Nie chce mi się mieć dzieci (?)

[Mijanou]

Napisane przez Fleur_D

Gdyby na świecie było więcej takich "samolubnych" ludzi, to byłoby o wiele lepiej. Najgorsi są ludzie, którzy robią coś wbrew sobie, unieszczęśliwiają przez to wszystkich dookoła, ale czują się z tym dobrze, bo spełnili obowiązek. Do tej grupy zaliczam właśnie ludzi, którzy nie chcą mieć dzieci, ale je posiadają i unieszczęśliwiają, jak również osoby, które "dla dobra dzieci" tkwią w nieudanych związkach, a dzieci wychowują się wśród awantur i niemiłej atmosfery. Ale są to pełne rodziny, więc obowiązek spełniony

Niestety, masz rację. Niektórzy dają sobie wręcz wmowić, ze: "oj, gdy dziecko przyjdzie na świat to je pokochasz, świat będzie różowy a ty się spełnisz i nagle pokochasz te zupki i kupki". Jasne, wyjątki potwierdzają regułę . Jednak nie jest możliwe, że ktoś, kto dzieci nie lubi, czy nie akceptuje, czy nie wyobraża sobie siebie w roli rodzica nagle zmieni zdanie. Owszem, może się odnaleźć w tej roli w kwestii opieki, dbania i o dziecko ale tak naprawdę to ani tacy rodzice ani ich dziecko nie stworzą udanej rodziny. Dla mnie posiadanie dziecka byloby prawdziwym kataklizmem- nie wyobrażam sobie siebie w roli matki i nie chcę nią zostać. I nie czuję się z tego powodu nienormalna, raczej odpowiedzialna bo w moim przypadku byłoby to unieszczęśliwianie drugiej istoty ludzkiej na starcie.

[201604130936]

Uwielbiam tekst, który oczywiście już tu się pojawił "a może za parę lat Ci się odmieni". Dlaczego jak ktoś mówi, że chce mieć dzieci to nikt mu nie mówi, że może mu się odmieni?

[Paszczurek666]

Napisane przez harleyka

Uwielbiam tekst, który oczywiście już tu się pojawił "a może za parę lat Ci się odmieni". Dlaczego jak ktoś mówi, że chce mieć dzieci to nikt mu nie mówi, że może mu się odmieni?

Może dlatego, że na wizażu nie widziałam jeszcze wątku 'chcemy z partnerem dziecka, czy to normalne?'

[201604130936]

A co to ma do odmieniania? Mnóstwo ludzi mówi, że chce mieć dzieci a jakoś nikt nigdy nie gdyba, że jeszcze się odmieni. Gdy ktoś mówi, że nie chce, ZAWSZE ktoś to powie. I m.in. dlatego powstają wątki jak ten bo dla dużej liczby ludzi bezdzietnosc z wyboru serio nie jest normalne. Przypominam nawet wizazowa krucjate na takie osoby.

[Feeleep]

Napisane przez harleyka

Uwielbiam tekst, który oczywiście już tu się pojawił "a może za parę lat Ci się odmieni". Dlaczego jak ktoś mówi, że chce mieć dzieci to nikt mu nie mówi, że może mu się odmieni?

A mnie takie teksty nie oburzają Posiadanie potomstwa jest jednak bardziej wpisane w nasz gatunek niż nie posiadanie.
Natomiast wytykanie komuś tego, że nie ma ochoty na dzieci albo może że ma ochotę na kolejne dziecko jest zwyczajną dziecinadą.

[Rena]

Niektorym naprawde sie zmienia. Ile 16stek marzy o brzuchu ? A wiekszosc potem chce rodzine. Spokojnie moga poczekac i jak rodzina naciska to nieladnie z ich strony.

[Mojwa]

Napisane przez schowanapodsloncem

Normalne, ale samolubne!!!!!!!!!!!!!

Gdy ktos zarzuca mi egoistka, bo nie chce miec dzieci, pytam dlaczego on chce. Zwykle odpowiedz zaczyna sie od "ja chcę...".

[201604130936]

Napisane przez Feeleep

A mnie takie teksty nie oburzają Posiadanie potomstwa jest jednak bardziej wpisane w nasz gatunek niż nie posiadanie.
Natomiast wytykanie komuś tego, że nie ma ochoty na dzieci albo może że ma ochotę na kolejne dziecko jest zwyczajną dziecinadą.

W nasz gatunek wpisany jest rozum i wolna wola. Nie mamy odgornie zakodowanej w dna potrzeby rozmnazania, nie mamy cieczki czy rui. Nie wiem skąd wzielas co jest bardziej wpisane, a co mniej.

[Aysell]

Napisane przez harleyka

A co to ma do odmieniania? Mnóstwo ludzi mówi, że chce mieć dzieci a jakoś nikt nigdy nie gdyba, że jeszcze się odmieni. Gdy ktoś mówi, że nie chce, ZAWSZE ktoś to powie. I m.in. dlatego powstają wątki jak ten bo dla dużej liczby ludzi bezdzietnosc z wyboru serio nie jest normalne. Przypominam nawet wizazowa krucjate na takie osoby.

Zgadzam się. Jeśli ktoś chce mieć dzieci, to super, tak ma być! Kiedy nie chce - oj, niemal litość, ale może się jeszcze odmieni, nie martw się, jesteś jeszcze młody/młoda

Napisane przez Mojwa

Gdy ktos zarzuca mi egoistka, bo nie chce miec dzieci, pytam dlaczego on chce. Zwykle odpowiedz zaczyna sie od "ja chcę...".

Dokładnie o to samo pytam. Słyszałam już różne odpowiedzi, począwszy od zdziwionego "ale głupie pytanie, bo taka jest kolej rzeczy", przez jakże wymowne "bo tak!", po bardzo dojrzałe "bo wszyscy mają, to ja też chcę!" Cyrk. Całkowity brak argumentów i jeszcze ogromne zdumienie, dlaczego pytam o tak oczywistą oczywistość.

[Feeleep]

Do Harleyka:
Tyż prawda. Generalnie myślę, że jest to kwestia, której lepiej nie rozstrzygać "zero-jedynkowo".