Nasze książkowe grzechy - cz. IV

[Lukardis]

Na mnie największe wrażenie w tym roku zrobiła trylogia Gemmella "Troja" - historia opowiedziana zupełnie inaczej niż np. w filmie z B. Pittem (mitu jako tako nie pamiętam). Ogólnie jest to kawał dobrej powieści historyczne, w takim trochę bardziej męskim wydaniu, ale czytało mi się niezwykle przyjemnie. Ge-nial-na.

Spodobał mi się "Zapach miasta po burzy", ale ta książka ma swoje wady. Mimo to klimat lat 80. i 90. w ZSRR/Rosji bardzo przypadł mi do gustu, ale nie jest to wybitna pozycja

Dalej.. W 2014 pokochałam Jo Nesbo. Początki były bolesne, ale warto przebrnąć przez te słabsze książki żeby potem przeczytać "Pierwszy śnieg", "Policję", czy chyba moje ulubione "Upiory". Przeczytałam w tym roku parę książek Lackberg, Nele Neuhaus, "Pochłaniacz" Bondy, "Pielgrzyma" Hayesa, Nessera, Cobena itd, ale to Nesbo skradł moje serce

Z powieści historycznej - podobały mi się "Gołębiarki" i "Łabędzie Leonarda" - obie polecam, bo bohaterkami są kobiety

No i nie sposób nie wspomnieć o dotychczas przeczytanych książkach Remarque'a i Italo Calvino (chociaż książki tego drugiego nie przypadną do gustu każdemu).

[magnolia79]

Napisane przez PinkVanille

Mnie czasem też coś takiego dopada, może faktycznie krótka przerwa w czytaniu dobrze by ci zrobiła albo przeczytanie czegoś nie do końca w twoim ulubionym stylu, może gatunek, pisarza po którego jeszcze nie sięgnęłaś - wiesz taki powiew świeżości.

U mnie ostatnio może wow też nie było, ale podpasywał mi klimat Czterech dni w styczniu - dobrze mi się przeczytało.

A jaka książka zrobiła na was największe wrażenie w tym roku?

U mnie wielkie wow to Mapa czasu Felix J. Palma, Legion Elżbiety Cherezińskiej, Dziecko śniegu Eowyn Ivey.

W tym roku przeczytałam juz 85 książek, że aż muszę zajrzeć do swojej biblioteczki.
Na pewno intensywne wrażenie wywarła na mnie:
Chustka... okrutna, niezapomniana, ale też pełna miłości i nadziei.
I książki Lisy Genova: Motyl i Lewa strona życia - wylałam mnóstwo łez.

Bardzo, ale to bardzo podobały mi się:
Biała perła - Kate Furnivall
Wichrowe wzgórza - Bronte
Skazana - Hannah Kent

Miło i sympatycznie spędziłam czas przy:
Miód na serce - Sarah-Kate Lynch
Klub filmowy Meryl Streep - Mia March
Kocham Paryż - Isabele Lafleche
Fragmenty. Wiersze, zapiski intymne, listy - M. Monroe

A najgorsza:
Nie wiem jak ona to robi - Allison Pearson
w sumie książka o niczym...

[PinkVanille]

Napisane przez magnolia79

W tym roku przeczytałam juz 85 książek, że aż muszę zajrzeć do swojej biblioteczki.
.

piękna liczba.

U mnie znacznie skromniejsza, ale nie mam tyle czasu na czytanie ile bym chciała.

Ja też zajrzałam do swojej biblio na LC i dodam jeszcze kilka tytułów już nie WOW, ale

bardzo dobre:
Amerykańscy bogowie Gaiman - klimatyczne, intrygujące
Mapa nieba Felix J. Palma
Obiecaj mi, że będziesz wolny Jorge Molist
Echa pamięci Webb

ogólnie sporo dobrych książek udało mi się przeczytać.

Lukardis kusisz tym Nesbo, ale liczę, że brat kupi, a ja sobie od niego pożyczę

[Lukardis]

Przybył w końcu Goebbels i teraz mam ładną kupkę "grubasów"

W przyszłym roku już się chyba nie bawię w wyzwanie 100 książek, bo chcę poczytać trochę więcej biografii/książek historycznych, a te grube czyta się woooolno


---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Napisane przez PinkVanille

Lukardis kusisz tym Nesbo, ale liczę, że brat kupi, a ja sobie od niego pożyczę

Możesz mu na święta sprawić

[magnolia79]

Może do 100 książek dojdę w tym roku, u mnie to raczej nie wyzwanie, a strach ze jest tyle książek do przeczytania... a ja wszystkich nie przeczytam
Na razie skupiam się na nowościach, ale chcę przeczytać tez trochę klasyki... czy bedzie mi się podobała, to juz inna bajka.

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Napisane przez Lukardis

Przybył w końcu Goebbels i teraz mam ładną kupkę "grubasów"

W przyszłym roku już się chyba nie bawię w wyzwanie 100 książek, bo chcę poczytać trochę więcej biografii/książek historycznych, a te grube czyta się woooolno

Same tłuścioszki

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Napisane przez PinkVanille

piękna liczba.

U mnie znacznie skromniejsza, ale nie mam tyle czasu na czytanie ile bym chciała.

Ja też zajrzałam do swojej biblio na LC i dodam jeszcze kilka tytułów już nie WOW, ale

bardzo dobre:
Amerykańscy bogowie Gaiman - klimatyczne, intrygujące
Mapa nieba Felix J. Palma
Obiecaj mi, że będziesz wolny Jorge Molist
Echa pamięci Webb

ogólnie sporo dobrych książek udało mi się przeczytać.

Lukardis kusisz tym Nesbo, ale liczę, że brat kupi, a ja sobie od niego pożyczę

Przejrzałam sobie 2014 rok na LC i wyszło, że w pierwszej połowie czytałam książki, które bardziej mi się podobały

[PinkVanille]

Napisane przez Lukardis

W przyszłym roku już się chyba nie bawię w wyzwanie 100 książek, bo chcę poczytać trochę więcej biografii/książek historycznych, a te grube czyta się woooolno


---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------



Możesz mu na święta sprawić

Ale jak grubaski pięknie wyglądają

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Napisane przez magnolia79

Przejrzałam sobie 2014 rok na LC i wyszło, że w pierwszej połowie czytałam książki, które bardziej mi się podobały

w sumie u mnie podobnie.

[NibyNic]

Napisane przez Lukardis

Przybył w końcu Goebbels i teraz mam ładną kupkę "grubasów"

W przyszłym roku już się chyba nie bawię w wyzwanie 100 książek, bo chcę poczytać trochę więcej biografii/książek historycznych, a te grube czyta się woooolno


---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------



Możesz mu na święta sprawić

wow

[Naomi21]

Napisane przez magnolia79

W tym roku przeczytałam juz 85 książek

Wow Ja miałam takie plany na ten rok, ale przez totalny nawał obowiązków czytam skandalicznie mało Teraz jestem na chorobowym to przynajmniej dwie książki przeczytałam, zawsze jakiś plus.

Napisane przez Lukardis

Przybył w końcu Goebbels i teraz mam ładną kupkę "grubasów"

No no, pięknie

[magnolia79]

Napisane przez Naomi21

Wow Ja miałam takie plany na ten rok, ale przez totalny nawał obowiązków czytam skandalicznie mało Teraz jestem na chorobowym to przynajmniej dwie książki przeczytałam, zawsze jakiś plus.

Mam ten plus, ze teraz nie pracuję, więc mogę zatapiać się w lekturach kiedy chcę i ile chcę
Chociaż największym złodziejem czasu jest internet i wizaż!

[PinkVanille]

Napisane przez Naomi21

Wow Ja miałam takie plany na ten rok, ale przez totalny nawał obowiązków czytam skandalicznie mało Teraz jestem na chorobowym to przynajmniej dwie książki przeczytałam, zawsze jakiś plus.

A co przeczytałaś?

Napisane przez magnolia79

Mam ten plus, ze teraz nie pracuję, więc mogę zatapiać się w lekturach kiedy chcę i ile chcę
Chociaż największym złodziejem czasu jest internet i wizaż!

Niestety, ale to prawda.
Z drugiej strony w taki dzień jak dziś (rano praca po południu wykłady) nie mam już sił czytać.

[mabi27]

Napisane przez Lukardis

Przybył w końcu Goebbels i teraz mam ładną kupkę "grubasów"

W przyszłym roku już się chyba nie bawię w wyzwanie 100 książek, bo chcę poczytać trochę więcej biografii/książek historycznych, a te grube czyta się woooolno


---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Świetne książki.
Jakbym tyle kupowała, musiałabym chyba trzymać pod stołem grubasy, ze ho ho. Pamuka czytałam chyba dwie książki, na Legion wciąż czekam, a co to jest ta biała na dole?

Ja też zastanawiam się nad wyzwaniem w przyszłym roku, bo jednak w tym roku rzeczywiście "postawiłam" na książki i zaniedbałam moje drugie hobby i to mocno.
Oczywiście czas spędzony na czytaniu nigdy nie jest czasem straconym (no dobra, czasem bywa, jak czytam wyjątkowe nudy, a miałam parę w tym roku niewypałów) i cieszę się, ze znalazłam ten wątek, bo trafiłam na wiele niesamowitych tytułów, pewnie to powtórzę po raz któryś (ale i nie ostatni ) dwa największe odkrycia zaczerpnięte z forum to Nesbo i Remarque (bo poza tym miałam tez kilka innych odkryć )

[aga_tka_2]

Napisane przez Lukardis

Przybył w końcu Goebbels i teraz mam ładną kupkę "grubasów"

W przyszłym roku już się chyba nie bawię w wyzwanie 100 książek, bo chcę poczytać trochę więcej biografii/książek historycznych, a te grube czyta się woooolno

ale spaślaki gratuluję

Napisane przez magnolia79

Może do 100 książek dojdę w tym roku, u mnie to raczej nie wyzwanie, a strach ze jest tyle książek do przeczytania... a ja wszystkich nie przeczytam
Na razie skupiam się na nowościach, ale chcę przeczytać tez trochę klasyki... czy bedzie mi się podobała, to juz inna bajka.

Ja w tym roku przeczytałam do tej pory 31 książek
Co do klasyki to też od czasu do czasu staram się coś przeczytać najbardziej spodobały mi się: "Sto lat samotności" "Germinal" oraz moje ukochane "Nad Niemnem"
Równie niezłe "Nana", "Odział chorych na raka", natomiast "Lolita", która zbiera dobre recenzje nie przypadła mi do gustu. O wiele bardziej podobał mi się film

[Lukardis]

Napisane przez mabi27

Świetne książki.
Jakbym tyle kupowała, musiałabym chyba trzymać pod stołem grubasy, ze ho ho. Pamuka czytałam chyba dwie książki, na Legion wciąż czekam, a co to jest ta biała na dole?

Ja też zastanawiam się nad wyzwaniem w przyszłym roku, bo jednak w tym roku rzeczywiście "postawiłam" na książki i zaniedbałam moje drugie hobby i to mocno.
Oczywiście czas spędzony na czytaniu nigdy nie jest czasem straconym (no dobra, czasem bywa, jak czytam wyjątkowe nudy, a miałam parę w tym roku niewypałów) i cieszę się, ze znalazłam ten wątek, bo trafiłam na wiele niesamowitych tytułów, pewnie to powtórzę po raz któryś (ale i nie ostatni ) dwa największe odkrycia zaczerpnięte z forum to Nesbo i Remarque (bo poza tym miałam tez kilka innych odkryć )

Wszystko, co lsni Catton. Legion rowniez polecam. Moja najlepsza ksiazka 2013

[julietta83]

Za mną w tym roku tylko dwadzieścia parę książek, więc blado przy Was wypadam... No ale ja czytam właściwie wyłącznie książki kupione przez siebie i głównie w drodze do/z pracy.
Z najlepszych książek przeczytanych w 2014 mogę wymienić Swoją drogą Tomka Michniewicza i reportaż Barbary Demick W oblężeniu. Życie pod ostrzałem na sarajewskiej ulicy.
Z powieści najbardziej podobała mi się Krawcowa z Madrytu, Drzewo migdałowe oraz Wilk z Wall Street i Polowanie...
Mało było wpadek - właściwie tylko Jesteś cudem , słaby był Zaklinacz czasu i na razie Paragraf 22 odłożyłam, ale z planem powrotu (choć mój mąż śmieje się przy czytaniu że hej ).

Chyba oszalałam, bo znów kliknęłam na Allegro Niech oni skończą z tymi kuponami, bo dopiero co zrobiliśmy dodatkową półkę, a już miejsca nie ma...

[Naomi21]

^^^"Miniaturzystki" zazdroszczę! <3

Napisane przez magnolia79

Chociaż największym złodziejem czasu jest internet i wizaż!

Racja, ale jak w tamtym roku miałam tylko pracę w domu + studia, to przeczytałam dużo więcej niż jak teraz doszedł mi do tego etat. Coraz więcej obowiązków i boję się, że już nigdy nie dobrnę choćby do 50 książek rocznie. Może jak w ciąży będę

Dalej mnie śmieszą ludzie, którzy nie czytają nic i mówią, że czasu nie mają, za to Internet i seriale są ciągle na tapecie Ale wiem już, że w pewnych okresach życia rzeczywiście brakuje czasu na czytanie tyle, ile by się chciało

Napisane przez PinkVanille

A co przeczytałaś?

Z ostatnich zakupów: http://aros.pl/ksiazka/wystarczy-chwila-2 i http://aros.pl/ksiazka/inicjaly-zbrodni:-)

[magnolia79]

Mam coś lekkiego.
Przerwy w czytaniu nie będzie
Mistrz tylko dla dorosłych. Juz się boje

[królewna z drewna]

Napisane przez magnolia79

Mam coś lekkiego.
Przerwy w czytaniu nie będzie
Mistrz tylko dla dorosłych. Juz się boje

Mistrza czytałam ostatnio jakoś, podobał mi się czyta się bardzo szybko i wciąga

[Lukardis]

Napisane przez julietta83

Za mną w tym roku tylko dwadzieścia parę książek, więc blado przy Was wypadam... No ale ja czytam właściwie wyłącznie książki kupione przez siebie i głównie w drodze do/z pracy.
Z najlepszych książek przeczytanych w 2014 mogę wymienić Swoją drogą Tomka Michniewicza i reportaż Barbary Demick W oblężeniu. Życie pod ostrzałem na sarajewskiej ulicy.
Z powieści najbardziej podobała mi się Krawcowa z Madrytu, Drzewo migdałowe oraz Wilk z Wall Street i Polowanie...
Mało było wpadek - właściwie tylko Jesteś cudem , słaby był Zaklinacz czasu i na razie Paragraf 22 odłożyłam, ale z planem powrotu (choć mój mąż śmieje się przy czytaniu że hej ).

Chyba oszalałam, bo znów kliknęłam na Allegro Niech oni skończą z tymi kuponami, bo dopiero co zrobiliśmy dodatkową półkę, a już miejsca nie ma...

Kupony sie za pare dni koncza, wiec warto korzystac.

[królewna z drewna]

W Żabce jest promocja na książki - wszystkie po 11,99zł

[magnolia79]

Naomi
Jak ci sie podobała Wystarczy chwila?

[Callitus]

Ja powoli dobijam do mojego celu związanego z przeczytaniem 52 książek. Dotąd najbardziej podobały mi się:

"Noc w Lizbonie" Remarque (duh, )
'Władca much" Goldinga
"Przyjdzie Mordor i nas zje" Szczerka
"1984"
"Eleanor i Park" Rainbow Rowell (niedługo powinna ukazać się polska wersja, bardzo przyjemna młodzieżówka)
Z takich lżejszych ciekawe były także: "Niezbędnik obserwatorów gwiazd" (choć nieco za dużo cukru) oraz "Rzeki Londynu"
"Zabić drozda" (BARDZO BARDZO)
"Zabójca z miasta moreli"


Największe rozczarowania:
o dziwo "Sto lat samotności". "Miłość w czasach zarazy" to jedna z moich ulubionych książek, ale po prostu przekonałam się, że realizm magiczny/sci-fi/fantastyka to całkowicie nie moje klimaty
"Merde! Rok w Paryżu" - żenująca lektura
"Emma" - to ze względu na tytułową bohaterkę, którą ma się ochotę udusić

Ogólnie raczej wysoko oceniałam książki, które przeczytałam w tym roku, ale to też dlatego, że nieco bardziej świadoma jestem swojego gustu czytelniczego i szkoda mi czasu na książki słabe - czytam raczej klasykę/literaturę piękną/reportaże/dla relaksu jakieś young adult

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Napisane przez królewna z drewna

W Żabce jest promocja na książki - wszystkie po 11,99zł

ooo, a to są normalne wydania czy kieszonkowe?

[królewna z drewna]

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4883848 5]ooo, a to są normalne wydania czy kieszonkowe?[/QUOTE]

niedługo przejdę się do Żabki i dam znać

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Napisane przez królewna z drewna

niedługo przejdę się do Żabki i dam znać

o, super, czekam z niecierpliwością
choć pewnie złudne nadzieje, że to będą normalne wydania...

[JohnLena]

Wreszcie są ze mną Przepraszam za jakość, robione kalkulatorem
Na samej górze, najcieńsza, to "wydanie faksymilowe brulionu Rafała Wojaczka z młodzieńczymi wierszami."

[królewna z drewna]

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4884130 6]o, super, czekam z niecierpliwością
choć pewnie złudne nadzieje, że to będą normalne wydania...[/QUOTE]

Byłam w Żabce i tak - jeśli chodzi o Lackberg to były to książki w tym formacie (twarda okładka):



reszta wersja pocket, czyli cenowo żadna rewelacja, bo np. w empiku są w tej samej cenie:

http://www.empik.com/czlowiek-nietop...8375,ksiazka-p

[PinkVanille]

Ja w tym roku przeczytałam 38 książek. Mam nadzieję przekroczyć 40 tytułów. Teraz czytam Wszystko co lśni i pewnie zejdzie mi się cały listopad. Jestem ok 120 strony i powiem, że zrobiło się ciekawie, zobaczymy jak będzie się dalej toczyć, chociaż zastanawiam się czy potrzeba aż ponad 900 stron by wyjaśnić intrygę.
Lukardis a ty jak tam, czytasz?

Napisane przez julietta83

Chyba oszalałam, bo znów kliknęłam na Allegro Niech oni skończą z tymi kuponami, bo dopiero co zrobiliśmy dodatkową półkę, a już miejsca nie ma...

Super tytułu kliknęłaś, Perez Reverte , bardzo lubię tego pisarza, Miniaturzystki jestem bardzo ciekawa - daj znać jak ci się podobało.

Napisane przez magnolia79

Mam coś lekkiego.
Przerwy w czytaniu nie będzie
Mistrz tylko dla dorosłych. Juz się boje

Jestem ciekawa Chamberlain, jej Zatoka o północy mi się podobała.

Napisane przez JohnLena

Wreszcie są ze mną Przepraszam za jakość, robione kalkulatorem
Na samej górze, najcieńsza, to "wydanie faksymilowe brulionu Rafała Wojaczka z młodzieńczymi wierszami."

[Naomi21]

Napisane przez magnolia79

Naomi
Jak ci sie podobała Wystarczy chwila?

W porządku Taki sam poziom jak wszystkie inne książki tej autorki - lekkie czytadła

Napisane przez Callitus

"Emma" - to ze względu na tytułową bohaterkę, którą ma się ochotę udusić

No co Ty, jak można nie uwielbiać Emmy? Co Cię w niej tak denerwowało?

[magnolia79]

Napisane przez JohnLena

Wreszcie są ze mną Przepraszam za jakość, robione kalkulatorem
Na samej górze, najcieńsza, to "wydanie faksymilowe brulionu Rafała Wojaczka z młodzieńczymi wierszami."

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Napisane przez PinkVanille

Jestem ciekawa Chamberlain, jej Zatoka o północy mi się podobała.

ostatnio czytałam Prawo matki, żadna rewelacja, ale całkiem przyjemnie i dobrze się czytało

[Ojoanna29]

Lukardis, fajne grubaski Mam "Legion" a "Wszystko co lśni" jedzie do mnie w paczce, nie wiem dlaczego jeszcze nie dotarło, chyba że nie dostałam maila albo przegapiłam
Do kolekcji grubych książek brakuje Ci tylko ostatniej książki o Hitlerze

Przejrzałam swoje lc, najbardziej w tym roku wkręciłam się w Martina i jego Grę o Tron Z mądrzejszych książek polecam "Cesarza wszech chorób", poza tym bardzo miło wspominam:
"Jej wszystkie życia"
"Dom w Riverton"
"Światło między oceanami"
"Ty jesteś imię moje"
wszystkie mnie bardzo wzruszyły