Ile się szuka pokoju w Warszawie?

[jesienny_lisc]

Mi się najlepiej mieszkało na Bielanach, praktycznie przy granicy z Żoliborzem. Blisko metro i sporo terenów zielonych.
Teraz mieszkam na Ursynowie, nie jest źle, ale zdecydowanie głośniej i mniej miejsc do spacerowania. Nie zauważyłam, żeby było niebezpiecznie. Prawie wszyscy moi sąsiedzi to emeryci, a w nowszych blokach młode małżeństwa. Zaletą jest bardzo dobra infrastruktura - bliziutko mam kilka dużych sklepów, basen, różnorakie fitnessy i siłownie.

[Varga]

Napisane przez nouvelle90

Na Ursynowie jest niebezpiecznie? W której części? Mieszkałam przez ponad rok i wydawało mi się, że tam to same starsze panie i młode matki urzędują

Mieszkałam 4 lata, zaczynałam kilkanaście lat temu od okolic Puławskiej, później były okolice Sadku i bardzo często ktoś kogoś pobił, studenci SGGW też swoje pokazali, najarana lub naćpana młodzież w Sadku. Być może teraz się coś zmieniło, jest więcej policji, ale mimo to mam złe wspomnienia z Ursynowem. Z kolei mąż mówi, że na Ursynowie mieszkało mu się całkiem nieźle, tylko 2 lata, ale mu się nawet podobało.

[JaOna19]

A jak jest z komunikacją miejską? Łatwo czy ciężko dojechać z jednego miejsca w drugie np. dwie albo trzy dzielnice dalej?

[20160901857]

Ja nie narzekam na komunikację. Wiadomo, że metro jest tylko jedno i tylko w określonych dzielnicach, ale tam, gdzie go nie ma, są tramwaje, autobusy jeżdżą często (co 5-10 minut, kiedyś mieszkałam w innym mieście wojewódzkim, gdzie w zwykły dzień autobusy są co 20 minut albo rzadziej). Wydaj mi się, że z każdego końca Warszawy można dojechać na drugi koniec z max. 3 przesiadkami, chociaż oczywiście czasowo to wychodzi różnie. Z Bemowa na Ursynów jeździłam 1h 15min (autobus+metro), z Ochoty na Wilanów tyle samo (tramwaj+metro+autobus). Jest też kolej miejska, ale akurat nigdy nie korzystałam, więc się nie wypowiem.

[ferryboat]

Kolej miejska super sprawa. Jeździłam ze Śródmieścia na Powiśle albo pod Stadion i nie było żadnych problemów, fajnie i szybko się jedzie, opóźnień nie zauważyłam.

Ale co racja to racja, w Warszawie nie ma większych problemów z komunikacją. Wydaje mi się tylko, że na I roku to warto mieszkać gdzieś w miarę blisko uczelni, zaznajomić się z okolicą i ogólnie miastem, a potem jak już się wie mniej więcej co gdzie i jak, to można dalej się wyprowadzać i szukać czegoś lepszego.

[_chocolate]

Napisane przez JaOna19

A jak jest z komunikacją miejską? Łatwo czy ciężko dojechać z jednego miejsca w drugie np. dwie albo trzy dzielnice dalej?

Ogólnie komunikacja miejska jest dobrze zorganizowana. Najbardziej wiarygodne jest metro; opóźnienia zdarzają się kilka razy w roku, np. jak jest jakieś samobójstwo. Później tramwaje, bo nie stoją w korkach. Najgorzej jest polegać na autobusach.

Co do Ursynowa, to mieszkam tu od 5 lat i w życiu nie spotkały mnie tu żadne zaczepki ani jakaś niebezpieczna sytuacja. W jakieś potencjalnie nieciekawe miejsca, np. laski z pijaną i krzyczącą młodzieżą, się nie zapuszczam.

[dorota_128]

Napisane przez _chocolate

Ogólnie komunikacja miejska jest dobrze zorganizowana. Najbardziej wiarygodne jest metro; opóźnienia zdarzają się kilka razy w roku, np. jak jest jakieś samobójstwo. Później tramwaje, bo nie stoją w korkach. Najgorzej jest polegać na autobusach.

Co do Ursynowa, to mieszkam tu od 5 lat i w życiu nie spotkały mnie tu żadne zaczepki ani jakaś niebezpieczna sytuacja. W jakieś potencjalnie nieciekawe miejsca, np. laski z pijaną i krzyczącą młodzieżą, się nie zapuszczam.

Z tym się akurat nie zgodzę, pamiętam jak jakoś w marcu jeździłam w środy na 8 na uczelnię (Ursynów-Bielany). Przez 4 tygodnie metro psuło się akurat w środę, akurat jak miałam na 8 i akurat do takiej pani doktor .
Tramwaje też stoją w korkach Widać to np. przy Królewskiej, z placu Bankowego do Świętokrzyskiej
Na Ursynowie mieszkam ponad rok, nic złego mnie nie spotkało. Wcześniej dwa lata na Pradze Południe i też wszystko było ok Po prostu nie trzeba kusić losu i słuchać intuicji

[KrwawaMary86]

Polecam Bielany Rejon metra młociny i wawrzyszew - komunikacja dobra, biedronki, lidl, szpital bielański, las bielański.
Nasłuchałam się nieciekawych historii o Pradze, ale to też wszystko zależy od konkretnej ulicy. Koleżanka mieszka na Pradze Południe - rejon ronda Wiatraczna i twierdzi, że nie słyszała, żeby kogoś pobili.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez KrwawaMary86

Polecam Bielany Rejon metra młociny i wawrzyszew - komunikacja dobra, biedronki, lidl, szpital bielański, las bielański.
Nasłuchałam się nieciekawych historii o Pradze, ale to też wszystko zależy od konkretnej ulicy. Koleżanka mieszka na Pradze Południe - rejon ronda Wiatraczna i twierdzi, że nie słyszała, żeby kogoś pobili.

Jakis czas temu robilam zakupy w tamtejszej biedrze i poszlam na przystanek, jechalam w strone szpitala. Szczerze mowiac chyba mialam pecha, bo tyle nieciekawego towarzystwa mi sie skumulowalo ze szok. Na przystanku dziwni ludzie, w autobusie tez. I co najlepsze, jedna taka parka wysiadla na moim przystanku kilkanascie minut pozniej

[blueania]

Dokladnie, jesli mozesz sobie pozwolic na pokoj za min 800 zł znajdziesz szybko, nawet w 1-2 dni. Moja kolezanka ostatnio szukala czegos tanszego i troche jej to niestety zajelo, szukala ok miesiaca.

[JaOna19]

A co myślicie o Tarchominie? Trochę daleko od centrum i w związku tym mam pytanie czy da się tam dojechać tak,żeby się nie spóźnić na uczelnie no i czy ta dzielnica jest bezpieczna (ul. Myśliborska)

[Varga]

Napisane przez JaOna19

A co myślicie o Tarchominie? Trochę daleko od centrum i w związku tym mam pytanie czy da się tam dojechać tak,żeby się nie spóźnić na uczelnie no i czy ta dzielnica jest bezpieczna (ul. Myśliborska)

Jeśli będziesz wychodzić z domu tak, by być na uczelni na styk to pewnie będziesz się spóźniać. Jeśli dasz sobie pół godziny zapasu to nie będzie tragedii.
Jednak miejsce jest całkiem dobre, będziesz miała autobus pod samą uczelnią, unikniesz spacerów. Kiedy kupowałam mieszkanie to szukałam opinii o Tarchominie i są całkiem dobre, więc niebezpiecznie chyba nie jest.

[aer]

Tak, na Tarchominie jest bezpiecznie - mieszkam tutaj prawie 4 lata.

Jest kilka osiedlowych żuli, ale chyba tak jak wszędzie - w każdym razie nie zaczepiają, ani nic - pełna kultura. Na Tarchominie przeważnie mieszkają ludzie starsi, albo małżeństwa z małymi dziećmi - nie widać tu wielu studentów - myślę ze wzg na dojazd, ale odkąd mamy połączenie z metrem Młociny (około 10 min z przystanku Tarchomin) nie ma tak źle.

No i parę razy zdarzyło się, że ktoś śpiewał w nocy o wygranej Legii

[biczi]

Chwile na gumtree

[JaOna19]

Napisane przez biczi

Chwile na gumtree

No nie taką chwilę i nie wszyscy chcą czekać do 1 października

[PaulinciaKWC]

Napisane przez JaOna19

No nie taką chwilę i nie wszyscy chcą czekać do 1 października

A kto ci każe czekać? Bo nie rozumiem

[JaOna19]

Napisane przez PaulinciaKWC

A kto ci każe czekać? Bo nie rozumiem

Właściciele albo lokatorzy.W sensie nie obiecują,że do 1 października będzie wolny ten pokój,bo jak się wprowadzi ktoś inny np.teraz i się nie wyprowadzi do 1-go to zostaje. Rozumiesz teraz?
Wiesz coś o Tarchominie?

[Varga]

Napisane przez JaOna19

Właściciele albo lokatorzy.W sensie nie obiecują,że do 1 października będzie wolny ten pokój,bo jak się wprowadzi ktoś inny np.teraz i się nie wyprowadzi do 1-go to zostaje. Rozumiesz teraz?
Wiesz coś o Tarchominie?

Przecież jest dużo ofert od zaraz lub od pierwszego września. Właśnie przed chwilą znalazłam na pierwszej stronie ogłoszeń co najmniej 10.
Poza tym jeśli ktoś ma się wyprowadzić 1. października to się wtedy wyprowadza. Nie ma tak, że zostaje. Przecież podpisuje się umowę i to wszystko jest jakoś regulowane.

Jeśli podoba Ci się ten pokój na Tarchominie to bierz. Jeśli nie będzie Ci odpowiadało miejsce to się przeprowadzisz. W międzyczasie poznasz miasto, może sama się nakierujesz na to, gdzie chcesz mieszkać.
Jeśli tylko studiujesz to ja bym nie wybrzydzała jeśli chodzi o miejsce, a wybrała coś, gdzie mam blisko do sklepu, do przystanku, by pokój był tani, lokatorzy wydawali się w porządku i aby autobusy nie jeździły raz na pół godziny. Co innego jak byś do tego pracowała- wtedy szukałabym pokoju gdzieś w okolicach pracy lub uczelni, ponieważ na dojazdy jednak się traci trochę dnia.

[JaOna19]

Napisane przez Varga

Przecież jest dużo ofert od zaraz lub od pierwszego września. Właśnie przed chwilą znalazłam na pierwszej stronie ogłoszeń co najmniej 10.
Poza tym jeśli ktoś ma się wyprowadzić 1. października to się wtedy wyprowadza. Nie ma tak, że zostaje. Przecież podpisuje się umowę i to wszystko jest jakoś regulowane.

Jeśli podoba Ci się ten pokój na Tarchominie to bierz. Jeśli nie będzie Ci odpowiadało miejsce to się przeprowadzisz. W międzyczasie poznasz miasto, może sama się nakierujesz na to, gdzie chcesz mieszkać.
Jeśli tylko studiujesz to ja bym nie wybrzydzała jeśli chodzi o miejsce, a wybrała coś, gdzie mam blisko do sklepu, do przystanku, by pokój był tani, lokatorzy wydawali się w porządku i aby autobusy nie jeździły raz na pół godziny. Co innego jak byś do tego pracowała- wtedy szukałabym pokoju gdzieś w okolicach pracy lub uczelni, ponieważ na dojazdy jednak się traci trochę dnia.

Tak tylko ja się chcę wprowadzić od października tak,żeby nie płacić za wrzesień.Nie wybrzydzam,biorę ten pokój
Właśnie jak tam jest z tymi autobusami,normalnie kursują jakoś w miarę często?

[PaulinciaKWC]

Napisane przez JaOna19

Właściciele albo lokatorzy.W sensie nie obiecują,że do 1 października będzie wolny ten pokój,bo jak się wprowadzi ktoś inny np.teraz i się nie wyprowadzi do 1-go to zostaje. Rozumiesz teraz?
Wiesz coś o Tarchominie?

Masz chyba lekki problem z językiem polskim. Nie mówię złośliwie, po prostu odpowiadasz średnio na temat, w dodatku strasznie chaotycznie. Powiem krótko: jeśli chcesz znaleźć pokój od 1 października, to szukaj takich ofert. Aczkolwiek może być ciężko, bo znaczna część osób zwalnia pokoje w okresie czerwiec-lipiec. Co nie znaczy, że szukanie jest bez sensu, bo może się coś trafić. Co nie znaczy, że w okolicach października będzie łatwiej.
O Tarchominie nie wiem nic, bo mnie nigdy w tamte rejony los nie rzucił.

[JaOna19]

Napisane przez PaulinciaKWC

Masz chyba lekki problem z językiem polskim. Nie mówię złośliwie, po prostu odpowiadasz średnio na temat, w dodatku strasznie chaotycznie. Powiem krótko: jeśli chcesz znaleźć pokój od 1 października, to szukaj takich ofert. Aczkolwiek może być ciężko, bo znaczna część osób zwalnia pokoje w okresie czerwiec-lipiec. Co nie znaczy, że szukanie jest bez sensu, bo może się coś trafić. Co nie znaczy, że w okolicach października będzie łatwiej.
O Tarchominie nie wiem nic, bo mnie nigdy w tamte rejony los nie rzucił.

Nigdy nie miałam problemów z językiem polskim.Denerwuję się jak piszę o przeprowadzce,pewnie dlatego jest taki chaos.Pokój już mam ogarnięty od 1 października.Wnerwia mnie tylko,że stamtąd jest 15 km do centrum Sorry

[Varga]

Napisane przez JaOna19

Tak tylko ja się chcę wprowadzić od października tak,żeby nie płacić za wrzesień.Nie wybrzydzam,biorę ten pokój
Właśnie jak tam jest z tymi autobusami,normalnie kursują jakoś w miarę często?

Tramwaj do metra jeździ bardzo często, może co 4-5 minut, a potem metrem, które też jeździ często. Masz też autobus pod sam kampus (we wrześniu jeździ chyba co 10 minut), ale jeździ on przez myśliborską tylko ze względu na objazd spowodowany budową torowiska, nie wiem do kiedy (kiedyś coś czytałam, że tramwaje mają już jeździć od tego roku, więc pewnie tylko kilka miesięcy będziesz korzystać z autobusu).

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

W Warszawie 15km do centrum to nie jest dużo.

[aer]

Napisane przez JaOna19

Właśnie jak tam jest z tymi autobusami,normalnie kursują jakoś w miarę często?

Bardzo często (np. 101 do Metra Młociny kursuje przez prawie cały dzień co 10 min).

[Varga]

Napisane przez aer

Bardzo często (np. 101 do Metra Młociny kursuje przez prawie cały dzień co 10 min).

O właśnie, zapomniałam o autobusie do metra.

[aer]

No i już nie przesadzajmy, że Tarcho czy Nowodwory to koniec świata - wg mnie gorszy dojazd jest chociażby z drugiej strony Białołęki, czyli Lewandów i osiedle Derby.

[PaulinciaKWC]

Wrzuc ogloszenie, może byc na priv. Zerknę co i jak, żebys się w nie wpakowala w jakies dodatkowe oplaty czy cos

[JaOna19]

Napisane przez PaulinciaKWC

Wrzuc ogloszenie, może byc na priv. Zerknę co i jak, żebys się w nie wpakowala w jakies dodatkowe oplaty czy cos

Wysłałam do cb i do Vargi,bo ładnie doradzacie

Jadę je obejrzeć z mamą w tą środę

[PaulinciaKWC]

Napisane przez JaOna19

Wysłałam do cb i do Vargi,bo ładnie doradzacie

Jadę je obejrzeć z mamą w tą środę

Dzięki

Hm.. od razu rzuciła mi się w oczy połowa czynszu. Pokój robi sie drogi

[JaOna19]

Napisane przez PaulinciaKWC

Dzięki

Hm.. od razu rzuciła mi się w oczy połowa czynszu. Pokój robi sie drogi

Wiem,ale liczę po cichu,że tż się jednak ogarnie i zamieszka ze mną od pierwszego

[PaulinciaKWC]

Napisane przez JaOna19

Wiem,ale liczę po cichu,że tż się jednak ogarnie i zamieszka ze mną od pierwszego

Ja bym na to nie liczyła, bo jesli się nie zdecyduje to będziesz w lekkiej dupce. W dodatku przewidziana jest 1 osoba, a wynajmujący może się nie zgodzić na dodatkowa osobę.