Polecamy:

asvr · 2014-12-18, 14:56

A mi się wydaje ze nie za szybko

jak sobie patrze jak poznałam swojego faceta mialam juz po paru spotkaniach obawy co do jednej cechy i przez 1.5 roku znajomości nic więcej nie wyszło więc tak samo oceniałam sytuację wtedy jak i teraz.

Wiadomo, że są skrajne sytuacje ludzie potrafia ukrywać np dzieci czy nałogi ale to juz skrajnosc..

**8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8** · 2014-12-18, 16:58

Ja bym się nie zdecydowała na bardzo szybkie zaręczyny, bo swój związek zaczęłam niedługo po 20 urodzinach. A to nie wiek na śluby, skoro ma się przed sobą kilka lat studiów. Poza tym nie znam dojrzałej/go 20-latka/ki. Zwykle charakter się zmienia/ewoluuje przez kolejnych kilka lat.
Za to nie widzę nic dziwnego w braniu ślubu po 1,5 roku u osób blisko 30-tki, ustatkowanych... Po wielu doświadczeniach zwykle lepiej potrafią ocenić człowieka, nie ignorują jego wad i wiedzą czego chcą

2014-12-18, 14:56	#31
asvr Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 1 867	Dot.: Zaręczyny A mi się wydaje ze nie za szybko jak sobie patrze jak poznałam swojego faceta mialam juz po paru spotkaniach obawy co do jednej cechy i przez 1.5 roku znajomości nic więcej nie wyszło więc tak samo oceniałam sytuację wtedy jak i teraz. Wiadomo, że są skrajne sytuacje ludzie potrafia ukrywać np dzieci czy nałogi ale to juz skrajnosc.. __________________ Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy? "Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość."

2014-12-18, 16:58	#32
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 5 979	Dot.: Zaręczyny Ja bym się nie zdecydowała na bardzo szybkie zaręczyny, bo swój związek zaczęłam niedługo po 20 urodzinach. A to nie wiek na śluby, skoro ma się przed sobą kilka lat studiów. Poza tym nie znam dojrzałej/go 20-latka/ki. Zwykle charakter się zmienia/ewoluuje przez kolejnych kilka lat. Za to nie widzę nic dziwnego w braniu ślubu po 1,5 roku u osób blisko 30-tki, ustatkowanych... Po wielu doświadczeniach zwykle lepiej potrafią ocenić człowieka, nie ignorują jego wad i wiedzą czego chcą

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)