Zaręczyny - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-08-13, 18:49   #31
Indila
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 9
Dot.: Zaręczyny

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Przecież istotę i sens zaręczyn zdradza ich nazwa - zaręczyny. Skoro masz już zamówiony pierścionek i umówioną datę, a tylko chcesz to ubrać w ładną sytuację z szumem morza w tle, to Wy już jesteście zaręczeni - zostało tylko show do odbębnienia i pierścionek do nałożenia na palec, wszystko inne i najważniejsze już macie za sobą. Szczerze mówiąc trochę przykre, ale każdego cieszy coś innego.

Natomiast czemu Ty poganiasz do oświadczyn faceta, który jest alkoholikiem i z którym nawet dzieci się mieć boisz, to ja nie rozumiem. Kup sobie sama ładny pierścionek, a faceta rzuć w cholerę - wyjdzie Ci na to samo tylko mniej będziesz płakać. Kiedyś mnie dziwiły statystyki rozwodowe, ale od jakiegoś czasu kompletnie przestały - jak się wychodzi za mąż za faceta, dla którego piwo jest centrum wszechświata, i którego się od dawien dawna w tym temacie bezowocnie szantażuje, to jak to ma się niby skończyć?
Ogólnie to dobry z niego facet. Dba o mnie jak nikt inny pomaga mi ale alkohol to jego problem którego nie potrafię w nim zmienić. Nigdy nie było sytuacji by był dla mnie agresywny po wypiciu zawsze wtedy robi się z niego ciepła klucha i jest raczej nieszkodliwy. Ale te ilości piwska mnie przerażają bo nie chce by kiedyś moje dzieci oglądały pijącego tatusia.
Indila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 18:50   #32
Loisto
Rozeznanie
 
Avatar Loisto
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
Dot.: Zaręczyny

Sama miałam tak, że z jednej strony bardzo chciałam zaręczyn, chciałam dumnie nosić pierścionek na palcu, ale wiedziałam że moje "tak" nie byłoby szczere i tak radosne jak sobie to wymarzylam. A to znaczy ze coś jest mocno nie halo. Może bardziej pożądasz tytułu "narzeczona" i małej blyskotki na palcu niż całego sensu oświadczyn?
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only)
Loisto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 18:50   #33
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Uwielbiam to wizazowe "ale to dobry facet". Nom. Skarb.
Jest picie, nie ma zareczyn. Niewazne czy w sierpniu, wrzesniu, czy na zielone swiatki w 2016.
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 18:50   #34
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
Dot.: Zaręczyny

Cytat:
Napisane przez Indila Pokaż wiadomość
Ja też miałam nadzieje że zrobi to z zaskoczenia bo już od dawna mu mówiłam że jestem gotowa to teraz nie wiem czy aby na pewno jestem. Teraz po tym wszystkim jakie ona ma do tego podejscie i do reszty to odechciewa mi się wszystkiego...
NIE myśl tylko o sobie. Planujesz mieć dzieci? Alkohol NISZCZY życie rodzinne. Tak było, jest i będzie. Kropka.
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 18:53   #35
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Zaręczyny

I jak dba o Ciebie jednoczesnie wolac piwo i kolegow? To dba tylko wybiorczo? Od czasu do czasu?
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 18:53   #36
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Zaręczyny

Cytat:
Napisane przez Indila Pokaż wiadomość
Ogólnie to dobry z niego facet. Dba o mnie jak nikt inny pomaga mi ale alkohol to jego problem którego nie potrafię w nim zmienić. Nigdy nie było sytuacji by był dla mnie agresywny po wypiciu zawsze wtedy robi się z niego ciepła klucha i jest raczej nieszkodliwy. Ale te ilości piwska mnie przerażają bo nie chce by kiedyś moje dzieci oglądały pijącego tatusia.
- zawsze jak czytam planowanie dzieci z chlejącym facetem, bo "ogólnie dobry z niego facet", to naprawdę życzę niemożności zrodzenia tych dzieci i zmarnowania i utrudnienia życia tym dzieciom.
Nie wiem, może ktoś lepiej potrafi szukać na tym forum i wpisze wątek o dziewczynach z problemem DDA- niech poczyta, jaki będzie ciąg dalszy życia z chlejącym facetem.

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2014-08-13 o 18:56
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 18:54   #37
Indila
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 9
Dot.: Zaręczyny

Nie chodzi mi z zaręczynami o ta błyskotkę kórą jest pierścionek. Dla mnie oświadczyny same w sobie są tym że jestem kimś wiecej niż dziewczyną że chce mnie jako przyszłą żonę i matkę swoich dzieci. A ten pierscionek to symbol tego. Ale to ze nie bedzie to niespodzianką i że przekłada to przez swoje niedopatrzenie odebrałam jako jego trochę olewcze podejscie do tego i dlatego tak to zabolało.
Indila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 18:56   #38
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Zaręczyny

Hello. Ziemia. Bo ej. Ale my Ci tu mowimy, ze to nie forma zareczyn jest tu problemem ale w ogole ich bezsens.
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 18:58   #39
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
Dot.: Zaręczyny

Cytat:
Napisane przez Indila Pokaż wiadomość
Nie chodzi mi z zaręczynami o ta błyskotkę kórą jest pierścionek. Dla mnie oświadczyny same w sobie są tym że jestem kimś wiecej niż dziewczyną że chce mnie jako przyszłą żonę i matkę swoich dzieci. A ten pierscionek to symbol tego. Ale to ze nie bedzie to niespodzianką i że przekłada to przez swoje niedopatrzenie odebrałam jako jego trochę olewcze podejscie do tego i dlatego tak to zabolało.
A nadużywanie alkoholu przez narzeczonego Cię NIE BOLI?
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 18:58   #40
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Zaręczyny

1. zaręczyny - niestety ale przesadzasz albo jesteś niedojrzała. Co za różnica, czy się oświadczy teraz czy za jakiś czas? Przecież powiedział ci, że na pierścionek długo się czeka. Ja wolałabym żeby mój TŻ zrobił mi niespodziankę, a nie żebyśmy wybierali razem pierścionek czy coś...
2. alkoholizm - wg mnie to poważny problem i zastanów się, czy tego właśnie chcesz, czy chcesz być żoną człowieka, który ewidentnie nadużywa alkoholu. Zawsze zaczyna się od kilku piw, ale później uzależnienie się pogłębia i ciężko z niego wyjść. A skutki nałogu wiadomo jakie są.
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 18:59   #41
Indila
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 9
Dot.: Zaręczyny

Przemyślę to dzisiaj na porzadnie i pogadam z Tż że jak to ma tak wyglądać to ja nie widze sensu tego wszystkiego. Ehhh... to bedzie cieżki wieczór... Dało mi do myślenia to co napisałyście...
Indila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 18:59   #42
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Zaręczyny

Cytat:
Napisane przez Indila Pokaż wiadomość
Ogólnie to dobry z niego facet. Dba o mnie jak nikt inny pomaga mi ale alkohol to jego problem którego nie potrafię w nim zmienić. Nigdy nie było sytuacji by był dla mnie agresywny po wypiciu zawsze wtedy robi się z niego ciepła klucha i jest raczej nieszkodliwy. Ale te ilości piwska mnie przerażają bo nie chce by kiedyś moje dzieci oglądały pijącego tatusia.
Zatem bardzo Ci współczuję, że nikt nigdy o Ciebie nie zadbał lepiej niż facet, który nie zauważa i nie przejmuje się tym, że wyszłaś z knajpy po tym, jak powiedział Ci że nie będzie już pił, a przyniósł sobie kolejny pełny kufel piwa. Straszny to miało na Ciebie wpływ, sądząc po tym co tutaj piszesz i po priorytetach, które przedstawiasz.

Wiesz, z alkoholikami jest tak, że nie przestaje się nimi być nigdy. Albo się chleje, albo się nie je nawet lodów z adwokatem - nie ma nic pomiędzy dla uzależnionego, albo jest ciąg/codzienne chlańsko, albo stuprocentowa abstynencja. Ilu alkoholików dochodzi do etapu abstynencji i nigdy jej nie zrywa? Znikomy procent. Reszta chleje, rozwalając rodziny, wychowując chore dzieci które do końca życia borykają się z emocjonalnymi problemami, tracą pracę, tracą domy, zawalają wszystkie przyrzeczenia, robią długi, rzygają pod siebie, sikają w spodnie, dorabiają się chorób, lądują na rentach albo w przytułkach. Jeśli takie życie Cię zadowala, to śmiało - decyduj się na jeden miły dzień pt. zaręczyny i drugi miły dzień pt. ślub. Dalej już nic lepszego Cię nie spotka z tym panem.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 19:03   #43
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Pana nie demonizujmy juz tak. Ja tez sie lubie wychillowac w wolnym czasie, moj tz to samo. Weekend. Albo nawet sroda, jesli czwartek mam wolny. Pijemy bo lubimy. Nie robi to z nas alkoholikow. Nie pijemy na umor, nie zaniedbujemy przez to obowiazkow, ani siebie nawzajem. Gdyby tego weekendu nie bylo, zadna tragedia by sie nie wydarzyla, nie czujemy musu picia. Moze ten chlopak ma podobnie. Z ta roznica, ze my nawzajem akceptujemy taki styl zycia, a tu juz nie.

Chodzi raczej o olewawczy stosunek do Autorki, brak troski o nia i zerowe liczenie sie z jej zdaniem. A to dla mnie juz powazne powody to wstrzymania sie z pierscionkiem.

Edytowane przez 201604130936
Czas edycji: 2014-08-13 o 19:06
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 19:05   #44
Indila
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 9
Dot.: Zaręczyny

Tylko że dziewczyny dla was alkoholik to obraz menela upijającego się do nieprzytomności. Jeśli chodzi o tż to fakt ma problem z alkoholem... sa miesiace gdzie mało co się napije a są czasami tygodnie gdzie piwo jest na tygodniu nie w jakiś dużych ilościach... no i weekendy gdzie bardzo zadko zdaża mu się by się nie napił a raczej upił. Czytałam że osoba majaca problemy z akloholem wcale nie musi codziennie pić. Tylko że to dla mnie i tak za dużo jak prócz jego zwłok śmierdzacych z rana alkoholem musze jeszcze wysłuchiwac jego modlitw nad sedesem...
Indila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 19:08   #45
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
Dot.: Zaręczyny

Cytat:
Napisane przez Indila Pokaż wiadomość
Tylko że dziewczyny dla was alkoholik to obraz menela upijającego się do nieprzytomności. Jeśli chodzi o tż to fakt ma problem z alkoholem... sa miesiace gdzie mało co się napije a są czasami tygodnie gdzie piwo jest na tygodniu nie w jakiś dużych ilościach... no i weekendy gdzie bardzo zadko zdaża mu się by się nie napił a raczej upił. Czytałam że osoba majaca problemy z akloholem wcale nie musi codziennie pić. Tylko że to dla mnie i tak za dużo jak prócz jego zwłok śmierdzacych z rana alkoholem musze jeszcze wysłuchiwac jego modlitw nad sedesem...
Dla kogo taki obraz? Dla mnie nie. Ja na słowo "alkoholik" widzę niestety mojego rodzica. Dlatego RADZĘ Ci się zastanowić.
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-08-13, 19:09   #46
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Zaręczyny

Cytat:
Napisane przez Indila Pokaż wiadomość
Tylko że dziewczyny dla was alkoholik to obraz menela upijającego się do nieprzytomności. Jeśli chodzi o tż to fakt ma problem z alkoholem... sa miesiace gdzie mało co się napije a są czasami tygodnie gdzie piwo jest na tygodniu nie w jakiś dużych ilościach... no i weekendy gdzie bardzo zadko zdaża mu się by się nie napił a raczej upił. Czytałam że osoba majaca problemy z akloholem wcale nie musi codziennie pić. Tylko że to dla mnie i tak za dużo jak prócz jego zwłok śmierdzacych z rana alkoholem musze jeszcze wysłuchiwac jego modlitw nad sedesem...
- nie, dla mnie alkoholik to nie menel zalany kompletnie, a ktoś (może być mamuśką w domu/babcią/urzędniczką/lekarzem itp.) kto nie jest w stanie żyć bez picia- dla mnie regularne wychlewanie 10 piw w tygodniu to dużo, bo czym innym jest pójście na imprezę i wypicie czegoś, a czym innym niewyobrażanie sobie pójścia gdzie, jeśli nie będzie %.
- i jak widać wcale nie jest za dużo dla Ciebie, skoro marzysz z kimś takim o zaręczynach, ślubie i dzieciach na dodatek.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 19:11   #47
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Zaręczyny

Cytat:
Napisane przez carolina662 Pokaż wiadomość
Dla kogo taki obraz? Dla mnie nie. Ja na słowo "alkoholik" widzę niestety mojego rodzica. Dlatego RADZĘ Ci się zastanowić.


Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- nie, dla mnie alkoholik to nie menel zalany kompletnie, a ktoś (może być mamuśką w domu/babcią/urzędniczką/lekarzem itp.) kto nie jest w stanie żyć bez picia- dla mnie regularne wychlewanie 10 piw w tygodniu to dużo, bo czym innym jest pójście na imprezę i wypicie czegoś, a czym innym niewyobrażanie sobie pójścia gdzie, jeśli nie będzie %.
- i jak widać wcale nie jest za dużo dla Ciebie, skoro marzysz z kimś takim o zaręczynach, ślubie i dzieciach na dodatek.
Niestety.

Autorko, to że Twój narzeczony nie leży zapity w krzakach to nic nie znaczy. Piszesz wyraźnie, że problem z piciem ma, pojawił się temat 10 piw w tygodniu, zalania się na weselu, zalania się na imprezie firmowej... A teraz piszesz, że tylko czasem się napije. Sama go tłumaczysz przed sobą, łudzisz się że jest lepiej niż jest w rzeczywistości. Albo i nie. W sumie nie wiem co masz na myśli, bo jak sama piszesz nie ma weekendu by się nie uchlał jak prosię. To nie jest zdrowe.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.

Edytowane przez mary_poppins
Czas edycji: 2014-08-13 o 19:13
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 19:12   #48
zielonkava
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 691
Dot.: Zaręczyny

Cytat:
Napisane przez Indila Pokaż wiadomość
Nie chodzi mi z zaręczynami o ta błyskotkę kórą jest pierścionek. Dla mnie oświadczyny same w sobie są tym że jestem kimś wiecej niż dziewczyną że chce mnie jako przyszłą żonę i matkę swoich dzieci. A ten pierscionek to symbol tego. Ale to ze nie bedzie to niespodzianką i że przekłada to przez swoje niedopatrzenie odebrałam jako jego trochę olewcze podejscie do tego i dlatego tak to zabolało.
A czy ty chcesz takiego pijaczka, który nie liczy się z twoimi uczuciami, dla którego piwo jest ważniejsze niż ty, za męża i ojca swoich dzieci

Bo nie- on po ślubie się nie zmieni. Dalej będzie piwkował, a ty będziesz się wkurzała. Nie dojrzałaś do małżeństwa Jestem w szoku, jak dorosła kobieta może być tak zaślepiona, że za błyskotkę jest w stanie zmarnować kolejne lata swojego życia.

Nie przejmuj się, że zaręczyny będą parę tygodni później. Grunt, że dostaniesz to, czego chcesz. A że prędzej czy później tego pożałujesz- po co teraz zaprzątać sobie tym głowę, co nie?
zielonkava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 19:14   #49
201607141620
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 403
Dot.: Zaręczyny

Cytat:
Napisane przez Indila Pokaż wiadomość
Tylko że dziewczyny dla was alkoholik to obraz menela upijającego się do nieprzytomności. Jeśli chodzi o tż to fakt ma problem z alkoholem... sa miesiace gdzie mało co się napije a są czasami tygodnie gdzie piwo jest na tygodniu nie w jakiś dużych ilościach... no i weekendy gdzie bardzo zadko zdaża mu się by się nie napił a raczej upił. Czytałam że osoba majaca problemy z akloholem wcale nie musi codziennie pić. Tylko że to dla mnie i tak za dużo jak prócz jego zwłok śmierdzacych z rana alkoholem musze jeszcze wysłuchiwac jego modlitw nad sedesem...
Już go tłumaczysz. Dobrze, to wcale nie menel-alkoholik, a zwyczajny alkoholik. Po paru alkusach, których znam chociażby z widzenia, w życiu nie powiedziałabyś, że to alkoholicy, a jednak nimi są. Niszczą własną rodzinę, krzywdzą dzieci.
Alkoholik to nie tylko ten, który nawala się do nieprzytomności, ale też ten, który nie potrafi bez alko wytrzymać jednej imprezy, pije często i dużo, nie potrafi ograniczyć alkoholu itd itd.
Dobrze, że sama widzisz, że twój tż ma problem z alkoholem. Teraz sobie odpowiedz, czy nadal chcesz być częścią tego problemu, czy naprawdę chcesz hipotetycznym dzieciom fundować takiego tatusia i taki dom, gdzie alko będzie ważniejsze od wszystkiego.
201607141620 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 19:26   #50
sweety_
Raczkowanie
 
Avatar sweety_
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 147
Dot.: Zaręczyny

Nie jarzę jak można wspólnie wyznaczyć datę zaręczyn. Mnie oświadczyny kojarzą się z własną inwencją faceta, z tym, że to jego decyzja i niespodzianka dla mnie, a nie umówiona data, aby dać mi pierścionek o.O Razem można najwyżej wybrać datę ślubu, a nie planować zaręczyny. Zachowujesz się, jak dziecko, które czeka na upragnioną zabawkę i ma pretensje, że jeszcze jej nie dostało, chociaż była obiecana. Dla mnie by wystarczył fakt, że chłopak chce mi się oświadczyć niedługo, a nie żeby znać wszystko ze szczegółami. I te pretensje, że przez opóźnienia będziesz musiała czekać... Mogłaś sama sobie zamówić pierścionek i mu dać, żeby Ci go wręczył. Wtedy byłabyś przynajmniej pewna, że go dostaniesz. Na początku zaznaczyłaś, że nie jesteś trollem - chyba dlatego, że sama wiesz, że Twoje pretensje są paradoksalne.

A co do picia alkoholu Twojego faceta, to myślę, że masz uzasadnione podejrzenia co do jego nałogu. Nie mówię oczywiście, że jest alkoholikiem, ale myślę, że może go to do tego doprowadzić w niedługim czasie.
sweety_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 19:32   #51
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Zaręczyny

Cytat:
Napisane przez Indila Pokaż wiadomość
alkohol to jego problem
i Twój. I Twoich dzieci (oby się nigdy z tego związku nie zrodziły). Alkoholizm jest jak śmierdząca kupa, obrzydza życie wszystkim dookoła, nie tylko sprawcy zamieszania.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 19:53   #52
OceanSoul123
Raczkowanie
 
Avatar OceanSoul123
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 236
Dot.: Zaręczyny

Ja się tylko podpiszę pod wszystkim, co dziewczyny pisały powyżej. Autorko, naprawde pierścionek jest ważniejszy od tego, że Twój facet olewa Cie, bo musi wypic piwo Oraz od tego, że pije je w takich ilościach??
Nie potrafię tego pojąć... Nie doczytałam, ile masz lat?

Mojego faceta ojciec jest alkoholikiem. I nie, nie jest menelem czy pijakiem przepijającym wszystkie pieniądze. Jest fajnym, sympatycznym facetem, pracującym na rodzinę, i NIE POTRAFIĄCYM odmówić sobie paru piw wieczorem. Ba, on nawet nie upija sie do nieprzytomności - ale i tak czyni go to alkoholikiem.
Skutki alkoholizmu nie są tylko wtedy, gdy rodzic zapija się do nieprzytomności, a dzieci boją się wracać do domu. To jest dużo bardziej złożony problem.

A Ty świadomie chcesz takiego faceta za męża, takiego ojca dla dzieci wybierasz? I jeszcze piszesz, że to "jego problem"? A Twoj problem to brak pierścionka na czas?
Nie pojmuję....

Edytowane przez OceanSoul123
Czas edycji: 2014-08-13 o 20:50
OceanSoul123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 20:19   #53
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Zaręczyny

Cytat:
Napisane przez Indila Pokaż wiadomość
Tylko że dziewczyny dla was alkoholik to obraz menela upijającego się do nieprzytomności. Jeśli chodzi o tż to fakt ma problem z alkoholem... sa miesiace gdzie mało co się napije a są czasami tygodnie gdzie piwo jest na tygodniu nie w jakiś dużych ilościach... no i weekendy gdzie bardzo zadko zdaża mu się by się nie napił a raczej upił. Czytałam że osoba majaca problemy z akloholem wcale nie musi codziennie pić. Tylko że to dla mnie i tak za dużo jak prócz jego zwłok śmierdzacych z rana alkoholem musze jeszcze wysłuchiwac jego modlitw nad sedesem...
laleczko, ktoś ci napisał, że alkoholik=menel? no chyba nie. mam kumpli po terapiach i każdy mówił mi to samo - pełno lekarzy, stomatologów, prawników itp. ma problem z %
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 20:23   #54
allmode
Wtajemniczenie
 
Avatar allmode
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 736
Dot.: Zaręczyny

Cytat:
Napisane przez Indila Pokaż wiadomość
Tylko że dziewczyny dla was alkoholik to obraz menela upijającego się do nieprzytomności. Jeśli chodzi o tż to fakt ma problem z alkoholem... sa miesiace gdzie mało co się napije a są czasami tygodnie gdzie piwo jest na tygodniu nie w jakiś dużych ilościach... no i weekendy gdzie bardzo zadko zdaża mu się by się nie napił a raczej upił. Czytałam że osoba majaca problemy z akloholem wcale nie musi codziennie pić. Tylko że to dla mnie i tak za dużo jak prócz jego zwłok śmierdzacych z rana alkoholem musze jeszcze wysłuchiwac jego modlitw nad sedesem...
Nie, to dla Ciebie alkoholik to menel upijający się do nieprzytomności. Alkoholizm ma różne oblicza.
On pije regularnie. Poza tym - jak sama piszesz - nie ma w tym umiaru, skoro zalewa się aż do stanu, w którym rzyga jak kot.
A poza tym - wcale nie musisz. Masz to, co chcesz i na co się godzisz. I to jest w tym wszystkim straszne.
allmode jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 20:39   #55
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Zaręczyny

Ty chcesz się ZARĘCZYĆ, a nie być z tym facetem. Masz być zaręczona, mieć pierścionek i już. Nawet nie myślisz za bardzo, czy jego chcesz, byle te zaręczyny wreszcie doszły do skutku. Musisz być zaręczona, bo co?
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 21:08   #56
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
Dot.: Zaręczyny

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Ty chcesz się ZARĘCZYĆ, a nie być z tym facetem. Masz być zaręczona, mieć pierścionek i już. Nawet nie myślisz za bardzo, czy jego chcesz, byle te zaręczyny wreszcie doszły do skutku. Musisz być zaręczona, bo co?
Bo to przecież taki dobry chłopak...
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 21:08   #57
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 866
Dot.: Zaręczyny

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Ty chcesz się ZARĘCZYĆ, a nie być z tym facetem. Masz być zaręczona, mieć pierścionek i już. Nawet nie myślisz za bardzo, czy jego chcesz, byle te zaręczyny wreszcie doszły do skutku. Musisz być zaręczona, bo co?
Bo pierścionek piękny i fajnie się na fejsbuczku i koleżankom pochwalić, dokładnie dlatego, dam sobie rękę uciąć

Jakikolwiek by nie był ten powód, autorko, pójdź po rozum do głowy, serio. Chłop Ci tankuje 10 piw tygodniowo, musisz nazbyt często oglądać go w stanie wymagającym szybkiego udania się do ubikacji i to bynajmniej nie w zwykłej potrzebie, olewa Cię dla piwka z kolegami i kebaba (gdzie on według Ciebie jest taki dobry jak twierdzisz? Coś tego nie widać), a Ty się chcesz z nim zaręczać? Chcesz z nim zakładać rodzinę, mieć dzieci? Zero instynktu samozachowawczego. Już pomijam to, że takie koleżkowanie to bym mogła ewentualnie próbować jeszcze zrozumieć u faceta mającego lat 20, czy 21, a nie 27

Nawiasem mówiąc, dziewczyny, kiedy waszym zdaniem zaczyna się problem alkoholowy i kiedy należy reagować? Bo widzicie ja w rodzinie żadnego alkoholika nie mam na szczęście, ale przyglądam się pewnym osobom z mojego bliższego i dalszego otoczenia i zastanawiam się, czy czasem nie mają z tym problemu.

Edytowane przez daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e
Czas edycji: 2014-08-13 o 21:09
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-08-13, 21:11   #58
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Zaręczyny

Na pewno nie zalezy od ilości/częstotliwości wypijanego alkoholu. W sensie, pije jedno piwo dziennie, TYLKO jedno piwo - "na pewno nie jestem alkoholikiem". Albo piję TYLKO raz w tygodniu - to samo. A jednak tak być może. Dla mnie alkoholizm zaczyna się wtedy, kiedy nie można powstrzymać się od picia w mniejszych/większych odstępach czasowych.
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 21:12   #59
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Zaręczyny

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;4769261 0]Bo to przecież taki dobry chłopak...[/QUOTE]

Wysoki sądzie! Dobry chłopak był i mało pił - skojarzyło mi się z Kazikiem
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-13, 21:18   #60
MeredithGrey
Zadomowienie
 
Avatar MeredithGrey
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 468
Dot.: Zaręczyny

10 piw na tydzien to ledwo po jednym piwku w dzien roboczy i dwa/trzy w sobote i niedziele! Blagam Cie autorko, wg Twoich standardow to i ja jestem alkoholiczka
__________________
Książki 2015
5/52
ROLKOholizm! Jesien 2014. ..
MeredithGrey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-14 13:56:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.