Dziewczyny ja chyba potrzebuje ochrzanu jaka stara taka głupia :(

[lalibelle]

Napisane przez kevschaa

A mnie zastanawia jeszcze jedno. Skoro smsowaliście na sprawy służbowe a nie prywatne to skąd w ogóle wiesz że on jest Tobą zainteresowany

Może po prostu wie że jesteś nowa w kraju i jest uprzejmy? Może kompletnie nie ma ochoty na romans z Tobą?

O właśnie,ważna kwestia

[Angel28]

Napisane przez kevschaa

A mnie zastanawia jeszcze jedno. Skoro smsowaliście na sprawy służbowe a nie prywatne to skąd w ogóle wiesz że on jest Tobą zainteresowany

Może po prostu wie że jesteś nowa w kraju i jest uprzejmy? Może kompletnie nie ma ochoty na romans z Tobą?

Nie wiem i tez o to nie pytałam on mi się po prostu spodobał a to czy mu się podobam raczej się nie dowiem I jeszcze nie zaczęłam romansu i tez nie robię sobie z tego nadziei bo to pewnie chwilowe zauroczenie

[MissChievousTess]

Bez sensu rozwalać sobie dotychczasowe życie dla jakiejś niepewnej przygody.
A jak taka kochliwa jesteś to się nie wiąż z nikim na stałe i tyle. wtedy jako singielka będziesz mieć wolną rękę jeśli chodzi o jednorazowe przygody.

[kevschaa]

Napisane przez Angel28

Nie wiem i tez o to nie pytałam on mi się po prostu spodobał a to czy mu się podobam raczej się nie dowiem I jeszcze nie zaczęłam romansu i tez nie robię sobie z tego nadziei bo to pewnie chwilowe zauroczenie

Więc podsumowując zastanawiasz się czy nie zdradzić/zostawić chłopaka żeby spróbować szczęścia z przypadkowym facetem który nawet nie wiadomo czy jest Tobą zainteresowany

Odpuść...


Nawet jakbyś się zdecydowała zostawić chłopaka i uwieść faceta który ci się podoba- on jest twoim szefem, jak się zorientuje że na niego lecisz to będą 2 opcje:
-bzyknie cię i wyrzuci z pracy żeby pozbyć się problemu
-zwolni cię bo kocha swoją kobietę i chce być wobec niej fair


Nawet jeśli na ciebie patrzy jakoś wyjątkowo, jest nadzwyczaj miły itd to prawda jest taka że nie jest polakiem i takie zachowania mogą być w tej kulturze normalne. Do tego ty przez zauroczenie możesz jego normalne zachowania odbierać jako amory...


Naprawdę odpuść i nie niszcz sobie życia. Bądź uprzejma, rzeczowa, nie spoufalaj się i lepiej nie wyskakuj z nim na żadne drinki bo jeszcze po alkoholu puszczą ci hamulce

[Angel28]

Napisane przez kevschaa

Więc podsumowując zastanawiasz się czy nie zdradzić/zostawić chłopaka żeby spróbować szczęścia z przypadkowym facetem który nawet nie wiadomo czy jest Tobą zainteresowany

Odpuść...


Nawet jakbyś się zdecydowała zostawić chłopaka i uwieść faceta który ci się podoba- on jest twoim szefem, jak się zorientuje że na niego lecisz to będą 2 opcje:
-bzyknie cię i wyrzuci z pracy żeby pozbyć się problemu
-zwolni cię bo kocha swoją kobietę i chce być wobec niej fair


Nawet jeśli na ciebie patrzy jakoś wyjątkowo, jest nadzwyczaj miły itd to prawda jest taka że nie jest polakiem i takie zachowania mogą być w tej kulturze normalne. Do tego ty przez zauroczenie możesz jego normalne zachowania odbierać jako amory...


Naprawdę odpuść i nie niszcz sobie życia. Bądź uprzejma, rzeczowa, nie spoufalaj się i lepiej nie wyskakuj z nim na żadne drinki bo jeszcze po alkoholu puszczą ci hamulce

raczej dam sobie spokój ale nad zakończeniem mojego związku też myślę i to nie od dziś chyba potrzebuje samotności

[kasztanka3]

Napisane przez Angel28

raczej dam sobie spokój ale nad zakończeniem mojego związku też myślę i to nie od dziś chyba potrzebuje samotności

Trzeba było tak od razu. W takim razie zakończ go jak najszybciej.

[kevschaa]

Napisane przez Angel28

raczej dam sobie spokój ale nad zakończeniem mojego związku też myślę i to nie od dziś chyba potrzebuje samotności

Więc zastanów się dobrze i skończ jeśli uznasz że tego chcesz, ale skończ nie pod wpływem miłostki do kogoś innego. Znacznie lepiej się będziesz czuła jeśli podejmiesz dojrzałą decyzję że to nie to i rozstała się nie mając nikogo innego na oku.
Jeśli po roku myślisz nad końcem to prawdopodobnie będzie to najlepsze rozwiązanie, bo po tym czasie powinnaś mieć nadal motyle w brzuchu.
Chociaż kończenie związku nigdy nie jest łatwe, więc będziesz potrzebowała dużo siły psychicznej.
Lepiej zrób to zanim Twój chłopak przyjedzie do ciebie, bo nie ma sensu żeby kupował bilety i przylatywał tylko po to żeby usyszeć że to koniec...

[MODO255]

Napiszę tak czy ja wiem czy jest ci potrzebny ochrzan? ty musisz sama pomyśleć o tym czy dobrze robisz? z twojego opisu można stwierdzić,że ten rok,który jesteś z twoim chłopakiem to nie jest taki ważny? bo jeżeli dziewczyna się decyduje na "pisanie" z innym? to nie grzech oczywiście,ale tak czy inaczej kiedyś może to wyjść te pisanie.A drugie trzeba postawić się na miejscu twojego chłopaka jakby on tak pisał z innymi?jakbyś ty się czuła.Po trzecie dla mnie związek z kimś na odległość ja tego nie przyjmuję wiem coś o tym bo prawie 4 lata byłam w Holandii,ale obecnie z moim mężem i nie wyobrażam sobie żeby mogło być inaczej,że ja bym była tam a on tu to by nie miało przyszłości? i dzisiaj już razem byśmy nie byli.Dobrze,że jesteś jeszcze "wolna" w sensie nie mężatką bo masz jeszcze wybór? co wybrać?kogo? itd potem już nie ma takiego wyboru? bo jak się komuś przyrzekało miłość i wierność do końca to tak musi być.A po drugie co to za chłopak,który ma dziewczynę a tak samo pisze? do innej.Ja bym się zastanowiła i to ostro? bo później można żałować.A jeżeli ten ci się bardziej podoba itd to zapytaj się go wprost czy jest w stanie dla ciebie zostawić swoją dziewczynę?wtedy dowiesz się czy warto w ogóle było coś pisać do niego i zaczynać ten nie winny flircik.Jeżeli jesteś nie pewna nawet swojego związku to może lepiej wszystko to zakończyć?i być samemu.Z biegiem czasu ktoś na pewno pojawi się w twoim życiu,który będzie warty miłości,uwagi z twojej strony

[Angel28]

Też mam mnóstwo myśli mój obecny chłopak fakt zrobił by dla mnie wszystko ale to ja tak jakby przejęłam role faceta w związku każdą ważną decyzje zrzucał na mnie i bez względu na to jaką podjęłam zawsze ja obrywałam bo to ja decydowałam z wyjazdem było tak samo to ja muszę zatroszczyć się o wszystko tu na miejscu ja mam dość myślenia wiecznie za kogoś męczy mnie a to a nic w tym temacie się nie zmienia ,wyjazd był moja taką ucieczką do samotności a mimo wszystko czy w Polsce czy w UK to i tak dalej ja decyduje choć nie mam na to ochoty i mnie to męczy ;(

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Angel28

Witajcie Wizażanki !
Przychodzę ze sprawa w której potrzebny mi jest kubeł zimnej wody
Więc w miarę krótko i węzłowato.
Od prawie 2 miesięcy mieszkam u mojej cioci w UK. Moja ciocia ma sporo znajomości załatwiła mi pracę (jeszcze nie pracuje ze względu na transport ale to mało istotne) przez pewnego chłopaka w agencji który chyba jest Łotyszem i do puki go nie widziałam było ok. Na "spotkaniu w sprawie pracy" Spotkałam się z nim i oniemiałam fajny Facet ,przystojny ,uprzejmy uśmiechnięty, dobrze ubrany. I oczywiście jak tu pogardzić takim kąskiem.Moje serce i głowa zgłupiało . Przez kilka dni smsowaliśmy ,sam sugerował mojej Cioci żebyśmy we 3 spotkali się na drinka itp. Jak smsowaliśmy dopytywał się na jak długo zostaję w UK ogólnie baardzo dobrze mi się z nim rozmawiało. Oczywiście jest ALE Ja głupia prawie 24 letnia Baba mam faceta od ponad roku który ma za miesiąc do mnie przyjedzie . A chłopak który mi załatwia prace ma dziewczynę. I tu jest pytanie dziewczyny moje serce podpowiada żeby spróbować z tym chłopakiem po mimo że kogoś ma i sam nie chętnie się do tego przyznał. Moja intuicja podpowiada nie odpuszczaj jesteś "młoda" nic nie tracisz . Ciocia człowiek doświadczony mówiła mi że tu ludzie nie patrzą czy ktoś ma żonę albo męża jak coś chcą to biorą.A ja taki człowieczek się trochę zgubiłam i sama nie wiem co zrobić. Ja nie wiem ja chyba potrzebuje jakiegoś kopa no co ja mam zrobić jak zawsze podoba mi się to co niedostępne Matko jaki człowiek głupi
Dziewczyny przyjmuje wszystko na klatę

Sama sobie postawilas diagnoze-patrz podkreslone. Swędzi cię nie powiem co, a nie tam serce bla bla bla. Mnie tam rybka co kogo swędzi, ale ty jesteś zajęta, więc lepiej podrap się sama.

[anja415]

Napisane przez lalibelle

Serio chcesz być z kimś kto zdradza swoją dziewczynę?

EDIT:Oboje jesteście siebie warci

po pierwsze, ufasz komuś kto jest gotów wplątać się w romans mimo tego, że jest w związku?

zastanów się, czy nie plątasz się w zeznaniach i czy chcesz ryzykować zwiazek dla przygody - nie zawsze można potulnie wrócić do chłopaka

[ulinkaaa]

Idź na spacer, albo weź zimny prysznic, myślisz, że on zerwie ze swoją dziewczyną dla Ciebie, czy chcesz być tą drugą?

[vouvray]

Ja Cię gorąco zachęcam do pójścia w tango z tym chłopakiem. Swojego chłopaka już zdradziłaś emocjonalnie tysiąc razy i masz go za frajera. Mam nadzieję, że zdrada popchnie Cię do tego, żeby zostawić swojego chłopaka i uwolnić go od siebie, bo KAŻDY zasługuje na to, żeby trafić lepiej niż Twój chłopak. To samo się tyczy dziewczyny tamtego chłopaka. Weźcie wy dajcie spokój swoim partnerom i nie marnujcie ich czasu, bo aż przykro się czyta te Twoje wypociny.

[af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7]

Napisane przez vouvray

Ja Cię gorąco zachęcam do pójścia w tango z tym chłopakiem. Swojego chłopaka już zdradziłaś emocjonalnie tysiąc razy i masz go za frajera. Mam nadzieję, że zdrada popchnie Cię do tego, żeby zostawić swojego chłopaka i uwolnić go od siebie, bo KAŻDY zasługuje na to, żeby trafić lepiej niż Twój chłopak. To samo się tyczy dziewczyny tamtego chłopaka. Weźcie wy dajcie spokój swoim partnerom i nie marnujcie ich czasu, bo aż przykro się czyta te Twoje wypociny.

Przychylam się. Rób co chcesz ale daj już spokój obecnemu.

[AlaZala]

Napisane przez kevschaa

Nie jedź na 2 fronty bo to bardzo męczące psychicznie.

A lepiej się przecież nie męczyć psychicznie...
Zasadniczo dobrze jest również nie kraść, bo to też męczące.

[Angel28]

Napisane przez vouvray

Ja Cię gorąco zachęcam do pójścia w tango z tym chłopakiem. Swojego chłopaka już zdradziłaś emocjonalnie tysiąc razy i masz go za frajera. Mam nadzieję, że zdrada popchnie Cię do tego, żeby zostawić swojego chłopaka i uwolnić go od siebie, bo KAŻDY zasługuje na to, żeby trafić lepiej niż Twój chłopak. To samo się tyczy dziewczyny tamtego chłopaka. Weźcie wy dajcie spokój swoim partnerom i nie marnujcie ich czasu, bo aż przykro się czyta te Twoje wypociny.

poczytaj posty ze zrozumieniem kochana ,rozmowa była na poziomie koleżeńskim i o pracy wiec nie wiem o czym ty bredzisz ,po drugie napisałam ze myślę o rozstaniu z moim obecnym facetem jak byś doczytała to byś wiedziała a twój post jest dopiero męczący a po drugie ja nie jestem niczyją własnością bo to że mam faceta nie wiąże mnie z nim żaden cyrograf podkreślam Że myślałam o rozstaniu z nim już wcześniej.

[vouvray]

Napisane przez Angel28

poczytaj posty ze zrozumieniem kochana ,rozmowa była na poziomie koleżeńskim i o pracy wiec nie wiem o czym ty bredzisz ,po drugie napisałam ze myślę o rozstaniu z moim obecnym facetem jak byś doczytała to byś wiedziała a twój post jest dopiero męczący a po drugie ja nie jestem niczyją własnością bo to że mam faceta nie wiąże mnie z nim żaden cyrograf podkreślam Że myślałam o rozstaniu z nim już wcześniej.

No sorry, jak 24 letnia kobieta w związku pisze o nowo poznanym kolesiu: ,,I oczywiście jak tu pogardzić takim kąskiem'' to raczej nie kojarzy mi się to wyłącznie z koleżeństwem. Będąc w związku zastanawiasz się, czy nie zadziałać coś z gościem, który ma laskę. To świadczy tylko o Twojej moralności i tyle. Skoro rozważasz rozstanie i jarasz się nowo poznanym gościem to chyba jasny znak, że Twój związek to porażka. Twój post zabrzmiał dla mnie, jak wywód rozemocjonowanej nastolatki w okresie dojrzewania i jakbyś była uczciwa wobec swojego faceta to nie szukałabyś kontaktu z osobą, który Cię pociąga. Jeśli masz na niego taką ochotę to rozstań się z chłopakiem, niech on się rozstanie z dziewczyną i wtedy działajcie, bo inaczej to jest jak dla mnie zwykłe świństwo i robienie idiotów z ludzi, z którymi się jest w związku.

[polaraksaaa]

Napisane przez Angel28

Witajcie Wizażanki !
Przychodzę ze sprawa w której potrzebny mi jest kubeł zimnej wody
Więc w miarę krótko i węzłowato.
Od prawie 2 miesięcy mieszkam u mojej cioci w UK. Moja ciocia ma sporo znajomości załatwiła mi pracę (jeszcze nie pracuje ze względu na transport ale to mało istotne) przez pewnego chłopaka w agencji który chyba jest Łotyszem i do puki go nie widziałam było ok. Na "spotkaniu w sprawie pracy" Spotkałam się z nim i oniemiałam fajny Facet ,przystojny ,uprzejmy uśmiechnięty, dobrze ubrany. I oczywiście jak tu pogardzić takim kąskiem.Moje serce i głowa zgłupiało . Przez kilka dni smsowaliśmy ,sam sugerował mojej Cioci żebyśmy we 3 spotkali się na drinka itp. Jak smsowaliśmy dopytywał się na jak długo zostaję w UK ogólnie baardzo dobrze mi się z nim rozmawiało. Oczywiście jest ALE Ja głupia prawie 24 letnia Baba mam faceta od ponad roku który ma za miesiąc do mnie przyjedzie . A chłopak który mi załatwia prace ma dziewczynę. I tu jest pytanie dziewczyny moje serce podpowiada żeby spróbować z tym chłopakiem po mimo że kogoś ma i sam nie chętnie się do tego przyznał. Moja intuicja podpowiada nie odpuszczaj jesteś "młoda" nic nie tracisz . Ciocia człowiek doświadczony mówiła mi że tu ludzie nie patrzą czy ktoś ma żonę albo męża jak coś chcą to biorą.A ja taki człowieczek się trochę zgubiłam i sama nie wiem co zrobić. Ja nie wiem ja chyba potrzebuje jakiegoś kopa no co ja mam zrobić jak zawsze podoba mi się to co niedostępne Matko jaki człowiek głupi
Dziewczyny przyjmuje wszystko na klatę

Jakaś uhahana i podekscytowana tą sytuacją. Ale tutaj raczej nie spotkasz się z aprobatą, z mojej strony również oj biedy Twój luby, gdyby wiedział co kombinujesz za jego plecami...

[Choco_Latte_]

Trawa po drugiej stronie zawsze wydaje się być bardziej zielona....

[201605161006]

Moim zdaniem nie warto. Ale jak już chcesz się w to pakować to najpierw zakończ z obecnym chłopakiem. Poza tym to przykre że jesteś w związku a myślisz o zdradzie czy o zostawieniu faceta. Nie wiem jaki on jest itd. więc Cię nie osądzam ale uważam że zdrada będzie najgorszym rozwiązaniem. A, i uważam też że szczerość jest w związku najważniejsza więc niezależnie od decyzji powiedz o tym swojemu facetowi, normalnie i na spokojnie.

[201604130936]

Wiesz. Ja tez dla milostki zostawilam swoj paroletni związek. I nie bylam w porzadku w stosunku do pierwszego partnera. Dwa fronty. Zeby bylo zabawnej, ta milostke znalam cale 2 tyg? I wiesz co? Ta moja milostka jest od dluzszego czasu moim TZ i nie wyobrażam sobie zycia bez niego. Fakt. Postapilam ppdle i wstyd mi za to, ale jestem szczęśliwa. Jedyne co moge Ci poradzic to nie postepuj tak jak ja. Nie oszukuj swojego chlopaka. Zerwij z nim, jesli czujesz cos do drugiego.

[DarkChocolate666]

Rozsmieszylo mnie to, co napisałaś o życiu w Wielkiej Brytanii: "tu jak coś się chce, to się bierze" Trochę to pewnie sparafrazowalam, ale sens wypowiedzi jest podobny. Piszesz o tym jakby to była jakaś Uganda. Plus szukasz sobie taniej wymówki: bo tu wszyscy tak robią. Mój chłopak jest Anglikiem, w Anglii jestem co miesiąc, żyłam tam i znów się przeprowadzam i byłam nieświadoma tej maksymy
Rób jak uważasz, dla mnie ta sprawa brzydko pachnie I bym w to nie brnela, aczkolwiek po Twoim stylu pisowni mogę wywnioskować, że masz ciagotki do takich przygód. Więc nie żałuj sobie. Oszczędź tylko rogów facetowi i zakończ z nim tą farse.

[201706190936]

Autorko jak chcesz posiąść ten smaczny kąsek o którym piszesz to przynajmniej uporządkuj swoje życie a potem brnij w inne ramiona. Ciekawe że facet za miesiąc miał do ciebie przyjechać a tu nagle "chyba z nim zerwiesz" bo jednak to nie to

[euphora721]

Ja w sumię też wspułczuję Twojemu chłopakowi. Nawet bym na Twoim miejscu nie myślała o takich bzdurach. To chwilowe zauroczenie, które za chwile minie. Ten gościu może się Tobą zabawi i zostawi Cię taką, a Ty się obudzisz z ręką w nocniku i z wielkim przerażeniem co zrobiłaś swojemu facetowi...

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

wez pomysl na chlodno.
twoj chlopak ma przyjechac za miesiac i co w tedy? myslisz ze uda ci sie na dwa fronty leciec z twoim facetem w obcym kraju przy boku?
sory nawet jak bys chciala to to bedzie nie wypal nie bedziesz za bardzo miala jak sie wyrwac skoro chlopak przyjezdza do ciebie bedziecie razem mieszkac napewno bedzie czul sie nie swojo w obcym kraju i bedzie wisial na tobie caly czas.
poza tym twoj chlopak przyjezdza do pracy?gdzie bedzie pracowal?bedzie pracowal przez ta sama agencje?nie bedziesz sie glupio czula w tej sytuacji?
jak nie jestes pewna swojego chlopaka to moze odwolaj jego przyjazd,zastanow sie co chcesz zrobic z tym zwiazkiem a dopiero pozniej laduj sie w nowy uklad.poza tym nie polecam jesli ten lotysz ma dziewczyne mozesz narobic sobie problemow jak ona sie dowie albo ludzie pracujacy dla tej agencji sie dowiedza (a np wiedza ze masz chlopaka to beda mieli o tobie najgorsze zdanie)chcesz tak zaczynac kariere w obcym kraju z latka puszczalskiej?
sama mieszkam w uk,mam kolezanki angielki,meza anglika i uwierz mi ze normalni ludzie nie maja takiej maxymy ze biora co chca i na nic nie patrza moze polacy przyjezdzajacy do uk takie maja motto zyciowe bo nikt ich tam nie zna i zachowuja sie jak pies zerwany z lancucha ale moje kolezanki sa normalnymi kobietami maja swoich mezow chlopakow i nawet jak gdzies chodzimy razem to nikt sie za innymi facetami nie oglada.
wyluzuj bo nawet nie wiesz czy facet jest na serio zainteresowany toba czy tylko tak sobie lubi poflirtowac z kazda nowa dziewczyna a juz sobie scenariusze ukladasz chlopaka zostawiasz itp.

[justynkag10]

To skoro nie pasuje ci twój związek to go zakończ. To nie jest takie trudne zwłaszcza bedąc w związku na odległość. Raczej twoją motywacją jest ten nowy ,,kąsek".
Szkoda twojego chłopaka:/

[Filipinka95]

Dziewczyny, chyba trochę za ostro.
Przecież Angel nic jeszcze nie zrobiła, a to że spodobał się jej ktoś inny to nie jej wina.
Tak czasem jest Tym bardziej że już myślała o rozstaniu i to nie przez tego nowego kolesia.

Jednak powinnaś najpierw przemyśleć swój związek a dopiero potem zastanawiać się ewentualnie nad kimś innym, kiedy już zerwiesz z chłopakiem

[kalincia]

Napisane przez harleyka

Wiesz. Ja tez dla milostki zostawilam swoj paroletni związek. I nie bylam w porzadku w stosunku do pierwszego partnera. Dwa fronty. Zeby bylo zabawnej, ta milostke znalam cale 2 tyg? I wiesz co? Ta moja milostka jest od dluzszego czasu moim TZ i nie wyobrażam sobie zycia bez niego. Fakt. Postapilam ppdle i wstyd mi za to, ale jestem szczęśliwa. Jedyne co moge Ci poradzic to nie postepuj tak jak ja. Nie oszukuj swojego chlopaka. Zerwij z nim, jesli czujesz cos do drugiego.

Ja też dla "miłostki" z której zrobiła się miłość zerwałam wieloletni związek. Przez jakiś czas nie zerwałam z poprzednim, a spotykałam się z tym drugim. Zerwałam, gdy poczułam się na to gotowa i wiedziałam, że z tym drugim chcemy wspólnie być. On też wtedy odszedł od swojej wieloletniej partnerki.
Małpy - ale szczęśliwe. Jesteśmy razem parę lat, od miesięcy mieszkamy wreszcie razem we wspólnym mieszkaniu.
Przemyśl to, chociaż to niepopularne tutaj, jednak czasem tak lepiej.

[kalincia]

Napisane przez Angel28

poczytaj posty ze zrozumieniem kochana ,rozmowa była na poziomie koleżeńskim i o pracy wiec nie wiem o czym ty bredzisz ,po drugie napisałam ze myślę o rozstaniu z moim obecnym facetem jak byś doczytała to byś wiedziała a twój post jest dopiero męczący a po drugie ja nie jestem niczyją własnością bo to że mam faceta nie wiąże mnie z nim żaden cyrograf podkreślam Że myślałam o rozstaniu z nim już wcześniej.

Ja też myślałam o rozstaniu z byłym już wcześniej, ale "kopa" mi jednak dał mój nowy facet.
Wcześniej się jakoś bałam i nie potrafiłam odważyć.

[paulinika]

Szybko sie znudzilas swoim obecnym