![]() |
#31 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: brak jakiejkolwiek gry wstępnej
Cytat:
A poniżej przydatny link: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=755270 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 998
|
Dot.: brak jakiejkolwiek gry wstępnej
To nieprawda,że każda kobieta potrzebuje gry wstępnej :P
tylko,że facet Autorki wie o tym,że Ona chce a ma to gdzieś zwyczajnie.Jeśli rozmowy nic nie dają to zaproponuj seksuologa i tyle,jak się nie zgodzi to znaczy,że w ogóle ma Ciebie całą w poważaniu.Na siłę nic nie zmienisz.
__________________
"Będzie dobrze i tego się trzymajmy!" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: brak jakiejkolwiek gry wstępnej
Twój facet to prostak i tyle w temacie. Jeżeli dotychczas nie udało Wam się owocnie porozmawiać, to pewnie już się nie uda, bo obawiam się, że on po prostu nie umie rozmawiać na tematy związane z seksem, pewnie nawet nie zna podstawowych słów i nazewnictwa. No cóż, można Ci tylko współczuć wyboru partnera życiowego. Swoją drogą coraz częściej się zastanawiam gdzie kobiety znajdują takie indywidua i dlaczego są aż tak.zdesperowane, żeby dobrowolnie skazywać się na taką męczarnię wspólnego "pożycia". Ale z drugiej strony każdy ma wolną wolę i wybór, więc ma to co ma.
Edytowane przez green way Czas edycji: 2014-09-04 o 19:06 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 103
|
Dot.: brak jakiejkolwiek gry wstępnej
no z tym się akurat nie zgodzę, pod wieloma innymi względami jest świetny. ambitny, pracowity, zabawny...chyba nie sądzisz, że ktoś związuje się z facetem z braku laku...chociaż nie wiem...ja-bynajmniej. jeżeli byłby beznadziejny totalnie to bym z nim nie była...ale problem jest tylko w łóżku.tylko i aż.
przedwczoraj udało mi się go zaciągnąć pod wspólny prysznic (dał się namówić na to 2 raz w ciągu miesiąca mieszkania ze sobą...o co tu chodzi???) i to, co mnie mocno...hmmm...zdziwiło to fakt, że w ogóle nie chciał dotknąć moich miejsc intymnych...wzięłam jego rękę, sama ją mu położyłam i już poszło dalej ale kurczę...nie wiem, może to, że ja mu "myłam jajka" było niewystarczającą zachętą do "zrób coś ze mną" :P po prysznicu z nim pogadałam...znaczy powiedziałam mu, że chciałabym żeby było więcej gry wstępnej, że sprawia mi to przyjemność i żeby był bardziej skory do współpracy ze mną kiedy nakierowuję mu rękę i pokazuję jak ma robić...on się zbulwersował, że przecież ostatnio też o tym rozmawialiśmy i mi zrobił minetkę (tak, faktycznie...3 tygodnie temu, dzień po rozmowie bo go poprosiłam...potem znów o tym zapomniał) więc mu mówię że nie chcę się ciągle upominać, że chcę żeby to wychodziło z jego woli a nie dlatego, że ja mu każę. nie wiem co z tego będzie, zobaczymy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: brak jakiejkolwiek gry wstępnej
Może ma spadek libido?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 6 838
|
Dot.: brak jakiejkolwiek gry wstępnej
Powiem tak: współczuję.
Wg mnie, gdyby Ci to nie przeszkadzało, to ok. Jednak Ty wiesz czego chcesz a On nie umie Ci tego dać. Jak myślisz długo tak wytrzymasz?
__________________
10.08.2008 28.04.2012 Córcia 21.04.2018 <3 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: brak jakiejkolwiek gry wstępnej
Jeśli chcesz i tak z kimś takim być, to szykuj się na romans, bo długo sytuacji nie wytrzymasz.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#38 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 37
|
Dot.: brak jakiejkolwiek gry wstępnej
Dziwny ten twój partner
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: De
Wiadomości: 189
|
Dot.: brak jakiejkolwiek gry wstępnej
Cytat:
Dobry sex oparty jest na zaspokajaniu siebie nawzajem , oparty jest na zaufaniu i otwarciu sie na potrzeby partnera. Jesli z soba mieszkacie to uwazam ze powinnas z nim na spokojnie o tym porozmawiac. Zapytaj sie dlaczego tak jest...wlasnie3 jak kolezanka wyzej napisala...czy ma opory bo nie wiem wlosy czy nie ma doswiadczenia w lizaniu kobiety...To jest wazne....
__________________
Jedno ciało dwa oblicza- raz Aniolek raz Diablica Razem kwiecień 2008 💏 Zaręczyny Wigilia 2010👪 Ślub 17 czerwca 2011👰 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 109
|
Dot.: brak jakiejkolwiek gry wstępnej
Cytat:
może jest gejem skoro brzydzi się dotykać swojej kobiety........ masakra. ![]() Edytowane przez lolyxp Czas edycji: 2014-09-07 o 19:19 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 103
|
Dot.: brak jakiejkolwiek gry wstępnej
no i była kolejna rozmowa...i ogólnie czuję,że odechciało mu się jakichkolwiek zbliżeń bo chyba ma dosyć ciągłych rozmów na ten sam temat...
zastanawiałam się też nad tym dlaczego on nie chce we mnie dochodzić...biorę od kilku ładnych lat tabletki...ja wiem, że nic nie daje 100% pewności ale tabsy są skuteczniejsze niż gumki...poza tym w preejakulacie także znajdują się plemniki a tym się jakoś nie przejmuje... kilka razy zaproponowałam żeby doszedł we mnie i słyszałam tylko "następnym razem"...i oczywiście następny raz nigdy się nie wydarzał ... stwierdzam, że to człowiek niereformowalny w tej kwestii...i chyba po prostu muszę się z tym pogodzić... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 116
|
Dot.: brak jakiejkolwiek gry wstępnej
autorko, nie wiem czy widziałaś mój wątek, ale mam podobny problem, to znaczy trochę się różni tym, że mój facet ma duże libido, ale jest leniem jeśli chodzi o zaspokajanie mnie ( tak w skrócie). Najgorsze jest to, że dziewczyny na forum piszą, że najlepiej zostawić bo to źle rokuje itp, ale ja wiem, że to wszystko nie jest takie proste. Mi by strasznie ciężko było rozstać się z moim TŻ przez to, bo oprócz tego, że mamy lichą gre wstępną, to jest super między nami.
Jednakże... sądzę, że dziewczyny mają trochę racji, że prędzej czy później możemy odczuwać rozżalenie, frustracje, dlatego też ja planuje działać, na początku delikatnie dawać mu znać czego potrzebuje, że mi tego brakuje, później wyłożę kawę na ławę i powiem, że nie zamierzam się prosić o zaspokajanie oralne skoro generalnie faceci robią to swoim kobietom z przyjemnością, a jak to nie poskutkuje to pomyślę o rozstaniu. Pomyśl nad tym, czy dasz radę wytrzymać tę łóżkową sytuacje przez całe życie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:27.