![]() |
#31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 642
|
Dot.: Związek optymisty z pesymistką
Wychodzi na to, że jedyną rzeczą, która was łączy jest udany seks.
Wystarczy tylko poczekać aż facet odkryje, że równie udany seks i bardziej spontaniczny (bez kalkulacji czy wypada czy nie) może mieć z osobą, z którą dodatkowo będzie miał radość życia i fajne chwile na co dzień. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
|
Dot.: Związek optymisty z pesymistką
Ludzie unikają takich osób, które ciągle jęczą i nie pozwalają innym się cieszyć. Z czasem będziesz coraz bardziej zgorzkniała, jak kolejne osoby będą Cię omijać szerokim łukiem. Twojemu chłopakowi musi bardzo zależeć na Tobie, ale nie wiadomo, czy wytrzyma ciągłą zawiść.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 476
|
Dot.: Związek optymisty z pesymistką
Moim zdaniem ten chłopak nie wytrzyma całego życia z taką osobą jak Ty. Ale możesz to zmienić. Na początku poczytaj sobie o DDD i DDA. Może miałaś trudne dzieciństwo i możesz to naprostować. Jeśli nie to możesz poszukać paru książek o pozytywnym myśleniu i zacząć pracę nad sobą.
Jeśli całą winę upatrujesz tylko po stronie faceta, to zerwij z nim jak najszybciej. Mało jest fajnych facetów i szkoda, żebyś blokowała jednego z nich. Inna studentka się ucieszy i nie będzie narzekać, że ma optymistę. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Związek optymisty z pesymistką
Według mnie nie ma co jechać po nikim tutaj, bo beztroski optymista nie jest z urzędu "lepszą" osobą niż spokojny pesymista.
Autorko, Twój chłopak Cię po prostu wkurza, i to widać. Tak bywa - niektórych irytują spokojni, cisi ludzie, innych wkurzają ci entuzjastyczni i wiecznie zadowoleni. Każda ze stron może mieć swoje racje - dla optymisty pesymista może być histerykiem i nudziarzem, a dla pesymisty optymista może być płytki i nieodpowiedzialny. Ta obraza za prezent na dzień dziecka była niedojrzała, to fakt. Zgadzam się zdecydowanie z tym, że autorka trochę gra dorosłą, bo świadoma swojej dojrzałości osoba raczej nie focha się o taki prezent. ALE wszystko to zmierza do tego, że ta dwójka kompletnie do siebie nie pasuje, że mają zupełnie różne potrzeby i spojrzenie na życie. Pierwszy z brzegu przykład: pocieszanie przy problemach, stresujących sytuacjach. Chłopak może odbierać te kryzysy jako kretyńskie, ale starać się pocieszyć autorkę - to jest fajne, godne podziwu. Ale autorka może odbierać takie pocieszanie jako bezsensowne, bo wolałaby np. dojrzałą rozmowę albo po prostu wsparcie, a nie "będzie dobrze" i jakiś małpi taniec na rozbawienie. Ja sama jak mam poważny problem to nie znoszę, gdy ktoś próbuje mnie rozbawić ![]()
__________________
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Związek optymisty z pesymistką
Cytat:
Czy ja dobrze przeczytałam?? Chcesz komuś odebrać optymizm i radość życia, pozytywne nastawienie?? ![]() Nie obraź się, ale poraża mnie to co piszesz. Chłopak okazuje Ci wsparcie, pociesza, a Ty co chcesz?? żeby usiadł i płakał razem z Tobą ?? I te kinderki...serio się o to obraziłaś ?
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Edytowane przez Minna Czas edycji: 2014-06-02 o 14:29 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
zniemczona peema
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Dresden
Wiadomości: 3 043
|
Dot.: Związek optymisty z pesymistką
No niestety tu Ty musisz zastanowić się nad sobą i wyluzować, bo to, że ktoś jest właśnie taki jak on, to bardzo dobrze! Mało jest takich ludzi.
Powiem Ci, że ja do jakiegoś czasu też taka byłam, może nie w takiej skali jak Ty, ale też łatwo było mnie zdenerwować, wszystko widziałam w czarnych kolorach, przejmowałam się na zapas, robiłam problemy z niczego. A mój TŻ jest własnie takim pozytywnym chłopakiem, bezproblemowym, lubi się wygłupiać ale kiedy naprawdę miałam problemy, to wspierał mnie i był przy mnie, wie kiedy trzeba zachować się poważnie. I jakoś tak sama zaraziłam się trochę tym jego patrzeniem na świat ![]() ![]() To, że jesteście różni to akurat dobrze, gorzej jakbyście obydwoje byli np. pesymistami albo zbytnimi optymistami. Przeciwieństwa się przyciągają, ale Ty musisz troszkę wyluzować i dać mu się rozweselać. A o te Kinderki to diametralnie przesadziłaś ![]() Za wszelką cenę próbujesz być dorosła, a zapytaj siebie samej- czy warto? Czy warto patrzeć na siebie oczami innych, czy warto robić problemy z niczego zamiast wyluzować i iść przez życie z uśmiechem?. Czy warto patrzeć na to jak się powinno zachowywać, zamiast robić to, co tak naprawdę się chce? Co Ci z takiego życia? Z ciągłych ograniczeń, barier-bo tak trzeba, bo tak wypada.. Życie jest ciężkie i trzeba czerpać z niego wszystko co najlepsze, bawić się, pozwolić sobie na szaleństwa, bo nie będziesz miała żadnych wspomnień i Twoje życie okaże się bez sensu.. a nie rozczulać się nad sobą.. Pomyśl nad tym.
__________________
"..i że Cię nie opuszczę aż do śmierci.."-> 27.08.2016 ![]() ,,Bo magia jest wtedy gdy splatamy dłonie,
a nasze spojrzenia mówią więcej niż słowa" Edytowane przez Madzialena7 Czas edycji: 2014-06-02 o 18:12 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 6
|
Dot.: Związek optymisty z pesymistką
nie wydaje mi się aby to był jakiś problem.Ja ze swoim mężem jestem już ponad 20 lat,ja pesymistka on optymista i jest ok.Ktoś musi się martwić a ktoś musi być osobą,która powie będzie dobrze,nie martw się,trzeba żyć czasami chwilą.Najważniejsze to słuchać siebie nawzajem i zrozumieč uczucia drugiej osoby,bo każdy ma prawo do własnego zdania
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
nyan nyan ^^
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 956
|
Dot.: Związek optymisty z pesymistką
Za bardzo bierzesz wszystko do siebie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 178
|
Dot.: Związek optymisty z pesymistką
ja się mega zgadzam z MaryPoppins. jeszcze chyba lepiej ujęła, o co mi chodziło na poprzedniej stronie
![]() fakt, może Autorce zdarza się przesadzić (sytuacja z kinderkami), ale mysle że szkopuł tkwi tutaj: jej chlopak najpewniej chce jak najlepiej, oferuje wsparcie i "rozruszanie", ale to nie ten typ wsparcia i rozruszania, który trafiłby do Autorki. nie ma co oceniać, kto jest "dobry", a kto "zły". są po prostu różni Edytowane przez falling_rain Czas edycji: 2014-06-02 o 22:13 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 712
|
Dot.: Związek optymisty z pesymistką
autorko, co wydarzyło się w Twoim dzieciństwie, że tak uporczywie starasz się od niego odciąć?
Jeśli było błogie i radosne, czas dojrzeć, a nie odstawiać teatrzyków. Jak patrzę na Twoje zachowanie, to widzę kilku-letnią dziewczynkę, która w zabawie udaje dorosłą - bo dorosły to nudny ciemny ciuch, powaga, i sztywniactwo. Jeśli nie ogarniesz swojego ponuractwa, to ten związek długo nie pociągnie...
__________________
![]() ![]() ![]() http://8-pietro.blogspot.com/ ![]() ![]() ![]() Kupujemy, remontujemy i urządzamy mieszkanko Cieszymy się, wkurzamy, rozmyślamy i lamentujemy ![]() Zapraszam na pierwszego bloga ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Związek optymisty z pesymistką
Cytat:
![]()
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 759
|
Dot.: Związek optymisty z pesymistką
Ja tu nawet nie widzę podziału na optymistę i pesymistkę. Pesymista, nawet, gdy widzi życie w czarnych barwach, jest w stanie docenić miłe gesty, okazywanie uczuć przez drugą osobę. Ty, sądząc po Twoim opisie, po prostu jesteś czepiasz się i strzelasz focha - pytanie jaki jest tego powód. Jak Ty byś się czuła, gdybyś zabrała chłopaka, no nie wiem, do opery (nie wiem co robią "prawdziwi" dorośli ludzie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Związek optymisty z pesymistką
Moim zdaniem za bardzo się autorki czepiacie. Nie wszyscy muszą być radośni, podskakujący, otwarci i z poczuciem humoru.
Autorka nie robi niczego złego, jest jaka jest i nie to jest problemem. Lubi ubuerać się klasycznie i w stonowane kolory, woli rozmawiać poważnie niż się wygłupiać, nie lubi infantylnych prezentów- ma do tego pełne prawo, to nie znaczy że jest od razu gorsza. Ona po prostu nie pasuje do swojego faceta. Ale taki pojazd jaki urządziłyście to przesada. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Związek optymisty z pesymistką
Cytat:
Sama jestem typową pesymistką rozkładającą wszystkie problemy na czynniki pierwsze, mam partnera, który zamiast ze mną rozpaczać i dyskutować jak jest źle, próbuje mnie rozbawić. Długo mnie to wkurzało... ale wystarczy dać sobie szansę - z poważnych rozmów kiedy jest się poirytowanym i tak nic nie wyjdzie, problemy najlepiej rozwiązywać bez skrajnych stanów emocjonalnych. Często okazuje się, że te kolorowe radosne ptaki w trakcie normalnej rozmowy nie są tak "bezrefleksyjne" jak się im lubi zarzucać, po prostu nie potrafią działać pod wpływem chmury gradowej, która bombarduje wszystko i żaden (nawet racjonalny) pomysł nie ma szansy dotrzeć. Pesymiści lubią uważać się za refleksyjnych, dojrzałych i mądrze analizujących, a w praktyce umartwianie się nie ma z tym nic wspólnego - o tylko kreowanie swojej własnej alternatywnej rzeczywistości. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Związek optymisty z pesymistką
Cytat:
Chłopak się stara ale autorka oczekuje innego rodzaju starań. Może zacisnąć zęby i się przyzwyczaić, albo znaleźć kogoś z kim będzie lepiej dopasowana. Wysłane z mojego C1905 przy użyciu Tapatalka
__________________
Mój telefon zna inne wyrazy i inną ortografię. Bardzo za niego przepraszam. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Związek optymisty z pesymistką
I w tym tkwi problem, autorka nie chce żadnej z tych opcji - ona chce JEGO zmienić, a nie siebie lub sytuację. Stąd ten hejt na nią. Na siłę chce być z osobą która jej nie pasuje i na siłę chce tę osobę zmienić na własną modłę.
Edytowane przez Hibiku Czas edycji: 2014-06-03 o 11:47 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 030
|
Dot.: Związek optymisty z pesymistką
Cytat:
![]() przecież składane są najlepsze... ![]() Autorko, Tak naprawdę opcje są dwie: albo uda Wam się wypracować złoty środek albo się rozstaniecie, bo albo Ty nie wytrzymasz ilości optymizmu, albo on - pesymizmu i narzekactwa. Chcesz rady, oto rada: naucz się od niego tej lekkości, bo tak o wiele łatwiej żyć. Naucz się śmiać z siebie, nie traktować życia AŻ tak serio, robić głupie rzeczy. A jego poproś o to, by zamiast prób rozśmieszania wspierał Cię inaczej, skoro tak bardzo Cię to wkurza. Ale w pierwszej kolejności pozbądź się zawiści, jaką czujesz, gdy myślisz o sukcesach swojego chłopaka, zwłaszcza tych nieokupionych stresem i zamartwianiem się, to bardzo złe uczucie. A już tak na marginesie.. Dziewczyna/ kobieta na zdjęciu poniżej wygląda pięknie, we wzorzystej, zwiewnej sukience. Nic w tym infantylnego. http://sukienki-letnie.pl/wp-content...a-sukienka.jpg |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Związek optymisty z pesymistką
autorka ma ogólnie jakiś dziwny obraz dojrzałości
![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 518
|
Dot.: Związek optymisty z pesymistką
Wygląda to tak jakby autorka nie lubiła swojego chłopaka, jakby działał jej na nerwy a jak wiadomo wtedy wszystko zdecydowanie bardziej wkurza i nawet niespecjalnie się wyolbrzymia.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:05.