Czy powiedzieć mu o ciąży? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-08-10, 21:23   #31
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
to że facet mieszka w cywilizowanym kraju gdzie aborcja jest legalna i nie jest tematem tabu a zasugerowanie takiego rozwiązania nie jest traktowanie jak wylanie pomyj i odchodów na ciężarną tylko jako wyjście awaryjne.
No właśnie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-10, 22:49   #32
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Cytat:
Napisane przez stupid-girl Pokaż wiadomość
no tak, ale autorka podjęła już decyzję, że urodzi, więc chyba nie o takie wyjscie jej chodzi

a tak poza tym to chyba dawca nasienia zawsze jest na przegranej pozycji, bo o urodzeniu czy nie decyduje kobieta - mimo, że ma 50% udział w poczęciu ;-)
spoko zachowanie! urodzić dziecko nie informować ojca a potem płacz i zgrzytanie zębami, dobre wyjście.


201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 00:13   #33
Maja_93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 8
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Cytat:
Napisane przez stupid-girl Pokaż wiadomość
no, ale w sumie co to zmieni, że facet dowie się po porodzie a nie teraz?
Liczy, że 24 letni student rzuci wszystko we Francji i przyjedzie do Polski opiekować się ciężarną dziewczyną, która była tylko urozmaiceniem studenckiej wymiany? Równie dobrze może powiedzieć ''usuń'' i dać kasę na zabieg.
Autorka napisała, że nie chodzi o pieniądze, ale o wsparcie i obecność w życiu dziecka.
W czasie trwania ciąży mogą wyjść takie kwiatki, że autorka może dojśc do wniosku, że lepiej nie mówić.

w ostateczności napisałabym lakonicznego maila - i jego kwestia co z tym zrobi.
Na pewno nie jechałabym tam -bo to nie będzie miła ani przyjemna rozmowa i lepiej sobie oszczędzić bycia upokorzoną przez takiego dupka.
A jak on mnie może jeszcze upokorzyć?
Nie, nie liczę na to, że porzuci wszystko żeby się mną opiekować. Nie liczę nawet na to, że dobrowolnie zechce uznać to dziecko jako swoje. Chociaż kiedyś, gdy rozmawialiśmy o tym, że w razie czego to zawsze kobiety muszą ponosić najpoważniejsze konsekwencje, to powiedział, że on nie jest takim typem, który zostawiłby dziewczynę samą sobie gdyby zaszła w ciążę. Ale wiele innych rzeczy mi mówił, które nie miały żadnego pokrycia w rzeczywistości więc nie traktuję tego poważnie...
Wszyscy uważają go za totalnego dupka...Ja nie chcę go oceniać. Może to też moja wina, że tak się to wszystko skończyło i między innymi przeze mnie nie mamy teraz kontaktu...
Piszecie o potencjalnych trudnościach przy uznaniu dziecka przez obcokrajowca. Nie czuję się teraz na siłach żeby się wgłębiać w te sprawy. Mój tata zarzeka się ciągle, że gdy będzie taka potrzeba wynajmie cały sztab prawników żeby go zniszczyli i że poniesie wszystkiego konsekwencje. Tylko że ja nie chcę z nim walczyć!!! Wszyscy wokół mówią tylko o ponoszeniu odpowiedzialności, wysokości alimentów, egzekwowaniu obowiązków...czemu nikt mnie nie rozumie? Ja nie chcę się na nim mścić, nie przeliczam wszystkiego na pieniądze. Jest jak jest ale to mimo wszystko ojciec mojego, a raczej naszego dziecka. Wolałabym zachować klasę i jakieś resztki wzajemnego szacunku i nie mieszać w nasze prywatne sprawy prawników, sądów i obcych ludzi...Czy to naprawdę takie dziwne?
Nie wiem do końca jak wygląda jaka sytuacja finansowa. Dlatego wolę tam pojechać i na spokojnie z nim porozmawiać. Jeśli okazałoby się, że jest w jakiejś trudnej sytuacji materialnej to na pewno nie będę chciała na siłę wyciągać pieniędzy. Jeśli sąd ustali alimenty nie będzie miał wyboru jak tylko je płacić. A nie chcę, żeby miał przeze mnie problemy finansowe czy jakieś trudności
Maja_93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 00:15   #34
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Cytat:
Napisane przez maja
Nie czuję się teraz na siłach żeby się wgłębiać w te sprawy. Mój tata zarzeka się ciągle, że gdy będzie taka potrzeba wynajmie cały sztab prawników żeby go zniszczyli i że poniesie wszystkiego konsekwencje. Tylko że ja nie chcę z nim walczyć!!!
po pierwsze: to twoi rodzice będą się bujać z konsekwencjami twojego romansu więc przestań robić z siebie ofiarę losu
po drugie: to nie są pieniądze dla ciebie, tylko dla dziecka, jak nie chcesz ich wydawać to odkładaj eurasy na przyszłośc, córka/syn ci podziękuje.

---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------

Cytat:
Napisane przez maja
Wolałabym zachować klasę i jakieś resztki wzajemnego szacunku i nie mieszać w nasze prywatne sprawy prawników, sądów i obcych ludzi...Czy to naprawdę takie dziwne?
tak, dziwne, ale zwalajmy to na twój wiek, jeśli 93 to rok urodzenia.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 00:48   #35
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Cytat:
Napisane przez Maja_93 Pokaż wiadomość
Wszyscy wokół mówią tylko o ponoszeniu odpowiedzialności, wysokości alimentów, egzekwowaniu obowiązków...czemu nikt mnie nie rozumie? Ja nie chcę się na nim mścić, nie przeliczam wszystkiego na pieniądze.
W domu rodzinnym jak widać pieniędzy Ci nie brakuje, więc dlatego tak mówisz, że nie przeliczasz wszystkiego na pieniądze. Wiesz, że rodzice za wszystko dla dziecka zapłacą. Ale tu nie chodzi o kasę, tylko o to co już wizażanki pisały, że facet powinien ponieść konsekwencje tego co zrobił. A Ty chyba dalej taka zakochana w nim jesteś, że się nad nim litujesz, bo może mieć złą sytuację finansową. Tak najlepiej jeszcze spondorować biednego playboya na kolejne jego wyjazdy i miłosne podboje.

Cytat:
Napisane przez Maja_93 Pokaż wiadomość
Jest jak jest ale to mimo wszystko ojciec mojego, a raczej naszego dziecka. Wolałabym zachować klasę i jakieś resztki wzajemnego szacunku i nie mieszać w nasze prywatne sprawy prawników, sądów i obcych ludzi...Czy to naprawdę takie dziwne?
Ale jakich obcych ludzi? Przecież ten Francuz to jest dla Ciebie obcy człowiek. I z obcym człowiekiem niekoniecznie będzie tak łatwo dojść do porozumienia w tak istotnej sprawie jak dziecko - tutaj wszystko trzeba prawnie ustalić i się zabezpieczyć. Zapewne będzie miał głęboko gdzieś całą sprawę, ale możliwe też jest że sobie uwidzi, że ma prawo do dziecka i będzie walczył w sądzie o prawo widzenia się z nim, o to żeby mogło przebywać we Francji czy tam inne rzeczy na jakie mógłby sobie pozwolić (nie znam prawa).

Myślisz, że to jest takie proste, pojechać tam, pogadać z nim i wszystko się ułoży? Tata akurat też przesadza z określeniami typu "moi prawnicy go zniszczą", ale trudno się dziwić, że jest wściekły na człowieka który przeleciał jego córkę, skrzywdził i który okazał się zwykłym nieodpowiedzialnym lovelasem...

---------- Dopisano o 00:48 ---------- Poprzedni post napisano o 00:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Maja_93 Pokaż wiadomość
A nie chcę, żeby miał przeze mnie problemy finansowe czy jakieś trudności
Jak to PRZEZ CIEBIE? Chcesz zrobić z siebie ofiarę, że to Twoja wina, że on biedny musiałby płacić alimenty?? Jakby nawet sąd nakazał mu alimenty i to w trudnej sytuacji finansowej, to jest jego podstawowy obowiązek i sam do tego doprowadził. Więc jaka w tym Twoja wina? Sama zaszłaś w ciążę, że to ma być PRZEZ CIEBIE?
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 00:57   #36
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 597
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Ja bym nie mówiła. Miałam podobną sytuację jak byłam ciut od Ciebie starsza. Pękła guma, poleciałam po tabletkę po. Zadziałała, ale co się nadenerwowałam to moje. Wtedy zdecydowałam, że chłopakowi bym nie powiedziała. Nie chciałam łapać na dziecko i niczego konsultować z niemal obca osobą. W końcu mi się upiekło, ale wszystko miałam przemyślane. Kasa z alimentów była mi obojętna, są rzeczy ważniejsze.
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 02:49   #37
sistermorphine
Rozeznanie
 
Avatar sistermorphine
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 883
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Cytat:
Napisane przez Maja_93 Pokaż wiadomość
Dzieki, dziewczyny. Wszystkie jestescie jednoglosne wiec to chyba oznacza, ze rzeczywiacie powinnam powiedziec. Piszecie o alimentach- dla mnie to nie jest takie istotne. Pochodze z bogatej rodziny, nie potrzebujemy jego pieniedzy. Poradze sobie. Chodzi mi o to, ze chcialabym zeby zaakceptowal to dziecko, zeby chcial byc jego ojcem. Nie wymagam zeby sie ze mna ozenil z tego powodu czy przeprowadzil do Polski. Ale taki kontakt z dzieckiem przynajmniej od czasu do czasu- ja jestem bardzo zwiazana ze swoim tata i nie wyobrazam sobie swojego dziecinstwa bez niego. Dlatego bedzie mi strasznie przykro, jesli moje dziecko nawet go nie pozna albo nie bedzie moglo liczyc na jego zainteresowanie. Takze jesli on powie, ze nie chce miec z tym nic wspolnego to tym bardziej nie chce jego pieniedzy.
Nie moge zadzwonic, mialam tylko numer szwedzkiej komorki, ktora teraz jest juz nieaktualna. Mam jego fb czy maila ale to troche zalosne zalatwiac to w taki sposob. Uwazam, ze powinnismy porozmawiac w 4 oczy chociaz tez nie mam ochoty sie z nim spotykac. Tzn chcialabym ale nie w takiej formie....
Caly czas mysle, czy lepiej byloby jednak nie mowic. I nie cierpiec dodatkowo jak nas oleje bo nie spodziewan sie juz po nim niczego dobrego.
Czuje sie okropnie. Zawiodlam rodzicow, wiem o tym chociaz nic nie mowia. Mialam skonczyc medycyne, zrobic specjalizacje, a ja pakuje sie w dziecko. I jeszcze to JEGO dziecko...wszystkim skomplikowalam zycie, zwlaszcza temu malenstwu w brzuchu. Owszem, chcialam miec powiedzmy za pare lat dziecko. Ale inaczej sobie to wyobrazalam ;(
zawsze można napisać na fb z prośbą o aktualny numer telefonu. zaznaczając, że to ważna sprawa. jeśli nie będzie chciał podać/zignoruje wiadomość, po prostu powiedz, o co chodzi i zobacz, jak zareaguje.
__________________
Dopóki mogę iść o własnych siłach,
pójdę tam, gdzie
zechcę.



Edytowane przez sistermorphine
Czas edycji: 2014-08-11 o 02:50
sistermorphine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 06:49   #38
9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Cytat:
Napisane przez Maja_93 Pokaż wiadomość
A jak on mnie może jeszcze upokorzyć?
Nie, nie liczę na to, że porzuci wszystko żeby się mną opiekować. Nie liczę nawet na to, że dobrowolnie zechce uznać to dziecko jako swoje. Chociaż kiedyś, gdy rozmawialiśmy o tym, że w razie czego to zawsze kobiety muszą ponosić najpoważniejsze konsekwencje, to powiedział, że on nie jest takim typem, który zostawiłby dziewczynę samą sobie gdyby zaszła w ciążę. Ale wiele innych rzeczy mi mówił, które nie miały żadnego pokrycia w rzeczywistości więc nie traktuję tego poważnie...
Wszyscy uważają go za totalnego dupka...Ja nie chcę go oceniać. Może to też moja wina, że tak się to wszystko skończyło i między innymi przeze mnie nie mamy teraz kontaktu...
Piszecie o potencjalnych trudnościach przy uznaniu dziecka przez obcokrajowca. Nie czuję się teraz na siłach żeby się wgłębiać w te sprawy. Mój tata zarzeka się ciągle, że gdy będzie taka potrzeba wynajmie cały sztab prawników żeby go zniszczyli i że poniesie wszystkiego konsekwencje. Tylko że ja nie chcę z nim walczyć!!! Wszyscy wokół mówią tylko o ponoszeniu odpowiedzialności, wysokości alimentów, egzekwowaniu obowiązków...czemu nikt mnie nie rozumie? Ja nie chcę się na nim mścić, nie przeliczam wszystkiego na pieniądze. Jest jak jest ale to mimo wszystko ojciec mojego, a raczej naszego dziecka. Wolałabym zachować klasę i jakieś resztki wzajemnego szacunku i nie mieszać w nasze prywatne sprawy prawników, sądów i obcych ludzi...Czy to naprawdę takie dziwne?
Nie wiem do końca jak wygląda jaka sytuacja finansowa. Dlatego wolę tam pojechać i na spokojnie z nim porozmawiać. Jeśli okazałoby się, że jest w jakiejś trudnej sytuacji materialnej to na pewno nie będę chciała na siłę wyciągać pieniędzy. Jeśli sąd ustali alimenty nie będzie miał wyboru jak tylko je płacić. A nie chcę, żeby miał przeze mnie problemy finansowe czy jakieś trudności
Dlaczego Ty sie tak o niego martwisz? Facet będzie dalej żył tak jak do tej pory, a Ty odczujesz to wszystko na własnej skórze na co dzień. Poza tym to nie zemsta, a ponoszenie konsekwencji, niech tez odczuje, ze ma dziecko. Chociaż w ten sposób. Może zastanowi sie następnym razem.
I druga sprawa, ze teraz płaca pewnie za wszystko rodzice. A pomyślałas co będzie pózniej? Albo co by było jakby rodziców nie daj Boże zabrakło w którymś momencie? Jakies zabezpieczenie dla dziecko musi być
9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 08:24   #39
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;47649823]Dlaczego Ty sie tak o niego martwisz? Facet będzie dalej żył tak jak do tej pory, a Ty odczujesz to wszystko na własnej skórze na co dzień. Poza tym to nie zemsta, a ponoszenie konsekwencji, niech tez odczuje, ze ma dziecko. Chociaż w ten sposób. Może zastanowi sie następnym razem.
I druga sprawa, ze teraz płaca pewnie za wszystko rodzice. A pomyślałas co będzie pózniej? Albo co by było jakby rodziców nie daj Boże zabrakło w którymś momencie? Jakies zabezpieczenie dla dziecko musi być [/QUOTE]

Nie tylko kasę chodzi, ale o utrzymanie kontaktu gdyby dziecko potrzebowało (tfu tfu) np. przeszczepu. Różnie bywa.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 08:56   #40
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
spoko zachowanie! urodzić dziecko nie informować ojca a potem płacz i zgrzytanie zębami, dobre wyjście.


jasne, czyli powiedzieć w ciąży, jak dawca spermy powie ''usunąć'' to lecieć do ginekologa i cieszyć się, że ma wsparcie

autorka podjęła decyzje, że URODZI i nie chodzi jej o rozkminę pt ''Jean, jestem z Tobą w ciązy. co sądzisz urodzić czy usunąć?"

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;47649319]W domu rodzinnym jak widać pieniędzy Ci nie brakuje, więc dlatego tak mówisz, że nie przeliczasz wszystkiego na pieniądze. Wiesz, że rodzice za wszystko dla dziecka zapłacą. Ale tu nie chodzi o kasę, tylko o to co już wizażanki pisały, że facet powinien ponieść konsekwencje tego co zrobił. A Ty chyba dalej taka zakochana w nim jesteś, że się nad nim litujesz, bo może mieć złą sytuację finansową. Tak najlepiej jeszcze spondorować biednego playboya na kolejne jego wyjazdy i miłosne podboje.
[/QUOTE]

eh, mam wrażenie, że autorka naiwnie myśli, że kolesiowi się odwidzi i jak usłyszy o dziecku zmieni się w kochającego ojca rodziny, będzie miłość, tęcza i jednorożce

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Maja_93 Pokaż wiadomość
A jak on mnie może jeszcze upokorzyć?
powie, że to nie jego dziecko bo widział jak puszczałaś się na lewo i prawo, albo Ci powie, żebyś usunęła.
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 08:59   #41
9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Nie tylko kasę chodzi, ale o utrzymanie kontaktu gdyby dziecko potrzebowało (tfu tfu) np. przeszczepu. Różnie bywa.
Jak dla mnie (pomijajac już ta kasę i wszystko inne )to po prostu facet ma prawo wiedzieć. A później niech robi z ta wiedza co chce.

Wysłane z przenośnego centrum dowodzenia.
9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-11, 09:01   #42
TancerzTango
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 476
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Cytat:
Napisane przez Maja_93 Pokaż wiadomość
Jest jak jest ale to mimo wszystko ojciec mojego, a raczej naszego dziecka.
Maja_93 dziecko powinno mieć tatę i mamę. Najlepiej o ile to możliwe to właśnie tych biologicznych. Pomysł z wyjazdem i powiedzeniem mu tego na żywo jest bardzo dobry. Może jak dowie się, że jest ojcem to dorośnie i ułożycie sobie życie wspólnie. Od tego zacznij. Jeśli to się nie uda, to wtedy na spokojnie poczekaj na prawdziwą miłość i z nim wychowacie maluszka.
TancerzTango jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 09:36   #43
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Moja intuicja podpowiada, że to zmyślona historia. I tyle w temacie.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 10:02   #44
Daisy30
Zadomowienie
 
Avatar Daisy30
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 319
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Bicie piany... I tyle w temacie...
Daisy30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 11:53   #45
Maja_93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 8
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Cytat:
Napisane przez Karena 73 Pokaż wiadomość
Moja intuicja podpowiada, że to zmyślona historia. I tyle w temacie.
Nie wiem skąd taki wniosek ale wiesz, chciałabym żeby tak było. Bo jakoś nie mam specjalnie powodów do radości. Nie chodzi tylko o to, że będę samotną matką bo dla ojca dziecka to wszystko była tylko niezobowiązująca przygoda i ma nas pewnie głęboko gdzieś. Poza tym będę pewnie musiała wziąć dziekankę, a w wypadku moich studiów, gdzie nauka trwa tak długo to cały rok przerwy to bardzo dużo. Ale chodzi też o to, że ja NIE jestem gotowa na bycie mamą. Mam 21 lat, chcę korzystać z uroków życia studenckiego a nie dzielić czas tylko na naukę i dziecko. Oczywiście, że można zatrudnić nianię ale mimo wszystko to mnóstwo obowiązków, odpowiedzialność, problemy i po prostu mnie to wszystko przeraża. Nie wiem czy będę potrafiła być dobrą matką i odpowiednio się nim zająć...Skomplikowałam sobie życie na samym początku.
Maja_93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 11:58   #46
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Powiedzieć i to juz , teraz, na co czekać? Dziecko ma prawo do rodziców.
Alimenty- nie są dla ciebie, ale dziecka i dziecko ma do nich prawa- wiec sie nie unoś głupią dumą tylko załatw sprawę jak osoba dorosła.

Też mam nadzieje, że to troll.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 12:08   #47
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Cytat:
Napisane przez Maja_93 Pokaż wiadomość
Nie wiem skąd taki wniosek ale wiesz, chciałabym żeby tak było. Bo jakoś nie mam specjalnie powodów do radości. Nie chodzi tylko o to, że będę samotną matką bo dla ojca dziecka to wszystko była tylko niezobowiązująca przygoda i ma nas pewnie głęboko gdzieś. Poza tym będę pewnie musiała wziąć dziekankę, a w wypadku moich studiów, gdzie nauka trwa tak długo to cały rok przerwy to bardzo dużo. Ale chodzi też o to, że ja NIE jestem gotowa na bycie mamą. Mam 21 lat, chcę korzystać z uroków życia studenckiego a nie dzielić czas tylko na naukę i dziecko. Oczywiście, że można zatrudnić nianię ale mimo wszystko to mnóstwo obowiązków, odpowiedzialność, problemy i po prostu mnie to wszystko przeraża. Nie wiem czy będę potrafiła być dobrą matką i odpowiednio się nim zająć...Skomplikowałam sobie życie na samym początku.
Nie rozważałaś oddania dziecka do adopcji?
Bo jak masz winić dziecko do końca życia, że sobie na studiach nie poszalałaś, to średnio szczęśliwa będziesz (i Ty, i dziecko).
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 12:17   #48
solaola
Zakorzenienie
 
Avatar solaola
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 439
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Cytat:
Napisane przez Maja_93 Pokaż wiadomość
Nie wiem skąd taki wniosek ale wiesz, chciałabym żeby tak było. Bo jakoś nie mam specjalnie powodów do radości. Nie chodzi tylko o to, że będę samotną matką bo dla ojca dziecka to wszystko była tylko niezobowiązująca przygoda i ma nas pewnie głęboko gdzieś. Poza tym będę pewnie musiała wziąć dziekankę, a w wypadku moich studiów, gdzie nauka trwa tak długo to cały rok przerwy to bardzo dużo. Ale chodzi też o to, że ja NIE jestem gotowa na bycie mamą. Mam 21 lat, chcę korzystać z uroków życia studenckiego a nie dzielić czas tylko na naukę i dziecko. Oczywiście, że można zatrudnić nianię ale mimo wszystko to mnóstwo obowiązków, odpowiedzialność, problemy i po prostu mnie to wszystko przeraża. Nie wiem czy będę potrafiła być dobrą matką i odpowiednio się nim zająć...Skomplikowałam sobie życie na samym początku.
A jak się zabezpieczaliście że nie wyszło?
I jeszcze co chciałam powiedzieć, bo wszystko zostało już napisane - odkładaj pieniądze z alimentów na specjalne konto dla dziecka, żeby miało pieniądze na studia albo zaczęcie dorosłego życia. Przez tyle lat uzbiera się trochę pieniędzy, zawsze lepiej mieć coś niż nie mieć nic.
__________________
"Ludzie, którzy odnoszą sukcesy na tym świecie,sami szukają odpowiadających im okoliczności,
a jeśli nie mogą ich znaleźć, to je tworzą."


Blog o życiu w Walii z przymrużeniem oka:
#23. Cieszę się ze złej pogody i wrzucam moje motywujące linki!
http://blondiewales.blogspot.co.uk/
solaola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-11, 12:51   #49
tamtaglista
Zakorzenienie
 
Avatar tamtaglista
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 411
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Cytat:
Napisane przez Maja_93 Pokaż wiadomość
Nie wiem skąd taki wniosek ale wiesz, chciałabym żeby tak było. Bo jakoś nie mam specjalnie powodów do radości. Nie chodzi tylko o to, że będę samotną matką bo dla ojca dziecka to wszystko była tylko niezobowiązująca przygoda i ma nas pewnie głęboko gdzieś. Poza tym będę pewnie musiała wziąć dziekankę, a w wypadku moich studiów, gdzie nauka trwa tak długo to cały rok przerwy to bardzo dużo. Ale chodzi też o to, że ja NIE jestem gotowa na bycie mamą. Mam 21 lat, chcę korzystać z uroków życia studenckiego a nie dzielić czas tylko na naukę i dziecko. Oczywiście, że można zatrudnić nianię ale mimo wszystko to mnóstwo obowiązków, odpowiedzialność, problemy i po prostu mnie to wszystko przeraża. Nie wiem czy będę potrafiła być dobrą matką i odpowiednio się nim zająć...Skomplikowałam sobie życie na samym początku.
Czyli co - zabezpieczaliście się, jak nie wyszło to nie pomyślałaś o tabletce po czy poszłaś w ogóle poszłaś na żywioł? Jak to mówią "z nasieniem nie ma żartów"...
__________________
Nie odpowiadam za to, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem
blog
tamtaglista jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 21:16   #50
Melka88
Zakorzenienie
 
Avatar Melka88
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 8 384
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;47650566]Jak dla mnie (pomijajac już ta kasę i wszystko inne )to po prostu facet ma prawo wiedzieć. A później niech robi z ta wiedza co chce.
[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Powiedzieć i to juz , teraz, na co czekać? Dziecko ma prawo do rodziców.
Alimenty- nie są dla ciebie, ale dziecka i dziecko ma do nich prawa- wiec sie nie unoś głupią dumą tylko załatw sprawę jak osoba dorosła.
Dokładnie.
Dasz radę spojrzeć kiedyś dziecku w oczy i powiedzieć, że ojciec nie wie o jego istnieniu, bo takie masz widzimisię ?
__________________
I get to love you, it’s the best thing that I’ll ever do.
I get to love you, it’s a promise I’m making to you.
Whatever may come your heart I will choose.
Forever I’m yours, forever I do.

4.06.2015 A&B
14.05.2017 Bruno
Melka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 22:23   #51
Maja_93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 8
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Cytat:
Napisane przez Melka88 Pokaż wiadomość
Dokładnie.
Dasz radę spojrzeć kiedyś dziecku w oczy i powiedzieć, że ojciec nie wie o jego istnieniu, bo takie masz widzimisię ?
Nie i dlatego pod wpływem impulsu wysłałam mu krótką wiadomość. Wiem, że chciałam zrobić to osobiście ale kiedy to sobie przemyślałam uznałam, że to nie jest najlepszy pomysł. Nie za bardzo wyobrażałam sobie, że mam bez uprzedzenia zapukać do jego drzwi po tym wszystkim co się stało i wypalić o ciąży? Nie miałabym przecież nawet pewności, że go zastanę i czy zechce mnie w ogóle wysłuchać.
Pomyślałam, że lepiej przygotować grunt. Ale to już i tak bez znaczenia. Kolejny raz się zawiodłam. Nie liczyłam na wybuch entuzjazmu z jego strony czy nagły przypływ miłości. Ale może na minimum zainteresowania?
Jedyne co miał mi do napisania, to że jeśli szukam naiwnego sponsora dla dziecka, które jest nie wiadomo czyje to źle trafiłam.
Dziewczyny, ja nie wiem co mam robić ;( Czy on w ogóle ma jakieś uczucia? Jak można być takim człowiekiem?? ...Nie rozumiem tego.
Co mam robić? Nie wiem czy powinnam coś mu odpisać czy go zignorować i rzeczywiście zająć się tylko kwestiami prawnymi. Nie chcę z nim więcej rozmawiać ale nie mogę znieść tego, że traktuje mnie w taki sposób. Dobrze wie, że nie byłam z nikim więcej poza nim!
Nie jestem już teraz nawet pewna, czy chcę urodzić to dziecko...
Maja_93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 22:48   #52
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Boze co ty histeryzujesz. Jak mial inaczj zareagowac? Jest ostrozny bo i ja bym taka byla. Dobrze wie ze ty blablabla. Niby skad wie? Zejdz na ziemie... Wie tyle ile mu powiedzialas a niby skad ma miec jakiekolwiek zaufanie?

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

To jak nie jestes pewna to pogadaj z nim i z rodzicami. Tyle jestes do przodu ze w jego kraju aborcja jest legalna.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 22:51   #53
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 597
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Mogłaś się domyślić reakcji. Teraz albo walczysz albo zapominasz o dawcy nasienia albo usuwasz ciążę. Na Francuza nie licz bo to zwykły nieodpowiedzialny dupek, dawca spermy.
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 22:51   #54
9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Jeśli urodzisz to zajmij się testami DNA i ureguluj sprawy prawne. Chyba tyle Ci teraz pozostało, bo jak widać kochającym tatusiem nie będzie.
9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 22:59   #55
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Cytat:
Napisane przez Maja_93 Pokaż wiadomość
Nie i dlatego pod wpływem impulsu wysłałam mu krótką wiadomość. Wiem, że chciałam zrobić to osobiście ale kiedy to sobie przemyślałam uznałam, że to nie jest najlepszy pomysł. Nie za bardzo wyobrażałam sobie, że mam bez uprzedzenia zapukać do jego drzwi po tym wszystkim co się stało i wypalić o ciąży? Nie miałabym przecież nawet pewności, że go zastanę i czy zechce mnie w ogóle wysłuchać.
Pomyślałam, że lepiej przygotować grunt. Ale to już i tak bez znaczenia. Kolejny raz się zawiodłam. Nie liczyłam na wybuch entuzjazmu z jego strony czy nagły przypływ miłości. Ale może na minimum zainteresowania?
Jedyne co miał mi do napisania, to że jeśli szukam naiwnego sponsora dla dziecka, które jest nie wiadomo czyje to źle trafiłam.
Dziewczyny, ja nie wiem co mam robić ;( Czy on w ogóle ma jakieś uczucia? Jak można być takim człowiekiem?? ...Nie rozumiem tego.
Co mam robić? Nie wiem czy powinnam coś mu odpisać czy go zignorować i rzeczywiście zająć się tylko kwestiami prawnymi. Nie chcę z nim więcej rozmawiać ale nie mogę znieść tego, że traktuje mnie w taki sposób. Dobrze wie, że nie byłam z nikim więcej poza nim!
Nie jestem już teraz nawet pewna, czy chcę urodzić to dziecko...
Ja tam się mu wcale nie dziwię. Bawiliście się ze sobą na wymianie, wracasz do kraju i piszesz mu nagle, że będzie tatusiem. Jest w szoku, nie spodziewał się, nie dziwię się, że nie wyskoczył z pytaniem jakie łóżeczko kupować...
Zastanów się dobrze czy chcesz urodzić. Przeanalizuj wszystko.
I potem: jeśli chcesz urodzić i wychować dziecko - napisz mu, że z przyjemnością przeprowadzisz testy DNA, więc wszystko będzie dla niego jasne. Jeśli nie chcesz urodzić - skontaktuj się z nim w sprawie pomocy w aborcji (np. przenocowanie Cię, jeśli się zdecydujesz, cokolwiek).
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 23:24   #56
Maja_93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 8
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Ja tam się mu wcale nie dziwię. Bawiliście się ze sobą na wymianie, wracasz do kraju i piszesz mu nagle, że będzie tatusiem. Jest w szoku, nie spodziewał się, nie dziwię się, że nie wyskoczył z pytaniem jakie łóżeczko kupować...
Zastanów się dobrze czy chcesz urodzić. Przeanalizuj wszystko.
I potem: jeśli chcesz urodzić i wychować dziecko - napisz mu, że z przyjemnością przeprowadzisz testy DNA, więc wszystko będzie dla niego jasne. Jeśli nie chcesz urodzić - skontaktuj się z nim w sprawie pomocy w aborcji (np. przenocowanie Cię, jeśli się zdecydujesz, cokolwiek).
Ciekawe czy bylabys taka wyrozumiala gdyby to Ciebie facet tak potraktowal. On jest w szoku? A ja nie bylam gdy sie dowiedzialam? I to ja, nie on, poniose wszystkie konsekwencje i bede sobie musiala z tym sama poradzic.
Rozumiem, ze to wiadomosc ktorej sie nie spodziewal ale mimo wszystko mozna byloby zareagowac nieco DELIKATNIEJ. Nawet nie bierze pod uwage tego, ze to mogloby byc jego dziecko tylko od razu wnioskuje, ze chodzi mi o wyciagniecie jakis pieniedzy.
Nie zycze sobie, zeby traktowal mnie jak jakas puszczalska panne. Chociaz zwykle mierzymy innych swoja miara.
Nigdy nie dopuszczalam do siebie mysli o aborcji ale teraz musze to przemyslec, bo nie wiem czy nie byloby to lepsze wyjscie...Ale chyba nie bede do tego zdolna.
Maja_93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 23:26   #57
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Bosze ;_; postaw sie na jego miejscu.
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 23:40   #58
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Cytat:
Napisane przez Maja_93 Pokaż wiadomość
Ciekawe czy bylabys taka wyrozumiala gdyby to Ciebie facet tak potraktowal.
Gdybym ja jakimś cudem zaszła w ciążę z niemal obcym kolesiem, to dla mnie nie byłoby tematu, nie miałabym o czym myśleć i nad czym się zastanawiać, więc nie muszę myśleć, co by było, gdyby on podważał ewentualne ojcostwo.

Cytat:
On jest w szoku? A ja nie bylam gdy sie dowiedzialam?
Byłaś. I co? Też zareagowałaś zdroworozsądkowo i odpowiedzialnie? Stąd wątek "czy powiedzieć ojcu mojego dziecka o ciąży", tak?
Ty masz swoje wątpliwości, on swoje. Ty miałaś czas, by potwierdzić ciążę, on póki co dostał mejla.

Cytat:
I to ja, nie on, poniose wszystkie konsekwencje i bede sobie musiala z tym sama poradzic.
Skoro jesteś o tym przekonana, że to Twoja sprawa, Twoje konsekwencje, jesteś z tym sama i będziesz musiała sobie poradzić sama - skąd ten wątek? Skąd wiadomość do niego?
Dobrze wiesz, że to też jego sprawa i jeśli urodzisz to i on poniesie konsekwencje Waszych działań.
Cytat:
Nie zycze sobie, zeby traktowal mnie jak jakas puszczalska panne. Chociaz zwykle mierzymy innych swoja miara.
No, powiedzmy.
W takim razie uprawiałaś seks z puszczalskim typem. Nie wydaje mi się, by było Ci przez to lepiej.
Cytat:
Nigdy nie dopuszczalam do siebie mysli o aborcji ale teraz musze to przemyslec, bo nie wiem czy nie byloby to lepsze wyjscie...Ale chyba nie bede do tego zdolna.
Dlatego właśnie zastanów się dobrze. Porozmawiaj z bliskimi (z nim też, jeśli masz ochotę), przeanalizuj możliwości i zdecyduj co będzie najlepsze. I w razie czego - nie miej oporów przed testami DNA i alimentami. Należy się to dziecku.

Piszesz, że nigdy nie dopuszczałaś do siebie myśli o aborcji. A dopuszczałaś myśli o tym, że wpadniesz na wymianie z jakimś kolesiem, z którym kontakt Ci się właściwie zakończył?

Póki co jest to dla Ciebie tak samo koniec świata, jak dla niego. Z tym, że Ty wiesz już jakiś czas, masz pewność, że jest dziecko i jest Wasze. On tej pewności nie ma.

Edytowane przez coffee
Czas edycji: 2014-08-12 o 23:45
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-12, 23:56   #59
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Dziewczyno, jesteś strasznie niedojrzała emocjonalnie. Niegotowa na dziecko. Tak to wygląda...
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 01:34   #60
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?

Reakcja paskudna ale pewnie można było się i takiej spodziewać. Kusiłoby mnie aby złośliwie coś odpisać, ale lepiej zająć się rzeczywiście kwestiami prawnymi w tej chwili zamiast bawić się w pyskówki.
Autorko, trzymaj się jakoś bo rozgrywają się w Twoim życiu niespodziewanie sprawy, które będą miały decydujący wpływ na wiele następnych lat Twojego życia. Wątek przestroga po prostu..
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-20 20:59:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.