Czy zmieniacie nazwisko?

[margueri]

Przyjęłam nazwisko męża...
chciałam pozostać przy swoim, ale obawiałam się kłopotów w przyszłości kiedy pojawią się dzieci, myślałam o nazwisku dwuczłonowym, ale wtedy miałabym 30 znaków, czyli dużo za dużo...

[Nadezhda]

Ja też przyjmę nazwisko męża. Moje panieńskie jest długie, jego też więc powstałby wąąąąąąż, bowiem imię też do krótkich nie należy. No i oba nazwiska kończą się na -ska, więc głupio brzmiałyby razem
Jedyne co mi nie pasuje w nazwisku TŻ to to, że takie samo ma moja teściowa

[pati0090]

zmieniam swojego nie lubię, wolę przyszłego męża

[Vivienne]

Napisane przez Nadezhda

Jedyne co mi nie pasuje w nazwisku TŻ to to, że takie samo ma moja teściowa

Moja ma inne

[Casssssie]

ja będę mieć podwójne razem ładnie brzmią, a poza tym lubię swoje panieńskie dlatego postanowiłam zostawić i dołączyć tż choć tż jako tradycjonalista na początku starał się mnie bardzo przekonać, abym została po ślubie tylko przy jego nazwisku

[oluska227887]

Zmieniam i będę miała nazwisko o połowę krótsze od panieńskiego

[Smerfetka_88]

Ja wzięłam sobie podwójne pamiętaj, że dzieci będą mieć (zapewne) nazwisko ojca, więc będziesz musiała udowadniać, że jesteś ich matką mając inne nazwisko

[vretka]

Ja zostaję przy swoim. Syn ma nazwisko po tacie. Nie spotkałam się jeszcze z jakimikolwiek trudnościami wynikającymi z tego, że mam inne nazwisko niż mój syn

[Glodomorek]

Zmieniam na męża. Za dużo kłopotu z tłumaczeniem, że to moje dziecko.

[frezja123]

Ja za dwa miesiące będę miała podwójne. Będzie 15 liter- wydaje mi się, że to dość mało. Zarówno imię jak i dwa nazwiska będą miały akurat po 5 liter. Zawsze mogłam nazywać się Katarzyna, Magdalena, Aleksandra - to długie imiona, tak samo jak długie nazwiska - Kowalska, Łuniewska, Marcinkowska. Wtedy byłoby kombo. Chociaż pewnie nikt z tak długimi nazwiskami nie bierze podwójnych.

[ewanka1989]

Ja chciałabym zostać przy swoim a mój TŻ upiera się przy jego nazwisku Podwójne w moim wypadku brzmi... dziwnie, więc będę miała za jakiś czas spory problem przy decydowaniu się na nazwisko. Nie jestem jakoś szczególnie przywiązana do mojego nazwiska, ale jestem już nieco znana pod swoim nazwiskiem i utrwali się do jeszcze do czasu ślubu.

[frezja123]

Napisane przez ewanka1989

\będę miała za jakiś czas spory problem przy decydowaniu się na nazwisko.\

Ja się strasznie długo zastanawiałam, czy narzeczonego, czy łączone. Co chwilę byłam przekonana do czego innego. W końcu kupiliśmy bilety lotnicze na długo po ślubie - jakieś 6 miesięcy, więc stary dowód nie będzie ważny. Musiałam wybrać jakie dane wpisać i napisałam podwójne Od tamtej pory się nie zastanawiam, wybór został dokonany, już zmienić nie mogę, chyba, że za baaardzo słoną opłatą ha ha ha

[misiaa91]

Ja się ciągle zastanawiam, albo wezmę dwuczłonowe, wtedy będzie miało 12 liter, więc niezbyt dużo, albo TŻta. Bardzo lubię moje panieńskie i razem ładnie brzmią, dlatego nie mogę się zdecydować.

[namisek1990]

Zmieniłam na nazwisko męża, ale idąc do urzędu szłam z myślą, że wezmę dwuczłonowe. W momencie gdy pani urzędniczka wpisywała moje dane komputer "wiedział" lepiej jakie mam rodowe nazwisko i przekręcił je zarówno w rubryce gdzie były dane moje jak i moich rodziców. Moje panieńskie nazwisko jest nietypowe i często ludzie je przekręcali. Teraz mam problem z głowy i oczywiście mąż dumny, że noszę jego nazwisko a mnie również z nim lepiej .

[fioleciasto]

Ja mam zamiar zmienić na nazwisko męża Trochę krótsze od mojego, zawsze mniej pisana

Dwuczłonowe miałoby 21 liter, zdecydowanie za dużo. :P

[Dotka90]

Ja w sumie dlatego biorę mężowe na drugi czlon, bo oba razem mają 9 liter, więc nie ma tragedii

[201605100]

Zostawiam swoje, mój mąż zmienia na moje

[Mariuszowa]

Bedę mieć 22 litery w imieniu i dwóch nazwiskach Ciekawe czy będę się mieścić lol.

[panipuchatkowa]

zmieniam!

[201803090921]

Napisane przez frezja123

Ja za dwa miesiące będę miała podwójne. Będzie 15 liter- wydaje mi się, że to dość mało. Zarówno imię jak i dwa nazwiska będą miały akurat po 5 liter. Zawsze mogłam nazywać się Katarzyna, Magdalena, Aleksandra - to długie imiona, tak samo jak długie nazwiska - Kowalska, Łuniewska, Marcinkowska. Wtedy byłoby kombo. Chociaż pewnie nikt z tak długimi nazwiskami nie bierze podwójnych.

U mnie, łącznie z imieniem będą 22 litery Niby panieńskie mam dość długie (11 liter), ale muszę zrekompensować sobie krótkie imię A tak serio to po prostu podoba mi się podwójne ;-)

[Must]

Chciałam mieć podwójne, ale zmienić kolejność - męża pierwsze, moje drugie.

Ale TŻ strasznie się zawziął i powiedział, że nie ma mowy i że albo biorę jego, albo nie będzie ślubu
On ma śliczne i zawsze mi się podobało.

Więc chyba będę mieć męża nazwisko.
Mam jeszcze tydzień na decyzję

[margueri]

Fajnie mają te dziewczyny, które mają krótkie imiona i nazwiska. U mnie imię i nazwisko to 25 znaków, a wcześniej marudziłam, że mam długie imię, bo 10 liter, ale nazwisko tylko na 5 liter to teraz sobie popiszę podpisując się

[Sorbik]

Ja bym chciała zostać przy swoim albo wziąć podwójne (moja ugoda ;p), ale TŻ się upiera, że on chce bym miała jego. ;p

[Must]

Ja w przypadku podwójnego bym miała 30 liter, ale TŻ powiedział, że nie ma mowy

dziwą mnie połączenia, które do siebie nie pasują. Np. koleżanka miała nazwisko jak owoc, a jej mąż jak pewne warzywo . I zrobiła podwójne

[Kimitri]

ja raczej nie mam wyjścia... moje imie i dwa nazwiska to (ze spacjami) 33 znaki.. na dokumentach zawsze pisze też drugie imię to razem już 39 znaków...

a ja tak nie chce zmieniać nazwiska

[paaaat]

Pani doktor Zdrówko z programu "wiem co jem" nazywa się Małgorzata Kozłowska-Wojciechowska

Wysłane mobilnie.

[kaledonia]

Mam podwójne i to bardzo długie. Zastanawiam się nad powrotem do panieńskiego. Dzieci nie mamy,a wszystkie dokumenty, dyplomy mam na panieńskie nazwisko i tak byłoby wygodniej. Dla mnie przyjmowanie nazwiska męża to archaizm i głupota,bo biegania ze zmianą dokumentów jest trochę.

[Ilsa Lund]

Zmieniam i podoba mi się że również kończy się na literkę k ponieważ specyficznie piszę ją w swoim podpisie na końcu i będę mogła nadal tak robić

Ale znam przypadek kiedy wszyscy oczekiwali że nazwisko zmieni po ślubie mąż ponieważ wszyscy nazywali parę od nazwiska kobiety i niestety ona wzięła nazwisko męża I tak nazywamy ich jej starym nazwiskiem ale szkoda że nie skorzystali z opcji zmiany nazwiska przez męża

[turkusowapoziomka]

Do ślubu jeszcze daleko ale wiem, że zmienię nazwisko

Tż ma krótkie bo pięcioliterowe, do tego ja mam czteroliterowe imię mogłabym spokojnie połaczyć z moim nazwiskiem (ośmioliterowe) ale moim zdaniem oba nazwiska źle ze sobą brzmią, nie jakoś śmiechowo ale po prostu głupio dlatego wybieram jedno.

[201803090921]

Napisane przez Must

Ja w przypadku podwójnego bym miała 30 liter, ale TŻ powiedział, że nie ma mowy

dziwą mnie połączenia, które do siebie nie pasują. Np. koleżanka miała nazwisko jak owoc, a jej mąż jak pewne warzywo . I zrobiła podwójne

Czasem zdarza się, że połączone nazwiska brzmią fatalnie, to prawda
Mi kompletnie nie pasują połączenia nazwisk o takich samych końcówkach (np. -ska -ska) - takie masło maślane wychodzi (ale to tylko moje zdanie). U mnie będzie -wicz -cka.