![]() |
#31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 288
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46960155]No wybacz, ale dla mnie to nie jest żaden przykład do naśladowania.
Jednak każdy robi tak, jak uważa. Tylko jak ja napiszę na forum, co robię i proszę o ocenę i rady, to nie oczekuję głaskania po główce.[/QUOTE] To nie jest przykład do naśladowania tylko dowód na to, że każde dziecko jest inne. To, że Ty nie oczekujesz głaskania po główce nie oznacza, że innych trzeba po niej tłuc ![]() ![]()
__________________
~ All about that Bass ~ Meghan Trainor ~ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Internet nie działa w ten sposób, że możesz kogoś wygonić z wątku jak Ci się jego wypowiedzi nie podobają
![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46958268]Tak, mam problem, jestem filologiem, a nie znam takiego słowa (bo też takie słowo, a raczej taka forma nie istnieje), więc ja tylko PYTAM ![]() (...)[/QUOTE] Też mnie "bobaska" zabiła. Ale, są ludzie którzy używają wyrażeń typu "słit focia". Cytat:
Cytat:
![]()
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Cytat:
![]() ![]() Stałych posiłków jeszcze nie dostał i nie dostanie dopóki nie skończy 26 tygodni, my trzymamy się zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia co do rozszerzania diety. Jeśli Twoja córka zjada 75 g marchewki to i tak sukces, przecież dietę ma rozszerzaną od niedawna. Soczek ma kalorie, więc to też jest posiłek i jako taki powinien być traktowany. Pragnienie powinno się gasić wodą albo herbatką BEZ CUKRU, żeby przyzwyczajać dziecko do nieprzyjmowania kalorii w płynie - soczki, napoje, kubusie, cola i spółka to jeden z głównych powodów otyłości wśród dzieci.
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Cytat:
Nikogo nikt nie tłucze, no już bez przesady ![]() ---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ---------- Cytat:
![]() A właśnie też doczytałam - autorko macie dość długie przerwy między posiłkami. Nie wiem, czy to dobrze, czy źle, mój Mały jadł (tzn. pił) w tym okresie częściej. Obecnie mamy taką długą przerwę tylko po obiedzie. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Cytat:
A producenci wprowadzją słoiczki z daniami po 1 rż ![]() Cytat:
Ale wyścig na "czyje dziecko szybciej zacznie jeść" zdecydowanie istnieje, już spotkałam się raz ze zdziwieniem że mój syn "Tylko mleko dostaje? A czemu?" :mur" [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46960637](...) No coś Ty, nie karmisz co 3 h, tylko na żądanie? Normalnie wywrotowiec ![]() (...)[/QUOTE] No karmię na żądanie ![]()
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. Edytowane przez Roane Czas edycji: 2014-06-20 o 11:41 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Roane, ja też uważam, że karmienie na żądanie jest OK, nawet w przypadku mm
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46960945]Roane, ja też uważam, że karmienie na żądanie jest OK, nawet w przypadku mm
![]() U dziecka w mózgu nie siedzimy, nie wiemy tak naprawdę kiedy są głodne. Ostatnio staram się wydłużać czas między posiłkami, ze względu na to że już mamy dwa zęby, a jedzenie na raty nie jest dobre ze względu na próchnicę, więc staram się go zajmować czym innym, zabawiać itp - ale jak widzę że ewidentnie jest głodny to daję i tyle. Nie wyobrażam sobie sytuacji żeby dziecko wyło z głodu a ja bym na to pozwalała, bo "zalecenia producenta" albo dla wygody. Uwielbiam jak ludzie przychodzą na forum, napiszą dwa posty a potem sobie idą bo nie podoba się im że nikt im nie przyklaskuje.
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Moja corka dopiero w 9 miesiacu zainteresowala mnie jedzenien, byly wczesniejsze proby ale zjadla 2 lyzeczki i plakala za mlekiem, ludzi sie za glowe lapali co my wyprawiamy z dzieckiem, a moja odpowiedz, ze przyjdzie jej czas i bedzie chciala jesc pokarmy stale wzbudzala zawsze wielkie poruszenie, ze to tylko dziecko i ono sie nie zna. Teraz corcia ma 11 miesiecy i mleko pije tylko przed spaniem. Nie ma problemu z zaparciami, znajomi dla syna wprowadzili pokarmy staje juz pod koniec 3 miesiaca, dziecko robi 2 kupki na tydzien, przy tym meczac sie caly dzien, zeby cokolwiek zrobic.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Nie cukier a glukozę i nie przez cały czas tylko w razie gdyby dziecko nie chciało pić na początku czystej wody.
Ja sobie tego sposobu nie wymyśliłam , jest powszechnie polecany przez pediatrów i położne. Woda z glukozą jest również stosowana na oddziałach noworodkowych. ---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ---------- Cytat:
Ale tak jak pisałam wcześniej ja mieszkam na wsi i moi znajomi również i chyba przejęliśmy inne wzorce wychowania. Wygląda na to że "nasze" podejście jest bardziej wyluzowane... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Cytat:
![]()
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Cytat:
Dosłownie dziecko dostawało troszkę glukozy do wody przez może tydzień z dnia na dzień coraz mniej i potem już piło czystą wodę. Naprawdę uważasz że w jakiś magiczny sposób zaszkodziło to dziecku??? A dzisiaj w dalszym ciągu noworodki na oddziałach w szpitalu dostają wodę z glukozą i są to wiadomości z pierwszej ręki- moja mama ma koleżankę położną. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Cytat:
Noworodki dostają na oddziałach szpitalnych wodę z glukozą? Ale gdzie, w Pcimiu Dolnym w latach 70-tych? Poważnie pytam. Przecież noworodki nie powinny dostawać nic poza mlekiem, więc po co im woda z glukozą? Nie rozumiem tego. Jaki cel ma w sobie podawania dziecku wody z glukozą? A co do położnych - potrafią dzieci piersiowe dokarmiać mm żeby dłużej był "spokój", więc żaden ich patent mnie nie zdziwi ![]()
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Cytat:
Procent dzieci z cukrzycą wzrasta stale i duży wpływ ma na to podawanie cukru już od pierwszych dni życia. Cytat:
![]() Cytat:
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Nie w latach 70-tych, i nie w Pcimiu Dolnym: )
Urodziłam w Łodzi w szpitalu przyjaznym dziecku, w roku 2013. Moja mała była bez mojej zgody dopajana wodą z glukozą!! Nie wiedziałam o tym ponieważ dziecko na dokarmianie było zabierane. W 2014 trafiłyśmy z rotawirusem na oddział zakażny, gdzie normalną procedurą jest poranny obchód dietetyczki oraz pani która rozdaje śniadanie dla pacjentów i dawanie kazdej matce kubeczka z kleikiem zmieszanym z porządną łychą glukozy! I nikt się matek nie pyta czy im się to podoba czy nie. Jak powiesz że się nie zgadzasz to dostaniesz sam kleik, ale jak się nie odezwiesz to nawet ci nie powiedza co dają. Edytowane przez mamasierpniowa Czas edycji: 2014-06-20 o 16:22 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Dziewczyny, a gdzie ja napisałam że jestem zwolenniczką podawania dzieciom cukru od pierwszych dni życia już na zawsze non stop???
Czy naprawdę uważacie że przyzwyczajanie dziecka do CZYSTEJ wody za pomocą około tygodniowego podawania odrobiny glukozy jest zbrodnią, która zaważy na całym przyszłym życiu tych dzieci i spowoduje u nich cukrzycę ![]() Nie rozumiecie, że podsunęłam autorce tylko KRÓTKOTRWAŁY patent na to żeby przyzwyczaić dziecko do picia niesłodkiego napoju?? Jeżeli dzieciak będzie od początku pił wodę bez problemów to super ale nie wszystkie dzieci chcą. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Ja nie widze w tym nic destrukcyjnego: ) Sama byłam wściekła jak się dowiedziałam że mój noworodek jest dopajany słodka wodą, ale od tego momentu dostawała czystą wodę i taka też pije, także te kilka razy kiedy wypiła wodę z glukoza nie zrobiło jej krzywdy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Cytat:
Dodam że moja na początku jadła o podobnych godzinach 19, 12-1, 3-4, 6-8 i potem jak wstałyśmy po 2 miesiącach na szczęście przestała jeść o 12-1, i potem jak po 4 miesiącu życia wprowadziłam kaszkę to też to jedzenie za 3-4 przesunęła na piątą. Tyle że juz koło 8 trzeba było wstawać. Faktycznie pije poniżej średniej, ale jeśli przybiera to ok. Fajnie że tak ładnie je marchewkę ![]() Deserek czy soczek to też posiłek. sliweczka85 teraz też się zaleca rozszerzanie po 4 miesiącu ---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ---------- Cytat:
Świetne, chyba sobie z tego podpis zrobię ![]()
__________________
Edytowane przez iizabelaa Czas edycji: 2014-06-20 o 19:55 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Spoko Iza, nie mam nic przeciwko
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Cytat:
Tylko sęk w tym, żeby robic to z głową. Po dwóch tygodniach powinien znać 2-3 nowe smaki. Dopiero. Moje dziecko gardziło sokami i wszystkim innym do picia, przekonała się do wody i do dziś woli wodę niż soki.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Cytat:
![]() Za to dzisiaj mamy w domu dystrybutor na te duże 20 litrowe butle wody i dzieci jak są spragnione same częstują się do woli. W zasadzie nie pijamy w domu nic poza wodą i mlekiem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Ja zgodnie ze schematem żywienia podałam młodej jak była niemowlakiem soki, praktycznie codziennie
i nie wiem w czym problem ![]() Teraz jest już dużą dziewczynką, je wszystkie owoce, więc soków nie kupuje, pije tylko wodę.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Może w tym, że teraz co drugie dziecko chodzi z obowiązkową butelką niezbyt zdrowego (a jednak za takiego uznawanego) "Kubusia". I że generalnie lepiej z sokami uważać, bo często dzieci nie chcą potem pić wody.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Cytat:
![]() Cytat:
W sokach naturalnych nikt nie dodaje przeciwutleniaczy, nei dokłada witamin ![]() Różnica jest ogromna. A jak dopaja się dziecko słodkim sokiem z cukrem między posiłkami, to dziecko naprawdę może nie czuć głodu (cukier jednak oszukuje). Znam dziecko, które przez ponad pól roku wypijało codziennie dużego Kubusia a domawiało jedzenia. Bo "najadł" się sokiem. Wyglądał bardzo dobrze, wyniki badań krwi były ok i lekarz nie wiedział, dlaczego dziecko odmawia jedzenia.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Cytat:
Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Aż zgoglowałam i co jest takiego niosącego zagładę w Kubusiu
http://dodomku.pl/produkt/21841/5901...ew_jablko.html rozumiem, że fakt że nie jest z eko owoców tylko z soku zagęszczonego, ale to że coś nie jest fanatycznie eko to nie znaczy że szkodzi zdrowiu.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Cytat:
Co innego jak sok jest częścią posiłku, np sokiem pomidorowym czy marchwiowym popijamy obiad (bo moja córa nie zje obiadu na 'sucho') a co innego gaszenie pragnienia słodkimi zapychaczami ---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ---------- A, i glukoza to cukier. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jedzenie mojej bobaski
Cytat:
wybrałaś ten z najprostszym składem,a wiele z nich ma też barwinki (czasem naturalne),i aromaty Nie widzę sensu w podawaniu dziecku czegoś takiego,jesli mozna kupić http://alma24.pl/produkt/119960/sok-...wy-jednodniowy
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:30.