![]() |
#31 | |
O RLY?
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Cytat:
Tak - pisanie odwołań tu się zgadza - koniecznie takie żeby likwidator prowadzący sprawę je uznał. Albo jęki dlaczego odszkodowanie jest takie niskie a Wiesiek zza płota dostał 500zł wyższe i co to z tego, że nie znasz akt naszych spraw? Stłuczka to stłuczka co za różnica? Pytania jak zarobić na odszkodowaniu. O i jeszcze - mój likwidator nazywa się XY, powiedz mu żeby dorzucił mi ze 2 stówki do odszkodowania albo Ty sama mi dopłać. Nie możesz? Dlaczego? A tam - jakoś to zatuszujesz, mądra jesteś to sobie dasz radę.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Cytat:
Akurat w tej branży nie działam ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 418
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Cytat:
Plus napisz wypracowanie na zajęciach, sprawdź wypracowanie na zajęcia, przetłumacz. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 358
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Po ilości bzdurnych pytań, jakie od niej słyszałam w życiu, nawet przestałam się opluwać kawą, gdy zadaje mi kolejne
![]() A dla smaczku dodam, że TŻet jest mechanikiem, chce otworzyć własny warsztat więc kompletuje sobie aktualnie programy i interfejsy do samochodów, a ja to umiem zarówno podłączyć, jak i obsłużyć [zresztą wielka filozofia to nie jest]. Oczywiście nie powiedziałam tego głośno, tak samo jak tego, że TŻet jest mechanikiem [koleżanka nie wie, bo generalnie unikam jej jak mogę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | ||
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 993
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Cytat:
Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Obywatel Świata ;)
Wiadomości: 3 016
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Taki OF, ale rozumiem, że ja wypełnię tego głupiego pita, ty mi sprawdzisz jakąś pracę i jesteśmy kwita. Ja załatwię ZUSy, a ktoś mi pomoże i da poradę lekarską/ prawną w mało ambitnej sprawie. Ale jeżeli ktoś bez mała obcy czy taki sęp, przychodzi i mówi "bo ty jesteś księgowym/ lekarzem/ księdzem/ cyrkowcem i (proszę) zrób..." to mnie krew zalewa. Tupetu niektórym nie brakuje, bo byłoby mi troszkę wstyd tak robić chyba.
__________________
And we danced And we cried And we laughed And had a really, really, really good time Take my hand, let's have a blast And remember this moment for the rest of our lives |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Takie zachowania znajomych i znajomych znajomych to niestety norma. I ja i mój mąż ciągle jesteśmy zasypywani pytaniami i robotą ze swoich branż. Nie mam nic przeciwko pomocy, ale wkurza mnie jak ktoś przegina i mnie wykorzystuje. Ostatnio sąsiadka, "zleca" nam zadania, które zajmują po kilka godzin i jeszcze ten głupi uśmiech i tekst "przecież jest weekend to dasz radę, bardzo cię proszę"
![]() A wszystko oczywiście gratis. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 40
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Skądś to znam jak człowiek młody to gupi chce pomóc.
Z racji wykształcenia informatycznego wiecznie podrzucali komputery, jeszcze narzekali że tyle to trwa, a tylko trochę się zawieszał. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
U mnie często się to nie zdarza, bo pracuje w banku. Chociaż są pytania typu która lokata jest najlepsza, gdzie wziąć pożyczkę itp.
Za to Tż prowadzi mechanikę i wiele osób oczekuje, że zdiagnozuje im usterkę przez tel., zamówi części ze zniżkami, wymieni coś za bezcen albo najlepiej za darmo. Na szczęście Tż jest bardzo asertywny i nie daje sobie wejść na głowę.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Fakt, jestem za mało asertywna, choć ostatnio bardzo wyraźnie dałam sąsiadce do zrozumienia, że przesadziła.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Nie znoszę takiego sępienia właśnie. Jak mój kumpel kupił samochód to nagle znalazło sie mnóstwo "znajomych" aby gdzieś ich podwiózł. Oczywiście o żadnej kasie, ale flaszce nie było mowy. Jak się co niektórzy dowiedzieli, że trochę szprecham to było "weź przetłumacz". Tak przyszłemu teściowi naprawiłam radio w samochodzie. Na szczęście zarówno ja jak i narzeczony nie mamy zawodów, które są przydatne w takich przysługach. Kiedyś wypełniałam pity, ale nie afiszowałam się z tym także miałam 3 pity rocznie. Teraz wolę dać dychę w biurze rachunkowym czy jakiejś babce, aby mi wyliczyła
![]()
__________________
Szczęście w budowie... ![]() Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 358
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Z doświadczenia. Samo 'nie' nie zawsze działa na ludzi. Ewentualnie prowadzi do jakiś idiotycznych dyskusji i prób wywołania w człowieku, który odmawia wyrzutów sumienia. Więc ja po prostu mówię, że nie mam na to czasu i jestem zarobiona. Tyyyyle roboty przyniosłam do domu, ze nie znajdę czasu :P
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Cytat:
![]()
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Mnie o nic nie proszą, bo mam specyficzne zajęcie. Czasami tylko jakieś tłumaczenia. Za to mam odwrotny problem, lubię prosić znajomych o coś, bo często potrzebuję jakiejś usługi a wiem, że osoba X czy Y zrobi to dobrze. I zawsze pytam z góry, jaką ma "taryfę", to nigdy nic nie chcą. Głupio mi, więc przestałam pytać i jeśli czegoś potrzebuję, to idę do obcych przez to. Nie lubię być komuś coś dłużna, a ludzie nie chcą przyjmować i tak się koło zamyka.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 161
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
o taaak..."słuchaj, bo mój pies ostatnio(...)co mu może być?"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Tak, wiem niestety. Na razie na samo wspomnienie sąsiadki dostaję gęsiej skórki i nie wiem jak się zachowam następnym razem, jak przyjdzie z kolejną prośbą.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Ja przyjaciołom i rodzinie pomagam, ale jeśli pisze do mnie zwykła koleżanka, żebym pomogła jej bratu, bo z angielskiego nie daje rady albo napisała mu pracę na studia, to odpowiadam, że bardzo chętnie, za godzinę korepetycji biorę X zł. Pomaga.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Jestem dopiero na II roku stomatologii, a przy każdej możliwej okazji ludzie pytają mnie o poradę
![]() Ależ oczywiście ![]() A najlepsze jest to, że jeśli odmawiam zajrzenia w buzię z powodu braku rękawiczek, to każdy jest niesamowicie zdziwiony ![]() ![]() Już nie wspominając o tym, że, na miłość, jestem na DRUGIM roku, więc nie udzielę komuś profesjonalnej porady odnośnie zatrzymanego zęba, dziwnej narośli, albo postępowania przy zakładaniu implantu ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Mnie sporo osób zawraca dupe. Wytłumacz to, powiedz tamto, kiedy, jak, spadki, karne, finansowe, cywil, rozwody, ubezpieczenia
![]() Kiedys pomagałam. Teraz wiem, ze nie warto. Splawiam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Kiedyś znajomy wylewał na mnie swoją frustrację, że podpisał niekorzystną umowę z firmą w której pracowałam. Pytam się po co podpisywał - bo mówili, że jest świetna! Taaa..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Piątek wieczór odbieram telefon:
"Cześć K.sluchaj jest babska impreza jutro, będzie ta I ta, przyjdziesz?tak? to spoko, tylko weź sprzęt (do stylizacji paznokci) bo jest parę chetnych......." Tym sposobem koleżanki na domowce wyszły z pięknie wystylizowanymi paznokciami a ja zmęczona miałam już ochotę tylkona pójście do domu. Oczywiście wszystko za friko, bo przecież "koleżanek od wódki" nie wypada kasować ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 130
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Pracuję w laboratorium przyszpitalnym i uwielbiam swoją pracę, ale... no właśnie
![]() Hitem jest zachowanie mojej teściowej: "zapisz mnie do lekarza", "przynieś mi wyniki badań i wytłumacz o co chodzi" i mój osobisty numer 1 "wysłuchaj opowieści o mojej kolonoskopii!". Popracowałam przy niej nad swoją asertywnością i teściowa teraz uważa, że po co mi taka robota, skoro biednemu człowiekowi nie chcę pomóc ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Ach, zapomniałam (po tej kolonoskopii mi się przypomniało) - przez to, że będę lekarzem dentystą i uczę się po trochu lekarskich przedmiotów, dla wielu jest to wskazówka do tego, żeby opowiedzieć o jakichś problemach gastrycznych, które niekoniecznie są smaczne (zwłaszcza przy obiedzie), albo poprosić o zerknięcie na głowę/stopę/paznokieć. Nie wiem, czy ja takie rzeczy będę umiała rozwiązać po skończeniu studiów, a co dopiero na II roku
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 370
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Ja jestem dopiero po inżynierze (inżynieria środowiska - instalacje sanitarne) i odkąd w rodzinie rozeszło się, że znam się na "instalacjach w domach", to od kilku tygodni odbieram telefony od:
- cioci Wiesi, której wnuczek buduje sobie dom, ale ten zły projektant od ogrzewania tyle sobie zażyczył za sam podpis na jakiś rysunkach, może Ty byś nam narysowała i podpisała? (niestety nie dociera do niej, że nie mam uprawnień i nic nie mogę odpisywać, że mogę spojrzeć co najwyżej na projekt i zobaczyć... no ale cóż, jestem ta zua, bo "jak to, rodzinie nie pomożesz?!") - wujka Zbyszka, który usłyszał, że "zajmuję się budowlanką", to może bym im zaprojektowała wszystkie przyłącza i jeszcze przy okazji projekt domku zrobiła, bo przecież to umiem - niestety, "domkami" się nie zajmuję i projektu przyłączy też nie zrobię - bo nie mogę, bo nie mam uprawnień... niestety nie dociera ![]() I jeszcze kilka różnych innych telefonów. Zawsze mówię, że projekt zrobić mogę, za odpowiednią odpłatnością (niższą, niż weźmie projektant ze stażem i uprawnieniami - bulwers, że "jak to tak od rodziny piniądze będziesz brać?! ![]() ![]() Cóż, przyzwyczaiłam się. Ale teraz dostaję coraz więcej telefonów, bo po rodzinie się rozeszło, że już pracuję jako PROJEKTANT to znaczy, że wszystko mogę, a mi się nie chce i jestem póki co ta najgorsza i że mi w potrzebie też nikt nie pomoże ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Jezu, moim hitem jest kuzynka, która przysłała zdjęcia do obrobienia - ok, ze na tyle się zgadzam, to wiedziałam. Ale że są to zdjęcia z seksownej urodzinowej sesji dla jej faceta, to nie wiedziałam :<
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Lubię swój zawód, swoją pracę, ale... ;(
Cytat:
Ale jak juz poprawiam cv anglistom to mnie cos bierze |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:42.