Czy w PL da się normalnie żyć? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-01-16, 21:38   #31
jacoco
Raczkowanie
 
Avatar jacoco
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 190
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Jest ciężko, i jak napisały dziewczyny, albo się wstrzelisz z zawodem, albo masz znajomości plus nauka, doszkalanie lub przekwalifikowanie - jednym słowem aktywność zawodowa przez całe życie.

Dla porównania napiszę w jakiej sytuacji ja się znajduję..
Mam 27 lat. Jestem po specjalistycznych studiach, na szczęście zdałam egzamin państwowy i otrzymałam uprawnienia zawodowe. Aby do tego dojść musiałam wydać ok. 6000 - 7000 zł (a w zasadzie zrobili to moi rodzice) tj. bym mogła wykonywać wyuczony zawód. Aby dostać się na te płatne praktyki musiałam mieć znajomości w branży (bez tego nikt nie był zainteresowany "nauczeniem mnie zawodu" - a roczna praktyka jest w tym zawodzie podstawą ubiegania się o uprawnienia).

Przez rok - gdy skończyłam studia a byłam już na praktykach - pracowałam bez umowy - na gębę za 800 zł przez 6 miesięcy, przez kolejny rok dostawałam 1600zł. Po czym z dnia na dzień zostałam "zwolniona".. i moje zarobki obecnie wynoszą okrągłe 0 zł.

W tym miesiącu startuję z firmą i dwoiłam się i troiłam aby dostać dotację, bo inaczej byłoby kiepsko..

Mój mąż jest na rynku pracy 10 lat - prowadzi jednoosobową działalność.
Dzięki temu że oszczędzał - wzięliśmy kredyt (90 000, mieszkanie kosztowało 160 000) 2,5 roku temu.
Do spłaty zostało nam ok. 30 000 zł co planujemy spłacić za rok.
Mieszkamy na 31 m kw..

Jest ciężko, nam też rodzice nie kupili mieszkania, o dziecku nawet nie rozmawiamy, bo obydwoje wiemy że nas nie stać.
A o kosztach działalności nie będę już wspominać (tj. zus), bo żal d... ściska.

Tak się żyje w Polsce..
Pozdrawiam
__________________
jacoco jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 21:41   #32
_ZoE
Przyczajenie
 
Avatar _ZoE
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 20
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

każdy robi jak uważa, ale ja mając 2800pln na rękę i mieszkając z rodzicami odkładałabym 2k/mc i po tych 7 latach pracy miałabym na mieszkanie w małym mieście...
nie wiem na co tu narzekać. wiadomo, że zawsze chce się mieć więcej i lepiej, ale według mnie 2800pln to wypłata, która pozwala żyć bez zadawania tytułowego pytania.
_ZoE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 21:56   #33
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

jakie studia skończyła twoja dziewczyna, że jako mgr znalazła pracę jedynie fizyczną?
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 22:22   #34
kcia161991
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 364
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Zarabiać dobrze to conajmniej 10 tys./mies., ale tego na etacie się nie dorobisz
Pora wreszcie zdać sobie sprawę, że studia się nie liczą i są praktycznie nic nie warte w tym kraju, stawiać na samokształcenie, na wiedzę o biznesie i otwierać coś swojego. Nie widzę innego wyjścia. 2500 zł to koszty za mieszkanie przecież, a gdzie reszta?
Pracy jest dużo, ale oczywiście ludzie w większości są leniwi i im się po prostu nie chce. Umieją tylko narzekać.


---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Cytat:
Napisane przez jacoco Pokaż wiadomość
A o kosztach działalności nie będę już wspominać (tj. zus), bo żal d... ściska.

Tak się żyje w Polsce..
Pozdrawiam
Cóż, jeżeli firma dobrze prosperuje to żaden ZUS nie powinien być niewiadomo jakim utrudnieniem.
__________________
'możesz krzyczeć na mnie, ile chcesz,
pokaż, jak w żyłach szybko płynie krew,
będę się uśmiechać, bo wiem, że w środku jesteś taki sam-
za mocno kochasz, tak, jak ja.'

Edytowane przez kcia161991
Czas edycji: 2015-01-16 o 22:28
kcia161991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 23:03   #35
GgochaA
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 420
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
Napisane przez kcia161991 Pokaż wiadomość
Pracy jest dużo, ale oczywiście ludzie w większości są leniwi i im się po prostu nie chce. Umieją tylko narzekać.
Tak bardzo lubię ten argument. Tak, pracy "jest dużo", zwykle za pensje niepozwalające na nic. Ale ludzie powinni pracodawcę całować po rękach, że w ogóle pracują. A oni durni umieją tylko narzekać.

Wszystkim hołdującym tezie jakoby każdy mógł mieć własny dobrze prosperujący biznes przypominam że nie każdy może, nie każdy się do tego nadaje i wreszcie nie każdy ma ku temu możliwości.
Człowiek powinien w cywilizowanym kraju (a do miana takiego ponoć aspirujemy) zarabiać tyle, żeby móc się utrzymać. Tylko i aż tyle.
GgochaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 23:05   #36
szawi69
Raczkowanie
 
Avatar szawi69
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 73
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Loloo - moja kobieta licencjat robiła z europeistyki, fundusze unijne czy coś. A magistra z obronności narodowej. Gdyby chciała startować na stanowisko w policji, straży czy więziennictwie, skończyłoby się jak ze znaną mi osobą. Konkurs był iluzoryczny, bo już fuchę miała. Jeśli człowiek nie mieszka w malej miejscowości i nie interesuje się polityką, nie wie nawet jakie machlojki tu zachodzą. Dziki zachod. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i chciałbym ustosunkować się do zarzutów o nieodkladanie pieniążków.
Po pierwsze, nie zarabiałem od razu 2800. Zaczynałem od niecałego 1200 bodajże. I powoli, wraz ze zwiększaniem umiejętności, rok rocznie stawka rosła. Mogę się przyznać na co wydawalem pensje, bo nie mam się chyba czego wstydzić.
- 400 zł na rachunki dla rodziców (czynsz, prąd, gaz, woda, śmieci)
- 400 zakupy do domu (proszek, płyn do naczyn, sól, cukier, przyprawy, pasty do żebów, herbaty, napoje, kawa, mydlo, etc - standardowe rzeczy do życia, chcialem rodziców odciążyć w takich sprawach)
- 300 - raz na miesiąc wypad do galerii, kina, knajpy
- 300 - paliwo
- 200 - papierosy i gazety (moje dwa uzależnienia)
- 800 - zakupy dla mnie (jedzenie - sniadanie, obiad, kolacja; jakies kosmetyki, telefon, internet, ksiązki które kolekcjonuje)

Zostawało mi około 500 zł, które odkładałem, bądź pakowałem w remont auta/ubezpieczenie go/opony lub zdarzenia losowe (wizyty prywatnie u lekarzy - kardiolog, dentysta, laryngolog). Z odłożonych, jeździlem później na urlopy dwa, o których wspominałem.
Czy prowadziłem życie rozpustne i nieskromne? Nie wiem, zależy od punktu widzenia. Uważam, że życie jest by je przeżyć. Dlatego miło wspominam urlopy w Polsce, gdzie bawilem się z ukochaną i mamy mega pamiątki. Rodzicom pomagałem z szacunku i dlatego, że ich kocham, a sami nie mają za dużo. To był mój obowiązek. Wypad do kina czy knajpy raz na miesiąc nie uważam za fanaberię, bo to normalne chyba. Pracować caly miesiąc i nic z tego nie mieć, żadnej przyjemności? To jaka jest wtedy motywacja do pracy.
Mam ten punkt odniesienia, że byłem dwa razy za granicą i wiem jak moi znajomi tam żyją. Ja jeżdziłem do Karpacza, Krakowa czy Kudowy Zdrój na urlop. Oni lecieli na Majorkę. Przeraża mnie życie, gdzie człowiek sobie kilka(naście?) lat odmawia wszystkiego, żeby mieć na mieszkanie. A jak ktoś słusznie zauważył, owe mieszkanie także trzeba utrzymać później. Niektórzy mówią - załóż firmę. Tylko nie potrafią skumać, że nie wszyscy muszą firmy zakładać. W gospodarce rynkowej potrzebny jest i dyrektor i sprzątaczka. Jak ktoś inny napomknął, panuje w PL ogromna dysproporcja zarobkowa. Rozwarstwienie społeczne - i będzie się powiększać. Niektórzy sądzą, że taka pani za ladą, nie powinna dużo zarabiać, bo podaje tylko mięso. Ale gdyby jej nie było, to byś sobie nie kupił/kupiła ulubionej pasztetowej. Każdy jest potrzebny i każdy zasługuje na godne życie. W kraju środkowoeuropejskim, z 38 mln obywateli.

Pojawił się także zarzut, czy było mi faktycznie ciężko na 4-brygadach. Tak, męczyło mnie to. Zaczynałem prace np. o 6 rano. Wstawalem o 3:40. O 4:15 wychodziłem na busa. Startował 4:35, pod zakładem był 5:45. Wyjeżdżał spod zakładu o 14:15, w domu byłem o 15:25. System 2 dni na rano, 2 dni na popołudnie i 2 nocki. Potem dwa dni wolnego. Przestawienie z nocek na pierwszą skutkowalo nie spaniem zupełnym przed pierwszymi zmianami. Zacząłem nałogowo chlać energetyki. Nabawiłem się arytmii serca (dlatego uczulam wszystkich na energetyki, to ścierwo). Taka praca skutkuje totalnym rozregulowaniem organizmu oraz brakiem życia prywatnego. Do tego, piastowalem stanowisko funkcyjne. Odpowiadalem za żywność dla ludzi, zajmowałem się kobietami, które pracowały na moich maszynach oraz byłem odpowiedzialny za surowce, wykonanie planu, przestoje spowodowane zdarzeniami losowymi. Trochę na banie siadało. Więc te 2800 nie bylo za wciskanie guzika.

Kończąc. Nie narzekam, po prostu pytam. Bo do tej pory żylem w chorym, ale bezpiecznym świecie dom-kobieta-praca. Obecnie zaczynam od zera, jak gdybym dopiero skończył szkołę. I jest ściana. Nie boję się, bo udało mi się raz w Anglii, potem drugi, więc i trzeci sobie poradzę. Jestem tutaj tylko dla mojej kobiety. Bo uwielbiam Anglię. Z jej możliwościami, miłymi ludźmi oraz łatwością życia. Znam angielski dość dobrze, a rozłąka z rodziną nie jest dla mnie aż takim problemem, więc luzik. Owszem, zawsze się jest emigrantem. I człowiek to czuje pod skórą. Nigdy nie lubilem wrocławskiego rynku, a będąc w UK myślalem o nim ze łzami w oczach. Typowe rozterki, finansowo dobrze, a serducho kłuje.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
__________________
15/02/2010 r.: Bóg zesłał mi Anioła.
Szaleńczo zapatrzony w swoją Kleopatrę. I to ciągle rośnie!!!

"Miłość to morze, którego wybrzeżem jest kobieta."
Victor Hugo
szawi69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 23:12   #37
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

to dlaczego wiedząc jaka jest sytuacja w branży zdecydowała się na takie studia? tym bardziej, że dla kobiecie jest chyba jeszcze trudniej o pracę w takim środowisku. to co prawda pytania nie stricte związane z Tobą, ale gdyby ona w jakiś inny sposób pokierowała swoim wykształceniem, to pewnie byłoby wam łatwiej.

ogólnie jak słyszę hasła typu "jak żyć w tym kraju?", "w Polsce się nie da!!!11one", to mi ciśnienie lekko skacze.

no ale gdybym była na Twoim miejscu... to bym wyjechała skoro w UK jest Ci ok. a dziewczyna powinna się jakoś zreflektować, jechać z Tobą czy coś.
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-01-16, 23:18   #38
Soso
Zakorzenienie
 
Avatar Soso
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
Napisane przez Farmakopea Pokaż wiadomość
Mojwa. Jak ktos zarabia malo imponujące trzy kola i nie ma nic swojego, to chyba normalne, ze nie przepierdziela wszystkiego? Tak robią myślący ludzie.

Ja z kasą zawsze krucho ALE znam swoje możliwości i wiem, ze nie mogę teraz całego hajsu wywalać na kosmetyczkę i wczasy w Chorwacji... Póki jestem młoda, wystarcza mi wypad w góry i wyjście do kina od czasu do czasu w ramach przyjemnosci. Dobre piwo, zwiedzanie Polski, takie tam. Tanie przyjemności.

Na jeżdżenie po świecie, narty w Alpach i masaże raz w tygodniu przyjdzie czas, jak się dorobie.

Takie jest życie. Prezesi w mercach tez w większości maja 50+, jak się nie jest dzieckiem bogatych rodziców to sorry, będąc na dorobku wywalanie 4/5 wyplaty na zachciewajki jest... Durne n
o.
Kwestia priorytetów Mnie zawsze jest trochę szkoda tych staruszków, których widzę na wakacjach, jak ledwo widząc/słysząc/idąc turlają się za przewodnikiem . Zupełnie inna frajda z poznawania świata jak się ma lat 20/30+, a inna jak się ma tych lat 60+, więc tak, ja wolałabym wynajmować mieszkanie i się dobrze bawić, póki mam na to siły, niż ciułać grosz do grosza, żeby mieć te swoich parę metrów kwadratowych i cierpliwie czekać na starość, kiedy wreszcie będą mogła pożyć
Soso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 23:18   #39
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
to dlaczego wiedząc jaka jest sytuacja w branży zdecydowała się na takie studia? tym bardziej, że dla kobiecie jest chyba jeszcze trudniej o pracę w takim środowisku. to co prawda pytania nie stricte związane z Tobą, ale gdyby ona w jakiś inny sposób pokierowała swoim wykształceniem, to pewnie byłoby wam łatwiej.

ogólnie jak słyszę hasła typu "jak żyć w tym kraju?", "w Polsce się nie da!!!11one", to mi ciśnienie lekko skacze.

no ale gdybym była na Twoim miejscu... to bym wyjechała skoro w UK jest Ci ok. a dziewczyna powinna się jakoś zreflektować, jechać z Tobą czy coś.
Też mnie to zadziwia. I autorze nie, piąteczki na studiach nic nie dają. Właściwie mówią tylko niewielką część prawdy, to że ktoś wykuł dany materiał na zaliczenie i kolokwium. Twoja dziewczyna wtopiła tym kierunkiem i tyle, nie ma co tutaj specjalnie narzekać na kraj - masz wolny rynek, a na tym wolnym rynku nie potrzeba takich specjalistów najwidoczniej.

Wytłumacz mi, dlaczego ciągle potrzebni są specjaliści techniczni?
Dlaczego się nie przekwalifikujesz?

Przykład z wczoraj. Dowiedziałem się, że kumpel (jest po technikum elektrycznym) będzie robił kurs alpinistyki. Z pracy. Będzie dzięki temu mógł zarabiać nawet 4 razy więcej.

Pytanie do Ciebie: czemu nic nie zmieniasz? Czemu nie przebranżowisz się?
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 23:21   #40
GgochaA
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 420
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość

ogólnie jak słyszę hasła typu "jak żyć w tym kraju?", "w Polsce się nie da!!!11one", to mi ciśnienie lekko skacze.
Ale dlaczego? Możliwości rozwoju, edukacji, przebranżowienia itd są ograniczone rozmaitymi czynnikami. Może kogoś nie stać, może nie chce lub nie ma możliwości wyjechać do większego miasta, może zwyczajnie nie ma zdolności - no zdarza się. I co wtedy? Jasne, narzekać nie trzeba, ale rozumiem rozgoryczenie i żal w takiej sytuacji.
GgochaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 23:22   #41
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
każdy robi jak uważa, ale ja mając 2800pln na rękę i mieszkając z rodzicami odkładałabym 2k/mc i po tych 7 latach pracy miałabym na mieszkanie w małym mieście...
nie wiem na co tu narzekać. wiadomo, że zawsze chce się mieć więcej i lepiej, ale według mnie 2800pln to wypłata, która pozwala żyć bez zadawania tytułowego pytania.
nic mnie tak nie rozbraja jak filozofie na wizażu

nie wiem czy zdajecie sobie sprawę ale nie zawsze mieszkanie z rodzicami oznacza, że rodzice utrzymują a pensja to kieszonkowe, niektórzy jak ida to pracy to normalnie dokładają do domowego budżetu.
Czy kupujesz sobie jedzenie sama, czy kupują ci rodzice koszty i ilości tego co zjadasz czy zużywasz prądu są takie same. Nie każdy rodzic może sobie pozwolić czy ma ochotę lajtowo utrzymywać pracującego 20paroletniego ''pasożyta''.

Tak więc pan zarobił 2800 na rękę w pracy 6 dni pod rzad, system 4zmianowy, zycie prywatne mu skisło, gratuluję, że nie patrzycie, ile musiał się napracować by te niecałe 3 koła mieć, to raz.

2.
z tych 2,8 spokojnie koło tysiaka na utrzymanie (rachunki, jedzenie), do tego jakiś ciuch (nawet nie chodzi o diory, ale wyglądać wśród ludzi też trzeba, a nie jak dziad), pójście do dentysty, leki czasem.
Owszem, mógł odkładać, ale niekoniecznie tyle, ile sobie tu marzycie.

A Wy robicie z faceta ostatniego bogacza, bo miał samochód. Którym zresztą nawet się nie najeździł, bo niby kiedy i gdzie, i wyjechał 2 x w roku na urlop.

Nie w tym rzecz, może i koleś był rozrzutny tylko może zastanówmy się o czym w koncu mowa w tym wątku, o zaciskaniu pasa i wegetowaniu czy o zyciu na tzw.normalnym poziomie. Normalnym czyli nie głodować i mieć rzeczy trochę lepszej jakości niż te najtansze. Nawiasem mówiąc niedawno zajrzałam do sklepu z chinskimi rzeczami i uznałam, że jakoś super tanio to w nim znowu nie jest.

Także się ogarnijcie bo za 1600 (2,8 to naprawdę już jest niezła pensja ale nie wiem, czy taka znowu powszechna ) to gadki jak to należy oszczędzać podczas gdy czlowiek musi się normalnie utrzymac to sobie można w buty wsadzić. Także nic wam nie da zaklinanie rzeczywistości z cyklu jesteś gupkiem, 2 kafle to masa forsy. Na pewno.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2015-01-16 o 23:23
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-16, 23:24   #42
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
Napisane przez GgochaA Pokaż wiadomość
Ale dlaczego? Możliwości rozwoju, edukacji, przebranżowienia itd są ograniczone rozmaitymi czynnikami. Może kogoś nie stać, może nie chce lub nie ma możliwości wyjechać do większego miasta, może zwyczajnie nie ma zdolności - no zdarza się. I co wtedy? Jasne, narzekać nie trzeba, ale rozumiem rozgoryczenie i żal w takiej sytuacji.
skoro ktoś nie chce, to mnie jednak konkretnie dziwi jakieś rozgoryczenie i żal. nic z nieba nie spada.

możliwości rozwoju czy jakiejś edukacji są chociażby na gruponie, nawet dziś wdziałam kurs angielskiego online za 50zł. nawet z domu nie trzeba wychodzić więc chyba łatwiej być nie może.
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 23:29   #43
GgochaA
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 420
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
Napisane przez Leszy Pokaż wiadomość

Wytłumacz mi, dlaczego ciągle potrzebni są specjaliści techniczni?
Dlaczego się nie przekwalifikujesz?

Przykład z wczoraj. Dowiedziałem się, że kumpel (jest po technikum elektrycznym) będzie robił kurs alpinistyki. Z pracy. Będzie dzięki temu mógł zarabiać nawet 4 razy więcej.

Pytanie do Ciebie: czemu nic nie zmieniasz? Czemu nie przebranżowisz się?
Weź pod uwagę że nie każdy ma zdolności w dziedzinach, które są obecnie uznawane za dochodowe. No nie każdy może być programistą, inżynierem czy specjalistą technicznym.

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:26 ----------

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
skoro ktoś nie chce, to mnie jednak konkretnie dziwi jakieś rozgoryczenie i żal. nic z nieba nie spada.

możliwości rozwoju czy jakiejś edukacji są chociażby na gruponie, nawet dziś wdziałam kurs angielskiego online za 50zł. nawet z domu nie trzeba wychodzić więc chyba łatwiej być nie może.

Ale ja nie mówię że nie ma w internecie kursów angielskiego. Mówię że nie każdy ma możliwości i zdolności. I że pewnych faktów się nie przeskoczy.

Zresztą, autor jest młodym człowiekiem, może się uprze i znajdzie branżę, w której może być dobry. A co ze starszymi ludźmi? Co z osobami zwolnionymi kilka lat przed emeryturą? Kto zatrudni kobietę w wieku pięćdziesięciu paru lat, która całe życie przepracowała w jednym miejscu?

Mam sąsiadkę w takiej sytuacji. Ostatnio się zwierzyła że w końcu znalazła pracę - jest stróżem na budowie, zarabia 4 zł za godzinę na umowie o dzieło (!).

No niby można jej zaproponować żeby się przebranżowiła
Tyle teorii.
GgochaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 23:33   #44
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
Po pierwsze, nie zarabiałem od razu 2800. Zaczynałem od niecałego 1200 bodajże. I powoli, wraz ze zwiększaniem umiejętności, rok rocznie stawka rosła. Mogę się przyznać na co wydawalem pensje, bo nie mam się chyba czego wstydzić.
- 400 zł na rachunki dla rodziców (czynsz, prąd, gaz, woda, śmieci)
- 400 zakupy do domu (proszek, płyn do naczyn, sól, cukier, przyprawy, pasty do żebów, herbaty, napoje, kawa, mydlo, etc - standardowe rzeczy do życia, chcialem rodziców odciążyć w takich sprawach)
- 300 - raz na miesiąc wypad do galerii, kina, knajpy
- 300 - paliwo
- 200 - papierosy i gazety (moje dwa uzależnienia)
- 800 - zakupy dla mnie (jedzenie - sniadanie, obiad, kolacja; jakies kosmetyki, telefon, internet, ksiązki które kolekcjonuje)

Zostawało mi około 500 zł, które odkładałem, bądź pakowałem w remont auta/ubezpieczenie go/opony lub zdarzenia losowe (wizyty prywatnie u lekarzy - kardiolog, dentysta, laryngolog). Z odłożonych, jeździlem później na urlopy dwa, o których wspominałem.
Czy prowadziłem życie rozpustne i nieskromne? Nie wiem, zależy od punktu widzenia. Uważam, że życie jest by je przeżyć.
Cytat:
Kwestia priorytetów Mnie zawsze jest trochę szkoda tych staruszków, których widzę na wakacjach, jak ledwo widząc/słysząc/idąc turlają się za przewodnikiem . Zupełnie inna frajda z poznawania świata jak się ma lat 20/30+, a inna jak się ma tych lat 60+, więc tak, ja wolałabym wynajmować mieszkanie i się dobrze bawić, póki mam na to siły, niż ciułać grosz do grosza, żeby mieć te swoich parę metrów kwadratowych i cierpliwie czekać na starość, kiedy wreszcie będą mogła pożyć
no dokładnie, zadziwia mnie ta moda na forum, pracować 7-15 czy 8-16, 8-20 (jeszcze jest taki jednorożec jak nadgodziny...) i co,dalej gapić się w scianę za to spiewajmy radosną pieśń, że to jest ok? Powodzenia.

I zadziwia mnie ta wiara, że człowiek z wiekiem to na pewno będzie zarabiał coraz więcej, bo ach och staje się specjalistom od 7 bolesci, owszem, są zawody, które pozwalają nieźle się rozwinąc, ale śmiem uważać, że to zadna reguła.
Już to widzę jak wszyscy 30parolatkowie zarabiają cudnie bo przecież pracują już tych dobrych kilka lub kilkanaście lat więc ''im się należy''.

---------- Dopisano o 01:33 ---------- Poprzedni post napisano o 01:31 ----------

Cytat:
nawet dziś wdziałam kurs angielskiego online za 50zł.
jaki kurs, ile godzin na czym to polega.

Bo wiesz, by np. posłuchać pana gadającego po angielsku to sobie można wywiad na YT puscić, ale kurs z native speaker to to nie jest.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 23:38   #45
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
Napisane przez GgochaA Pokaż wiadomość
Weź pod uwagę że nie każdy ma zdolności w dziedzinach, które są obecnie uznawane za dochodowe. No nie każdy może być programistą, inżynierem czy specjalistą technicznym.

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:26 ----------




Ale ja nie mówię że nie ma w internecie kursów angielskiego. Mówię że nie każdy ma możliwości i zdolności. I że pewnych faktów się nie przeskoczy.

Zresztą, autor jest młodym człowiekiem, może się uprze i znajdzie branżę, w której może być dobry. A co ze starszymi ludźmi? Co z osobami zwolnionymi kilka lat przed emeryturą? Kto zatrudni kobietę w wieku pięćdziesięciu paru lat, która całe życie przepracowała w jednym miejscu?

Mam sąsiadkę w takiej sytuacji. Ostatnio się zwierzyła że w końcu znalazła pracę - jest stróżem na budowie, zarabia 4 zł za godzinę na umowie o dzieło (!).

No niby można jej zaproponować żeby się przebranżowiła
Tyle teorii.
no ale czemu nie można jej zaproponować żeby się przebranżowiła?
jak ja zdawałam maturę, to moja mama robiła mgr, bo gdyby nie to, to by straciła pracę.
potem ostatecznie i tak ją zwolnili jak wiele innych osób. wiem, że jej koleżanki siedzą teraz w domu i nie robią nic sensownego. a moja mama przez rok uczyła się niemieckiego, od zera doszła do b2 i teraz pracuje w Niemczech, aktualnie szprecha jak po filologii
ale spoko, zawsze można powiedzieć że się nie da/nie chce/nie ma możliwości.

---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
kurs, ile godzin na czym to polega.

Bo wiesz, by np. posłuchać pana gadającego po angielsku to sobie można wywiad na YT puscić, ale kurs z native speaker to to nie jest.
nie wiem, nie czytałam dokładnie tylko widziałam nagłówek. a nie chce mi się teraz szukać.
ale pracowałam w szkole językowej, która się dopiero rozkręcała i mieliśmy grupona - kurs semestralny z nativem za 199zł. ponad 3 miesiące, dwa razy w tygodniu po 90min. a to już coś.
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 23:46   #46
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
skoro ktoś nie chce, to mnie jednak konkretnie dziwi jakieś rozgoryczenie i żal. nic z nieba nie spada.
Cytat:
nie wiem, nie czytałam dokładnie tylko widziałam nagłówek. a nie chce mi się teraz szukać.
ale pracowałam w szkole językowej, która się dopiero rozkręcała i mieliśmy grupona - kurs semestralny z nativem za 199zł. ponad 3 miesiące, dwa razy w tygodniu po 90min. a to już coś.
tak tylko przyjmij też do wiadomości, że normalne życie raczej nie powinno polegać na notorycznym poszukiwaniu okazji, typu popsuły ci się buty to idziesz do sklepu i kupujesz, a nie polujesz czy za 4 miesiące na gruponie się jakieś taniusio nie znajdą.

---------- Dopisano o 01:42 ---------- Poprzedni post napisano o 01:38 ----------

Cytat:
ale pracowałam w szkole językowej, która się dopiero rozkręcała i mieliśmy grupona - kurs semestralny z nativem za 199zł. ponad 3 miesiące, dwa razy w tygodniu po 90min. a to już coś.
3 x 4 x 2 = 24 lekcje po 90 minut.
199/24=8,3 zł za 90 minut lekcji, jakieś 5 zł za 60 minut pracy. Brutto.
Ty jeszcze mówisz ponad 3 msce.

życzę ci powodzenia że taki kurs ktoś ci zrealizuje naprawdę fachowo
b) trudno to nazwać jakąś sensowną uslugą rynkową.

---------- Dopisano o 01:46 ---------- Poprzedni post napisano o 01:42 ----------

Cytat:
ic sensownego. a moja mama przez rok uczyła się niemieckiego, od zera doszła do b2 i teraz pracuje w Niemczech, aktualnie szprecha jak po filologii
jako opiekunka starszych osób? skoro jest koło 50 ile jeszcze lat da radę dźwigać starszą osobę, by np. ją umyć?
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 23:47   #47
GgochaA
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 420
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
no ale czemu nie można jej zaproponować żeby się przebranżowiła?
Bo jedyna praca jaką znalazła to ta o której pisałam za 4 zł za godzinę. Rozumiesz czy jasniej? Kobieta żeby się utrzymać siedzi tam po 300 godzin miesięcznie. Tak jakby robiła 2 etaty. Rozumiesz już?
GgochaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 23:48   #48
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
tak tylko przyjmij też do wiadomości, że normalne życie raczej nie powinno polegać na notorycznym poszukiwaniu okazji, typu popsuły ci się buty to idziesz do sklepu i kupujesz, a nie polujesz czy za 4 miesiące na gruponie się jakieś taniusio nie znajdą.

---------- Dopisano o 01:42 ---------- Poprzedni post napisano o 01:38 ----------

3 x 4 x 2 = 24 lekcje po 90 minut.
199/24=8,3 zł za 90 minut lekcji, jakieś 5 zł za 60 minut pracy. Brutto.
Ty jeszcze mówisz ponad 3 msce.

życzę ci powodzenia że taki kurs ktoś ci zrealizuje naprawdę fachowo
b) trudno to nazwać jakąś sensowną uslugą rynkową.
Zapewniam, ze bylo jak najbardziej fachowo, bo pracowalam tam wiec znam wszystko od podszewki. Grupon byl tylko na pierwszy semestr, od czegos trzeba zacząć, a ze szkola otworzyla nową filie to dyrekcja się zdecydowala na taki ruch.
Ale nie o tym temat.
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 23:48   #49
szawi69
Raczkowanie
 
Avatar szawi69
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 73
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Jeszcze tylko ustosunkuję się do słow Leszego, odnośnie piąteczek. . Zdaję sobię sprawę, że jest inteligencja wrodzona i nabyta. Wierz mi lub nie, moja kobieta do magistra się nie przygotowywała. Napisała pracę i tyle. Przeczyta książkę raz i powie Ci na jakiej stronie było napisane to, o tym i o tamtym. To jest intelektualny rozp..rdol, a nie osoba ''kująca''. Tylko, co przyznaję z bólem, nie ma siły przebicia. Jej koleżanka zaś, skonczyła jakoś studia, ''zaszła'' z prominentnym politykiem i jest w zarządzaniu kryzysowym. Fucha kozak. Taki świat.

Co do przebranżowienia. Myślałem o tym. Urząd Pracy może mi zaoferować staż półroczny u kogoś. Potem bodaj pół roku pracy za śmieszne pieniążki i może mnie ten ktoś przyjmie. Sam patrzyłem na kursy, ale to też zaczynanie od zera, tylko w innym miejscu. Tracić kolejne siedem lat? Dlatego wolę Anglię, gdzie w magazynie b&q z wejścia zrobiono mi uprawnienia na wózki typu LLOP, a potem mogłem złożyć papiery na wózki wysokiego składowania. Ja już myślę po brytyjsku. . A mój temat ma na celu nie użalanie się czy szukanie wyjścia, ale poznanie historii innych. Jak tu jest naprawdę, co się dzieje w tym kraju. Bo media takie jak Wyborcza i TVN się zachwycają naszą gospodarką i ciągłym jej wzrostem.
Czy nie można po prostu się zatrudnić, wracać do domu po 8-miu godzinach, mieć dziecko, mieszkanie wynajęte i planować urlop nad morzem? A w sklepach nie kupować najtańszych serków?
__________________
15/02/2010 r.: Bóg zesłał mi Anioła.
Szaleńczo zapatrzony w swoją Kleopatrę. I to ciągle rośnie!!!

"Miłość to morze, którego wybrzeżem jest kobieta."
Victor Hugo
szawi69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-16, 23:52   #50
GgochaA
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 420
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
teraz pracuje w Niemczech, aktualnie szprecha jak po filologii
ale spoko, zawsze można powiedzieć że się nie da/nie chce/nie ma możliwości.
Tylko ze mówimy o pracy w Polsce i jak zrobić żeby NIE MUSIEĆ wyjeżdzać.

---------- Dopisano o 00:52 ---------- Poprzedni post napisano o 00:48 ----------

Cytat:
Napisane przez szawi69 Pokaż wiadomość

Co do przebranżowienia. Myślałem o tym. Urząd Pracy może mi zaoferować staż półroczny u kogoś.
Mhm, a po półrocznym pracodawca Ci powie że właściwie nie jesteś mu potrzebny. Oczywiście stanowiska nie zlikwiduje, po prostu weźmie kolejnego stażystę.
GgochaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 23:52   #51
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
Napisane przez GgochaA Pokaż wiadomość
Tylko ze mówimy o pracy w Polsce i jak zrobić żeby NIE MUSIEĆ wyjeżdzać.
Tak, wiem.
Moja mama mogłaby teraz pracować w Pl, ma taką możliwość. Finansowo mniej wiecej tak samo wychodzi, no ale nie chce.
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-16, 23:56   #52
GgochaA
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 420
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
[/COLOR]jako opiekunka starszych osób? skoro jest koło 50 ile jeszcze lat da radę dźwigać starszą osobę, by np. ją umyć?
W punkt.

To jest problem dyskusji tego typu na Wizażu. Oczywiście wszystkie rady typu "jak się chce to można" są jakoś tam umotywowane, tylko mają jedną podstawową wadę: nie biorą pod uwagę czynnika ludzkiego. Tego że ktoś nie jest w stanie pracować na 2 etaty i robić 5 kursów, bo jego organizm po tygodniu takiej harówy odmawia posłuszeństwa; tego że ktoś nie może wyjechać ze swojego miasta z różnych powodów; tego że ktoś nijak nie jest w stanie nauczyć się czegoś co jest zachwalane jako przyszłościowe; tego że ktoś jest niesprawny, mało przebojowy, nie ma zdolności etc. etc.

A naczelnym argumentem jest "ja mogłam, to każdy może". Otóż nie.

---------- Dopisano o 00:56 ---------- Poprzedni post napisano o 00:55 ----------

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
Tak, wiem.
Moja mama mogłaby teraz pracować w Pl, ma taką możliwość. Finansowo mniej wiecej tak samo wychodzi, no ale nie chce.
Jasne ;-)
GgochaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-17, 00:01   #53
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
Zapewniam, ze bylo jak najbardziej fachowo, bo pracowalam tam wiec znam wszystko od podszewki. Grupon byl tylko na pierwszy semestr, od czegos trzeba zacząć, a ze szkola otworzyla nową filie to dyrekcja się zdecydowala na taki ruch.
Ale nie o tym temat.
no nie o tym, bo skupiłaś się na jakości bardzo okazjonalnej i krótkoterminowej akcji promocyjnej, nijak to się ma do cen świadczenia usługi. A przez 24 lekcje języka się na pewno nie nauczysz.

---------- Dopisano o 02:01 ---------- Poprzedni post napisano o 01:57 ----------

Cytat:
A mój temat ma na celu nie użalanie się czy szukanie wyjścia, ale poznanie historii innych. Jak tu jest naprawdę, co się dzieje w tym kraju.
Cytat:
Czy nie można po prostu się zatrudnić, wracać do domu po 8-miu godzinach, mieć dziecko, mieszkanie wynajęte i planować urlop nad morzem? A w sklepach nie kupować najtańszych serków?
tego tutaj się nie dowiesz bo standardem tutaj są wypowiedzi sugerujące, że zarabiając jak najmniej można przy dobrej organizacji zrobić/kupić jak najwięcej, oraz że można w krótkiej ilości czasu zrobić jak najwięcej, typu praca dziecko studiowanie to jest pryszcz i jeszcze zostaje czas na ''pasje''.
Cytat:
tylko mają jedną podstawową wadę: nie biorą pod uwagę czynnika ludzkiego. Tego że ktoś nie jest w stanie pracować na 2 etaty i robić 5 kursów, bo jego organizm po tygodniu takiej harówy odmawia posłuszeństwa; tego że ktoś nie może wyjechać ze swojego miasta z różnych powodów; tego że ktoś nijak nie jest w stanie nauczyć się czegoś co jest zachwalane jako przyszłościowe; tego że ktoś jest niesprawny, mało przebojowy, nie ma zdolności etc. etc.
no dokładnie.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-01-17, 00:08   #54
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
- 400 zł na rachunki dla rodziców (czynsz, prąd, gaz, woda, śmieci)
- 400 zakupy do domu (proszek, płyn do naczyn, sól, cukier, przyprawy, pasty do żebów, herbaty, napoje, kawa, mydlo, etc - standardowe rzeczy do życia, chcialem rodziców odciążyć w takich sprawach)
- 300 - raz na miesiąc wypad do galerii, kina, knajpy
- 300 - paliwo
- 200 - papierosy i gazety (moje dwa uzależnienia)
- 800 - zakupy dla mnie (jedzenie - sniadanie, obiad, kolacja; jakies kosmetyki, telefon, internet, ksiązki które kolekcjonuje)
Trochę lol z tych wydatków. Jak Ty 1600 (pogrubione w cytacie) wydawałeś na samo życie bez wynajmu czy rozrywek i wygód, i to w maluśkim mieście – to rzeczywiście może być Ci ciężko normalnie żyć w Polsce.
Myśl o jakimś biznesie, bo serio, z takimi wymaganiami i miesięcznymi wydatkami, dodatkowo z kobietą po europeistyce, która zagranicą tęskni za mamą – nie będziecie w stanie normalnie żyć Polsce, pracując na etacie.
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-17, 00:12   #55
GgochaA
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 420
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Myśl o jakimś biznesie
Nie każdy może i nie każdy powinien mieć biznes. Jeżeli nie ma doświadczenia w prowadzeniu firmy, i (co ważniejsze) nie ma umiejętności, które mogłyby stanowić o powodzeniu i zasadności własnego biznesu, to tylko wkopie się w długi.
GgochaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-17, 00:16   #56
LubiePlacuszki
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 103
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

I znowu zaczynają się głupoty w stylu "Wszędzie jest ciężko", nie, nie jest. Polska jest nędznym i bezwartościowym krajem, który swoim obywatelom nie daje praktycznie nic. Pracy jest mało, jest kiepsko płatna, wymagania są wysokie, zarobki nędzne a bezrobocie wysokie, renty i emerytury są śmiesznie niskie, do tego stopnia, że nawet muzułmanie nas nie odwiedzają. Jest to związane z ogromną przepaścią pomiędzy klasą robotniczą a pracownikami szczebla wyższego. Mietek na produkcji zarabia 1500 zł a Wiesław jako inspektor zarabia 14 tyś. W innych krajach nie ma takiej przepaści, różnica jest dużo mniejsza (adekwatna) w związku z czym standard życia jest dużo lepszy. W większości rozwiniętych krajów europejskich w których o obywatela się dba a nie robi wszystko, żeby go orżnąć z każdego grosza, zarobki są wyższe a ceny i opłaty niższe niż w Polsce. Dlatego pracując w Anglii na magazynie z jednej wypłaty mogę:

- opłacić dom,
- kupić samochód,
- kupić iphone'a,
- dobrze zjeść,

W Polsce na tym samym stanowisku ledwo starcza na dom i jedzenie. Do tego stopnia, że raczej nazwałbym to wegetowaniem a nie życiem na poziomie. W Anglii byłem, z tym, że ja pracuje na bardzo dobrze płatnym stanowisku, więc nawet w Polsce potrafię wyciągnąć z 9 tyś jak jest sporo zleceń. W Anglii też zarabiam dużo, prawie 4 razy tyle a praktycznie wszystkie jest tańsze. Podsumowując dla autora: tak zarabia się badziewnie i jak nie masz wykształcenia i pleców, żeby zarabiać z 4 tyś + w Polsce to uciekaj jak najdalej. Z resztą nie ma w tym marnym kraju nic co by Cie trzymało.

Edytowane przez LubiePlacuszki
Czas edycji: 2015-01-17 o 00:17
LubiePlacuszki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-17, 00:20   #57
GgochaA
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 420
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

^ Wszystko prawda, oprócz ostatniego zdania. Autor napisał że dziewczyna go trzyma, bo nie chce wyjechać.

Autorze: ja na Twoim miejscu bym jednak postarała się namówić dziewczynę na wyjazd. Zwłaszcza że to osoba po studiach, a tu ma pracę fizyczną, pewnie tez za grosze. Na początku będzie ciężko, będzie tęsknila jeżeli tu ma np. rodzinę, ale później się przyzwyczai. No i Anglia nie jest tak znowu daleko.
GgochaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-17, 00:21   #58
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
Napisane przez GgochaA Pokaż wiadomość
Nie każdy może i nie każdy powinien mieć biznes. Jeżeli nie ma doświadczenia w prowadzeniu firmy, i (co ważniejsze) nie ma umiejętności, które mogłyby stanowić o powodzeniu i zasadności własnego biznesu, to tylko wkopie się w długi.
Super.
To co mu proponujesz? Jak pójdą na etat z dziewczyną, to ile zarobią? Po 2k na głowę? Czyli będzie 1200x2 (rachunki i jedzenie z wyliczeń autora, te mydła za 400 może im starczą na dwie osoby ), czyli mamy 4000-2400-400=1200zł. I za to wynajem/rata, rozrywki, paliwo? No, powodzenia.
Etat nie, bo bieda.
Biznes nie, bo to trudne.
Zagranica nie, bo dziewczyna smutna.

Co jemu i dziewczynie radzisz, skoro wszystko jest na nie?

Edytowane przez coffee
Czas edycji: 2015-01-17 o 00:22
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-17, 00:25   #59
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
Trochę lol z tych wydatków.
znowu wizażowe czarowanie jak to za 1600 zł można żyć jak król.
Była już kiedyś taka kłótnia jak to za 1o zł dziennie można się najeść po pachy ,
no cóż, ''głupie'' samo wydawanie tylko na jedzenie 20 zł dziennie daje w miesiącu 600 zł.
Faktycznie, co za wybitnie rozrzutny koleś.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-17, 00:28   #60
GgochaA
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 420
Dot.: Czy w PL da się normalnie żyć?

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Super.
To co mu proponujesz? Jak pójdą na etat z dziewczyną, to ile zarobią? Po 2k na głowę? Czyli będzie 1200x2 (rachunki i jedzenie z wyliczeń autora, te mydła za 400 może im starczą na dwie osoby ), czyli mamy 4000-2400-400=1200zł. I za to wynajem/rata, rozrywki, paliwo? No, powodzenia.
Etat nie, bo bieda.
Biznes nie, bo to trudne.
Zagranica nie, bo dziewczyna smutna.

Co jemu i dziewczynie radzisz, skoro wszystko jest na nie?
Żeby poszli po rozum do głowy i wyjechali. Autor nie jest idiotą, jego dziewczyna sądząc po opisie tym bardziej nie. Tam mógł godnie zarabiać, utrzymywać się, było go stać na wszystko. Tu - wiadomo.

Nie sztuka na hop siup brać się za coś na czym się człowiek nie zna. Tam ma przetarte szlaki i wie że można żyć inaczej i lepiej. Na dodatek pisze że lubi Anglię tak ogólnie, za wszystko.
Więc niech tam wraca bo tu nie ma po co siedzieć.

---------- Dopisano o 01:28 ---------- Poprzedni post napisano o 01:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
znowu wizażowe czarowanie jak to za 1600 zł można żyć jak król.
Była już kiedyś taka kłótnia jak to za 1o zł dziennie można się najeść po pachy ,
no cóż, ''głupie'' samo wydawanie tylko na jedzenie 20 zł dziennie daje w miesiącu 600 zł.
Faktycznie, co za wybitnie rozrzutny koleś.
Czekam na post "jak można jeść tak dużo, ja wydaję max. 300 zł a i tak połowę zjada mi chłopak". Już to kiedyś widziałam w jakiejś dyskusji.
GgochaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-02 07:25:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.