![]() |
#31 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Day "off"
raczej staram się unikać czegoś takiego ;-), nie ma wg mnie nic niewłaściwego w leniuchowaniu ;-) ale nie lubię rozmemłania w stylu nie umyć się, nie uczesać, łazić w piżamie; to samo w wersji normalnie wstaniowo-higienowo-ubraniowej jakoś inaczej się przedstawia wg mnie nawet jeśli się kwitnie na kanapie z gazetą np.
![]() Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
|
Dot.: Day "off"
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: Day "off"
O taaaaaaaak
![]() Ja to nazywam "dzień koszulkowy". Polecam. Polega to na tym, że calutki dzień łazisz w koszulce, relaksujesz się, czytasz, coś pojesz, zajmiesz się zabiegami upiększającymi (oj podnoszą nastrój) a jak niebacznie ktoś Cię odwiedzi bez uprzedzenia to na własne ryzyko. Ja mam dzień koszulkowy (czyli latam po domu w koszulce do spania) i palcem nie kiwnę by kogokolwiek wtedy zabawiać. Niestety- przy moim trybie zycia to rzadko mam okazję zafundować sobie dzień koszulkowy. Najbliższy w święta. Niech się pali i wali- nie wyłażę nigdzie, Dzień koszulkowy i już!
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Malbork
Wiadomości: 1 018
|
Dot.: Day "off"
Ja tak mam prawie codziennie
![]()
__________________
Paradoksalnie - gdy masz depresyjną osobowość, lepiej dajesz sobie radę z przewlekłym bólem. Lepiej dajesz sobie radę z sytuacjami, które nie dają nadziei na poprawę. ![]() Nie warto martwić się czymś, czego nie można uniknąć. Dość będzie zmartwień, kiedy to nastąpi. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Day "off"
Niestety mam takie dni bardzo często z racji nieposiadania większych obowiązków - w ciągu ostatnich dwóch lat robiłam przerwy na zaoczną szkołę i coś tam w domu (sprzątanie, gotowanie) albo spotkania z ludźmi, a poza tym nie robiłam zupełnie nic produktywnego. Koszmar, ale tak to u mnie wygląda, jak nie mam obowiązków z kategorii "wstać rano, wyjść z domu i wrócić po X godzinach, bo szkoła/praca/inne zajęcia". Rozmemłałam się koszmarnie i mam ogromne wyrzuty sumienia, że zmarnowałam tyle czasu
![]() ALE! Jeśli na co dzień człowiek naprawdę robi coś ze swoim życiem (studiuje, pracuje, działa w organizacji, zajmuje się hobby), to wg mnie "dni gnicia" są bardzo istotne dla tego, by się po prostu, po ludzku zregenerować. Taki dzień, kiedy nie myślimy i nie robimy, to najlepszy odpoczynek, swoisty "reset" dla organizmu, i według mnie nie ma powodu dla którego przeciętny człowiek miałby mieć z tego powodu jakiekolwiek wyrzuty sumienia, czy poczucie marnowanego czasu. Oczywiście - można byłoby czytać podręcznik zamiast Pudelka, można byłoby obejrzeć program naukowy zamiast 2 Broke Girls, i teoretycznie dalej siedziałoby się na kanapie i "leniło się", ale to nie to samo dla naszego ciała i naszej psychiki. Zdarzyło mi się kiedyś nawet czytać o tym w jakimś artykule, który uwrażliwiał ludzi na to, że spędzanie każdego weekendu na zwiedzaniu, oglądaniu sztuk teatralnych i uczeniu się nowego języka niekoniecznie jest dobrym pomysłem. Wniosek z tego jeden - odpowiednie proporcje.
__________________
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Day "off"
Tak. W ciągu tygodnia chodzę do pracy, a po pracy wracam do domu i dalej pracuję, plus obowiązki domowe. Mam problemy rodzinne, więc często w weekendy jadę do rodziny, opiekować się chorą starszą osobą, co jest wykańczające psychicznie i fizycznie. Zazwyczaj sypiam po 5-6 godzin. Moje hobby też jest aktywne i wymaga jeżdżenia, więc rzadko kiedy mam okazję tak naprawdę odpocząć.
Czasami mam luźniejszy weekend i, jak dziś, pozwalam sobie na zupełnie minimum - trochę popracuję, ale tylko, jeżeli mi się chcę, i spędzam cały dzień czytając, grając na konsoli, rozmawiając ze znajomymi (przez internet), oglądając seriale, gotując i ogólnie - leniąc się mało konstruktywnie. Resetuje mnie to i jest mi to bardzo potrzebne od czasu do czasu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Winter is coming
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: DNO
Wiadomości: 17 197
|
Dot.: Day "off"
u mnie też dzień gnicia
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 785
|
Dot.: Day "off"
Uwielbiam dni trolla (chyba podkradnę to określenie). W zasadzie każdy mój weekend tak wygląda, jeśli się z nikim nie spotykam. Od czwartku siedzę w domu i leczę przeziębienie - idealna okazja na weekend trolla, zrobiłam domowe spa, nadrobiłam serial, codziennie gorąca czekolada i wysypianie się.
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
|
Dot.: Day "off"
I ja mam takie dni, nawet raz w tygodniu mi się to zdarza
![]() I nigdy przenigdy nie miałam z tego powodów poczucia winy, że straciłam czas ![]() Z reguły taki dzień wygląda tak, że pól dnia spędzam w łazience - leże w wannie i się cziluje, robie sobie SPA ![]() ![]() Ale zdarza się i tak, że przez cały dzień nie wychodze z łóżka tzw. dzień doła ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 2 797
|
Dot.: Day "off"
ja mam czasem dzien smoka
![]() chodze caly dzien w starych rozmemlanych dresach, puchatych skarpetkach, ogladam filmy, spie, czytam ksiazke. uwielbiam dni smoka
__________________
"Cause I may be bad but I'm perfectly good at it " |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Day "off"
Oczywiscie, ze tak. Najgorzej jak sie robi taki dzien, gdy terminy gonia z wypelnianiem obowiazkow
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#42 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Day "off"
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Day "off"
Cytat:
albo robię tylko to, co muszę. Ale od wielu miesięcy nic nie muszę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Day "off"
Co jakiś czas mam taki dzień gnicia, np. dzisiaj był ten dzień
![]() ![]() ![]()
__________________
When so many are lonely as seem to be lonely, it would be inexcusably selfish to be lonely alone
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 411
|
Dot.: Day "off"
Cytat:
![]() ![]() Pomysł z zapisywaniem sobie rzeczy do zrobienia jest genialny. Często robię sobie takie listy co by trochę dzień uporządkować. A jaką radość czuję przy skreślaniu kolejnych pozycji! ![]()
__________________
Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono. Dr House: Ludzie się modlą, żeby Bóg nie rozgniótł ich jak robaka.
Edytowane przez niezarejestrowana Czas edycji: 2014-12-07 o 00:28 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 096
|
Dot.: Day "off"
Nie. Miewam raczej takie stany a nie dni, co najwyżej przez parę godzin tkwię w takim nicnierobieniu (co i tak się zdarza raz, dwa na rok, czyli niezwykle rzadko), ale potem się ogarniam, bo aż mnie zaczyna boleć, że aż tak marnuję czas.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Day "off"
Czemu to jest marnowanie czasu, jeśli człowiek sobie robi tym przyjemność. skąd poczucie winy? Bo co? Zawsze muszę? Nic nie muszę!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Day "off"
Cytat:
---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ---------- O, widze ze jest nas wiecej ![]()
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Day "off"
Cytat:
też wieszam sobie kartki , ale niektóre wiszą tyle czasu, że się do nich przyzwyczajam i nie zwracam uwagi ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#50 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
|
Dot.: Day "off"
Cytat:
![]() Cytat:
![]()
__________________
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 188
|
Dot.: Day "off"
Różnie to nazywam
![]() ![]() Także raz na 2-3 tygodnie nie widzę nic złego w takim odpoczynku.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
|
Dot.: Day "off"
Przed okresem wszystko mnie wkurza w okres też. Uspokajają mnie generalnie porządki, więc nie mam dnia lenia. Wolę sprzątać niż drzeć się bez powodu.
Ale czasem jak każdy mam dzień "nic mi się nie chce". Nie wyobrażam się nie umyć i łazić cały dzień w piżamie, ale czasem ugotowanie zupy czy machnięcie parę razy szczotką po podłodze jest ponad moje siły. Robię to dnia następnego. Nie mam wyrzutów sumienia.
__________________
Szczęście w budowie... ![]() Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 12 386
|
Dot.: Day "off"
Raczej nie zdarzają mi się cale dni, gdzie kompletnie nic nie robię, chyba że w wakacje ;-). Owszem, bywa że leżę np. do 13, po ciężkim tygodniu i jest mi to potrzebne. Ale potem zwykle wstaje, normalnie ubieram się i biorę za cos, cokolwiek-sprzątanie, naukę. Zresztą nie uważam, żeby oglądanie filmów w obcym języku i czytanie książek było marnowaniem czasu... Moze gdyby większość ludzi podzielala te poglądy, to byśmy nie musieli oglądać ulotek reklamowych z błędami ;-) także polecam. I podsumowujac, każdemu życzę umiejętności odpoczywania, bez poczucia winy
![]() P.s. Piszę z telefonu, przepraszam za brak polskich znaków.
__________________
„Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć” |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 358
|
Dot.: Day "off"
W moim domu utarło się, że niedziela to święto - i wcale nie chodzi tu o chodzenie do kościoła itd., a o zwykły dzien odpoczynku i spędzenia czasu ze sobą. Tak planujemy tydzień, żeby w niedzielę spać do 10, z niczym się nie spieszyć i mieć dzień dziecka. Choćbym miała w sobotę szorować podłogi do trzeciej w nocy, to posprzątam, żeby tylko w niedzielę mieć wolne i nic nade mną nie wisiało.
Co nie zmienia faktu, że czasem zdarza mi się taki typowy dzień gnicia w środku tygodnia, ale nie bardzo mogę sobie na niego pozwolić. Mogę ograniczyć obowiązki do najważniejszych rzeczy, ale często nie mogę z nich w całości zrezygnować. Oj, ciężko mi czasem się w sobie zebrać do życia, ciężko... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 734
|
Dot.: Day "off"
Ja i mój TŻ nazywamy ten dzień trochę mniej cenzuralnie, bo u nas to " dzień na wy☠☠☠*ce". Nie wiem nawet skąd wzięło się to głupie określenie, Wasze są ładniejsze
![]() Ja na co dzień wstaję do pracy o godzinie 4, wracam do domu koło 18 i uważam, że taki dzień mi się należy. Nie mam poczucia straconego dnia bo: 1. Cera odpoczywa od makijażu. 2. Nogi od chodzenia. 3. Ręce od.. robienia ![]() Być może tłumaczenia trochę naciągane, ale mnie przekonują ![]()
__________________
Kiedy się rodzimy potrafimy tylko żyć... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: Day "off"
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 212
|
Dot.: Day "off"
Dla mnie takie dni to przeważnie problem. Mam dużo roboty, a tu kicha – nie ma siły, żebym się zmusiła, by cokolwiek zrobić. Nie odpoczywam tylko cały czas myślę, że później będę żałować, bo wiem, że następnego dnia będzie o tyle więcej do zrobienia. Później kumulują się następne rzeczy, co mnie jeszcze bardziej zniechęca...
Także nie cierpię tych dni. To jak strzelanie sobie w stopę. Przede mną okropny tydzień. Mogłabym się choć trochę odciążyć, wysilając się w weekend. ...Zgadnijcie, co dziś za dzień ![]() ![]()
__________________
Quiet, Please |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Day "off"
Ja np. dzisiaj jestem w pracy i wiem, że jak wrócę to muszę posprzątać i zrobię to, natomiast jak miałabym całą niedzielę wolną to jestem przekonana, że bym tego nie zrobiła
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Day "off"
Amen. Chodzimy nakręceni jak robociki cały tydzień (przeważnie). Więc jak mam dzień luzu, to spędzam go na luzie i towarzyszy mi tylko poczucie, że mi się to należy. Koniec kropka, żadnych wyrzutów sumienia ![]() Każda sobota to u mnie dzień trolla i jestem z tego dumna. Uważam, że mam zdrowe podejście do tematu resetu.
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Zadomowienie
|
Dot.: Day "off"
Czesto mam dzien kiedy mowie soie pie***ole nie robie. Czasem uda sie to zrealizowac, czasem nie...
__________________
20.07.2013 ![]() 31.12.2014 ![]() 18.06.2016 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:08.