Boje się pójść do pracy - pomóżcie - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-06-10, 18:08   #31
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

po prostu znajdź pracę która ci odpowiada... przecież w końcu znajdziesz.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 18:43   #32
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

Cytat:
Napisane przez heliks Pokaż wiadomość
niestety z doswiadczenia wiem,ze 80% ludzi szuka ale ma wymagania z kosmosu, np. ost/ slucham goscia a on do mnie,ze za 10 zl do roboty to on nie pojdzie;]
A dlaczego są to wymagania z kosmosu ? Np. ja, osoba po dwóch kierunkach, ze zdanym certyfikatem CAE na A nie zamierzam pracować za 1400. To już wolę otworzyć coś własnego
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 18:48   #33
Tutli
Zadomowienie
 
Avatar Tutli
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 777
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

Niestety, to jest prawda: na każdym stanowisku znajdą się ludzie, którzy będą innym wmawiać, że jeśli nie wyrobią codziennie nadgodzin i nie wyliżą butów szefowi, to zaraz ich zwolnią - to są współcześni niewolnicy. A to działa dokładnie odwrotnie: doceniane i awansowane są osoby z dużą niezależnością, asertywne, nierzadko pyskate, co jest naturalne we wszystkich relacjach społecznych: nikt nie szanuje i nie docenia ludzi, którzy nie szanują samych siebie. O tym, jak jest ciężko z pracą w dzisiejszych czasach słyszałam nawet od osób, które mają świetną pracę i w 5 min. znajdą nową, lepiej płatną - to jest kwestia mentalności i tego, że niemal wszyscy dookoła chrzanią "oj, to dobrze, że masz pracę, bo dzisiaj trudno". Ok., rozumiem, że w Koziej Wólce trudno o pracę, ale ja żyję w Warszawie i to słyszę a jednocześnie pracuję w dużej firmie w której problemem jest zrekrutowanie kogokolwiek w rozsądnym czasie, zresztą, w poprzedniej było tak samo.

Autorko, nie każda firma jest kołchozem, masz doświadczenie, z pewnością uda Ci się znaleźć w miarę spokojną pracę, gdzie o niepłatnych i nieodbieralnych nadgodzinach nikt nie słyszał.


Cytat:
Napisane przez wiecznyTurysta Pokaż wiadomość
Pracować po 12 h dziennie, czy kilkanaście??? To istna patologia, i jeszcze mówić, że takie czasy. Mamy takie czasy jakie sobie tworzymy. Jeśli się ma mentalność niewolnika, to proszę bardzo pracujcie.... nawet śpijcie w pracy, tylko nie zapomnijcie jednego w wieku średnim zostanie z was wrak człowieka, i nie liczcie, że polska służba zdrowia was uleczy. Trzeba mieć honor. Ludzie którzy się zgadzają na pogardę, na groszowe pracę na nadgodziny to po prostu współcześni niewolnicy, których pracodawcy biorą za idiotów i chętnie zatrudniają. Jakbyście mieli trochę honoru to byście wykazali bardziej asertywną postawę, że JA jestem takim samym człowiekiem jak mój pracodawca. Nie ma solidarności w społeczeństwie i przez te głupie gąski tracą normalni ludzie.... bo pracodawca powie jeśli ty nie chcesz jałmużny to pod bramą 10 idiotów czeka.
Ja pracowałem w kilku pracach zawsze w systemie 8 godzinnym i zawsze wychodziłem 15, 30 minut wcześniej. Da się? Da się. Oczywiście pracodawca nie patrzył na początku przychylnie, ale potem dotarło to do nich że ten typ tak ma. Jeśli ja się szanuję to i mnie szanowano, nikt mi w oczy nie wspomniał nigdy że wychodzę przed czasem i nie zwolnił z tego powodu. Sam się zwalniałem gdy otrzymałem lepsze lepszą finansowo propozycje. Były takie wyścigowe szczury, których żaden pracodawca serio nie traktował, skoro dają się to wyciskali ich jak cytrynę i gdy już się gąska wypaliła została wymieniana na świeży model. Mnie traktowano jako swojego na równi, bo wiedzieli że ja nie biorę w tym udziału.

Autorko masz rację, dobrze zrobiłaś, poszukaj czegoś normalnego, spokojnego po 8 h dziennie, niech nawet za mniejsze pieniądze abyś z uśmiechem szła do pracy, i nie traciła na zdrowiu. Zobaczysz kto się będzie śmiał za kilkanaście lat ty, czy te wraki ludzi którzy harowali po naście godzin dziennie.
__________________
http://oleosa.blogspot.com

Kobiety
-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie.

Obiecuję, że nie będzie statystyki.
Tutli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 19:10   #34
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

Cytat:
Napisane przez wiecznyTurysta Pokaż wiadomość
Pracować po 12 h dziennie, czy kilkanaście??? To istna patologia, i jeszcze mówić, że takie czasy. Mamy takie czasy jakie sobie tworzymy. Jeśli się ma mentalność niewolnika, to proszę bardzo pracujcie.... nawet śpijcie w pracy, tylko nie zapomnijcie jednego w wieku średnim zostanie z was wrak człowieka, i nie liczcie, że polska służba zdrowia was uleczy. Trzeba mieć honor. Ludzie którzy się zgadzają na pogardę, na groszowe pracę na nadgodziny to po prostu współcześni niewolnicy, których pracodawcy biorą za idiotów i chętnie zatrudniają. Jakbyście mieli trochę honoru to byście wykazali bardziej asertywną postawę, że JA jestem takim samym człowiekiem jak mój pracodawca. Nie ma solidarności w społeczeństwie i przez te głupie gąski tracą normalni ludzie.... bo pracodawca powie jeśli ty nie chcesz jałmużny to pod bramą 10 idiotów czeka.
Ja pracowałem w kilku pracach zawsze w systemie 8 godzinnym i zawsze wychodziłem 15, 30 minut wcześniej. Da się? Da się. Oczywiście pracodawca nie patrzył na początku przychylnie, ale potem dotarło to do nich że ten typ tak ma. Jeśli ja się szanuję to i mnie szanowano, nikt mi w oczy nie wspomniał nigdy że wychodzę przed czasem i nie zwolnił z tego powodu. Sam się zwalniałem gdy otrzymałem lepsze lepszą finansowo propozycje. Były takie wyścigowe szczury, których żaden pracodawca serio nie traktował, skoro dają się to wyciskali ich jak cytrynę i gdy już się gąska wypaliła została wymieniana na świeży model. Mnie traktowano jako swojego na równi, bo wiedzieli że ja nie biorę w tym udziału.

Autorko masz rację, dobrze zrobiłaś, poszukaj czegoś normalnego, spokojnego po 8 h dziennie, niech nawet za mniejsze pieniądze abyś z uśmiechem szła do pracy, i nie traciła na zdrowiu. Zobaczysz kto się będzie śmiał za kilkanaście lat ty, czy te wraki ludzi którzy harowali po naście godzin dziennie.
Jestes facem, nie zajdziesz w ciaze...uwierz ze jest ci duzo latwiej na rynku pracy i mozesz sobie pozwolic na "szanowanie siebie". Faceci sie bardziej cenia...bo moga...

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Tutli Pokaż wiadomość
Niestety, to jest prawda: na każdym stanowisku znajdą się ludzie, którzy będą innym wmawiać, że jeśli nie wyrobią codziennie nadgodzin i nie wyliżą butów szefowi, to zaraz ich zwolnią - to są współcześni niewolnicy. A to działa dokładnie odwrotnie: doceniane i awansowane są osoby z dużą niezależnością, asertywne, nierzadko pyskate, co jest naturalne we wszystkich relacjach społecznych: nikt nie szanuje i nie docenia ludzi, którzy nie szanują samych siebie. O tym, jak jest ciężko z pracą w dzisiejszych czasach słyszałam nawet od osób, które mają świetną pracę i w 5 min. znajdą nową, lepiej płatną - to jest kwestia mentalności i tego, że niemal wszyscy dookoła chrzanią "oj, to dobrze, że masz pracę, bo dzisiaj trudno". Ok., rozumiem, że w Koziej Wólce trudno o pracę, ale ja żyję w Warszawie i to słyszę a jednocześnie pracuję w dużej firmie w której problemem jest zrekrutowanie kogokolwiek w rozsądnym czasie, zresztą, w poprzedniej było tak samo.

Autorko, nie każda firma jest kołchozem, masz doświadczenie, z pewnością uda Ci się znaleźć w miarę spokojną pracę, gdzie o niepłatnych i nieodbieralnych nadgodzinach nikt nie słyszał.
Po czesci sie zgadzam..ale czesc przypomina mi koleznke ktora zaciazyla na 1 roku i reszte studiow zdala dziki notatkom kolezanek i tez niezbyt lotnie a potem wybyla do wiekszego miasta i dostala prace w zawodzie po 2 tyg! bez doswaidczenia i znajomosci jezykow (spedycja) ot...lut szczescia..bo sama przynala ze jak miala inne rozmowy i bylo bardziej merytorycznie to nie miala nic do powiedzenia...i ktora przez lata tez byla przkonana ze o prace jest latwo. no bo ona dostala ot tak!...ale jak po paru latach chciala zmienic okazalo sie ze nikt na jej cv nie odpowiada ;p..mimo ze w tym momencei juz miala doswiadczenie i jakies pojecie o pracy. ale jaka zaskoczona byla...

Edytowane przez banana84
Czas edycji: 2014-06-10 o 19:11
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 19:18   #35
Tutli
Zadomowienie
 
Avatar Tutli
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 777
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

Cytat:
Napisane przez banana84 Pokaż wiadomość
Po czesci sie zgadzam..ale czesc przypomina mi koleznke ktora zaciazyla na 1 roku i reszte studiow zdala dziki notatkom kolezanek i tez niezbyt lotnie a potem wybyla do wiekszego miasta i dostala prace w zawodzie po 2 tyg! bez doswaidczenia i znajomosci jezykow (spedycja) ot...lut szczescia..bo sama przynala ze jak miala inne rozmowy i bylo bardziej merytorycznie to nie miala nic do powiedzenia...i ktora przez lata tez byla przkonana ze o prace jest latwo. no bo ona dostala ot tak!...ale jak po paru latach chciala zmienic okazalo sie ze nikt na jej cv nie odpowiada ;p..mimo ze w tym momencei juz miala doswiadczenie i jakies pojecie o pracy. ale jaka zaskoczona byla...
Nie wiem dlaczego mój wpis przypomina Ci niezbyt lotną koleżankę, która zaciążyła na 1 roku i znalazła pracę przypadkiem. Czy powinnam się niepokoić?
__________________
http://oleosa.blogspot.com

Kobiety
-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie.

Obiecuję, że nie będzie statystyki.
Tutli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 19:28   #36
201701300929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

Cytat:
Napisane przez heliks Pokaż wiadomość
niestety z doswiadczenia wiem,ze 80% ludzi szuka ale ma wymagania z kosmosu, np. ost/ slucham goscia a on do mnie,ze za 10 zl do roboty to on nie pojdzie;]
wszystko zalezy gdzie mieszkasz i jaka to praca-ja tez bym za tyle nie poszla np. w Warszawie

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Ostentacyjnego wychodzenia przed koncem dnia pracy tez nie rozumiem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Z reszta Twojego postu calkowicie sie zgadzam ale w takim wychodzeniu nic zlego nie widze- jak sie obrobiles wczesniej i chocby na sile nic nie znajdziesz do roboty to co za roznica to 0,5h ? To wlasnie jest dziwne myslenie - po co tam siedziec jak nie masz co robic?na pokaz? pracodawca placi Ci za wykonana prace a nie siedzenie w biurze-jesli on na tym nie straci to czemu pracownik mialby nie zyskac?
ale niestety wiekszosc pracodawcow mysli jak Ty
moja pierwsza praca po studiach tez tak wygladala ,ze snulam sie po biurze pol dnia bo juz wszystko zrobilam no ale szefowa chciala ,zeby sie ktos snul-poniewaz kiepsko placi, srednio co pol roku snuje sie jej po biurze ktos inny a jakby pozwolila wyjsc jak sie jzu nic nie ma do zrobienia to bylaby to atrakcyjna oferta

Autorko-sa przeciez rozne prace i firmy, wiesz to sama - ja naleze np do tych ciezej pracujacych ale z drugiej strony sekretarki/HR w naszej firmie zmywaja sie o czasie i nie narzekaja na pensje ani zbyt duza ilosc pracy-musisz po prostu probowac w takich zawodach, albo w firmach, ktore sa znane ze zbalansowanego podejscia do klienta-ja znam sporo ludzi(ksiegowosc) gdzie w piatek w firmie po 14 to juz prawie nikogo nie uswiadczysz

trzeba probowac- i pamietaj ,ze prace zawsze mozna zmienic, i nie warto sie tego bac
201701300929 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 20:21   #37
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

Cytat:
Napisane przez paollino Pokaż wiadomość
Prawda? Takie które pracują po 8h i ani minuty dłużej, wychowują z kosmicznymi sukcesami liczną dziatwę, gotują jak Modest Amaro, sprzątają jak Perfekcyjna Pani Domu i są piekielnie dobre w łóżku po tym wszystkim

Akceptacja takiego trybu życia to nie patologia. To czasem konieczność. Jeśli nigdy Was to nie spotkało - szczerze gratuluję.
Nie, nie zawsze "da się zmienić". I nie, nie lepiej być na bezrobociu.
Zawsze coś da się zmienić
A praca kosztem zdrowia to kiepski pomysł, bo proces dochodzenia do siebie zajmuje mnóstwo czasu.

Praowałam w różnych miejscach i nigdy nie było sytuacji typu ASAP, tysiąc maili i miliony telefonów. Osobiscie lubie jak się duzo dzieje i to, by mi szczególnie nie przeszkadzało. Podobnie dłuzsze godziny pracy- gdyby była ona dla mnie czymś więcej niż środkiem zdobywania kasy.

Przerwa w pracy może posłuzyć złapaniu odehu i podjęciu decyzji co dalej.

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
po prostu znajdź pracę która ci odpowiada... przecież w końcu znajdziesz.
Zgadzam się.
Nie każda praca wiąże się z wielkiem pędem i chaosem.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-06-10, 20:30   #38
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

Nie, no, jasne, ja też nie lubię takiego szukania sobie roboty. Odniosłam się tylko do poprzedniej wypowiedzi, bo miałam wrażenie, że autor ostentacyjnie, dla zasady (niech wiedzą, że się szanuję) wychodzi wcześniej.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 21:10   #39
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Ja rozumiem, ze ktos zgadza sie na harowke po kilkanascie godzin, czasem sytuacja nas do tego zmusza. Nie rozumiem jednak tekstow: nie masz prawa narzekac, bo ja chcialabym byc na twoim miejscu, bo nie pracuje. Rozumiem, ze jak ma sie wybor: jestem na czyims utrzymaniu, a zepierniczam jak osiol, to czasem trzeba wybrac to drugie. Ale wmawianie ludziom, ze to norma, ze trzeba to akceptowac? Tego nie zaakceptuje. Nie rozumiem tego, ze ktos moze nie rozumiec, ze to wyniszcza, ze na dluzsza mete jest to nie do zniesienia.

Ostentacyjnego wychodzenia przed koncem dnia pracy tez nie rozumiem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 10:51   #40
201703081551
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 729
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

Cytat:
Napisane przez paollino Pokaż wiadomość
A to już Wy sobie dopisujecie, ja nie napisałam, że pracując w takim trybie miałam czas na pierdyliard rzeczy. Nie, nie miałam. Zarabiałam - lub jak kto woli: zapiendalałam. Po co? Po to, żeby wynająć mieszkanie, a nie pokój przy gromadce wesołych studentów imprezujących po nocach i odłożyć oszczędności. Taki był mój cel - nie sprawiało mi to radości, było dla mnie koniecznością. Naprawdę macie ochotę jeszcze sobie pokrzyczeć że napisałam, że chętnie bym oddała wszystko za to by znów tak mieć? Tak, chętnie bym oddała. Jestem na garnuszku u rodziców, mam dwie sprawne ręce gotowe do pracy i jest mi wstyd, że wiszę u ich portfela. Tak, chętnie pójdę na patologiczne 16h do pracy. Dziękuję EOT [COLOR="Silver"]
Czegoś nie kumam, potrafiłaś tyle harować a nie potrafisz znaleść do tej pory pracy...?? Od 8 lat się utrzymuje sama, NIE MOGĘ liczyć na wsparcie rodziców i nigdy, ale to przenigdy nie miałam sytuacji że byłam bez "stałej" pracy dłużej jak miesiąc da się?- da się!

McDonalds czeka, tam są zmiany po 10-11 godzin dziennie i przyjmują od ręki. Jak nie McDonalds to mamy masę prac tymaczasowych (promocje, wykładanie towaru, bycie serwisantem, praca na pordukcji, call center, kasa itd, itp), gdzie dzięki umowie zlecenie możesz nawet i na 3 zmiany lecieć pod rząd ( a znam takich ludzi)- da się?- da się

Ale nieeee pewnie harować po 16 godzin możesz ale już za 7-8 zł to o fuuu albo do "TAKIEJ" pracy, zamiast do biura i garsonki , jak się domyślam he he

Do autorki: pracowałam kiedyś i na nocne zmiany i w pracy gdzie siedziało się codziennie po 10-12 godzin i jeszcze w dzień wolny dzownili, byś przyszła... Na poczatku ma się energię, zapał, ale po czasie zostaje wrak człowieka... Wracałam i padałam na ryj, schudłam 6 kg w ciągu 2 miesięcy, nie miałam czasu na przyjaźnie, humoru...nigdy więcej. Serio - wolę zarobić nawet 800 zł a mieć czas na siebie i dla znajomych i spokój psychiczny niż tyrać za 1000 więcej i się wyniszczać (ok, dla 5 tys zrobię wyjątek ale to i tak na krótko).

I dokładnie, ale to dokładnie rozumiem Twoje odczucia, bo też bałam się potem szukać czegoś na stałe, czegoś gdzie mi będą dyktować godziny pracy (a nie jak na umowie zlecenie), ale... tak nie można, jesteśmy dorosłe, trzeba w końcu stawić czoło rzeczywistości i próbować. Zawsze możesz rzucić

Edytowane przez 201703081551
Czas edycji: 2014-06-11 o 10:56
201703081551 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 11:05   #41
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

Cytat:
Napisane przez mroja Pokaż wiadomość
Czegoś nie kumam, potrafiłaś tyle harować a nie potrafisz znaleść do tej pory pracy...?? Od 8 lat się utrzymuje sama, NIE MOGĘ liczyć na wsparcie rodziców i nigdy, ale to przenigdy nie miałam sytuacji że byłam bez "stałej" pracy dłużej jak miesiąc da się?- da się!

McDonalds czeka, tam są zmiany po 10-11 godzin dziennie i przyjmują od ręki. Jak nie McDonalds to mamy masę prac tymaczasowych (promocje, wykładanie towaru, bycie serwisantem, praca na pordukcji, call center, kasa itd, itp), gdzie dzięki umowie zlecenie możesz nawet i na 3 zmiany lecieć pod rząd ( a znam takich ludzi)- da się?- da się

Ale nieeee pewnie harować po 16 godzin możesz ale już za 7-8 zł to o fuuu albo do "TAKIEJ" pracy, zamiast do biura i garsonki , jak się domyślam he he
Ale dlaczego dobrze wykształcona dziewczyna ma iść pracować do McDonalda ? To jest praca dla studentki, jest możliwość dostosowania sobie godzin pracy ale dlaczego osoba po dobrych studiach ma podawać frytki ? Tym bardziej że pracując te Twoje przykładowe 10-11 godzin w McDonaldzie po 1 nie ma się sił na rozwój osobisty po pracy a po 2 nie ma się sił na szukanie normalnej pracy
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-11, 11:14   #42
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

No i mieszkajac na wsi, 80 km od McDonalda trudno o prace w Macu czy CC...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 11:22   #43
nadijka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 759
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Nie, no, jasne, ja też nie lubię takiego szukania sobie roboty. Odniosłam się tylko do poprzedniej wypowiedzi, bo miałam wrażenie, że autor ostentacyjnie, dla zasady (niech wiedzą, że się szanuję) wychodzi wcześniej.
Ciekawe, czy byłby taki cwany, gdyby pracodawca obcinał mu co miesiąc np. 10% pensji, tak dla zasady i pokazania, że może
nadijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 13:12   #44
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

Też tak miałam. Rozwiązaniem okazało się połączenie pracy z własnymi zainteresowaniami, pasją lub takiej, która chociaż w małym stopniu sprawia ci przyjemność. Jeśli znajdziesz w końcu takie zajęcie, to nawet nie zauważysz, że się zasiedziałaś godzinę -dwie dłużej w robocie. Nawet nadgodziny wynikające z natłoku obowiązków nie będą katorgą.

Nie wszyscy cieszą się, bo mają jakąkolwiek pracę. Niektórzy nie chcą tyrać jak osły a w zamian dostawać niewielkie pieniądze albo nie dostawać ich wcale za nadgodziny. Firmy się cieszą - mają tanią siłę roboczą, nie muszą zatrudniać wielu pracowników, mogą scedować na jednego obowiązki dwóch a ten i tak będzie im dziękował, że jakiś przelew pojawia się na początku lub końcu miesiąca.
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 14:18   #45
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

szczerze powiedziaszy, jeżeli opis Twojej pracy dotyczy korporacji to że tak ujmę nie wiem co w tym zadziwiajacego.

Ludzie wybierają, dla mnie taki zapiernicz jest normalny ale oczywiście ponoszę za to jakąś tam cenę.
Dla Ciebie nie jest - dlatego szukasz czegoś innego. Jestem pewna, że znajdziesz i jak znajdziesz to podziel się proszę w jakiej firmie i branży można spokojnie pracować.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-06-11, 14:44   #46
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
A dlaczego są to wymagania z kosmosu ? Np. ja, osoba po dwóch kierunkach, ze zdanym certyfikatem CAE na A nie zamierzam pracować za 1400. To już wolę otworzyć coś własnego
No dokładnie. Ja w wieku 24 lat jestem specjalistą w swojej dziedzinie a skończyłam TYLKO szkołę policealną, której papier dał mi wbrew pozorom więcej niż myślałam. Udało mi się i mam coś do wpisania w cv.

Heliks, bez urazy, ale ktoś kto ma pewne doświadczenie i zdecyduje się na pracę w kebabie to będzie świadoma degradacja. Nie widzę powodu do radości z pracy w tym miejscu

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
po prostu znajdź pracę która ci odpowiada... przecież w końcu znajdziesz.
Dokładnie tak. Trzeba szukać, próbować.
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 21:12   #47
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

Cytat:
Napisane przez Tutli Pokaż wiadomość
Nie wiem dlaczego mój wpis przypomina Ci niezbyt lotną koleżankę, która zaciążyła na 1 roku i znalazła pracę przypadkiem. Czy powinnam się niepokoić?
Nie powiedzilam ze lotna nie byla. Jak wiekszosc studentow jakos zaliczala. I tyle.

Chodzilo mi o podejscie "ze o prace jest latwo". Bo skoro tobie bylo latwo prace dostac to inni chyba cos wymyslaja i marudza. Wiekoszsc ludzi ma problem ze znalezieniem pracy. I nawet jesli teraz masz super prace, firme i kwalifikacje nis jest powiedziane ze twoja kariera bedzie kwitnac bez konca. Mialam w reku wiele apliakcji gdzie ludzie po wielu latach pracy na dobrych stanowiskach w pewnym wieku robili sie za starzy, niewygodni i po dlugim zasie poszukiawan aplikowali juz na proste prace fizyczne. Niczego nie mozna byc pewnym.

Edytowane przez banana84
Czas edycji: 2014-06-11 o 21:13
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-06, 07:46   #48
AmilianaK
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 44
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

Zeby zakończyc historię...

Udało mi się znaleźć pracę. Aplikowałam na stanowisko nieco poniżej moich kwalifikacji (wciąż praca biurowa) i jestem bardzo zadowolona (tak

Ogarniam swoją pracę, wszystko co do niej potrzebne wiem, nie wychodzę z pracy później niz po 8 godzinach i mam superszefową. Ogromnie się cieszę, że sie przełamałam i trafiam w nowe miejsce, choc pierwszy tydzień dopóki nie odpuściły mnie wspomnienia z poprzedniej pracy był najtrudniejszy.

Chyba pierwszy raz mogę powiedzieć, że lubię swoją pracę.
AmilianaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-06, 10:31   #49
Rilla82
Zakorzenienie
 
Avatar Rilla82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 542
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

Cytat:
Napisane przez AmilianaK Pokaż wiadomość
Zeby zakończyc historię...

Udało mi się znaleźć pracę. Aplikowałam na stanowisko nieco poniżej moich kwalifikacji (wciąż praca biurowa) i jestem bardzo zadowolona (tak

Ogarniam swoją pracę, wszystko co do niej potrzebne wiem, nie wychodzę z pracy później niz po 8 godzinach i mam superszefową. Ogromnie się cieszę, że sie przełamałam i trafiam w nowe miejsce, choc pierwszy tydzień dopóki nie odpuściły mnie wspomnienia z poprzedniej pracy był najtrudniejszy.

Chyba pierwszy raz mogę powiedzieć, że lubię swoją pracę.
No i super. Bardzo pozytywny dowód na to, że jednak "da się" i nie trzeba się godzić na nieludzkie warunki, byle tylko mieć jakąkolwiek pracę. Powodzenia!
Rilla82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-06, 19:58   #50
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

Cytat:
Napisane przez AmilianaK Pokaż wiadomość
Zeby zakończyc historię...

Udało mi się znaleźć pracę. Aplikowałam na stanowisko nieco poniżej moich kwalifikacji (wciąż praca biurowa) i jestem bardzo zadowolona (tak

Ogarniam swoją pracę, wszystko co do niej potrzebne wiem, nie wychodzę z pracy później niz po 8 godzinach i mam superszefową. Ogromnie się cieszę, że sie przełamałam i trafiam w nowe miejsce, choc pierwszy tydzień dopóki nie odpuściły mnie wspomnienia z poprzedniej pracy był najtrudniejszy.

Chyba pierwszy raz mogę powiedzieć, że lubię swoją pracę.
Gratualacje
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-08, 21:43   #51
alcon
Rozeznanie
 
Avatar alcon
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z Frankonii
Wiadomości: 874
Dot.: Boje się pójść do pracy - pomóżcie

Cytat:
Napisane przez AmilianaK Pokaż wiadomość
Zeby zakończyc historię...

Udało mi się znaleźć pracę. Aplikowałam na stanowisko nieco poniżej moich kwalifikacji (wciąż praca biurowa) i jestem bardzo zadowolona (tak

Ogarniam swoją pracę, wszystko co do niej potrzebne wiem, nie wychodzę z pracy później niz po 8 godzinach i mam superszefową. Ogromnie się cieszę, że sie przełamałam i trafiam w nowe miejsce, choc pierwszy tydzień dopóki nie odpuściły mnie wspomnienia z poprzedniej pracy był najtrudniejszy.

Chyba pierwszy raz mogę powiedzieć, że lubię swoją pracę.
Gratulacje :roz a:
__________________
'Nauczyć się czegoś można wszędzie. Dlaczego więc i nie tutaj?'





alcon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-08 22:43:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.