![]() |
#31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Też początkowo myślałam, że to jakaś trauma, ale widocznie trochę autorka podkolorowała.
Również dołączam się do pytania na jakie utrudnienia techniczne się natknęliście ![]() Doczytaj, kiedy dochodzi do zapłodnienia i jakie warunki muszą zostać spełnione. Zacznij brać tabletki, uspokój swoją schizę i zacznij korzystać z życia i z czułości, jaką partner ewidentnie chce Ci podarować i zacznij go doceniać i sama się starać. [Cóż, gdybym to ja musiała tyle czekać na seks z tak błahych powodów jak antykoncepcja (która jest w tych czasach szeroko dostępna), to zastanowiłabym się nad związkiem, nawet jeśli reszta byłaby perfekt...] |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 22
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Cytat:
---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ---------- Cytat:
i obliczyłam, że mam dni płodne.. i daliśmy sobie spokój ---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ---------- Dlatego nie winię jego tylko siebie, bo wiem że wina leży po mojej stronie. Chciałabym ale jesteśmy za daleko a słowami zbytnio nic nie wskóram, bo nie ma dla mnie czasu |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 145
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Jeśli chodzi o strach przed ciążą rozwiązania są proste:
- brać tabletki - używać prezerwatyw (znam parę która używa i tego i tego, trochę ostro bo tabletki już dają 99,9 % pewności z tego co pamiętam, ale jeśli należysz do tych lękających się to rób obie rzeczy naraz) - kochać się wyłącznie w dni niepłodne. Stosując dwa na raz z powyższych rozwiązań masz zapewnioną 100% nie ciążę. Zobaczysz że pierwszy miesiąc możesz się bać, może 2 ale potem ten lęk zniknie bo będziesz wiedzieć, że robisz wszystko ok, nie ma możliwości by coś się stało. Jeśli to mycie rąk to reakcja nerwowa na czynności seksualne to już jest trochę nie halo. To na pewno nie jest normalne; może minie z czasem... Ale jeśli dalej będziesz się tak dziwnie zachowywać (po jakimś czasie dłuższym) to bym poszukała pomocy dla osób wykorzystanych. Bo coś mi się wydaje że to jest jednak główny problem. I dobrze by było byś jasno chłopakowi powiedziała, że nie chodzi o ciążę tylko głównie o to jednak. Przynajmniej tak zrozumiałam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Cytat:
O to się nie obwiniaj. Hiperrozwinięty strach przed ciążą swoją drogą. Blokada wywołana przemocą seksualną to normalna reakcja. Nie każdy uraz goi się sam, większość trzeba leczyć żeby pozbyć się problemu (który narasta i niszczy wam związek). To była tylko jedna, jedyna próba akurat w dni płodne? I nic więcej? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 22
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 | |
znaczy piżmak
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 599
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Cytat:
Masz tak szmineczkaaaa? Nie uważasz, że ta hipotetyczna ciąża jest tu najmniejszym problemem?
__________________
We are young, we are here, So, let's make a deal and try to forget our fear b. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 22
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Cytat:
W skrócie, byłam z byłym 4 lata i po 4 latach po alkoholu doprowadził się do tego czynu, pobił mnie i włożył. Przerażająco to brzmi, ale uratowało mnie to, że brałam tabletki antykoncepcyjne na leczenie torbieli. Płakałam, uciekłam nawet do innego miasta. Nikomu nie ufałam, dopiero otworzyłam się obecnemu chłopakowi, pozwoliłam się dotknąć, pomaga mi i wie co się stało. Z moim obecnym jak już pisałam jest pięknie on się stara jak tylko może, chciałabym to docenić bardzo i nawet nie macie pojęcia jak bardzo chciałabym właśnie z nim to zrobić. Tylko hamuje się, rzeczywiście pierwszą sprawą jest wiedza, bo przy 1 podejściu okazało się, że mam dni płodne.. Stawiłam czoła, wyjechałam bardzo daleko, rzuciłam wszystko co miałam i zaczęłam pracować nad swoim charakterem, próbowałam się opanować.. Chodziłam na siłownię, zaciskałam pięści, robiłam wszystko żeby nie myśleć.. Tak obwiniam się o to co jest w obecnym związku. Jest mi wstyd za siebie, bo wiem, że on zasługuje na wszystko co dobre.. tak się stara a ja zawsze muszę coś wymyśleć albo marudzić, za każdym razem czuje się nie doceniony.. Kiedy pierwszy raz z moim chłopakiem zaczęliśmy od pieszczot, robił to delikatnie jak się da, a mi leciały łzy ... dziś tego nie ma, ufam mu bardzo |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Cytat:
Jeśli bardzo mu ufasz, to próbujcie. Powoli. Wyjaśnijcie sobie, że nic się nie stanie, jeśli nie uda się za pierwszym, drugim czy trzecim razem. Jeśli chcesz być z nim bądź z nim, nie uciekaj, bo on oszaleje. W takim kontekście to już pal sześć brak seksu - podejrzenia, że wciąż mu nie ufasz, że tamtą próbą jednak w jakiś sposób Cię skrzywdził, a Ty to odwlekasz i robisz wszystko żeby znaleźć jakieś usprawiedliwienie wystarczą żeby oszalał. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Może jestem okrutna i mało wrażliwa ale ja faceta rozumiem. Chłop ma 24 lata, a nie 15, ma swoje potrzeby seksualne, a z dziewczyną chce się bawić, uprawiać seks i po prostu świetnie spędzić czas. Facet ją rozpieszcza, funduje wakacje, skacze nad nią, ociera łzy podczas pieszczot, robi za jej psychologa, a co ma w zamian od autorki? Wieczne pretensje i narzekania że za mało się stara. Mnie też by cholera jasna trafiła. Dlaczego facet ma płacić za to że kiedyś byłaś w związku z kimś takim jak Twój ex? Zostałaś zgwałcona, więc czemu zamiast pójść na terapię weszłaś w kolejny związek? Ten facet nie będzie Ci wynagradzał Twojego poprzedniego popapranego związku, nie ma takiego obowiązku, to nie jest jego sprawa co było kiedyś między Wami. Współczuje facetowi bo pewnie czuje się jak gwałciciel kiedy Cię dotyka, skoro Ty płaczesz albo wycofujesz się w ostatnim momencie. Szczerze mówiąc nie dziwię się frustracji faceta, jest z dziewczyną prawie rok, daje z siebie maxa, chce mieć po prostu normalny związek, a tu już na starcie 10000 problemów z każdej strony. Bo Ty nie ufasz, boisz się, panicznie boisz się ciąży, masz traumę po gwałcie i cały czas Ci mało uwagi i skakania nad Tobą. Masz świadomość co Cię blokuje a NIC z tym nie robisz.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 22
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Cytat:
Jedynie znajomi mojego chłopaka |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 64
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Autorko, przecież to nie Twój obecny partner Cię skrzywdził. Strach przed ciążą jest irracjonalny wg mnie i można temu zaradzić, na co już dziewczyny wcześniej Ci odpowiedziały i poradziły.
Nie dziwię się chłopakowi, że jest sfrustrowany, jakbym była z kimś 10 miesięcy i przez ten czas zero seksu to tez bym była sfrustrowana. To ważny element związku i bez tego nie da się zbudować zdrowych relacji...Przecież nie będziesz uciekać całe życie wykręcają się lękiem przed ciążą. Ogarnij się, jesteś młoda, ciesz się życiem. Skoro twierdzisz, ze mu ufasz to okaż mu to zaufanie i doceń jego starania... z Twoich wypowiedzi mam wrażenie, że zachowujesz się wobec niego jak nafochana księżniczka, której nic nie można powiedzieć i tylko uważać, żeby przypadkiem nie zrobić Ci krzywdy. Jesli sobie ze sobą nie radzisz to zapisz się na terapię, sama dla siebie, nie dla niego. Z takim podejściem nie zbudujesz z NIKIM zdrowego związku. Powodzenia ![]() edit. jeśli potrzebujesz z kimś porozmawiać prywatnie, to pisz. Edytowane przez killemall Czas edycji: 2015-08-17 o 10:48 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 22
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 | |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Cytat:
__________________
May the Force be with You!
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Cytat:
Zamiast się znowu nad sobą użalać przestań jojczeć i idź do psychologa, po prostu. To jest dobre rozwiązanie. Masz się umówić na poważną rozmowę z facetem, powiedz że jest tak i tak, że zaczynasz terapię. Musisz się nauczyć panować nad emocjami, czasami zaciskać zęby. ---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ---------- Bo facet naprawdę ucieknie szybciej niż myślisz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 22
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ---------- Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Cytat:
Wybacz mi autorko ale wyglądasz mi trochę na osobę która woli taplać się w swoich problemach zamiast je rozwiązywać, lubi się nad sobą użalać, narzekać, smęcić i zwyczajnie lubisz się karmić negatywnymi emocjami. Do ginekologa masz iść po to żeby wybrać najlepsze dla Ciebie rozwiązanie jeżeli masz zakrzepicę, środków antykoncepcyjnych jest od cholery, możesz nawet zabezpieczać się potrójnie jeżeli masz taką fantazję. I cały czas nie odpowiadasz dlaczego przez ten cały czas nie byłaś u psychologa? Na co Ty liczyłaś? Że trauma nagle Ci minie i zaczniesz cieszyć się życiem i seksem? Czy może liczyłaś na to że chłopak jest tak otumaniony szczęściem bycia z Tobą w związku że w ogóle zapomni o tym jakie ma potrzeby i po co w ogóle w tym związku jest? Bo dwójka ludzi jest ze sobą po to żeby dawać sobie szczęście, a nie się umartwiać, zamartwiać, męczyć i szarpać. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 45
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Sory ale jakoś nie wierzę, że z dnia na dzień wasze relacje tak diametralnie zmieniły się.
Nawet jeśli Tż Cię kocha to jest to facet, podobasz się jemu i jak ma wytrzymać tyle czasu bez seksu? (pomijam osoby wierzące, które czekają z tym do ślubu). Jak byś się czuła w odwrotnej sytuacji? Facet Cię pociąga, masz ochotę go rozebrać, pieścić, kochać się a on ciągle nie i nie! Popadłabyś w frustracje, miała kompleksy itd... Zacznij leczyć swoją sferę seksualną, iść do psychologa, ginekologa. Bo inaczej z nikim nie stworzysz związku. Wszystko jest do wyleczenia. Nie możesz brać tabletek? To są wkładki domaciczne niezawierające hormonów. Rozwiązań jest multum ale chyba lepiej siedzieć na tyłku i narzekać? Edytowane przez dampaa Czas edycji: 2015-08-17 o 11:25 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 22
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Cytat:
Nie byłam, bo uznałam to za nie potrzebne, miałam bliskie mi osoby, rodzinę i ogrom wsparcia. Nie liczyłam na nic. Pamiętam o jego potrzebach, ale wiadomo, że nie pójdę na głęboką wodę. Zapisze się i pójdę. Nie chce się męczyć czy szarpać chcę zmienić to wszystko, bardzo chcę |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Cytat:
naprawdę nie doceniasz. i naprawdę jesteś irytująca.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Cytat:
Uznałaś to za niepotrzebne, mimo tego że na początku związku kiedy facet próbował Cię dotknąć zalewałaś się łzami? No właśnie to jest Twój problem autorko, że chcesz przerzucić na tego biednego chłopa swoje wszystkie problemy, a on ani nie był na to przygotowany, ani nie ma na to ochoty i trudno mu się dziwić. Rozstanie z moim ex totalnie rozwaliło mnie psychicznie, myślałam że się z tego nie podniosę, naprawdę zostawiło to w środku ogromną rysę. Ale mój obecny facet z którym jestem już kilka lat nie wie nawet jak mój ex miał na imię, co mi zrobił, co ja zrobiłam jemu, jaki dramat przeżywałam kupę czasu. Nic. Zaczynałam od czystej kartki, nic na niego nie przerzucałam. A Twój ex sypia z Wami w jednym łóżku. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Rozumiem, że ma potrzebę seksu i jest rozczarowany,że tego nie ma ale teksty grubasie, pasibrzuszku a potem seria ćwiczeń? Przepraszam bardzo ale zupełnie by mi się odechciało po takim czymś
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 45
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 951
|
Dot.: Czy to ja przeginam?
Ja rozumiem obie strony. On ma potrzebę seksu i frustruje go, że musi tak długo czekać a ona po wcześniejszych traumatycznych przeżyciach nie może się przełamać. Terapia by się tutaj bardzo przydała. Bo inaczej związek się rozpadnie.
Jednak nawet rozczarowanie brakiem seksu nie usprawiedliwia chamskich tekstów i zachowań wobec dziewczyny. Jakieś przytyki dotyczące wagi wtf. To na pewno nie pomaga a wręcz przeciwnie. Najlepsza jest szczera spokojna rozmowa o swoich potrzebach. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:39.