czy zostawilybyscie chlopaka ktorego kochacie tylko dlatego, ze lysieje?

[Filifjonka]

Przez myśl by mi to nie przeszło Z wiekiem ludzie się zmieniają, to naturalne
A jeśli przyczyną łysienia jest choroba, to wysłałabym do lekarza

[fryteczkack]

Ja nie zostawiłabym chłopaka , jeśli bym go kochała ,planowała przyszłość.To jest normalne , ma takie geny . Niewierze że to pytanie na serio, jak można z takiego powodu kończyć związek.

[Niedopowiedzenia]

Napisane przez Gosiaczek1969

Był już taki wątek "czy powiedzieć dziewczynie że łysieje".
Dla mnie łysienie partnera nie miałoby znaczenia.

Odwrócę pytanie : czy zostawisz swoja dziewczynę jak przytyje/ schudnie/ będzie miała rozstępy po ciąży/ osiwieje/ będzie łysiała? Takie sytuacje zdarzają się.

To był wątek tego samego Autora.

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Kamilu,wątpię,żebyś dowiedział się w tym wątku czegoś nowego. Ta kwestia była również poruszana w poprzednim.

[chwast]

Nie?
Tylko wymagałabym zgolenia się na łyso bo takie pozostałości to straszna sprawa jest.

[mar35]

może po prostu kup coś na łysienie i postaraj się pomóc sytuacji? jest trochę skutecznych środków, np. Rogaine które stosuje mój mąż i jest w porządku

[TakaSamaInna]

Nie zostawiłabym, bo to jest coś na co nie ma się wpływu (chyba że choroba - to wtedy poszłabym z nim do lekarza). Gdybym widziała, że się bardzo męczy z tym łysieniem i przez to spać nie może i rozpacza to wtedy zaproponowałabym wspólne odkładanie przeszczep włosów. Podkreślam, że tylko w wypadku gdyby faceta to bardzo dręczyło, bo jeśli nie to nie przeszkadzałoby mi to.

[pannaatopowa]

Uwielbiam długie włosy u facetów. Ale nie rzuciłaby, faceta z powodu łysienia. Pamiętajmy, że u każda z nas może utyć, wyłysieć, zachorować... Zresztą jeśli planuję życie z człowiekiem, jego charakterem, dowcipem, usposobieniem a nie otoczką, która minie. Jeśli ktokolwiek rzuca drugą połówkę z takich powodów to oznacza, że jest mega płytki, czy też płytka. Dla mnie taka sytuacja byłaby ratunkiem przed nieodpowiednią osobą.

Czy powiedzieć? Tak. Powinna wiedzieć

[Anonimka1988]

Ja bym nie zostawiła. Przecież decydując się na bycie z kimś w związku, musimy mieć jednocześnie świadomość tego, że ta osoba nie będzie zawsze wyglądała tak samo, ponieważ wszyscy się zmieniamy z wiekiem (można utyć, wyłysieć, pojawią się zmarszczki, cellulit, itp.)

[aveeline]

nie.
kretyńskie pytanie.
a swoją drogą, wątek z 2014 roku ;-)

[Orimonka]

A chciałabyś, żeby facet cię zostawił, gdybyś zachorowała i przytyła?

Rozumiem, że jest ciężko, jeśli ktoś Cię np. kompletnie przestanie pociągać, ale nad związkiem się pracuje, a jeśli się kogoś kocha, to się go nie zostawia, jeśli się zmienił fizycznie (zwłaszcza tak nieznacznie jak wyłysienie... kaman.) nie ze swojej winy.

A jeśli to dla ciebie taki wielki problem, to zostaw gościa czym prędzej, niech sobie zdąży znaleźć kobietę, dla której taka pierdoła nie będzie mieć znaczenia

[ALL for LOVE]

Niektórzy faceci z zakolami wyglądają bardziej męsko

[201703240903]

Napisane przez lexie

Kobieta musiałaby być bardzo płytka, żeby fakt, że facet którego kocha zaczął łysieć, miał ją tej miłości pozbawić i doprowadzić do rozstania.

Moim zdaniem łysienie to nie jest wielki problem, a wygląda dziwnie i brzydko tylko wtedy, kiedy chłopak udaje, że wcale nie łysieje i uparcie próbuje mieć dłuższą fryzurę, która to łysienie boleśnie obnaża

W 100% się zgadzam.

[pannaatopowa]

@lexie: albo panowie z "pożyczkami"

[Lexie]

Oj tak Jak facet zaczyna łysieć, to powinien po prostu zgolić włosy na krótko i się nie przejmować nadmiernie. Nie on pierwszy i nie ostatni

[Elfir]

zacznij spotykać się z kobietami a nie dziewczynkami dla których facet jest po to by pochwalić się koleżankom.

[zzzielona]

Ha! Dobre

Nie, dziewczyna na pewno Cię nie zostawi, jak zobaczy, że łysiejesz. A jeśli jednak (w co baaardzo wątpię) to zrobi, to znaczy, że z nią jest coś nie tak.

Poza tym mój mężczyzna zaczyna łysieć i w związku z tym właściwie goli włosy, tak własnie na 3mm. Wygląda seksownie jak dla mnie . I przyjemna w dotyku ta jego główka .

[ingebr]

No dobra może komuś łysienie nie przeszkadza, a może komuś przeszkadza. I chyba nie ma tutaj wpływu czyjaś dojrzałość czy nie. Mi to przeszkadza najbardziej na świecie i mogłabym być z chłopakiem nawet bez kończyn, byleby nie łysiał.

[201607040950]

Napisane przez ingebr

No dobra może komuś łysienie nie przeszkadza, a może komuś przeszkadza. I chyba nie ma tutaj wpływu czyjaś dojrzałość czy nie. Mi to przeszkadza najbardziej na świecie i mogłabym być z chłopakiem nawet bez kończyn, byleby nie łysiał.

A tupecik?

Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać.

Jakby zaczął sam z siebie wymyślać jakieś nieistotne dla mnie powody ewentualnego zerwania, to bym rozważyła.

[Mijanou]

Gdyby włosy u faceta były czynnikiem decydującym w związku to związałabym się z pawianem. Włosów sporo- tylko co z tego wynika?

[marlen1366]

Mój narzeczony ma zakola I rzadkie włosy a mnie to nie przeszkadza w najmniejszym stopniu. Jeśli się kogoś kocha to z całym dobrodziejstwem inwentarza :-P

[chmura lamp neonowych]

Nie znoszę łysych. Ale jakbym go kochała, to byłby najprzystojniejszym łysym na Ziemi, więc odpowiedź brzmi: NIE.
Tak samo, jak nie lubię grubych, ale gdyby facet, którego kocham utył, to nadal byłby moim facetem. Miłość w dużej mierze leży w psychice.

[201701261449]

Kocha się chyba pomimo wszystkiego.

[inspiron2]

Nie

Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka

[CezaryF]

Nie czaje jak ludzie mogą w ogóle o czymś takim myśleć..

[Czekolladka]

Nigdy w życiu przez myśl by mi nie przeszło, że mogłabym zostawić mojego partnera, którego kocham, z którym planuję przyszłość (poza tym, jak dla mnie łysienie to naturalna sprawa, występująca u większości - u jednych szybciej, u innych wolniej, ale jednak..) z takiego powodu.
Jeżeli Twoja dziewczyna to zrobi, to nie jest Ciebie warta.

[Hellfire]

Nie

[eleend]

Mój chłopak odziedziczył po ojcu zakola - ani razu nie przyszło mi do głowy by z nim zerwać. A łysienie? Myślę, że łysy mężczyzna też nieźle wygląda, za to pomyśl, co by było, gdybyś związała się z kobietą i to ona łysiała. Łysa kobieta już nie za ładnie wygląda, co nie?

Myślę, że jeżeli go nie kochasz to przyczepisz się nawet do pieprzyka na twarzy. Albo go akceptujesz w całości - albo żegnaj.