Spacerówka- zwykła czy kubełkowa

[Klarissa]

Napisane przez houseofcolours

Ja właśnie wożę dziecko w wózku mało bo nie pracuję i mamy czas na takie spacerki, i dla mojego dziecka spacer to te wszystkie atrakcje odkrywane codziennie na nowo, bez pośpiechu z możliwością zatrzymywania się kiedy tylko chce a nie 'gnanie prosto do celu'. Ale kiedy muszę ją zawieźć na przykład na 8 do lekarza oddalonego o 2 km biorę wózek, bo wolę ją szybko przewieźć wózkiem niż co chwilę poganiać. Moja córka ma 2,5 roku.

Ja przestałam korzystać z wózka jak córka zaczęła chodzić (15 miesięcy miała), potem jeszcze raz korzystaliśmy na wakacjach jak miała 1,5 roczku i bardziej dla naszej wygody, no i też dużo zwiedzaliśmy, a wiadomo, że takie małe dziecko cały dzień nie będzie na nogach chodziło a w nosidle już mi się za ciężka robiła Nie wiem jak będzie z moim synkiem. Ale to też jest kwestia tego, że ja nie lubię chodzić z wózkiem, dla mnie to przeszkadzający mi grat, już teraz na zakupy wolę brać małego na ręce, na czas zakupów włożyć do tego siedzonka przy wózku a potem się jakoś ogarniam, w każdym razie daję radę.


A ma któraś wózek ten:

Powiększ

Caretero, Monaco



Zastanawiam się nad jego kupnem, podoba mi się wizualnie i wydaje się być ok z opisu... poza tym nie lubię tych spacerówek z "rogami" źle mi się prowadzi bo ja często muszę 1 ręką (z powodu drugiego dziecka trzymanego za rękę ) a ten ma pełną rączkę.

[Scio]

Klarissa fajny ten wózek

Ja znowu zakupy lubię z wózkiem, bo mi się dźwigać nie chce (no chyba, że idę po chleb i masło).

Biorę wózek jak mi się gdzieś śpieszy i musze w 5 minut dostać się z punkty A do B. Jak mam czas to piechotką. Albo jak mam dużo klamotów do przewiezienia. Ale nie mam samochodu, więc to może dlatego.

[Klarissa]

Chciałam go dzisiaj zobaczyć na żywo, bo Smyk ma je na stronie, ale w sklepie nie mieli ani jednego tej marki... przy okazji zobaczyłam sobie te kubełkowe spacerówki i strasznie małe mi się wydają? Mój syn jest bardzo drobny, ale mimo wszystko np. w kombinezonie zimowym jednak trochę miejsca zajmuje.

Nie wiem co zrobić z tym wózkiem, boje się zamawiać bez obejrzenia na żywo, oglądałam inne marki ale w każdym coś mi było nie tak jak chciałam... ten mi jak do tej pory przynajmniej z opisu spełnia wszystkie moje wymagania.

Ma go któraś?

[porshee]

Najlepiej przejść się do sklepu stacjonarnego i przejrzeć wózeczek, siora teraz tez wybierała, więc przeszłam się z nią...Spotkałam wiele kubełkowych, ale kolejny raz nie mogłam się oprzeć właśnie orbit g2 i chwyciłam na próbną jazdę :P

[Dorot_k_a]

w smyku widziałam bardzo fajny lekki wózek jeansowy mnie urzekł model noa od razu sprawdziłam w internecie;]

[Kasiulka22]

Napisane przez anna_wawa

Jakbyś napisała 10 km, to ok, ale 4??? Takiego spaceru nie jest w stanie przejść zdrowy prawie trzylatek???? Proszę, napisz że to żart. Jeśli dziecko ma ciekawy spacer ( wystarczy wciągająca rozmowa jeżeli otoczenie jest codziennie prawie identyczne) to bez marudzenia będzie szło.
Kiedyś na przyjęciu rodzinnym jedna z kuzynek (z zawodu przedszkolanka) opowiadała, że co roku we wrześniu co 4-5 dziecko trzyletnie jest przywożone do przedszkola wózkiem. Wywołała salwę śmiechu i uznano, że fantazjuje. Ale z tego co czytam w tym wątku to mogła być prawda.:confuse d:

Jak ja nie lubię takiego podejścia. Moje dziecko ma tak i tak, Twoje nie ma, to juz prawdziwy odchyl, no bo jak tak można. 4 kilometry dla prawie trzylatka, ba pestka. Nie moze być inaczej przecież.

Nie można mierzyć wszystkich swoja miara. Moja cora w tym wieku na pewno nie pokonalaby takiego dystansu, poza tym bardzo lubiła jeżdżenie wózkiem i nie widzę w tym nic złego.

Odpieluszkowana była wczesnie, ale mam znajome których dzieci ponad 3 letnie kiepsko sobie radzą z nocnikiem i ja nigdy im nie mówiłam, ojej współczuje Ci... Moze wybierz sie do jakiegoś lekarza itp. Są dzieci, które rozwijają sie wolniej, które są bardziej strachliwe, nocnik je przeraża, ale w suma Summarum nikt nie sika do 18-taki w pieluchy. Zycze trochę wiecej zrozumienia dla innych.

Napisane przez houseofcolours

Naprawdę nie wiesz o co chodzi czy udajesz??? Dla mnie przejście z dzieckiem 1 kilometra to całe popołudnie. Bo trzeba po drodze zebrać liście, kamienie, przywitać się z każdym psem, pooglądać wszystkie sklepowe witryny, wejść na każdy murek. To jest fajne ale nie zawsze i nie każdy ma na to czas - chociażby wspomniana przez izabele babcia. Wolę wieźć dziecko w wózku i szybko dojechać do celu (w sytuacji kiedy muszę gdzieś gdzie być na daną na przykład godzinę) niż się denerwować i poganiać cały czas, że musi iść. A spacerki zostawiam na ten czas kiedy nigdzie się nie śpieszę i są one dla mnie i dziecka przyjemnością.

Popieram w zupełności.

W temacie wybrałabym zwykła spacerówke. Przerobilam sporo wózków, miałam z tego naprawde spora radochę i jednak wydaje mi sie ze zwykła, rozkładana na płasko, bez nóżek w gorze, gdzie można dowolnie przewrócić sie na bok jest lepsza. Jeśli bede mieć możliwość wybierać wozek po raz kolejny, wybiorę ten ze zwykła spacerówka.

[IwonkaLublin]

w stu procentach się zgadzam, każde dziecko inne i trzeba o tym pamiętać!!! co do noa, to poszukaj promocji w sklepach internetowych, bardzo zgrabna spacerówka z fajną rączką, sama bym jeansu nie wybrała,a le to już rzecz gustu przecież

[Dorot_k_a]

no mnie ten jeansowy model urzekł ale zgadzam się że kwestia gustu i tak samo z dziećmi jest różnie nie traktujmy ich jak modeli które muszą być takie same i tam samo reagować

[apis25]

dokłądnie, wózek trzeba dopasować do dziecka, niektóre czują się lepiej w głębokich a niektóre nie lubią być "ograniczone" i lubią mieć panoramiczną wizję świata ostatnio jak byłam w smyku to urzekła mnie spaceróweczka graco symbio z przekładaną rączką i nie wiem czy się nie przesiądziemy do niej bo fajny, leciutki wózeczek i synal jakos tam... pasował

[zosius]

bratowa miła kubełkową spacerówkę i średnio była zadowolona,podobno niezbyt wygodna,dziecko szybko wyrosło,no nie wiem trzeba dopasować do siebie,jeśli będziecie szukać wózka parasolki to widziałam fajny model yezz

[apis25]

porshee ja teæ ostatnio jezdzilam orbit baby... jaaaaa Cieee co to jest za wozek.... kurcze moze kiedys mi sie uda meza namowic na niego bo nie ukrywam ze jest moim marzeniem.... chyba nie ma drugiego tak wielofunkcyjnego sprzetu

[silesianna]

Napisane przez dede23

To ze dziecko jest w takim dole to wlasnie chyba plus, dziecko jest podobnej pozycji jak w nosidelku poza tym nie wsadzisz noworodka do kubelka wiadomo ze taki maluch powinien w gondoli jezdzic bo to dla kregosłupa zdrowsze tak do pol roku powinen w niej smigac a pozniej spacerowka ew. kubelek, my teraz z domury mamy taka gondole ze i do 8 mc by sie zmiescil ale pewnie bedzie wolal juz na siedzaco jezdzic...

na odwrót - ten "dół" to jest własnie minus ogromny dla małego dziecka. dziecko powinno leżeć i spać na jak najbardziej płaskim podłożu, to jedyna pozycja która nie obciąża kręgosłupa, stawów biordowych. spacerówka kubełkowa sprawia, że dziecko "leży" w pozycji siedzącej, z ugiętymi nogami w biodrach i kolanach - dla kręgosłupa i stawów są to fatalne warunki. dla niemowlaka i małego dziecka najlepsza do spania jest pozycja na płasko - i dlatego najlepiej, jak spacerówka sie rozkłada na płasko.
jak dziecko starsze, powiedzmy 12/18mcy+ - szkielet ma juz dużo mocniejszy, no i mniej śpi w dzień, jest mu bardziej "wszystko jedno".
w foteliku samochodowym vel nosidełku dziecko też powinno przebywać jak najmniej (tylko na czas podróży, oraz max2h dziennie) bo choć to pozycja bezpieczna w aucie, top niestety szkodliwa dla kręgosłupka i stawów.

suma sumarum - dla małego dziecka, niemowlaka - najlepsza spacerówka rozkładana.
dla starszego może być i kubełkowa, jeśłi ktoś ma taką ochotę. ja akurat nie miałam, nogi mi drętwieją na samą myśl

[pinki33]

każdemu podobają się inne wózeczki i oczekuje innych funkcji. My wybraliśmy czterokołowe graco evo, w którym spodobało nam się dobre amortyzowane zawieszenie, lekkość wózka oraz przekładana rączka. Spacery z tym wózkiem są bardzo przyjemne i nie muszę wkładać więcej siły by manewrować wózkiem czy też składać go.

[IwonkaLublin]

Napisane przez zosius

bratowa miła kubełkową spacerówkę i średnio była zadowolona,podobno niezbyt wygodna,dziecko szybko wyrosło,no nie wiem trzeba dopasować do siebie,jeśli będziecie szukać wózka parasolki to widziałam fajny model yezz

ten yezz to waży bardzo mało, widziałam, ze można go złożyć i zarzucić na plecy, bo jest wykonany z jakiś specjalnych materiałów ultralekkich

[apis25]

no pinki wiadomo graco evo zawsze dobry wybór fajny i bardz uniwersalny wózeczek z mnóstwem dobrze przemyślanych rozwiązań które wpływają na komfort jazdy ja już się paroma wózkami w życiu najeździłam ale muszę przyznać że evo mnie nie zawiódł nigdy... no i ta lekkość i komfort który to daje są nieocenione

[cayenneOna]

Dziewczyny, podbije temat kubelek/"zwykle" siedzisko i podpytam o wozek Joolz. Ktoras ma jakies doswiadczenie z nim? Slyszala cos od innych?

[kate_jk]

Napisane przez pinki33

każdemu podobają się inne wózeczki i oczekuje innych funkcji. My wybraliśmy czterokołowe graco evo, w którym spodobało nam się dobre amortyzowane zawieszenie, lekkość wózka oraz przekładana rączka. Spacery z tym wózkiem są bardzo przyjemne i nie muszę wkładać więcej siły by manewrować wózkiem czy też składać go.

a od jak dawna masz graco evo? jeździsz nim dluzszy czas? i ten kosz pod spodem faktycznie jest taki duzy i pojemny?

[pinezka997]

Ja wypróbowałam i mogę polecić taki model Milo. Bardzo lekki wózek, nie drogi, łatwo się go składa i rozkłada. Te niektóre spacerówki kosztują mnóstwo kasy, a niczym nie różnią się od tańszych wersji. Stelaż stabilny, wózek generalnie nadaje się na spacer po każdym terenie.

[kate_jk]

niby tak, ale jest sporo spacerowek na ktore lepiej wydac te kilka stow wiecej,a ma sie pewnosc ze kolka nie odpadna. ostatnio moje znajome zachwycaja sie jane muum. slyszalyscie cos?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A Quinny Zapp? ktoś, coś?

[motylek66]

Wcale nie jest tak, że jak wózek jest tańszy to mu zaraz odpadną kółka! Nie ma co się tym sugerować, trzeba patrzeć na stelaż, na wykończenie, ogólnie na jakość wykonania i wtedy za niewielką kasę można trafić dobry wózek. Ja ze spacerówek polecam model loop, jest lekki, dobrze się prowadzi i tak jak mówię - jest solidnie wykonany. Cena to nie wszystko, a nie wszystko co drogie musi być najlepsze.

[dede23]

Napisane przez zosius

bratowa miła kubełkową spacerówkę i średnio była zadowolona,podobno niezbyt wygodna,dziecko szybko wyrosło,no nie wiem trzeba dopasować do siebie,jeśli będziecie szukać wózka parasolki to widziałam fajny model yezz

yezz bardzo fajny, leciutki sie super sklada do malych rozmiarow,

[wampi23]

odnośnie tematu, to jestem za zwykłą spacerówką.
a jeśli chodzi o wózki Quinny, to yezza widziałam tylko u innych dziewczyn, ale to ponoć najlżejszy wózek ze wszystkich?
ja mam od 7 miesięcy zapp xtra i jest lekki, mało miejsca po złożeniu zajmuje.

[Mondo_Bongo]

No najlżejszy, bo yezz wazy ok. 5 kg cały