![]() |
#31 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Jeju :O jakie to wszystko skomplikowane,jakoś nigdy nie miałam takich momentów napięcia i bólu.Wydaje mi się,że jesteście zbyt spięte/nie czujecie się w pełni dobrze w tych sytuacjach.
Ja dochodziłam od samego początku i wiem,że właśnie dlatego,że z moim T. czułam się i zawsze czuję dobrze/bezpiecznie/zawsze spontanicznie ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"Będzie dobrze i tego się trzymajmy!" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Ja tam nie jestem taka pewna, ze tego się nie da pomylić z niczym innym
![]() Ja moje pierwsze przeżywałam w samotności ![]() I tak oczywiście nie do końca wiedziałam co i jak robić, dochodziłam metodą prób i błędów, i łatwo w ten sposób orgazm 'zgubić'- w sensie już jest miło, wybijesz się z rytmu i po ptakach- 2 sekundy fajnie i koniec. Grunt, to płynąć za tym uczuciem, próbować tak, próbować siak i będzie coraz fajniej ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 41
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Cytat:
![]() ![]() Bólu w każdym razie żadnego nie czułam, ale też miałam to uczucie, że już dłużej chyba nie wytrzymam, ale to w sensie, że taaaak fajnie ![]() ---------- Dopisano o 00:49 ---------- Poprzedni post napisano o 00:37 ---------- Aaaa, no i teraz po latach praktyk faktycznie z niczym tego nie można pomylić ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Ja tylko dodam,że nie zawsze ograzm jest taki sam
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"Będzie dobrze i tego się trzymajmy!" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 41
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Chyba nic już nie rozumiem z tego
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
tenou, ja bym się wyluzowała i nie spinała ani nie podchodziła do masturbacji/seksu z myslą -muszę mieć ten orgazm wkońcu
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 41
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Trochę się już pogubiłam, bo nie wiem czy to, co czuję, to orgazm czy nie. Nie wiem czy jest sens podążać za tym uczuciem czy przestawić się i próbować inaczej
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 41
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
To może ktoś podzieli się odczuciami, które towarzyszą orgazmowi? Bo skoro jedne dziewczyny twierdzą, że to jest orgazm, a inne, że nie, to coś tu jest ze mną nie halo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Ale nie da się tego opisać. I polecam się wyluzować a nie spinać o orgazm
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 41
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Faza "spiny" już dawno przeszła w "rezygnację"
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 263
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
A ja bym spróbowała stymulowania punktu G. Może jestem inna, ale zawsze jakoś łatwiej przychodzi mi odczuwanie przyjemności w czasie penetracji niż podczas pieszczot łechtaczki, szybko zaczynam odczuwać, że jestem tym jakaś taka... zmęczona
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 20 187
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Cytat:
![]()
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 415
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Czytam ten wątek i czytam i nigdy nie widziałam takiej analizy orgazmu. Tej mięśnie drżą, tą coś kuje, tą boli, a ja nawet nie wiem jak dochodze, czy coś ze mną nie tak? Ale specjalnie na potrzeby wątku sprawdziłam i spróbuje opisać cały proces, może Ci to w czymś pomoże. Najpierw jest napięcie mięśni i skurcze mięśni macicy, pochwy czy jakiś innych w tej okolicy, cała sztywnieje. Od łechtaczki idzie mi takie przyjemne ciepełko, rozluźnienie i błogość. W końcu przyszpieszam i nie moge już przerwac. Blogość z łechtaczki rozlewa się po całym ciele a sam narząd jakby pulsuje albo kurczy się, trudno określić. Ten szczyt przyjemności trwa jaieś 30-60 s. Potem nastepuje takie przyjemne zmęczenie, nie musze nic, prawie nie moge się ruszać, jestem szczęsliwa i chce mi sie spać. Jakieś pytania?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Cytat:
![]()
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 41
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Jestem kompletnie rozwalona i już nie wiem co z czym się je, ale za to trenujemy regularnie i zobaczymy czy coś z tego wyniknie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 415
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 263
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 41
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Może ktoś jeszcze się podzieli swoimi odczuciami podczas orgazmu?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Ja mam podobnie jak opisany, ale nie tak długo o.O
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Moje są bardzo różne ale od strony psychiki to po prostu taki szczęśliwy moment
![]() ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"Będzie dobrze i tego się trzymajmy!" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Gorące południe
Wiadomości: 5
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Mam od początku takie odczucia - podczas stymulowania łechtaczki po pewnym czasie pojawia się uczucie jakby pieczenia, nie przyjemne + to wyginanie się i wierzganie. Ale nie przedłużam tego, tylko przechodzimy do penetracji i orgazm mam w czasie stosunku. Uczucie takie jak opisywane powyżej - zaczyna się gdzieś na styku nas obojga i rozlewa się raz dalej po całym ciele, raz bliżej gdzieś na nogi tylko.
Może lepiej spróbować teraz jakoś inaczej. Edytowane przez kolor brzasku Czas edycji: 2014-04-15 o 01:30 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 140
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Ja mam taki sam problem! Jest miło i w ogóle, ale nagle coś to przerywa. Czasem ból, ale nie zawsze, po prostu proszę partnera, żeby przestał robić cokolwiek robi. Też zaczęłam się zastanawiać czy to orgazm, ale kobiety twierdzą, że tego nie da się nie zauważyć, a ja jakiś super fajerwerków nie widzę. Próbowałam trochę potrenować sama, choć za tym nie przepadam, i za każdym razem udaje mi się iść kroczek dalej. Nie spałam z chłopakiem od 4 miesięcy, więc jak w końcu nam się uda, to zobaczymy czy jest poprawa.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 41
|
![]()
A ja od kiedy trenuję sama widzę ogromną poprawę!
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 91
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Hej. Też się zastanawiam czym jest to co ja przeżywam. Po dłuższych pieszczotach, `palcówce`, gdy już jestem mocno podniecona, mój chłopak skupia się na łechtaczce by dać mi ten orgazm... Po jakiś 2-5 minutach pieszczenia tego miejsca wyginam się okropnie, nie panuję nad swoim ciałem, mam wrażenie że mam skurcze w jamie brzusznej, skurcze jakby pochwy.... Trwa to jakieś 10sekund, po czym odrzucam dłoń chłopaka bo mam wrażenie że dłużej już nie mogę, pieszczoty stają się nieprzyjemne, zaczyna mnie trochę boleć.
Podobno jak kobieta się zastanawia czy miała orgazm to go nie miała... A dla mnie to było naprawde silne uczucie ( pojawiło się 3 razy w ciągu tygodnia pieszczot), ale nie wiem, cy to to ? Dodam że nie stresuję się tym czy ktoś nas przylapie itp. Swobodna atmosfera. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 41
|
Dot.: Czy TO jest orgazm?
Cytat:
![]() Dodam, że orgazmu nadal nie osiągnęłam, ale szukam ciągle nowej drogi ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:02.