Suknia już wisi, goście zaproszeni - Twój syn teściowo ze mną się ożeni! PM2014 cz.27

[ane3kaa]

Jestem i ja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[enzunio]

Napisane przez kiss12550

Enzunio - nie waż mi się mieć koszmarów

Dziś nie miałam! Ale obudziłam się z piosenką w głowie Rudyyy się żeniiii

Napisane przez mala_czarna_21

jestem i ja!

3 dni do ślubu !!!!

dzisiaj progres bo załatwiliśmy ostatnią rozmowę z księdzem, ustaliliśmy szczegóły z zakonnicą dekorującą kościół (będą tulipany zarówno w kościele jak i na sali ), byliśmy u kościelnego

plan na jutro:
- uzupełnić niezbędnik
- uzupełnić koszyczki ratunkowe
- kupić parasol
- zrobić tablicę ze stołami

Oby parasol się nie przydał

Napisane przez Linaewen

Też jestem.

Jestem potworem-zdeptałam biedronkę! Siedziała na dywanie i jak dreptałam w kółko wieszając pranie to nagle coś zdeptałam, patrzę a tam martwa biedronka

Na pewno poszła do swojego bierdonkowego raju, gdzie pełno mszyc i zawsze świeci słońce

Napisane przez Kaigara

Dzisiaj już tylko 3 dni do ślubu!
Dzisiaj mam umówioną depilację, a później jadę do mieszkania trochę posprzątać, żeby do ślubu ładnie wyglądało. Już jutro mega ważny dzień: jadę na giełdę kwiatową, więc w końcu będę widziała jakie kwiaty będą na moim ślubie. Może uda mi się upolować niebieskie hortensje.
W czwartek jeszcze idę po odbiór sukni i będę miała robione paznokcie. W piątek prawie nie mam planów, oprócz próby ślubu. Miałam sprzątać mieszkanie, ale nie mogę bo już będę miała paznokcie zrobione to muszę na nie uważać, więc chyba narzeczony będzie sprzątał.
Pierścionek ma być do odbioru także w czwartek, więc zdążą przed ślubem.
Już za 3 dni ubiorę swoją piękną obrączkę.

Trzymam kciuki za hortensje

Napisane przez 21klaudyna

I w końcu po 26 wątkach rusza już ślubna machina wiem że w ostatnim już były relację z pierwszych ślubów ale teraz to już tak naprawdę czuję że w tym roku ślubujemy
Sobotnie PM - przyroda wam tam pięknie bujnęła , że aż zazdroszczę tych drzew bo widoki są nieziemskie - wczoraj sie dowiedziałam że deszcze i UWAGA bójka na weselu to dobre oznaki dla małżeństwa.

Edit : Teraz sobie przypomniałam , że u mojej chrzestnej z momentem rozpoczęcia ceremonii slubnej rozpoczeła się taka straszna burza . W chwili kiedy podeszli do przysięgi zaczęły się grzmoty , pioruny , zgasło światło i wysiadł prąd. Więc przysięgę powiedzieli przy święcach. Co bardziej święte ciotki w rodzinie wieszczyły im że to niebiosa nie chciały dopuścić do ślubu i że to był znak i nie powinni go lekceważyć.
Małżeństwo trwa już prawie 25 lat , mają 2 córki i są naprawdę fajną i zgraną rodziną - czyli coś z tym deszczem musi być prawdy haha

Co to za wesele bez bitki, bitka musi być

[adziia13]

Witam się i ja w nowym wątku

[Linaewen]

Napisane przez 21klaudyna

wczoraj sie dowiedziałam że deszcze i UWAGA bójka na weselu to dobre oznaki dla małżeństwa.

To małżeństwo naszych przyjaciół ma spore szanse, bo dwa koguciki do siebie w końcu skoczyło. Na szczęście na dworze.
A wesele Dothraków jest nieudane bez kilku trupów-to się nazywa wróżba na szczęśliwe małżeństwo.

[201605100]

Napisane przez 21klaudyna

I w końcu po 26 wątkach rusza już ślubna machina wiem że w ostatnim już były relację z pierwszych ślubów ale teraz to już tak naprawdę czuję że w tym roku ślubujemy
Sobotnie PM - przyroda wam tam pięknie bujnęła , że aż zazdroszczę tych drzew bo widoki są nieziemskie - wczoraj sie dowiedziałam że deszcze i UWAGA bójka na weselu to dobre oznaki dla małżeństwa.

Edit : Teraz sobie przypomniałam , że u mojej chrzestnej z momentem rozpoczęcia ceremonii slubnej rozpoczeła się taka straszna burza . W chwili kiedy podeszli do przysięgi zaczęły się grzmoty , pioruny , zgasło światło i wysiadł prąd. Więc przysięgę powiedzieli przy święcach. Co bardziej święte ciotki w rodzinie wieszczyły im że to niebiosa nie chciały dopuścić do ślubu i że to był znak i nie powinni go lekceważyć.
Małżeństwo trwa już prawie 25 lat , mają 2 córki i są naprawdę fajną i zgraną rodziną - czyli coś z tym deszczem musi być prawdy haha

Mimo wszystko wolę wesele bez deszczu i bójki

Napisane przez bachara

Witam i ja Dziękuję za wpisanie do kalendarza

Ale bym już chciała mieć tylko 3 dni do ślubu....a mam dopiero 143

Zleci, ja pamiętam jak miałam rok do ślubu, wydaje się jakby to wczoraj było...
Dopiero Nowy Rok był, a już prawie maj, za chwilę nasz sezon ślubny się skończy i wszystkie będziemy po

Napisane przez exist_

Cześć Dziewczyny!

Dzisiaj rozdajemy kolejne zaproszenia
Póki w mojej rodzinie to mnie to cieszy

Mam tak samo

[kasia1201]

Witam moje drogie w nowym wątku po świętach. Po maratonie świątecznym mamy rozdane już 99% zaproszeń dziś w planach wybieranie fotek z dzieciństwa i wspólnych dla kamerzysty. Chyba będę do późna w nocy oglądać filmy na YouTube żeby się zorientować jak chcę aby nasza płyta wyglądała - ciężki orzech do zgryzienia

[Justyna.kociaczek]

Napisane przez 21klaudyna

I w końcu po 26 wątkach rusza już ślubna machina wiem że w ostatnim już były relację z pierwszych ślubów ale teraz to już tak naprawdę czuję że w tym roku ślubujemy
Sobotnie PM - przyroda wam tam pięknie bujnęła , że aż zazdroszczę tych drzew bo widoki są nieziemskie - wczoraj sie dowiedziałam że deszcze i UWAGA bójka na weselu to dobre oznaki dla małżeństwa.

Edit : Teraz sobie przypomniałam , że u mojej chrzestnej z momentem rozpoczęcia ceremonii slubnej rozpoczeła się taka straszna burza . W chwili kiedy podeszli do przysięgi zaczęły się grzmoty , pioruny , zgasło światło i wysiadł prąd. Więc przysięgę powiedzieli przy święcach. Co bardziej święte ciotki w rodzinie wieszczyły im że to niebiosa nie chciały dopuścić do ślubu i że to był znak i nie powinni go lekceważyć.
Małżeństwo trwa już prawie 25 lat , mają 2 córki i są naprawdę fajną i zgraną rodziną - czyli coś z tym deszczem musi być prawdy haha

Deszcz oznacza dużo pieniędzy na nowej drodze życia - taka perspektywa rekompensuje nawet największe zarwanie chmury (chyba)

Co do sesji narzeczeńskich (przepraszam, ale nie pamiętam która z Was się o nią pytała) to również się nad nią zastanawiam. Na razie chodzę jak dziecko we mgle, bo:
- po pierwsze nie wiem czy mój mężczyzna na to przystanie (nie lubimy się focić )
- po drugie jeżeli już się zgodzi to nie wiemy czy będą warunki i czas.
A z całą pewnością nie będziemy korzystać z fachowej ręki naszego fotografa, bo to dodatkowo kosztuje... Jeżeli już to kuzynka będzie się przebranżawiać na tę chwilę
Wracając do sedna, bardzo ładne są klasyczne sesje plenerowe w parkach, na łąkach, przy jeziorach. Zwłaszcza w tym nadchodzącym okresie - kiedy wszystko kwitnie, a trawa się zieleni.
Np. tak jak tutaj ( od razu uprzedzam - to tylko inspiracja a fotografa nie znam) albo tutaj i tutaj
Również sesja w mieście może wyglądać bardzo ciekawie, trzeba mieć na nią tylko pomysł Przykład tutaj i tutaj
Może być i z motywem przewodnim ( tutaj latawiec) albo w ciekawym miejscu ( tak jak tutaj park rozrywki)
A tutaj moja ulubiona, ale z oczywistych względów w życiu się na nią nie odważę: tutaj
Tutaj zaś podobna, w formie klipu:

[anusia4u]

witam się i ja

[myboyismine]

Witam się w nowym wątku dzisiaj 45 DDŚ


zaczęłam nadrabiać stary a tu patrzę- już nowy

ja powoli zaczynam się stresować, ale większy stres przewiduję w maju

kupiłam ostatnio buty- takie jakby ecru czy jaśniutki beż i teraz mam rozkminę, czy będą jednak pasować do białej sukienki a butów tak długo szukałam i nie mogłam znaleźć, że zanim je kupiłam to się aż popłakałam

[Robusta]

Witam w nowym wątku
ekstra tytuł

[Sunrise28]

Witam się w nowym wątku

Świetny tytuł

[antonina_bielska]

melduję się w nowym wątku
W klubie zostawiłam ostatni szkic zaproszeń, w ręku będę je mieć w sobotę od wczoraj dzwonię po ludziach i umawiam spotkania, chcemy jak najwięcej osób zaprosić w 3 dni

[Grace O Malley]

Dzień dobry

Nowy wątek to warto sprawdzić ile to zostało: 31 dni!


I dziś idziemy na pierwsze zajęcia taneczne!

A poza tym to mam tyle jeszcze do ogarnięcia, że na samą myśl mi słabo

[margot244]

również się witam
jestem strasznie podekscytowana Waszymi ślubami

[cashmere]

Melduję się w nowym wątku


Dziewczyny jestem chyba nienormalna, ale jak przeczytałam że Wasze śluby za 3 dni aż mi się zeszkliły oczy!

A dziś mi się śniło, że mój ślub odbywał się na naszej działce Wcześniej strasznie padało i miałam problem jak przejść do miejsca gdzie będzie ceremonia by nie pobrudzić sukni. Miałam okropny bukier z kaskadą z jakiś niebieskich małych włochatych kwiatków. Po ślubie był pokaz sztucznych ogni i grill

[Waniliova]

Grace O Malley zajęcia taneczne my do nich wracamy w maju

[Opiumalfa]

Ale sie emocjonuje za was dziewczyny!!!!! Nawet nie wiecie. Dzis ide na próbny manicure !


Sent from my iPhone using Tapatalk

[cashmere]

Napisane przez Grace O Malley

Dzień dobry

Nowy wątek to warto sprawdzić ile to zostało: 31 dni!


I dziś idziemy na pierwsze zajęcia taneczne!

A poza tym to mam tyle jeszcze do ogarnięcia, że na samą myśl mi słabo

A co u Was zostało do ogarnięcie? To sobie porównam, bo przecież ślubujemy tego samego dnia Może i ja jestem w czarnej D i o tym nie wiem

[Sunset89]

Witam w nowym wątku Tytuł świetny! Sobotnie PMki, trzymam kciuki za piękną pogodę Bo to, że Wy będziecie najpiękniejsze w tym dniu i wszystko pójdzie dobrze to jest pewne
Jeżeli dobrze liczę to mi zostało 163 dni, a wydaje mi się, że dopiero z tydzień minął od zaręczyn Czas goni jak wściekły ;p

Trochę z innej beczki - wzięłam dzisiaj kalendarz do ręki, zaczęłam liczyć i cholera mnie wzięła bo doliczyłam się, że @ wypada mi na sam ślub :/ Czy któraś z Was ma jakiś sprawdzony sposób jak przesunąć o kilka dni? Tabletki ze względów zdrowotnych niestety odpadają, a jak sobie pomyślę że mam się tak mega stresować czy nie będzie jakiejś 'awarii' (w końcu suknia biała i nic się nie ukryje) to normalnie dostaję nerwicy :/

[Ad rem]

Melduję sie w nowym wątku! Super tytuł
Przez Święta tak jakoś zleciało, ze nie dałam rady regularnie podczytywać.. Rozdaliśmy 3 zaproszenia (rodzice + moja przyjaciółka) zaliczyłam wieczór panieński przyjaciółki i teraz czekam na sobotę

[say-hello]

3 dni do soboty



aaaa, zostałam top gadułą?! jak to się stało mam wrażenie, że rzadko tu zaglądam


do naszego ślubu zostało 101 dni

[Waniliova]

No to po próbnej fryzurze! Ja pierdziele, przed chwilą dzwoniła do mojej mamy ta fryzjerka z wiadomością, że musimy odwołać, bo ta dziewczyna, która miała mnie czesać rozchorowała się!!! Ale mam nerwy!!! Co za niekompetencja!!! Jak można to powiedzieć 2,5h przed fryzurą?!?! O 12.30 miałam mieć. A co jak w dniu ślubu odwalą taki numer?!?!?!

No nie, nie wierzę normalnie! ciągle coś się dzieje!

[myboyismine]

Napisane przez Sunset89

Witam w nowym wątku Tytuł świetny! Sobotnie PMki, trzymam kciuki za piękną pogodę Bo to, że Wy będziecie najpiękniejsze w tym dniu i wszystko pójdzie dobrze to jest pewne
Jeżeli dobrze liczę to mi zostało 163 dni, a wydaje mi się, że dopiero z tydzień minął od zaręczyn Czas goni jak wściekły ;p

Trochę z innej beczki - wzięłam dzisiaj kalendarz do ręki, zaczęłam liczyć i cholera mnie wzięła bo doliczyłam się, że @ wypada mi na sam ślub :/ Czy któraś z Was ma jakiś sprawdzony sposób jak przesunąć o kilka dni? Tabletki ze względów zdrowotnych niestety odpadają, a jak sobie pomyślę że mam się tak mega stresować czy nie będzie jakiejś 'awarii' (w końcu suknia biała i nic się nie ukryje) to normalnie dostaję nerwicy :/

sposobu niestety innego niż tabletki nie znam...ja zanim wybrałam konkretną datę to policzyłam sobie dni, czy napewno nie będzie @, bo sobie tego nie wyobrazam

[iliy]

Witam i ja w nowym wątku, tytuł super
Dziękuję za dopisanie do kalendarza i że ja top-gaduła??? nie wiem czy to źle czy dobrze

bachara to jak Tobie zostało 143 ddś to mnie też i chyba całe szczęście bo załatwień mamy jeszcze sporo a czas zasuwa

Waniliova współczuję ale dobrze że to nie dzień ślubu

[Szczeperka]

Witam się i ja

Napisane przez Grace O Malley

Dzień dobry

Nowy wątek to warto sprawdzić ile to zostało: 31 dni!


I dziś idziemy na pierwsze zajęcia taneczne!

A poza tym to mam tyle jeszcze do ogarnięcia, że na samą myśl mi słabo

Nie moge się doczekac razem z Tobą, w końcu ten sam dzień
Co Ci jeszcze zostało? Bo my najważniejsze rzeczy mamy teraz zostały drobiazgi... Mnóstwo drobiazgów

Napisane przez Waniliova

No to po próbnej fryzurze! Ja pierdziele, przed chwilą dzwoniła do mojej mamy ta fryzjerka z wiadomością, że musimy odwołać, bo ta dziewczyna, która miała mnie czesać rozchorowała się!!! Ale mam nerwy!!! Co za niekompetencja!!! Jak można to powiedzieć 2,5h przed fryzurą?!?! O 12.30 miałam mieć. A co jak w dniu ślubu odwalą taki numer?!?!?!

No nie, nie wierzę normalnie! ciągle coś się dzieje!

szybko Ci powiedzieli... Niech to będzie pierwsza i ostatnia taka sytuacja!

[say-hello]

Napisane przez Waniliova

No to po próbnej fryzurze! Ja pierdziele, przed chwilą dzwoniła do mojej mamy ta fryzjerka z wiadomością, że musimy odwołać, bo ta dziewczyna, która miała mnie czesać rozchorowała się!!! Ale mam nerwy!!! Co za niekompetencja!!! Jak można to powiedzieć 2,5h przed fryzurą?!?! O 12.30 miałam mieć. A co jak w dniu ślubu odwalą taki numer?!?!?!

No nie, nie wierzę normalnie! ciągle coś się dzieje!

ehh współczuję w dniu ślubu pewnie zapewniliby ci zastępstwo...

[Waniliova]

Mam nadzieję, że w dniu ślubu znaleźliby zastępstwo! Eh, a tak się cieszyłam na tę dzisiejszą fryzurę...

Mnie okres wypada na podróż poślubną nie wyobrażam sobie tego, więc przesunę go (stosuję plastry)

[bardorja]

Witam i ja
dziekuje za wpisanie do kalendarza

Napisane przez mala_czarna_21

jestem i ja!

3 dni do ślubu !!!!

dzisiaj progres bo załatwiliśmy ostatnią rozmowę z księdzem, ustaliliśmy szczegóły z zakonnicą dekorującą kościół (będą tulipany zarówno w kościele jak i na sali ), byliśmy u kościelnego

plan na jutro:
- uzupełnić niezbędnik
- uzupełnić koszyczki ratunkowe
- kupić parasol
- zrobić tablicę ze stołami

Napisane przez Kaigara

Dzisiaj już tylko 3 dni do ślubu!
Dzisiaj mam umówioną depilację, a później jadę do mieszkania trochę posprzątać, żeby do ślubu ładnie wyglądało. Już jutro mega ważny dzień: jadę na giełdę kwiatową, więc w końcu będę widziała jakie kwiaty będą na moim ślubie. Może uda mi się upolować niebieskie hortensje.
W czwartek jeszcze idę po odbiór sukni i będę miała robione paznokcie. W piątek prawie nie mam planów, oprócz próby ślubu. Miałam sprzątać mieszkanie, ale nie mogę bo już będę miała paznokcie zrobione to muszę na nie uważać, więc chyba narzeczony będzie sprzątał.
Pierścionek ma być do odbioru także w czwartek, więc zdążą przed ślubem.
Już za 3 dni ubiorę swoją piękną obrączkę.

łaaaa stresuje sie chyba za Was i nie moge doczekac sie relacji trzymam kciuki zeby wsyztsko poszlo tak jak sobie wymarzy;lyuscie

Napisane przez 21klaudyna

I w końcu po 26 wątkach rusza już ślubna machina wiem że w ostatnim już były relację z pierwszych ślubów ale teraz to już tak naprawdę czuję że w tym roku ślubujemy
Sobotnie PM - przyroda wam tam pięknie bujnęła , że aż zazdroszczę tych drzew bo widoki są nieziemskie - wczoraj sie dowiedziałam że deszcze i UWAGA bójka na weselu to dobre oznaki dla małżeństwa.

Edit : Teraz sobie przypomniałam , że u mojej chrzestnej z momentem rozpoczęcia ceremonii slubnej rozpoczeła się taka straszna burza . W chwili kiedy podeszli do przysięgi zaczęły się grzmoty , pioruny , zgasło światło i wysiadł prąd. Więc przysięgę powiedzieli przy święcach. Co bardziej święte ciotki w rodzinie wieszczyły im że to niebiosa nie chciały dopuścić do ślubu i że to był znak i nie powinni go lekceważyć.
Małżeństwo trwa już prawie 25 lat , mają 2 córki i są naprawdę fajną i zgraną rodziną - czyli coś z tym deszczem musi być prawdy haha

ja znam takie zabobony słyszane od Ś.P babci:
-jak grzmoty i pirouny- to znaczy, ze jest chlopak przeokropnie zakochany w pannie mlodej, ona o tym nie wie, aon jest w jej otoczeniu i te grzmoty i pioruny to łamanie jego serca
-jak deszcz kropi- to znaczy ze bóg błogosławi
-jak leje jak z cebra - panny opłakują ożenek pana młodego
-jak słonko i ciepło- goście i młodzi bedą sie pocić-schudną
-jak słonko i chłodno- uzupełnienie charakterów, z jednej przygrzewa z drugiej strony chłodzi
-jak siwo i zachmurzenie -to bójka na weselu

jeszczejakies byly ale nie pamitam, mam je zapisane jak znjade to napsize

Waniliova zmień salon!

[Ad rem]

Waniliova mam nadzieję, że jak wreszcie zrobi Ci tę próbną fryzurę to będzie tak piękna, ze zapomnisz o tej przykrej sytuacji!

[Anesthesia]

Witam się i ja!

Przyglądnęłam się na dobre kalendarzowi i jejkuu, od najbliższej soboty już w zasadzie co tydzień ślub, z wyłączeniem 19 lipca! Emocjonuję się razem z Wami dziewczyny i jak pisała Klaudyna, zazdroszczę wiosennym PMkom tak pięknej przyrody!

Wanilliova, współczuję perypetii Nie martw się, w dniu ślubu nie mogliby sobie pozwolić na taką niekompetencję, a próbna to próbna - konkretny dzień nie jest tak ważny... ale rozumiem, bo ja też bym czekała jak głupia