Moja córka "księżniczka" ;)? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-09-04, 21:48   #31
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Skąd to znam Potrafi zrezygnować z zabawy na placu zabaw byle tylko nie zdejmować falbaniastej sukienki
No ale skąd ma te sukienki?
Przecież sama nie poszła i nie kupiła, prawda?
Gdzieś się po raz pierwszy musiał pojawić taki wzór "fajności".
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 21:58   #32
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

W sumie to nie wiem po co dziecku wkladac falbaniaste sukienki na spacer czy na plac zabaw.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 22:24   #33
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

U nas 'księniczkowatość' z bajek i przedszkola
Poza tym nie kupuję małej kiec tiulowych falbaniastych (takie co się kręcą i jej się podobają- i owszem), z wyjątkiem takich kiecek na przebieranki i spódniczek tutu (do których mam słabość, a które ma w innych kolorach niż różowy). Tutu itp dla niej wiążą się z tańcem- i to wynosi z domu, bo często razem tańczymy.


Chce iść w sukience na plac zabaw- idzie z tym, że ona dobrze wie, jaki ten strój ograniczenia niesie, i że łatwiej w spodniach.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-05, 06:06   #34
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Moja ma jedna spódniczkę taka tiulowa, za 35,90 z Zary, rozowa, wiecej na razie nie przewiduję Ale ona jest bidulka, ma takie wloski, ze nawet kitka nie idzie zrobić, a jak ostatnio na Pukym sie przewrocila, to jakiś facet skomentował, ze "Chłopiec się przewrócił" normalnie rozpacz
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-05, 07:07   #35
Hvid
Zakorzenienie
 
Avatar Hvid
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Moja też do tej pory krótkie włosy nosiła, teraz chce koniecznie długie, więc zapuszczamy.

Sukienki jak są proste i krótkie to ograniczeń na placu zabaw nie stwarzają.
Hvid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-05, 07:22   #36
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Ale jej włosy wolno rosną, a na domiar szczęścia z tylu glowy ma taka rozczochrana szczote
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-05, 07:42   #37
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 392
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
W sumie to nie wiem po co dziecku wkladac falbaniaste sukienki na spacer czy na plac zabaw.
Dokładnie. Dla mnie to tragikomedia... Po pierwsze zero wygody, po drugie dziecko uważa, żeby się nie pobrudzić, nie porwać, kompletnie bez sensu. Ktoś powie- bo to człowiek i chce. Oczywiście- człowiek przede wszystkim, ale chcieć można polecieć w niedzielę w kosmos.
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-09-05, 08:05   #38
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Cytat:
Napisane przez Hvid Pokaż wiadomość
Moja też do tej pory krótkie włosy nosiła, teraz chce koniecznie długie, więc zapuszczamy.

Sukienki jak są proste i krótkie to ograniczeń na placu zabaw nie stwarzają.
Zazwycajnie, chyba, że late bez rajstop np. na zjeżdżalni (bo poślizg mniejszy)czy przy wspinaczce (gdzie cco ruszę się może coś zawinąć czy podwinąć).

Z tutu mamy czarną vertabudet oraz niebieską hello kitty (tiul pod spodem, na wierzchu bawełna).
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-05, 09:17   #39
lutien
Wtajemniczenie
 
Avatar lutien
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
No ale skąd ma te sukienki?
Przecież sama nie poszła i nie kupiła, prawda?
Gdzieś się po raz pierwszy musiał pojawić taki wzór "fajności".
U nas zaczelo sie od jednej rozowej od babci. Na szczescie Nika zaklada tez inne sukienki, gorzej ze spodniami...

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
W sumie to nie wiem po co dziecku wkladac falbaniaste sukienki na spacer czy na plac zabaw.
Bo lubi Tylko, że ja wybieram takie, które można ubrudzić czy porwać, żeby potem żalu nie było. Ja wogóle wyznaję zasadę,że córka ubiera się wg swojego gustu a nie mojego
Ciuchy też wybiera sama albo kupuję jej to,cowiem,że się jej spodoba.
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
(Katharine Hadley )




lutien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-05, 09:39   #40
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Cytat:
Napisane przez bernikula Pokaż wiadomość
Dokładnie. Dla mnie to tragikomedia... Po pierwsze zero wygody, po drugie dziecko uważa, żeby się nie pobrudzić, nie porwać, kompletnie bez sensu. Ktoś powie- bo to człowiek i chce. Oczywiście- człowiek przede wszystkim, ale chcieć można polecieć w niedzielę w kosmos.
Może wg nas, dorosłych, to zero wygody, ale dziecko twierdzi inaczej.
Dziecko raczej nie uważa na strój w trakcie zabawy (przynajmniej ja nie znam takich "uważających") i rodzic powinien liczyć się ze zniszczeniem ubrania.
A do lotu w kosmos daleko...
Jeśli pozwala się niemowlakom wybierać rodzaj jedzenia (BLW), to kilkulatek ma chyba coś do powiedzenia w sprawach swojego ubioru?

Moja córka ma 7 bawełnianych sportowych/ codziennych sukienek prostych lub lekko marszczonych w talii i 3 bardziej eleganckie, też marszczone w talli, na podszewce- jeśli akurat jest w takiej i chce się bawić na dworze, to tak robi i np. wchodzi w niej do piaskownicy.

Spódniczki też ma lekko marszczone, bez falban- nie wygląda przesadnie elegancko

...z księżniczkowatych gadżetów ma natomiast pieska- księżniczkę z koroną, różową etolą i torebką,
http://www.toysplanet.pl/product-pol...WY-PIESEK.html
uparła się i tatuś kupił
ale teraz bawi się samym pieskiem z koroną, bez tych różowych kiczowatych dodatków.
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-06, 06:33   #41
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Moja corka jest wielka fanka sukienek, gdy tylko jest cieplo, nosi jej non stop, rowniez na plac zabaw i bez problemu wspina sie, zjezdza, siedzi w piaskowni, biega itp. Jesli cos sie ubrudzi, trudno, ale plamy powstaja raczej ppodczas jedzenia owocow, niz w czasie zabawy.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-06, 09:36   #42
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
No ale skąd ma te sukienki?
Przecież sama nie poszła i nie kupiła, prawda?
Gdzieś się po raz pierwszy musiał pojawić taki wzór "fajności".
Dokładnie. Dziecko wybiera ale w tym co ma, zna.
Gust kształtuje się także przez to jakimi przedmiotami, rzeczami otaczamy dziecko.

Cytat:
Napisane przez Hvid Pokaż wiadomość
Moja też do tej pory krótkie włosy nosiła, teraz chce koniecznie długie, więc zapuszczamy.

Sukienki jak są proste i krótkie to ograniczeń na placu zabaw nie stwarzają.
Moja kilka razy po obejrzeniu bajki powiedziała że chce mieć włosy jak Roszpunka.

Proste krótkie kiecki to inna historia.
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-06, 10:02   #43
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

U nas wzro fajnosci wzial sie ze zlobka. Mniej wiecej rok temu mloda koniecznie domagala sie rozowych sukienek, chociaz takowych nie mialysmy na stanie praktycznie - na dwadziescia pare kiecek letnich jedna rozowo biala i jedna z kilkoma rozowymi elementami. Dlatego byly afery, bo najchetniej chodzilaby w kolko w tych dwoch, dlatego, ze Kaja miala rozowe sukienki codziennie pokazywalam jej zalety kiecek w innych kolorach teczy, ale latwo nie bylo.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-06, 13:11   #44
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Moja córka uwielbia kręcące się sukienki, nie tylko różowe, ale muszą mieć dużo falbanek i być efektowne chodzi w takich w domu, do żłobka czy przedszkola nigdy nie zakładałam jej. Lubi księżniczki,, ma ulubioną Frozen i ciągle chce oglądać piosenkę na youtubie i śpiewa "let it go". Kupiłam jej do przedszkola dwie kiczowatego bluzki z Anną i Elsą, jest zachwycona
Nie boi się pobrudzić, wszędzie się wspina, lubi kałuże. Tłumaczę, że w brudnej bluzce/sukience nie wychodzimy i trzeba się przebrać nawet jeśli to ukochana kiecka jest. Wtedy jest komisyjne wkładanie do pralki, ja zamykam i nastawiam, a córka wciska start. Akceptuje to, że wyjścia na rower/do piaskownicy są zawsze w spodniach. Po powrocie do domu przebiera się w sukienkę.
Czy jest to kreowanie na księżniczkę? Nie. Czasem nazwę ją księżniczką, za chwilkę robaczkiem, a potem przytulaskiem. Jak pytam kim jest to mówi swoje imię.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-07, 09:46   #45
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Otoczenie też kształtuje gust dziecka.
Kupiliśmy jej dotąd tylko 4 zabawki z elementami różu- 1 maskotkę niemowlęcą, tego pieska księżniczkę (kupionego, bo w sklepie s był wystawiony przy wejściu, a dziecko miało obiecanego pieska), dzidziusia baby born w różowym ubranku (bo chciała dziewczynkę) i czarną hulajnogę z różowymi rączkami i kółkami.
Jeździk, rowerki- nie.
Pozostałe różowe zabawki- wózek, fotel i poduszkę HK, maskotki dostała od rodziny/ znajomych.

Nie będę prosić o niekupowanie różowych zabawek, ale nie urządzę różowego pokoiku dla księżniczki, a przynajmniej nie pomaluję ścian na intensywny róż, co widuję u znajomych, bo uważam,że to męczący kolor.
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-07, 10:16   #46
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Trochę dziwi mnie określenie, że księżniczkowy jest róż

Co do sukienki - córka od około pól roku, może trochę więcej uwielbia kręcące się sukienki, tiulowe, falbaniaste.
Nie widziała takich w bajkach, bo to, co oglądała, miało zwykłe sukienki. Poza tym bajki o księżniczkach - wyłącznie Kraina Lodu. Lubi Lilo i Sticha, Strażaka Sama, Króla Lwa.
Sukienkę założyła jej babcia... i to była miłość od pierwszej przymiarki.
Na szczęście lubi też zwykłe ubrania - spodnie, legginsy. Wie, że w "balowych' sukienkach nie pójdzie na plac zabaw, bo wie, że jest niewygodnie i taką sukienkę może ubrać na spacer, na uroczystość (na spacer nie bronię, bo uroczystości mało). Jak się pobrudzi to się pobrudzi. Jakby miałą spodnie czy inna sukienkę też mogłaby pobrudzić, zniszczyć. Nie kupuję jej też ubrań o większej wartości (sukienki nie kosztują więcej jak 20 zł ).
Do przedszkola ma zwykłe sukienki, które nie ograniczają w żaden sposób
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-07, 10:29   #47
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Trochę dziwi mnie określenie, że księżniczkowy jest róż

Co do sukienki - córka od około pól roku, może trochę więcej uwielbia kręcące się sukienki, tiulowe, falbaniaste.
Nie widziała takich w bajkach, bo to, co oglądała, miało zwykłe sukienki. Poza tym bajki o księżniczkach - wyłącznie Kraina Lodu. Lubi Lilo i Sticha, Strażaka Sama, Króla Lwa.
Sukienkę założyła jej babcia... i to była miłość od pierwszej przymiarki.
Na szczęście lubi też zwykłe ubrania - spodnie, legginsy. Wie, że w "balowych' sukienkach nie pójdzie na plac zabaw, bo wie, że jest niewygodnie i taką sukienkę może ubrać na spacer, na uroczystość (na spacer nie bronię, bo uroczystości mało). Jak się pobrudzi to się pobrudzi. Jakby miałą spodnie czy inna sukienkę też mogłaby pobrudzić, zniszczyć. Nie kupuję jej też ubrań o większej wartości (sukienki nie kosztują więcej jak 20 zł ).
Do przedszkola ma zwykłe sukienki, które nie ograniczają w żaden sposób
Proszę bardzo- pokoje dla małych księżniczek

https://www.google.pl/search?q=pok%C...w&ved=0CCEQsAQ
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-07, 10:39   #48
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

chodzi mi o kolor róż=księżniczka.
Z bajek Disneya nie kojarzę żadnej księżniczki w różu
Jedynie Barbie wykreowało to określenie, bo tam różu jest wszędzie pełno.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-07, 10:53   #49
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Suknia Aurory raz jest blekitna, a raz rozowa
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-07, 11:06   #50
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
chodzi mi o kolor róż=księżniczka.
Z bajek Disneya nie kojarzę żadnej księżniczki w różu
Jedynie Barbie wykreowało to określenie, bo tam różu jest wszędzie pełno.
Wątek jest o "księżniczkach"-dziewczynkach i tu chyba róż rządzi, księżniczki jako postacie z bajek, to co innego, nawet, jeśli dzieci na nich się wzorują.
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-07, 15:23   #51
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Tyle że klocki są daleko bardziej rozwojowe niż księżniczkowe gadżety.

Chociaż, z drugiej strony, czy wszystko musi być rozwijające
Raz, że nie wszystko musi być rozwijające A dwa, to te zabawy w księżniczki czy wróżki rozwijają wyobraznię i w z tej perspektywy owszem, są rozwijające.
Moja przeszła zdrowo etap księżniczki, wróżki i czego tam jeszcze, jeszcze do teraz mam pościel w księżniczki disnejowskie
Przeszła etap różowości. I owszem, bywała ksiezniczką, nosiła diadem i miała rękawiczki do łokcia z myszką miki.

Obecnie jest całkiem zdrową umysłowo nastolatką, bez księżniczkowatych zachowan chodzącą do klasy matematyczno informatycznej i rozkręcającą kompy w domu. Plus piszącą opowiadania i fascynującą się obecnie światem filmu.

Ja już kiedys pisałam o tym, że mój syn fascynował się Pokemonami co mi się nieszczególnie podobało i wydawało mi się nierozwijające i w ogóle ...głupie. Ale nie protestowałam patrząc co z tego wyniknie. Wyniknęła najpierw fascynacja mangami, potem zinteresowanie Japonią i obecnie studia na wydziale japonistyki.

Dlatego, moim zdaniem, trzeba trzymać rękę na pulsie ale jednocześnie pozwalać dzieciom interesować się tym czym chcą, bo nie wiadomo czy co dobrego z tego nie wyniknie. Albo jedno zainteresowanie zmieni się w inne ale lepiej jak się dziecko czymś interesuje niżby miało siedzieć tylko i nie interesować się niczym.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-07, 15:48   #52
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Dziś trafiłam na
https://www.youtube.com/watch?v=G6yMXSVi3MA&index=1
głupią reklamę z księżniczkowatym motywem, jak to z małej księżniczki wyrasta duża, trafia na księcia, spełnia swoje marzenia o ślubie jak z bajki, biorąc kredyt
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-07, 19:48   #53
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Moja dwulatka póki co nie przejawia jeszcze żadnych "księżniczkowatych" zainteresowań. Zabawek w tym klimacie jeszcze nie ma.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-07, 20:11   #54
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;48039531]Dziś trafiłam na
https://www.youtube.com/watch?v=G6yMXSVi3MA&index=1
głupią reklamę z księżniczkowatym motywem, jak to z małej księżniczki wyrasta duża, trafia na księcia, spełnia swoje marzenia o ślubie jak z bajki, biorąc kredyt[/QUOTE]

Okropne.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-07, 21:53   #55
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

mam mase przebrań dla moich dzieci. i meskich typowo (batman, spiderman, kowboy, diabeł) i babckie (królewna, wróżka, królewna śnieżka, czarownica itd.) i szczerze mówiąc córka biega albo w masce batmana, albo jako piratka albo z boa na szyi w przedszkolu była jedyną dziewczynką ktora budowała z chlopcami miecze i pistolety z klocków zamiast rysowac lalki monster high na kartkach i w sumue nie przeszkadza mi to... uwielbia samochody ale sa one u niej rodziną: samochód-synek ma samochód-mamę, która daje mu jeść i kładzie spac wiec bawi sie czym popadnie ale wciela w typowo babskie role
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-07, 22:27   #56
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Raz, że nie wszystko musi być rozwijające A dwa, to te zabawy w księżniczki czy wróżki rozwijają wyobraznię i w z tej perspektywy owszem, są rozwijające.
Moja przeszła zdrowo etap księżniczki, wróżki i czego tam jeszcze, jeszcze do teraz mam pościel w księżniczki disnejowskie
Przeszła etap różowości. I owszem, bywała ksiezniczką, nosiła diadem i miała rękawiczki do łokcia z myszką miki.

Obecnie jest całkiem zdrową umysłowo nastolatką, bez księżniczkowatych zachowan chodzącą do klasy matematyczno informatycznej i rozkręcającą kompy w domu. Plus piszącą opowiadania i fascynującą się obecnie światem filmu.

Ja już kiedys pisałam o tym, że mój syn fascynował się Pokemonami co mi się nieszczególnie podobało i wydawało mi się nierozwijające i w ogóle ...głupie. Ale nie protestowałam patrząc co z tego wyniknie. Wyniknęła najpierw fascynacja mangami, potem zinteresowanie Japonią i obecnie studia na wydziale japonistyki.

Dlatego, moim zdaniem, trzeba trzymać rękę na pulsie ale jednocześnie pozwalać dzieciom interesować się tym czym chcą, bo nie wiadomo czy co dobrego z tego nie wyniknie. Albo jedno zainteresowanie zmieni się w inne ale lepiej jak się dziecko czymś interesuje niżby miało siedzieć tylko i nie interesować się niczym.
Zgadzam sie w calej rozciaglosci, sama mialam pewne hobby, ktore wg mojego taty bylo odmozdzajace i zenujace. Mimo wszystko je rozwijalam i w koncu znalazlam prace, ktora jest z nim scisle zwiazana, dzieki czemu robie, to co lubie i jeszczr mi za to placa
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-07, 22:50   #57
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
Zgadzam sie w calej rozciaglosci, sama mialam pewne hobby, ktore wg mojego taty bylo odmozdzajace i zenujace. Mimo wszystko je rozwijalam i w koncu znalazlam prace, ktora jest z nim scisle zwiazana, dzieki czemu robie, to co lubie i jeszczr mi za to placa
I to jest właśnie super Nie dać zabić innym swoich pasji.
U mnie wszyscy zniszczyli jedną piękną pasję a jakbym posłuchała swojego wewnętrznego głosu to kto wie, może osiągnęłabym sukces o jakim wielu marzy Choć nadal mówię, że nic straconego, zawsze mogę zrobić coś w tym kierunku to... mam trochę lenia

Ja nie bronię córce zabaw w księżniczki, bo bywa także mamą dla swoich lalek, zdarza się, że jest psem gdy bawi się z naszym kundelkiem, jest mechanikiem samochodowym gdy jesteśmy w garażu. Póki co jest wszechstronna, szybko odnajduje się w nowych rolach, chętnie bawi się tym, co ma. Termofor potrafi zmienić się w rybę.

A to, że kocha balowe sukienki. Kiedy ma je nosić jak nie teraz Wiadomo, nie wystroję jej w tym do przedszkola ani ze względów praktycznych na plac zabaw, ale czemu nie na spacer?
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-09-09, 11:51   #58
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Te różowe pokoiki są straszne jak dla mnie...

Co do reszty - rzecz gustu. Nawet gdyby mnie córka poprosiła o sukienkę z tafty i falbanek bym się nie zgodziła bo mi się to nie podoba i po prostu nie kupiłabym tego dziecku, tak samo jak nie kupię synkowi zabawkowego karabinu maszynowego albo dla córki lalki monster high. No po prostu nie, i koniec.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2014-09-09 o 11:52
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-09, 22:17   #59
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Te różowe pokoiki są straszne jak dla mnie...

Co do reszty - rzecz gustu. Nawet gdyby mnie córka poprosiła o sukienkę z tafty i falbanek bym się nie zgodziła bo mi się to nie podoba i po prostu nie kupiłabym tego dziecku, tak samo jak nie kupię synkowi zabawkowego karabinu maszynowego albo dla córki lalki monster high. No po prostu nie, i koniec.
ooo ja też nie estetyka nie do przyjęcia jak dla mnie
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-12, 21:52   #60
201701300929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
Dot.: Moja córka "księżniczka" ;)?

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
No ale skąd ma te sukienki?
Przecież sama nie poszła i nie kupiła, prawda?
Gdzieś się po raz pierwszy musiał pojawić taki wzór "fajności".
a ja w dziecinstwie z calej masy ciuchow to najbardziej lubilam sukienki po jakiejs kuzynce - wlasnie takie ksiezniczkowate, jedna rozowa z rozyczkami a druga falbaniasta w groszki i marzylam,zeby je zakladac jak najczesciej, i probowalam sie w nie wciskac jak juz ewidentnie wyroslam... a to byly tylko 2 sukienki. I to po kims.
Dzieci jak najbardziej maja swoj gust, owszem musiala gdzies zobaczyc sukienke ale rownie dobrze moglaby chciec jakby zobaczyla na kims

mysle, ze kupowanie wrozek, diademow i calej masy rozowosci nei jest zle ,
przesada jest dla mnie mowienie do dziecka ksiezniczko i uczenie go dla zartu np wydawania rozkazow ( w sensie mowienia komus ''rozkazuje Ci...'') bo ostatnio moja siostrzenica tak przyszla i ojcu rozkazla wylaczyc mecz bo ona przyszla bajke ogladac
201701300929 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-19 11:52:11


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.