On nie chce sie oswiadczyc...... - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-04-27, 17:09   #31
aguusia88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 705
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Cytat:
Napisane przez talkative2 Pokaż wiadomość
Nie wiem tylko, czemu zakładamy, że musi być od razu wesele i niewiadomoco? Może same obrączki i skromna sukienka wystarczą? Nie każdy musi wydawać fortunę, zeby się pobrać.
Jak napisalam zalezy od planow pary.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
aguusia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 20:35   #32
mojchlopakniechce
Zadomowienie
 
Avatar mojchlopakniechce
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 1 044
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Prade mowiac wesele wycenilismy na zaledwie 30 tys. bo bardzo skromniutkie ale to bylo z rok temu, zaprosilibysmy jedynie najblizsza rodzine wiec nie wiem dlaczego ani widu ani słychu ;(
mojchlopakniechce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 20:53   #33
aguusia88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 705
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Zaledwie 30 tys, brzmi jak 3 zl za batonika. I niektorzt nie chca tyle placic. To 1/4 za mieszkanie. Serio ale to kupa kasy. Czy chcial tyle odkładać? I macie z czego? Teraz to serio pytam. Czy zarobek jest odpowiedni do odkadania czy zarabia 3000 czy 1200. I ile mu zostaje na zycie. I jakie ma potrzeby.


Tez sobie gadalismy o slubie, kto by przyszedł ale to nie ma znaczenia bo partner nie chce sie zenic
Trzeba usiasc i pogadac na serio.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez aguusia88
Czas edycji: 2014-04-27 o 21:03
aguusia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-27, 21:07   #34
mojchlopakniechce
Zadomowienie
 
Avatar mojchlopakniechce
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 1 044
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

PRobuje z nim rozmawiac serio,polowe mamy na koncie i wysatrczylby nam rok zeby miec na zycie i spokojnie odlozyc na wesele....
mojchlopakniechce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 11:53   #35
lipstick89
Jedyna oryginalna Lips :)
 
Avatar lipstick89
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: LPU
Wiadomości: 7 830
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Cytat:
Napisane przez mojchlopakniechce Pokaż wiadomość
Jestem z moim chlopakiem ponad 4 lata spedzam z nim wiekszosc czasu i niegdys niby byly jakies plany dotyczace nas ale z wieki temu chodzi o to ze 90% moich znajmoych zarecza sie,żeni,maja dzieci-marzenia akzdej kobiety, a ja bedac tak dlugo w zwiazku nie wiem czy nadal warto bo moj chlopak zartuje sobie tylko gdy uslyszy o oswiadczynach a temat wspolnej przyszlosci omija szerokim lukiem.
Czy to normalne? Czy dojrzaly mezczyzna tak powinien sie zachowywac czy po prostu mu nie zalezy?
Proszę o poradę, co mam zrobic zeby pomyslal o nas powaznie?
Zrozpaczona S.
chyba wiem jak się czujesz. chcesz mieć swoją rodzinę, stabilną sytuację, a tu cisza... poznaliśmy się gdy miałam 18 lat, a on 22. mój Narzeczony nie zwlekał zbyt długo z zaręczynami. po 4,5 roku poprosił mnie o rękę. ale problem zaczął się z ustaleniem daty. zawsze miał jakąś wymówkę. w końcu nie wytrzymałam i zapytałam: bierzemy ślub czy nie?! bo ja mam prawie 25 lat, spędziłam z Tobą najlepsze lata życia, chcę mieć rodzinę. jeżeli Tobie to nie pasuje, to się rozstajemy, bo dłużej czekać nie będę. kolejnego dnia oglądaliśmy sale.
__________________
30.05.2007
05.09.2015

2018
20/52
lipstick89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 12:03   #36
Norbert Oruba
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 2
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Czasem tak jest, że ludzie przywiązują się do obecnego stanu rzeczy. Wizja ślubu przerażała Twojego chłopaka. Pewnie chciał wziąć ślub, ale bał się zmian wywołanych przez zawarcie związku małżeńskiego. Dobrze, że wszystko dobrze się skończyło.

<link do wlasnej strony internetowej>

Edytowane przez lolusl
Czas edycji: 2014-04-28 o 14:22 Powód: link
Norbert Oruba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 20:25   #37
mojchlopakniechce
Zadomowienie
 
Avatar mojchlopakniechce
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 1 044
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

chyba wiem jak się czujesz. chcesz mieć swoją rodzinę, stabilną sytuację, a tu cisza...

Ciesze sie ze ktos na tym forum mnie rozumie ;D
Najgorsza jest ta niepewnosc o przyszlosc, czlowiek chce i jest gotow wkroczyc w nowy etap miec jasna sytuacje a tu nic

Czasem tak jest, że ludzie przywiązują się do obecnego stanu rzeczy. Wizja ślubu przerażała Twojego chłopaka. Pewnie chciał wziąć ślub, ale bał się zmian wywołanych przez zawarcie związku małżeńskiego. Dobrze, że wszystko dobrze się skończyło.

Mysle ze to chyba jest glowny problem, on nie chce zmian ;/
Eh nie wiem co robic
mojchlopakniechce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-28, 21:05   #38
lipstick89
Jedyna oryginalna Lips :)
 
Avatar lipstick89
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: LPU
Wiadomości: 7 830
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

ja postawiłam sytuację na ostrzu noża. byłam już zmęczona ciągłym czekaniem. zaczęłam się nawet zastanawiać, czy nie czeka na kogoś lepszego... i ta świadomość, że mam już pewien wiek, w którym trudno przewrócić całe życie do góry nogami i czekać na to, co się wydarzy...
__________________
30.05.2007
05.09.2015

2018
20/52
lipstick89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-29, 09:23   #39
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 893
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Trochę nie rozumiem takich wątków - najlepiej jest po prostu szczerze porozmawiać z chłopakiem. Owszem, może być tak, że on jest na innym etapie dojrzewania do małżeństwa, do poczynienia kroku do przodu, może obawia się, przejmuje, a ukrywa to za maską niezależności i wygody. Trzeba porozmawiać, powiedzieć, jakie się ma oczekiwania, i że nie chce się czekać w nieskończoność. Bez rozmowy to będą jedynie wzajemne pretensje Ja na oświadczyny czekałam ponad 5 lat, a poznaliśmy się, gdy oboje mieliśmy 20 lat. Teraz widzę, że on musiał sobie poukładać i dojrzeć po prostu.
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-29, 09:46   #40
aguusia88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 705
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Cytat:
Napisane przez SteveS Pokaż wiadomość
Trochę nie rozumiem takich wątków - najlepiej jest po prostu szczerze porozmawiać z chłopakiem. Owszem, może być tak, że on jest na innym etapie dojrzewania do małżeństwa, do poczynienia kroku do przodu, może obawia się, przejmuje, a ukrywa to za maską niezależności i wygody. Trzeba porozmawiać, powiedzieć, jakie się ma oczekiwania, i że nie chce się czekać w nieskończoność. Bez rozmowy to będą jedynie wzajemne pretensje Ja na oświadczyny czekałam ponad 5 lat, a poznaliśmy się, gdy oboje mieliśmy 20 lat. Teraz widzę, że on musiał sobie poukładać i dojrzeć po prostu.
dobrze, tylko nie rozumiem dlaczego kazdy ma sie oswiadczac po kilku latach i brac slub i rodzic dzieci. niektorzy tego nie chca ani nie musza robic bo im dobrze na kocia lape.
slub nie zagwarantuje milosci do konca zycia ani wiernosci.

jesli facet sie oswiadcza po 7 latach to nie widze powodu aby go chwalic z tego powodu ze jest dzielny, po prostu nie widzial potrzeby sie chajtac mowiac potocznie albo nie byl pewny czy kobieta jest warta tego kroku

wazne jest tylko zeby obie strony mialy taki sam poglad na zycie. moze sie tak zdarzyc ze osoba w wieku 20-25 lat nie wezmie slubu chocby miala kase na wesele dla 100 osob i wlasne mieszkanie, ale slub wezmie z innym facetem w wieku 27 lat mimo ze slub bedzie dla 5 osob i mieszkac beda z rodzicami.
aguusia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-30, 10:01   #41
SteveS
Zakorzenienie
 
Avatar SteveS
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 893
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Cytat:
Napisane przez aguusia88 Pokaż wiadomość
dobrze, tylko nie rozumiem dlaczego kazdy ma sie oswiadczac po kilku latach i brac slub i rodzic dzieci. niektorzy tego nie chca ani nie musza robic bo im dobrze na kocia lape.
slub nie zagwarantuje milosci do konca zycia ani wiernosci.

jesli facet sie oswiadcza po 7 latach to nie widze powodu aby go chwalic z tego powodu ze jest dzielny, po prostu nie widzial potrzeby sie chajtac mowiac potocznie albo nie byl pewny czy kobieta jest warta tego kroku

wazne jest tylko zeby obie strony mialy taki sam poglad na zycie. moze sie tak zdarzyc ze osoba w wieku 20-25 lat nie wezmie slubu chocby miala kase na wesele dla 100 osob i wlasne mieszkanie, ale slub wezmie z innym facetem w wieku 27 lat mimo ze slub bedzie dla 5 osob i mieszkac beda z rodzicami.
Ależ oczywiście. Dlatego też nie rozumiem takich wątków, bo jednak jeśli z kimś się jest, to takie rzeczy się ustala, rozmawia się o nich. U mnie było podobnie, a jednak ślub bierzemy, 25 lat już mi minęło też jakiś czas temu Związek to pójście na kompromisy - przede wszystkim. A jeśli jednej osobie bardzo zależy na ślubie, a druga jest bardzo przeciwko, no to albo się dogadają i ustalą coś wspólnego, albo będą się niepotrzebnie męczyć. Ale nie zmienia to faktu - trzeba rozmawiać.
SteveS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-30, 11:54   #42
zuzalalkanieduza
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 15
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Cytat:
Napisane przez jajajamajka Pokaż wiadomość
-Płacz po kątach i chodź ciągle obrażona, oglądaj sobie ciągle pierścionki na stronie apartu, powinien się domyślić o co chodzi!



100% skuteczności. 100% dojrzałości.
o tototo dobre jest I zero seksu hihihi
zuzalalkanieduza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-30, 12:00   #43
czerwonapanienka
Zadomowienie
 
Avatar czerwonapanienka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 033
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Mi TŻ oświadczył się po ponad 6latach. I z doświadczenia wiem, że im bardziej naciskałam tym większą cofkę w tym temacie on miał. Odpuściłam i już mam na palcu upragnione świecidełko. Tak więc cierpliwości
__________________
15.08.2015
czerwonapanienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-01, 23:42   #44
Dione
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 014
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Cytat:
Napisane przez mojchlopakniechce Pokaż wiadomość
Jestem z moim chlopakiem ponad 4 lata spedzam z nim wiekszosc czasu i niegdys niby byly jakies plany dotyczace nas ale z wieki temu chodzi o to ze 90% moich znajmoych zarecza sie,żeni,maja dzieci-marzenia akzdej kobiety, a ja bedac tak dlugo w zwiazku nie wiem czy nadal warto bo moj chlopak zartuje sobie tylko gdy uslyszy o oswiadczynach a temat wspolnej przyszlosci omija szerokim lukiem.
Czy to normalne? Czy dojrzaly mezczyzna tak powinien sie zachowywac czy po prostu mu nie zalezy?

.
To chodzi o to że inni sie zareczaja wiec ty im zazdrościćsz ? czemu nie piszesz "to wspanły człowiek ,wyobrażam sobie że chce sie z nim zestarzec " tylko ze chcesz miec pierścionek i komfort emocjonalny .
Moim zdaniem to niepoważnie podejście.

Jak facet chce i jest dojrzały to sie oświadcza jak nie to nie .Nie ma co smuszać anie terroryzowac 24 lata na faceta to imho bardzo mało ,dopiero mózg kończy dojrzewać .


Cytat:
Napisane przez mojchlopakniechce Pokaż wiadomość
J
Proszę o poradę, co mam zrobic zeby pomyslal o nas powaznie?
.
zacznij od rozmowy z nim a nie wyżalanie sie obym osobom na forum .


Cytat:
Napisane przez mojchlopakniechce Pokaż wiadomość
,zadna nie chcialaby byc z chlopakiem 4 lata od tak dla zabawy...
czemu nie Zwłaszcza majac 20 ,22 lata to chyba czesto jest "zabawa" spędzanie razem czasu, nauka bycia w związku ale nawet jak jest fajnie jest ale to nie znaczy że bedą ze sobą cale zycie
Dione jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-02, 11:08   #45
201803090921
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Ja bym po pierwsze podszkoliła się w komunikacji w związku, a dopiero później oświadczyn wymagała - bo podstawy leżą i kwiczą. Co z tego, że da Ci ten pierścionek, skoro każda poważna kwestia będzie tak trudna do przedyskutowania? Nie wystarczy ze sobą być czy mieszkać, fajnie byłoby nauczyć się po prostu rozmawiać.
201803090921 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 10:55   #46
Matela
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Myślę, że dopytywanie faceta o oświadczyny czy slub jest co najmniej upokarzające. Naprawdę... a co gorsza na pewno nie przyniesie oczekiwanego rezultatu. Moja rada- niech cie będzie dla niego coraz mniej, spotykajcie się rzadziej, bądź często niedostepna, pod byle pretekstem itd.. np. kiedy będzie chciał się z toba spotkać to wymyśl byle jaki pretekst, np. ze umówiłaś się z koleżanka na połażenie po galerii albo coś równie błahego i nieważnego. Na pewno nie możesz mu dac do zrozumienia,ze chodzi o jakiegoś innego chłopaka ( to wzbudziłoby tylko jego zazdrość, co dałoby efekt chwilowy). Musisz mu uciekać, tak żeby on czuł,że cię traci i to z tak błahych powodów.Nie,ze chodzi o innego faceta. Jak to nie pomoże to przeprowadz z nim krótką rozmowę" Zauwazyłam,ze mamy inne pojęcie o naszej przyszłości. Nie chciałabym cię ograniczać, bo jesteś dla mnie bardzo wazny i bardzo cię kocham. Dlatego uważam,ze powinnismy iśc każdy w swoja stronę". Od tej pory nie odbierałabym telefonów i zero kontaktu. Tak,żeby on na glowie stanał i zrobił wszystko,zeby cie odzyskać. Jeżeli naprawdę cie kocha, tylko teraz gdzieś się zagubił to gwarantuję szybkie
oświadczyny
Matela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 22:27   #47
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Faceci nie są tacy jak kobiety, dłużej zajmuje im dojście do pewnych rzeczy samemu. Większość z nich widzi to tak, że jak są zaręczyny od razu musi być ślub. Takie jest ich postrzeganie. Nie czuje może się na tyle stabilnie aby już się żenić. A 4 lata to wcale nie tak długo. Ja ze swoim jestem trochę dłużej i też nie jesteśmy zaręczeni, dlatego, że po co nam na razie zaręczyny? Oboje studiujemy, nie mamy pracy, więc oczywiste, że wesela nie wyprawimy, więc wolimy poczekać. A co z tego, że inni się zaręczają i biorą śluby? Wszyscy skaczą z mostów to ja też muszę?
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-04, 07:04   #48
dorot_qa
Zakorzenienie
 
Avatar dorot_qa
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 971
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;46289718]Faceci nie są tacy jak kobiety, dłużej zajmuje im dojście do pewnych rzeczy samemu. Większość z nich widzi to tak, że jak są zaręczyny od razu musi być ślub. Takie jest ich postrzeganie. Nie czuje może się na tyle stabilnie aby już się żenić. A 4 lata to wcale nie tak długo. Ja ze swoim jestem trochę dłużej i też nie jesteśmy zaręczeni, dlatego, że po co nam na razie zaręczyny? Oboje studiujemy, nie mamy pracy, więc oczywiste, że wesela nie wyprawimy, więc wolimy poczekać. A co z tego, że inni się zaręczają i biorą śluby? Wszyscy skaczą z mostów to ja też muszę?[/QUOTE]

Jakbym czytała swoje wywody
Stabilność finansowa przede wszystkim! Po pierwsze, musi mieć za co kupić pierścionek. Po drugie, jak nie ma kasy, to co, zareczasz sie, a potem czekasz parę lat na ślub? Chyba nie o to w tym chodzi. Albo patrzysz na rodziców, bo sami nie macie pieniędzy? Ja jestem z moim ponad 6 lat i nie jesteśmy zareczeni, bo jeszcze jesteśmy częściowo na utrzymaniu rodziców i dopiero kończymy studia i powoli idziemy na swoje.
Wszystko w swoim czasie
__________________
The ones that love us never truly leave us...


razem 31.12.2007
zaręczeni 12.08.2014
ślub 19.09.2015

2015
książki 17
filmy 54

2016
książki 8
filmy 63

Edytowane przez dorot_qa
Czas edycji: 2014-05-04 o 07:46
dorot_qa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-04, 08:56   #49
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Cytat:
Napisane przez dorot_qa Pokaż wiadomość
Jakbym czytała swoje wywody
Stabilność finansowa przede wszystkim! Po pierwsze, musi mieć za co kupić pierścionek. Po drugie, jak nie ma kasy, to co, zareczasz sie, a potem czekasz parę lat na ślub? Chyba nie o to w tym chodzi. Albo patrzysz na rodziców, bo sami nie macie pieniędzy? Ja jestem z moim ponad 6 lat i nie jesteśmy zareczeni, bo jeszcze jesteśmy częściowo na utrzymaniu rodziców i dopiero kończymy studia i powoli idziemy na swoje.
Wszystko w swoim czasie
Dokładnie!
My chcemy też najpierw skończyć studia, znaleźć pracę i odkładać wtedy na ślub
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-05, 22:37   #50
LunatyczkaBB
Zakorzenienie
 
Avatar LunatyczkaBB
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 6 407
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Cytat:
Napisane przez Matela Pokaż wiadomość
Myślę, że dopytywanie faceta o oświadczyny czy slub jest co najmniej upokarzające. Naprawdę... a co gorsza na pewno nie przyniesie oczekiwanego rezultatu. Moja rada- niech cie będzie dla niego coraz mniej, spotykajcie się rzadziej, bądź często niedostepna, pod byle pretekstem itd.. np. kiedy będzie chciał się z toba spotkać to wymyśl byle jaki pretekst, np. ze umówiłaś się z koleżanka na połażenie po galerii albo coś równie błahego i nieważnego. Na pewno nie możesz mu dac do zrozumienia,ze chodzi o jakiegoś innego chłopaka ( to wzbudziłoby tylko jego zazdrość, co dałoby efekt chwilowy). Musisz mu uciekać, tak żeby on czuł,że cię traci i to z tak błahych powodów.Nie,ze chodzi o innego faceta. Jak to nie pomoże to przeprowadz z nim krótką rozmowę" Zauwazyłam,ze mamy inne pojęcie o naszej przyszłości. Nie chciałabym cię ograniczać, bo jesteś dla mnie bardzo wazny i bardzo cię kocham. Dlatego uważam,ze powinnismy iśc każdy w swoja stronę". Od tej pory nie odbierałabym telefonów i zero kontaktu. Tak,żeby on na glowie stanał i zrobił wszystko,zeby cie odzyskać. Jeżeli naprawdę cie kocha, tylko teraz gdzieś się zagubił to gwarantuję szybkie
oświadczyny
Ty tak serio?
__________________
Bloguję

LunatyczkaBB jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-11, 12:21   #51
FioletowyAnanas
Zakorzenienie
 
Avatar FioletowyAnanas
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 523
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

ja z chłopakiem jestem 4 lata, ty chyba chcesz ten pierścionek bo inne go maja. ja bym chciała mieć pierścionek by legalizowac zwiazek bo kocham go wiem ze jest jedyny chciałabym być przy nim zawsze. chce z nim stworzyc rodzine.

p.s moje koleazanki rowniez wychodza za maz rodza dzieci i sie zareczaja.

ja sie staram nie wymuszac presji na facecie wole by on ja podjal swiadomie a nie bo ja chcialam.
__________________
Wymiana!

FioletowyAnanas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-12, 14:51   #52
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

bo bez pierścienia mocy na palcu i bez ślubu to nie rodzina?!
no ładnie...
ja osobiście nie czaję, naprawdę nie czaję tego parcia na ślub.
Co Wam to daje?
Ja rozumiem, że ktoś chce deklaracji, stabilności, że chce pewność mieć...ale czy kawałek metalu szlachetnego na palcu to daje?
poważnie???
mi się TŻ oświadczył...jakoś z półtora roku temu(łączny staż związku-12lat), spoko- chciał to się oświadczył, jakby sie nie oświadczył....to by się nie oświadczył i zylibyśmy dalej. Dla mnie po oświadczynach nic się nie zmieniło. Dosłownie nic, bo nawet pierścionek noszę tylko na większe wyjścia- niewygodnie mi w nim, więc na codzień spoczywa sobie dostojnie w szafeczce... po ślubie- to samo stanie się pewnie też i z obrączkami, bo nie lubię nosić nic na palcach.
Uważam, ze zupełnie inne rzeczy niż pierscionki zaręczynowe budują zaufanie w związku, poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji przy danym partnerze. Jak nie ma w tobie tej ufności, pewności, że "to właśnie ten właściwy facet", to żaden, nawet największy brylant i pierścień tego nie zmienią. Gadać trzeba z chłopakiem o WASZEJ przyszlości, a nie o pierścieniach jak gościu będzie czuł, że przyszłość chce z tobą spędzić, a nie sam, albo z inną kobietą- to w koncu sam zapyta o to, czy ty chcesz pierścienia i slubu.
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-14, 14:38   #53
country111
Zakorzenienie
 
Avatar country111
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 3 183
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Ja tam autorkę bardzo dobrze rozumiem. Sama mam 27 lat od 2 lat z Tż od niecałego roku mieszkamy razem. Wiem, że młodsza nie będę więc też oczekuję jakiejś deklaracji bo albo idziemy do przodu i jest jakiś rozwój albo dajmy sobie spokój i szukajmy szczęsćia gdzie indziej. Mnie tam głupio by było przez 10 lat przedstawiać swojego "chłopaka" po takim czasie to już chyba człowiek wie czego oczekuje. My ogólnie mamy dość stabilną sytuację finansową, parę złotych w razie czego też się znajdzie, więc mam nadzieję, że wieczności czekać nie będę musiała i trzymam kciuki za autorkę
country111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-05-14, 15:49   #54
Lilly Greace
Dostojna peema.
 
Avatar Lilly Greace
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 15 835
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
bo bez pierścienia mocy na palcu i bez ślubu to nie rodzina?!
no ładnie...
ja osobiście nie czaję, naprawdę nie czaję tego parcia na ślub.
Co Wam to daje?
Ja rozumiem, że ktoś chce deklaracji, stabilności, że chce pewność mieć...ale czy kawałek metalu szlachetnego na palcu to daje?
poważnie???
mi się TŻ oświadczył...jakoś z półtora roku temu(łączny staż związku-12lat), spoko- chciał to się oświadczył, jakby sie nie oświadczył....to by się nie oświadczył i zylibyśmy dalej. Dla mnie po oświadczynach nic się nie zmieniło. Dosłownie nic, bo nawet pierścionek noszę tylko na większe wyjścia- niewygodnie mi w nim, więc na codzień spoczywa sobie dostojnie w szafeczce... po ślubie- to samo stanie się pewnie też i z obrączkami, bo nie lubię nosić nic na palcach.
Uważam, ze zupełnie inne rzeczy niż pierscionki zaręczynowe budują zaufanie w związku, poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji przy danym partnerze. Jak nie ma w tobie tej ufności, pewności, że "to właśnie ten właściwy facet", to żaden, nawet największy brylant i pierścień tego nie zmienią. Gadać trzeba z chłopakiem o WASZEJ przyszlości, a nie o pierścieniach jak gościu będzie czuł, że przyszłość chce z tobą spędzić, a nie sam, albo z inną kobietą- to w koncu sam zapyta o to, czy ty chcesz pierścienia i slubu.
Nie znam poglądów autorki wątku bo się nie wczytałam ale twój post rzucił mi się w oczy - oceniasz innych tylko swoją miarą w tym poście. Wywnioskować można, że dla ciebie ślub nic nie znaczy, nawet nie chcesz nosić obrączek ani w ogóle on dla ciebie nic nie zmienia. Czy to znaczy, że każda kobieta ma myśleć jak ty? Ja ''parcie'' na ślub rozumiem z wielu powodów. Wręcz uważam branie ślubu za bardziej korzystne dla kobiety w tym kraju niż nie branie go.

Jeżeli oczywiście związek jest stabilny i dojrzały.
__________________
Szczęśliwa żona.
Lilly Greace jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-14, 16:13   #55
FioletowyAnanas
Zakorzenienie
 
Avatar FioletowyAnanas
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 523
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Cytat:
Napisane przez country111 Pokaż wiadomość
Ja tam autorkę bardzo dobrze rozumiem. Sama mam 27 lat od 2 lat z Tż od niecałego roku mieszkamy razem. Wiem, że młodsza nie będę więc też oczekuję jakiejś deklaracji bo albo idziemy do przodu i jest jakiś rozwój albo dajmy sobie spokój i szukajmy szczęsćia gdzie indziej. Mnie tam głupio by było przez 10 lat przedstawiać swojego "chłopaka" po takim czasie to już chyba człowiek wie czego oczekuje. My ogólnie mamy dość stabilną sytuację finansową, parę złotych w razie czego też się znajdzie, więc mam nadzieję, że wieczności czekać nie będę musiała i trzymam kciuki za autorkę
no ja akurat nie mam tyle lat ale też w Twoim wieku bym chciała wiedzieć na czym się stoi. nie lubię tego zastoju jaki jest u mnie.. ja rozumiem mamy mało lat i nie mamy możliwości wyprawienia wielkiego wesela o jakim marze nawet nie mieszkamy razem i Tż podchodzi do zaręczyn jako do tego że w przeciągu najpóźniej 2 lat będzie ślub i spoko. ale ja tam jemu powiedziałam szczerze i dosadnie wiecznie czekać nie będę.

moim marzeniem jest teraz bardziej jakość w ciągu 2 lat zamieszkać chociaż razem. Ale widzę że on się boi że ja go zamknę w 4 ścianach i będę kazała mu siedzieć tylko ze mną.. szkoda że tak uważa...
__________________
Wymiana!

FioletowyAnanas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-14, 18:22   #56
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Cytat:
Napisane przez country111 Pokaż wiadomość
Ja tam autorkę bardzo dobrze rozumiem. Sama mam 27 lat od 2 lat z Tż od niecałego roku mieszkamy razem. Wiem, że młodsza nie będę więc też oczekuję jakiejś deklaracji bo albo idziemy do przodu i jest jakiś rozwój albo dajmy sobie spokój i szukajmy szczęsćia gdzie indziej. Mnie tam głupio by było przez 10 lat przedstawiać swojego "chłopaka" po takim czasie to już chyba człowiek wie czego oczekuje. My ogólnie mamy dość stabilną sytuację finansową, parę złotych w razie czego też się znajdzie, więc mam nadzieję, że wieczności czekać nie będę musiała i trzymam kciuki za autorkę
No dobra, ale Ty masz te 27 lat, czyli wiek "poważniejszy" oboje jesteście w wieku że najwyższa pora ślub brać, żeby nie być z czasem "za starym" na dzieci Z wypowiedzi autorki wynika, że ma +/- 20 lat i chce zaręczyn dla picu, a nie z poważnych powodów

Cytat:
Napisane przez Lilly Greace Pokaż wiadomość
Nie znam poglądów autorki wątku bo się nie wczytałam ale twój post rzucił mi się w oczy - oceniasz innych tylko swoją miarą w tym poście. Wywnioskować można, że dla ciebie ślub nic nie znaczy, nawet nie chcesz nosić obrączek ani w ogóle on dla ciebie nic nie zmienia. Czy to znaczy, że każda kobieta ma myśleć jak ty? Ja ''parcie'' na ślub rozumiem z wielu powodów. Wręcz uważam branie ślubu za bardziej korzystne dla kobiety w tym kraju niż nie branie go.

Jeżeli oczywiście związek jest stabilny i dojrzały.
Tak samo uważam

Cytat:
Napisane przez FioletowyAnanas Pokaż wiadomość
no ja akurat nie mam tyle lat ale też w Twoim wieku bym chciała wiedzieć na czym się stoi. nie lubię tego zastoju jaki jest u mnie.. ja rozumiem mamy mało lat i nie mamy możliwości wyprawienia wielkiego wesela o jakim marze nawet nie mieszkamy razem i Tż podchodzi do zaręczyn jako do tego że w przeciągu najpóźniej 2 lat będzie ślub i spoko. ale ja tam jemu powiedziałam szczerze i dosadnie wiecznie czekać nie będę.

moim marzeniem jest teraz bardziej jakość w ciągu 2 lat zamieszkać chociaż razem. Ale widzę że on się boi że ja go zamknę w 4 ścianach i będę kazała mu siedzieć tylko ze mną.. szkoda że tak uważa...
No ale musisz porozmawiać z TŻem o mieszkaniu na poważnie, powiedzieć co myślisz na ten temat i odwieźć go od jego toku myślenia

Ale po co Ci te zaręczyny ja się pytam? Co to zmienia w przypadku gdy nie chce się na razie ślubu? Dla mnie jest to dziecinne. Zaręczyny można zerwać i nic one w życiu nie zmieniają, nic! Nikt nie każe Ci czekać wieki, a TŻ może nie jest jeszcze dojrzały do takiej decyzji. Pisałam wyżej, że oni potrzebują czasu i widzą zaręczyny jako planowanie ślubu, patrzą na to nie ze strony uczuć, ale ze strony finansowej
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-14, 18:54   #57
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Cytat:
Napisane przez Lilly Greace Pokaż wiadomość
Nie znam poglądów autorki wątku bo się nie wczytałam ale twój post rzucił mi się w oczy - oceniasz innych tylko swoją miarą w tym poście. Wywnioskować można, że dla ciebie ślub nic nie znaczy, nawet nie chcesz nosić obrączek ani w ogóle on dla ciebie nic nie zmienia. Czy to znaczy, że każda kobieta ma myśleć jak ty? Ja ''parcie'' na ślub rozumiem z wielu powodów. Wręcz uważam branie ślubu za bardziej korzystne dla kobiety w tym kraju niż nie branie go.

Jeżeli oczywiście związek jest stabilny i dojrzały.
dlatego ja się pytam po co jej oświadczyny i slub, skoro ona nie jest pewna swojego faceta.
Co ten magiczny pierścień zmienia?
Bo w moim mniemaniu kolejność tego czego ona oczekuje jest jakaś zawichrowana.
NAJPIERW ma być poczucie stabilizacji, najpierw pewność co do kandydata i jego uczuć...potem może (albo nie- co kto woli) być ślub.
Panna chce zaręczyn żeby czuć pewność...sorry- słabe to, bo żaden pierścień takiej mocy nie ma. Nawet ten Tolkienowski
Cytat:
Napisane przez FioletowyAnanas Pokaż wiadomość
no ja akurat nie mam tyle lat ale też w Twoim wieku bym chciała wiedzieć na czym się stoi. nie lubię tego zastoju jaki jest u mnie.. ja rozumiem mamy mało lat i nie mamy możliwości wyprawienia wielkiego wesela o jakim marze nawet nie mieszkamy razem i Tż podchodzi do zaręczyn jako do tego że w przeciągu najpóźniej 2 lat będzie ślub i spoko. ale ja tam jemu powiedziałam szczerze i dosadnie wiecznie czekać nie będę.

moim marzeniem jest teraz bardziej jakość w ciągu 2 lat zamieszkać chociaż razem. Ale widzę że on się boi że ja go zamknę w 4 ścianach i będę kazała mu siedzieć tylko ze mną.. szkoda że tak uważa...
o własnie- rozwój związku- tak, jak najbardziej...ale czemu dla większości kobiet/panien tutaj zaręczyny oznaczają jakieś poczucie stabilizacji, a ich brak oznacza brak stablizacji?
Przecież to jakaś bzdura wierutna...nad związkiem można pracować bez zaręczyn, bez ślubu. To może się zdarzyć...ale nie jest równoznaczne z udanym, stabilnym związkiem.
Laski, wierzycie, że jak w związku nie ma poczucia bezpieczenstwa, to pierścionek założony na palec jakoś magicznie to zmieni?! Poważnie???
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-14, 19:42   #58
FioletowyAnanas
Zakorzenienie
 
Avatar FioletowyAnanas
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 523
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;46455751]
No ale musisz porozmawiać z TŻem o mieszkaniu na poważnie, powiedzieć co myślisz na ten temat i odwieźć go od jego toku myślenia

Ale po co Ci te zaręczyny ja się pytam? Co to zmienia w przypadku gdy nie chce się na razie ślubu? Dla mnie jest to dziecinne. Zaręczyny można zerwać i nic one w życiu nie zmieniają, nic! Nikt nie każe Ci czekać wieki, a TŻ może nie jest jeszcze dojrzały do takiej decyzji. Pisałam wyżej, że oni potrzebują czasu i widzą zaręczyny jako planowanie ślubu, patrzą na to nie ze strony uczuć, ale ze strony finansowej [/QUOTE]

To że CHCE nie znaczy że wywieram presje! I że już muszą być.. Co do mieszkania rozmawiałam zbywa mnie nie mam zamiaru błagać go o to nie jestem desperatką.. Jak by nawet logiczniej pomyśleć to jak byśmy wynajęli razem pokój to by taniej wyszło finansowo (studiujemy i mamy dwie oddzielne stancje). Nawet z tego wzgledu ja uważam że można by było pomyśle ale ja już nie wnikam nie to nie.
__________________
Wymiana!

FioletowyAnanas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-14, 21:26   #59
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

Cytat:
Napisane przez FioletowyAnanas Pokaż wiadomość
To że CHCE nie znaczy że wywieram presje! I że już muszą być.. Co do mieszkania rozmawiałam zbywa mnie nie mam zamiaru błagać go o to nie jestem desperatką.. Jak by nawet logiczniej pomyśleć to jak byśmy wynajęli razem pokój to by taniej wyszło finansowo (studiujemy i mamy dwie oddzielne stancje). Nawet z tego wzgledu ja uważam że można by było pomyśle ale ja już nie wnikam nie to nie.
Myślę, że pewnie mówisz z grubej rury, a facetowi często potrzeba miliona argumentów Myślę, że jeśli przedstawisz sprawę tak jak tutaj to powie Ci szczerze dlaczego jest na nie. Świetnie Cię rozumiem w tej sprawie bo u mnie jest odwrotnie, TŻ chce ze mną mieszkać, a to ja nie chcę, ale usiadłam z nim i na spokojnie zaczęłam temat, chyba zrozumiał moje argumenty
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-15, 07:22   #60
FioletowyAnanas
Zakorzenienie
 
Avatar FioletowyAnanas
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 523
Dot.: On nie chce sie oswiadczyc......

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;46459152]Myślę, że pewnie mówisz z grubej rury, a facetowi często potrzeba miliona argumentów Myślę, że jeśli przedstawisz sprawę tak jak tutaj to powie Ci szczerze dlaczego jest na nie. Świetnie Cię rozumiem w tej sprawie bo u mnie jest odwrotnie, TŻ chce ze mną mieszkać, a to ja nie chcę, ale usiadłam z nim i na spokojnie zaczęłam temat, chyba zrozumiał moje argumenty [/QUOTE]

Ja go pytałam mówiłam o tym że by było taniej. a teraz moja siostra idzie do tego samego miasta myślałam by wynająć mieszkanie z nią i z moim chłopakiem ale nic . on nie i nie. ja naprawdę nie mam ochoty zachowywać się jak desperatka.

Ja rozumiem żeby nie było możliwości mieszkania razem ale jest.
__________________
Wymiana!


Edytowane przez FioletowyAnanas
Czas edycji: 2014-05-15 o 07:25
FioletowyAnanas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-21 23:25:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.