Już nie całkiem nowy wątek plotkowy :) - cz.2

[Maddis]

Napisane przez lifeismusic

Zamówiłam klime. Uległam upałowi. Tak walczę z matematyka! I z wordem. W poniedzialek jade sie zapisać. W tym roku zdam chociaż bym miała ogłosić 1000 upadłości. Zdam! ;D i wierze ze wszystkie sobie poradzimy z problemami mamy nasz kochany wątek może pora pomysleć o klubie gdzie byśmy rozmawiały na tematy których nie porusza sie na publicznym forum?

Naprawdę jak posłuchałam mamy koleżanki i jej córki mam pełno optymizmu one zdały za 30 razem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Za 30 razem?! A ja myślałam, że 10 to już dużo
Ja na początku tak ambitnie byłam nastawiona, żeby zdać za pierwszym, ale od wczoraj przewiduje sobie, że obleje na łuku. Strasznie mi poszło, chociaż i instruktor mnie rozpraszal :/

A za Ciebie trzymam kciuki, tym razem się już musi udać

[201710231223]

Dziewczyny rozwalimy nasze Wordy! nie wiedza z kim zadarli


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Nie dziękuje. Jutro sie Zapisuje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[201604261006]

Puk puk! Można?

[mansikkaa]

Można

[201604261006]

Napisane przez mansikkaa

Można

Poszukuję w miarę nowego wątku plotkarskiego

[martullenka]

Napisane przez mysza93

Poszukuję w miarę nowego wątku plotkarskiego

Witamy powiedz nam coś o sobie.

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

[201604261006]

Napisane przez martullenka

Witamy powiedz nam coś o sobie.

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

Hmm, mam 22 lata (no równo za 2 miesiące), studiuje pedagogikę w Warszawie. Niestety nie pracuję. Mieszkam na granicy podlaskiego i mazowieckiego Coś jeszcze?

[Maddis]

Napisane przez lifeismusic

Dziewczyny rozwalimy nasze Wordy! nie wiedza z kim zadarli

Dokładnie Ja chcę prędzej to kończyć i jeździć sobie sama, już gdzie chcę, a nie "na następnym skrzyżowaniu w lewo"

Jutro mam kolejne jazdy, mam nadzieję, że nie z poprzednim instruktorem

[201604261006]

Tak odnoście tematu ja i teorię i praktykę zdałam za 1 razem W listopadzie 2014. A miałam dużo pytań których w ogóle na oczy nie widziałam, bo baza wtedy była nie jawna

[Maddis]

Napisane przez mysza93

Tak odnoście tematu ja i teorię i praktykę zdałam za 1 razem W listopadzie 2014. A miałam dużo pytań których w ogóle na oczy nie widziałam, bo baza wtedy była nie jawna

Szczęściara Mnie łuk na razie przerasta , chociaż może z innym instruktorem...

[mansikkaa]

22 chce 4 podejście do praktyki. W sobotę u TŻ pocwicse dojezdzanie do pachołka bo jeździć umiem po mieście tylko z tym lukiem zawsze muszę wczesniej za hamować

[Maddis]

A ja najlepiej muszę się z tym uwinąć do końca września, już taka pewna siebie nie jestem

[201604261006]

Napisane przez Maddis

Szczęściara Mnie łuk na razie przerasta , chociaż może z innym instruktorem...

Wiesz co mi też łuk nie wychodził. Wyszedł mi za pierwszym razem a później to szkoda gadać ale ja to w ogóle z jazdy na jazdę miałam coraz większe trudności w niecałe 2 miesiące uwinelam się ze wszystkim, bo chcielismy z Tz jak najszybciej. Ale praktycznie ostatni tydzień - dwa miałam jazdy co dzień i juz mi się odechciewalo tego wszystkiego.

Ale jakoś się udało od razu. Wzięłam sobie proszku na uspokojenie bo inaczej bym chyba z łazienki nie wyszła ale takiego stresu to nawet w dzień ślubu nie miałam

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

A na egzaminie łuk powtarzalam od zawsze powtarzam ze to była najlepsza decyzja w moim życiu, bo nie wyrobilam się i zatrzymalam auto. Jakbym próbowała wyrobić się to bym oblala .

[Maddis]

Mi na ostatnich jazdach mało wychodziło z tego co umiałam, ale jak pisałam wcześniej, instruktor mnie trochę zaszokował i czekałam tylko, żeby szybciej zleciały te dwie godziny, a ten jeszcze wymyślił sobie plac Teraz mi się śmiać z tego chce, chociaż mam nadzieję, że jutro i już wcale na niego nie trafię

[mansikkaa]

Na wyczucie łuk robisz?

[201604261006]

U nas uczyli nas przy którym pacholku kręcić kierownica, tak aby zdać tylko. Bo potem i tak uczysz się wszystkiego sama.

[mansikkaa]

Mnie na początku sam kazał robić i tylko raz wyszło i potem mi pokazał na pachołek ale ja jak swój sposób
A na wątku o prawku to lepiej nie pisa że na sposób bo zaraz jedna osoba wypomina to

[201710231223]

Umieram z goraco i wszystko mnie drażni przez te upały. Mam dobry humor ale jednak jestem jakoś pod denerwowana bez powodu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[201604261006]

A co w tym złego ze pokazywał łatwiejszy sposób?

Tak dziś ciepło. Ale my z Tz siedzimy na hamaku i tutaj fajny przewiew jest, taki wiaterek

[Maddis]

U mnie rano zimnisko straszne było, teraz zaczyna się pogoda robić , a mogłam siedzieć na plaży...

[201604261006]

To czemu nie jesteś?
Tez bym pojechała na plażę ale Tz nie chce. No i poza tym nie mam kostiumu

[Maddis]

Bo pogoda się zepsuła, dopiero się ładnie zaczyna robić. I tak byliśmy wczoraj i w piątek. Jaka wczoraj woda była cieplutka
Tak ogólnie, to chyba musiałam nieźle schudnąć przez ostatni miesiąc, bo i strój jakiś dziwnie luźny i wczoraj zakładałam nowe spodnie kupione ponad miesiąc temu i musiałam paska szukać, bo za luźne Aż muszę się zważyć

[201604261006]

Aaa no to szkoda. Ważne ze wczoraj byliście ja ostatni raz kapalam się nad morzem 2 lata temu

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

I ja tylko tyje

[Maddis]

W morzu, to ja się kąpałam też chyba ze dwa lata temu, ale mam blisko nad zalew, nad morze też, ale jakoś nigdy nie po drodze i za dużo ludzi.

No ja chyba schudłam z nerwów ostatnio, przez tydzień prawie nie mogłam jeść itd. Od miesiąca nic nie ćwiczyłam, zdrowo też się nie odżywiam, może tylko mniej jem.

[201604261006]

Ja mam blisko do rzek i jezior ale jakoś nie chodziliśmy. W zeszłym roku nie mielismy czasu a w tym jakoś tak wyszło.

[201710231223]

Znów wezmę chłodna kąpiel jak przyjdę do domu. Teraz siedzę u babci i ona ma chłodno w domu. A klima przyjdzie w wtorek do mnie ;/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mansikkaa]

Klima?

[Maddis]

Napisane przez mysza93

Ja mam blisko do rzek i jezior ale jakoś nie chodziliśmy. W zeszłym roku nie mielismy czasu a w tym jakoś tak wyszło.

Jeziora zazdroszczę. My co roku jeździmy nad Narie. Moje miejsce na ziemi

U mnie w domu też gorąco i jeszcze mnie laptop grzeje

[mansikkaa]

Jezioro 5 minut od siebie mam i nie chodze nie mam z kim

[Maddis]

Daleko od Gdańska mieszkasz? Ja mogę Uwielbiam jeziora, a mam morze.