Jak dbać o laptop.

[zakonna]

pffe, czy ty jesteś oblatana w funkcjach tabletów? Mam mały problemik i nie mam kogo zapytać o radę techniczną.

[pffe]

Napisane przez zakonna

pffe, czy ty jesteś oblatana w funkcjach tabletów? Mam mały problemik i nie mam kogo zapytać o radę techniczną.

Pytaj, może będę umiała pomóc, postaram się

[zakonna]

przepraszam za offa posiadam tablet, samsung galaxy. W pracy mamy wi fi. W każdym razie mój tablet ma zapamiętane to źródłd wi fi, do dzisiaj działało. I dzisiaj coś się zepsuło. To znaczy tablet widział ten punkt wi-fi, hasło wprowadzone a pisze, że nie ma połączenia z internetem. Przy tym mój smartfon działał na tym samym wi-fi w pracy, a w domu sprawdziłam, że tablet też ma internet na wi fi, które mam w domu.
Jakieś pomysły/rady? Nie zamieszałam za bardzo?

[pffe]

Napisane przez zakonna

przepraszam za offa posiadam tablet, samsung galaxy. W pracy mamy wi fi. W każdym razie mój tablet ma zapamiętane to źródłd wi fi, do dzisiaj działało. I dzisiaj coś się zepsuło. To znaczy tablet widział ten punkt wi-fi, hasło wprowadzone a pisze, że nie ma połączenia z internetem. Przy tym mój smartfon działał na tym samym wi-fi w pracy, a w domu sprawdziłam, że tablet też ma internet na wi fi, które mam w domu.
Jakieś pomysły/rady? Nie zamieszałam za bardzo?

A w domu Ci się normalnie łączył z tym wifi czy tylko pokazywał tak jak w pracy, że jest ale sieci jako tako nie było?
próbowałaś go resetować?
Możesz na sieci w pracy kliknąć "zapomnij sieć" i jeszcze raz, od nowa się z nią połączyć, od nowa wpisać hasło.

[zakonna]

w domu normalnie hula na wi fi, internet działa. Wszelkie sztuczki typu zapomnij sieć, zresetuj tablet i inne takie proste mam już zrobione nie pomogło. generalnie problem leży we współpracy tego punktu wi fi z moim tabletem. Bo inne konfiguracje czyli inny sprzęt lub inny punkt wi fi nie sprawiają problemu. A stało się to znienacka zupełnie. Działało pół dnia a potem przestało

[pffe]

Napisane przez zakonna

w domu normalnie hula na wi fi, internet działa. Wszelkie sztuczki typu zapomnij sieć, zresetuj tablet i inne takie proste mam już zrobione nie pomogło. generalnie problem leży we współpracy tego punktu wi fi z moim tabletem. Bo inne konfiguracje czyli inny sprzęt lub inny punkt wi fi nie sprawiają problemu. A stało się to znienacka zupełnie. Działało pół dnia a potem przestało

to na prawdę nie wiem co mu się odwidziało. A admin sieci Ci Twojego ip nie zablokował przypadkiem?

[zakonna]

A tego nie wiem czy admin coś nie zablokował, dzięki za podpowiedź . Do pracy wracam w środę, zobaczę co się będzie działo. I sprawdzę też na innych punktach wi fi bo mamy w szkole 3 różne.

[pffe]

Napisane przez zakonna

A tego nie wiem czy admin coś nie zablokował, dzięki za podpowiedź . Do pracy wracam w środę, zobaczę co się będzie działo. I sprawdzę też na innych punktach wi fi bo mamy w szkole 3 różne.

Jak Ci działa na telefonie ta sieć i tablet w domu bez problemu to nie ejst wina ani tabletu ani sieci wiec może coś zablokowali

[Raftech]

Napisane przez pffe

Z doświadczenia wiem, że właśnie takie osoby to "najlepsi" specjaliści. CNie powinny Cię obchodzić czyjeś aktualizacje jeśli dostałeś sprzęt z uszkodzonym środkiem a nie systemem i sorry ale w tej chwili aktualizacje potrafią np. sfajdać sterowniki i chyba bym Cię zjadła na miejscu jak byś mi oddał laptopa, w którym bluescreeny mi wyskakują bo Tobie zachciało się mi aktualizować system.
Swoją drogą jak wyślesz laptopa na czyszczenie to nie zobaczysz go minimum 14 dni roboczych a jak zaniesiesz do porządnego serwisu to góra 2 dni i góra 30 zł za robotę.
Widzisz, dlatego ludzie wolą zawołać studenta bo robi lepiej a nie bo się panoszy, że bóg wie ile naprawia laptopy i wie wszystko A jak wiadomo w takich serwisach to informatyków tyle co kot napłakał. Zatrudniają elektroników, elektryków i bóg wie co jeszcze.

Wszystko ładnie pięknie tylko rozmawiamy o DBANIU o komputer a nie naprawianiu, chyba Pani informatyk trudno utrzymać temat, co zresztą widzę po ilości offtopowych dyskusji. Jeżeli sprzęt jest sprawny to nie przypominam sobie żadnych blue screenów po aktualizacjach które robiłem, wręcz przeciwnie, po to są pisane by system zachował stabilność. Co do opinii o serwisach to powiem tylko że student często kończy się i tak serwisem z poważniejsza usterką - różnica polega na tym, że normalny uczciwy serwis - bo o takich mówię - daje gwarancję, płaci podatek i wcale tak dużo nie nalicza biorąc pod uwagę wykonaną pracę.

Sugeruję też zachować szanownej Pani znawczyni pewien dystans i kulturę, bo owszem panoszy się tu pewna osoba, i opowiada głupoty o innych, tylko na pewno nie jestem to ja. Można się nie zgadzać w pewnych kwestiach, ale zwyczajne chamstwo nie przystoi, jeżeli jest dyskusja to spodziewałbym się argumentów - podałem ich sporo odnośnie dbania o komputer, a nie wyssane z palca "doświadczenia" i opinie.

[pffe]

Napisane przez Raftech

Wszystko ładnie pięknie tylko rozmawiamy o DBANIU o komputer a nie naprawianiu, chyba Pani informatyk trudno utrzymać temat, co zresztą widzę po ilości offtopowych dyskusji. Jeżeli sprzęt jest sprawny to nie przypominam sobie żadnych blue screenów po aktualizacjach które robiłem, wręcz przeciwnie, po to są pisane by system zachował stabilność. Co do opinii o serwisach to powiem tylko że student często kończy się i tak serwisem z poważniejsza usterką - różnica polega na tym, że normalny uczciwy serwis - bo o takich mówię - daje gwarancję, płaci podatek i wcale tak dużo nie nalicza biorąc pod uwagę wykonaną pracę.

Sugeruję też zachować szanownej Pani znawczyni pewien dystans i kulturę, bo owszem panoszy się tu pewna osoba, i opowiada głupoty o innych, tylko na pewno nie jestem to ja. Można się nie zgadzać w pewnych kwestiach, ale zwyczajne chamstwo nie przystoi, jeżeli jest dyskusja to spodziewałbym się argumentów - podałem ich sporo odnośnie dbania o komputer, a nie wyssane z palca "doświadczenia" i opinie.

To widzę, że nie wiele Pan wie o komputerach, zwłaszcza laptopach skoro nie widział Pan wadliwych aktualizacji systemu Windows I nie, nie przy zawirusowaniu czy uszkodzeniu systemu, tylko po prostu lubią sobie od czasu do czasu wypuścić aktualizacje, które np. gryzą się ze sterownikami karty graficznej i wywalają blue screeny. Proponuję poszukać takowych informacji bo wprowadzanie klienta w błąd tylko po to żeby sobie zarobić "naprawą" czytaj przeinstalowaniem systemu to po prostu żenada. A instalowanie aktualizacji to jest dbanie o laptop

Poza tym chciałam zauważyć, że jest Pan nowy na forum i widzę, że nawet Pan szukać nie potrafi bo ja z reguły tu pomagam ludziom a nie snuję tylko historyjki gdzie to ja nie pracuję. A Pana argumenty są zwyczajnie w większości "staromodne" czyli jak to się robiło 10 lat temu. A już argument, że aktualizacje są po to, żeby system był stabilny? Proponuję się czegoś jednak dowiedzieć na temat tego, co to w ogóle są aktualizacje bo system to musi być stabilny przy wypuszczeniu na rynek a nie po milionach aktualizacji. Owszem, z Vistą tak było ale to było ładnych parę lat temu i teraz nie ma mowy o niestabilności systemu.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez pffe

To widzę, że nie wiele Pan wie o komputerach, zwłaszcza laptopach skoro nie widział Pan wadliwych aktualizacji systemu Windows I nie, nie przy zawirusowaniu czy uszkodzeniu systemu, tylko po prostu lubią sobie od czasu do czasu wypuścić aktualizacje, które np. gryzą się ze sterownikami karty graficznej i wywalają blue screeny. Proponuję poszukać takowych informacji bo wprowadzanie klienta w błąd tylko po to żeby sobie zarobić "naprawą" czytaj przeinstalowaniem systemu to po prostu żenada. A instalowanie aktualizacji to jest dbanie o laptop

Moja siostra posiada Windows 8.1 i jedna z aktualizacji (jakoś miesiąc temu) wywaliła jej sterowniki od karty zintegrowanej jak i dedykowanej. Naprawić dało się jedynie instalując sterowniki od nowa bo Windows twierdził uparcie, że sterowniki są w porządku, aż do momentu odpalenia czegokolwiek

[pffe]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;49499977]Moja siostra posiada Windows 8.1 i jedna z aktualizacji (jakoś miesiąc temu) wywaliła jej sterowniki od karty zintegrowanej jak i dedykowanej. Naprawić dało się jedynie instalując sterowniki od nowa bo Windows twierdził uparcie, że sterowniki są w porządku, aż do momentu odpalenia czegokolwiek [/QUOTE]
zdarzają się takie aktualizacje, wiem to doskonale bo microsoft przypominam nie tworzy sterowników więc po aktualizacji może się gryźć ze sterownikami, nic nadzwyczajnego. Po to się im zgłasza takie błędy żeby od razu wypuścili łatkę naprawiającą.
Co nie zmienia faktu, że na takich osobach serwisy sobie zarabiają robiąc format

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez pffe

zdarzają się takie aktualizacje, wiem to doskonale bo microsoft przypominam nie tworzy sterowników więc po aktualizacji może się gryźć ze sterownikami, nic nadzwyczajnego. Po to się im zgłasza takie błędy żeby od razu wypuścili łatkę naprawiającą.
Co nie zmienia faktu, że na takich osobach serwisy sobie zarabiają robiąc format

No dokładnie. Nikt nie jest nieomylny, nawet Microsoft

[nosferatku]

Napisane przez pffe

Chciałam zaznaczyć, że nowsze laptopy (w zasadzie te od 3 lat w tył) mają chłodzenie tak skonstruowane, że te podstawki nic nie dają
poza tym aktualizacje to proszę Pana robimy na bieżąco a nie co dwa lata.
A no i chciałam zaznaczyć, że reklama na wizażu jest zabroniona więc żegnam się z Panem, bo zgłaszam admince.

Są różne podstawki i różne typy chłodzenia.
Mój laptop ("rok wstecz") ma podstawkę chłodzącą i to robi różnicę.
Oczywiście, wypadałoby tak wybrać podstawkę, żeby nie wdmuchiwała z powrotem wydmuchiwanego przez laptop powietrza

Ale tak, podstawka chłodząca robi różnicę. Że o komforcie nie wspomnę.

Co do aktualizacji systemu raz na dwa lata - fakt, kuriozalny pomysł xD

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;49504168]No dokładnie. Nikt nie jest nieomylny, nawet Microsoft [/QUOTE]

Ja bym powiedziała - PRZEDE WSZYSTKIM Microsoft xD

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Napisane przez pffe

zdarzają się takie aktualizacje, wiem to doskonale bo microsoft przypominam nie tworzy sterowników więc po aktualizacji może się gryźć ze sterownikami, nic nadzwyczajnego. Po to się im zgłasza takie błędy żeby od razu wypuścili łatkę naprawiającą.
Co nie zmienia faktu, że na takich osobach serwisy sobie zarabiają robiąc format

I tak aktualizacje Nividii biją wszystko na głowę. Moja ulubiona - miała poprawić wydajność w Metro, spowodowała, że Metro przestało się uruchamiać <3 <3

[pffe]

akurat te podstawki chłodzące to są według mnie warte tyle...co 10 zł. Nie dają nic.

[nosferatku]

Napisane przez pffe

akurat te podstawki chłodzące to są według mnie warte tyle...co 10 zł. Nie dają nic.

Mam, używam HWMonitor twierdzi, że mu chłodniej.
Inna sprawa, że przy normalnym użytkowaniu trudno przegrzać laptop. Ja jeden spaliłam

[pffe]

Napisane przez nosferatku

Mam, używam HWMonitor twierdzi, że mu chłodniej.
Inna sprawa, że przy normalnym użytkowaniu trudno przegrzać laptop. Ja jeden spaliłam

Ja bym go najpierw wyczyściła a dopiero bawiła się w podkładki, które chłodzą od spodu a często zauważ teraz jest tak, że całe to ciepło wychodzi bokiem obudowy, nie spodem, właśnie po to żeby go tak łatwo nie przegrzać jak postawi ktoś inteligentny np. na kołdrze.

[caffe_inka]

Podkładki są bardzo przydatne Nie koniecznie muszą być z wiatrakami, czasem większa deska do krojenia może być idealną podstawką. Chodzi o to, że jeśli mamy laptopa na kolanach, na kołdrze czy innej powierzchni, która powoduje zatkanie kanałów wentylacyjnych to zasysany jest kurz z materiału do środka komputera. Kiedy mamy komputer na twardej, płaskiej powierzchni to wszystko jest ok. Trzeba się uczyć takiego postępowania

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez pffe

akurat te podstawki chłodzące to są według mnie warte tyle...co 10 zł. Nie dają nic.

Kolega miał HP i bez podkładki jego laptop ciągle się wyłączał nawet jak siedział na przeglądarce A z podkładką mógł nawet grać

[201704240951]

Napisane przez caffe_inka

Podkładki są bardzo przydatne Nie koniecznie muszą być z wiatrakami, czasem większa deska do krojenia może być idealną podstawką. Chodzi o to, że jeśli mamy laptopa na kolanach, na kołdrze czy innej powierzchni, która powoduje zatkanie kanałów wentylacyjnych to zasysany jest kurz z materiału do środka komputera. Kiedy mamy komputer na twardej, płaskiej powierzchni to wszystko jest ok. Trzeba się uczyć takiego postępowania

Albo najlepiej rozkręcić i przeczyścić wentylatorek. Ja tak robię co jakiś czas i zbiera się tam masa kurzu, która powoduje, że mój lap się szybciej grzeje - co jest niefajne.
W łóżku... używam drewnianej tacki do przenoszenia. Fajna sprawa.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez nika135

Albo najlepiej rozkręcić i przeczyścić wentylatorek. Ja tak robię co jakiś czas i zbiera się tam masa kurzu, która powoduje, że mój lap się szybciej grzeje - co jest niefajne.
W łóżku... używam drewnianej tacki do przenoszenia. Fajna sprawa.

Niestety z tym rozkręcaniem nie taka prosta sprawa - można dopiero po okresie gwarancyjnym. I też nie każdy powinien rozkręcać laptop

[pffe]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;49537024]Kolega miał HP i bez podkładki jego laptop ciągle się wyłączał nawet jak siedział na przeglądarce A z podkładką mógł nawet grać [/QUOTE]
To ciekawe na czym trzymał tego laptopa skoro aż takie różnice w temperaturach trzymał nie ma takiej opcji żeby podkładka aż tak obniżała temperaturę, chyba, że był chłodzony ciekłym azotem

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez pffe

To ciekawe na czym trzymał tego laptopa skoro aż takie różnice w temperaturach trzymał nie ma takiej opcji żeby podkładka aż tak obniżała temperaturę, chyba, że był chłodzony ciekłym azotem

Nie zagłębiałam się w to, ale sama widziałam efekty

[pffe]

Napisane przez nika135

Albo najlepiej rozkręcić i przeczyścić wentylatorek. Ja tak robię co jakiś czas i zbiera się tam masa kurzu, która powoduje, że mój lap się szybciej grzeje - co jest niefajne.
W łóżku... używam drewnianej tacki do przenoszenia. Fajna sprawa.

No i bardzo słusznie, bo stawiając na kołdrę, koc czy czasem nawet grube spodnie dresowe, możemy laptopa przegrzać.

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;49625951]Niestety z tym rozkręcaniem nie taka prosta sprawa - można dopiero po okresie gwarancyjnym. I też nie każdy powinien rozkręcać laptop [/QUOTE]
Można normalnie iść do serwisu jak ktoś się w ogóle nie zna. Albo poprosić znajomego informatyka. Nie widzę problemu.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;49626549]Nie zagłębiałam się w to, ale sama widziałam efekty [/QUOTE]
Efekty, że się nie wyłączał? żeby widzieć efekty to najpierw trzeba znać i widzieć powody takiego działania bo mówić to wiesz, każdy może a wyobraźnię można mieć bujną.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez pffe

Efekty, że się nie wyłączał? żeby widzieć efekty to najpierw trzeba znać i widzieć powody takiego działania bo mówić to wiesz, każdy może a wyobraźnię można mieć bujną.

Widziałam różnicę w temperaturze

[pffe]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;49626645]Widziałam różnicę w temperaturze [/QUOTE]
swoją drogą jak stary to musiał być laptop, że się tak łatwo przegrzewał

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez pffe

swoją drogą jak stary to musiał być laptop, że się tak łatwo przegrzewał

Około roczny

[pffe]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;49626686]Około roczny [/QUOTE]
to wybacz ale nie wierzę w tą bajkę bo teraz laptopy mają w sobie nawet system zmniejszania taktowania procesora żeby tylko się nie resetował jak się za bardzo nagrzeje, tylko żeby zbić tą temperaturę. Nie ma opcji żeby roczny laptop (nie ma w ogóle możliwości, żeby był już aż tak zasyfiony) żeby zwykła podkładka chłodząca działała takie cuda a bez niej ola boga laptop się wyłącza przy przeglądaniu neta. To tak nie działa.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez pffe

to wybacz ale nie wierzę w tą bajkę bo teraz laptopy mają w sobie nawet system zmniejszania taktowania procesora żeby tylko się nie resetował jak się za bardzo nagrzeje, tylko żeby zbić tą temperaturę. Nie ma opcji żeby roczny laptop (nie ma w ogóle możliwości, żeby był już aż tak zasyfiony) żeby zwykła podkładka chłodząca działała takie cuda a bez niej ola boga laptop się wyłącza przy przeglądaniu neta. To tak nie działa.

Wierzyć nie musisz. Wiem co widziałam. I nie powiedziałam, że było to teraz ale jakieś 3 lata temu w dodatku w laptopie HP, a jak powszechnie wiadomo ta firma nie radzi sobie z chłodzeniem

[pffe]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;49626766]Wierzyć nie musisz. Wiem co widziałam. I nie powiedziałam, że było to teraz ale jakieś 3 lata temu w dodatku w laptopie HP, a jak powszechnie wiadomo ta firma nie radzi sobie z chłodzeniem [/QUOTE]
Ale wymyślasz niech Ci będzie, że tak było Nawet hp, nawet te starsze, nie mają takich problemów a podkładki chłodzące aż takich właściwości, zwłaszcza te podkładki sprzed kilku lat, które bardziej się świeciły niż chłodziły
także tak, pisz bajki dalej.