![]() |
#31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 31
|
Dot.: pakujemy się do porodu
jeśli chodzi i kosmetyki dla dziecka ja zabrałam tylko oliwe z oliwek taka spożywcza
![]() a co do podpasek to pieluszki higieniczne bella (w aptece), 3 paczki co najmniej! pozdrawiam, trzymam kciuki ![]()
__________________
Frytusia2000 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 31
|
Dot.: pakujemy się do porodu
jescze jedno jesli chodzi o ksiazke, ja czytałam dużo przede wszystkim podczas karmienia, mały cycusiał na początku po pół godziny na jedno posiedzenie więc siedząc sobie w wygodnym szpitalnym foteliku do karmienia czytałam. szczególnie w nocy.
__________________
Frytusia2000 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 740
|
Dot.: pakujemy się do porodu
oj jeszcze jestem i z uwagą śledzę wątek. Jestem już spakowana
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 740
|
Dot.: pakujemy się do porodu
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Rozeznanie
|
Dot.: pakujemy się do porodu
Justyskaa to zabierz ze sobą poduszeczkę mały jasiek przyda się w karmieniu a i książke (byle nie za ciężką) czy gazetę bedzie wygodniej czytać ... Ile to ja się naczytałam przez te 7 miiesięcy karmienia piersią hihihi
... a już myślałam że się dzisiaj dowiem że jesteś szczęśliwą mamą po raz 3 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 740
|
Dot.: pakujemy się do porodu
też bym chciała
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Rozeznanie
|
Dot.: pakujemy się do porodu
nie wiem czy gdzieś już pisałaś? wiesz co będzie?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 740
|
Dot.: pakujemy się do porodu
nie mogę być niczego pewna, bo przy tym ułożeniu jakie mam ciężko podglądnąć, ale raz lekarz powiedział, że chyba dziewczynka, tak wiec kolejna baba w domu
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Rozeznanie
|
Dot.: pakujemy się do porodu
Kobity górą
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zakorzenienie
|
Dot.: pakujemy się do porodu
świetny wątek, nie dopisze swoich pomysłow co miałabym wziąźć do szpitala, bo wydaje mi się ze wystarczy zsumowac Wasze pomysły.
mam tylko pytanie dotyczące domkumentów a konkretnie legitymacji ubezpieczeniowej: zawsze myslałam ze wazna jest pól roku po podbiciu, w czerwcu byłam na wycieciu migdałka synka i kobiety w szpitalu powiedziały ze wazna jest dwa miesiące, natomiast jak chodze do swojej przychodni to wymagaja comiesiecznego podbicia- i juz zgłupiałam, a nie chciałabym aby mąz musiał mi jeszcze takie głupotki załatwiac. jednak jescze dopisze co biore do szpitala (oprócz tego co wypisałyscie)-szczotke do włosków dla dzidzi, do jak pamietam to 6 lat temu bardzo mi sie przydała, tak sobie leżałam w szpitalu z synkiem i wyczesywałam mu resztki porodowe i ciemieniuche a on błogo przy tym spał ![]() pozdrowionka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: do szpitala
proponowalabym wziac Linomag, sudokrem, osłonki na brodawki, mydło szare..najlepiej nie uzywac nic do hig intymnej i do ciała, bo perfumowane srodki spowoduja pieczenie rany...jakies klapki pod prysznic..
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 72
|
Dot.: pakujemy się do porodu
Dopiszę dla dziecka:
- maść bephanten do pupy (doskonale też służy na obolałe brodawki) lub, wspomniany wyżej, Linomag - nie wiem czy już było - ale: rękawiczki (no chyba, że dadzą "służbowe" ) oraz nożyczki (może brzmi dziwnie ale moja córka urodziła się z dość długimi paznokciami, a gdy się zapytałam położnej o obcięcie/nozyczki to powiedziała, że to jest na tyle intymna sprawa dla każdego noworodka z osobna, że każdy załatwia tą sprawe we własnym zakresie - do ciała: zwykła apteczna parafina - o niebo lepsza ( i duuuuużo tańsza) od oliwek, balsamów itp. - pampewr Newborn - o ile te wieksze rozmiary mogą z innymi pieluszkami rywalizować jakościowo, te "jedynki" są najlepsze (mają taka specjanąsiateczkę/materiał, którego juz nie ma w innych pampersach) - pieluszki tetrowe - do wytarcia buźki, dp położenia na mamy ramie przy odbiciu itd. Pozdrawiam!!! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Zakorzenienie
|
Dot.: pakujemy się do porodu
na kiedy Justynka miała termin? czyzby jej juz było z głowy a teraz na glowie?
jesli ktos cos wie to piszcie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Zakorzenienie
|
Dot.: pakujemy się do porodu
doczytałam sie ze miałą termin na 26pazdziernik wiec juz chyba ma to za soba. a tak wogóle to chyba wszystkie mamusie pazdziernikowe juz doczekały sie swoich pociech? wszystkie pozdrawiam.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 740
|
Dot.: pakujemy się do porodu
jestem, jestem! Rzeczywiscie najpierw wyznaczono mi termin na 26października, ale to już dawno nieaktualny teramin, bo w trakcie ciąży zmieniłam ginekologa i jak sie okazało poprzedni sie pomylił w obliczeniach, a termin prawidłowo mam na 8listopada. Jestem spakowana i zauważyłam, że zaczynam strachem reagować na każdy skurcz, a te pojawiają się często, ale tylko wieczorem no i na razie nie tak regularnie jak powinny. We środę wybieram się do lekarza (to już mam nadzieję ostatnia wizyta w tej ciąży) i wtedy może mnie skierować na oddział, choc wolałabym uniknąć leżenia jeszcze wcześniej na patologii i wszystkich innych przyjemności przedporodowych typu golenie
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Rozeznanie
|
Dot.: pakujemy się do porodu
cały czas i trzymamy w kciuki
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Zakorzenienie
|
Dot.: pakujemy się do porodu
Justynko trzymamy kciuki jak najbardziej.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 245
|
Dot.: pakujemy się do porodu
niewiem jak Wy ale ja po porodzie przez pierwsze 2 dni po porodzie (siłami natury) nie mogłam siedzieć bo tak mnie "wszystko" bolało i wyczytałam kiedys w jakimś czasopiśmie że na takie bóle może się przydać dmuchane koło do nauki pływania jak używają dzieci. Podobno tak nie boli
![]()
__________________
"-How old are you? -Seventeen. -How long have you been seventeen? -A while..." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Raczkowanie
|
Dot.: pakujemy się do porodu
a ja polecam wziąć ze sobą do przemywania ran po porodzie TAMTUM ROSA- mozna kupic w kazdej aptece. Saszetke rozpuszcza sie w wodzie(ja rozpuszczam w 0,5litra) i co jakiś czas nalezy sie podmywać. Poleciła mi to połozna i rzeczywiście zadziałało momentalnie. Nie wiem jaki jest skład ale bardzo dobrze odkaża, oczyszcza i goi rany. Ja po tygodniu miałam już wszystko super zagojone a stosuje ten preparat nadal
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 328
|
Dot.: pakujemy się do porodu
ze swojego doświadczenia: popieram Linomag do dzidziusiowej pupci (używałam go przez cały czas pieluchowy)chusteczki, bepanthen na piersi, pieluchy tetrowe miałam w szpitalu (rodziłam na Inflanckiej...nie używali pamperków) a pampersy zdecydowanie newborn ale nie podpowiem jakiej firmy...najlepiej, żeby miały wycięcie na pępuszek {a do gojenia pępuszka gencjana ale koniecznie na spirytusie, albo 70% spirytus (brzmi strasznie, ale szybciutko się goi),ale to juz w domu} dla dzidziusia skarpetki, albo kaftaniki z takimi specjalnie zawijanymi rękawkami zasłaniającymi dłonie...dzieci rodzą się zawsze z długimi pazurkami i czasem strasznie się drapią (no...chyba, że jesteście na tyle odważne, żeby noworodkowi obcinać pazurki), koszulki nocne zapinane z przodu ze dwa staniki do karmienia, wkładek używałam Penaten albo J&J, laktator jest niezbędny - proponuję sprawdzić w szpitalu jakie pompki elektryczne mają: Avent, czy Madela (na Inflanckiej w wawie mają Madele) z tym kółkiem to dobry pomysł...rzeczywiście ułatwia siedzenie po porodzie....też używałam pieluch bella...herbatka na laktację (błee na szczęście jej nie potrzebowałam)
najlepiej przed porodem sprawdzić co szpital ma a co trzeba przynieść ze sobą, jak ja rodziłam, trzeba było mieć ubranka dla dzidzi 2 pary śpioszków, 3 kaftaniki, czapeczkę no i się uśmiejecie kilka liści kapusty....nic tak nie łagodzi bólu piersi w czasie nawału mlecznego
__________________
jestem jaka jestem i taką mnie trzeba kochać ![]() Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem Théophile Gauthie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: pakujemy się do porodu
A jak myślicie ile wcześniej powinno się spakować rzeczy?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 | |
Raczkowanie
|
Dot.: pakujemy się do porodu
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: pakujemy się do porodu
Właśnie tego się boje że złapie mnie wcześniej a ja nic nie będe miała przygotowane. Już raz tak się pakowałam jak jechałam na patologie. Chyba zaczne się pomału szykować po nowym roku żeby później uniknąć dodatkowego stresu.
Mam jeszcze jedno pytanie czy położna zaraz po porodzie ubiera nasze dziecko w ubranka przez nas przywiezione tzn. kaftanik i rożek? Ile tych ubranek powinno się mieć ze sobą. Dla siebie to jeszcze wiem co pakować ale przy dziecku to mam mętlik w głowie. Ile pampersów moge potrzebować? Poza chusteczkami do pupy brać jeszcze jakieś kosmetyki? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
Raczkowanie
|
Dot.: pakujemy się do porodu
Jest to sprawa indywidualna szpitala. Tam gdzie ja rodziłam dla dziecka nie brało się nic.Zostawiało sie jedynie 1 kaftanik i 5 pieluszek tetrowych dla maluchow ktore dopiero sie urodza. Dzidziuś przez ten czas kiedy byliśmy w szpitalu zawijany był przez personel w takie specjalne "kokony" zrobione z pieluszek tetrowych. Super sprawa bo dziecko lezalo w nim sztywno i nie bylo strachu zeby wziac na rece. Wystaje tylko buzka (łapki tez sa schowane) A dzidzia pod spodem ma na sobie tylko kaftanik a reszta to pieluszki. Chusteczki do pupy i masc byly w kazdej sali.A jesli chodzi o wszelakie kosmetyki to tez nic nie bylo potrzebne bo dzieci zabierane byly do kąpieli codziennie o 7.00 i wracały juz nakremowane
Najlepiej zadzwon do szpitala w ktorym zamierzasz rodzic i zapytaj czego bedziesz potrzebowac dla dziecka. Napewno nikt Cie nie wysmieje tylko udziela Ci odpowiedzi-bo po co masz zabierac ze saba zbedne rzeczy. U mnie nawet mleko dawali jesli kobieta nie mogla karmic. W ogole uwazam,ze opieka w moim szpitalu byla rewelacyjna bo jesli tylko potrzebowalam pomocy albo bylam zbyt zmeczona panie z personelu pomagaly. Rzeczy dla dziecka potrzebne byly mi dopiero przy wipisie jak juz wracalismy do domu-ale to przywiozł już tata. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: pakujemy się do porodu
Sylwi dzięki za odpowiedź.
Matko, to gdzie Ty rodziłaś???? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Raczkowanie
|
Dot.: pakujemy się do porodu
W stolicy... płytek ceramicznych
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 3 245
|
Dot.: pakujemy się do porodu
jak ja rodziłam dla dziecka potrzebowałam tylko swoje chusteczki reszte wszystko dostałam. W szpitalu były pampersy, dzidzie rano kapały i oliwkowały pielegniarki i dostałam kaftaniki. Najlepiej sie poradzic kogos kto juz rodził w tym szpitalu w którym Wy bedziecie rodzic. Albo przejechac sie i dopytać, bo ja niestety niewiedziałam i zabrałam ze soba ubranka dla dziecka które przydały sie tylko w dniu wypisania ze szpitala. Jezeli chodzi o to kiedy spakowac sie to trudno powiedzieć ja spakowałam się na 2 tygodnie przed terminem a urodziłam tydzień przed terminem.
__________________
"-How old are you? -Seventeen. -How long have you been seventeen? -A while..." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 328
|
Dot.: pakujemy się do porodu
Cytat:
i dziewczynie nie bójcie się porodu...nie taki diabeł straszny ![]() eeeh zazdroszcze wam ![]()
__________________
jestem jaka jestem i taką mnie trzeba kochać ![]() Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem Théophile Gauthie |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:45.