Nie chce psa na swoim ślubie!!! - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-03-27, 13:46   #31
lulilaj
Przyczajenie
 
Avatar lulilaj
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 22
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Cytat:
Napisane przez aguusia88 Pokaż wiadomość
a ze sie zapytam, chcecie wesela bo chcieliscie i rodzice wam pomogli czy zostalo to narzucone bo to tez wiele wyjasnia

dziwne to dla mnie jest to ze rodzice jednej strony placa mniej od 2. wspolne wesele ale podzial? prezentami tez sie podzielicie - pan mlody od siebie kupi motocykl a panna mloda pojedzie na wczasy z kolezanka?
WIEM, że ten podział jest chory i głupi i moi rodzice tak samo twierdza ze to ze mamy wiecej gosci wiecej prezentów trafia do nas i powinno być wszystko na pól ale ukochani rodzice narzeczonego twierdza ze jak to tak my mamy wiecej gosci i oni maja za naszych płacić. Cyrk , jestem zła ze pomysł wesela był wspólny a moi rodzice muszą płacić ponad 10 tysiecy wiecej.
lulilaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 13:50   #32
ewka1368
Zakorzenienie
 
Avatar ewka1368
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 893
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Cytat:
Napisane przez aguusia88 Pokaż wiadomość
a ze sie zapytam, chcecie wesela bo chcieliscie i rodzice wam pomogli czy zostalo to narzucone bo to tez wiele wyjasnia

dziwne to dla mnie jest to ze rodzice jednej strony placa mniej od 2. wspolne wesele ale podzial? prezentami tez sie podzielicie - pan mlody od siebie kupi motocykl a panna mloda pojedzie na wczasy z kolezanka?
pewnie kazda strona placi za "swoich" gosci i moze tz autorki ma m\ich mniej wiec placa mnie
__________________
19.12.2014
ewka1368 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 13:52   #33
aguusia88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 705
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

no coz, wyglada to na toksyczna relacje place=wymagam, dziewczyna ma sie stawic i powiedziec tak.

teraz albo trzeba przemilczec albo oplacic wszystko ze swoich pieniedzy a odciagnac rodzicow tz od kosztow
aguusia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 13:52   #34
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

powiedz jeszcze raz ze sobie nie zyczysz zeby zabierali psa.
popros o wsparcie narzeczonego.
maja uszanowac wasza wole bo to wasze swieto.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 16:08   #35
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Cytat:
Napisane przez ewka1368 Pokaż wiadomość
pewnie kazda strona placi za "swoich" gosci i moze tz autorki ma m\ich mniej wiec placa mnie
Tu akurat nie widzę nic dziwnego, u nas też tak było. Koszty orkiestry, alkoholu (bo tego się nie da podzielić) i tym podobne były dzielone na pół, ale jeśli chodzi o talerzyki w restauracji to każdy płacił za swoich gości.
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 16:42   #36
activelifestyle
Rozeznanie
 
Avatar activelifestyle
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 714
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Dziwny ten właściciel. Mówi, że można przyprowadzić zwierzęta, ale jest temu przeciwny?

Ja bym jeszcze z nimi rozmawiała. A co jeśli każdy by przyszedł z psem? A co jeśli ktoś ma alergię i będzie musiał opuścić wesele? Używajcie mocnych argumentów, szukajcie wsparcia w rodzinie. Pogadaj jeszcze z narzeczonym, przecież skoro Twoja "teściowa" tak go kocha musi wziąć jego zdanie pod uwagę no!
activelifestyle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 23:43   #37
lulilaj
Przyczajenie
 
Avatar lulilaj
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 22
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

dzisiaj przegieli. Mój narzeczony pojechał podpisac z dj umowę i wplacić zaliczke z jego ojcem i nawet tego nie dało doprowadzić się do końca!!! Tatuś się wkurzył ze ustalalismy dj na poprawinach a on chce tylko na weselu i bedzie tak jak on chce bo ja juz mialam okazje wybrac sale to on sobie zrobi z dj co chce!!! bo on chce na poproawinach grac na gitarach i spiewac to k***a nie ognisko! dj wkurzony bo inaczej sie umawialismy narzeczony mial dziką akcje w domu za to ze sie stawia rodzicom(?) i coś mu nie pasuje, mi sie az płakać chciało. Ale rodzice podsuneli mi pomysł...
żeby nie wchodzić z tymi debilami w interesy bo odwalaja szopki oni wyłożą reszte pieniedzy za wesele za gosci narzeczonego część za wodke i dj. A my albo coś oddamy z prezentów od gości albo bedziemy ratami oddawać bez nacisku. mysle ze jest to dobra opcja zeby uwolnic sie od tych idiotów dziewczyny jak myslicie??
lulilaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-28, 06:38   #38
activelifestyle
Rozeznanie
 
Avatar activelifestyle
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 714
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Cytat:
Napisane przez lulilaj Pokaż wiadomość
dzisiaj przegieli. Mój narzeczony pojechał podpisac z dj umowę i wplacić zaliczke z jego ojcem i nawet tego nie dało doprowadzić się do końca!!! Tatuś się wkurzył ze ustalalismy dj na poprawinach a on chce tylko na weselu i bedzie tak jak on chce bo ja juz mialam okazje wybrac sale to on sobie zrobi z dj co chce!!! bo on chce na poproawinach grac na gitarach i spiewac to k***a nie ognisko! dj wkurzony bo inaczej sie umawialismy narzeczony mial dziką akcje w domu za to ze sie stawia rodzicom(?) i coś mu nie pasuje, mi sie az płakać chciało. Ale rodzice podsuneli mi pomysł...
żeby nie wchodzić z tymi debilami w interesy bo odwalaja szopki oni wyłożą reszte pieniedzy za wesele za gosci narzeczonego część za wodke i dj. A my albo coś oddamy z prezentów od gości albo bedziemy ratami oddawać bez nacisku. mysle ze jest to dobra opcja zeby uwolnic sie od tych idiotów dziewczyny jak myslicie??
aż się wierzyć nie chce w to co tu piszesz... nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu, ale chyba to co piszesz. Jeśli nie miałabym kasy to chyba wzięłabym kredyt (w tych czasach wielu ludzi bierze kredyt na wesele) i wolała go spłacać niż liczyć na kase tych ludzi. Będziesz miała ciężkie życie z teściami jeśli się nie zmienią
activelifestyle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-28, 07:00   #39
lulilaj
Przyczajenie
 
Avatar lulilaj
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 22
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Cytat:
Napisane przez activelifestyle Pokaż wiadomość
aż się wierzyć nie chce w to co tu piszesz... nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu, ale chyba to co piszesz. Jeśli nie miałabym kasy to chyba wzięłabym kredyt (w tych czasach wielu ludzi bierze kredyt na wesele) i wolała go spłacać niż liczyć na kase tych ludzi. Będziesz miała ciężkie życie z teściami jeśli się nie zmienią

No troche szkoda,że zamiast mieć jakieś pieniążki na start bedziemy musieli oddac jakaąć część ale trudno inaczej sie chyba nie da moi rodzice sa tak wkurzeni,że nawet przychodzil im do glowy pomysl zeby wgl zrezygnowac z rodziny narzeczonego i zrobić swoje wesele ale wiadomo bedzie przykro mimo wszystko narzeczonemu wiec chyba zostje nam opcja za zaplacenie tej częsci i mieć ŚWIETY SPOKÓJ. a DO RODZICÓW MOŻE DOTRZE , CO ROBIĄ ŹLE JAK IM POWIEMY ZE DZIEKUJEMY ZA POMOC ALE NIE SKORZYSTAMY.
jak można nie liczyc sie tak z naszym zdaniem ? 100 osób na weselu i poprawiny bez muzyki bo ona tak sobie ubbzdurał i nawet nie spytał, sie mnie czy chce mieć dj na poprawinach czy nie, sam zadecydował bo czują się urażeni ze nie chciałam robić wesele w proponowanej przez nich spelunie tylko wybrałam sobie swoją sale. szok , całą noc z nerwów nie spałam,

a mam nadzieje, że z teściami ograniczę kontakt do minimum. moze bedzie inaczej bo oni juz nie bedą musieli mi nic nigdy organozować ZA ICH PIENIĄDZE. Jak dobrze, ze rodzice dali mi swoje mieszkanie które mieli komuś wynajmować inaczej musiałabym mieszkać w ich mieszkaniu przepisanym przez babcie miałabym przesrane.

Edytowane przez lulilaj
Czas edycji: 2014-03-28 o 07:05
lulilaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-28, 10:18   #40
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Piszesz, że przyszli teściowie dokładają 4 tysiące. To bardzo mało, w dzisiejszych czasach to w zasadzie grosze, natomiast wtrącają się niesamowicie. Słyszałam o różnych przypadkach, ale po raz pierwszy o czymś na taką skalę. Każdy sposób pozyskania tych pieniędzy będzie lepszy, no poza napadaniem na staruszki.
Całe życie będą Wam te pieniądze wypominać, a w opowieściach urosną one do rozmiaru małej fortuny. Naprawdę chcesz mieć popsute wesele i poprawiny dla 4 tysięcy złotych?

I jeszcze jedna rada: nie bierzcie ich do załatwiania spraw formalnych. Jesteście dorośli, liczy się Wasze zdanie, to nie do pomyślenia, żeby pan młody nie załatwił jakiejś sprawy, bo jego tatuś ma inną opinię.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-28, 12:55   #41
lulilaj
Przyczajenie
 
Avatar lulilaj
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 22
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
Piszesz, że przyszli teściowie dokładają 4 tysiące. To bardzo mało, w dzisiejszych czasach to w zasadzie grosze, natomiast wtrącają się niesamowicie. Słyszałam o różnych przypadkach, ale po raz pierwszy o czymś na taką skalę. Każdy sposób pozyskania tych pieniędzy będzie lepszy, no poza napadaniem na staruszki.
Całe życie będą Wam te pieniądze wypominać, a w opowieściach urosną one do rozmiaru małej fortuny. Naprawdę chcesz mieć popsute wesele i poprawiny dla 4 tysięcy złotych?

I jeszcze jedna rada: nie bierzcie ich do załatwiania spraw formalnych. Jesteście dorośli, liczy się Wasze zdanie, to nie do pomyślenia, żeby pan młody nie załatwił jakiejś sprawy, bo jego tatuś ma inną opinię.
Całkowicie się z tobą zgadzam, płacą grosze bo zaproszili bardzo mało gosci w porównaniu do nas a ponoszą się jakby całe wesele od nich zależało. Wczoraj moj narzeczony usłyszał ze powinnismy sie cieszyc ze wgl chca nam zrobić do wesele bo bedą kredyt spłacać kilka lat( 4 tysiące no góra 6 ? kilka lat... ) Nie chce i jestem zdecydowana zaplacic te 4 tysiące z prezentów tylko musze jeszcze dzisiaj na spokojnie obgadać z narzeczonym .

A co do spraw formalnych tatuś narzeczonego baardzo chcial podpisac umowe i sie utargować ale nic mu nie wyszło. Gdyby pan młody miał zaliczkę napewno podpisałby tą umowę sam. Ale dzisiaj jedziemy wbrew rodzicom pana młodego podpisać umowe czy im sie podoba czy nie dj bedzie tak jak chcemy rownież na poprawinach.
lulilaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-28, 13:06   #42
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Jeśli możecie to znajdźcie dodatkowe źródło zarobku bo liczyć że brakujące 4 tysiące zapłacicie z kopert to trochę dzielenie skóry na niedźwiedziu. Jest sporo osób, które woli dać prezent; np. pościel itp. a u mnie jest np. tak że dzień wesela to ostatni dzień kiedy można zapłacić panu od sali resztę
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-28, 14:19   #43
aguusia88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 705
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Cytat:
Napisane przez ewka1368 Pokaż wiadomość
pewnie kazda strona placi za "swoich" gosci i moze tz autorki ma m\ich mniej wiec placa mnie
Przepraszam ze to pisze ale moim zdaniem impreza slubna to cos na co trzeba sie zlozyc wspolnie bez jednej strony nie ma zabawy. Tak samo sa skladowe zaleze od siebie tu dj od sali. Gdyby tescie polegli na sali to nikt by sie nie bawil. Wiec obie strony powinny trzymac reke na pulsie. Obraczki, auto, stroj. Para mloda sie prezentuje wspólnie garnitur i kiecka. Nikt nie wystapi w dresie z oszczednosci. Obraczki tez sa jednakowe a nie jedna za 100 zl a druga za 2000. Pan mlody nie idzie pieszo a panna mloda mercem. Tylko wspolnie. To tak jakby panna mloda zabronila jesc panu mlodemu bo mniej zaplacil a pan mlody zabroni tanczyc pannie mlodej bo on jest na umowie albo z jego konta kasa poszla. Jesli pan mlody chce wesele to powinien odciazyc panne mloda bo jemu tez na tym zalezy aby sie wybawic. Ja bym nie fundowala panu mlodemu imprezy bo chce. Ja zle bym wyszla na tym gdybym wiecej zaplacila, tak samo uszczuple gosci. Dlatego oczekuje ze wspolnie z ukochanym sie zloze bo zalezy mi na jego rodzinie a jemu na mojej. Zaproszenia slubne do czegos zobowiązują tj pan i panna mloda zaprasza

Gdyby moj ukochany powiedzial " nie zaplace za twoja siostre i rodzine" to tak jakby powiedzial " nie obchodzi mnie twoja rodzina i czy w ogole przyjda, mnie jest to obojetne" a po co byl ich zapraszac? Rozumiecie co chce powiedziec

Edytowane przez aguusia88
Czas edycji: 2014-03-28 o 14:42
aguusia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-28, 15:03   #44
3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 359
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Cytat:
Napisane przez aguusia88 Pokaż wiadomość
Przepraszam ze to pisze ale moim zdaniem impreza slubna to cos na co trzeba sie zlozyc wspolnie bez jednej strony nie ma zabawy. Tak samo sa skladowe zaleze od siebie tu dj od sali. Gdyby tescie polegli na sali to nikt by sie nie bawil. Wiec obie strony powinny trzymac reke na pulsie. Obraczki, auto, stroj. Para mloda sie prezentuje wspólnie garnitur i kiecka. Nikt nie wystapi w dresie z oszczednosci. Obraczki tez sa jednakowe a nie jedna za 100 zl a druga za 2000. Pan mlody nie idzie pieszo a panna mloda mercem. Tylko wspolnie. To tak jakby panna mloda zabronila jesc panu mlodemu bo mniej zaplacil a pan mlody zabroni tanczyc pannie mlodej bo on jest na umowie albo z jego konta kasa poszla. Jesli pan mlody chce wesele to powinien odciazyc panne mloda bo jemu tez na tym zalezy aby sie wybawic. Ja bym nie fundowala panu mlodemu imprezy bo chce. Ja zle bym wyszla na tym gdybym wiecej zaplacila, tak samo uszczuple gosci. Dlatego oczekuje ze wspolnie z ukochanym sie zloze bo zalezy mi na jego rodzinie a jemu na mojej. Zaproszenia slubne do czegos zobowiązują tj pan i panna mloda zaprasza

Gdyby moj ukochany powiedzial " nie zaplace za twoja siostre i rodzine" to tak jakby powiedzial " nie obchodzi mnie twoja rodzina i czy w ogole przyjda, mnie jest to obojetne" a po co byl ich zapraszac? Rozumiecie co chce powiedziec
Nie. Nie rozumiem toku twojego rozumowania.
3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-28, 15:53   #45
201604261006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 18 633
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Cytat:
Napisane przez aguusia88 Pokaż wiadomość
Przepraszam ze to pisze ale moim zdaniem impreza slubna to cos na co trzeba sie zlozyc wspolnie bez jednej strony nie ma zabawy. Tak samo sa skladowe zaleze od siebie tu dj od sali. Gdyby tescie polegli na sali to nikt by sie nie bawil. Wiec obie strony powinny trzymac reke na pulsie. Obraczki, auto, stroj. Para mloda sie prezentuje wspólnie garnitur i kiecka. Nikt nie wystapi w dresie z oszczednosci. Obraczki tez sa jednakowe a nie jedna za 100 zl a druga za 2000. Pan mlody nie idzie pieszo a panna mloda mercem. Tylko wspolnie. To tak jakby panna mloda zabronila jesc panu mlodemu bo mniej zaplacil a pan mlody zabroni tanczyc pannie mlodej bo on jest na umowie albo z jego konta kasa poszla. Jesli pan mlody chce wesele to powinien odciazyc panne mloda bo jemu tez na tym zalezy aby sie wybawic. Ja bym nie fundowala panu mlodemu imprezy bo chce. Ja zle bym wyszla na tym gdybym wiecej zaplacila, tak samo uszczuple gosci. Dlatego oczekuje ze wspolnie z ukochanym sie zloze bo zalezy mi na jego rodzinie a jemu na mojej. Zaproszenia slubne do czegos zobowiązują tj pan i panna mloda zaprasza

Gdyby moj ukochany powiedzial " nie zaplace za twoja siostre i rodzine" to tak jakby powiedzial " nie obchodzi mnie twoja rodzina i czy w ogole przyjda, mnie jest to obojetne" a po co byl ich zapraszac? Rozumiecie co chce powiedziec
Ale jeżeli od strony młodego jest osób 20 a ze strony młodej 120 to nie można wymagać żeby młody płacił za gości młodej. Co innego jak od młodego jest 40 a od młodej 60-tu nie ma aż takiej różnicy i można się złożyć po połowie na gości
201604261006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-28, 17:14   #46
aguusia88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 705
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Wiesz, jesli mloda para mieszka razem to maja w sumie wspolny budzet, gdybym miala taka sytuacje i finansowo kiepsko to uszczuplilabym swoich gosci i postawila na poczestunek, jesli mlody ma siostre, rodzicow i chrzestnych i jakis kuzynow to wliczalabym taka sama linie od swojej strony. Nie uwierzylabym gdyby te 120 osob stanowiliby rodzice rodzenstwo, chrzestni i dziadkowie no i rodzeństwo rodzicow ... chyba ze duzo dzieci bylo. Ja bym taka rodzine uzbierala dodatkowo wsrod kuzynow rodzicow ( czyli rodzenstwo dziadka i babci, synowie/ corki, wnuki i wszyscy wraz z małżonkami i malymi dziecmi)ale to 5 woda po kisielu ktora widze od wesela czy pogrzebu
aguusia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-28, 19:44   #47
lipstick89
Jedyna oryginalna Lips :)
 
Avatar lipstick89
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: LPU
Wiadomości: 7 830
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

u nas jest bardzo podobnie. ode mnie 35 osób, od TŻta 85 (każde z rodziców miało po 3 rodzeństwa, którzy z kolei w sumie posiadają 11 dzieci i 4 wnuków: 12 +22+4= 40osób liczone z os towarzyszącymi/małżonkami; do tego jego rodzeństwo to dodatkowe 8 osób; już mamy 48). a to tylko najbliższa rodzina i przyjaciele. nie wyobrażam sobie żeby płacić za jego rodzinę. pozostałe koszta idą na pół, ale za swoich gości każdy płaci sam. u nas to norma. nie widzę w tym nic dziwnego czy niestosownego.
__________________
30.05.2007
05.09.2015

2018
20/52

Edytowane przez lipstick89
Czas edycji: 2014-03-28 o 19:52
lipstick89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-28, 21:40   #48
aguusia88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 705
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Dno ja troszeczke to inaczej postrzegam bo mieszkam z facetem i znam rodzine rodzicow partnera bo czesto sie widujemy calymi rodzinami. spedzamy swieta i imieniny. jestem traktowana jak zona (tyle ze zona nie jestem), gdzie partner tam i ja. wiec nie wyobrazam sobie ich nie zaprosic. i gdy bedzie trzeba to zaloze i za nich. ale nie widze powodu aby moj facet mialby skapic na swoj slub hmm nasz slub. inaczej nie byloby zabawy. tak samo partner chce widziec moja rodzine i wie kogo zaprosi ode mnie. wiec do kufla skladka wspolna, wspolny poczestunek ( a ze to bedzie co najwyzej obiad to koszt nie jest duzy aby wyszly duze dysproporcje) ale to sa dalekosiezne plany

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
aguusia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-29, 09:55   #49
melleczka
Zakorzenienie
 
Avatar melleczka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 18 846
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

O matko Pomysł roku! Pies drużbą na weselu! Jak słowo daję - udusiłabym kochanych teściów
__________________
"Z miłością lepiej nie żartować, bo tylko ona uzasadnia świat..."
melleczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-29, 10:03   #50
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Cytat:
Napisane przez lipstick89 Pokaż wiadomość
u nas jest bardzo podobnie. ode mnie 35 osób, od TŻta 85 (każde z rodziców miało po 3 rodzeństwa, którzy z kolei w sumie posiadają 11 dzieci i 4 wnuków: 12 +22+4= 40osób liczone z os towarzyszącymi/małżonkami; do tego jego rodzeństwo to dodatkowe 8 osób; już mamy 48). a to tylko najbliższa rodzina i przyjaciele. nie wyobrażam sobie żeby płacić za jego rodzinę. pozostałe koszta idą na pół, ale za swoich gości każdy płaci sam. u nas to norma. nie widzę w tym nic dziwnego czy niestosownego.
A podpisujecie rozdzielność majątkową po ślubie ? Bo troszkę to dla mnie dziwne dzielić się nierówno kosztami ślubu i mówić "Twoi, moi goście" kiedy za 5 minut zostajesz żoną i jest to Twoja rodzina No chyba że macie intercyzę itd.
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-29, 11:28   #51
lipstick89
Jedyna oryginalna Lips :)
 
Avatar lipstick89
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: LPU
Wiadomości: 7 830
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

nie, nic nie podpisujemy. moją rodziną będzie tylko mój mąż. części rodziny TŻ nie cierpię, oni mnie też nie (bo nie pozwalam sobą pomiatać i mam swoje zdanie). a poza tym nie stać mnie żeby płacić za dodatkowych gości. sama płacę za wesele, nie daje mi mama. ja swoich ograniczyłam do minimum. zresztą nie wyobrażam sobie w innej sytuacji, żeby to moja mama płaciła za część gości TŻ. on zaprasza 85 osób, ja 35. dysproporcja jest olbrzymia. poza tym jak już wspomniałam, w moim regionie tak się robi. każdy płaci za swoich gości. i to jest normalne i naturalne. a prezenty idą dla młodych w całości. więc nie rozumiem tego bulwersu
__________________
30.05.2007
05.09.2015

2018
20/52
lipstick89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-29, 11:37   #52
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 893
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
A podpisujecie rozdzielność majątkową po ślubie ? Bo troszkę to dla mnie dziwne dzielić się nierówno kosztami ślubu i mówić "Twoi, moi goście" kiedy za 5 minut zostajesz żoną i jest to Twoja rodzina No chyba że macie intercyzę itd.
A co to ma do rzeczy? Przecież nie bierze ślubu z matką TŻ, tylko z nim. U mnie też każdy płaci za swoich gości, ja będę miała ich więcej, więc za nich zapłacę. Płacimy też osobno zarówno za rodzinę, jak i znajomych - wspólnie jedynie za wspólnych znajomych. A prezenty są dla dwojga. Intercyza jest na wypadek rozwodu, a i bez niej można mieć przecież po ślubie osobne konto bankowe

Edit: Co do samego tematu - ja psy bardzo lubię, często bardziej niż ludzi, sama jestem "zapsiona" i moi przyjaciele też, w tym świadkowa. Ona dla psów załatwia niańkę na czas ślubu i wesela, ew. przygotowań, ja - podobnie. Na pewno będzie mój pies na naszej sesji plenerowej, nie wyobrażam sobie innej sytuacji Co nadal nie zmienia faktu, że tak decydować można sobie na swoim ślubie, a nie na czyimś, i powinnaś po prostu powiedzieć teściowej wprost, że sobie tego nie życzysz i że z psem nie będzie mile widzianym gościem, a i do lokalu z nim też nie zostanie wpuszczona, podobnie na ceremonię (co jest nie do końca prawdą, bo zależy od księdza, ale to może być Wasza decyzja). Nie lubię decydowania za kogoś

Edytowane przez SteveS
Czas edycji: 2014-03-29 o 11:43
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-29, 14:08   #53
Kate Noir
Zakorzenienie
 
Avatar Kate Noir
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 479
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Wątek roku
Nie daj się! Niech tż im powie, że nie chcecie ich pieniędzy. 4 tyś spokojnie oddacie z prezentów. Sama mam zamiar oddać mamie całą kwotę, którą wyłożyła.

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
A podpisujecie rozdzielność majątkową po ślubie ? Bo troszkę to dla mnie dziwne dzielić się nierówno kosztami ślubu i mówić "Twoi, moi goście" kiedy za 5 minut zostajesz żoną i jest to Twoja rodzina No chyba że macie intercyzę itd.
a co w tym dziwnego? Skoro tż ma fanaberię by poza bliską rodziną zaprosić 15 kuzynów z rodzinami ( dodatkowo 70 osób), to czemu moi rodzice mają za to płacić? Ja swoich gości ograniczyłam do minimum, on też mógł ale nie chciał.
Kate Noir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-03-29, 17:07   #54
lulilaj
Przyczajenie
 
Avatar lulilaj
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 22
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Rodzice TŻ chcą się spotkac z moimi "porozmawiać" , nie bedzie to kulturalna rozmowa poniewaz znam przyszlego teścia na pewno bedzie chamsko, bedzie masakra napewno nie dojdą do porozumienia wkurzyli sie ze podpisalismy umowe bez ich zgody jesli sie nie dogadamy to im powiem ze placimy sami a za ich "pomoc" dziekujemy.
lulilaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-30, 08:51   #55
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Cytat:
Napisane przez lulilaj Pokaż wiadomość
Rodzice TŻ chcą się spotkac z moimi "porozmawiać" , nie bedzie to kulturalna rozmowa poniewaz znam przyszlego teścia na pewno bedzie chamsko, bedzie masakra napewno nie dojdą do porozumienia wkurzyli sie ze podpisalismy umowe bez ich zgody jesli sie nie dogadamy to im powiem ze placimy sami a za ich "pomoc" dziekujemy.
no i masz rację. to jest WASZ ślub i powinno być tak jak Wy sobie wymarzyliście.

Ja osobiście od zawsze mam zdanie, że nie chcę żeby rodzice moi czy TŻ płacili za nasz ślub, zarobimy to sobie wyprawimy a jak nie to weźmiemy cywilny tylko i już.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-30, 22:52   #56
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!


Kobieto, nie daj się! tyle, i staraj się nie denerwować. z tego co czytam, masz narzeczonego po swojej stronie, który nie siedzi pod pantoflem rodziców swoich. to duży plus. bo często w takich konfliktach, oliwy dolewa brak poparcia w drugiej połówce - tak jak czasem jest u mnie . :/

Cytat:
Napisane przez lulilaj Pokaż wiadomość
maja z kim zostawić psa tylko odstawiają szopki a tak pies bedzie wyl w hotelu na moim slubie.
Znam jego rodziców i wiem ze sie nawalą jak swinie i pieskiem nie bedzie mial sie kto zajmować
. Wykładają tylko 4 tysiące a nie 40 tyle moge sama z narzeczonym zalożyć i mieć ich w dupie.

Pozatym mojego kota i królika też nie mam z kim zostawić zabrać ze sobą? A mój dziadek ma psa, 10 kur i dwa koty tez ma je sobie zabrać ? Baardzo dużo gości ma zwierzeta w domu a branie go ze sobą jest pójściem na łatwiznę, każdy na pewno znajdzie opiekuna na dwa dni, bez przesady..
wybacz, ale to sobie wyobraziłam jak Twój dziadek ich zabiera ze sobą

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
I jeszcze jedna rada: nie bierzcie ich do załatwiania spraw formalnych. Jesteście dorośli, liczy się Wasze zdanie, to nie do pomyślenia, żeby pan młody nie załatwił jakiejś sprawy, bo jego tatuś ma inną opinię.
dobre wyjście

Autorko!
4 tysiące to nie mało, ale też nie dużo. Może się uda, że Twoi rodzice Wam pomogą, a potem w miarę możliwości im zwrócicie. Bo skoro teściowie mają ambicje na drugi ślub, dokładając Wam te "grosze" to ja bym zrezygnowała z ich pomocy.


A co do tematu podziału zapłaty, wątków pewnie było sporo, ale napiszę jak u nas było, my dzieliliśmy koszty na pół.
Niestety straciłam pracę przed ślubem, co spowodowało, że moją część płacili rodzice, mąż odkładał sam, część dołożyli jeszcze teściowie.
Ale u nas był podział prosty, po połowie, nie od tego ile będzie czyich gości, bo goście byli nasi, moi i mojego narzeczonego, a nie naszych rodziców. Troszkę mnie zawsze dziwił taki podział, ale oczywiście, każdy robi jak tam uważa.
Natomiast gdybyśmy wspólnie odkładali pieniążki, do "jednej skarbonki" z narzeczonym, to na pewno nie na zasadach, po równo, tylko wspólnie-mam nadzieję, że wiecie co mam na myśli.
__________________
E.M♥



Edytowane przez Karo89
Czas edycji: 2014-03-30 o 22:56
Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-31, 06:46   #57
aga99792
Zakorzenienie
 
Avatar aga99792
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 12 213
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Przeczytałam cały wątek. i Powiem tak, sytuacja chora to mało powiedziane. Więc jeśli tak to sie przedstawia to tak jak inni radziłabym samemu zapłacić za stronę tż i mieć święty spokój. Nam też rodzice finansują osób będzie koło 140 może (zapraszamy ok. 150) dogadali się że płacą po połowie a ode mnie z rodziny jest ok 90 osób albo więcej.
Pies na ślubie? Jezu drogi tragedia...
Życzę cierpliwości lulilaj
aga99792 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-31, 06:56   #58
claudusiaaaaa
Raczkowanie
 
Avatar claudusiaaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 343
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Dla mnie to abstrakcja.
Po pierwsze dziękuję Bogu, że mam tak wspaniałych teściów, bo jak czytam o Twoich przyszłych to włosy dęba stają.
Po drugie na Twoim miejscu sama zaoszczędziłabym pieniądze i zapłaciła część, którą mieli opłacić teściowie. Niestety, znam trochę problemy z rodzicami przed ślubem. Mieszkaliśmy z mężem przed ślubem razem, ale żeby zaoszczędzić więcej pieniędzy, wprowadziliśmy się- na jego życzenie- do domu mojego ojca, który mieszka sam, a dom ma dwupiętrowy. W praniu okazało się, że oszczędności z tego żadne- mniejsza o powód. Kiedy przyszedł temat ślubu, ojciec zaczął wymyślać, że gości za dużo, że to, że tamto, że sramto. W czasie jednej kłótni wyrzucił nas z domu!! Poszliśmy mieszkać do domu mojej babci i w 10 miesięcy! zaoszczędziliśmy 20 tysięcy. Nie pytaj jak było ciężko, bo pracował tylko mój mąż, a ja przez 5 miesięcy dostawałam tylko marne stypendium z uczelni. Każdego miesiąca odkładalismy 1000 zł z wypłaty męża, a za resztę trzeba było opłacić rachunki, kredyt teściów, który spłacaliśmy i na życie zostawało czasem 400 zł. Było super ciężko. Każdą kasę: z urodzin, świąt, nagrody z pracy męża, jubilaty, itd, które sie trafiły bezwzględnie odkładalismy na konto. Udało się, a my byliśmy szczęśliwi, że sami płacimy za wesele i nikt "nie ma prawa" wtrącać się w nasz dzień. Oczywiście pomoc mam była przydatna, ale nie było to na zasadzie, że musimy coś zrobić, coś kupić. Satysfakcja gwarantowana. A największą motywacją było właśnie udowodnienie mojemu tacie, że damy sobie radę bez niego. Żeby było sprawiedliwie, rodzice postanowili zapłącić w prezencie ślubnym za salę i równo się podzielili- nie było moi goście, Twoi goście.
Po trzecie, wracając do sedna sprawy- nigdy, ale to nigdy nie zgodziłabym się na obecność psa na naszym ślubie. No paranoja jakaś. Mieliśmy gości, którzy zostawili pod opieką swoje dzieci i przyszli na wesele bez nich, co nie znaczy, że są wyrodnymi rodzicami. Po prostu wesele, to nie musi koniecznie byc najlepsza impreza dla dzieci, które na ten jeden dzień, mogą zostać pod opieką kogoś innego z rodziny, a co dopiero pies!! No bez jaj. Może weź też tego swojego kota i królika i kury dziadka, wydzielcie kawałek sali i zróbcie małe zoo. :|
Nie, nie, nie. Trzy razy nie dziękujemy. No nie byłoby dyskusji

Edytowane przez claudusiaaaaa
Czas edycji: 2014-03-31 o 06:59
claudusiaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-31, 11:01   #59
Kiciakowa
Zakorzenienie
 
Avatar Kiciakowa
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 4 668
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Cytat:
Napisane przez claudusiaaaaa Pokaż wiadomość
Dla mnie to abstrakcja.
Nie, nie, nie. Trzy razy nie dziękujemy. No nie byłoby dyskusji
dla mnie też, czasami jak czytam co ludzie wymyślają, to aż nie wierze
__________________
"Kobieta musi mieć dwie rzeczy: klasę i bajeczny urok."
~Coco Chanel
Kiciakowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-31, 17:16   #60
claudusiaaaaa
Raczkowanie
 
Avatar claudusiaaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 343
Dot.: Nie chce psa na swoim ślubie!!!

Cytat:
Napisane przez Kiciakowa Pokaż wiadomość
dla mnie też, czasami jak czytam co ludzie wymyślają, to aż nie wierze
No i to dorośli ludzie. Jeszcze bym zrozumiała, jakby dziecko chciało wziąć swojego pieska, chomiczka, papużkę, ale nie "starzy ludzie". Litości. Czasem się zastanawiam w jakiej kolejce stali niektórzy ludzie, kiedy większość stała za mózgiem?! Muszę to opowiedzieć mężowi i zapytać, co on by zrobił Pewnie się uśmieje Tobie, autorko, szczerze współczuję, ale to Wasze wesele i chyba macie coś do powiedzenia.
claudusiaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-04-07 12:03:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.