Ile macie wzrostu?:D

[BittersweetCocaine]

158 cm i cóż... Nic z tym nie zrobię ale specjalnie mi to nie przeszkadza. Jest OK

[Stokrotek90]

159 cm i już nie narzekam. Mogłabym mieć te 3-4 cm więcej, ale w sumie jest ok

[bedeliciuos]

Napisane przez madana

- mam centymetr więcej - 160 cm., ale kupując spodnie patrzę, by miały długość L.30, wtedy nie muszę skracać. Butów na obcasach nie noszę, za karę chyba musiałabym nosić.

ja mam 158-159 cm i ZAWSZE kupuję L32, bo L30 są całkiem za krótkie nie zauważyłam żebym miała jakieś długie nogi, chyba

uwielbiam swój wzrost (lubię drobne, małe kobitki), zwłaszcza że Tż ma jedynie 170 cm

[danana]

175 i jest mi z tym super.
Nigdy nie miałam problemu z kupieniem spodni(że za krótkie),tym że ktos sie ze mnie śmiał, ani z tym że byłam wyższa od niektórych chłopaków(to nie mój problem) .Długie nogi to jest plus.
Jesli chodzi o obcasy nosze dośc rzadko,ale nie ze względu na wzrost,tylko po prostu jakoś tak hmm cenie wygode?
mam styl luźno-dziewczęco-sportowy,czasem mam ochote ubrac sie kobieco,w sukienke,czy obcas ale to nie na codzien
sie rozpisałam
ogólnie mam dość chude nogi i takich mega wysokich obcasów nie nosze bo wydaje mi sie ze wtedy nogi mam patykowate

[chwast]

170 i czuję się zbyt wysoka.


Wysłane przez tapatalk

[Jewels]

175

[Kolor Bzu]

Napisane przez madana

- mam centymetr więcej - 160 cm., ale kupując spodnie patrzę, by miały długość L.30, wtedy nie muszę skracać. Butów na obcasach nie noszę, za karę chyba musiałabym nosić.

Gorzej jak wpadną w oko takie, które nie mają różnych długości nogawek.
Ostatnio raz tylko wzrost mi przeszkadzał jak nie mogłam dosięgnąć przesyłki w paczkomacie, bo była w najwyższej przegródce.

[ktoregos_dnia]

160 i nie mam z tym problemu odkąd skończyłam podstawówkę

[BiteAddict]

175cm, i wiecznie za krótkie spodnie

[danana]

Napisane przez BiteAddict

175cm, i wiecznie za krótkie spodnie

tez mam 175cm, a nie mam takiego problemu

[201610170910]

168 cm i w sumie jestem zadowolona

[mrsdiorr]

Ja mam 172, TŻ - 176, w szpilkach jestem od niego trochę wyższa, ale dla nas to żaden problem, tak samo jakbym to ja miała 176 cm, a on 172 - też nie byłoby problemu i jakbym miała 150 a on 180 cm to też byśmy się nie przejmowali tym. Nie wiem czemu ludzie aż tak się przejmują tym wzrostem...

[Marudna Krolewna]

164 cm i wystarczy mój małż też z tych wysokich inaczej

[201611241302]

178, nie znam osobiscie wyzszej od siebie

[Wenus21]

167cm.Dla mnie w sam raz;D

[BiteAddict]

Napisane przez danana

tez mam 175cm, a nie mam takiego problemu

mam nieproporcjonalnie długie nogi, krok na wysokości 92cm, większość spodni się kończy powyżej kostki...
TŻ ma 180cm, w szpilkach jestem wyższa, ale żadnemu z nas to nie przeszkadza

[natalcia250]

172-3, chciałabym być niższa, lubię czuć się mała dlatego zawsze miałam facetów + - 190 cm ubolewam nad tym, że mało jest takich, przynajmniej w mojej okolicy. chociaż z drugiej strony czasami wzrost jest dla mnie pomocny, bo wydaje mi się, że dzięki temu bardziej przykuwam uwagę, raz usłyszałam od koleżanki, że jak z nią idę to wszyscy zwracają uwagę tylko na mnie, a pod względem atrakcyjności jesteśmy na równym poziomie raczej, więc to chyba przez ten wzrost :P

[Jall]

...

[alexandrika]

Napisane przez Kasia Katarzynka

164 cm i jestem zadowolona a mój Tż ma 194 cm i bardzo mi to pasuje

u mnie jest dokładnie tak samo

[Jall]

...

[Ginarella]

Ja mam jedynie 155 i zawsze miałam z tego powodu kompleksy, ale z czasem przywykłam Choć wolałabym być wyższa o 10cm.
Jeśli chodzi o facetów to uwielbiam tych wysokich. Czuję się przy nich jak taka drobinka :P Do tego wręcz kocham wysokie buty! Mam kilka takich par co mają 15cm

[a4sq]

165 :d

[Oliwiabb]

Napisane przez Jall

Ja mam 180 cm Sieciówkowe spodnie są zwykle za krótkie o 2-5 cm, tak samo żakiety mają za krótkie rękawy.
Przy czym jestem chudziną, mam "cienki" kościec, figura smukła, biust i tyłek widocznie zaznaczone, wcięcie w talii dosyć wyraźne, nogi oczywiście długie. Za to buźka mało kobieca Mam przesłodką twarz i szczupłe ramiona, więc większość facetów traktuje mnie jak małe, słodkie, kochane stworzenie, które trzeba chronić przed całym złem tego świata. Przypominam, mam 180 wzrostu i mała na pewno NIE jestem!
Spotykałam się z facetami od 177 do ok. 205. Dla mnie idealny wzrost faceta to 187-195 cm, choć wiadomo jak serce zapiknie, to cm w tą czy tamtą nie robi mi żadnej różnicy.
Najwygodniej całuje się z facetem mojego wzrostu +/- 3cm
Lubię swój wzrost, bo gdyby nie on przez wszystkich byłabym traktowana jak dziecko... a tak to chociaż niektórzy widzą we mnie normalnego człowieka
Z obcasami nie mam problemów, chodzę kiedy chcę i zbieram komplementy. Często jestem zaczepiana przez ludzi, którzy komplementują moje nogi, a w obcasach 3x częściej (uświadamiają mnie, jakbym sama nie wiedziała, że super są ).
Jak się odpicuję wyglądam jak wycięta z gazety (choć to zasługa nie tylko wzrostu, ale też ogólnie wagi i figury).
W czasach szkolnych, konkretnie podstawówka i wczesne gimnazjum, zdarzały się głupie docinki w stylu "tyczka", ale skończyły się w okolicach 13-14 lat, kiedy chłopcy zaczęli interesować się dziewczynami. Tak samo było z "grubą Kaśką" i "rudą Grażyną". Magia normalnie
Skoro już tak się rozpisałam to dodam jeszcze, że pochodzę z wysokiej rodziny. Wszystkie kobiety mają 170-183, mężczyźni 183-205.
Lubię swój wzrost, ale nie chciałabym być grubsza i ważyć powyżej 80 kg. Wtedy taka kobieta wygląda dosyć hmm... potężnie, a ja czasem lubię być krucha i "słaba" oraz, jak prawdziwa, próżna kobieta, bardzo lubię słuchać komplementów

Cóż za samouwielbienie

Nie no żartuje trochę ale mimo wszystko śmiesznie się czyta twój post.

Swoją drogą mam chyba identyczną figurę jak ty, tylko jestem niższa (172) i dobrze mi z tym, nie chciałabym nic w sobie zmieniać obecnie. W podstawówce było najgorzej- chuda wysoka tyczka.

[Jall]

...

[Voytkova]

165.Nie jest źle ale gdybym miala te nawet 10 cm wiecej,nie narzekalabym.

[Bananalama]

168 cm, ale podobno wyglądam na wyższą, bo jestem szczupła i raczej drobniejszej kości . Mój facet ma 173 cm i oboje mamy w pompie, jak wyglądamy, gdy zakładam buty na obcasach, a robię to często

[pannaatopowa]

Napisane przez khloe

Ja mam 172 cm i chcialabym byc niższa.

A ja mierzę 162 cm. Zawsze chciałam mieć powyżej 170. Zamienimy się?

[gingerbre]

Prawie 1,80

[foreverago]

175 cm i niestety źle mi z moim wzrostem, czuję się nieatrakcyjna - szczególnie gdy przebywam w gronie niskich koleżanek

[nat17]

163 cm