rozpoznał was ktoś na forum

[Ieka]

Rozsiala plotki, rozpowiedziała coś o czym nikt nie powinien wiedziec, miałam to z czasem zrobić sama.. teraz jestem ostrożniejsza na forum.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez xandria_

w jaki sposób skłóciła? Twoje wpisy przyczyniły się do kłótni czy to ona rozsiała plotki?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Nadzieja80]

Ciekawe ile znanych nam w rzeczywistości osób dyskutuje z nami nie wiedząc, że się znamy naprawdę
Tutaj nigdy mi się nie zdarzyła taka sytuacja, ale na pewnym forum tematycznym rozpoznałam koleżankę z poprzedniej pracy. Czy ktoś mnie rozpoznał? Nie mam pojęcia. Raczej nie byłoby to trudne, więc pewnie tak, ale póki co nic mi o tym nie wiadomo.

Tak nawiasem to bardzo fajny pomysł na wątek.

[_Beata _]

mnie chyba nikt nie rozpoznał, przynajmniej nic mi nie wiadomo, za to ja rozpoznałam trzy dziewczyny z innego forum

wysłano z szajsunga [-:

[201703081551]

Mnie kiedyś, dawno temu... jakieś 7 lat temu. Po tym wydarzeniu zmieniłam nick.
Generalnie opisałam tam takie rzeczy, jakich teraz bym nie opisała, bo jednak to dośc intymne. No i ktoś wykorzystał to w złym celu.... :/

Ja zrobiłam tę głupotę że na wielu forach i portalach miałam ten sam nick, więc można było do mnie dojść bez problemu, a w swojej dziecięcej naiwności dołączałam też zdjęcia teraz uważam, nawet na fejsbuku nie mam swojego imienia i nazwiska, dopuszczam zaufane osoby, a nick mam wszedzie inny.

[Gangola]

To zależy co się chce pisać na forum.
Ja nie potrzebuję się intymnie wywnętrzać czy coś zdjęcie mam swoje, nick jak i na innych forach. To dla mnie nie problem


Wysłane z iPhone ;P

[madzia0007]

Napisane przez hardgirl123

kiedyś rozpoznałam koleżankę ze studiów

Ja tak samo, niestety miała tylko kilka postów na dietetycznym i nie dowiedziałam sie żadnych pikantnych szczegółów z jej zycia

[201712111032]

Hmmm, mnie latwo rozpoznac po nicku i obrazku. Niby nic strasznego nie pisze tutaj ale jakbys trafila jakas zakala...

Sama nie rozpoznalam nikogo ale tez sie jakos superaktywnie nie udzielam.

[weraa66]

Mnie nikt nie rozpoznał, byłoby to dość ciężkie
Za to ja rozpoznałam ex mojego brata, opisującą, że kocha jednego ale zdradza go z drugim, zgadnijcie czemu się rozstali (oczywiście się przyznała do zdrady, a wcześniej sporo się upewnialiśmy) :brzyda l:

[201705250955]

Tak, obstawiam, że jest to więcej osób i jakoś mi to gila. 2 osoby mi to powiedziały Ja natomiast rozpoznałam jedną osobę, która jest z okolicznej miejscowości Jak ktoś tu mnie jeszcze zna to żółwik

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Napisane przez mroja

Mnie kiedyś, dawno temu... jakieś 7 lat temu. Po tym wydarzeniu zmieniłam nick.
Generalnie opisałam tam takie rzeczy, jakich teraz bym nie opisała, bo jednak to dośc intymne. No i ktoś wykorzystał to w złym celu.... :/

Ja zrobiłam tę głupotę że na wielu forach i portalach miałam ten sam nick, więc można było do mnie dojść bez problemu, a w swojej dziecięcej naiwności dołączałam też zdjęcia teraz uważam, nawet na fejsbuku nie mam swojego imienia i nazwiska, dopuszczam zaufane osoby, a nick mam wszedzie inny.

Ja też nick mam inny, choć zbyt wiele miejsc regularnie nie odwiedzam Ale w sumie to tak wyszło, nie robiłam tego specjalnie :P

[daydreaming_]

Kilka lat temu, kiedy nie byłam zalogowana, przeglądałam jakiś wątek i rozpoznałam znajomą. Podawała dużo szczegółowych informacji o sobie, swojej rodzinie czy szkole, więc to nie było jakieś trudne, żeby się domyślić, że to ona.
Natomiast, kiedyś wpisałam w wyszukiwarkę nazwę mojego miasta i trafiłam na posty bliskiej koleżanki. I dobrze, bo przynajmniej teraz wiem jaka jest.

[--Olka--]

Pewnie i ktoś mnie rozpoznał, mam trochę postów na koncie. Ja też kilka nicków "znam", więc powiedzmy, że jesteśmy kwita.

Nie piszę zresztą niczego, czego bym nie powiedziała/nie przyznała się w realu.

[Selfish Girl]

Niestety ja miałam taki przypadek, że dziewczyna śledziła moje posty na wizażu.
Na jednym wątku wyśmiałam 'posty facebookowe informujące o każdym ruchu '. Każdy z Nas ma kilku takich znajomych na facebooku co pokazują wszystko a, że historyjka pasowała i do Niej to dostałam wiązanke na facebooku. Szkoda, że tym sposobem nie pomyślała, że się ... ujawniła. Trochę mi to schlebia bo nie sądziłam, że jestem aż tak interesująca by mnie śledzić w internecie

[201605090940]

Napisane przez Selfish Girl

Niestety ja miałam taki przypadek, że dziewczyna śledziła moje posty na wizażu.
Na jednym wątku wyśmiałam 'posty facebookowe informujące o każdym ruchu '. Każdy z Nas ma kilku takich znajomych na facebooku co pokazują wszystko a, że historyjka pasowała i do Niej to dostałam wiązanke na facebooku. Szkoda, że tym sposobem nie pomyślała, że się ... ujawniła. Trochę mi to schlebia bo nie sądziłam, że jestem aż tak interesująca by mnie śledzić w internecie

dlaczego najmocniej obrażają się osoby, którym mówi się prawdę?

[Selfish Girl]

Napisane przez xandria_

dlaczego najmocniej obrażają się osoby, którym mówi się prawdę?

bo prawda boli ?

Mnie w ogóle rozwaliło jej zachowanie. Znaczy się wiem, że śledzi wszystko i wszystkich ale wierzyłam, że mimo wszystko ma jednak ciekawsze zajęcia a nie szpiegowanie na forach internetowych.

[201605090940]

Napisane przez Selfish Girl

Niestety ja miałam taki przypadek, że dziewczyna śledziła moje posty na wizażu.
Na jednym wątku wyśmiałam 'posty facebookowe informujące o każdym ruchu '. Każdy z Nas ma kilku takich znajomych na facebooku co pokazują wszystko a, że historyjka pasowała i do Niej to dostałam wiązanke na facebooku. Szkoda, że tym sposobem nie pomyślała, że się ... ujawniła. Trochę mi to schlebia bo nie sądziłam, że jestem aż tak interesująca by mnie śledzić w internecie

Napisane przez Selfish Girl

bo prawda boli ?

Mnie w ogóle rozwaliło jej zachowanie. Znaczy się wiem, że śledzi wszystko i wszystkich ale wierzyłam, że mimo wszystko ma jednak ciekawsze zajęcia a nie szpiegowanie na forach internetowych.

internetowy monitoring

[elun]

Ja miałam zabawną sytuację przy wymiance kosmetycznej - wszystko już było dogadane po czym okazało się (jeszcze przed wymianą adresów), że jesteśmy z jednej miejscowości i domyśliłam się że to znajoma (ze studiów TŻ) mieszkająca niemalże po sąsiedzku Jaki ten świat mały A jaka zaskoczona była że się domyśliłam

[Mitsukki]

Znalazłam dwie koleżanki, o jednej z nich wiedziałam, że jest wizażanką (i ona wiedziała, że ja też). Namierzyłam ją, bo pisała w charakterystycznym wątku, gdzieś też dodała zdjęcie, no i nick też się kojarzył. Napisałam do niej, nie odpisała na wiadomość, więc chyba nie chciała być znaleziona
Drugą namierzyłam przypadkiem, ot nick, którego używała znajoma mi mignął, tak z ciekawości kliknęłam, patrzę a tu ona Nie pisałam do niej, bo i tak od lat żadnego kontaktu nie mamy.

Jak ktoś mnie rozpoznał to przyznać się

[Neonka_]

Mnie kilka osób regularnie podczytywało. Było to dosyć nieznośne, bo każde słowo musiałam wyważyć. Nie chciałam żeby te osoby wszystko o mnie wiedziały. Co najlepsze potrafiły to potem skomentować w luźnej gadce albo na blogu

[201607121236]

ja na szczęście nie zostałam rozpoznana przez nikogo
ale ja mam mało znajomych wśród kobiet

[201608251020]

Owszem, mam tu regularnego stalkera
Raz ta osoba doniosła mojemu (jeszcze wtedy ówczesnemu TŻ) ex, coś co napisałam na forum. Potem zrobiła na mnie donos, na podstawie informacji, które napisałam tylko tutaj (myśląc, że mi zaszkodzi). A ostatnio znów coś tam doniosła exowi. Z ostatniej i przedostatniej wynikło sporo dobrego, choć pewnie nie to było jej/jego zamiarem

[Cerveza_]

Przez przypadek rozpoznałam moją dobrą koleżankę. Nie było sensacji w tym, co tam sobie stukała. Wiedziałam o niej bardzo dużo, więc i wątki mnie nie dziwiły. Zrobiło mi się jej tylko jeszcze bardziej szkoda, bo nie wiedziałam, że jest jej aż tak źle w związku.
Mnie rozpoznała była mojego TŻ i co chwilę wchodziła na mój profil i czytała wątki, w których czynnie uczestniczyłam. Do tej pory nie mam pojęcia, skąd wiedziała. Może za dużo wiadomości o mnie, o TŻ

[chwast]

No ja dlatego niekiedy zmieniam, że np nie wiem nie piszę brat tylko kuzyn i takie tam... oczywiście jeśli nie zmienia to sensu. Nie mam nic do ukrycia, ale jak chciałąbym z kimś o czymś pogadać to bym to zrobiła - nie musi mnie czytać bez mojej wiedzy )

[beforeyou]

mnie sis dorwała na wątku o awf wrocław i się śmiała z postów

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Mnie chyba na szczęście nikt nie rozpoznał.

Ja rozpoznałam na MzK dziewczynę, która mieszka niedaleko mnie ale nie znamy się osobiście oraz dziewczynę z mojego miasta, która wklejała swoje zdjęcia jako wieszaki.

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

czy mnie ktoś rozpoznał - nie wiem, ale to możliwe, bo mam taki sam nick w jeszcze jednym miejscu, które zna sporo znajomych.
Nawet gdyby tak się stało, nie przejmuję się tym - piszę tu o rzeczach, które nie są tajemnicami, albo które moi bliscy i dalsi znajomi znają .

Ja sama za to rozpoznałam na innym forum znajomą, która opisywała swoje intymne historie. Oczywiście nie powiedziałam i nie powiem jej o tym, może by się zawstydziła.

Dawno temu u mnie w liceum była taka sytuacja - ktoś ze znajomych znalazł bloga dziewczyny, która chodziła z nami do klasy. Co tam wypisywała nie zdradzę (o, to właśnie taka rzecz, przez którą mogę być rozpoznana ), jednak skończyło się dla niej nieciekawie bo plotka się rozeszła i leciały docinki w jej stronę. Bloga skasowała.

[cholernarejestracja]

[1=0d75851a92bcdb93dfbf170 261c847a0f1cef222;4767968 1]czy mnie ktoś rozpoznał - nie wiem, ale to możliwe, bo mam taki sam nick w jeszcze jednym miejscu, które zna sporo znajomych.
Nawet gdyby tak się stało, nie przejmuję się tym - piszę tu o rzeczach, które nie są tajemnicami, albo które moi bliscy i dalsi znajomi znają .

Ja sama za to rozpoznałam na innym forum znajomą, która opisywała swoje intymne historie. Oczywiście nie powiedziałam i nie powiem jej o tym, może by się zawstydziła.

Dawno temu u mnie w liceum była taka sytuacja - ktoś ze znajomych znalazł bloga dziewczyny, która chodziła z nami do klasy. Co tam wypisywała nie zdradzę (o, to właśnie taka rzecz, przez którą mogę być rozpoznana ), jednak skończyło się dla niej nieciekawie bo plotka się rozeszła i leciały docinki w jej stronę. Bloga skasowała.[/QUOTE]

To mi przypomina, jak w liceum trafiłam na bloga chłopaka, który mi wpadł w oko, a on na tym blogu pisał o mnie same urocze rzeczy, bo też się we mnie podkochiwał, ach

[JaOna19]

Napisane przez cholernarejestracja

To mi przypomina, jak w liceum trafiłam na bloga chłopaka, który mi wpadł w oko, a on na tym blogu pisał o mnie same urocze rzeczy, bo też się we mnie podkochiwał, ach

Wyszło coś z tego ?

[cholernarejestracja]

Napisane przez JaOna19

Wyszło coś z tego ?

Tak, byliśmy trzy lata ze sobą później się rozstaliśmy, ale bardzo miło to wspominam.

[velika]

Ja wiem tylko, jaki nick ma moja siostra, czasami korzystamy z jednego kompa, więc śledzić nie trzeba było Ale nie czytam specjalnie jej postów I nikt inny, nie kojarzę też, żeby ktoś mnie wyśledził.

[201604130936]

Dziewczyby hit. Na 90pro rozpoznalam... bylego. Pewnosci stuprocentowej nie mam, ale byl to wpis o bardzo charakterystycznej sytuacji, o ktora sama kiedys mialam sporo pretensji. Plus wiek bohaterow i pierwsze litery imion. Nie przyznalam sie.
I znajomego. Mam szczęście do facetów na wizazu.

O i kolezanke ze studiow.