Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią część 17

[201607231707]

Napisane przez drabineczka

no tak
ale najbliżsi - wie mój brat, to wie też jego żona
wiedza oni więc tez ich dzieci
jak oni będą wiedzieć, to naturalnie będzie wiedzieć jej rodzina bo jak wytłumacza że nagle się kredyt sam spłacił a oni mają więcej kasy
więc w sumie plotka do plotki i wszyscy będą wiedzieć

Shit, fakt, nie pomyślałam jeszcze o partnerach rodzeństwa i ich rodzinach.
Dobra, nowy plan - nie mówię nikomu, tylko przyjacielowi i dziewczynie jeśli razem zamieszkamy i udajemy razem, że jesteśmy biedne i nie szalejemy z forsą żeby się nie wydało
Szkoda jednak, że nie jestem jedynaczką, byłoby łatwiej

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez mikia20

- wyjaśnij kto to jest Conchita Wurst i jak się określa ten rodzaj seksualności (facet przebrany za babę - zła odpowiedź!)

Czy są za odpowiedź na to pytanie jakieś nagrody?
I czy musiałabym je ukrywać przed rodziną?

[201604181004]

Napisane przez Demi93

Shit, fakt, nie pomyślałam jeszcze o partnerach rodzeństwa i ich rodzinach.
Dobra, nowy plan - nie mówię nikomu, tylko przyjacielowi i dziewczynie jeśli razem zamieszkamy i udajemy razem, że jesteśmy biedne i nie szalejemy z forsą żeby się nie wydało
Szkoda jednak, że nie jestem jedynaczką, byłoby łatwiej

ten sznureczek jest mega długi
wyobraź sobie mówisz
1. mamie 2. tacie
3. siostrze 4. wie też jej mąż 5. wie też ich syn 6. mąż pochwali się 7.8.rodzicom, 9.swojemu rodzeństwu
10. ty rzecz jasna mówisz partnerowi
11. czasem się wygada swoim rodzicom 11,12...

mówisz trzem osobom wie 15

[201607231707]

Dlatego mówię tylko przyjacielowi i dziewczynie - on i jego TŻ nie utrzymują kontaktów z rodzinami, a moja ma tylko babcię, więc za bardzo się nie rozgadają

[cacajuate]

Napisane przez drabineczka

cacajute daj spokój ja rozważam nawet nie zaproszenie rodziców więc jak dla mnie hulaj dusza piekła nie ma

Napisane przez weraa66

Ja bym nie zaprosiła, skoro i tak zlewają. Na ślubie powinny znajdywać się osoby bliskie twemu serce (ale poezja.) nie bliskie patrząc na drzewo genealogiczne.

JA zawsze myślałam właśnie tak, ale widzę po koleżankach, że jednak wygrywa tradycja i odhaczanie listy powinowatych i krewnych. Jeszcze mam sporo czasu na myślenie także spoko. Problem się rozwiąże jeśli zdecydujemy się na ślub w Meksyku, wtedy mogę zapraszać i tak nikogo nie stać na loty za 6 tysi od osoby.

a w temacie, nie mamy tematu :

- czemu duże wesele to wieś i obciach vs jak można nie celebrować wydarzenia jakim jest ślub oraz kto powinien za to wszystko płacić, czy po połowie, czy wg ilości gości i kto płaci za wudkem

[jesienny_lisc]

Napisane przez cacajuate

Problem się rozwiąże jeśli zdecydujemy się na ślub w Meksyku, wtedy mogę zapraszać i tak nikogo nie stać na loty za 6 tysi od osoby.

Chyba jeszcze na ślubnym nie byłaś? Tam Ci napiszą, że powinnaś opłacić zaproszonym przelot i hotel.

[201607231707]

Ja z jednej strony rozumiem zapraszanie krewnych - jak się człowiek z nimi widuje choćby raz na rok przy wigilijnym stole, to odechciewa się fochów, bo na ślub się nie zaprosiło - ale z drugiej wolałabym zaprosić tylko "najbliższych sercu", bo nie lubię 90% mojej wielkiej rodziny

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez jesienny_lisc

Chyba jeszcze na ślubnym nie byłaś? Tam Ci napiszą, że powinnaś opłacić zaproszonym przelot i hotel.

Oczywiście hotel 5* ze spa. Zwykły pensjonat to wiocha

[201604181004]

Napisane przez jesienny_lisc

Chyba jeszcze na ślubnym nie byłaś? Tam Ci napiszą, że powinnaś opłacić zaproszonym przelot i hotel.

biedna cacajute jeszcze nie wie co ją czeka xD

lot pierwszą klasą i hotel 5* bo ogólnie jak cię nie stać to "wogle wyjć i nie rzaluj mi to potańcuwom zwanom twoim weselem lol"

[dacn]

Napisane przez jesienny_lisc

Chyba jeszcze na ślubnym nie byłaś? Tam Ci napiszą, że powinnaś opłacić zaproszonym przelot i hotel.

plus pobyt taki minimum tydzień, niech mają wakacje.
I nie masz jeszcze wpisów w PMki 2020?

[201604181004]

zaproszenia, baloniki, winietki, ubranka na butelki, podziękowania - czy to w ogóle ma kolor przewodni u ciebie? phi?


pamiętaj o najtańszej wódce

[mikia20]

Tyfani blu! hyhyhy....

[201604181004]

Napisane przez dacn

plus pobyt taki minimum tydzień, niech mają wakacje.
I nie masz jeszcze wpisów w PMki 2020?

NO PRZECIEŻ LOGICZNE, nie opłacaloby im się jechać na ślub, jakby mieli od razu po nim jechać, przecież muszą się przespać, potem poprawiny rzecz jasna i przepać znowu, potem pobyć z rodziną i jechać,
no daaa????

[jesienny_lisc]

I osoba towarzysząca dla każdej nastolatki. Jak chcesz oszczędzić na partnerze 14letniej kuzynki, to nie stać Cię na ślub!!!!1111!one

[201604181004]

Napisane przez jesienny_lisc

I osoba towarzysząca dla każdej nastolatki. Jak chcesz oszczędzić na partnerze 14letniej kuzynki, to nie stać Cię na ślub!!!!1111!one

haha żal mi naprawdę wszystkich którzy nie zapraszają z osoba towarzyszącą noworodków, przecież to jest logiczne wręcz.

ogólnie myślałam że kamerowanie i samochody do śluby były modne 10 lat temu ale jednak nadal ludzie to robią xD

[DudiBoy]

Napisane przez M917

Posiłkuje się wspaniałym postem kobietysukcesu

Lista tematów:
- jestem fajna i wszyscy mi zazdroszczom
- slsy
- dobrze dobrane staniki
- aborcja
- katoliczki, ktore traktuja kosciol jak mrozony jogurt- wybierasz co chcesz!
- nie lubisz rodzynek to Twoja sprawa
- kocie tematy
- meduzy przeciwko pakerkom
- info o ciąży i od razu na zwolnienie
- cyce vs piersi
- jedzenie Nutelli (nie rozumiem co jest takiego w tym temacie i czy naprawdę można mieć odruch wymiotny od nutelli z masłem?)
- piersi: nazewnictwo, karmienie, karmienie w miejscach publicznych
- zawsze można napomknąć o wkurzających bachorach i czekać na odzew mamuś z OZM
- OZM
- źle dopasowane staniki
- wegetarianizm i wojna, kto jest większym hipokrytą
- stare baby w autobusach,
- jak się ubierać adekwatnie do pogody?
- jak rzadko sprzątać, by być syfiarzem?
- czy prasujecie majtki?
- mycie rano kontra mycie wieczorem
- Prysznic czy wanna, rano czy wieczorem i dlaczego tylko raz dziennie ty brudasie
- kogo uratowałbyś z pożaru
- gnębili mnie w liceum, bo nosiłam glany i słuchałam alternatywnej muzyki, np. Gunsów i Rolling Stonesów
- czy nosic wkladki czy nie? Czy zdrowo jest jak jest sucho czy jak jest mokro?
- dorzućmy jeszcze depilację miejsc intymnych
- karmienie piersią w miejscach publicznych
- 13 latek, ktory sam sprzata swoj pokoj - norma czy patologia?
- czy odkurzasz sciany?
- brak fejsbuka - ponadprzecietna jednostka czy wybrakowana osoba?
-ulubione i znienawidzone lektury i nielektury i czemu Demi powinna przestać fangirlowaćpostać literacką
- depilacja
- kolor przewodni na weselu- kit czy konieczność
- jedzenie syfu przez szczupłych i ich nieprzejmowanie się zdrowiem
- drabineczka i jej ostrzeżenia - co o tym sądzimy i dlaczego tak a nie inaczej oraz jaką karę zastosowałyby inne wizazanki
(Tematy poboczne :
- szubienica czy ścięcie?
- czym najlepiej rzucać w skazańca? jaki powinien być stopień zgnicia owoców i warzyw?)
- depilacja pach i waginy-wymysł XXI wieku i branży porno czy estetyczna konieczność
- paulo koelo-sztuka czy kicz, nasze intelektualne spostrzeżenia na temat literatury nowożytnej czyli wizażanki potrafią czytać
-moja koleżanka nie może przytyć, czyli dlaczego łatwiej zrzucić 50 kg niż przytyć 5 - tasiemiec jako śmiertelna choroba
- hipokryzja katolików - antykoncepcja, seks przedmałżeński, wyuzdanie - co nas kręci i co nas podnieca
- ślub kościelny czy cywilny czyli presja społeczeństwa
- dziecko - chrzcić czy nie chrzcić?
- teściowa - skromne stworzenie czy huba która przyssała się do mojego męża.
- hej laska podpaska ci czaska - czyli menstruacja wizażanek.
- tampon - za, czy przeciw?
- krótka rozprawa o tym jak niektóre wizażanki nie posiadają życia prywatnego i egzystują jedynie w internecie
- obserwowanie na allegro - hot or not, czyli jak bardzo denerwują nas internetowi podglądacze którzy pozostają bierni
- studiujesz dziennie/zaocznie/dziennie + zaocznie i nie pracujesz nocami, albo nie rozdajesz ulotek na mrozie z gilem do pasa, podczas gdy nie możesz znaleźć innej pracy lub nie chcesz? Śmierdzący leń!
- zwolennicy krzesła elektrycznego a ekolodzy - odwieczny konflikt
- psiarze vs kociarze, które zwierzę jest fajniejsze
- moja mama goli waginę - hit czy kit, czyli od patologii do braku tematów: jak znaleźć złoty środek
- luxuria astaroth - piękność czy maszkara, bój fanek i hejterów
- warsaw shore - ciekawy projekt socjologiczny czy odmóżdżacz dla blachar

Kocham ten wątek
A czemu nie dopisałyście o eurowizyjnym szczuciu cycem i kiełbasie z brodą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cacajuate]

Napisane przez jesienny_lisc

Chyba jeszcze na ślubnym nie byłaś? Tam Ci napiszą, że powinnaś opłacić zaproszonym przelot i hotel.

uojezu i wszystkie zwierzątka w stajence

Napisane przez dacn

plus pobyt taki minimum tydzień, niech mają wakacje.
I nie masz jeszcze wpisów w PMki 2020?

Nie no wiesz, ja mam TZ i nawet o tym ślubie to już rozmawiamy to chyba nie wuntek dla mnie

[3metrynadniebem]

Dzisiaj się zadziwiłam, gdy zobaczyłam na facebooku osobę, która przed swoim imieniem i nazwiskiem wpisała sobie inż. Inż. Beata Iksińska. Ok ok.

[201607111040]

Napisane przez Bananalama

ja bym nikomu nie powiedziała o wygranej w totka, kupiłabym siostrze dom daleko ode mnie i powiedziałabym, że to od anonimowego darczyńcy.

Ahh te marzenia.

[201604181004]

Napisane przez cacajuate

uojezu i wszystkie zwierzątka w stajence


Nie no wiesz, ja mam TZ i nawet o tym ślubie to już rozmawiamy to chyba nie wuntek dla mnie

lool jaaaka typiara rzaaal, ty myślisz ze przed 2020 rokiem wyrobisz się ze ślubem? lool przecież wszystkie najlepsze lokale mają zajęty grafik, buahaha, ja nie mogę ty to jesteś kawalara

[DudiBoy]

Napisane przez 3metrynadniebem

Dzisiaj się zadziwiłam, gdy zobaczyłam na facebooku osobę, która przed swoim imieniem i nazwiskiem wpisała sobie inż. Inż. Beata Iksińska. Ok ok.

Ja mam takiego znajomego który twierdzi że jeśli inrz. mag. to jest dopiero...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cacajuate]

Napisane przez jesienny_lisc

I osoba towarzysząca dla każdej nastolatki. Jak chcesz oszczędzić na partnerze 14letniej kuzynki, to nie stać Cię na ślub!!!!1111!one

ale to akurat jest prawda: nie stać mnie na ślub :P TEraz to mnie nawet nie stać na permiso w USC w Meksyku już nie wspominając o tym, że Polska Ambasada za każde pierdnięcie na papierek woła stówkę, w dolarach hamerykańckich.

Najlepszym hitem hitów i w ogóle grand prix było jak musiałam mieć odpis aktu urodzenia z tłumaczeniem do numeru IMSS (NFZ tutejszy). Odpis rodzice załatwili i wysłali fedexem (czemu tak, to zaraz). Przetłumaczyłam sobie i poszłam do Ambasady po pieczątkę na tym papierze. Pieczątkę, owszem, przybili. jest ona wielkości paczki zapałek i rzecze "Potwierdzam Zgodność Tłumaczenia z Oryginałem, Konsul RP w MEksyku" podpisano, data. Tak właśnie tak, pieczątka jest po polsku. 40 USD za taką przyjemość.

Paszport przez Ambasadę? 140 USD. A już mega mega był odpis od prokuratury o niekaralności. 100 USD i czas oczekiwania..? No Pani Konsul nie wie, może 2 tyg, może 2 m-ce zależy jak poczta. Bo Ambasada wysyła to pocztą....normalną, nierejstrowaną, jak kartkę z wakacji. Kumacie? Odpis od prokuratury, za który wołają 100 USD. VIVA POLONIA TAM I TU

[MeredithGrey]

Łoooasie mój ulubiony wątek dorobił 17tej części. to mnie akurat nie dziwi.

[201604181004]

olaboga na pieczuntki cię nie stać to jak ty opłacisz pobyt i nocleg kamerzysty :O

[cacajuate]

Napisane przez drabineczka

olaboga na pieczuntki cię nie stać to jak ty opłacisz pobyt i nocleg kamerzysty :O

Z rzonom, bo jak to tak bez osoby towarzyszącej

[201604181004]

Napisane przez cacajuate

Z rzonom, bo jak to tak bez osoby towarzyszącej

bez kitu ale foks poks z mojej strony, no jasne że z rzonom

[lapida]

dziwię się, że pamietam początki pierwszego wątku tego cyklu

[cacajuate]

Zmieniając temat :P

W sumie chciałabym by wuntek zmienił tytuł, tzn żeby dodać ' i wkurzają", bo np. mnie ludzka głupota już nie dziwi, za stara żem na to, ale wkurzają mnie jej objawy i tak nie mogę pomarudzić :P


Co do autentycznego zdziwienia: dziwi mnie, że koleżanki z pracy itede, 'nie mają czasu na ćwiczenia", ale mają czas nakładać perfekcyjny makijaż co rano i prasować jedwabne bluzeczki, znaczy, że nie mają czasu dbać o zdrowie/autentycznie o wygląd, ale na maskowanie mają. Nie pojmuję.

[201604181004]

ja nie pojme kobiet w stylu
"olaboga na nic nie mam czasu jaka jestem zarobiona jezesmaryja nawet nie miałam czasu dziś siku zrobić" bo np były zajete prasowaniem absolutnie kazdej rzeczy z prania łącznie ze skarpetkami, lol.

[201607231707]

Nie wiem czy po 17 częściach byłabym w stanie wytrzymać zmianę nazwy

[cacajuate]

Napisane przez drabineczka

ja nie pojme kobiet w stylu
"olaboga na nic nie mam czasu jaka jestem zarobiona jezesmaryja nawet nie miałam czasu dziś siku zrobić" bo np były zajete prasowaniem absolutnie kazdej rzeczy z prania łącznie ze skarpetkami, lol.

Sporo kobiet sobie dodaje roboty, np. gotowaniem jakiś wymyśłnych dań. Jasne, że jak ktoś lubi gotować, to się może bawić. Ale może w weekend, a nie w tygodniu, gdzie człek pracuje i trza upichcić dla 4 osobowej rodziny? No litości.