonić do dostawcy prądu i spytać się, czy rachunki są zapłacone.

[lucciola]

Napisane przez _chocolate

Teoretycznie jest to kwestia umowy, ale w praktyce jest tak, że jest podana jakaś kwota w ogłoszeniu, np. 2400 za mieszkanie 3-pokojowe. Co miesiąc (zaznaczasz w umowie, że np. do 10.dnia miesiąca) najemcy przelewają te 2400 dla właściciela i z tego właściciel wpłaca czynsz na konto spółdzielni, a resztę ma dla siebie. A rachunki za prąd i internet najemcy płacą sami (kablówkę mogą wziąć na siebie). Jeśli masz jakieś wątpliwości, to myślę, że można zadzwonić do dostawcy prądu i spytać się, czy rachunki są zapłacone.

Pytam o czynsz bo teraz płacę za jedną osobę. Jeśli będę wynajmować zamieszkają tam dwie osoby co automatycznie spowoduje wzrost czynszu. Teraz wynosi on 400zł (bez 2zł dokładnie).
Poza tym w czynszu jest zaliczka na wodę, ścieki i podgrzanie wody, więc zastanawiam się jak to rozliczyć. Bo te rozliczenia, które przychodzą dwa razy do roku za wodę, to tylko wyrównanie.

[taka_sobie_jedna]

Napisane przez _chocolate

Teoretycznie jest to kwestia umowy, ale w praktyce jest tak, że jest podana jakaś kwota w ogłoszeniu, np. 2400 za mieszkanie 3-pokojowe. Co miesiąc (zaznaczasz w umowie, że np. do 10.dnia miesiąca) najemcy przelewają te 2400 dla właściciela i z tego właściciel wpłaca czynsz na konto spółdzielni, a resztę ma dla siebie. A rachunki za prąd i internet najemcy płacą sami (kablówkę mogą wziąć na siebie). Jeśli masz jakieś wątpliwości, to myślę, że można zadzwonić do dostawcy prądu i spytać się, czy rachunki są zapłacone.

to nie jest zbyt dobry pomysł z tego względu, że w czynszu zazwyczaj zawiera się woda oraz co. Jeśli lokatorzy będą przesadzać ze zużyciem, tym mniejszy zarobek dla właściciela.
Wg mnie lepiej wyszczegolnić wszystkie pozycje, czyli wystawiać rachunki dla lokatorów z wyszczególnieniem przykładowo: wynajem - 1000, czynsz do spółdzielni - 500, prąd - 100, gaz - 50, podsuma - 1650 płatne do któregoś dnia na konto właściciela.

[_chocolate]

Nigdy się nie spotkałam z takim wyszczególnianiem. Ale jeśli znajdą się na to chętni, to pewnie, może tak zrobić.

[martyna_tina]

Napisane przez lucciola

To jeszcze dopytam. Za co płaci najemca? Oprócz oczywiście liczników, napraw gdy coś się popsuje w mieszkaniu podczas jego tam mieszkania. A czynsz? Płacę ja i on jest zawarty w cenie wynajmu, czy jak?

Z tego co obserwuję po przejrzeniu setek ofert - jest to kwestia umowy. My akurat płacimy czynsz do spółdzielni sami i oddajemy fakturę właścicielom kiedy zjawiają się po swoje pieniądze.

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4508269 5]dokładnie
jak TŻ wynajmował to miał lokatora, który przez wiele miesięcy nie płacił za kablówkę i w końcu ją odłączyli [/QUOTE]
Dlatego najlepiej, aby wynajmujący sam podpisał umowę z kablówką

Napisane przez lucciola

Pytam o czynsz bo teraz płacę za jedną osobę. Jeśli będę wynajmować zamieszkają tam dwie osoby co automatycznie spowoduje wzrost czynszu. Teraz wynosi on 400zł (bez 2zł dokładnie).
Poza tym w czynszu jest zaliczka na wodę, ścieki i podgrzanie wody, więc zastanawiam się jak to rozliczyć. Bo te rozliczenia, które przychodzą dwa razy do roku za wodę, to tylko wyrównanie.

A w jaki sposób ilość osób wpływa na wysokość czynszu? Pytam, bo z tego co piszesz u nas wygląda to niemal identycznie - w czynszu mamy zaliczkę na wodę, ścieki i podgrzanie wody, poza tym ogrzewanie, śmieci i jeszcze jakieś "pierdoły". Właściwie tylko opłata za wywóz śmieci zależna jest od ilości osób, reszta to już po prostu kwestia zużycia. Najlepiej dopytaj w spółdzielni, czy możesz dopasować sobie wysokość zaliczki za wodę i jej podgrzanie - wtedy można będzie ustalić takie zużycie, które najbardziej odpowiada lokatorom.

[201708250923]

[QUOTE=taka_sobie_jedna;45 087775]to nie jest zbyt dobry pomysł z tego względu, że w czynszu zazwyczaj zawiera się woda oraz co. Jeśli lokatorzy będą przesadzać ze zużyciem, tym mniejszy zarobek dla właściciela.

[lucciola]

Napisane przez taka_sobie_jedna

to nie jest zbyt dobry pomysł z tego względu, że w czynszu zazwyczaj zawiera się woda oraz co. Jeśli lokatorzy będą przesadzać ze zużyciem, tym mniejszy zarobek dla właściciela.
Wg mnie lepiej wyszczegolnić wszystkie pozycje, czyli wystawiać rachunki dla lokatorów z wyszczególnieniem przykładowo: wynajem - 1000, czynsz do spółdzielni - 500, prąd - 100, gaz - 50, podsuma - 1650 płatne do któregoś dnia na konto właściciela.

A nie można po prostu napisać: czynsz, woda, prąd, gaz bez podawania konkretnych sum? Bo ja nie wiem jakiego rzędu rachunki będą przychodzić za media.

Napisane przez martyna_tina

A w jaki sposób ilość osób wpływa na wysokość czynszu? Pytam, bo z tego co piszesz u nas wygląda to niemal identycznie - w czynszu mamy zaliczkę na wodę, ścieki i podgrzanie wody, poza tym ogrzewanie, śmieci i jeszcze jakieś "pierdoły". Właściwie tylko opłata za wywóz śmieci zależna jest od ilości osób, reszta to już po prostu kwestia zużycia. Najlepiej dopytaj w spółdzielni, czy możesz dopasować sobie wysokość zaliczki za wodę i jej podgrzanie - wtedy można będzie ustalić takie zużycie, które najbardziej odpowiada lokatorom.

U mnie trochę więcej: jeszcze winda, konserwacja domofonu (to akurat grosze) i śmieci.

Napisane przez wredot_ka

Lepiej, bo później podatek ( nawet ryczałtowy ) płaci się od kwoty za najem, a nie za dodatkowe opłaty np. woda, gaz, mimo, że wpływają do właściciela.

Czy jeśli nie wyszczególnię w umowie poszczególnych kwot (za gaz, prąd, wodę) bo ich nie jestem w stanie przewidzieć będzie to działać tak samo?

Orientujesz się może, która z opcji rozliczenia przychodu z tytułu wynajmu jest korzystniejsza?

[taka_sobie_jedna]

Napisane przez lucciola

A nie można po prostu napisać: czynsz, woda, prąd, gaz bez podawania konkretnych sum? Bo ja nie wiem jakiego rzędu rachunki będą przychodzić za media.

ja pisałam o wystawianiu rachunków da mieszkających już lokatorów, czyli to co już będziesz wiedziała
W umowie wpisz coś w stylu: opłata za wynajem stała w kwocie przykładowo 1000 zł, należny czynsz do spółdzielni oraz media wg rachunków.

[lucciola]

Napisane przez taka_sobie_jedna

ja pisałam o wystawianiu rachunków da mieszkających już lokatorów, czyli to co już będziesz wiedziała
W umowie wpisz coś w stylu: opłata za wynajem stała w kwocie przykładowo 1000 zł, należny czynsz do spółdzielni oraz media wg rachunków.

OK, wszystko jasne

Czy prąd i gaz, czyli to co jest płatne co dwa miesiące, rozlicza się z lokatorami co miesiąc czy co dwa miesiące, zgodnie z terminem płatności na wystawionej fakturze? Jak jest lepiej? I czy sposób rozliczania (co miesiąc lub co dwa miesiące) też trzeba zapisać w umowie?

[taka_sobie_jedna]

Napisane przez lucciola

OK, wszystko jasne

Czy prąd i gaz, czyli to co jest płatne co dwa miesiące, rozlicza się z lokatorami co miesiąc czy co dwa miesiące, zgodnie z terminem płatności na wystawionej fakturze? Jak jest lepiej? I czy sposób rozliczania (co miesiąc lub co dwa miesiące) też trzeba zapisać w umowie?

media rozliczaj się tak jak jest termin płatności, prąd co miesiąc, gaz co dwa, jak zazwyczaj jest.
Na umowie wpisuj wszystko co tylko możliwe, żeby nie było niedomówień

[donama]

Niedawno wynajełam swoje mieszkanko . pobieram od lokatorów kasę i sama opłacam z tego czynsz do spółdzielni . Prąd też jest na mnie i do mnie przychodzą rachunki a lokatorzy rozliczają się ze mną . Wolę tak bo mam pewność że wszystko mam popłacone . Gaz , internet , telewizja we własnym zakresie . W spółdzielni mam zgłoszone ilość osób , według tego rozliczana jest woda i śmieci .

[milka_mleczna]

Napisane przez taka_sobie_jedna

media rozliczaj się tak jak jest termin płatności, prąd co miesiąc, gaz co dwa, jak zazwyczaj jest.
Na umowie wpisuj wszystko co tylko możliwe, żeby nie było niedomówień

Szkoda, że nie każdy ma to poczucie, że umowa to jest taka ważna sprawa. Nie raz widziałam ludzi, którzy nie spisywali umowy, bo niby wynajmowali mieszkanie znajomym, albo twierdzili, że mają zaufanie do ludzi. Naprawdę, nie dość, że umowa to mus, to jeszcze powinno się w niej znaleźć maksymalnie dużo zapisów. Żeby potem nic nie zaskoczyło, żadna luka. W ogóle opłaca się korzystać z pomocy w sprawach wynajmu poprzez członkostwo w organizacjach zrzeszających ludzi wynajmujących mieszkania, np. w Stowarzyszeniu Mieszkanicznik. W takich miejscach mozna szukać profesjonalnej porady np. odnośnie kształtu umowy.