Drinki za milion, czyli kretyn na imprezie ;)

[chwast]

Dlatego do takich miejsc się nie chodzi!

[Ilsa Lund]

Napisane przez malenka92_

ej a kto ma na koncie 89 700 zł ?
to mnie zastanawia... albo 970 tys. zł.

Ten co miał 970 tys. płacił kartą kredytową bez limitu.

Nie nazywałabym ich kretynami skoro policja znajduje w ich moczu narkotyki Właściciele używają narkotyków żeby otumanić gości, to nie jest w porządku

[suszarka]

Napisane przez milionmalychkawalkow

Ale kto jest tym złodziejem? Kelnerki, którym jedynym zarobkiem jest procent od utargu, bo nie mają stawki godzinowej? Śmiechłam.

niesprawiedliwość usprawiedliwia oszustwo. no, nieźle.

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4599347 6]No bo kretyn. Wystarczy takiemu podstawić gołą dupe pod nos, drugą dosadzić do stolika, i już cymbał jeden z drugim kupuje szampana po 14 tysia i dziesiątki drinków, taki ma wielkopański gest. A że to burdel na kółkach i szulernia...klub ze striptizem ze wstępem za trzy dychy, to raczej nie jest klub dżentelmena. Ciągnie chamstwo do prostactwa. A potem płacz. Idioci.[/QUOTE]

za to Ty poziom iście wysoki reprezentujesz sobą.

[Fleur_D]

Ale tu wielkie oburzenie...
Ta sieć klubów od dawna cieszy się bardzo złą sławą i żerowaniem na idiotach. Żeby zabrać służbową kartę bez limitu do klubu pod kontrolą mafii (to też nie tajemnica), to trzeba być mega idiotą. A teraz dorzućmy pochwalenie się tym obsłudze.... Pan chciał zrobić wrażenie, chciał, żeby koło niego skakano, to się doigrał. I nie ma co tu dorabiać filozofii.

Prokuratura powinna zająć się osobami, które prowadzą ten interes, to oczywiste. Tak samo jak płaceniem ogromnych sum za napoje w "zwykłych" barach, a takie przekręty też się zdarzają, jest to głównie polowanie na bogatych turystów.

Trochę dziwi mnie podejście niektórych osób tutaj, że jedna strona musi być zła, a druga dobra.

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez suszarka

za to Ty poziom iście wysoki reprezentujesz sobą.

Arystrokratka siĘ odezwała

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Napisane przez Fleur_D

Ta sieć klubów od dawna cieszy się bardzo złą sławą i żerowaniem na idiotach. Żeby zabrać służbową kartę bez limitu do klubu pod kontrolą mafii (to też nie tajemnica), to trzeba być mega idiotą. A teraz dorzućmy pochwalenie się tym obsłudze.... Pan chciał zrobić wrażenie, chciał, żeby koło niego skakano, to się doigrał. I nie ma co tu dorabiać filozofii.

Dokładnie Wiadomo, że najłatwiej kroi się podpitych, nagrzanych kolesi, którzy na dodatek są jeszcze w stadzie z innymi samcami i się przed nimi popisują.

[dominikmeller25]

Napisane przez Fleur_D

Ale tu wielkie oburzenie...
Ta sieć klubów od dawna cieszy się bardzo złą sławą i żerowaniem na idiotach. Żeby zabrać służbową kartę bez limitu do klubu pod kontrolą mafii (to też nie tajemnica), to trzeba być mega idiotą. A teraz dorzućmy pochwalenie się tym obsłudze.... Pan chciał zrobić wrażenie, chciał, żeby koło niego skakano, to się doigrał. I nie ma co tu dorabiać filozofii.

właśnie o to mi chodziło pisząc o nich jak o kretynach, sorry jak idę do klubu to nie chwalę się kartą że mam bez limitu itd poza tym nie chodzę sam w takie miejsca i nie wierzę że facet był naiwny i sądził że to bezpieczne miejsce, u mnie w mieście idąc starówką widać ten lokal, szczególnie nocą gdy jest otwarty widać tam ochroniarzy i już ich widok zapowiada że coś może być tam nie tak.

prawdziwych właścicieli powinno się wsadzić do paki, a okradzeni powinni się ogarnąć i nauczyć na przyszłość aby uważać na to gdzie chodzą i co mówią napotkanym ludziom.

[Chatul]

Napisane przez Ilsa Lund

Nie nazywałabym ich kretynami skoro policja znajduje w ich moczu narkotyki Właściciele używają narkotyków żeby otumanić gości, to nie jest w porządku

Już udowodniono, że to właściciel lokalu dodawał/kazał dodawać gościom narkotyki?
Jak nie, to byłabym ostrożna z pisaniem, że na 100% tak było. Przecież mogło być tak, że goście lokalu sami przyjmowali jakieś narkotyki.

[suszarka]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4600323 2]Arystrokratka siĘ odezwała

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------[/QUOTE]


blenkitnokrwista!

[_chocolate]

W jednym przypadku wykryto narkotyk, chyba typu "serum prawdy" - sprawia, że człowiek jest bezwolny, a po 24 h jest nie do wykrycia w organiźmie. Sprawa jest od dawna nagłośniona, a prokuratura umarza wszystkie postępowania.
Właściciel prowadził wcześniej z matką biuro tłumaczeń Symultanka, na którym też robili przekręty tyle że dużo mniej "dochodowe". Studenci tłumaczyli dokumenty, a matka (która miała uprawnienia tłumacza przysięgłego) tylko podpisywała.

[chwast]

No dobra ale tacy faceci doskonale wiedza kto prowadzi takie lokale i do czego sa zdolni... no kazdy ma swoj rozum, ale nie kazdy z niego korzysta. Ja akurat nieco wiem o tych klubach bo znam osobe, ktora wspolpracowala z roznymi w sensie architektonicznym itd i no naprawde jesli ktos jesli tak wysoko postawiony to w wiekszosci przypadkow doskonale wie kto i jak tam rzadzi. Zwykli ludzie to nawet wiedza. Mowi sie trudno.

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2

[dacn]

Napisane przez chwast

No dobra ale tacy faceci doskonale wiedza kto prowadzi takie lokale i do czego sa zdolni... no kazdy ma swoj rozum, ale nie kazdy z niego korzysta. Ja akurat nieco wiem o tych klubach bo znam osobe, ktora wspolpracowala z roznymi w sensie architektonicznym itd i no naprawde jesli ktos jesli tak wysoko postawiony to w wiekszosci przypadkow doskonale wie kto i jak tam rzadzi. Zwykli ludzie to nawet wiedza. Mowi sie trudno.

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2

Nie do końca się zgodzę, to nie ( w teorii) podrzędny bur*** czy speluna za miastem z kobietami zza wschodniej granicy, ale klub w centrum miasta do którego zaprasza miła ładna i pogodna dziewczyna.
Sprawia wrażenie porządnego klubu ze stripteasem.

[dominikmeller25]

Napisane przez dacn

Nie do końca się zgodzę, to nie ( w teorii) podrzędny bur*** czy speluna za miastem z kobietami zza wschodniej granicy, ale klub w centrum miasta do którego zaprasza miła ładna i pogodna dziewczyna.
Sprawia wrażenie porządnego klubu ze stripteasem.

oczywiście, ale przed wejściem widzisz ochroniarza który nie wygląda na grzecznego faceta i sam ten widok powinien dać już do myślenia, a poza tym na mieście zazwyczaj dużo się mówi o klubach, także o takich i człowiek też te opinie powinien brać pod uwagę a nie pakować się do takiego klubu samemu z kartą bez limitu.

[dacn]

Napisane przez dominikmeller25

oczywiście, ale przed wejściem widzisz ochroniarza który nie wygląda na grzecznego faceta i sam ten widok powinien dać już do myślenia, a poza tym na mieście zazwyczaj dużo się mówi o klubach, także o takich i człowiek też te opinie powinien brać pod uwagę a nie pakować się do takiego klubu samemu z kartą bez limitu.

Tego jak wygląda ochroniarz to już nie wiem.

[Lemmy is God]

Napisane przez dacn

Nie do końca się zgodzę, to nie ( w teorii) podrzędny bur*** czy speluna za miastem z kobietami zza wschodniej granicy, ale klub w centrum miasta do którego zaprasza miła ładna i pogodna dziewczyna.
Sprawia wrażenie porządnego klubu ze stripteasem.

Tyle że "porządny klub ze striptizem" to w sumie oksymoron. Za takimi interesami zawsze stoją ciemne i mało legalne biznesy.

[dacn]

Napisane przez Lemmy is God

Tyle że "porządny klub ze striptizem" to w sumie oksymoron. Za takimi interesami zawsze stoją ciemne i mało legalne biznesy.

Tak wiem, ale kluby są różne od takich gdzie jest spokojnie i klientów się nie okrada i działają sobie od lat, jest spokojnie i nawet sąsiadom nie przeszkadzają i są obskurne speluny czy podejrzane miejsca.
A że nie jest to czysty biznes to wiadomo.

[chwast]

Napisane przez dacn

Nie do końca się zgodzę, to nie ( w teorii) podrzędny bur*** czy speluna za miastem z kobietami zza wschodniej granicy, ale klub w centrum miasta do którego zaprasza miła ładna i pogodna dziewczyna.
Sprawia wrażenie porządnego klubu ze stripteasem.

jak taką widziałaś to gratuluję, ja spotkałam jakies same penery :d

[201604181004]

ja też, aż mi jednej było szkoda jak z tą parasolką musiała podnosić smietniczkę przed klubem bo jakiś pijany gość wywalił XD

[201701300929]

przede wszystkim sam brak jakiegokowliek limitu na karcie to glupota...nawet jak nei podejrzewal o nic klubu to wciaz mogl zostac okradziony w kazdym innym miejscu

[Pantegram]

Napisane przez Nocna Nimfa

przede wszystkim sam brak jakiegokowliek limitu na karcie to glupota...nawet jak nei podejrzewal o nic klubu to wciaz mogl zostac okradziony w kazdym innym miejscu

Dokładnie. Ja rozumiem, że wina zawsze leży po stronie złodzieja, ale to poszkodowany stwarza okazję i ponosi konsekwencje swojej lekkomyślności ("przezorny zawsze ubezpieczony"). Wkurza mnie niemiłosiernie, kiedy ktoś próbuje obarczyć innych odpowiedzialnością za swoją lekkomyślność, zamiast powiedzieć: "ok, popełniłem błąd (zdarza się najlepszym), ale wyciągnąłem z tego wnioski i na przyszłość <wymienia, jakie podjął kroki np. założyłem limit na karcie, będę pił w miejscach o nieznanej renomie tylko butelkowane napoje itp.>".

[cacajuate]

Ooo, już jakiś czas temu czytałam o tym w Wyborczej.

Z jednej strony jestem za trzymaniem sie litery prawa. Trucie kogoś narkotykami jest przestępstwem.

Natomiast z drugiej strony zupełnie i ani nawet troszeczkę nie żal mi facetów, którzy ŚWIADOMIE (bo przed wiejściem nie byli otruci przecież) podejmują decyzję finansowego wspierania biznesu, który jest odpowiedzialny za handel ludźmi , przemoc i w ogóle strrasznie łamanie Praw Człowieka (nawet, jeśli w tym akurat klubie takowe rzeczy się nie dzieją). Generalnie mam mały respekt do panów, którzy upadają tak nisko, że potrafią wyłączyć empatię gdy krew odpływa do penisa i muszą iść sobie 'pomacać' panie z rury. Zwłaszcza w dobie porno w necie.

[dacn]

Napisane przez cacajuate

Ooo, już jakiś czas temu czytałam o tym w Wyborczej.

Z jednej strony jestem za trzymaniem sie litery prawa. Trucie kogoś narkotykami jest przestępstwem.

Natomiast z drugiej strony zupełnie i ani nawet troszeczkę nie żal mi facetów, którzy ŚWIADOMIE (bo przed wiejściem nie byli otruci przecież) podejmują decyzję finansowego wspierania biznesu, który jest odpowiedzialny za handel ludźmi , przemoc i w ogóle strrasznie łamanie Praw Człowieka (nawet, jeśli w tym akurat klubie takowe rzeczy się nie dzieją). Generalnie mam mały respekt do panów, którzy upadają tak nisko, że potrafią wyłączyć empatię gdy krew odpływa do penisa i muszą iść sobie 'pomacać' panie z rury. Zwłaszcza w dobie porno w necie.

Tutaj sie nie zgodze w dobrych klubach pan sie nie msca. Ochroniarze tego pilnuja.
A co do porno w necie to tam udzial tez nie zawsze jest dobrowolny .

[Hultaj]

najdroższe wina świata, od 65tyś euro do 1,5 mln e, kto bogatemu zabroni tak się bawić w klubie?
A jak na filmie pokazują szofera udającego swojego własnego szefa i szpanującego jego dobrami bo chce ''zaimponować'' dziewczynie to nazywa się to czasem komedią.

Karty są stworzone po to, żeby ich używać, a ci ludzie

no, to prawda, ale noszenie przy sobie wszystkich swoich oszczędności bez powodu mądre raczej też nie jest.
Dużo gorsza za to sprawa z tymi jakimiś wekslami i zobowiązaniami.

[201604181004]

Badania wykazaly ze w organizmie mezczyzn byly slady pigulki gwaltu

[dominikmeller25]

Napisane przez Hultaj

najdroższe wina świata, od 65tyś euro do 1,5 mln e, kto bogatemu zabroni tak się bawić w klubie?

tam najdroższe mają za tysiąc z hakiem, a jeden facet podobno kupił 40 butelek szampana za 40 tysięcy złotych zdaniem właściciela.

Napisane przez Hultaj

Dużo gorsza za to sprawa z tymi jakimiś wekslami i zobowiązaniami.

podobno jakieś zobowiązanie posiadało kilka podpisów, tak jakby podpis był poprawiany aby przypominał podpis posiadacza konta.

Napisane przez dacn

Tutaj sie nie zgodze w dobrych klubach pan sie nie msca. Ochroniarze tego pilnuja.
A co do porno w necie to tam udzial tez nie zawsze jest dobrowolny .

pomacać to pewnie można na prywatnych tańcach, na sali to nie przejdzie, chociaż i na sali to na bieliznie tańczą.

no biznes porno dobrowolny nie jest wszędzie, w Rosji czy krajach azjatyckich podobno nie zawsze dobrowolnie występują ludzie, ale w stanach już raczej tak, gdyby było inaczej to tak łatwo Sasha Grey by nie odeszła skoro była maszynką do zarabiania pieniędzy ale to też pewnie zależy od tego z kim się nagrywa, w porządnych firmach jest pewnie ok, a w podrzędnych firmach to już pewnie tak różowo nie jest.

szkoda że tego że specjalnie wrzucono im te piguły aby kasę wyciągnąć się nie udowodni.

[Imperialista]

Moim zdaniem nie wolno oskarżać i zamykać właścicieli, bo nie ma na nich dowodów i nie wiadomo skąd się wziął narkotyk we krwi klientów. Jednak chyba nasz biedny kraj ma środki, żeby wysłać tam paru policjantów, aby sprawdzili jak wygląda sytuacja w tym klubie. Zwłaszcza jak w tym klubie lecą jakieś weksle i zobowiązania, które zapewne prawnie nie są za wiele warte.

[dominikmeller25]

Napisane przez Imperialista

Moim zdaniem nie wolno oskarżać i zamykać właścicieli, bo nie ma na nich dowodów i nie wiadomo skąd się wziął narkotyk we krwi klientów. Jednak chyba nasz biedny kraj ma środki, żeby wysłać tam paru policjantów, aby sprawdzili jak wygląda sytuacja w tym klubie. Zwłaszcza jak w tym klubie lecą jakieś weksle i zobowiązania, które zapewne prawnie nie są za wiele warte.

no wiadomo że taki weksel jest nic nie warty, lecz w sytuacji gdy budzisz się w hotelu z takim wekslem różnie może być bo np mogli coś nagrać i potem np by tym mogli szantażować człowieka.
zresztą w Wyborczej ciekawy przypadek był opisany człowieka z wekslem który zamiast zapłacić poszedł dla policję i tak jak wcześniej w kontakcie z firmą kazali mu zapłacić w ciągu kilku dni, tak po zgłoszeniu tego na policję facet ma spokój bo wiedzą że tu już kasy nie ściągną bo facet głupi nie był, aby płacić.

jak dla mnie to mafią zalatuje z daleka, zresztą tu jest dosyć podobnie do Amber Gold gdzie też prokuratura początkowo nic złego nie widziała, a dopiero jak media trąbiły o tym że ludzie kasy wyciągnąć nie mogą i ogólnie zrobił się szum to prokuratura tyłek ruszyła lecz szybko go posadziła bo drugi rok leci a jak sprawy w sądzie nie było tak nie ma nadal i jeszcze trochę a Plichta będzie skarżył państwo o odszkodowanie i tak długą odsiadkę bez wyroku.

[misticzka]

A nie sądzicie, że na te kluby jest wielka nagonka? Np. klub na Warszawskiej starówce... najpierw krzyczał kościół, potem różne organizacje pozarządowe, a teraz cała Polska? Nie bronie właścicieli klubu, bo oczywiście mogą być tacy a nie inni. Ale nauczyłam się, że trzeba mieć zawsze wątpliwości. Jakiś koleś (najprawdopodobniej mąż i ojciec) idzie na policje i do dziennikarzy obwieszczając że mu zakosili miliona? No bez przesady, przecież z pracy by wyleciał, żona by go zostawiła, nie stać byłoby go na nic.

[dominikmeller25]

wiesz bym tak uważał że to może nagonka, ale jak obejrzałem materiał w Superwizjerze na temat tych klubów, na temat "właściciela" to jednak zaświtało że to klub zarządzany przez ludzi związanych z grupami przestępczymi, zresztą u mnie w mieście ten lokal też nie ma zbyt dobrej opinii.
zresztą jak się okazało w którymś z klubów nie mieli zgody na sprzedaż alkoholu, a ten przecież jest podstawą ich działalności.
a milion cóż, to była jego firma a gdy ukradli to poszedł na policję z policji ktoś sprawę dostarczył mediom.

[JanePanzram]

ja myślałam, że to jakaś kaczka dziennikarska, a tu wczoraj o tym w tv było

powinni im się do d. dobrać

[dacn]

Napisane przez misticzka

A nie sądzicie, że na te kluby jest wielka nagonka? Np. klub na Warszawskiej starówce... najpierw krzyczał kościół, potem różne organizacje pozarządowe, a teraz cała Polska? Nie bronie właścicieli klubu, bo oczywiście mogą być tacy a nie inni. Ale nauczyłam się, że trzeba mieć zawsze wątpliwości. Jakiś koleś (najprawdopodobniej mąż i ojciec) idzie na policje i do dziennikarzy obwieszczając że mu zakosili miliona? No bez przesady, przecież z pracy by wyleciał, żona by go zostawiła, nie stać byłoby go na nic.

Nagonka?
Nie no narkotyzowanie klientów, okradanie ich i podstawianie weksli jest normą

Skoro nagonka to czemu nikt się nie czepia kilkuset innych knajp z gołymi panienkami???