podejście do seksu w młodym wieku

[NiebieskaKoszula]

Napisane przez shiperia

Jak to u Was było? Mam tu na myśli bardzo młody wiek tj 16-18 lat. Jak szybko w waszych nastoletnich związkach pojawił się bardziej intymny dotyk, pieszczoty a w końcu seks? Miałyście duże opory czy nie? Jak szybko wasi TŻ inicjowali cokolwiek?

My z TŻtem kochaliśmy się pierwszy raz mając odpowiednio 15,5 (ja) i 17,5 (on). Żadne z nas nie naciskało, była to bardzo przemyślana (pod względem zabezpieczenia) ale z drugiej strony spontaniczna decyzja. Pieszczoty i bardziej intymny kontakt - tak jakoś 3/4 miesiące po rozpoczęciu związku. Mimo tego, że gdy rozpoczęliśmy współżycie byliśmy razem tylko (a może aż?) pół roku, to wiedziałam że mogę mu ufać jak nikomu innemu. On nie naciskał, powiedział że poczeka ile będzie trzeba - nawet do śmierci Chyba to ja byłam bardziej ciekawską stroną, jednak decyzja o współżyciu była wspólna
A oporów raczej nie było, z czasem gdy poznawaliśmy się coraz bardziej wstyd i zażenowanie zniknęło, teraz to już tylko miłość i przyjemność
Z TŻtem jestem do dziś