![]() |
#31 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 5 084
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Skoro dla Ciebie ma to znaczeie to ja bym zostawiła tą datę.
Gdyby miały ważny powód to ja rozumiem - ale mnie przyszłoby mi do głowy mówić bratu że ma przełożyć datę ślubu bo ja chcę i już |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 810
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Nie, nie żartuję. Moi teściowie mieli 25-rocznicę na 2 tygodnie przed moim ślubem i co z tego? Nie rozumiem jaki ma związek rocznica jej rodziców i jej ślub. Ba, nawet powiedziałabym że każde małżeństwo jest inne, bo inni ludzie biorą ślub i nie powinno się robić żadnych aluzji w ten sposób. Jeszcze zrozumiałabym gdyby to była ICH szczęśliwa data. Dla mnie to jakaś na siłę wymyślona symbolika. W dodatku autorka bez problemu przytacza jakieś zaszłości, co oznacza że te stosunki z siostrami nie są dobre. Dla mnie to jest spór, aby tylko postawić na swoim. Obie strony tak działają. Dlatego ja jako strona, która dba o dobro drugiej połowy, pozostawiła decyzję narzeczonemu. Ja bym nie chciała, aby małżonek narzucał mi coś, co miałoby pogorszyć moje stosunki z kimkolwiek - nie tylko z matką (!), siostrami, ale nawet znajomymi w imię czegoś, co jest nie do końca zrozumiałe. Naprawdę Wy też sądzicie, że powinniście podążać śladami Waszych rodziców w miłości? Nie lepiej tworzyć własne związki, począwszy od daty ślubu? Ja też uważam, że siostry przesadziły, ale ja bym w tym wypadku nie potrafiła zdecydować. ---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ---------- Cytat:
Jak się wychodzi za mąż to liczy się już dobro wspólne, a nie tylko własne ja. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
dla mnie nieistotne czemu taka data a nie inna. autorka po prostu taką chce i koniec, a siostry wymyślają problemy z
![]() my bierzemy ślub dwa dni po dacie rodziców tżta, wyszło tak przez przypadek, a oni się bardzo ucieszyli, że tak fajnie się złożyło. więc może dla autorki to jest naprawdę bardzo ważne, a siostry tak ważnych argumentów nie mają. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 810
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 810
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Cytat:
Ja nie piszę, że ona ma się komuś podporządkować, tylko pozostawić decyzję narzeczonemu - jej wybrankowi, pewnie miłości jej życia, z którym pragnie brać ślub w rocznicę rodziców. Taka przecież z autorki romantyczka. Ot, taki szczególik. ---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ---------- Cytat:
Nie mam o czym decydować. To był sarkazm, który w miarę inteligentne osoby potrafią odczytać. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
ok
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | ||
żona bez ogona
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Cytat:
Cytat:
![]()
__________________
♥
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 83
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 810
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Jeżeli narzeczonemu wszystko jedno która data, a obecność/nieobecność sióstr go nie rusza to nie zmieniłabym daty skoro jest dla ciebie jakaś ważna.
Jeżeli jednak narzeczonemu zależy na obecności sióstr to rozważyłabym jednak zmianę tej daty. Nie dla rodzeństwa tylko dla niego - wszak to nie tylko twój dzień, ale też i jego i może chciałby mieć siostry i ich dzieci przy sobie w tak ważnej chwili. To że mogłabyś wykonać taki gest w ich stronę nie oznacza, że masz obowiązek ustępować im w innych sprawach. To ty i twój narzeczony jesteście osobami, które względem tego dnia wyznaczają granice. Postanówcie coś razem i tego się trzymajcie. W ogóle trzeba było nie mówić o tym, że jest możliwość zrobienia ślubu te 3 tygodnie później, nie byłoby pewnie tematu gdyby wszyscy myśleli że to jedyny termin wolny na tę salę. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 810
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Cytat:
Dokładnie tak. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Bo moze maja wiecej klasy niz siostra. Bo chca miec cala rodzine na slubie
![]() Moim zdaniem powinni ich zaprosic, fajnie jak wpadna, ale nie powinni podporządkowywać sie pod ich wymagania. ---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ---------- Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Ski
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Jeśli rzeczywiście twój partner nie został zaproszony nawet na ślub swojej siostry to tez bym nie zmieniała. Sytuacja mogła by być inna jeśli rodzina jest z żyta ze sobą, gdyby moja siostra powiedziała mi ze jest problem z tą datą bo ... coś tam. Napewno wzięła bym to pod uwagę bo nie wyobrażam sobie ślubu bez nich. Twój tż tez stoi pomiędzy młotem a kowadlem pamiętaj mimo jakie te siostry by nie były to jednak siostry wiec on patrzy na to trochę z innej perspektywy niż ty. Do slubu daleko jeśli naprawdę masz być nieszczęśliwa z powodu zmiany daty to nie zmieniaj jej. A co do szkoły to chyba nie jest aż takie trudne do usprawiedliwienia? Ciężkie przypadki
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 174
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Autorko, a czy którakolwiek z sióstr porozmawiała na ten temat z Wami? Bo odnoszę wrażenie, że to wszystko odbywa się za Waszymi plecami i jest załatwiane przez mamę Twojego TŻ'ta. Bo jeśli powód byłby aż tak ważny, żeby wymuszać na Was zmianę terminu ślubu, to one powinny zwrócić się z tym do Was. Zazwyczaj jest tak, że łatwo na kogoś napinkalać za jego plecami, a prosto w oczy jakoś już trudniej.
A problem wymyślony przez siostry jest, jak to już ktoś tu powiedział "z d**y". I ja szczerze Ci powiem widzę w tym jedynie chęć namieszania i postawienia na swoim.
__________________
"Ile rzeczy trzeba mieć w dupie, to się w głowie nie mieści!" Mała Mi Blog ślubny- konkret z minimalną dozą pitolenia-zapraszam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 810
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Cytat:
![]() To jest ślub jej i jej narzeczonego, a skoro to rodzina męża stwarza problemy, to on powinien zdecydować jak je potraktować. Ja jej nie odmawiam prawa głosu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 157
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Rozumiem zarówno agrumenty tych, którzy mówią aby przełożyć i tych którzy mówią nie, dlatego założyłam wątek żeby poznać możliwie różne opinie za które bardzo dziękuję!
Jeśli chodzi o rozmowy to macie rację, wszystko dzieje się za moimi plecami i gdyby nie narzeczony ja bym nic nie wiedziała. Ze mną nikt nie chce rozmawiać, a mama tża kiedy u nich jestem udaje jakby tematu nie było. Dopiero od środy sytuacja się zaogniła, kiedy byliśmy oglądać i wstępnie zarezerwować termin. A zarezerwowanie drugiego terminu było ukłonem w strone tża, rodzina nic o tej możliwości nie wie. Oni zaczeli marudzic od zaręczyn, czyli od stycznia kiedy to powiedziałam że wesele będzie 1.07.2017. Jeśli chodzi o mnie to gdyby moja siostra wychodziła za mąż to ja zrobiłabym wszystko żeby pojawić się na jej ślubie. I gdyby nie to że dla mnie ta data ma duże znaczenie emocjonalne nie miałabym problemu jej przełożyć, ale rodzice są bardzo zadowoleni, babcia cieszy się niesamowicie na taki zbieg okoliczności.. Nie mówiąc o tym, że mi ta data bardzo odpowiada, tzowi również i jego rodzicom póki nie wtrąciły się siostry też odpowiadała (chociaż dla nich wesele to zbędny wydatek). Tylko te siostry, ja je naprawdę lubię (jak do tej pory), zawsze byłam dla nich miła, zawsze kiedy przyjeżdżały kupowałam dzieciom jakieś upominki, zabawki itd. czego nie robiła nawet babcia tych dzieci.. Naprawdę bardzo się starałam przez te 7 lat żeby panowały między nami dobre relacje. ![]() Mam z nimi kontakt tylko przez fb, zastanawiam się czy wypada napisać, telefon odpada bo i one i ja musiałybyśmy placić za połączenie co jest oczywiście niedpuszczalne bo to w końcu moje wesele.. Ewentualnie skype, którego ja nie mam i nie przepadam.. Wolałabym żeby załatwili to między sobą. Naprawdę nie wiem ... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Cytat:
Ty zrobiłaś juz co mogłaś, zaproponowałaś nawet, że opłacicie im bilety na samolot. Co jeszcze chcesz zrobić? Moim zdaniem nie powinnaś zmieniać daty, bo nawet jeśli to zrobisz to one w ciągu tych dwóch lat znów coś wymyśla... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Deszczowa kraina :D
Wiadomości: 5 394
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
A za dwa lata powiedzą że skoro Ty zaprosiłaś swoją rodzinę i u was nie ma miejsca a u rodziców tz jest miejsca za mało to one nie przyjadą chyba że hotel im opłacisz.
I tak w kółko będą wymyślać problemy z du.py. i w rezultacie zamiast wizyty na ślubie zafundujesz im 3 tygodniowe wakacje (no bo na weekend im się nie opłaca). |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 810
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Cytat:
Próbuję się postawić w jego roli, chociaż to trudne, bo Was nie znam, ale ja bym chyba umiała z siostrami tak wszystko załatwić, że nawet Ty jako narzeczona nie wiedziałabyś, że pojawił się jakiś konflikt i data 01.07. dla przyjemności Twojej i Twojej rodziny by pozostała. Wydaje mi się, że sama bierzesz na swoje barki odpowiedzialność za pomyślny przebieg wszystkiego co związane ze ślubem, a moim zdaniem wcale nie musisz. Jak narzeczony sam zdecyduje, to nikt Ci nie zarzuci (ani Ty sobie sama), że byłaś przyczyną rodzinnego konfliktu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
zuy mod
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Nie marudz na skype tylko zainstaluj go i pogadajcie WPROST. To jest slub Twoj i narzeczonego wiec nie zwalaj tego na niego. Zadzwoncie do nich i pogadajcie dlaczego ta data jest problemem skoro zostaly 2 lata, ze to dla Was wazne. Zmiekna. Latwo sie wydziwia za plecami.
__________________
![]() L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 157
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Mam taki charakter że wszystkim się martwię bo chcę jak najlepiej, narzeczony ma taką pracę, że akurat w tym tygodniu jedyny dzień w który normalnie skończył pracę była środa, wczoraj był w domu grubo po 23, a dzisiaj niewiadomo. Może uda mu się z nimi pogadać. Już wcześniej pisałam, że jego siostry wyslugują się mamą, a dzwonią do domu kiedy go nie ma, w sumie nie jest to trudne bo oststnio naprawdę ma mało czasu dla siebie. W każdym razie uderzają w jedyn jego wrażliwy punkt, czyli płaczącą mame, która ma problem z nerwami, która stresuje się każdą rzeczą, i one wiedzą że to jest jedyna rzecz, która może na niego jakoś wpłynąć i przeciwstawić się mojej opini. Dziewczyny to jest bardzo skopmlikowane, nie chcę naświetlać Wam całej sytuacji jaka panuje u jego sióstr, ale wierzcie mi że gdybym miała takie córki to też bym nabawiła się nerwicy. To zawsze my byliśmy tą normalną parą spośród jego rodzeństwa.
Ja chcę jedynie wyjść za mąż wtedy kiedy mam na to ochotę i wyprawić wesele, na którym nasze rodziny będą się fajnie bawiły i zapamiętają ten dzień na długo i mam wrażenie, że popełniam wielki grzech.. Naświetliłąm problem mojej mamie babci zaufajej kuzynce i wszystkie są zgodne że nie powinnam się uginać, ale wiecie to moja rodzina, więc tak naprawdę co miały mi powiedzieć.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 810
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Skoro te relacje rodzinne są tak skomplikowane, to tym bardziej nie powinnaś w nie tak głęboko wchodzić.
Ja już jestem żoną i oboje z mężem mamy rodzeństwo.Konflikty są jak w każdej rodzinie. Nie jest na pewno dobrze, kiedy brat ze swoim rodzeństwem przemawia ustami narzeczonej/żony/męża itd. W Twojej sytuacji dochodzi jeszcze zaangażowanie matki. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 157
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
A nie powinno być tak że tworzymy wspólny front skoro chodzi o wspólne wesele?
Ja mu nie mówię czy ma pożyczyć siostrze kolejne 100 funtów czy nie, kiedy ma je oddać, to są ich sprawy i jego wola, ja po prostu o tym wiem i już, nic z tą wiedzą nie robię chociaż o zdanie jestem pytana. Relacje są skomplikowane nie z mojej winy (ja zostałąm to wmieszana z racji długości naszego związku, przecież nie mogłam się odciąć od jego życia) jeden z mężów siostry jest obcokrajowcem, nie ma w nim woli nauki polskiego co męczy moją przyszłą teściową bo przez ileś tam lat związku nie zamieniła z nim zdania,. Wszystko odbija się na mnie, tej która skońćzyła studia, jest inteligentną fajną kobietą, szanuje rodziców i nigdy nie zrobiłam nic co mogłoby im jakoś zaszkodzić czy wyrządzić jakaś szkode. Zawsze im pomagam, wielokrotnie zajmowałam się ich mieszkaniem w czasie wyjazdów, psem, rachunkami itd.. nigdy się na mnie nie zawiedli a teraz problem o którym nawet nie chcą rozmawiać, ma być tak jak chcą albo ich nie będzie koniec, żadnej dyskusji. Czy to jest mądre? A gdybym chciała zrobić wesele w maju, kwietniu czy grudniu to co ? .. Edytowane przez Kokoroko1 Czas edycji: 2015-03-27 o 19:47 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 089
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Ty nie naświetlaj sytuacji swojej rodzinie, tylko ustal coś z narzeczonym i tyle. Bo jak na razie to wygląda tak, że ty obgadujesz sytuację ze "swoją stroną", tamte siostry obgadują ze "swoją stroną-matką", a tu potrzeba decyzji i rozmowy twojej z Tż, a potem postawienia wszystkich przed faktem dokonanym. Czy jemu zależy na obecności sióstr, czy mu to zwisa? Bo tak naprawdę tym powinnaś się przejmować a nie tym co myślą twoja mama, kuzynka czy jego mama i siostry. Jak już ustalicie czy mu zależy czy mu nie zależy to wybieracie datę i się tego trzymacie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 810
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Cytat:
---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ---------- Cytat:
No właśnie powinniście tworzyć, a ja widzę to tak - Ty po jednej stronie, po drugiej strony siostry, a on z boku bo mu w sumie obojętne. Pogadaj z nim szczerze i zobaczysz, że stanie na wysokości zadania rozwiązując całą sytuację. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 157
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Ok, będę dusiła problem w sobie, niech oni sobie gadają, a ja będę jak zawsze grzecznie się uśmiechała. To z kim mam gadać, przecież z narzeczonym ciągle o tym rozmawiamy (jak już wróci z pracy), rozumiemy swoje agrumenty wzajemnie, w żadnym razie się o to nie kłócimy. Czekam tylko na moment kiedy on z nimi porozmawia i one mu przedstawią swoje agrumenty dlaczego nie mogą przyjechać, bo to że dzieci mają szkołe i będą płakać dla mnie jest niewystarczające.
Rozumiem.. to że mogę o wszystkim powiedzieć mamie, babci, siostrze to źle, często pytam o rady bo mogę. Zawsze mnie wysłuchają i nigdy nie narzucają swojej opinii. To jedyne zaufane osoby poza moim przyszłym mężem, z którymi bez obaw mogę dzielić się problemami. Edytowane przez Kokoroko1 Czas edycji: 2015-03-27 o 19:49 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
zuy mod
|
Dot.: Nasza data ślubu, a siostry TŻa
Ja tam bym sama z nimi rozmawiała
![]()
__________________
![]() L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:04.