![]() |
#31 | |
and cigarettes
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
|
Dot.: 5 lat - rozstanie
Cytat:
![]() ![]() ![]() Znajdź mi, emciusiu miła, pytanie "jak pomóc byłemu?", które to wg Ciebie jest jedynym pytaniem, na które ktokolwiek ma prawo odpowiedzieć i jedynym tematem, który można poruszyć, bo ja jakoś nie umiem. Widzę bardziej ogólne przemyślenia nt. związku, planów, pana byłego, analizę jego podejścia do związku, do autorki, do jego rodziców... Ale widać - każdy czyta co chce. Może dlatego Ty widzisz na wizażu tylko teksty o "pierdzionku" i nic innego? Czas może czytać dokładniej i ze zrozumieniem? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: 5 lat - rozstanie
Cytat:
Bo ja ze wsi, nie łapię aż ta wyszukanej ironii ![]() Czy to, ze posiadam małżonka oznacza, iż nie mogę mówić nic na temat ślubów bo jestem nieobiektywna? Zwłaszcza, że nie wiem co bronienie autorki przed chłostą ma wspólnego z moim mężem. Ale pewnie nigdy się nie dowiem. Logika wizażu. Ja idę, bo widzę, że na klub klub antypirdzinkowy się nie narzeka ![]() Swoją drogą chciałabym chociaż raz wziąć udział w kłótni, gdzie druga strona posłużyłaby się przynajmniej cytatami. Bo na razie widzę, że łapiesz pewne fakty z mojego życia, dopisujesz do nich absolutnie odwrotne ideologie i wsadzasz mi do buzi jako moje słowa. Ciekawe jakby wyglądała ta dyskusja, gdybym poprosiła Cię o cytaty ![]() Edytowane przez _ema_ Czas edycji: 2014-09-01 o 11:06 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 424
|
Dot.: 5 lat - rozstanie
Cytat:
Plujesz jadem na kilometr. Wymyślasz prześmiewcze argumenty o wsi i mieszkaniu u rodziców tylko po to, żeby zgnoić osobę o odmiennym podejściu do życia. Osoba, która uważa się za inteligentną i odpowiedzialną moralnie nigdy tak nie postępuje. Jeśli chodzi o osoby chamskie...cóż sama sobie odpowiedz. Każdy kto choć kilka chwil spędził czytając Intymne podforum na wizażu wie, że ludzie bardzo lubią dorabiać tu swoje wielkie ideologie na temat życia innych osób. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
|
Dot.: 5 lat - rozstanie
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 157
|
Dot.: 5 lat - rozstanie
A czy ślub to taka ważna sprawa? Może on jeszcze nie jest gotowy na to wszystko..dom, rodzina, praca, dzieci, żona i tak w kółko. Myślę, ze jeśli on Ciebie kocha a Ty go to bez sensu się rozstawac tylko dlatego, ze on Ci się jeszcze nie oświadczył.. Może zrobiłby to już niedługo.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 841
|
Dot.: 5 lat - rozstanie
Autorko, nie martw się chłopaka. Byłam w podobnej sytuacji, byliśmy razem 5 lat, rodzice zmusili nas do wyznaczenia daty slubu, bo mielismy zamieszkac razem (chociaz ja chcialam oswiadczyn i slubu), z różnych powodów zdecydowałam o rozstaniu, On mnie kochał, nie mógł się z tym pogodzić, mówił że jestem jedyna... Po dwóch miesiacach poznał nową dziewczyne, był i nadal jest szczesliwy, chlopak nie do poznania, robi dla niej rzeczy, ktorych dla mnie nigdy nie zrobił np. zabiera na spontaniczne wycieczki na drugi koniec polski (wiem to z fb).
Jaki jest morał: Ja nie byłam tą jedyna, a on nie był tym jedynym. Teraz poznał inna i zmienił się zupełnie, wiec bardzo mozliwe, ze Twoj eks tak jak ktos pisał wyzej, pozna dziewczyne i po roku beda juz po slubie, chociaz z Toba nie mogl sie na to zdecydowac. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:29.