![]() |
#31 | |
Zadomowienie
|
![]() Cytat:
Szynka potrafi się zeschnąć jak mi leży kilka dni w lodówce ale nie jest obślizła (jestem analitykiem i o specjalności spożywczej i przy dobrym sprzęcie i odczynnikach można sprawdzić co w kiełbasce siedzi), pozdrawiam
__________________
"Tęsknota, słowo zużyte, Otwarło mi swoją dal... Jak różne są rzeczy ukryte W króciutkim wyrazie: żal." |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
BAN stały
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
Ja mam dwuletnią córkę , ona bardzo lubi parówki. Kupuję jej parówki " WIEDEŃSKIE" są to duże i grube paróweczki. Bardzo smaczne, podaję jej je na ciepło. Podgrzewam w mikrofali i czasem kładę na nie ser ( rozpuszcza się na parówce , moja Wiki zawsze mówi- MIAMI jak widzi że wyciągam z lodówki ser).
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
BAN stały
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
Parówki WIEDEŃSKIE kosztują ok. 9,50 za kilogram.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zadomowienie
|
![]()
Jeśli chodzi o parówki to jest w nich dużo soli i mielone z róznych rodzajów mięska (niekoniecznie chciałabym wiedzieć z czego)
![]() Moja córa jadła parówki ale skutecznie ją od tego odzwyczaiłam na rzecz wiejskiej kiełbaski w naturalnym flaku ![]()
__________________
"Tęsknota, słowo zużyte, Otwarło mi swoją dal... Jak różne są rzeczy ukryte W króciutkim wyrazie: żal." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Raczkowanie
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
Jak wiecie mam dopiero 18lat ale oglądałam kiedyś proram że parówek nie powinno się podawać dzieciom bo właśnie sa robione z jakichś niezbyt 'korzystnych rzeczy' resztek czy coś w tym stylu i następnie mielone.Jednak wiem że rodzice podaja dzieciom parówki,sama równiez jako maluch je jadłam i tak naprawdę chyba większej szkody nie wyrzadzą
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
Jak dobrze ze jest wyszukiwarka
![]() No właśnie no i co z tymi parówkami ![]() Po przeczytaniu wąteczku zdania sa podzielone,ale przecież urozmaicenie pokarmów dziecka to podstawa. Ja podaje swojej 14-sto miesiecznej córce parówki cielece dwa,czasem trzy razy w miesiącu,czasem zwykłe a czasem z serem w środku.Wika je bardzo lubi i chętnie sie nimi zajada ![]() A jak jest u Was?Odnawiam wąteczek bo jestem ciekawa czy Wy tez je podajecie?Wsumie troche czasu minęło od ostatniego postu w tym wątku dlatego piszcie co myslicie o tym? Edytowane przez jastin83 Czas edycji: 2007-03-29 o 11:05 Powód: pomyłka! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
2-3 razy w tygodniu to jak dla mnie zdecydowanie za czesto,szczegolnie dla 14 miesiecznego bobaska.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
Z zasady nie.
Ewntualnie raz "na ruski rok" - tylko najwyższej jakości - które i tak mają 2 x więcej tłuszczu (zwierzęcego) niż białka ![]() Urozmaicanie diety dziecka jest ważne, ale chodzi o rzeczy zdrowe - a parówki takie nie są. Ważne też, aby dziecko poznało różne pokarmy, ale równie ważne jest wpajanie pewnych nawyków żywieniowych. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
Cytat:
paula źle sie wyraziłam ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
Jeśli produkt jest zalecany dla dzieci ponizej 3 roku życia ma na etykiecie zamieszczona taką informacje. Moja córka ma 4 miesiące ale chyba nie bede wprowadzać parówek do jej diety przed 3 rokiem życia.
http://www.swiatkonsumenta.pl/testy....d=&topicid=511 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Zadomowienie
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
na pewno jeszcze dlugo nie dam parowek!
moja corka ma 9,5mies. //Paula- gdzie Was tam wywialo na Bali? ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 33
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
Ja co prawda nie mam jeszcze dziecka , ale może kiedyś będę miała
![]() Wiem ,że nie dam mu parówek , a jeśli już to nieprędko i tylko te najlepszej jakości. Nasłuchałam się i naczytałam jakim syfem są parówki , więc jestem przeciw. Są robione przede wszystkim z mięsnych odpadów takich jak : tłuszcze, skóry, krowie wymiona, drobiowe łby nawet!,chrząstki czasami dodaje się mięso "normalne" + ogromna ilość zagęszczaczy,polepszaczy smaku ,przypraw itd To wszystko jest dokładnie mielone i mieszane. Dawniej jadałam parówki tylko te "lepsze" i to sporadycznie ,od jakiegoś czasu nie jem wogóle i wcale mnie do tego nie ciągnie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
Foty sa w watku pt: czas do przedszkola "
![]() Nie przesadzalabym z ta okropnosci parowek, wszytsko teraz jest pelne soli,polepszaczy,itp takz einne nawet najdrozsze wedliny itp. poza tym wszytsko jest dla ludzi i nie da sie uchrnoin przed wszytskim bo dzieci w przedszkolu tez jadaja parowki ,szkolne stolówki itd. najwazniejsze to urozmaicenie diety ,nie zakazywania calkowite soli,cukrów ,tluszy itd ale umiar we wszytskim. ![]() ogladalm ostatnio jakis program o grubasach i byly przeprowadzony eksperyment :dzieci w wieku 5 lat jadly chipsy na stole stal sloik z tymi amymi chipsami ale nie mogly ich dostac ,w koncu pani pozwolila i co sie okazalo ze te zakazane pomimo iz byly identyczne jak dozwolone smakowaly dzieciom o niebo lepiej ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
Ja popieram zdanie adeptki, co jest w tych parówkach to lepiej nie wiedzieć, oczywiście jak się je spożywa...
Absolutnie ja parówek nie jem i na pewno nie dam ich mojemu dziecku. Jeśli w domu ich nie będzie widzieć, to wtedy nie będzie uznawac tego czegoś za produkt zakazany. I nie jest prawdą, że wszystko jest pełne konserwantów. To wszystko zależy ile za wędlinę płacisz, oczywiście płacąc 9 zł/ kg nie można spodziewać się niczego dobrego. Kiedy kupujesz polędwicę za 40zł/kg to to nadaje się do jedzenia. Polędwica taka konserwowana jest jedynie chlorkiem sodu (czyli tzw. solą), dlatego taka wędlina nie staje się "śliska" nawet kiedy poleży sobie tydzień w lodówce. Natomiast pozostałe, tanie wędliny konserwowane są (pomijam polepszacze, które z 1 kg surowca "robi" 1,5 kg wyrobu - magia normalnie) saletrami, czyli azotanami (V), które w układzie trawiennym dziecka mogą przechodzić w azotany (III) (ma to podobno związek z niewytwarzaniem dostatecznej ilości kwasu żołądkowego), a co one powodują, to proszę poczytać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
Jakos trudno i uwierzyc ze poledwica za 40 zl konserwowana jest tylko sola ,
nie uwazam tez by produkty tylko drogie byly dobre i zdrowe ,kierujac sie takim wyznacznikiem mozna wpasc w niezly mlyn. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
Możesz Paula nie wierzyć, ale faktycznie tak jest. Smak polędwicy konserwowanej jedynie solą znam, więc mam porównanie, czy jest , czy nie jest. Wygląd takiej polędwicy może nie jest tak piękny, jak wędlin z saletrą (różowiutkie, jędrne i wilgotne), ale za to wiem, że to co jem jest faktycznie mięsem, a nie czymś nieokreśłonym.
I wbrew pozorom taka wędlina bardzo długo się nie psuje. Dowód? Szynka parmeńska, którą moczy się w solance, a potem może sobie leżakować i przez 3 miesiące. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
Nie znam sie na wedlinach bo sredni zjadam plasterek na miesiac(nie kupuje tych za 9 zł ale tez nie za 40 wiec nie wiem czym sa konserwowane) ale szynka parmenska mhhh mniam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Wieluń
Wiadomości: 136
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
Ja parówek swojemu dziecku nie dam jeść. To wędlina mięsopodobna
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
Cytat:
bo to ogromna roznica. sklepowego jedzenia nie jesz czyli co chleb pieczesz ?sery robisz? w przedszkolu tez zabronisz podqwqniq jedzeniq ? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
Cytat:
Cytat:
![]() Co w takim razie jesz? Pokaż mi żywność ogólnie dostępną bez konserwantów. Nie wierze że dziecięce bobofruty, kaszki itp też są bez skazy. Nie demonizujmu jedzenia, nie mozna popadać w paranoje. Mądre poradniki nakazują by piec samemu mięso na kanapki i dawać to dziecku. Skąd mamy wiedzieć ile świństwa jest w tym kawałku np. schabu? Może tyle samo co w sklepowej wędlinie.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
BAN stały
|
Dot.: Parówki jeść czy nie?
wicie co, po tym co tutaj przeczytałam o tych parówkach to chyba ich sama juz do ust nie wezmę
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:52.