Seks w ciąży- partner nie rozumie braku ochoty:( - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-06-11, 10:23   #31
Kfiatuszek1987
Rozeznanie
 
Avatar Kfiatuszek1987
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 818
Dot.: Seks w ciąży- partner nie rozumie braku ochoty:(

Cytat:
Napisane przez ekala Pokaż wiadomość
Tylko, że proponowaliśmy to rodzicom, ale oni nie chcą pieniędzy od nas. Dlatego ja staram się robić wszystko w domu co trzeba pomagać sprzątać gotować itd. I myślę że to skarb mieć takich rodziców jak ja
No to Ty robisz, a Twój partner?
Oprócz bałaganu coś robi? Co on w ogóle daje z siebie? Za chwilę będziesz miała dziecko, przy dziecku nie jest tak łatwo zajmować się domem, gotowaniem itd czasem trzeba pomocy, wparcia. No mama CI może pomóc ok. A Twój partner? Ty będziesz bawiła dziecko, mama Wam ugotuje a on będzie krzyczał: Sexu Sexu!!!
__________________
"Możesz mnie okraść, zagłodzić, zbić a nawet zabić, ale mnie nie zanudzaj"
Kfiatuszek1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 10:50   #32
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Seks w ciąży- partner nie rozumie braku ochoty:(

A tak ja sobie wyobrażam Waszą przyszłość po urodzeniu dziecka:
-wrócisz ze szpitala do chlewu a nie do domu- no chyba że Twoja mama posprząta...
-TY będziesz zajmować się dzieckiem, karmić je- wiadomo przecież, gotować, sprzątać, wstawać w nocy,nosić w czasie kolek, zrywać się rano żeby zrobić hrabiemu kanapki, zmywać, sprzątać rozrzucone przez hrabiego ubrania, przygotowywać mu ciepłe obiadki, w międzyczasie skosisz jeszcze trawnik, zrobisz zakupy, nie zapomnisz jeszcze w MIĘDZYCZASIE iść do kosmetyczki co by nie wyglądać na przemęczoną, bo jakieś takie czarne worki pod oczami Ci się zrobią...oczywiście weźmiesz ze sobą dziecko, bo hrabia będzie zmęczony po pracy...
A wieczorem jak już dzieciak zaśnie to będziesz musiała wykrzesać z siebie siłę na seksualne zadowolenie hrabiego, bo "inaczej tego pożałujesz"...
Masakra jakaś, nie do pojęcia dla mnie
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 11:08   #33
houseofcolours
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 852
GG do houseofcolours
Dot.: Seks w ciąży- partner nie rozumie braku ochoty:(

Autorko, przeczytaj swoje posty jeszcze raz i wyobraź sobie, że napisała je inna dziewczyna. Czy jedyną radą jakiej byś jej w takiej sytuacji udzieliła nie byłoby czasem 'wypie rdol go w domu, machając radośnie na pożegnanie, ciesząc się ze zrzuconego ciężaru a następnie zamknij drzwi i poczuj ulgę? A potem zamiast sprzątać po księciuniu talerze idź do ogrodu poleżeć na kocyku i poczytaj książkę'?

A twoi rodzice też nie widzą, co twój chłopak wyprawia? Skoro sama tego nie widzisz to może oni jakoś oczy otworzą.
houseofcolours jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 11:51   #34
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Seks w ciąży- partner nie rozumie braku ochoty:(

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
A tak ja sobie wyobrażam Waszą przyszłość po urodzeniu dziecka:
-wrócisz ze szpitala do chlewu a nie do domu- no chyba że Twoja mama posprząta...
-TY będziesz zajmować się dzieckiem, karmić je- wiadomo przecież, gotować, sprzątać, wstawać w nocy,nosić w czasie kolek, zrywać się rano żeby zrobić hrabiemu kanapki, zmywać, sprzątać rozrzucone przez hrabiego ubrania, przygotowywać mu ciepłe obiadki, w międzyczasie skosisz jeszcze trawnik, zrobisz zakupy, nie zapomnisz jeszcze w MIĘDZYCZASIE iść do kosmetyczki co by nie wyglądać na przemęczoną, bo jakieś takie czarne worki pod oczami Ci się zrobią...oczywiście weźmiesz ze sobą dziecko, bo hrabia będzie zmęczony po pracy...
A wieczorem jak już dzieciak zaśnie to będziesz musiała wykrzesać z siebie siłę na seksualne zadowolenie hrabiego, bo "inaczej tego pożałujesz"...
Masakra jakaś, nie do pojęcia dla mnie
Ano, taka rozszerzona wersja mojego scenariusza.
Pewnie dla pana bobo fajnie wygląda w wózku i na fotkach na fejsbuczku. Jeśli pan ma takie pojęcie o dziecku, jakie ma o życiu, to już współczuję dziecku...

Cytat:
Napisane przez houseofcolours Pokaż wiadomość
Autorko, przeczytaj swoje posty jeszcze raz i wyobraź sobie, że napisała je inna dziewczyna. Czy jedyną radą jakiej byś jej w takiej sytuacji udzieliła nie byłoby czasem 'wypie rdol go w domu, machając radośnie na pożegnanie, ciesząc się ze zrzuconego ciężaru a następnie zamknij drzwi i poczuj ulgę? A potem zamiast sprzątać po księciuniu talerze idź do ogrodu poleżeć na kocyku i poczytaj książkę'?

A twoi rodzice też nie widzą, co twój chłopak wyprawia? Skoro sama tego nie widzisz to może oni jakoś oczy otworzą.
Też się nad tym zastanawiałam, co oni myśleli, gdy ich ciężarna córka zapiep.rzała z kosiarką, bo się panu nie chciało.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 12:03   #35
201711281320
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
Dot.: Seks w ciąży- partner nie rozumie braku ochoty:(

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46837419]Ano, taka rozszerzona wersja mojego scenariusza.
Pewnie dla pana bobo fajnie wygląda w wózku i na fotkach na fejsbuczku. Jeśli pan ma takie pojęcie o dziecku, jakie ma o życiu, to już współczuję dziecku...

Też się nad tym zastanawiałam, co oni myśleli, gdy ich ciężarna córka zapiep.rzała z kosiarką, bo się panu nie chciało.[/QUOTE]

Widzę Perse, że Cię też bardzo zbulwersowało to co autorka napisała tu o swoim "misiaczku" Mi aż się ciśnienie podnosi jak to czytam. Że też jeszcze chodzą po świecie takie buraki...
Z drugiej strony autorka też ponosi winę za to, bo sama mu na to "nicnierobienie" pozwalała.
W ogóle nie rozumiem za bardzo tego, że ktoś kto nie jest do końca "na swoim" decyduje się na dziecko. W dodatku autorka porzuciła pracę więc jest zupełnie zależna od "misiaczka" ...
A panicz się nieźle ustawił: ma darmowe mieszkanie, darmową sprzątaczkę, katering- no żyć nie umierać! Aaaa o codziennym obowiązkowym seksie omal nie zapomniałam
201711281320 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 12:13   #36
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Seks w ciąży- partner nie rozumie braku ochoty:(

No, dlatego mówię, zabawa w dom, zabawa w obowiązki, zabawa w małżeństwo. Ale ciąża i dziecko to już nie jest zabawa.
Jak było bezstresowo, to ją nosił na rękach, jak się pojawiają pierwsze problemy - wyłazi z niego charakterek.
Matka zaszczepiła w nim kiepskie nawyki, a autorka nie zrobiła nic, by się ich pozbyć.
Choć teraz rozpamiętywanie, czyja to wina, to już i tak musztarda po obiedzie, trzeba myśleć, co dalej.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 12:24   #37
ula2689
Wtajemniczenie
 
Avatar ula2689
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 2 406
Dot.: Seks w ciąży- partner nie rozumie braku ochoty:(

Nie czytałam wszystkich wypowiedzi.Napiszę Ci tylko tyle,że facet który ma taki popęd seksualny nie zmieni się,on potrzebuje codziennie(wiem co mówię)!
Jego odzywki są chamskie,uciekaj od niego póki czas
ula2689 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 13:45   #38
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Seks w ciąży- partner nie rozumie braku ochoty:(

Cytat:
Napisane przez houseofcolours Pokaż wiadomość
Autorko, przeczytaj swoje posty jeszcze raz i wyobraź sobie, że napisała je inna dziewczyna. Czy jedyną radą jakiej byś jej w takiej sytuacji udzieliła nie byłoby czasem 'wypie rdol go w domu, machając radośnie na pożegnanie, ciesząc się ze zrzuconego ciężaru a następnie zamknij drzwi i poczuj ulgę? A potem zamiast sprzątać po księciuniu talerze idź do ogrodu poleżeć na kocyku i poczytaj książkę'?

A twoi rodzice też nie widzą, co twój chłopak wyprawia? Skoro sama tego nie widzisz to może oni jakoś oczy otworzą.
Jestem za taką właśnie radą,bo chłopczyk nie dorósł do posiadania dzecka i związku
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 20:21   #39
_Beata _
ja.
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: niedaleko
Wiadomości: 1 422
Dot.: Seks w ciąży- partner nie rozumie braku ochoty:(

masz palanta za faceta, chama i prostaka. powtorze to, co pisaly wyzej dziewczyny- lepiej nie bedzie, co najwyzej tylko gorzej.
po co w ogole on chcial miec dziecko, ma o dzieciach jakiekolwiek pojecie? bo z tego co piszesz nie sprawia takiego wrazenia.
_Beata _ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-12, 11:36   #40
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Seks w ciąży- partner nie rozumie braku ochoty:(

wybacz ale twoj chlop nie spadl z kosmosu. i na pewno zanim zaszlas w ciaze byly przeslanki ze jest prostakiem.

czemu ty sie zdecydowalas miec z nim dziecko? zeby sie cale zycie meczyc?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-12, 14:42   #41
Blond Wenus
Raczkowanie
 
Avatar Blond Wenus
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Made In Poland
Wiadomości: 120
Dot.: Seks w ciąży- partner nie rozumie braku ochoty:(

To ten kolega to jakiś wyznaje model wprost z Islamu


Edytowane przez Blond Wenus
Czas edycji: 2014-06-12 o 14:44
Blond Wenus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-12, 17:21   #42
_Beata _
ja.
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: niedaleko
Wiadomości: 1 422
Dot.: Seks w ciąży- partner nie rozumie braku ochoty:(

w sumie autorka nie napisała, może to i muzułmanin
_Beata _ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-12, 18:11   #43
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Seks w ciąży- partner nie rozumie braku ochoty:(

Nie wyobrażam sobie pozwolić się komuś w taki sposób traktować. Twój facet wykazuje wobec Ciebie zero szacunku! Po prostu brak mi słów. Powiem Ci tylko jedno - bardzo Ci współczuję. I temu dziecku, że będzie musiało na taki wzorzec patrzeć.

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46834953]Aha. Chce się naseksić na zaś
Wybacz, ale dla mnie ta sytuacja jest abstrakcyjna i absurdalna zarazem.

Nosi Cię na rękach, ale nie umie posprzątać nawet po sobie.

Wiesz, jak to widzę?
Opieka nad dzieckiem spada całkowicie na Ciebie (wnioskuję po obecnym zachowaniu pana).
Opieka nad domem - jw.
Jesteś wykończona powyższymi, a pan wieczorem przychodzi, umyje się, rozrzuci ubrania i ręcznik, a potem chce seksu.
Ty jesteś padnięta, więc wynika awantura.
I tak w kółko...

To jest ten bezpieczny i pełen miłości związek?[/QUOTE]
To samo pomyślałam. A co jeśli dziecko trafi Ci się takie że przez pierwsze pół roku trzeba będzie w nocy wstawać co 2-3 godziny? Po kilku dniach czegoś takiego człowiek przestaje mieć ochotę oddychać, a co dopiero myśleć o seksie... I wtedy co, każe Ci "kochać się z nim", bo jak nie to pożałujesz?
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-12, 18:15   #44
Aliszcze
Zakorzenienie
 
Avatar Aliszcze
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 409
Dot.: Seks w ciąży- partner nie rozumie braku ochoty:(

związek powinien być partnerski, rozumiem, że on pracuje to Ty wiecej zajmujesz się domem. To zrozumiałe. Ale musisz zacząc wymagać od niego, by Ciebie szanował. Bo nie szanuje, jego potrzeby sa dla niego na pierwszym miejscu. Istnieje ryzyko, że po urodzeniu dziecka ten typ będzie zazdrosny o to dziecko, bo siłą rzeczy większość czasu i energii będziesz poswiecać niemowlakowi, dojdą nieprzespane noce, kolki (nie życzę) itp. A on co? pomoże w opiece? czy wróci do domu i będzie domagać się obiadu i seksu?
Nie chcę od razu namawiać do zrywania z nim itp, bo wiem, że łatwo się mówi. Ale musisz ostro postawić sprawę, by facet się otrząsnął. Sam też chcial tego dziecka, staraliście się oboje, sama sobie nie zrobiłaś ciąży. Powiedz mu, czego Ty oczekujesz, niech on w kulturalny sposób powie, co on czuje, jakie widzi rozwiązanie itp
jeśli to nie poskutkuje, on się nie zmieni, to ja bym na Twoim miejscu wystawiła mu walizki za drzwi, sprawa o alimenty po urodzeniu dziecka. Może taki zimny prysznic podziała na niego. Jesli nie, to nie warto marnować sobie życia dla takiego typa.

Faceci niestety bywają różni, moja znajoma, gdy była w drugiej ciaży, to dowiedziała się, że jej mąż ją regularnie zdradza. Krótka piłka była z jej strony, rozwód, alimenty itp. Warto zawalczyć o swoje życie i też o przyszłość swojego dziecka.

i pamiętaj, największym błędem kobiet (niestety znam kilka takich przypadków) jest wiara (niczym nie potwierdzona) w to, że facet nagle cudownie się zmieni.

a jak ciągle będzie Ciebie nagabywał o seks, to mu powiedz, że ma przecież ręce.....
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka

Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png

nadzieja umiera ostatnia.....

Edytowane przez Aliszcze
Czas edycji: 2014-06-12 o 18:16
Aliszcze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-15, 07:48   #45
przeklete_pragnienia
Zakorzenienie
 
Avatar przeklete_pragnienia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Prosto z serca
Wiadomości: 4 650
GG do przeklete_pragnienia
Dot.: Seks w ciąży- partner nie rozumie braku ochoty:(

Autorko, wydaje mi się, że próbujesz na siłę wytłumaczyć zachowanie swojego chłopaka. Dobrze dziewczyny Ci tutaj piszą, to cham i burak.
Powiem Ci, że ja też jestem w ciąży, zagrożonej i mam kategoryczny zakaz seksu. Mój narzeczony to rozumie, mówi, ze najwazniejsze jest teraz dziecko, że odbijemy sobie później a od czasu do czasu zaspokajam go w inny sposób. Wiem, że mam wspaniałego faceta ale na Boga, każda z nas na takiego zasługuje
Z tego co piszesz, to mieszkacie w domu Twoich rodziców, a więc pod tym kontem masz przewagę. Wystawilabym mu walizki za drzwi, jeżeli to go nie skłoni do zastanowienia się nad sobą to nie ma juz dla niego ratunku
Ty masz odpoczywać, nie denerwować się i dbać o siebie
__________________
Postanowiłam w tym roku zrzucić 10 kg. Zostało mi jeszcze 13
przeklete_pragnienia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-18, 18:58   #46
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Seks w ciąży- partner nie rozumie braku ochoty:(

Cytat:
Napisane przez ekala Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny zbierałam się w sobie żeby o tym napisać czuje się nierozumiana przez swojego partnera. Mimo tego ze to dopiero początek ciąży 9tydz. To mniej więcej od trzech nie mam ochoty na seks. Mam potworne mdłości które utrzymują się prawie cały dzień, boli mnie brzuch mam zgage i zamiast przybierać na wadze juz straciłam 1,5kg bo mało jem a w dodatku jestem ospała i mega bolą mnie piersi. Jest mi przykro bo mój partner mimo tego ciągle nalega na seks, kiedy odmawiam robi się awantura i on mówi ze śpi sam w takim razie, ze jak mogę nie chcieć on tego nie rozumie bo kiedyś uprawialismy seks codziennie a teraz najwyraźniej on mnie nie pociąga, ze ciąża to wymówka a wczoraj nawet kiedy odmówiłam to zapytał czy żałuję że jestem z nim w ciąży ze może wolałabym z którymś z byłych facetów (?!) Aż zdebialam i zapytałam co on za bzdury wygaduje a on na to ze to ja go tego nauczyłam ze ciągle ma ochotę na seks bo mu nigdy nie odmawialam. Bardzo się martwię jeden dzień bez seksu jest jeszcze ok ale już dwa dni bez robi się problem. Czytał również na internecie o czym mi powiedział że inne kobiety też są w ciąży i jakoś nie mają z tym problemu a on nie jest dziadkiem 60letnim. Przeczytał jeszcze ze kobieta w ciąży może nie mieć ochoty wcale w pierwszym trymestrze i wywnioskowal ze musi mnie namawiać do skutku bo nigdy nie będę miała ochoty. Nie wiem co mam robić nie chce się zmuszać do tego juz teraz zdarza mi się płakać kiedy on zaczyna dawać znaki ze ma ochotę i wtedy chce wyjść z pokoju chce spać sama. Juz raz poszłam tak spać sama to przyszedł i zapytał czy przyjdę ja odparlam ze chyba będzie lepiej kiedy tu zostane na co on do mnie ze tego pożałuje:/ . Nigdy nie było między nami tak źle nie odzywamy się do siebie od wczoraj tzn on sie obrazil. A jak wychodzil pierwszy raz nie obudził mnie żebym zrobiła mu kanapki do pracy. Mówi ze to ja się zmieniłam kiedyś nie byłam taka ze o wszystko się go czepiam i ciągle płacze. Zgadza się płacze bardzo często ale z jego powodu żal mi dziecka nie chce żeby się denerwowalo. Faktycznie może powiedzieć ze się go czepiam bo teraz kiedy leżę pół dnia w łóżku nie mam siły posprzątać trzypietrowego domu ugotować obiad a kiedy on przychodzi rzuca ubrania na podłogę idzie się myć wytrze się i ręcznik zostawia na podłodze nie umyje talerza nie posprząta po sobie. Mieszkamy z rodzicami moimi, wczoraj np. Musiałam wykosic całe podwórko i sad bo on powiedział że nie będzie robił dla moich rodziców:/ a przecież mieszkamy tsm razem on tez ze wszystkiego korzysta! Powiedziałam mu ze jakbym ja u niego mieszkala to tez bym tak powiedziała że nie bede robić dla jego rodziców na co mi odparł: to by cie mój ojciec z domu wypier.... jestem zalamana nigdy nie był raki wulgarny a teraz przeklina pali papierosy po kryjomu zawsze wyczuje to, przedrzeznia mnie np. Kiedy płacze on mówi: ojijoj jaka ty biedna jesteś masz racje płacz bo tak ci źle ze mną. ...
Może ja przesadzam może hormony jakoś na mnie działają nie wiem jak wyjść z tej sytuacji najgorsze jest to ze nie umiem się nie denerwować co dzień jestem zdenerwowana

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.


przepraszam, ale ty faktycznie płaczesz bo facet cię nie obudził, byś mu zrobiła kanapki?

Kop w zad dla tego pana i to prędko. No chyba, że lubisz być służącą i popychadłem?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-18, 20:38   #47
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: Seks w ciąży- partner nie rozumie braku ochoty:(

Autorko zatrważa mnie twój post. Tyle w nim naiwności że głowa mała. Twój facet się nie zmieni, z buraka nie zrobisz słodkiej truskawki. Mieszkasz u swoich rodziców, nie masz ślubu - na twoim miejscu raczej dwa razy bym się nie zastanawiała, tylko porządny kopniak w dupsko i sajonara. Przykre że zamiast pełnić obowiązki jego partnerki to robisz za jego matkę i sprzątaczkę. Niestety ale w tej relacji nie widzę happy endu...
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-06-18 21:38:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.